• Nie Znaleziono Wyników

Infrastruktura narciarska w krajobrazie górskim

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Infrastruktura narciarska w krajobrazie górskim"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

10

Problemy

Od w¿drówki

do rekreacji i sportu

From hiking to recreation and sport

Obszary górskie sñ z natury pre- destynowane do roli gäównych re- gionów turystycznych, a w klimacie umiarkowanym jako jedyne peäniñ jñ praktycznie przez caäy rok, w prze- ciwieþstwie do równie atrakcyjnych wybrzeĔy morskich czy pojezierzy, wykorzystywanych raczej tylko se- zonowo.

ZróĔnicowane uksztaätowanie bödñce wynikiem budowy geolo- gicznej i przeszäych procesów tek- tonicznych, w poäñczeniu z bogatñ szatñ roĈlinnñ, tworzy bardzo atrak- cyjne krajobrazy, których podstawo- wñ wartoĈciñ bywajñ wybitne walo- ry widokowe. Tylko w górach moĔna spotkaè miejsca, z których roztacza- jñ siö tak rozlegäe panoramy czy dy- namicznie uksztaätowane, wielopla- nowe widoki. WäaĈnie te walory sta- nowiñ jeden z gäównych magnesów przyciñgajñcych wypoczywajñcych.

Stale rosnñcy – by nie rzec masowy – ruch turystyczny wymaga odpowied- niego zaplecza i zagospodarowania, a to z kolei prowadzi na ogóä prostñ drogñ do dewastacji terenu, takĔe jego walorów widokowych. Powsta- je niepokojñce sprzöĔenie zwrotne, w którym rzesze turystów chcñcych korzystaè z walorów naturalnych te- renu prowadzñ wprost do ich utraty.

Do niedawna góry byäy eksplo- rowane gäównie przez turystów: w le- cie pieszych, w zimie narciarzy lub chodzñcych na rakietach ĈnieĔnych, którzy uprawiali przede wszystkim krótsze lub däuĔsze wödrówki, prze- mierzajñc szlaki wiodñce wzdäuĔ grzbietów lub doprowadzajñce z do- lin i miejscowoĈci. W nielicznych, specyficznie uksztaätowanych re- jonach pojawiali siö teĔ wspinacze i speleolodzy. Od pewnego czasu sytuacja ta zaczöäa ulegaè znaczñ- cym zmianom. Rozwój miejscowoĈci wypoczynkowych i pojawianie siö w nich masowo wczasowiczów spo- wodowaäy nadmiernñ koncentracjö ruchu pieszego i rowerowego w naj- bliĔszym ich otoczeniu, a w efekcie przekraczanie naturalnej chäonno- Ĉci Ĉrodowiska. Obecnie przewaĔajñ amatorzy biernego wypoczynku albo rekreacji ruchowej, bez gäöbszych za- interesowaþ krajoznawczych. Szu- kajñ oni natomiast na miejscu atrak- cji (czasem wñtpliwych) i rozryw- ki. W miejscowoĈciach górskich la- winowo rozwija siö budownictwo hotelowo -pensjonatowe (nawet poja- wiajñ siö apartamentowce) przerasta- jñce skalñ otoczenie, a formami obce miejscowym tradycjom. To juĔ nie sñ stylowe górskie pensjonaty na kil- ka -, kilkanaĈcie miejsc, ale komplek- sy noclegowo -rozrywkowe na kilka- dziesiñt -, kilkaset miejsc z basenami, spa, gabinetami odnowy, siäownia- mi, kasynami i podobnymi urzñdze- niami. Ich klienci rzadziej wychodzñ w teren, chyba tylko na rajd po loka- lach gastronomicznych, na pobliski

In fra st ru kt ur a n a rc ia rs ka w k ra jo b ra zi e gó rs ki m M a rek S ta ffa

Ski Infrastructure

in the Mountain

Landscape

(2)

stok narciarski czy (czösto juĔ sztucz- ny) tor saneczkowy albo ĈcieĔki ro- werowe. Uzupeänieniem tej oferty stajñ siö wielkokubaturowe, sieciowe markety i centra handlowe, wypiera- jñce tradycyjne (równie fatalne wizu- alnie) kramiki i targowiska.

Krajobraz czy boisko

Landscape or playground

Klasyczne formy uprawiania tu- rystyki zanikajñ na rzecz róĔnorod- nych form „boiskowych”, które po- wodujñ, Ĕe góry zaczynajñ byè trak- towane jako obiekt sportowy. Tu- rystyka narciarska praktycznie juĔ nie istnieje, szybko rozwija siö na- tomiast narciarstwo zjazdowe, wol- niej biegowe. Obie te formy wyma- gajñ budowy specjalnych urzñdzeþ wyciñgowych i tras. Powstajñ coraz wiöksze skocznie narciarskie, ryn- ny dla snowboardzistów, sztuczne (letnie) tory saneczkowe, czöĈè nar- ciarskich tras zjazdowych wykorzy- stywana bywa w lecie do ekstremal- nych ewolucji rowerowych. Obok klasycznych wspinaczek modne sta- jñ siö sztuczne Ĉcianki wspinaczko- we (nawet pod dachem), a w wielu dawnych wyrobiskach kamienioäo- mów czy na niewielkich skaäkach lo- kowane sñ „szkóäki”, które nie uczñ, a tylko wciñgajñ za pomocñ uprzöĔy amatorów silnych wraĔeþ na Ĉcian- ki. Coraz wiöcej osób uprawiajñcych te formy rekreacji czy sportu odry- wa siö od gór, traktuje je jak stadion i wynosi z nich tyleĔ samo wraĔeþ.

Rozwija siö alpinizm czysto sporto- wy, w którym niewaĔne stajñ siö do- znania estetyczne i poznanie, a liczy siö tylko czas przejĈcia i skala trud- noĈci technicznych. Szczytowym przejawem „usportowienia” gór sta- jñ siö importowane z zagranicy po- mysäy budowy sztucznych (pod da- chem) narciarskich tras zjazdowych.

MoĔna od biedy zrozumieè to w od- niesieniu do Holandii czy Dubaju, nawet Wrocäawia, ale w Karpaczu brzmi to Ĉmiesznie, chociaĔ moĔe nie do koþca biorñc pod uwagö rzeczy- wiste warunki Ĉniegowe w naszych górach, a równoczeĈnie mrzonki róĔ- nych inwestorów chcñcych utwo- rzyè tu dochodowe stacje narciarskie na wzór alpejski. W Alpach na nar- tach moĔna jeĒdziè co najmniej przez póä roku (w partiach szczyto- wych na lodowcach nawet caäy rok), a u nas najwyĔej 3–4 miesiñce.

Inwestycje i urzñdzenia nar- ciarskie staäy siö obecnie najwiök- szym zagroĔeniem dla krajobrazów górskich. WczeĈniej dysonans wpro- wadzaäy linie energetyczne, wieĔe widokowe, nowe budynki, czasem urzñdzenia komunikacyjne, ale byäy one doĈè nieliczne i oddziaäywaäy jedynie incydentalnie na ograniczo- nych obszarach. Obecnie ogromne zagroĔenie mogñ stanowiè elektrow- nie i „fermy” wiatrowe, ale na szczö- Ĉcie pomysäy ich budowy napotyka- jñ na atrakcyjnych terenach górskich na tyle sprzeciwów ze strony miesz- kaþców, turystów i róĔnych organi- zacji, Ĕe szanse realizacji wydajñ siö byè nikäe.

Ryc. 1. Niemiecka mapa Kiesslinga 1:40 000 rejonu Kopy przedstawiajñca teren w poczñtkach XX w.

Fig. 1. The German map of Kiessling 1:40 000 area of Kopa, the site in the beginning of the twentieth century

Ryc. 2. Mapa rejonu Kopy Reinholda 1:50 000 (zimowa) z okresu miödzywojennego

Fig. 2. Map of the area of the Reinhold Kopa 1:50 000 (winter map) from the interwar period

Ryc. 3. Rejon Kopy na czeskiej mapie 1:25 000 z 1995 r.

(3)

10

Ryc. 4. Szrenica na mapie Kiesslinga (1:40 000) Fig. 4. Szrenica on the map of Kiessling (1:40 000)

Ryc. 5. Szrenica na letniej mapie Meinholda (1:50 000) z okresu miödzywojennego Fig. 5. Szrenica on the Meinhold summer map (1:50 000) from the interwar period

Ryc. 6. Szrenica na polskiej mapie 1:25 000 z 1984 r.

Fig. 6. Szrenica on the Polish map 1:25 000 from 1984

stów i przyrodników. PóĒniejsze re- alizacje teĔ nie byäy osadzone w kra- jobrazie, ale w jakimĈ stopniu wyni- ka to z uwarunkowaþ technicznych tych urzñdzeþ. Zawsze trasa wyciñgu powinna prowadziè po linii prostej, najczöĈciej wzdäuĔ linii spadku zbo- cza i z tego powodu Ēle komponuje siö w swobodnym otoczeniu. Praw- dziwy problem jest zwiñzany jednak nie z wyciñgami czy kolejkami, a to- Problemy z urzñdzeniami nar-

ciarskimi, szczególnie kolejkami i wyciñgami, nie sñ nowe, ani wy- äñcznie wystöpujñce w polskich gó- rach. Ich realizacje od dawna w wie- lu krajach budziäy sprzeciwy. JuĔ pierwsza polska kolejka na Kaspro- wy Wierch, czy równieĔ przedwojen- ne koleje liniowo -terenowe na Gu- baäówkö i Górö Parkowñ w Krynicy spowodowaäy gorñce protesty tury-

(4)

warzyszñcymi im trasami zjazdowy- mi. Kilkadziesiñt lat temu wykorzy- stywano do zjazdów narciarskich na- turalne uksztaätowanie zboczy z ist- niejñcym pokryciem roĈlinnym oraz polany i drogi leĈne juĔ funkcjonujñ- ce w terenie. Obecnie trasy zjazdo- we sñ budowane specjalnie, poczy- najñc od podäoĔa, wykaþczane od- powiednimi nawierzchniami, obsa- dzane specjalnymi gatunkami traw, profilowane pod kñtem bezpieczeþ- stwa i maksymalnych prödkoĈci, w zwiñzku z tym poszerzane nawet do 50 m. Stajñ siö istnymi „autostra- dami” tnñcymi zbocza i lasy i zupeä- nie nie wpisujñ siö w krajobraz. Wi- doczne sñ w lecie i w zimie nawet z odlegäoĈci kilkunastu kilometrów.

Walnie teĔ przyczyniajñ siö do wy- lesiania zboczy, poniewaĔ rozcina- jñ czösto stare drzewostany, co pro- wadzi w krótkim czasie do ich caäko- witego zniszczenia.

Sytuacja jest tym bardziej nie- pokojñca, Ĕe inne dziedziny turysty- ki, w tym turystyka piesza, wykorzy- stujñce teren w sposób nieinwazyj- ny, prowadzñce szlaki i trasy po ist- niejñcych drogach leĈnych i ĈcieĔ- kach, napotykajñ czösto na ogrom- ne trudnoĈci i sprzeciwy ze strony gospodarzy terenu, parków narodo- wych i ekologów przy realizacji swo- ich projektów. Tymczasem inwesty- cje narciarskie, które czösto wyma- gajñ wycinki sporych poäaci drze- wostanów (nawet na terenach chro- nionych), likwidacji istniejñcych dróg i ĈcieĔek, realizowane bywa- jñ bez wiökszych przeszkód. ćwiad-

czy to o sile perswazji „lobby nar- ciarskiego” i przychylnoĈci lokalnych samorzñdów wietrzñcych w nich do- bry interes. Podobnie wyglñda sytu- acja z mniej inwazyjnymi trasami ro- werowymi, na które panuje obecnie moda, poparta doĈè szeroko päynñ- cym strumieniem pieniödzy na ich realizacjö, pochodzñcym w wiökszo- Ĉci z funduszy europejskich.

Aneksja prowadz»ca do destrukcji

krajobrazu

Annexation leading to the destruction of the landscape

Aby uzmysäowiè sobie skalö za- groĔenia i zaszäe juĔ przeksztaäcenia krajobrazu wystarczy tylko porów-

naè stare i aktualne mapy czy foto- grafie tych samych miejsc wykona- ne w odstöpie kilkudziesiöciu lat.

Kliniczny obraz przeinwestowania narciarskiego terenu moĔna uzyskaè z sñsiednich Karkonoszy czeskich, które zaczöto intensywnie zagospo- darowywaè nieco wczeĈniej. éerto- va hora w Harrachove z kolejkami, wyciñgami i mamuciñ skoczniñ, oto- czenie ŠpindlerĎv Mlýna, Pecu pod Snøžkou czy Janských Laznø dobit- nie Ĉwiadczñ jak infrastruktura nar- ciarska wpäywa destrukcyjnie na kra- jobraz górski (ryc. 13).

Polska strona Sudetów zdaje siö ochoczo podñĔaè tñ samñ dro- gñ, ale na szczöĈcie rozmach i moĔ- liwoĈci inwestorów sñ tu zdecydowa- nie mniejsze, chociaĔ skutki juĔ wy- raĒnie widaè. Na pierwszy plan wy- suwajñ siö najstarsze stacje narciar- Ryc. 7. Pierwsza polska mapa Karkonoszy

(1:100 000) z 1946 r.

Fig. 7. The first Polish Karkonosze map (1:100 000) from 1946

Ryc. 8. Zieleniec ok. 1990 r. (fot. M. Staffa) Fig. 8. Zieleniec around 1990 (photo by M. Staffa)

(5)

10

skie na Szrenicy i Kopie w Karkono- szach, ale dorównujñ im mäodsze, które tworzono z wiökszym rozma- chem: Zieleniec z Jamrozowñ Pola- nñ (ryc. 8), Polana Jakuszycka, Czar- na Góra czy ostatnio Stóg Izerski. Je- Ĕeli uwzglödni siö mniejsze oĈrodki typu ãysa Góra (ryc. 9), Andrzejów- ka, Wielka Sowa z Rzeczkñ i Sokol- cem widaè, Ĕe nasycenie infrastruk- turñ narciarskñ polskich Sudetów jest juĔ znaczne, a przecieĔ w wielu miejscach funkcjonujñ jeszcze po- jedyncze wyciñgi i trasy o lokalnym znaczeniu.

O rozmiarach problemu za- wäaszczania gór przez infrastruktu- rö narciarskñ dowodnie Ĉwiadczy porównanie map tylko dwóch wy- branych terenów: Kopy w Karpa- czu i Szrenicy w Szklarskiej Poröbie (ryc. 1-6).

Warto przedstawione mapy skonfrontowaè z pierwszñ polskñ mapñ Karkonoszy (1:100 000) wyda- nñ przez krakowski „Glob” w 1946 r., na której widaè tylko obszary zalesio- ne i drogi.

Nie sñ to oczywiĈcie jedyne miejsca w Sudetach, gdzie moĔna obserwowaè destrukcyjne dla krajo- brazu skutki Ĕywioäowego rozwoju urzñdzeþ narciarskich w Ĉlad, za któ- rymi powstajñ nowe hotele, pensjo- naty, parkingi i lokale gastronomicz- ne. Wystarczy spojrzeè na wspóä- czesny obszar Zieleþca, chociaĔby na mapie z Google i przypomnieè so- bie jak malowniczñ wsiñ byä on jesz- cze dwadzieĈcia lat temu.

Ryc. 9. ãysa Góra w Górach Kaczawskich ma status tylko „mikrostacji”, ale nawet w lecie stanowi dysonans w krajobrazie (fot. M. Staffa)

Fig. 9. ãysa Góra in the Kaczawa Mountains has the status only of “microstation”, but even in the summer is a discrepancy in the landscape (photo by M. Staffa)

Ryc. 10. Stóg Izerski od pn. z widocznñ liniñ kolei gondolowej i trasñ zjazdowñ (fot. lotnicza S. Lange)

Fig. 10. Stóg Izerski from the north with a visible line of gondola rail and piste (aerial photo S. Lange)

(6)

Taka sytuacja rysuje siö w wiök- szoĈci tzw. „stacji narciarskich”.

Pokazane przykäady tylko czö- Ĉciowo ilustrujñ problem negatywne- go wpäywu zagospodarowania nar- ciarskiego na góry. Zagospodarowa- nie to ma, bowiem naturalnñ tenden- cjö do koncentracji w terenie. Rzad- ko funkcjonuje tylko jeden wyciñg, z reguäy w krótkim czasie powsta- je ich wiöcej, podobnie jest z tra- sami zjazdowymi. Ideaäem dla nar- ciarstwa sportowo -rekreacyjnego jest funkcjonowanie tzw. „stacji narciar- skiej” zäoĔonej, z co najmniej kilku- nastu kolejek i wyciñgów o zróĔni- cowanej däugoĈci i towarzyszñcych im minimum kilkunastu -, lepiej kil- kudziesiöciu kilometrów tras zjazdo- wych dajñcych korzystajñcym swo- bodö wyboru.

Zaspokojenie potrzeb tej grupy uĔytkowników gór powoduje jednak sprzeciwy innych, szczególnie tury- stów pieszych, poniewaĔ stacje nar- ciarskie rozpeäzajñ siö po zboczach zajmujñc coraz wiöksze powierzch- nie, które muszñ byè dla bezpie- czeþstwa wyäñczane z ruchu innych uĔytkowników, nawet wówczas, gdy sñ wykorzystywane tylko przez 3 miesiñce w roku. Nie ma, bowiem w Polsce przepisów, które nakäada- äyby na wäaĈcicieli narciarskich urzñ- dzeþ wyciñgowych obowiñzek ich demontaĔu po sezonie zimowym, a przynajmniej ze wzglödu na ochro- nö walorów krajobrazowych käadze- nie podpór. U nas, co najwyĔej Ĉciñ- ga siö z tras na lato armatki ĈnieĔne, a z lin noĈnych zaczepy orczyków

Ryc. 11. Lato 2009, trasa zjazdowa ze Stogu Izerskiego, po bokach widoczne staäe urzñdzenia naĈnieĔajñce i säupy oĈwietleniowe (fot. M. Staffa)

Fig. 11. Summer 2009, downhill track from Stóg Izerski, on the sides visible permanently snow machines and lighting poles (photo by M. Staffa)

Ryc. 12. Pomimo upäywu kilkudziesiöciu lat od realizacji kolei na Kopö i zwiñzanych z niñ tras narciarskich nadal sñ one doskonale widoczne w terenie (fot. M. Staffa)

Fig. 12. Despite the passage of several decades since the implementation of the rail to Kopa and related with them ski runs, they are still clearly visible in the terrain (photo by M. Staffa)

(7)

10

lub talerzyków. Zdarza siö, Ĕe pozo- stajñ w terenie takĔe siatki zabezpie- czajñce. Obecnie dla poprawy wyni- ków ekonomicznych narciarskie trasy zjazdowe (i wyciñgi) bywajñ adapto- wane w sezonie letnim do zjazdów rowerowych, co dodatkowo dopro- wadza do dewastacji terenu, a nawet erozji powierzchniowej, szczególnie tam, gdzie budowane sñ dodatkowe przeszkody dla rowerzystów. Jako przykäad, do czego to moĔe dopro- wadziè wystarczy obejrzeè tor rowe- rowy na obrzeĔach Parku Zdrojowe- go w Szczawnie -Zdroju, zbudowa- ny na miejscu podobno najpiökniej- szego w Niemczech pola golfowego.

Dopiero w 2009 roku zaczöto w Sudetach dostrzegaè problem nisz-

czenia ich krajobrazu przez inwe- stycje narciarskie po realizacji kolei gondolowej ze ćwieradowa -Zdroju na Stóg Izerski i towarzyszñcej jej tra- sy zjazdowej, co najlepiej zilustrujñ zdjöcia na ryc. 10 i 11.

Realizacji inwestycji na Stogu Izerskim, a jest to tylko jej pierwszy etap, bowiem w planie sñ nastöpne trasy zjazdowe i co najmniej jeden hotel, wywoäaäa gorñce sprzeciwy organizacji ekologicznych. Paradok- salnie jednak ofiarñ ich aktywnoĈci i sprzeciwów nie pada tak agresyw- nie wpisana w krajobraz trasa zjaz- dowa czy sama kolej, ale istniejñce od dawna szlaki piesze, które w ra- mach swoistej rekompensaty majñ ulec likwidacji lub zmianom przebie-

gów. Zresztñ przedmiotem troski eko- logów nie sñ wcale zagroĔone walory widokowe Gór Izerskich tylko wiel- ce wñtpliwe stanowisko cietrzewia, któremu jak do tej pory ruch pieszy zdaje siö nie przeszkadzaè. To chy- ba najlepiej Ĉwiadczy o sile i ekspan- sywnoĈci „lobby narciarskiego” bez skrupuäów zawäaszczajñcego góry.

Efektem jest niepokojñco nasilajñce siö zjawisko kurczenia siö przestrze- ni turystycznej w górach, komasowa- nia ruchu w wybranych enklawach.

Marek Staffa Instytut Architektury Krajobrazu

Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocäawiu Institute of Landscape Architecture

Wrocäaw University of Environmental and Life Sciences

Ryc. 13. „Peäne zagospodarowanie narciarskie” – czy chaos przestrzenny? Czy tak ma wyglñdaè przyszäoĈè chronionego krajobrazu górskiego? Przykäad z Karkonopszy czeskich (fot. M. Staffa) Fig. 13. “Full ski development – or spatial chaos? Is this the future look like of the protected mountain landscape? Example from the Czech Karkonosze (photo by M. Staffa)

Cytaty

Powiązane dokumenty

nierozsądnie jest ustawić się dziobem żaglówki w stronę wiatru – wtedy na pewno nie popłyniemy we właściwą stronę – ale jak pokazuje teoria (i praktyka), rozwiązaniem

W przestrzeni dyskretnej w szczególności każdy jednopunktowy podzbiór jest otwarty – dla każdego punktu możemy więc znaleźć taką kulę, że nie ma w niej punktów innych niż

Spoglądając z różnych stron na przykład na boisko piłkarskie, możemy stwierdzić, że raz wydaje nam się bliżej nieokreślonym czworokątem, raz trapezem, a z lotu ptaka

Bywa, że każdy element zbioru A sparujemy z innym elementem zbioru B, ale być może w zbiorze B znajdują się dodatkowo elementy, które nie zostały dobrane w pary.. Jest to dobra

Następujące przestrzenie metryczne z metryką prostej euklidesowej są spójne dla dowolnych a, b ∈ R: odcinek otwarty (a, b), odcinek domknięty [a, b], domknięty jednostronnie [a,

nierozsądnie jest ustawić się dziobem żaglówki w stronę wiatru – wtedy na pewno nie popłyniemy we właściwą stronę – ale jak pokazuje teoria (i praktyka), rozwiązaniem

W przestrzeni dyskretnej w szczególności każdy jednopunktowy podzbiór jest otwarty – dla każdego punktu możemy więc znaleźć taką kulę, że nie ma w niej punktów innych niż

Zbiór liczb niewymiernych (ze zwykłą metryką %(x, y) = |x − y|) i zbiór wszystkich.. Formalnie: