• Nie Znaleziono Wyników

Z życia Biblioteki Kórnickiej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Z życia Biblioteki Kórnickiej"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Stanisława Jasińska

Z życia Biblioteki Kórnickiej

Pamiętnik Biblioteki Kórnickiej 5, 296-300

(2)

Z ŻYCIA BIBLIOTEKI KÓRNICKIEJ

W ciągu ośm ioletn iego okresu, jaki d zieli ukazanie się ostatniego (4) zeszytu P a m ię tn ik a B ib lio tek i K ó r n ic k ie j od zeszytu obecnego, w losach w ydającej go in sty tu cji zaszły głęb ok ie zm iany n iezm iern ie w ażne dla jej rozw oju oraz w yp ad ki zw iązane ściśle z jej życiem i egzysten cją.

W r. 1949 m ajątki rolne, stan ow iące p odstaw ę bytu B ibliotek i K órnic­ kiej, p rzeszły w u żytk ow an ie PGR; zostały jednak rezerw y i zaliczka w płacona przez PG R z ty tu łu rozliczenia, k tórym i op erow aliśm y przez lata 1949 i 1950. W r. 1951 prelim inarz B ib liotek i pokryw an y b ył z dotacji w ład z cen traln ych z P rezyd ium Rady M inistrów na czele. Na skutek zn iesien ia F undacji p rzejm u je B ib liotek ę w październiku 1952 r. Polska A kadem ia Nauk. O dnośna u ch w ała Rady M inistrów została pow zięta dn. 10 I 1953 r., form alne zaś przejęcie zbiorów przez P A N nastąpiło w m aju 1953 r. O stateczny akt przejęcia m ajątku Fundacji Z akłady K ór­ n ickie podpisany został w W arszaw ie 5 X 1953 r.

Tak p om yśln e u sta len ie sw ej egzy sten cji p rzyp łaciła B ibliotek a w ielk ą stratą: w yczerp an y nadm ierną pracą profesorską i ed ytorsko-n au kow ą oraz u ciążliw ym zab iegan iem o spraw y B iblioteki, zm arł n agle na serce dn. 15 X 1952 r. jej dłu goletni dyrektor prof. S ta n isła w Bodniak. Z m arły dyrektor, który b ył w y b itn y m uczonym , k ierow ał n iezw y k le u m iejętn ie n auk ow ym i pracam i B iblioteki, będąc rów nocześn ie dla całego personelu i liczn ych czy teln ik ów w ytraw n ym , w n ik liw y m i n iestru d zon ym doradcą. Ż yczliw y, uprzejm y i u czyn n y dla w szystkich , m iał w yjątkow ą, rzadko spotykaną zdolność rozprom ieniania i łagodzenia ciężkich chw il, których n ie brakow ało w trudnym nieraz położeniu F undacji i jej Zakładów. Odszedł, za słu żyw szy się dobrze nauce polskiej i in stytu cji, którą k ierow ał przez dw adzieścia k ilka lat. P ozostały po nim szczegółow e p lany prac na najb liższe lata i dobrze przem yślane p rojekty na dalszą przyszłość. O te p lan y i p rojekty oparła B ibliotek a w dużej m ierze sw ą działalność w latach 1953 i 1954.

N ajw ażn iejszym i zadaniam i, jak ie poza norm alnym i, b ieżącym i pra­ cam i postaw iła sobie B ibliotek a w om aw ian ym okresie, b yło p o w ięk szen ie zb y t szczupłego personelu, przeprow adzenie dalszych rew in d yk acji p ow o­ jenn ych , konserw acja zagrzyb ion ych w czasie w o jn y druków i rękopisów oraz zniszczonych obrazów, kontynuacja w yd a w n ictw , w reszcie — co b yło

(3)

Z Ż Y C I A B I B L I O T E K I K Ó R N I C K I E J 2У7

najtrud n iejsze — zab ezpieczen ie rysu jących się siln ie m urów zam ku i odbudow a zam kow ej oficyn y.

W ielkim sukcesem om aw ian ego okresu — już w ram ach P A N — b yło p ow ięk szen ie personelu, który jeszcze w r. 1952 składał się ty lk o z d yrek ­ tora i 3 p racow nik ów naukow ych. Prace adm inistracyjne, tak bardzo absorbujące ten zbyt m ały i przeciążony nadm iernie personel, od r. 1949 objęła całk ow icie adm inistracja daw nej Fundacji, przydzielona teraz do B iblioteki. W latach 1953 i 1954 p rzyb yło 6 n ow ych pracow ników nauko­ w ych. P ozw o liło to nareszcie na bardziej p raw id łow y rozkład i przydział zajęć, skupianych dotąd po kilka w jedn ym ręku z oczy w istą szkodą dla tem pa i rozw oju prac.

Starania rew in d yk a cyjn e u w ień czon e zostały n adspodziew anie p om yśl­ nym i rezultatam i: dzięki pom ocy MSZ od zysk uje się w yp ożyczon e przed

<vojną i uznane już za zaginione rękopisy i k ilk an aście poloniców z X V I i X VII w., u nik atów B ib liotek i K órnickiej. W racają na m iejsce 3 w o lu m in y rękopisu H oene-W rońskiego. jedn ego z n ajcen n iejszych w jeg o spuściźnie:

N ou ve lle m écan iqu e céleste ou s y s tè m e absolue des mondes. N ieoczek i­

w an ie od zysk uje tak że B ibliotek a zagin iony p raw ie od stu lat rękopis

R e t o r y k i sław n eg o K allim acha. Rękopis ten, w yp ożyczon y w r. 1857 przez

T ytusa D ziałyń sk iego do W rocław ia h istoryk ow i R oepelow i, przepadł tam bez śladu. Jak się okazało — tk w ił na Śląsk u w niem ieckim posiadaniu i szczęśliw y m zrządzeniem losu trafił do rąk prof. K u m an iec- kiego, który po ogłoszen iu drukiem zw rócił go B ib liotece K órnickiej.

P o w ięk szen ie księgozbioru odbyw ało się drogą zakupów , w ym ia n y i darów. Z n abytych w tym okresie na w y różn ien ie zasługują: rękopis praw niczy z X IV w., rękopis p o sty lli z X IV — X V w., dyplom ks. G łogow ­ skiego H enryka z r. 1438, rkps z XV I w. zaw ierający akta do panow ania S tefan a B atorego, 3 ink u nab u ły z lat 1470— 1478, B iblia polska z 1779 r. drukow ana w K rólew cu, p ierw sze w yd an ie Pana Tadeusza, bogaty zbiór rycin A dam a P iliń sk ieg o i in. Osobno jako n abytek szczególn ie cenny, zaw ierający w ażn y m ateriał źródłow y (listy, pam iętniki) do d ziejów P olski X IX w ., n ależy w y m ien ić archiw um J ad w igi Z am oyskiej, założycielk i S zk oły D om ow ej P racy K obiet w K uźnicach. A rch iw um to przekazała B ib liotece K órnickiej po lik w id acji tego zakładu jego b y ła k ierow n iczk a Ju lia Z aleska wraz z księgozbiorem S zk oły i kilkom a portretam i.

G rono k orzystających ze zbiorów składa się ciągle głów n ie z p racow ­ n ik ów n aukow ych, w yb itn y ch u czonych i sp ecjalistó w w zak resie nauk społecznych. Zaspokaja się ich d ezyd eraty albo na m iejscu, dokąd p rzy­ jeżdżają na jedno lub k ilk u d n iow y pobyt, albo drogą w yp o życzeń m ięd zy ­ bibliotecznych. W ypożyczono w ten sposób ponad półtora tysiąca ręko­ pisów , k ilk ad ziesiąt inkunabułów , przeszło tysiąc starodruków . Na m iejscu udostępniono 60 dyplom ów , 2 i pół tysiąca kodeksów , około 2 ty sięc y tek

(4)

z archiwaliami oraz przeszło półtora tysiąca starodruków. Załatwiono nadto około 2 tysięcy kwerend naukowych i udzielono kilkanaście tysięcy informacji bibliotecznych i bibliograficznych.

W om aw ian ym ok resie oży w iła się cok olw iek akcja w yd aw n icza. Jak już podaliśm y — prof. K um aniecki ogłasza w sp om n iany poprzednio rękopis R e t o r y k i K allim acha. Ma on w ielk ie zn aczen ie dla poznania gen ezy naszego R enesansu: toteż odkrycie i w y d a n ie go przez prof. K um anieckiego było sensacją naukow ą dużej m iary w d zied zin ie hum anistyk i. Dr R yn ­ k ow ska rozpoznała w n ie oznaczonym rękopisie em igranta, członka T ow a­ rzystw a D em okratycznego, o rygin aln y pam iętnik W ojciecha Darasza, który w y d ała drukiem . J. S aw ick i w Concilia Poloniae w y d a ł z eg zem ­ plarza kórnickiego S ta tu ta V iln ien sis Dioecesis . . . (1528). H. W ięckow ska opublikow ała 30 listó w Joachim a L elew ela. St. Jasińska ogłosiła w P a m i ę t­

niku L ite r a c k im nie znaną satyrę w ierszem Ju liu sza S łow ack iego na poezje

Bohdana Z aleskiego. Te i inn e p ublikacje n ie b y ły jednak fin ansow ane przez B ib liotek ę K órnicką, która g łó w n y sw ój w y siłek i dość szczupłe zasoby skupiła przede w szystk im na k on sek w en tn y m dążeniu do ruszenia z m artw ego punktu najznakom itszego sw eg o w yd a w n ictw a o znaczeniu m iędzynarodow ym , A c ta Tomiciana. W r. 1951 ukazał się nakładem B ib lio ­ tek i In deks do tom ów I— VIII *, a w r. 1952, po 36 latach p rzerw y, tom X IV w opracow aniu dr W ładysław a Pociechy. Z prac p rzy­ gotow an ych do druku w tym okresie w y b ijają się znow u na czoło ^ c ta Tom iciana t. X V i XVI, K a talog r ę k o p is ó w śre d n io w ie c zn y c h B ib lio ­

t e k i K ó r n ic k ie j w opracow aniu dr J. Z atheya, K a ta lo g d y p lo m ó w ; K a talog in k u n a b u łó w B ib lio te k i K ó rn ick ie j, p rzy go tow yw an y do druku przez

dr A. G ryczową, i in. Część ich ukaże się już w roku bieżącym .

W arunki w ojen n e sp ow odow ały sch orzen ie p ew n ej części rękopisów i starodruków . Chcąc spraw ę k onserw acji posunąć naprzód i p ostaw ić ją na w ła ściw y m poziom ie D yrek cja B ib lio tek i zaprosiła w r. 1949 jako rzeczoznaw cę prof. В. Lenarta, który dokonał przeglądu zbiorów i p o­ m ieszczeń. Prof. L enart wrniosk i sw oje sform ułow ał w obszernym m em o­ riale, zaw ierającym dokładne w skazów ki, jak n ależy dokonyw ać zabiegów k on serw acyjn ych i ratow niczych. W r. 1952 p rzyb yła w tym że celu do K órnika m gr M. H usarska, której pom oc oddała znaczne u słu gi B ibliotece. W r. 1953 przeprow adzono system atyczn e zabezpieczanie ink u nab u łów i poloniców X V I w. g łów n ie z pom ocą b ib u ły odkażonej. W r. 1954 u spraw ­ niono akcję przez w yszk o len ie w łasn ych p racow nik ów i w ytw arzan ie preparatów odkażających na m iejscu. O becnie skończono k onserw ację d ruków obcych X V I w., które szczególn ie ciężko w czasie w ojn y u cier­

(5)

p iały. Po nich zab ezpieczy się zagrożone rękopisy, a w następnej kolejn ości resztę starodruków , druki n ow sze i czasopism a.

W latach 1948— 1949 p rzystęp u je Fundacja do odbudow y budynku b ib lioteczn ego, m ieszczącego g łó w n ie m agazyny, tzw . o ficy n y zam kow ej nad jeziorem . W czasie okupacji przerabiano ją na schronisko dla n au k ow ­ ców n iem ieckich , którzy stracili m ieszkan ie w sk u tek n alotów bom bow ych. P o dokonaniu rozbiórki części b udynku w p ołow ie 1944 r. roboty prze­ rwano, zostaw iając go w stan ie ruiny. Fundacja rozpoczęła odbudow ę w czerw cu 1948 r. W grudniu 1949 r. b ud yn ek oddany został do użytku B iblioteki. M ieszczą się w nim obecnie m agazyny i biura ad m inistracyjn e B ib liotek i oraz m ieszkan ia p racow ników . T ym czasow o m ieszka tu także kilku pracow ników Zakładu D en trologii i Pom ologii.

Już od r. 1945 szczególn y niepokój budziło p ow ojen n e szyb k ie ry so ­ w a n ie się m urów zam ku, który jest głów n ą siedzibą B ib liotek i w raz z jej d ziałem m u zealn ym . D zięk i pom ocy w ładz p ań stw o w y ch udało się w ciągu tych kilku lat zlik w id ow ać grożące n iebezp ieczeń stw o. C iekaw ą tę akcję om aw iam y obszerniej osobno.

Od r. 1952 B ib liotek a K órnicka p rzystęp u je do k ilk u n ow ych prac n a­ ukow ych, z k tórych n a jw ażn iejszym p rzed sięw zięciem je s t zesp ołow e opracow anie b ib liografii starodruków w ielk op olsk ich w raz z bibliotekam i: U n iw ersyteck ą w Poznaniu, Pozn ań skiego T ow arzystw a P rzyjaciół Nauk, im. R aczyńskich w Poznaniu i M iejską w B ydgoszczy. Centrum ty ch prac znajduje się w B ib liotece K órnickiej. W zw iązku z nim i odbyła się 22 IV 1954 r. w K órniku konferencja z udziałem p rzed sta w icieli Ośrodka B ib liografii i D ok u m en tacji N aukow ej PA N , B ib lio tek i O ssolińskich, B ib liotek i U n iw ersyteck iej w e W rocław iu, B ib lio tek i M iejskiej w G dańsku oraz b ib liotek n ależących do zespołu. W ygłoszon y na k on feren cji referat m gr W itk ow sk iego podajem y w n in iejszy m zeszycie.

Z inn ych prac, prow adzonych poza norm alnym i, b ieżącym i spraw am i, na u w agę zasłu gu je p rzystąp ien ie do opracow ania i zin w en taryzow an ia zbioru kartograficznego i n um izm atyczn ego oraz uporządkow ania starego archiw u m gospodarczego. W r. 1954 prof. Frankow ski opracow ał bogaty zbiór etnograficzn y z A u stralii i Oceanii. W zw iązku z rozrastającym się kręgiem zain teresow ań czy teln ik ó w przystąpiono od r. 1952 do w yk on ania szeregu ind ek sów i sk orow id zów do in w en tarzy i su m aryczn ych sp isów zbiorów specjalnych: rękopisów , starodruków i grafiki.

N a osobną w zm iank ę zasłu guje zorganizow anie szeregu w y sta w , opar­ ty c h w y łą czn ie p raw ie o m ateriały w łasn e. N ajciek aw sze w śród n ich b y ły w ystawTy: „Lud i robotnik p olski w sztu ce“ ; „M ickiew icz — S łow ack i — S zop en “ ; „K ościuszko i jego ep ok a“ ; „Polska m y śl p ostęp ow a w epoce O św iecen ia“ ; „M ikołaj K opernik“ (ze szczególn ym u w zględ n ien iem roli

(6)

W ielkopolan w jego życiu); „Dorobek Roku Odrodzenia w P olsce L u­ d o w ej“ — i inne.

Jedną z tych w y sta w („Lud i robotnik w sztuce p olsk iej“) zw ied ził w 1947 r. ó w czesn y P rezyd en t PRL B olesław B ieru t w czasie sw ej w izy ty w F undacji Z akłady K órnickie. Tow. B ieru t zaznajom ił się dokładnie z rodzajem i b ogactw em zbiorów B ibliotek i K órnickiej, oglądając ze szczególn ym zain teresow an iem liczn e rękopisy, d yplom y, stare druki i ek sp onaty działu m uzealnego. W k sięgę gości w p isał w ów czas n astępujące słowa:

Z prawdziwą satysfakcją zapoznałem się z w ielkim i skarbami zbiorów kórnickich. Obiecuję sobie zapoznać się z nimi dokładniej w niedalekiej przy­ szłości. Tymczasem pragnę złożyć serdeczne podziękowanie całemu zespołowi pracowników tej instytucji za dotychczasową, niezw ykle cenną dla naszej kultury polskiej, pracę.

Poznań-Kórnik, 13 października 1947 r. n

Bolesław Bierut

Z aniepokojony stanem m u rów zam ku tow . B ierut przyrzekł poprzeć starania B ibliotek i 0 fundusz na roboty zabezpieczające fu n dam en ty, d zięk i czem u roboty te ruszyć m ogły już w r. 1947. U kończono je w r. 1953.

S ta n isła w a Jasm ska

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kolejne rozporządzenia wprowadziły do barw ienia oleju opałowego dwa barw niki Solvent Red 164 i Solvent Red 19, a dla paliwa żeglugowego Solvent Blue 35. Ilość

instytucji kultury, In: Kierunki rozwoju współczesnej turystyki: monografia naukowa / Niezgoda Agnieszka, Nawrot Łukasz (eds.), 2019, Wydawnictwo PROKSENIA, ISBN

Karta z kodeksu Georga Unterburgera z 1495/1496 r., BK 2674 Publikacja dofi nansowana przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. w ramach programu: Wsparcie dla

Ten sposób zachowania się nie 'był wynikiem poważnej choroby, która nękała zdrowie mecenasa Maurycego K am iola i 'która przed niedaw nym czasem zakończyła

W celu zapew nienia w drodze wzajem nej samopomocy koleżeńskiej środków egzystencji adwokatom niezdolnym do w ykonyw ania zawodu Naczelna Rada Adwokacka na

ZGŁOSZENIE PRZEZ ADWOKATA SĄDOWI WNIOSKU O ZAWIADOMIENIE RADY ADWOKACKIEJ W SPRAWIE ZACHOWANIA SIĘ INNEGO ADWOKATA JEST SPRZECZNE Z ZASADAMI GODNOŚCI I KOLEŻEŃSTWA

KONSTYTUCJA I PODSTAWOWE AKTY USTAWODAWCZE POLSKIEJ RZECZY­ POSPOLITEJ LUDOWEJ.. Wydanie III

Мы считаем, что наиболее оптимальным выбором для обучения матема- тике с использованием компьютерных математических систем в