Janusz Pelc
W sprawie szesnastowiecznych
wydań "Psałterza" Jana
Kochanowskiego : kilka uwag i
uzupełnień
Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce literatury polskiej 53/4, 527-542
II.
M A T E R I A Ł Y
I
N O T A T K I
JANUSZ PELC
W SPRAWIE SZESNASTOWIECZNYCH WYDAŃ „PSAŁTERZA” JANA KOCHANOWSKIEGO
(KILKA UWAG I UZUPEŁNIEŃ)
Psałterz Dawidów przekładania Jan a Kochanowskiego najw ięcej chy
ba spraw ił kłopotu Kazim ierzowi Piekarskiem u, bibliografowi staropol skich w ydań dzieł poety czarnoleskiego. W arto tu przypomnieć, iż autor
Bibliografii dzieł Jana Kochanowskiego nie podjął próby udzielenia
ostatecznej, lub choćby tylko bardziej zdecydowanej, odpowiedzi na py tanie dla tem atu opracowywanego przezeń dość zasadnicze: czy Psałterz był drukow any po r. 1641, a jeśli tak, to kiedy, gdzie i przez kogo? 1
Nie był to zresztą kłopot jedyny czy też choćby jedyny poważniejszy. Kłopot drugi, również bardzo istotny, to spraw a uporządkowania, czyli uszeregow ania i datow ania środkowej — nazw ijm y ją tak — grupy w y dań Psałterza (P XXIII, XXX—XXXI). Mówiąc ściślej, chodzi tu o wy dania znane P iekarskiem u i oznaczone datam i: 1585, 1586, 1586/1587 i 1587. W Bibliografii Piekarskiego w ydania te wśród edycji Psałterza zajm ują pozycje oznaczone następującym i num eram i:
XXII. 4. — wydanie z datą 1585 (w rzeczywistości, w edług P iekar skiego, m iędzy 1590 a 1593);
XXII. 6. — wydanie z datą 1586 A (w rzeczywistości między 1590 a 1598);
XXII. 7. — w ydanie z datą 1586 В (w rzeczywistości około 1598); XXII. 8. — wydanie z datą 1586 С (w rzeczywistości między 1594
a 1600);
XXII. 9. — w ydanie z datą 1586 D (w rzeczywistości około 1603 lub 1604);
1 K. P i e k a r s k i , Bibliografia dzieł Jana Kochanowskiego. W iek X V I i XVII. Wydanie 2, rozszerzone. K raków 1934, s. VIII, X X X IV —XXXV. Pow ołując się na to w ydanie, podawać będziem y tylk o stronę opatrzoną literą P; num ery poszczegól nych w ydań w edług P iekarskiego — w naw iasie bez litery P.
XXII. 10. — wydanie z datam i 1586 (karta tytułow a) i 1587 (kolofon) — w edług Piekarskiego, w rzeczywistości po 1590; XXII. 11. — w ydanie z datą 1587 A (czy fałszywie? — raczej po
1590);
XXII. 12. — w ydanie z datą 1587 В (w rzeczywistości po 1590). Z grupy wyżej wyliczonych w ydań od razu możemy wyłączyć edy cję 1586 D. Jak przekonyw ająco dowiódł Piekarski (P XXX), jest ona drukiem późniejszym, oddzielonym od w yodrębnionej grupy wydaniem z r. 1601 (data rzeczywista). Pozostałe wyżej wyliczone w ydania P iek ar ski umieszcza między dw iem a grupami edycji Psałterza. Z jednej stro ny będzie to grupa w ydań najwcześniejszych, noszących d aty autentycz ne: editio princeps z r. 1579, w ydanie drugie, ostatnie opublikowane za życia poety, z r. 1583 (w arianty A i B), w reszcie w ydanie trzecie, na karcie tytułow ej noszące datę 1585, a w kolofonie — 1586. Z drugiej strony — grupa w ydań późniejszych: edycja z r. 1601 (rzeczywiście), wydanie 1586 D, w ydanie 1606 A (datowane prawdziwie) i dalej edycje tłoczone przez oficynę A ndrzeja Piotrkowczyka.
Pom ińm y na razie spraw ę proponowanej w sposób hipotetyczny przez Piekarskiego w ew nętrznej kolejności w yodrębnionej grupy siedmiu w y dań. O dnotujm y natom iast, iż n a podstaw ie analizy typograficznej autor
Bibliografii dzieł Jana Kochanowskiego dochodzi do wniosku, że wszy
stkie wymienione w ydania z tej grupy są datow ane fałszyw ie i że w isto cie pochodzą one z lat między 1590 a 1600. Dalej zaś, że w ydania te wśród znanego dotychczas m ateriału nie m ają odpowiedników datowanych prawdziwie (P XXXI, XXXV).
Autorowi niniejszych rozważań udało się odszukać m ateriały, które pozwalają nieco inaczej spojrzeć na całą wyżej w yodrębnioną grupę. Ma teriały te to przede w szystkim trzy druki całkowicie (dwa) lub p rzynaj mniej bezpośrednio (jeden) nie znane Piekarskiem u, a zaw ierające Psał
terz Dawidów przekładania Jana Kochanowskiego. W szystkie te trzy
druki na karcie tytułow ej noszą datę: MDLXXXVII. Jeden z nich, jak przekonamy się z dalszych wywodów, odpowiada w ydaniu umieszczo nem u przez Piekarskiego wśród Psałterzy Kochanowskiego na pozycji pierwszej (XXII. 1.). Piekarski nie znał zresztą wydania z autopsji i swą całą wiedzę o nim oparł na dokonanym przez Józefa P rzy borowskiego opisie zdefektowanego egzemplarza 2. Dwa pozostałe w ydania różnią się od wszystkich edycji Psałterza, opisanych przez Piekarskiego. W szystkie te trzy druki różnią się także między sobą. Nim jednak podam y bliższy opis bibliograficzny tych trzech nowych edycji, zgodnie ze schematem przyjętym w książce Piekarskiego, odnotujm y jeszcze jedno
uzupełnię-2 Zob. J. P r z y b o r o w s k i , Wiadomość o życiu i pismach Jana K o c h a n o w skiego. Poznań 1857, s. 85—87.
X V I-W IE C Z N E W Y D A N IA „ P S A Ł T E R Z A ” K O C H A N O W S K IE G O 529 nie. Otóż wydanie, określone przez autora Bibliograf ii jako edycja 1586 C, jest w istocie jeszcze jednym wznowieniem Psałterza z datam i 1586/1587. W zbiorach Biblioteki Narodowej w W arszawie pod sygnaturą XVI. Qu. 1415 znajduje się egzemplarz tego w ydania, Piekarskiem u nie znany, pozbawiony w prawdzie k arty tytułow ej, ale zaw ierający na k. nlb. Ee4 kolofon. Zgodnie z przyjętym w Bibliografii Piekarskiego schematem podajem y tu jego zapis:
Kolofon na k. nlb. Eeé, w. 8: Cum G ratia & Priuilegio S.R.M. ||
frak-tura ozdobna: W Krakowie/. || Szwabacha: Z D rukarnie
Lâzarzo-wéy. Roku Panlkiégo / || 1587. II
Teraz z kolei przejdźm y do opisu zachowanych egzemplarzy trzech wydań, całkowicie lub bezpośrednio nie znanych Piekarskiem u. Jak już zaznaczono, trzy te d ru k i na karcie tytułow ej noszą rzymskimi cyframi odbitą datę: MDLXXXVII, czym różnią się od znanego Piekarskiem u w ydania 1587 B, w którym datę tę złożono cyfram i arabskim i. Wydanie 1587 Av P iekarski opisał na podstaw ie mocno zdefektowanego egzempla rza lubelskiej Biblioteki im. Łopacińskiego, w którym m. in. zupełnie brak składek A—D. W zbiorach Biblioteki Narodowej w Warszawie od n ajdujem y dziś o wiele pełniejszy egzemplarz tego w ydania (sygn. XVI. Qu. 931). I w nim brak jednak rów nież k a rty tytułow ej. Być może i tu więc data była na karcie tytułow ej oznaczona cyfram i rzymskimi: M DLXXXVII lub też naw et MDLXXXVI.
Egzemplarz pierwszego z trzech w ydań Psałterza Kochanowskiego z datą 1587, nie znany Piekarskiem u, posiada Biblioteka Narodowa w W arszawie, stąd też w dalszych rozważaniach edycję tę będę umownie i skrótowo nazyw ał w ydaniem w arszawskim. Egzemplarz owego w yda nia znajduje się w klocku (sygn. XVI. Qu. 1407— 1410), i to w klocku dość osobliwym. Oprócz Psałterza z datą 1587 m am y w nim bowiem w ydanie zbioru łan Kochanowski z r. 1611 (data rzeczywista), R otuły z datą 1611 i Pieśni trzy z roku 1580 (!).
Przynależność poszczególnych w ydań utw orów poety czarnoleskiego do klocków dostarczyła — jak wiadomo — Piekarskiem u m ateriału do pośredniego ustalania chronologii (P XXIV—XXXI). Oczywiście przy rozw ażaniach tego ty p u brać możemy pod uwagę jedynie klocki stano wiące istotnie zw arte zespoły wydawniczo-handlowe. Otóż om awiany tu klocek nie stanow i takiego zespołu. Późna oprawa, przede wszystkim zaś dość oryginalne zestaw ienie składu zawartości przekonuje nas, że jest on przypadkow ym zlepkiem, połączonym zapewne w czasach póź niejszych. Z obecności w n im nie możemy więc naw et w przybliżeniu wnioskować o chronologii warszawskiego w ydania Psałterza. Opis wyda nia w arszaw skiego w edług schem atu przyjętego w Bibliografii P iek ar skiego w ygląda następująco:
T y tu ł w ramce A (stan IV, uszkodz. z lew ej strony): PSAŁTERZ i!
DAWIDÓW. II PRZEKŁADANIA || IANA II KOCHANOWSKIEGO!!
kartusz z Dawidem A || k u rsy w a : Wszystko pod rozsądek Kościoła
powszechnégo II niechay podlęże. || szwabacha: ЗГ W K rakowie/ z D rukarni Lâzârzowéy: II Roku Pańskiegoj antykw a: MDLXXXVII.H
Kolofon na k. nlb. Eeéa, w 8, antykw a tekstow a d u ża : Cum
G ratia & Priuilegio S.R.M. II fraktura ozdobna: W K rakow ie/ ||
szwabacha: Z D rukarnie Lâzârzowéy. Roku Pââskiégo. II 1587. ||
Str. 2 (odwrót k. tyt.): dedykacja M yszkowskiemu. Str. 3—216: tekst, k. nlb. Eeia — Ee4a: R eyestr Psalm ów w edle titu łow || Polskich rządem obiecâdlâ ||. K. nlb. Ee4a: kolofon. K. nlb. Ee4b Za p r z y w il e je m bez daty i słów „bez dołożenia”.
4°. 112 kart. Sygn. A — Z, Aa — Ee4. Paginacja: str ; [1], 2—216 + 4 k. nlb. Tekst w ramce linijnej A. Nagł. kolum n. Kust. stron. 32 w w . Pism a: szwa bacha tekstow a mała (tekst; 20 w w . = 85/86 mm); fraktura ozdobna (nagł. kolum n. Za p r z y w i l e j e m ; 5 w w . = 37/38 mm); antykw a tekstow a duża (nagł. psalmów). Położenie sygnatur — por. tabela zam ieszczona na końcu artykułu, por. też w Bibliografii Piekarskiego tabl. IV.
Następne wydanie Psałterza Kochanowskiego z datą M.D.LXXXVII na karcie tytułow ej, które w rozw ażaniach niniejszych zam ierzam y opi sać i omówić w sposób szczegółowy, znajduje się w Bibliotece U niw er sytetu Poznańskiego im. Adama Mickiewicza, jako pierw sza pozycja w klocku oznaczonym sygnaturam i S. D. 3620. I. — S. D. 3623. I. i za w ierającym poza tym wydanie łan Kochanowski z d atą 1585 (według Piekarskiego red. С, I. 3, w rzeczywistości po VI 1590 przed 1595),
Fraszki z datą 1950 (według Piekarskiego red. B, wyd. В, IX. 5, w rzeczy
wistości między 1590 a 1598), wreszcie zaś Fragmenta z datą 1590 (według Piekarskiego wyd. C, w rzeczywistości między 1590 a 1593). Zawartość ni niejszego klocka, daw na jego spoistość, poświadczona opraw ą, umożli wia nam w sposób pośredni w nioskowanie o chronologii zamieszczonego tu w ydania Psałterza. Spraw ę tę na razie jednak sygnalizujem y tylko, zam ierzając do niej jeszcze powrócić. N ajpierw podajm y opis samego w ydania Psałterza, które w dalszych rozważaniach, podobnie jak w yda nie opisane wyżej, nazywać będę skrótowo w ydaniem poznańskim:
T y tu ł w ramce A (stan V II, uszkodz. z lew ej strony): PSAŁ
TERZ II DAWIDÓW. II PRZEKŁADANIA II IANA || KOCHANOW SKIEGO. II kartusz z Dawidem. A II ku rsy w a : Wszystko pod roz
sądek Kościoła powszechnégo || niechay podlęże. II szwabacha : y
W K rakow ie/ w D rukârni Lâzârzowéy: || Roku Pâhskiégo/ antykwa: M.D.LXXXVII. Il
Kolofon па k. nlb. Ееш, w. 8, an tykw a tekstow a duża: Cum
G ratia & Priuilegio S.R.M. II fraktura ozdobna: W K râkow ie/ || szwa bacha: Z D rukarnie Lâzârzowéy. Roku Pâhskiégo. II 1578. ||
X V I-W IE C Z N E W Y D A N IA „ P S A Ł T E R Z A ” K O C H A N O W S K IE G O 531 Str. 2 (odwrót к. tyt.): dedykacja M yszkowskiem u. Str. 3—216: tekst. K. nlb. Ee4a — Ee
4
a: Reyestr Psalm ów w ed le titu łow || Polskich rzędem obiecadła. ||. K. nlb. Ee4a Kolofon. K. nlb Ee4b Za p r z y w i l e j e m bez daty i słów „bez doło żenia”.4°. 112 kart. Sygn. A — Z, Aa — Ee4. Paginacja: str. [1], 2—216 + 4 k. nlb. Tekst w ramce linijnej A. Nagł. kolumn. Kust. stron. 32 ww. Pisma: szw a- bacha tekstow a mała (tekst; 20 w w. = 85/86 mm); fraktura ozdobna (nagł. kolum n. Za p r z y w i l e j e m ; 5 w w . = 37/38 mm); antykw a tekstow a duża (nagł. psalm ów). Na str. 87 nagł. kolum n. „Część czwarta" zam iast „Część w tóra”. Położenie sygnatur — por. tabelę zam ieszczoną na końcu artykułu, por. też w Bibliografii Piekarskiego tabl. IV.
O ile wydanie w arszaw skie Psałterza określić możemy jako zupełnie nie znane Piekarskiem u, to w ydanie poznańskie określić trzeba jako znane pośrednio tylko i ułamkowo, a mianowicie za pośrednictwem opisu dokonanego przez Przyborow skiego, k tó ry zresztą miał w posia daniu jedynie zdefektowany, pozbawiony k a rty tytułow ej i czterdziestu początkowych stron, egzemplarz niniejszego w y d a n ia 3. Dlatego też Przyborowski, opierając się jedynie na błędnej dacie kolofonu, uznał nasze w ydanie poznańskie za edycję z r. 1578 (nie pierwszą zresztą, ale trzecią z kolei wśród w ydań u tw oru poety czarnoleskiego, gdyż zdefek towane, pozbawione i k a rt tytułow ych, i kolofonu, egzemplarze Psałte
rza z 1579 oraz 1583 r. ocenił bez podania d aty jako edycję pierwszą
i d r u g ą )4. Kazim ierz Piekarski, k tó ry przekonyw ająco dowiódł, iż
Psałterz Kochanowskiego w ydrukow ano po raz pierw szy w r. 1579
(P X IX —XX), z rezerw ą odniósł się do datowania Przyborowskiego. „Nie ulega [...] wątpliwości — pisał — że jest to w ydanie późniejsze, może jedno jeszcze z datą 1587” (P 44). Nie znając z autopsji pełnego egzemplarza wydania, ani też naw et zdefektowanego egzemplarza, opi sanego przez Przyborowskiego, P iekarski w ysunął więc przypuszczenie, które potw ierdza rzeczywistość. Istotnie bowiem, jak w ynika z opisu pełnego egzemplarza, w ydanie Psałterza, umieszczone przez autora B i
bliografii dzieł Jana Kochanowskiego (w oparciu o wiadomość prze
kazaną przez Przyborowskiego) na pozycji pierw szej (XXII. 1.), jest edycją z d atą 1587 (M.D.LXXXVTI).
Trzecie w ydanie Psałterza z datą M.D.LXXXVII, podobnie jak i wy danie warszawskie, nie znane zupełnie P iekarskiem u ani też Przybo- rowskiemu, znajduje się w Bibliotece Zakładu Narodowego im. Ossoliń skich we W rocławiu (sygn. XVI. Qu. 2301). Podobnie jak w poprzednich wypadkach, d ru k ten w dalszych rozw ażaniach umownie nazywać będę wydaniem lub egzemplarzem w rocław skim :
3 Ibidem. W szystkie cechy tego w ydania odnotowane przez Przyborowskiego powtarzają się w opisanym w ydaniu poznańskim Psałterza z datą 1587.
T y tu ł w ramce A (stan VII, uszkodz. z lew ej strony): PSA Ł
TERZ II DAWIDÓW. II PRZEKŁADANIA II IANA II KOCHANOW SKIEGO. II kartusz z Dawidem A || kursyw a: Wszystko pod rozsą
dek Kościoła powszechnego II niechay podlęże. II szw abacha: źF
W K rakowie/ W D rukarni Lazârzowéy: II Roku Pańskićgo/ a n ty k
wa: M.D.LXXXVII. II
Kolofon na k. nlb. Ee4a, w. 8, an tykw a tekstow a duża: Cum
G ratia & Priuilegio S.R.M. || fraktura ozdobna: W Krakowie/'II szw a
bacha: Z D rukarnie Lazârzowéy/ Roku pańskiego/ II 1587. ||
Str. 2 (odwrót k. tyt.): dedykacja M yszkowskiem u. Str. 3— 216: tek st. K. nlb. Ee4a — Ee4a: Reyestr Psalm ów w edle ty tu łó w || Polskich rzędem obiecadła. ,j K. nlb. Ee4a kolofon. K. nlb. Ee4b Za p r z y w i l e j e m bez daty i słów „bez doło żenia”.
4°. 112 kart (brak jednej — k. 0 4). Sygn. A — Z, Aa — Ee4. Paginacja: str. [1], 2—44, 46, 46—145 (w tym brak str. 111— 112, czyli k. 0 4), 46, 147 — —216 + 4 k. nlb. Tekst w ramce linijnej A (w yjątek stanow i tu jed ynie skład ka P w zięta z w ydania z r. 1583; tu oczyw iście m amy ramkę linijną L). Nagi. kolumn. Kust. stron. 32 w w . Pism a: szwabacha tekstow a m ała (tekst; 20 w w . = 85/86 mm); fraktura ozdobna (nagł. kolum n. Za p r z y w i l e j e m ; 5 w w . = 37/38 mm); antykw a tekstow a duża (nagł. psalm ów). Na str. 80 błędnie: „PSALM L X ” zam iast „PSALM LV”. Położenie sygnatur — por. ta belę zamieszczoną na końcu artykułu, por. też w Bibliografii Piekarskiego tabl. IV.
Powyższy opis uzupełnić trzeba dodatkow ą uwagą. Otóż składka P nie jest bynajm niej jedyną pożyczoną z obcego w ydania. P rzy uw ażnym zestawieniu z innym i w ydaniam i pożyczek tych odnaleźć możemy znacz nie więcej. Oto ich wykaz:
1) Z wydaniem nazw anym przez Piekarskiego 1587 A (XXII. 11.) łą czą egzemplarz wrocławski następujące składki: B, G, H, O, Q, S, U, Dd i przypadkowo raczej część składki А (к. Аг, k arty tytułow ej brak w znanych obecnie egzemplarzach w ydania 1587 A, k arty Аз i A4 są zaś obustronnie zdecydowanie różne).
2) Z wydaniem 1586/1587 (XXII. 10.) łączą egzemplarz wrocławski składki: F, K, L, M, Aa, Cc, Ее.
3) Składki E, Y i Bb są w egzem plarzu w rocław skim identyczne z od powiednimi składkam i w ydania z datą 1585 (XXII. 4.).
4) Składki С i N w egzemplarzu w rocław skim są identyczne z od powiednimi składkam i w ydania poznańskiego.
5) Składka R w egzemplarzu w rocław skim pochodzi z wydania 1585/1586 (XXII. 5.).
6) Wreszcie wspom niana składka P znajdująca się w egzemplarzu w rocławskim pochodzi z w ydania 1583 (XXII. 3).
W konsekwencji przy obecnej znajomości m ateriału stwierdzamy, iż w w ydaniu wrocławskim jedynie składki: D, I, T, X, Z są jego
wyłącz-X V I-W IE C Z N E W Y D A N IA „ P S A Ł T E R Z A ” K O C H A N O W S K IE G O 5 3 3
ną własnością. Poza tym należy do niego najprawdopodobniej składka A. Świadczy o tym fakt, iż w w ydaniu wrocławskim arkusz A jest jed nolity (papier, znak wodny). N atom iast w egzemplarzu wydania 1587 A znajdującym się w Bibliotece Narodowej (sygn. XVI. Qu. 931) k arta A2 różni sią (papier, znak wodny) od pozostałych k art składki: Аз i A4. Przypuszczać więc można, iż k artę A2, wziętą z jakiegoś egzemplarza w ydania wrocławskiego, włączono tu później na miejsce w ydartej k arty właściwej. Tyle można powiedzieć w oparciu o m ateriał znany obecnie. Trzeba się zresztą liczyć również z możliwością, iż możemy kiedyś od kryć jeszcze jakieś nie znane, „nowe” wydanie, w którym odnajdziemy i te arkusze.
W ty m m iejscu m usim y postawić pytanie dość zasadnicze. Czy eg zem plarz wrocław ski należy traktow ać jednak jako osobne wydanie, czy też tylko jako dowolnie ułożoną składankę luźnych arkuszy poszczegól nych wydań? Niepokojąco duża ilość arkuszy wspólnych z innym i w y daniam i i fakt, iż wśród nich odnajdujem y składki edycji znacznie wcześniejszych z r. 1583 oraz 1585/1586, przem aw iałyby raczej za drugą możliwością. Ponieważ jednak, przynajm niej obecnie, część arkuszy egzemplarza wrocławskiego uznać m usim y za jego oryginalną lub praw dopodobnie oryginalną (składka A) własność, przy wszystkich za strzeżeniach stw ierdzić należy, że stanowi ono przedruk fragm entarycz ny 5, czyli nową jednak, choćby w części, jednostkę wydawniczą, w chła niającą w prawdzie fragm enty innych wydań, ale nie będącą przypad kową tylko składanką różnych obcych arkuszy.
W egzem plarzu wrocławskim największa ilość arkuszy jest identycz na z odpowiednimi składkam i w ydań 1587 А (XXII. 11.). i 1586/1587 (XXII. 10.) i prawdopodobnie wzięta została z tych edycji. Bardzo trudno byłoby jednak uznać egzemplarz w rocław ski za w ariant któregoś z tych dw u wydań. Znam ienny je st fakt, iż w egzemplarzu wrocławskim od n ajd u jem y również trzy arkusze z w ydania z datą 1585 (XXII. 4.) i dwa z w ydania poznańskiego. W arto przypomnieć, iż spośród wymienionych czterech wydań, będących główną podstawą zapożyczeń, trzy przynależą do tzw. „grupy środkow ej”, czyli do grupy wydań, które Piekarski ra mowo schronologizował pomiędzy rokiem 1590 a 1600. Pożyczki z w y dań wcześniejszych — 1583 i 1585/1586 — są znacznie skrom niejsze (po jednym arkuszu). Można by je naw et uznać za przypadkowe uzupeł nienia, dokonane niekoniecznie przez samego wydawcę.
M echanizm pow stania fragm entarycznego wydania wrocławskiego w sposób hipotetyczny zrekonstruow ać można chyba następująco. W D ru k am i Łazarzowej kiedyś w latach dziewięćdziesiątych (sądząc po
5 Por. К. В u d z у k, Studia z zakresu nauk pomocniczy ch i historii literatury polskiej. T. 1. W rocław 1956, s. 130—135.
przeprowadzonej przez Piekarskiego próbie ustalenia chronologii trzech wydań „pożyczających” — praw dopodobnie w pierw szej połowie tego okresu) stwierdzono istnienie pew nej ilości wolnych arkuszy z w ydań odbitych poprzednio. A rkuszy tych było praw dopodobnie najwięcej z w y dań odbitych niedawno. W skutek błędnego obliczenia czy też konieczności wcześniejszego zwolnienia m ateriału typograficznego, użytego do składu poszczególnych a rk u sz y 6, mogła zaistnieć naw et okoliczność, iż niektó rych składek odbito więcej, innych zaś m niej. Wydawca, n ie chcąc m arnować cennego produktu, postanowił wówczas zapewne z pozosta jących arkuszy kilku w ydań złożyć całość, przy czym ze starych rem a nentów wygrzebał być może również pozostałe resztki czy fragm enty zdekompletowanych egzem plarzy (tu w postaci składek P i R). B raku jące arkusze odbito natom iast z nowego składu. Sądzę też, iż egzemplarz wrocławski nie był unikatem . Dla ratow ania dw u niepełnych egzempla rzy w ydań 1586/1587 (XXII. 10.) i 1587 A (XXII. 11.) oraz kilku z edycji innych — wydaw cy nie opłaciłoby się chyba, naw et mimo wysokich cen papieru, składać na nowo kilku arkuszy. Zapewne tych pozostających arkuszy, głównie z w ydań 1587 A i 1586/1587, m usiała być pewna, dość spora liczba. W ten sposób doszło praw dopodobnie do fragm entarycznego przedruku części arkuszy i do pow stania krótkiej zapewne serii w y d a n i a składanego, którego reprezentantem jest jedyny znany nam dziś egzemplarz wrocławski.
Fakt, iż do w ydania wrocławskiego w chodziły arkusze innych w ydań posiada istotne znaczenie dla chronologii niektórych edycji „grupy środ kow ej”, w ydania poznańskiego i oczywiście dla określenia przybliżo nego czasu pow stania fragm entarycznego przedruku, wykonanego dla celów tego „w ydania”. Dlatego też do uw ag powyższych przyjdzie jesz cze nawiązać w dalszych rozważaniach.
Po dokonaniu opisu nowych m ateriałów możemy przejść do próby ustalenia chronologii trzech zaprezentow anych w ydań i określenia ich miejsca wśród szesnastowiecznych edycji Psałterza Jan a Kochanowskie go. N ajprościej w ygląda tu spraw a w ydania warszawskiego. Na podsta w ie stanu ram ki tytułow ej A — stan IV w edług tabeli Piekarskiego (P XV—XVII), stwierdzamy, że jest to w ydanie oryginalne z roku 1587. Podobny stan ram ki w ystępuje we W różkach Kochanowskiego, d ruko w anych w r. 1587 (po 15 m a ja — d ata przedm owy). O autentyczności d aty w ydania warszawskiego Psałterza przekonuje nas jeszcze bardziej uważne porów nanie stan u odbicia ram ki A w tym w ydaniu i we W róż
kach z jednej strony oraz w w ydaniu O Czechu i Lechu historii naga- nionej, opublikow anej po 4 czerwca 1589 r. — z drugiej strony.
X V I-W IE C Z N E W Y D A N IA „ P S A Ł T E R Z A ” K O C H A N O W S K IE G O 535 Piekarski stan ram ki tytułow ej A zarówno przy W różkach, jak i przy O Czechu i Lechu historii naganionej określił jako IV. Tymczasem przy uw ażnym porów naniu dostrzec tu możemy różnicę w stanie listw y po ziomej górnej. Na karcie tytułow ej W różek 7 i warszawskiego wydania
Psałterza z 1587 r. stwierdzamy, przyjm ując określenia Piekarskiego,
stan I tejże listw y poziomej górnej, czyli dostrzegam y tylko uszkodze nie w dolnym lewym kącie. Na karcie tytułow ej O Czechu i Lechu h i
storii naganionej z r. 1589 obserw ując listwę poziomą górną zauważa
się nie tylko uszkodzenie w dolnym lewym kącie (por. rye. I, stan I li stw y poziomej górnej), lecz również lekkie przerw anie linii dolnej około środka (por. rye. II). Jest to już więc stan II listw y poziomej górnej, który P iekarski zaobserwował dopiero przy opisie charakteryzującym V stan całej ram ki tytułow ej A. W konsekwencji, przyjm ując zapis, ja kim Piekarski określa kolejne stany ram ki tytułow ej A (P XV—XVI), należy rozróżnić stan IVa i stan IVb:
IVa: G I D II P III L I I IVb: G II D I I P I H L I I
Stan IVa w ystępuje w drukach wytłoczonych w 1587 i 1588 roku 8. Stan IVb pojaw ia się w d ru k u z roku 1589.
Oprócz spraw y stanu ram ki tytułow ej A, k tó ry przy ustaleniu chro nologii w ydania warszawskiego posiada znaczenie decydujące, w edycji tej odnajdujem y jeszcze jedną, oczywiście m niej ważną cechę, łączącą ją z wcześniejszą grupą w ydań Psałterza poety czarnoleskiego. Pie karski stwierdza (P XXIII), iż we wcześniejszych wydaniach Psałterza, czyli edycjach 1579, 1583, 1585/1586, posiadających prawdziwe daty (po tw ierdza to porównawcza analiza stanu ram ki tytułow ej A), jako inicja łów poszczególnych psalm ów i dedykacji użyto tzw. głosek uncjalnych 0 wysokości 17 mm. Gwoli prawdzie należy tu zresztą dodać, iż nie w szystkie inicjały w tych w ydaniach są jednakiej wysokości. Obok bo wiem inicjałów 17 mm, w ystępujących najczęściej, m am y też 22/23 mm, a w niektórych miejscach również 14 oraz 11 mm. F aktem jest nato m iast, że w wyżej wymienionych trzech wczesnych w ydaniach Psałterza 1 w w ydaniu w arszaw skim m am y w łaśnie tylko takie inicjały. Wydanie w arszaw skie było zresztą niew ątpliw ie składane w oparciu o edycję 1585/1586. Obok użycia podobnych inicjałów świadczy o tym stosowany
7 Por. K. P i e k a r s k i , Katalog Biblioteki Kórnickiej. T. 1: Polonica X V I wieku. Kraków 1929, s. 137.
8 Por. np.: W. G o ś l i c k i , Witanie R a d y S tanów Koronnych Polskich do Króla [...] Z ygm un ta III. K raków 1587 (warianty A i B), Drukarnia Łazarzowa. — H. P o w o d o w s k i , W ędzidło na b łę d y i blu źnierstw a nowoariańskie [...]. Cz. 2, ks. 1. Kraków 1588 (po 20 I), Drukarnia Łazarzowa.
często podobny układ kolumn, wspólność niektórych ozdobników, w resz cie n iektóre cechy ortografii (np. pisownia „sye”) i obecność tylko pol skiego rejestru psalmów.
Skoro wspom nieliśmy o inicjałach, przypom nieć w arto, iż pozostałe (późniejsze) w ydania Psałterza Jan a Kochanowskiego wytłoczone przez prasy D rukarni Łazarzowej Piekarski ze względu na rodzaj zastosowa nych inicjałów podzielił na dwie grupy: 1) w ydania, w których inicjał duży (17 mm) w ystępuje tylko przy pierwszym psalm ie każdej księgi, przy pozostałych natom iast psalmach w ystępuje w charakterze inicja łów m ajuskuła frak tu ry ozdobnej — 1585, 1586 A, 1586 C, 1586/1587, 1587 A, 1587 B; 2) wydania, w których inicjał duży (17 mm) w ystępuje tylko przy psalmie pierw szym — 1586 B, 1586 D, 1601, 1606 A (a więc tylko jedno w ydanie z „grupy środkow ej” — 1586 В — i trzy zdecy dow anie późniejsze, odbite już w XVII wieku).
W stosunku do pierw szej z w ym ienionych wyżej grup możemy wnieść od razu uzupełnienie. Tu bowiem należy umieścić w ydanie poz nańskie i fragm entaryczny przedruk wrocławski. Prócz tego należy do dać, iż w w ydaniu 1587 A i we fragm entarycznym przedruku w rocław skim m am y, obok m ajuskuły fra k tu ry ozdobnej, w niektórych miejscach inicjaliki 11 i 9 mm.
O ile przy ustalaniu chronologii w ydania w arszaw skiego decydującą rolę odegrało określenie stan u ram ki tytułow ej A, to przy w ydaniach poznańskim i wrocław skim nie posiada ono, praktycznie biorąc, zbyt w ielkiego znaczenia. Stan VII ram ki tytułow ej A w ykazują wszystkie w ydania Psałterza Jana Kochanowskiego wytłoczone w D rukarni Łaza rzowej w latach dziewięćdziesiątych w. XVI, a oprócz tego również i w ydanie z roku 1601. Dopiero w w ydaniach 1586 D i 1606 A odnoto w ujem y stan VIII.
Porów nanie inicjałów — argum ent zresztą m niejszej wagi — też, jak m ogliśmy się przekonać, nie mówi zbyt wiele. Oba w ydania: poznańskie i w rocław skie znalazły się tu po prostu w środkowej i najliczniejszej grupie, obejm ującej praw ie w szystkie (z w yjątkiem w ydania 1586 B) edycje, k tó re na podstawie porównawczej analizy stanu ram ki ty tu ło wej A zaklasyfikować można jako pochodzące z lat dziewięćdziesiątych. Jed y n e istotniejsze spostrzeżenie, jakie możemy w tym m iejscu odno tować, to stw ierdzenie pewnego podobieństwa pokrew nych i tak (wsku tek w spólnoty niektórych arkuszy) w ydań: 1587 A i tzw. wrocławskiego (inicjały 11 i 9 mm).
Porów nanie w ym iaru pisma głównego tekstu (szwabacha tekstowa m ała 85/86 mm) w ykazuje podobieństwo w ydania poznańskiego i frag m entarycznego przedruku wrocławskiego z edycjam i Psałterza K ocha nowskiego sprzed roku 1601. W żadnym z tych dw u w ydań nie odnajdu
X V I-W IE C Z N E W Y D A N IA „ P S A Ł T E R Z A ” K O C H A N O W SK IE G O 537 jemy kursyw y ty p u „nowy k arak ter”, używanej przez Jan a Januszew skiego dopiero od r. 1594 (P XXII), której obecność pomogła Piekarskiem u w określeniu granicy ante quem non w ydania Psałterza 1586 С (w isto cie, jak wykazałem, jest to drugie w ydanie z datam i 1586/1587). W sumie porównanie cech typograficznych przekonuje nas o jednym, a miano wicie o tym, iż w ydanie poznańskie i fragm entaryczny przedruk w ro cławski należą do tzw. „środkowej g rupy” Psałterzy Jan a Kochanow skiego, pochodzących z oficyny Łazarzowej.
W tej sytuacji, pragnąc, choćby w przybliżeniu, uściślić chronologię wydań poznańskiego i wrocławskiego w ram ach tzw. „grupy środkow ej”
Psałterzy, m usim y zwrócić baczną uwagę przede wszystkim na dwie
sprawy: 1) na analizę porównawczą klocków, która w badaniach P ie karskiego, zwłaszcza zaś przy pracy nad ustaleniem kolejności i chro nologii w ydań zbioru łan Kochanowski, dała interesujące i w ażne rezul taty; 2) na prześledzenie pokrew ieństw w ydania wrocławskiego z inny mi edycjam i „grupy środkowej” oraz w m iarę możliwości pełną ich ocenę.
Zacznijmy od spraw y klocków. Przede w szystkim trzeba tu przypom nieć, iż Piekarski, pragnąc odnaleźć wśród staropolskich w ydań utw orów Jana Kochanowskiego tzw. „wydania zbiorowe”, wśród edycji wytłoczo nych przez D rukarnię Łazarzową wyróżnił siedem tzw. serii w ydaw ni czych, składających się z następujących elementów: 1) zbiór łan K o
chanowski, 2) Pieśni (w dw u pierwszych seriach, potem w chłonięte zo
stały przez zbiór łan Kochanowski), 3) Fraszki, 4) Fragmenta. Serię, składającą się z tych elementów, wydrukowanych jednocześnie lub w sto sunkowo niew ielkim odstępie czasu, nazw ał Piekarski w łaśnie „w yda niem zbiorowym ” (P XXIV—XXV). Psałterz Dawidów, zdaniem P ie karskiego, jako utw ór najbardziej popularny i w ydaw any częściej niż inne rozm ijał się nieco z „wydaniem zbiorowym” i w zasadzie do niego nie wchodził (P XXV—XXVI).
Jeżeli w ydania dzieł Kochanowskiego — pisał Piekarski — w ychodziły rzeczyw iście seriam i — to znaczy w pew nych w ydaw niczych zespołach — to chyba rów nież tym i seriam i m usiały być często sprzedawane, a w n astępstw ie i oprawiane. Zespoły introligatorskie — klocki — w ydań dzieł K ochanowskiego pow inny by przeto odzwierciedlać skład zespołów wydaw niczych. [P X X V — —XXVI]
Inaczej mówiąc, klocki stanowią em pirycznie spraw dzalny m ateriał, k tó ry służy jako niezm iernie w ażny p u n k t oparcia teoretycznej kon strukcji „w ydania zbiorowego”. Oczywiście, podkreślono to już w n in iej szych rozważaniach, nie może być dla nas interesującym m ateriałem po prostu każdy klocek, będący np. przypadkow ą składanką. Chodzi tu wyłącznie o klocki daw ne i zaw ierające m ateriał bliski chronologicznie.
Z drugiej jednak strony m aterial chronologicznie nieokreślony, obecny w tego typu zespołach, możemy per analogiam datow ać w przybliżeniu.
Jakkolw iek Piekarski Psałterz Dawidów przekładania J a n a Kocha nowskiego wyłączył z konstrukcji „w ydania zbiorowego” w odniesieniu do pierwszych siedm iu zespołów, to przecież w yraźnie dostrzegł i doce nił znaczenie jego obecności w daw nych klockach zaw ierających pierw sze „w ydania zbiorowe”. Ja k w ynika z przeprow adzonej przez Piekar skiego porównawczej analizy klocków, Psałterz z poszczególnymi zespo łam i wydaw niczo-handlowym i „w ydania zbiorowego” związany był w luźniejszy sposób. Pow tarzalność obecności danych w ydań Psałterza w klockach reprezentujących poszczególne zespoły jest znacznie mniej regularna. N iekiedy z danym zespołem łączą się po dw a w ydania Psał
terza (P XXVI).
Na podstawie analizy daw nych klocków P iekarski stwierdził, że wy dania Psałterza Kochanowskiego wytłoczone przez prasy D ru k am i Ła- zarzowej łączyły się z siedmioma zespołami wydawniczo-handlowymi, reprezentującym i „w ydania zbiorowe” i będącym i produktem tej samej oficyny drukarskiej, w sposób następujący (P XXVI):
1) w ydanie Psałterza z r. 1583 (XXII. 3.) łączyło się z zespołem pierw szym, zaw ierającym editio princeps zbioru łan Kochanowski 1585/1586 (I. 1.) i Pieśni 1586 (XVIII. 1.); teoretycznie P iekarski z zespołem tym w iąże również w ydanie pierwsze Fraszek (IX. 1.);
2) z zespołem drugim , pow stałym w latach 1589— 1590, w jednym klocku łączy się w ydanie Psałterza 1586/1587 (XXII. 10.). W klocku tym znajdujem y ponadto zbiór łan Kochanowski 1585 A (I. 2. — w rzeczy wistości 1589 lub 1590) i Pieśni 1586/1589 (XVIII. 2.);
3) z zespołem trzecim, pow stałym w edług Piekarskiego około r. 1593 i zaw ierającym zbiór łan Kochanowski 1585 В (I. 3. — m iędzy 1590 a 1595), Fraszki 1590 В (IX. 5. — m iędzy 1590 a 1598), Fragmenta 1590 В (VIII. 2. — między 1590 a 1593), łączy się dw ukrotnie w ydanie Psałterza 1585 (XXII. 4.) i raz (tym razem tylko ze zbiorem łan Kochanowski)
Psałterz 1587 А (XXII. 11.);
4) zespół czwarty, którego podstaw ą jest łan Kochanowski 1585 С (I. 4. — między 1593 a 1598) nie w ykazuje w jedynym znanym klocku powiązania z żadną edycją Psałterza.
5) zespół piąty, pcw stały w edług Piekarskiego około 1598 r. i ma jący za рос staw ę zbiór łan Kochanowski 1598 (I. 5.) w ykazuje w jednym klocku łączność z Psałterzem 1586 А (XXII. 6.) i dw ukrotnie z Psałte
rzem 1586 В (XXII. 7.);
6) zespół szósty, m ający za podstaw ę zbiór łan Kochanowski 1600 (I. 6.), wiąże z sobą dw ukrotnie Psałterz 1601 (XXII. 13.) i dw ukrotnie
X V I-W IE C Z N E W Y D A N IA „ P S A Ł T E R Z A ” K O C H A N O W S K IE G O 539 7) zespół siódmy wreszcie, którego podstaw ą jest łan Kochanowski 1604 (I. 7.), dw ukrotnie łączy się z Psałterzem 1586 D (XXII. 9.).
Przytoczoną za Piekarskim listę, dokum entującą powiązania w ydań
Psałterza z siedmioma zespołami tzw. „w ydań zbiorowych”, pomnożyć
należy o jeszcze jedną pozycję, któ rą reprezentuje klocek zaw ierający poznańskie w ydanie Psałterza z d atą 1587. Zaw artość tego klocka (łan
Kochanowski 1585 B, Fraszki 1590 B, Fragmenta 1590 С, na początku Psałterz) podałem już poprzednio.
Włączając klocek poznański do listy w yodrębnionych przez P iek ar skiego zespołów w ydaw niczo-handlowych, stw ierdzić trzeba, że wzbo gaca on przeprowadzoną przez autora Bibliografii dzieł Jana Kocha
nowskiego klasyfikację. Klocek poznański stanow i bowiem, dzięki w pro
wadzeniu w ydania Fragm entów 1590 С (zamiast 1590 B), w ariant zespo łu trzeciego (Illb). Rozróżnienie dwu w ariantów zespołu trzeciego: Ilia i Illb — nie decyduje zresztą o ich w zajem nym następstwie chronolo gicznym. Oba bowiem w ydania Fragm entów 1590 В i С P iekarski na podstawie wyników analizy typograficznej chronologizuje jednakowo: 1590— 1593, a naw et w yraźnie stwierdza, iż spraw a ich kolejności nie je st rozstrzygnięta (P XXII).
Klocek poznański wnosi zresztą k orekturę do hipotetycznie zrekon struow anej przez Piekarskiego budow y serii IV, która nie znajduje n a w et częściowego potw ierdzenia w żadnym spośród znanych dotychczas klocków (P X X V I)9. Istnienie klocka poznańskiego, w brew przypusz czeniu Piekarskiego (P XXIX), przekonuje nas, iż w ydanie Fragm en
tów 1590 С nie było bynajm niej bez przydziału. Przeciwko natom iast
dokonanem u przez Piekarskiego przydziałow i Fragm entów 1590 С do hipotetycznie skonstruowanej serii IV, obok przynależności tego w ydania
do klocka poznańskiego, przem aw ia fakt, iż edycja Fragm entów 1590 С
rozbija chronologiczną jednolitość hipotetycznej serii IV, zaw ierającej zbiór ła n Kochanowski 1585 С (między 1593 a 1598) i pozostające bez przydziału Fraszki 1590 С (między 1590 a 1598), oraz kw estionuje
V / pew nym stopniu orientującą datę, proponow aną przez autora Biblio
grafii d la zespołu IV — rok 1595. Zam iast nieco spekulatyw nego w y
w odu Piekarskiego, którym uzasadniał on dla zespołu IV datę 1595 (P XXIX — w istocie przy jego propozycji, włączającej do zespołu IV
Fragm enta 1590 С, nasuw a się tu inna data: około 1593), lepiej chyba,
zgodnie ze znanym i obecnie faktam i, stwierdzić, że nie m am y żadnych realnych poszlak, uzasadniających, iż Fragm enta 1590 С w chodziły rze czywiście do zespołu IV, jeśli taki zespół w składzie proponow anym
9 Jedyny znany dotąd klocek z w ydaniem ła n K ochan owski 1585 С zaw iera ponadto Fraszki 1584 С (IX. 3.) i Fragm enta 1590 D (VIII. 4.).
przez Piekarskiego kiedykolwiek w ogóle istniał. Jednocześnie stw ier dzić trzeba, że realnie istniejący dokum ent (klocek poznański) świadczy o przynależności Fragm entów 1590 С do zespołu Illb .
Datę zespołu Illb oznaczyć w ypada około roku 1593. Fakt, iż zespół I lia (dawny Piekarskiego zespół III) również d atu jem y około 1593, nie pow inien nas odstraszać. W praw dzie przy obecnej znajomości faktów nie potrafim y w yraźnie stwierdzić, k tó ry z w ariantów zespołu III był w istocie wcześniejszy, lecz fakt, że oba pochodzą niem alże z tego sa mego czasu, rzuca ciekawe św iatło z jednej strony n a dużą popularność, poczytność tekstów Kochanowskiego w początku lat dziewięćdziesiątych w. XVI, z drugiej stron y zaś — na p rak ty k i oficyny Łazarzowej.
W szystkie d ru k i wchodzące do obu w ariantów zespołu III posiadają daty fałszywe. Oczywiście Januszow ski d ru k u jąc i wypuszczając na rynek edycje datow ane wstecz m usiał mieć w tym swój interes. P ie karski, któ ry w yjaśnieniu tej zagadki poświęcił nieco uwagi, znajduje tu tylko jedno w ytłum aczenie: Januszowski, trap io n y kłopotami finan sowymi, chciał w ten sposób pozbawić spadkobierców Kochanowskiego części dochodów z honorariów za nowe w ydania (P XXXI—XXXIII), dlatego też drukow ał edycje na pozór „stare”. Proceder ów nie był chyba jednak przedsięwzięciem całkowicie bezpiecznym, a oprócz tego, być może, d ru k arz nie orientow ał się w pełni w chłonności rynku. D la tego też w ypuszczał on zapewne z fałszyw ym i datam i wydania w k ró t kich seriach, które rozchodziły się bardzo szybko. Ponieważ zaś zapo trzebow anie na tek sty Kochanowskiego, na Psałterz w szczególności, utrzym yw ało się, a być może n aw et rosło, Januszow ski odbijał wciąż nowe „stare” edycje, które m. in. stanow ią w łaśnie naszą „grupę środ kow ą” w ydań Psałterza z lat dziewięćdziesiątych XVI wieku.
W tym miejscu chciałbym zgłosić wątpliwość pod adresem uwagi Pie karskiego, stw ierdzającej, że fałszyw ie datow ane w ydania Psałterza z lat dziewięćdziesiątych nie m ają swych odpowiedników datowanych praw dziw ie (P XXXI, XXXV). O ryginalne w ydanie z datą MDLXXXVII odnaleziono szczęśliwie. W ydanie noszące na karcie tytułow ej datę MDLXXXV znane było również i P iekarskiem u (XXII. 5.). Mają więc swój odpowiednik fałszyw ie datow ane w ydania 1585 i 1587. Tak, ale co zrobić z w ydaniam i Psałterza z d atą 1586? Istotnie, prawdziwie dato wanego w ydania MDLXXXVI czy 1586 nie udało się dotychczas od naleźć. Czy rzeczywiście nie było go nigdy? Na to stanowczo nie p o tra fim y odpowiedzieć. F akt istnienia datow anych prawdziwie w ydań MDLXXXV,/1586 i MDLXXXVII w ydaje się przeczyć możliwości pow stania między nim i jeszcze jednego praw dziw ie datowanego w ydania z roku 1586. Może jednak istotnie zamówienie społeczne na Psałterz Ko chanowskiego było w tedy tak wielkie, iż w r. 1586 wypuszczono aż
X V I-W IE C Z N E W Y D A N IA „ P S A Ł T E R Z A ” K O C H A N O W S K IE G O 541
dwa oryginalne wydania? A może ukazał się tylko w arian t tytułow y tego samego wydania z datą MDLXXXVI, skoro datę tę m am y i tak w kolofonie? Mogła tu zresztą zajść innego jeszcze rodzaju okoliczność. Na podstawie porównania klocków za najwcześniejsze w ydanie Psałte
rza noszące na karcie tytułow ej datę MDLXXXVI uznać trzeba edycję
1586/1587 (XXII. 10.). Otóż w tym miejscu w ysunąć by można domysł, iż w w ydaniu 1586/1587 data MDLXXXVI na karcie tytułow ej znalazła się przez pomyłkę zam iast MDLXXXVII, skoro w kolofonie m am y rok 1587. D rukowane potem w ydania z datą 1586 mogły już autom atycz nie niejako nawiązać do k a rty tytułow ej edycji 1586/1587. P rzy okazji w niektórych w ydaniach z d atą 1586 (A i B) zecer mógł ujednolicić z k artą tytułow ą kolofon. N atom iast w w ydaniu określonym przez Pie karskiego jako 1586 С pozostał — jak w ykazałem wyżej — kolofon: 1587. Powyższe dom ysły przecież tylko pozwoliłem sobie wysunąć, po nieważ obecnie, po odnalezieniu prawdziwego w ydania z r. 1587, w y daje się rzeczą mało prawdopodobną, by Januszow ski świadomie produ kował edycje datowane fałszywie, nie m ające zupełnie odpowiedników datow anych prawdziwie. Taki proceder mógł być dość łatw o od kryty przez spadkobierców Kochanowskiego. Skoro już Januszow ski decydo wał się na świadome oszustwo, to prawdopodobnie pragnął zachować pozory legalności swego przedsięwzięcia, co nie znaczy zresztą, by był zbyt drobiazgowy w przestrzeganiu mniej istotnych szczegółów. Dlatego też na karcie tytułow ej nowego przedruku, m iast d aty złożonej cyfram i rzymskimi, mogła potem pojawić się data złożona cyfram i arabskim i. Dlatego też w w ydaniu Psałterza z datą 1585 — tę samą datę m amy również w kolofonie, podczas gdy oryginalne w ydanie z d atą MDLXXXV w kolofonie posiada 1586.
Przechodząc od tej marginesowej nieco dygresji do głównego toku wywodów, spróbujm y w yniki porównawczej analizy klocków połączyć z obserw acjam i opartym i o stw ierdzone wyżej koneksje w ydania w ro cławskiego z innym i edycjami Psałterza. Spośród „grupy środkow ej”
Psałterzy wydanie wrocławskie, podobnie jak edycje 1586C/1587
(XXII. 8.) i 1587 В (XXII. 12.), nie wiąże się — jeśli chodzi oczywiście o m ateriał znany nam obecnie — z żadnym zespołem „Wydania zbioro w ego”. Jednocześnie jednak w ydanie wrocławskie zawiera poszczególne arkusze wzięte, lub w każdym razie tożsame, z edycji 1586/1587 (XXII. 10.), 1585 (XXII. 4.), 1587 1578 (Poznań), 1587 А (XXII. 11.); a więc edycji, które wchodzą do klocków i w iążą się z II, I lia lub IHb zespołem tzw. „w ydania zbiorowego” (pomijam tu sprawę pożyczki jednego arkusza z w ydania 1583, wiążącego się z zespołem I). Na podstawie tej możemy podjąć próbę ustalenia ram ow ej chronologii fragm entarycznego prze druku wrocławskiego. Pow stał on na pewno później niż w ydania P a m i ę t n i k L i t e r a c k i 1962, z . 4 12
1586/1587, 1585, 1587/1578, 1587 A, i najprawdopodobniej po r. 1593 (orientacyjna data zespołu Ilia i b).
Z dotychczasowych ustaleń Piekarskiego i autora niniejszych roz ważań, opartych o analizą porównawczą klocków, nie w ynikają żadne bliższe szczegóły, któ re pomogłyby nam w ustaleniu, choćby w p rzy bliżeniu, chronologii dwu w ydań „grupy środkow ej” P sałterzy: 1586 С/ 1587 (XXII. 8.) i 1587 В (XXII. 12.). Czyżby na zasadzie wolnego m iejsca w ydania te należało wiązać z hipotetyczną konstrukcją zespołu IV, ogni skującą się wokół zbioru łan K ochanowski 1585 С (na pewno po 1593, w edług Piekarskiego — I. 4. — przed 1598 10)? Być może z czasem w ypły ną nowe m ateriały, potw ierdzające lub obalające ów zupełnie luźno rzu cony domysł.
W oparciu o w yniki dotychczasowych rozważań możemy wreszcie podjąć próbę uzupełnienia i uściślenia podanej przez Piekarskiego (P XXXI) hipotetycznej listy, k tó ra w ykazuje następstw o w ydań Psał
terza, opublikow anych przez D rukarnię Łazarzową. U kład jej, również
hipotetyczny, kształtuje się następująco:
1579 I I 1583 I I 1585/1586 || 1587 (oryg). || 1586/1587 || 1585, 1587/1578, 1587 A || 1587 (Wrocław; U 1586 C /l587, 1587 В || 1586 A || 1586 В || 1601 || 1586 D || 1606 A.
S próbujm y jeszcze krótko zrekapitulow ać główne w yniki niniejszych uwag. Stw ierdzono więc istnienie oryginalnego w ydania Psałterza z r. 1587, w ydania czwartego z kolei, zam ykającego serię wczesnych edycji utw oru, w ytłoczonych przez oficynę Łazarzową. Stwierdzono istnienie d w u „now ych” w ydań Psałterza z d atą 1587, należących do tzw. „grupy środkow ej” (jedno z nich odpowiada u Piekarskiego po zycji: XXII. 1.) i podjęto próbę u stalenia ich chronologii. W w yniku uw zględnienia nowych m ateriałów możliwa stała się dyskusja z niektó rym i spostrzeżeniam i Piekarskiego. P odjęto wreszcie próbę uściślenia chronologii i wzajemnego następstw a edycji Psałterza, wchodzących do tzw. „g ru p y środkow ej” n .
10 W każdym razie n iew ątpliw ie przed 1600 (por. P X X I—XXII).
11 Chciałbym tu złożyć podziękowania za udostępnienie egzem plarzy Bibl. N a rodowej, Bibl. U niw ersytetu W arszawskiego, Bibl. Ossolińskich w e Wrocławiu, Bibl. U niw ersytetu Poznańskiego, Bibl. Gdańskiej P A N (dyr. M arianowi P e l c z a r o w i w szczególności), Bibl. Czartoryskich w K rakow ie, Bibl. Jagiellońskiej, Bibl. K ór nickiej PA N (a specjalnie mgr P aulinie B u c h w a l d ó w n i e , kierowniczce Działu Starodruków) oraz innym bibliotekom , z których zbiorów korzystałem przy przy gotow yw an iu pracy tej dorywczo.
Serdeczne podziękow ania zechce także przyjąć dr Janina K u ł t u n i a k o w a za pomoc w pracy nad egzem plarzem w ydan ia poznańskiego i dr Jerzy W o r o n e ż a k , który pożyczył m i opracowane niegdyś przez sieb ie tabele położenia sygnatur w n ie których egzem plarzach w ydań Psałterza z w. X VI, oraz mgr Zbigniew N o w a k za u dzielenie niektórych inform acji dotyczących egzem plarza gdańskiego w yda nia P sałterza z datą 1585.