Numer 1 wydano 23 sierpnia 1980 w Stoczni Gdańskiej
ZARZĄDU REGIONU GDAŃSKIEGO
(507)
styczeń 2008
W KRAJU ...
Karta bez praw pracowniczych 29 listopada Parlament Europejski
przyjął rezolucję. zatwierdzającą KartęPraw Podstawo- wych,
upoważniającą przewodniaącegoPE do jej podpisania i
zwrócił sięz
gorącymapelem do Polski i Wielkiej Brytanii o
podjęciewszelkich
starań,
aby
osiągnąćporozumienie w kwestii nieograniaonego jej
obowiązywania.Karta Praw Podstawowych,
choćw zdecy- dowanej
większościodzwierciedla jedynie prawa zapisane
już wcześniejw innych dokumentach
międzynarodowych,to jednak pozwoli obywatelom Unii na dochodzenie swoich praw przed
sądamikrajowymi. NSZZ
„Solidarność"
wielokrotnie
upominał sięo
przyjęcieKarty Praw Podstawowych przez
Polskę.
Wbrew
wcześniejszymdeklaracjom, premier Donald Tusk
zapowiedział, żePolska przyjmie
Kartęz
uwzględnieniemtzw.
protokołu
brytyjskiego. Co oznacza,
żebez
rozdziału dotyczącego
praw pracowniczych.
Porozumienie w gliwickim Oplu 30 listopada
zakończył się trwającyod
października spór zbiorowy w gliwickiej fabryce Opla.
Załogadostanie
podwyżkęi dwie jed- norazowe premie. Porozumiano
się równieżco do przeniesienia ok. 350 pracowników tymczasowych w struktury fabryki.
Ponad 200 pracowników ochrony z Pozna- nia
zapisało siędo NSZZ
„Solidarność"na
przełomie
listopada i grudnia.
Łączniedo
Związku należy już
ponad 3500 pracowników ochrony. Od dwóch lat S' pomaga pracow- nikom ochrony
organizować sięw
związekzawodowy.
Chcąoni w ten sposób
rozpocząćnegocjacje z pracodawcami na temat
wyższych płac
i lepszych warunków pracy.
W tym roku
udało się podpisaćporozumienia z
największymifirmami ochrony: Solidem, Konsalnetem, G4S, Securitasem i lmpelem, co
umożliwia
organizatorom z S' kontaktowa- nie
sięz osobami nowo
przyjętymido pracy.
Jakie emerytury?
przez
DziałEkspercki Komisji Krajowej ..5'' dla
ałonków zespołu
KK ds. emerytur pomosto- wych. Spotkanie
miałona celu zapoznanie
zespołu
z
rozwiązaniamiemerytalnymi stoso- wanymi w Niemczech i we Francji. W Polsce
reformę
systemu
rozpoaętow 1999 roku, kiedy
weszław
życiereforma emerytalna - jedna z czterech wprowadzonych przez
rządJerzego Buzka. Niestety, z
różnychpowodów nie wszystkie jej elementy
zostaływprowa- dzone od razu. Jednym z nich
sązasady przy- znawania emerytur dla osób zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze.
Określonyw ustawie termin mi-
nął.
Jeszcze przez rok pracownicy zatrudnieni w szczególnych warunkach
mogą ubiegać sięo przyznanie emerytur na starych zasadach.
Umowa-zlecenie w
sądziepracy W warszawskim
SądziePracy
rozpoaęło się13 grudnia
postępowanie sądowew sprawie pracownika, który z dnia na
dzień zostałzwol- niony z firmy ochrony Ekotrade za
działalność związkową. Dziękiwsparciu
HelsińskiejFundacji Praw
Człowieka, związkowiec będzie walayłw
sądzieo prawa zagwarantowane w Konsty- tucji RP. Proces
objętyjest Programem Spraw Precedensowych
HelsińskiejFundacji Praw
Człowieka.
Jeślizostanie wygrany
może stanowićprecedens, który przyayni
siędo uzdrowienia patologii na polskim rynku pracy - stosowania
umów-zleceń
zamiast umów o
pracę. Może zwrócić także uwagęna problem dyskryminacji pracowników, którzy
organizują sięw
związkizawodowe oraz na
rażącenaruszanie standar- dów prawa pracy w firmach ochroniarskich.
Osądzić
twórców stanu wojennego!
4v
W 26 lat po pacyfikacji kopalni Wujek blisko
tysiąc
osób
uaciło pamięć dziewięciu poległychwówaas górników. Uaestnicy tamtych wyda-
rzeń
i rodziny zabitych zwrócili
siędo ministra
sprawiedliwościo
powołanie trybunałudla
osądzenia
spraw stanu wojennego z grudnia 1981 roku. ,,W
szaególności należy osądzić grupę generałówz Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego, która w ramach zamachu stanu
przejęła władzę, wprowadziła
dekret o stanie wojennym i
sterroryzowałanaród. Wielu z nich
dziś
nie poauwa
siędo winy,
żyjedostatnio i spokojnie" - napisali autorzy apelu.
Uaestniaący
w
uroaystościachwicepremier Waldemar Pawlak
zapowiedział, żew
najbliższym aasie rodziny zabitych
otrzymająodszko- dowania. Szefowa kancelarii prezydenta Anna Fotyga odaytala list Lecha
Kaczyńskiegodo uczestników zgromadzenia.
,,Pragnę wyrazićmój
najgłębszyszacunek wobec
mieszkańcówtej ziemi, wobec wszystkich
Ślązaków( ... )
Totutaj najbardziej stanowao i
najdłużejw
całymkraju stawiano opór" -
napisałprezydent w
liście.Lech
Kaayński przyznałtrzynastu
„Zabezpieczenie ryzyka
starościw Polsce
śląskimdzialaaom
związkowymodznaaenia na tle innych krajów europejskich" to
tytuł państwoweza
zasługiw
działalnościna rzea seminarium, zorganizowanego 12 grudnia przemian demokratyanych w Polsce.
~~~~~ ~~~~
Podaruj pracownikom handlu wieczór wigilijny
Sekcja Krajowa Pracowników Handlu NSZZ ..
Solidarność" zwróciła sięz apelem do praco- dawców placówek handlowych o
zamknięciesklepów w
Wigilię BożegoNarodzenia naj-
później
o godz. 15. ,,Uszanujmy wiele
tysięcypracowników handlu, którzy
również mająprawo do przygotowania wieczerzy wigilijnej i
spędzeniatego
wyjątkowegowieczoru z
rodziną. Zamknięciesklepu o godz. 15 nie oznacza,
żezatrudniony w nim pracownik wyjdzie o tej porze z pracy. Trzeba
pamiętać, żepracownicy
mająjeszcze inne
obowiązki,np. zdanie kasy, zabezpieczenie towaru i po-
sprzątanie
sklepu. W
zależnościod rodzaju placówki
czynnościte
mogą potrwaćnawet 2 godziny.
Jesteśmyzaniepokojeni informa- cjami, które
docierajądo nas z
całejPolski, o nieprzyzwoitych godzinach
zamknięcianiektórych placówek w
Wigilię BożegoNaro- dzenia. Zwracamy
się równieżz apelem do konsumentów o zrozumienie pracowników handlu i
nieodkładaniezakupów
świątecznych na
ostatnią chwilę"- czytamy w apelu.
Strajk w Kompanii
WęglowejRano 17 grudnia
podjęłystrajk wszystkie kopalnie i
zakładyKompanii
Węglowej.Nie
pracowały załogi
wszystkich 16
kopalńi 3
zakładów
powierzchniowych, w akcji uczest-
niczyło
ok. 35-40 tys. górników. Górnicza
,,Solidarność"
i inne
związkizawodowe do-
magały się podwyżek
plac o 6,9 proc. jeszcze w roku 2007 oraz
zwiększeniaekwiwalentu barbórkowego do 500
zł. Związkowcyocze-
kują też, że
w roku 2008
płacew kompanii
wzrosną
o 14 proc. w stosunku do roku
bieżącego.
W REGIONIE ...
Stan wojenny w Internecie Portal internetowy,
poświęconystanowi wojennemu, wprowadzonemu 13 grudnia 1981 roku przez
władzePRL,
uruchomiłInstytut
PamięciNarodowej. W
niezwykłejformie
przybliżaon tragiczne wydarzenia sprzed 26 lat.
Tę
w
pełni multimedialną stronęz
pewnościąwarto
odwiedzić. Choćbyze
względuna
materiały
fotograficzne i filmowe, nigdzie
wcześniej
niepublikowane,
wstrząsającerelacje
świadków,dokumenty
rządowejpro- pagandy, nagrania piosenek,
towarzyszącychludziom,
opierającym sięzbrojnemu
reżimowi. Znajdziemy tu
oczywiścierys historyczny, kalendarium
wydarzeń,a
także słowniczek pojęć używanychw tamtych latach. Do pobrania
sątapety na pulpit komputera.
Porozumienie
w sprawie Stoczni
SzczecińskiejPrezydium
ZarząduRegionu
GdańskiegoNSZZ „So-
lidarność" dziękuje
wszystkim strukturom i
członkom
Związkuz naszego regionu za
gotowośćuaestnictwa w akcji protestacyjnej w Szczecinie.
11 grudnia
doszłodo zawarcia porozumienia w sprawie dalszego funkcjonowania Stoani
Szczecińskiej
Nowa i udzielenia jej
niezbędnejpomocy ze strony
właściciela,czyli Korporacji Polskie Stoanie SA i Agencji Rozwoju
Przemysłudo aasu jej prywatyzacji. W
związkuz tym
Zarząd
Regionu NSZZ
„Solidarność"Pomorza Zachodniego
zawiesił planowanąna 14 grudnia
manifestację,
która
miała odbyć sięw Szczecinie.
Solidarni studenci
W 30
rocznicę powołaniaStudenckiego Komitetu
Solidarnościw
Gdańsku17 grudnia
odbyła siękonferencja, zorgani- zowana przez
OddziałInstytutu
PamięciNarodowej w
Gdańskuoraz
redakcjęportalu www.pokolenie-nzs.pl. Historycy IPN mówili m.in. o
działalnościStudenc- kiego Komitetu
Solidarnościw
Gdańskui restrykcjach
Służby Bezpieczeństwawobec tej organizacji.
Grudzień
'70 w Internecie
Stronę internetową poświęconą
wydarzeniom Grudnia 1970 roku
uruchomił gdańskiIPN . Ze strony
można pobrać książkę..To nie na darmo ...
Grudzień'70 w
Gdańskui Gdyni"
autorstwa Jerzego Eislera, Izabelli Gre- czanik-Filipp,
WiesławyKwiatkowskiej i Janusza Marszalca w postaci skompreso- wanego pliku ZIP. Zawiera ona
szczegółowyopis
wydarzeńGrudnia 1970 roku, a
takżefotografie i dokumenty. Niestety, na razie jest to jedyna funkcja strony.
Lekcje
„Solidarności"W grudniu Roman Stegart, pracownik Regionu
Gdańskiego, prowadził
lekcje
poświęconestanowi wojennemu i
„Solidarności:"w Gimna- zjum w Cedrach Wielkich (6 klas, po 20 osób), w Gimnazjum nr 2 w Pruszau Gd. (zaintereso- wani uaniowie).
Poprowadził takżespotkanie na temat historii .S'w Oddziale Regionu
Gdańskiego ..5'' w Wejherowie dla reprezentantów organizacji
zakładowych Związku.Rodzinie i bliskim
szczere wyrazy
współczuciaz powodu
śmierciś.1?p.
Andrzeja Dorniaka
Wielkiego Przyjaciela
„Solidarności"składają członkowie
i pracownicy
Zarządu
Regionu Gdaóskicgo NSZZ
„Solidarność"r,agazyn
~
Wydawca : Region
GdańskiNSZZ
„Solidarność"Redaguje
zespół:Ryszard
Kuźma (skład,red. techniczny)
Jarosław Wierzchołowski
Olga
ZielińskaWojciech Milewski Aleksander
MiśkiewiczDorota Schmidt Dorota Trela-Godzwon Tomasz Wiecki
Kolportaż:
Roman Stegart tel.
058 301-71-21Zamawianie:
058 301-71-21
Adres redakcji:
ul.
WałyPiastowskie
24, 80-855 Gdańsk,tel.:
058 308-42-72, 058 301-71-21Redakcja zastrzega sobie prawo do reda- gowania i skracania
nadesłanych
i publiko- wanych tekstów.
Małgorzata Kuźma
(red. naczelna) tel.
0/501-121-096),Współpracują:
Maria Giedz Marek Lewandowski
http://www.solidarnosc.gda.pl Marian Matocha
e-mail: magazyn.solidarnosc@solidarnosc.gda.pl
Okładka:
Manifestacja stoczniowców 6 grudnia 2007.
@ Paweł Gtanert2 r,agazyn~ Nr 1/styczeń 2008
Janina Wieczerska Nadzór merytoryczny:
Wojciech
Książekfax: 058 308-44-18
Druk:
Zakłady
Graficzne im. J.
CzyżewskiegoTczew, ul. Kwiatowa
11Za
treśćreklam redakcja nie odpowiada.
Oddano do druku
3.01.2008 r.
Zamiast spisu treści
Pierwsze dni nowego roku to tradycyjnie okres
podsumowań,ale
teżczas planowa- nia. Wbrew temu, co przez
całyczas
rządów PiS
usiłowałyPolakom, w
dużejmierze skutecznie
zresztą, wmówićmedia (gdzie ten pluralizm i obiektywizm?), minione dwa lata to
byłdobry okres dla naszego kraju.
Świadczą o tym wskaźniki ekonomiczne.
Wysoki wzrost gospodarczy,
spadającebez- robocie, wzrost
płac- to, niezaprzeczalne,
choćniedostrzegane przez wielu, fakty. Ze
związkowegopodwórka po stronie sukce- sów
można zapisaćwprowadzenie wolnych od handlu dni
świątecznych(Wolne nie- dziele, str. 22) czy
wejściew
życieustawy
dotyczącej świadczeńdla osób represjono- wanych (Odszkodowania i
zadośćuczynienie, str. 15).
ju
drugą Irlandię.Gdyby
wziąćpod
uwagęsposób, w jaki Irlandia
dochodziłado swo- jego sukcesu, a
więcna drodze dialogu
rządzących
z partnerami
społecznymi- w tym ze
związkami,to nie
byłbyto
zły pomysł.Jednak obawiam
się, żepodobnie jak pre- mier Tusk nie
orientował sięw podatkach, jakie
obowiązująw Irlandii, tak nie bardzo zdaje sobie sprawy z faktu,
że będziemu-
siał rozmawiaćz przedstawicielami partne- rów
społecznych (Powtórzyćcud irlandzki, str. 8).
Od dwóch
miesięcymamy
nową ekipę rządzącą.Spora
częśćPolaków
uwierzyła, żePlatforma Obywatelska zbuduje w kra-
Przełom
roku to
także końcówkadwóch projektów finansowanych z Unii Europej- skiej, w których
uczestniczyłRegion
Gdański. Pierwszy to Cre'actor, skierowany do
młodychludzi o niskich kwalifikacjach
(Młodzi kre'aktorzy, str. 12), drugi to MAYDAY, ukierunkowany na pracowników 50+ (Nie
przeszkadzać!
Tata
sięuczy, str.14).
Małgorzata Kuźma
IPN
Prawo mogło działać wstecz
Pion
śledczyIPN umo- rzy
część śledztwpo uchwale
Sądu Najwyższego z 20 grudnia 2007 roku, z której wynika,
że sędziowie orzekającyw sprawie czynów po-
pełnionych
w pierwszych dniach stanu wojennego wydawali wyroki zgodnie z prawem.
K atowicki IPN
zamierzałoskarżyć sędziów,
którzy
KOMISJA KRAJOWA
wydawali wyroki na podsta- wie dekretu o stanie wojennym w dniach
pomiędzy12 a 16 grudnia 1981 roku, kiedy for- malnie dekret jeszcze nie
byłwydany. Jednak zanim by
sięto
stało, sędziowskie sądydys- cyplinarne
musiałyby podjąćdecyzje o uchyleniu immuni- tetów
sędziów, objętych śledztwami prokuratorów IPN.
Z
uchwałysiedmiu
sędziówSN wynika,
że sędziowiemu- sieli
stosowaćdekret o stanie
wojennym z 12 grudnia 1981 roku m.in. dlatego,
żew PRL nie
byłomechanizmu oceny
konstytucyjności
ustaw, a ów- czesna konstytucja nie zawie-
rała
zakazu
działaniaprawa wstecz.
Katowicki IPN w jednym z kilku
śledztw zamierzałpo-
stawić
zarzuty przekroczenia
uprawnień
i bezprawnego po- zbawienia
wolności24
śląskim sędziomi prokuratorom.
(jw)
Elastyczny wiek emerytalny
Komisja Krajowa NSZZ
„Solidarność" przyjęła
stanowisko
dotyczące podwyższeniawieku emerytalnego kobiet.
S
olidarność" uważa, żewiek emerytalny kobiet powinien
być
utrzymany na dotychczaso- wym poziomic.
Związkowcyuznali,
żedyskusja
dotycząca wysokości świadcze11emery- talnych nie
może ograniczać się wyłączniedo
podwyższeniawicku emerytalnego i
pomijaćtakie czynniki, jak
niższewyna- grodzenia kobiet w porównaniu z wynagrodzeniami
mężczyzn.Zdaniem
„Solidarności",najlepszym
rozwiązaniemjest wprowadzenie elastycznego wieku emerytalnego, czyli ustalenie
najniższegowieku nabywania praw do przecho- dzenia na
emeryturę.Nato- miast
decyzjęo
przejściuna
emeryturę
lub kontynuowaniu pracy
należy pozostawićsa- mym pracownikom.
Dyskusja o
wysokościeme- rytur kobiet toczy
sięod wpro- wadzenia reformy emerytalnej.
Przewiduje
się,, że wysokość świadczeniaemerytalnego ko- biet
będzie niższa niż świadczenie emerytalne
mężczyzn.Jed- nak
rozwiązaniatego problemu nie
można zawężać wyłączniedo kwestii wieku,
pomijającpozostałe
czynniki.
- KÓnieczność godzenia ży
cia zawodowego i rodzinnego w
większymstopnm
wpływana
sytuację zawodową
i emerytal-
ną
kobiet
niż mężczyzn- mówi Danuta Wojdat, koordynatorka ds. kobiet w Komisji Krajowej NSZZ
„Solidarność".Na
przykładobecnie
składka ZUS odprowadzana na rzecz osoby
korzysJająccjz urlopu wychowawczego liczona jest od poziomu
świadczeniapie-
lęgnacyjnego
i wynosi
około80
zł.Trzeba
pamiętać, żew gru- pie osób trwale bezrobotnych kobiety
stanowią większość,a
działaniaskierowane na
umożliwienie
im powrotu na rynek pracy i utrzymania miej- sca pracy nie
sąskuteczne ani
wystarczające.
I, co
najważniejsze, pomimo statystycznie
wyższego
poziomu
wykształcenia, wynagrodzenie kobiet na porównywalnych stanowiskach jest
niższe niż mężczyzn.-
Podwyższeniewieku emerytalnego to najprostszy sposób
zwiększenia wysokości przyszłychemerytur. Jednak trzeba
pamiętać, żekobieta nie odchodzi na
emeryturę, żery leniuchować. Często wypełnia rolę,której
państwonie
spełnia- zapewnia
opiekęnad
małymi dziećmiczy osobami starszymi w rodzinie -
uważaWojdat.
Od momentu wprowadze- nia reform w systemie emery- talnym NSZZ
„Solidarność"domaga
się,aby w debatach nad systemem
zabezpieczeń społecznych byłybrane pod
uwagę różne
czynniki
wpływające
na
wysokość przyszłych świadczeń.,,Szczególnie istot- ne jest
powiązanie składkiZUS odprowadzanej w czasie urlopu wychowawczego z
wysokością przeciętnegowynagrodzenia"
- czytamy w stanowisku „So-
lidarności".
„ Serwis Informacyjny
Solidarności",
21.12.07
PYTANIE MIESIĄCA
Jak oceniają Państwo
miniony rok i jakie plany
wiążą z rokiem 2008?
~ KAROL RYMSZA, Bfuro Prawne Regionu
GdańskiegoNSZZ „S"
- To
byłbardzo udany rok, pewnie
głównie z tego powodu,
żejestem z natury
optymistą.Cieszy mnie,
że pracujęw „Soli-
darności"i mieszkam w
Gdańsku.Po kilku latach mam
jużtutaj
paczkę przyjaciół.Ale najbardziej cieszy mnie to,
że zdałemna
aplikację radcowskąi od
października przygotowuję siędo wymarzonego zawodu. Mam co prawda
dużonowych
obowiązków,bo dwa razy w tygodniu
muszę byćw
sądziei
uczęszczamna
wykłady,ale jak
dotąd dzięki życzliwościszefa wszystko udaje mi
się godzić.MAREK ALBECKI, przewodniczący KZ „S"
w
GościcińskiejFabryce Mebli Klose
- To
byłdobry,
chociażtrudny rok. Nasza komisja umacnia
swoją pozycjęw za-
kładzie.Jakkolwiek jest spora rotacja, bo
częśćpracowników odchodzi do lepiej
płatnych zajęć.W tym roku
odeszło1 OO osób. Obecnie jest nas w KZ 21 O osób.
Ciągle pamiętamy, żenaszym celem jest
zwiększenie wynagrodzeń,bo stolarzy na rynku i pra- cowników
obsługującychskomplikowane maszyny
ciąglebrakuje.
Muszę więc pilnować wynagrodzeńi spraw pracowniczych w
zakładzie.Jestem odpowiedzialny za sprawy
społeczne, przewodniczęKomisji
Społeczno-Rodzinnej.
Działam teżw Stowarzyszeniu „Zgoda
Samorządowa".
JERZV PROTASEWICZ,
członekZRG, KZ „S" PKP Cargo SA
Zakład
Taboru w Gdyni
- W moim macierzystym
zakładziepracy - PKP Cargo
ZakładTaboru Gdynia - doko-
nują sięciekawe zmiany. Kolej rozwija
się, będziemy przyjmowaćnowych pracowni- ków,
głównie młodych.Idziemy w kierunku szybkich kolei.
Cieszy,
żepo latach stagnacji
młodzieżchce
pracowaćna kolei. Dla nas, jako komisji
zakładowej,stwarza to nowe zadania, bo musimy
pilnować wynagrodzeń.Inaczej
młodziludzie nie
będąchcieli u nas
pracować.Prywatnie najbardziej cieszy mnie to,
żew lutym 2008
kończęstudia licencjackie na kierunku
„Zarządzaniefinansami
przedsiębiorstw" w Kaszubsko-Pomorskiej Szkole
Wyższejw Wej- herowie.
MONIKA PERSZON, stypendystka Funduszu Stypendialnego NSZZ
,,Solidarność"
- Miniony rok
muszę uważaćza
przełomowy. Przede wszystkim
uw.!lżam, że byłto udany rok, bo
zdałamdobrze
maturęi
dostałam sięna dzienne studia na Uni- wersytecie
MikołajaKopernika w Toruniu.
Jestem na wymarzonym przez siebie kierunku „Marketing polityczny i komunikacja medialna" z zamiarem,
żeby studiowaćw
p-rzyszłościdzienni.karstwo.
Pracuję teżw Stu- denckiej
RozgłośniRadiowej „Radiosfera".
KRZYSZTOF ADAMCZYK, KM „S"
Marynarzy i Rybaków w Gdyni
- Rok
byłudany,
ponieważ współpraca pomiędzy pracodawcąa
komisją międzyzakładową układa się pomyślnie. Osiągnę
liśmy pełne
porozumienie z
dyrekcjąPLO, mamy
zgodęna rozwój
przedsiębiorstwa,jakkolwiek przy ograniczonych
możliwościach
finansowych. Sytuacja w komisji wydaje
się byćsta- bilna, co cieszy, kiedy porównujemy
sięz innymi firmami.
Jeśli
chodzi o
życierodzinne, to
myślę, że już osiągnąłemwszystko, co
chciałem.oprac. ( dtg )
Nr I/styczeń 2008 M agazyn ~ 3
, - - ---- - -~ ZWIĄZE -K - - - _ ~ - ~ ]
O CZVM SZUMIAŁY MEDIA
Przed sezonem , szumow
D opiera w styczniu media
rozszumią sięniczym wierzby
płaczące:
nastanie czas
podsumowań,prognoz i rankingów. Na razie (27.12.) tylko „Rzeczpospolita" na pierwszej stronie
przedstawiła
wyniki
sondażuna temat
popularności pańpolityczek.
Pierwsza trójka: Rokicina, Gronkiewicz-Waltz, Pitera, dopiero w dmgiej panie o wyrazistszym dorobku: Zyta Gilowska, Anna Fotyga,_Maria
Kaczyńska(ta-co prawda- ma mniej
niż połowę głosówoddanych na
panią Hanię).Hm. Przypomina mi
sięaneg- dotka o Janie XXIII, gdy jeszcze jako
kardynałRoncalli
usłyszałna rzymskiej ulicy:
,.Ależon gmby!".
Odwrócił sięi
ripostował:,,Łaskawa
pani, konklawe to nie konkurs
piękności".Konklawe nic;ale polityka, przynajmniej u nas, owszem. PO wy-
grała
wybory nie programem, tylko dlatego,
że byłaszykowniejsza.
Premier
teżjest kochany bardziej za
prezencję,przynajmniej teraz.
kiedy jeszcze ma kredyt. Oby go me
roztrwonił przedwcześniena
nieprzemyślane
inicjatywy,jak ta o refundowaniu
zapładnianiain vi- tro.
Obudziłoto gniew biskupów, nawet tak liberalnych,jak lubelski
Życiński,w ogóle ich
obudziło,bo nad problemem
trochę przysnęli.A
już starożytnimówili: quieta non movere (spokojnych spraw nie
mszać).
Tusk zapewne
chciał zarobićplus u feministek,
zarobiłminus u hierarchów, co
się przekładana plus dla
Kaczyńskich.Kaczyńscy
wielu plusów nie
mają,bo po przegranych wyborach zamiast
zabiegaćo rozszerzenie elektoratu -
,,zwierająszeregi''.
Wyrzucenie z PiS Zalewskiego i Ujazdowskiego (tego to mi
żal!) miało
skutek nieoczekiwany, bo
przysporzyłozwolenni- ków Uawnych
bądźskrytych)- wyrzuconym. Zawsze
wszakżemogą liczyć na rząd. Minister Ćwiąkals'k.i jest na minusie, tylko prawnicy
jubluJą„Hulaj dusza, Ziobry nie ma!". Pitera,
chcącwbrew prawu
wylaćMariusza
Kamińskiegoprzed
końcemjego kadencji,
otrzymała jużw niektórych mediach
etykietkęprzy- wódczyni akcji anty-antykompcyjnej. Tylko tak dalej, a z mi- nusów Platformy uda
się Kaczyńskim uciułać ładnykapitalik plusów ...
WSPOMNIENIE
ANDRZEJ DORNIAK
Janina Wieczerska
W
połowiegrudnia 2007 roku
żegnaliśmy
Andrzeja Dorniaka,
człowieka związanego
przez lata z
„Solidarnością".Andrzej Domiak
ukończył WydziałFilozoficzny Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego,
WydziałRealizacji Telewi- zyjnej w
ŁódzkiejSzkole Filmowej oraz studium religijno-etyczne na Uniwersy- tecie
Gdańskim,jednak nie
zamykałoto jego szerokich
zainteresowańi pasji.
Jako
młody człowiek publikowałswoje pierwsze wiersze w 1974 w „Nowym Wyrazie",
opublikowałkilka tomików po- etyckich. Nigdy jednak nie
przywiązywałprzesadnej wagi do swojej
twórczości.Przez ponad I O lat
byłmiennikarzcmtelewi- zyjnym w
gdańskim ośrodkuTVP. Po Sierpniu 1980 roku
związał
swoje losy z NSZZ
„Solidarność'', byłm.in. pracownikiem Biura Informacji Prasowej, wskutek czego w stanie wojennym nie
mógł znaleźćpracy,
odpowiadającejjego kwalifikacjom i
imał sięwiciu
zajęć. Działałw podziemiu,
współorganizując niezależny
obieg wydawnictw.
Pracowałw Video Studio
Gdańsk,
gdzie
współtworzyłwicie istotnych, niezapomnianych filmów, m.in. ,,Polskie drogi do
niepodległości"(wspólnie z An-
ną Marią Mydlarską)
czy kilka odcinków
serii;poświęconejty-
siącleciu Gdańska.
Był
pracownikiem Komisji Krajowej NSZZ „Solidar-
ność",
rzecznikiem
ZarząduRegionu
GdańskiegoNSZZ
,,Solidarność", członkiem
Rady Nadzorczej Radia
Gdańsk,ostatnio rzecznikiem Portu
Gdańsk.4 Magazyn~ Nr 1/styczeń 2008
STOCZNIA GDYNIA
Z nadzieją w nowy rok
Trzy firmy:
Złomrex,Ray Car Carries Limited Ra- miego Ungara oraz Mariti- me Shipyard
złożyłyoferty nabycia akcji Stoczni Gdy- nia. W
najbliższymczasie
okaże się,
czy
spośródnich
wyłonionyzostanie
przyszły
inwestor.
J estem dobrej
myślii wie-
rzę, że
w
końcuprywatyza- cja nabierze tempa - mówi Roman Kuzimski, wiceprze-
wodniczący
RG NSZZ „S",
jednocześnie
wiceprzewodni-
czący
stoczniowej „Solidar-
ności".
- Mam
nadzieję, żepolityka przestanie
odgrywaćtak
ważną rolę,a
będą liczyć sięsprawy stocznt. Bo to stocz- niowcy powinni
budowaćswo-
ją przyszłość,
a nie politycy.
Dobrej
myślico do przy-
szłych
losów,
liczącego5,5 tys. pracowników,
zakładujest
również
Dariusz Adamski,
przewodniczący
KM NSZZ , ,,S" Stoczni Gdynia.
Uważaon,
że widać dobrą wolę rządu, jeślichodzi o przyspieszenie procesu prywatyzacji i roz-
wiązanie
problemów stoczni.
„Solidarność"
stawia jednak wamnki.
- Oczekujemy,
że spełnione
zostanątrzy
najważniejsze elementy: kontynuacja
działalności
stoczni owej, realizacja planu inwestycyj- nego oraz
podwyżkidla pra- cowników -
wyjaśniaDariusz Adamski.
Zdaniem Adamskiego, dla Komisji
Międzyzakładowej spełnienietych trzech wanm- ków jest jednakowo
ważne.Zmiana profilu produkcji nie wchodzi w ogóle w
rachubę.Niemniej istotny Jest jednak
również
plan inwestycyjny, który oszacowano na 330 mln
zł. Dziękiniemu stocznia ma
zostać„reaktywowana"
- potrzebne
są przecieżnowe maszyny,
urządzeniai techno- logie.
Zakładnie
będzie takżedobrze
funkcjonowałbez pod-
wyżek
dla pracowników.
- To nie chodzi tylko o sa-
tysfakcję
dla pracowników -
tłumaczyAdamski. -
Jeżeliludzie
dostaną wyższepensje, zatrzyma to ich
ucieczkędo pracy za
grarncą.Przyszły właściciel może objąć
co najmniej 76 proc. ak- cji stoczni. Takie
sąwytyczne Komisji Europejskiej. Tym samym
będzie mógłsamo-
dzielnie
podejmowaćdecyzje
dotyczące spółki, włącznie
ze zmianami w statucie.
Uchwałą
walnego zgroma- dzenia akcjonariuszy z 5 lipca,
kapitał spółki
ma
zostaćpod-
wyższony
o 515 mln
złpoprzez
emisję,
w ramach subskrypcji prywatnej, 51,5 mln akcji imien- nych obejmowanych
częściowoza
gotówkęi
częściowoza aport.
Razem z nowo
objętymiakcjami Stoczni Gdynia, Skarb
Państwa, łącznicze
spółkami powiązanymi,
będziepo zarejestrowaniu
podwyższenia kapitału zakłado
wego
dysponował79,46 proc.
akcji oraz 84,04 proc.
głosówna walnym zgromadzeniu.
Ministerstwo Skarbu spraw- dza w tej chwili oferty i przygo- towuje plan
rokowań. Dotyczyćone
będąprzede wszystkim pro- gramu rozwoju, który obejmuje
zobowiązania
do
podwyższenia kapitału, zobowiązaniainwesty- cyjne oraz
cenęza akcje
spółki.Resort skarbu
zastrzegłsobie prawo swobodnego wyboru firmy, z
którą będzienegocjo-
wać.
Na
początkustycznia
mają zostaćujawnione przez mini- sterstwo infonnacjc
dotycząceewentualnego mwestora Stoczni
Gdynia. ( ozi)
Zasłużony dla „Solidarności"
18 grudnia, podczas posiedzenia Komisji Krajowej, abp Tadeusz
Gocłowski otrzymał
me- dal
Zasłużonydla NSZZ
,,Solidarność".
K rajowy duszpasterz ludzi pracy
dziękującza
wyróżnienie
przypomniał najważniejsze dla niego wydarzenia
związane
z
historią„S": Piel- grzymki Ludzi Pracy na
Jasną Góręczy spotkania z robotni- kami. - Dla mnie bardzo
ważne
byłyspotkania „S" z Oj- cem Świętym. Szczególnie to w 2003 r., kiedy Jan
Pawełli
wygłosiłswoje
niezwykłe słowa, które nazywamy teraz Jego testamentem. To
są niezwykłewydarzenia, które dzisiaj
są historią,ale historia jest na-
uczycielką życia
-
powiedziałmetropolita
gdański.Medal
Zasłużonydla NSZZ .. SolidarnoH:"
zostałustano- wiony z okazji 25 rocznicy powstania
Związkui jest przy- znawany przez Krajowy Zjazd Delegatów.
Podczas posiedzerna przed- staw i ciele KK
wysłuchali równieżinformacji o sytuacji w
branżach.llennk Nako- nieczny z Region~ Śląsko
-Dąbrowskiego poinformował
o sytuacji w górnictwie. -
JeśliAbp Tadeusz Gocłowski otrzymał medal Zasłużony dla NSZZ
„S".
nie
będziekonstruktywnych propozycji, to protest
będziesi<,?
rozszerzał-
powiedziałNakonieczny. Dzisiaj zbiera
się
sztab protestacyjny, który zdecyduje o dalszych
działaniach.
Mieczysław
Jurek, szef zachodniopomorskiej „S",
zdał relacjęz rozmów z ministrem skarbu
państwa,po których zdecydowano o
odwołaniuogólnopolskiej manifestacji w obronie Stoczni
Szczecińskiej Nova.
O
działaniachprowadzo- nych przez Sekretariat Ban- ków, Handlu i
Ubezpieczeń poinformowałAlfred Bujara.
Handlowcy
wystąpilido praco-
dawców o
zamknięciesklepów w
poniedziałek przedświąteczny o godz. 15, tak aby
umożliwić
pracownikom przygotowa- nie
siędo Wigilii.
Komisja Krajowa
poparła równieżpracowników wro-
cławskiego
Poltegom, którzy nie
zgadzają się
na
włączeniego do
Głównego Urzędu
Górnictwa w Katowicach.
Rozporządzenie wydałbez konsultacji ze
związkami zawodowymi poprzed- ni minister gospodarki Piotr
Woźniak.
23 listopada 2007 r ..
zakładowa
,,5''
podjęła decyzjęo
przekształceniu sięw komitet protestacyjny.
„Serwis Informacyjny
Solidarności",21.12.07
- - - - - - -
ZWIĄZEK
- - -
STOCZNIA GDAŃSK
Pikieta Mikołajów
Ponad 50
Mikołajów,ubranych w czerwone czapki i kamizelki z na- pisem Stocznia
Gdańsk, pikietowało6 grudnia 2007 r. przed komisaria- tem policji przy ulicy Piw- nej w
Gdańsku. Związkowcy z
„Solidarności"mieli ze
sobą słodycze::.::
i bombki, ale nie byli ~ · w świątecznym nastro- ~ ju. Protestowali przeciw- ~ ko
działaniom gdańskiej..._
policji.
K omisariat Policji przy ulicy Piwnej
wezwał wiceprzewodniczącychstoczniowej
„Solidarności"na
przesłuchaniaw
związkuz
pikietą,która
miałamiejsce 29 listopada przed
Urzędem Marszałkowskim.Pismo z po- licji
otrzymał również zarządStoczni
Gdańsk, żądanow nim przedstawienia listy uczestni- ków akcji protestacyjnej· oraz nazwisk kierowców autobu- sów.
- To próba zastraszania pra- cowników stoczni przez
policję.Takie metody na tym samym posterunku
byłystosowane w
przeszłościwobec
działaczyopozycyjnych. Przypomina to dawne
działaniaSB - mówi Karol Guzikiewicz, wiceprze-
wodniczący
stoczniowej „Soli-
darności''.
- Dlatego protestuje- my przeciwko próbie tworzenia
państwa
policyjnego prLez lokal- nych polityków Platfonny.
Do budynku komisariatu weszli obaj wiceprzewodni-
czący:
Karol Guzikiewicz oraz Fryderyk Radziusz. Obaj odmówili
składania zeznań.-
Jesteśmygotowi
ponieśćod-
powiedzialność
za zorganizo- wanie pikiety - mówi Fryderyk
~
Pikieta Mikołajów ze Stoczni Gdańsk w okolicach Podwala Staromiejskiego w Gdańsku.
Radziusz. - Nie
będziemyjed- nak
donosićna kolegów.
Protestujący
poszli pod Neptuna, a potem przed sie-
dzibę
wojewody pomorskiego.
Tam delegacja
związkowców wręczyłaRomanowi Zabo- rowskiemu, wojewodzie po- morskiemu,
złotą rózgędla premiera Donalda Tuska.
-To premier odpowiada po- litycmie za
nadgorliwość urzędników - mówi Guzikiewicz.
- Mamy pretensje do takich polityków Platfonny, jak
poseł SławomirNowak czy
marszałekwojewództwa Jan
Kozłowski.Stoczniowcy
wręczyliwo- jewodzie pomorskiemu rów-
nież
pismo, w którym czytamy:
,,Dziwi nas takie
postępowanie, gdyżw kampanii wyborczej odcinano
sięod takich metod, a mimo to obecna ekipa rozpo- czyna swoje
działaniajeszcze bardziej drastycznie; porów- nywalnie do czasów stalinow- skich oraz stanu wojennego".
Według
policji, w pikiecie przed
Urzędem Marszałkowskim, która
miałamiejsce w li- stopadzie, stoczniowcy palili opony i rmcono
petardę.A
byłyto
działanianielegalne. W ak- cji
wzięłowtedy
udziałponad czterystu stoczniowców. Prote- stowali przeciwko planom lo- kalnych polityków PO,
międzyinnymi
marszałkawojewództwa pomorskiego,
domagających sięwstrzymania prywatyzacji Stocz- ni
Gdański zwolnienia Andrzeja Jaworskiego z funkcji prezesa.
Ostatecznie Platfonna posta-
nowiła
nie
ingerowaćw
sprzedaż zakładui
skład zarządustoczni.
Prezesem nadal J°'est Andrzej Jaworski, a ISO Polska,
spółkacórka
ukraińskiego Związku PrzemysłowegoDonbasu,
spełniła
ostatni z warunków
przejęcia kontroli nad
stocmiąi przela-
ła
na konto
spółki pierwszą ratę pieniędzy. Ukraińcy mają przejąć udziałyza co najmniej 400 mln
zł.
Reszta
pieniędzyma
wpłynąćdo
końca2008 r.
Przypieczętowaniem transakcji jest decyzja rady nadzorczej stoczni, która
wprowadziła
do
zarząduIgora
Jacenkę
z Ukrainy. Jacenko jest
jednocześnie
dyrektorem depar- tamentu prawnego w finnie ISO Polska.
Olga
Zielińskao.zielinska@solidarnc,sc.gda.p/
EUROPEJSKIE CENTRUM SOLIDARNOŚCI
Jest
projekt
Rozstrzygnięto
konkurs architektoniczny na
siedzibę
Europejskiego Centrum
Solidarności.13 grudnia 2007 r.
międzynarodowe jury uzna-
ło
za najlepszy projekt
gdańskiej
pracowni ar- chitektonicznej Fort.
T a praca najlepiej oddaje
silęi ducha „ Solidarno- fri" oraz
przemysłowycha- rakter stoczni. Zjedncj strony mamy
mocną, pustą elewacjęnad
wodą.Z drugiej strony
przes'z.klvnqfasadę
z wej.friem
głównym, skierowanąku Dro- dze do Wolno.fri. Budynek sta- nowi doskonale
tłodla pomni- ka
PoległychStoczniowców -
napisałojury w uzasadnieniu werdyktu. Uznano jednocze-
śnie, że
projekt
nawiązujedo
funkcji
przemysłowejdaw- nych terenów Stoczniowych,
przywołując kształt kadłuba
statku, z drugiej strony
zaśko- responduje z
architekturądaw- nego
Gdańskai jego
wąskimiuliczkami.
(jw)
PORT GDYNIA
Kolejny sukces, kolej ny problem
Sukcesem
zakończył sięspór zbiorowy w Wydziale
UsługŻeglugowych Portu Gdynia. Niestety, pojawił się kolejny konflikt,
związanyz
prywatyzacjąportowej
spółkiPZTech.
4 grudnia 2007 roku
zakończonospór zbiorowy z
zarządemWy-
działu Usług ŻeglugowychPortu Gdynia. Jego pracownicy domagali
się podwyższeniaswoich niewielkich pensji. Wprawdzie sytuacja
była dośćdramatyczna i portowa Komisja
MiędzyzakładowaNSZZ
„Solidarność" przygotowywała siędo przeprowadzenia akcji protestacyjnej, jednak ostatecznie
związkomzawodowym
udało się dogadaćz
pracodawcą,który
wyraził zgodęna
podwyżki.To kolejny sukces komisji, ale
pojawiło się takżekolejne za- rzewie konfliktu.
Wedługzapowiedzi
zarząduMorskiego Portu Gdynia oraz portowej
spółkiPZTech, dalsze etapy jej prywatyzacJi
mogą być
realizowane bez uzgodnienia ze
związkamizawodowy- mi. W
tymtrybie zamierza
się wprowadzaćzmiany w
zakładowym układziezbiorowym pracy,
dotyczącegwarancji socjalnych dla pracowników. KM „S"
przyjęłastanowisko,
żeuzgadnianie tych zapisów z pracownikami jest warunkiem koniecznym dalszego prowadzenia prywatyzacji. W przypadku ignorowania tego wy- mogu komisja
zapowiedziała możliwośćprzeprowadzenia akcji
protestacyjnej. (jw)
KAZIMIERZ WALDOWSKI
przewodniczący
KM NSZZ
„Solidarność"
w Porcie Gdynia
- Niestety, z problemem ignorowania związków zawodowych w trakcie ustalania pakietu gwarancji socjalnych w procesach prywatyzacyjnych KM „S" boryka się od wie- lu lat. Jest to jeden z głównych punktów wielozakładowego sporu zbiorowego, trwającego w porcie od ponad trzech lat.
FIRMA PRZYJAZNA PRACOWNIKOM
Trójka z Trójmiasta
W
połowie października2007 roku
ruszyłaogól- nopolska Akcja Certyfi- kacyjna „Firma przyjazna pracownikom", której celem
było wyłonieniepracodawców,
budującym w swoich firmach
atmosferę, sprzyjającą podmiotowości
pracow- ników. Patronat nad kon- kursem
objąłprezydent Lech
Kaczyński.K onkurs
miałna celu m.in.
promowanie
stałegoza- trudnienia. Jednym z kryte- riów, które
musiały spełnićfinny
zgłoszonedo konkursu,
była duża
przewaga pracowni- ków zatrudnionych na podsta- wie umów o
pracęnad tymi, którzy
wykonująumowy-zle- cenia. Komisja konkursowa
brała także
pod
uwagępozy-
cję związków
zawodowych w
przedsiębiorstwiei
współpracę
pracodawcy z nimi.
W tym zawiera
się takżewy- móg
działaniaw finnie Rady Pracowników
bądźistnienie porozumienia
pomiędzyorga- nizacjami
zakładowymia pra-
codawcą.
Konieczna
była równieżpozytywna
współpracaz
Pań-stwową Inspekcją
Pracy, funkcjonowanie w
zakładzie społecznychinspektorów pra- cy, przestrzeganie przepisów BHP. Ostatecznym dokumen- tem,
uprawniającym finnędo uczestniczenia w konkursie,
była
pozytywna ocena organi- zacji
zakładowejNSZZ „Soli-
darność",
która
zgłaszałaswój
zakład.
W komisji konkursowej zasiedli:
BożenaBorys-Szo- pa -
głównyinspektor pracy, Maciej
Łopiński- minister w Kancelarii Prezydenta RP, przedstawiciel Rady Ochrony Pracy oraz Janusz Śniadek,
przewodniczący
KK NSZZ
,,Solidarność"
i Jerzy Lan- ger,
wiceprzewodniczący„S".
Wyłoniono
15 firm,
spełniających
kryteria konkursowe.
Certyfikaty z
rąkprezydenta
otrzymają
m.in.
ażtrzy przed-
siębiorstwa
z Trójmiasta: EC
Wybrzeże,
OPEC Gdynia oraz
Gdańska
Stocznia „Remonto- wa" im. Józefa
Piłsudskiego.(jw)
W kolejnych numerach
„ Magazynu"
prezentować będziemylaureatów z terenu regionu gdm1skiego.
Nr I/styczeń 2008 r1agazyn~ 5
. -
ł ŻWIĄZE -K-= . - .
I~~~ - - -- - - - - - --- ~---- ... - .J
REGION GDAŃSKI NSZZ „SOLIDARNOŚĆ" ODDZIAŁ W GDYNI
Spo kania co t d . ,
1e
To najliczniejszy
oddziałterenowy Regionu
Gdańskiego. Skupia 84 orga- nizacje
zakładowe„S", w tym najliczniejsze.
KM „S" Stoczni Gdynia liczy· niemal 3
tysiące członków,KM „S" Portu Gdynia ponad
tysiąc,do najsilniejszych
zaliczyć możnaz
pewnościątak-
że
organizacje ze Stoczni Nauta i OPEC.
P rezydium rady oddzia-
łu składa się
z 31 ·osób.
W jego
skład wchodząwszyscy
członkowie ZarząduRegionu
Gdańskiego,których komisje
funkcjonująna terenie
oddziału gdyńskiego,
jest ich 16.
Związkowcywybrali tak-
że
do prezydium 15 przewod-
niczących spośród
rady od-
działu.
Prezydium spotyka
sięraz w
miesiącu,we wtorek, po posiedzeniu
ZarząduRegionu
Gdańskiego.
W
wyjątkowychwypadkach
odbywają sięnad-
zwycżajne
posiedzenia rady, na wniosek jej
członków.Jednak we wszystkie po-
zostałe
wtorki
miesiącaw od- dziale
odbywają sięspotkania plenarne reprezentantów orga- nizacji
zakładowych.Na trzy raty
związkowcy odwiedzająswoje biuro. - Zawsze wtedy jest tu
pełnoludzi - opowiada Krystyna Mielnik, kierownik
oddziału. Podkreśla, że widać, iż oddział żyje,
ludzie
chcą sięze
sobą spotykaći wspólnie
rozwiązywać
swoje proble- my. Pani Krystyna
przywołujezdanie jednego ze
związkowców „Chcecie
zobaczyćSoli-
darność
-
jedźciedo Gdyni".
Tajemnica tej
aktywności związkowejtkwi
częściowow fakcie,
żew oddziale jest wiele liczebnych,
prężnychorganizacji
zakładowych.W czasie cotygodniowych
dyżurów
prawnika z
ZarząduRegionu siedziba
gdyńskiej ,,Solidarności" takżezazwy- czaj
pękaw szwach.
Atmosfera w oddziale jest
wyjątkowa,
niemal rodzinna.
Na grudniowym posiedzeniu prezydium najpierw
odśpiewano „Sto lat" Barbarom i Andrzejom i
wycałowanoich gremialnie.
Widać było, żewszyscy
czują siętu
naprawdęjak w domu.
-Staramy
siępomóc wszyst- kim komisjom w
rozwiązywaniu ich problemów,
jesteśmyz nimi solidarni, spotykamy
sięw
przypadku takiej potrze- by-
podkreślapani Krystyna.
Paradoksalnie, z
liczebnościi
siłyorganizacji
zakładowych,które
sąaktywne i
chcąuczest-
niczyć
w spotkaniach, wynika
największy
problem
oddziału.- W naszym lokalu,
jużpo wszelkich „dostawkach", mie-
ści się
co
najwyżej4 7 osób - mówi kierownik
gdyńskiego oddiiału.Same organizacje, skupio- ne w oddziale,
borykają sięz
najróżniejszymiproblemami.
-Niskie pensje,
trudnościw ne- gocjacjach z pracodawcami,
łamanie
przepisów prawa pra- cy, a nawet ignorowanie }Jtzez pracodawców prawomocnych wyroków
sądów- wymienia je Krystyna Mielnik.
(jw)
Prezydium Rady Oddziału Regionu Gdańskiego NSZZ „Soli- darność" w Gdyni obradowało 4 grudnia. Na spotkaniu omó- wiono przebieg posiedzenia Zarządu Regionu Gdańskiego, które odbyło się trzy dni wcześniej. Dyskutowano również na temat przygotowań do obchodów uroczystości grudniowych.
Poinformowano związkowców o spotkaniu opłatkowym, które odbędzie się 11 grudnia w Zespole Szkół nr 2 w Gdyni.
Członkowie rady dyskutowali też na temat sytuacji w przemy- śle stoczniowym i związanej z tym manifestacji w Szczecinie
14 grudnia.
O
6 Magazyn~ Nr 1/styczeń 2008
--~~~~~----~~---~----~----~---~~~---~---.
-
·,
i~ _
I -~
ROMAN KUZIMSKI
wiceprzewodniczą
cy KM „S" w Stocz- ni Gdynia
-
Jesteśmynajliczniej-
szą organizacją związko
wą
w regionie, nasza ko- misja zrzesza
człankówz 1 O
spółek, działającychw stoczni. W sumie mamy niemal 3 tys.
członkówi liczba ta jest
stała.
Co ciekawe, w ostatnich kadencjach przez
komisjęprzewija
sięok. 1500 osób tyle samo
występujez niej,
ponieważ odchodząze stoczni, i tyle samo
sięzapisuje. Tak
więcnasza
skutecznośćw pozyskiwaniu nowych
związkowców
jest bardzo
duża. Najpoważniejszym naszym problemem jest niestabilna sytuacja Stoczni Gdynia. Z racji
liczebnościspoczywa na nas
obowiązek angażowania sięw akcje przeprowadzane przez Region
Gdański, w tym
takżew
uroczystościorganizowane przez
oddział. Wymienićtu
muszęrocznicowe obchody w sierpniu czy w grudniu. Np. w cza- sie obchodów 25 rocznicy powstania „Solidar-
ności"
to na nas
spoczywał główny ciężarich organizacji.
EDWARD ZBUCKI KM „S" Radmor
- Wszystkim
związkowcom
życzyłbymtakiej sytuacji w ich za-
kładach
pracy, jaka jest w Radmorze. Nie
dość, żesama firma ma
siębardzo dobrze, to jeszcze nasze stosunki z praco9aw-
cą układają się
bardzo dobrze. W stosunku do liczby zatrudnionych stan naszej organizacji jest
naprawdę duży,bo zrzeszamy ok. 60 proc.
załogi.
Ponadto niedawno
zorganizowaliśmyw naszej komisji
swoistą „promocję"- ci, którzy
zapiszą siędo
„Solidarności"do
końca 2007 roku,
nabywająod razu
pełniępraw
członkowskich.
W jej wyniku
wstąpiłodo nas w
ciąguI O dni
już12 osób.
Chciałbym, korzystającz okazji,
złożyćnajserdeczniejsze
życzenia
na Nowy Rok wszystkim Czytelni- kom „Magazynu".
EUGENIUSZ POLASZEK
KZ „S" Spółdzielcza Wytwórnia
Aparatów Natryskowych WAN
- Nasza komisja liczy tylko 15 osób, ale
też cały zakładzatrudnia ponad 70 pracowników. Ostatnio na
szczęścieme mamy problemów z przestrzeganiem przez
pracodawc·ę
prawa pracy. To , co nas
gnębi,to niskie
płące.Naszym zdaniem wynika to po
części
z braku
właściwejpolityki firmy, która 11ie potrafi
znaleźćzbytu na produkowane przez nas wyroby.
ANDRZEJ JANZEN KM „S" Stocznia Remontowa Nauta
- Nasza komisja obej- muje 11
spółek,pracu-
jących
na terenie stoczni oraz pracowników Stocz- ni Nauta,
ogółemok. 300
związkowców
na 1 OOO pracowników. Podsta- wowym problemem jest
różnorodność układówzbiorowych,
obowiązującychwe wszystkich tych podmiotach gospodarczych. W firmach, w któ- rych jest lepsza sytuacja gospodarcza,
można łatwiej
wynegocjowaćz pracodawcami
podwyżki,lepsza jest
teżw ogóle
współpraca.Na
szczęściesytuacja na rynku pracy zmienia
sięi ludzie
jużnie
trzymają siękurczowo firmy, która nie oferuje im dobrych warunków. To zmusza pracodawców, by bardziej dbali o pracowników. W samej Na- ucie odzyskujemy to, co
straciliśmyw ostatnich latach - fundusz socjalny, nadgodziny, premie.
HALINA FEDZIO KZ „S" Miejski
Ośrodek
Pomocy
Społecznej
w Gdyni - Nasza organizacja utrzymuje
liczebnośćna poziomie 120
członków.Jest
ciągłarotacja. Starsi
odchodzą
na
emeryturęczy
rentę, młodzi się zapisują. Naszą podstawową bolączką sąniskie
płace.
Ostatnio
mieliśmy podwyżkę.Jednak nadal wspólnie staramy
się pracowaćnad
zwiększeniem naszych pensji. Na
szczęściestosunki z
pracodawcą układają siępoprawnie.
F
I . ~, A
I ~
KAZIMIERZ WALDOWSKI, KM
„S" Port Gdynia - Nasze
największeproblemy
wiążą sięze spo- rem zbiorowym, w którym pozostajemy
jużod ponad trzech lat. Nic
możemy dojśćdo porozumienia w kwestiach negocjowa- nia i podpisywania z
naszą organizacjąpakietów gwarancji pracowniczych w momencie prywa- tyzacji podmiotów gospodarczych, funkcjonu-
jących
w porcie. Kolejny problem to niskie za- robki, co
przekłada sięna
pracęw nadgodzinach w wymiarze
kolidującymnieraz z przepisami BHP. Mam
nadzieję, żesytuacja na rynku pracy sprawi,
żepracodawcy
będąbardziej szanowali pracowników.
Wiąże sięz tym problem podwy-
żek płac,
których wywalczenie Jest bardzo trndne.
Portowcy
dostająza
swą ciężkąi
odpowiedzialną pracę, przeważniew warunkach szkodliwych dla zdrowia,
naprawdęnieadekwatne pensje. Publi- kowane
średnicwynagrodzenia
uwzględrnaJą zaś takżedochody z nadgodzin i niedziel. W stosun- ku do
wynagrodzeńsprzed kilku lat nasze
płacebardzo
zmalały.Komisja liczy ponad 11 OO osób i jest to stan stabilny.
o
• • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • •
Region Gdański NSZZ „Solidarność" Oddział w Gdyn i
Gdynia, ul.
Śląska
52, tel. 058 620-61-82 e-mail: gdynia@solidarnosc.gda.plBiuro czynne od poniedziałku do piątku w godz. 11-17.
w każdy wtorek o godz. 16 spotkania związkowców
'." _ _ _ ~R~DNIOWE ~BCHODY_ _ ~- __ j
,,Nie zabierajcie mi z pamięci ... "
Uroczystą mszą świętą
ni.·-
Uważamy, żerodzinom na
się zdjęciami pokazujący-w
kościele św.Brygidy, pomordowanych i rannych mi przenikanie konfidentów Apelem
Poległychpod w
Gdańsku,Gdyni, Szczecinie na teren Stoczni
Gdańskiej,pomnikiem
Poległychi
Elblągu należą sięodszkodo- dalej manifestacje przed KW Stoczniowców oraz
złoże-wania. Czekamy
teżna spra- PZPR i spalenie tego gmachu.
niem
wieńcówuczczono wiedliwy proces oprawców Na
zdjęciach widnieją czołgi,w
Gdańsku pamięćofiar Grudnia i ukaranie winnych. skoty i helikoptery, z których Grudnia 1970 roku. Pod pomnikiem
zaśpiewałstrzelano do ludzi. Ostatnie
U
roczystą mszę świętą koncelebrowałmetro- polita
gdańskiarcy- biskup Tadeusz
Gocłowski.Przypomniał, że
w latach 70.
kościoły były
miejscem wol-
ności,
w których
zbierał sięnaród.
Szczególną rolęw tym czasie
odegrał kościół św.Brygidy, który zawsze
dawałschronienie opozycjonistom i stoczniowcom.
- Chcemy
prosićo po-
myślność
dla naszej ojczyzny,
poszukującej
wspólnych
płaszczyzn i porozumienia -
mówiłpodczas kazania abp Tadeusz
Gocłowski.
- Trwajmy w dia- logu, nie w rywalizacji. Szu-
<:kajmy
solidarności,o
którą ~t:l walczyli nasi bracia, którzy gi- fs
nęli
w Grudniu 70 roku.
~Nawołując do zgody naro- i
dowej,
wspominał też Papieża ~Jana
PawłaII, który podczas mszy
świętejna Zaspie
mówił:„Nigdy walka nie
może być ważniejsza·od
człowiekai od
solidarności".
Po mszy
świętej odśpiewano
„Rotę"i delegacje komisji
zakładowych
NSZZ „Solidar-
ność"
z
całejPolski,
działacze ZarząduRegionu
Gdańskiego,poczty sztandarowe z
gdańskich
szkółoraz przedstawi- ciele
władz państwowychi sa-
morządowych
w uroczystym pochodzie przeszli pod pomnik
Poległych
Stoczniowców.
Tam, przy
dźwiękuwerbli, Halina Winiarska i Jerzy Kiszkis odczytali nazwiska 44 pomordowanych w cza- sie robotniczych protestów w Grudniu 1970 roku. Naj-
młodszy
zabity
miałwtedy 16 lat.
Wedługnajnowszych publikacji Fundacji Centrum
Solidarności,
w
tłumieniu zajśćgrudniowych
wzięło udział61
tysięcy żołnierzy
oraz . 1500
czołgów.
Oprócz 44 zabitych, rannych
zostało1165 osób, a ponad 3
tysiąceosób
byłoaresztowanych.
Uroczystość
pod pomni- kiem
PoległychStoczniow- ców
prowadziłWojciech
Książek
z Prezydium Za-
rząduRegionu
GdańskiegoNSZZ „S".
Głoszabrali
też marszałekSenatu RP Bogdan Borusewicz, prezydent
Gdańska
PawełAdamowicz oraz
przewodniczącyRegionu
GdańskiegoNSZZ „Solidar-
ność"
Krzysztof
Dośla.- Czekamy na
zadośćuczynienie ofiarom Grudnia 70 roku -
powiedziałten astat-
chór z Miejskiego Domu Kul-
zdjęcia pokazująmoment tury na Stogach. Wszystkim
ogłoszeniagodziny milicyjnej
zapadły
w serca
słowapiosenki i wygaszania
zajść.,, 18 grudnia
„Nie zabierajcie mi z
pamięci1970 roku w
Gdańskui Gdyni tego dnia". po ulicach
krążyływzmocnio-
Po Apelu
Poległych odsło-ne patrole,
pracęw stoczniach
nięto wystawę „Grudzień
'70", wstrzymano do
odwołania,przygotowaną
przez
Oddziałowe Biuro Edukacji Publicznej IPN w
Gdańsku,przedstawia-
jącą
na 32 fotogramach
zdjęciaz
zajśćgrudniowych na terenie
Gdańska.
Wykorzystano w niej fragmenty
książki WiesławyKwiatkowskiej, relacje na- ocznych
świadkóworaz foto- grafie zebrane przez Instytut
Pamięci
Narodowej. Wystawa jest
kronikąwypadków na terenie
Gdańskaod 14 do 18 grudnia 1970 roku. Rozpoczy-
porty zmilitaryzowano, na uczelniach
zarządzonoferie, do wojska w trybie
nagłymwcielono 745 osób,
główniestoczniowców" - czytamy na ostatniej fotografii. Po raz pierwszy na wystawie pokaza- no zamazane
zdjęciazamordo- wanych od kul stoczniowców, ukrywanych w szpitalu.
Projekt wystawy przygotowali Aleksandra i Adam Kwiatkow- scy z IPN w
Gdańsku.(dtg)
Stoczniowcy
oddali hołd poległym
Kilkuset pra- · ---
cowników Stoczni
Gdańsk
wraz z za-
rządem
14 grudnia
oddało hołd
ofia- rom, zamordowa- nym przez
milicjęi wojsko w grudniu 1970 roku,
składając
kwiaty i zapala-
jąc
znicze pod po- mnikiem
PoległychStoczniowców obok bramy nr 2.
Odmówiono mo- dlitwy za
zmarłych, odśpiewano teżhymn
państwowy.Roman
Gałęzewski, przewodniczącyKomisji
Międzyzakładowej NSZZ
„Solidarność''Stoczni
Gdańsk, przypomniał, że główne uroczystości związanez
rocznicątragedii grudniowej
odbędą sięw
Gdańsku16 grudnia. Stoczniowcy co roku odda-
ją hołdswym zamordowanym kolegom 14 grudnia, tego dnia
bowiem 3 7 lat temu
rozpoczął sięstrajk w Stoczni
Gdańsk.Nie na darmo ...
Gdynia, 13 grudnia 2007. Na zdjęciu przemawia przewodniczący Regionu Gdańskiego „S" Krzysztof Dośla.
1 7 grudnia 2007 roku o godzinie 6 rano pod pomnikiem Grud- nia 1970
zgromadziły sięsetki
mieszkańcówmiasta,
także młodzież,poczty sztandarowe
„Solidarności". Przybyłtu
równieżprezydent RP Lech
Kaczyński, władzemiasta Gdyni, zwierzch- nicy
gdyńskiejpolicji,
samorządowcy,przedstawiciele Marynarki Wojennej, a wszystko po to, aby
oddać hołdtym, którzy
zginęli,za chleb i
wolność.Apel
Poległychoraz modlitwa i wielkie za- dumanie, a
takżeludzka
solidarność gościływ sercach tak licznie
przybyłychna
tę uroczystośćosób.
Gdynia, 17 grudnia 2007. W porannych uroczystościach wziął udział m.in. prezydent Lech Kaczyński.
Tego samego dnia o godzinie 16.30
odbyła sięmsza
św.,konce- lebrowana pod przewodnictwem arcybiskupa Tadeusza
Gocłowskiego, sprawowana w intencji ofiar Grudnia 1970. Kazanie
było pełne wspomnieńgrudniowych
wydarzeń.- Gdynia
była zemstąza wydarzenia w
Gdańsku-
powiedział ksiądzarcybiskup.
We mszy
świętej uczestniczyłm.in. Bogdan Borusewicz, mar-
szałek
Senatu,
władzeGdyni z prezydentem miasta Wojciechem Szczurkiem, a
takżeprzedstawiciele NSZZ
„Solidarność"- na cze- le z Januszem Śniadkiem, przewodniczącym Komisji Krajowej i Krzysztofem
Doślą, przewodniczącymRegionu
Gdańskiego.Gdynia, 17 grudnia 2007. Po mszy wszyscy przeszli ulicami Gdyni ze zniczami w dłoniach pod pomnik Ofiar Grudnia 1970 przy Urzędzie Miasta.