• Nie Znaleziono Wyników

Tygodnik Krapkowicki : Krapkowice, Strzeleczki, Gogolin, Walce, Zdzieszowice 2005, nr 40 (388).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Tygodnik Krapkowicki : Krapkowice, Strzeleczki, Gogolin, Walce, Zdzieszowice 2005, nr 40 (388)."

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

4 października 2005 r.

20 stron ...o Tobie, o nas, o regionie.

CHWILÓWKI - POŻYCZKI OD 200 ZŁ

Bez zaświadczeń o dochodach!

Wszystkie formalności telefonicznie r

0-801-807-807

(całkowity koszt połączenia 33 gr netto) ' _______ 138/23-26/05p

flGODNJK

KRAPKOWICE GOGOLIN WALCE

HELSINKI Miss Baltic Sea 2006

miss Groby w śmieciach

Zapomniana tragedia

Najsłynniejsza aktualnie w Pol­

sce krapkowiczanka Malwina Ratajczak z Otmętu zdobywa sławę poza granicami kraju. W miniony czwartek 29 września Miss Polonia 2005 wzbogaciła się o kolejny tytuł - w Finlandii została wybrana Miss Krajów Nadbałtyckich. Jest to świetna promocja najpiękniejszej Polki przed przypadającymi na 10 grudnia wyborami Miss World w Chinach.

Mało kto wie, że w Dąbrówce Górnej jest zbio ­ rowy grób Żydów, którzy byli przetrzymywani w hitlerowskim obozie pracy organizowanym we wsi podczas II wojny światowej. Żydzi pracowa­

li i umierali przy budowie autostrady.

Ponad60 lat temu na skraju lasuw Dąbrówce Górnej hi­ tlerowcy zbudowali obóz pra­

cy przymusowej dlaŻydów.

Obóz zlokalizowany byłpo

prawej stroniewysypanej dziś żwiremdrogi wiodącej z Dą­

brówkido Prószkowa.

Roman Chmielewski Dokończenie na str. 6.

do prokuratury? ■ Str. 4

Ryby do rzeki

Losy pewnej wody

Uroczy staw pełenrybpowstał naprywatnym gruncie rolniczym wokolicy mostukolejowegow Krapkowicach popowodzi w1997- roku. W minionym tygodniurozpoczęło się jego zasypywanie mimo, że właściciel pola chętnie zatrzymałbysobie tenzbior­ nik, ai wędkarzenazywają to miejsce jednym z najlepszychw okolicy miejscpołowuróżnych gatunków ryb, któretu się roz­

mnażająi rozwijają. Czy otakich sprawach nie potrafimy pomy­

śleć już na etapie projektowania planowanej rekultywacji? Czy powiedzenie „Mądry Polak po szkodzie” nieustanniemusi nas dotyczyć?

O ostatnich dniach uroczego stawu w Krapkowicach możesz przeczytać na str. 12. „Tygodnika”.

SukcesówMalwiny zdajesię nie dostrzegaćmająceją pro­ mowaćbiuro Miss Polonia w Warszawie. Nie dosyć, żebiu­ ro wysłało dziewczynę samą doFinlandii,bez pieniędzy i opieki,tonawet niezaintere­

sowało się, jak Malwinie po­ wiodło siępodczasczwartko­ wego finału. Dopiero w so­ botęzadzwoniono do niej z biura, by się zapytać, jakpo­

szło. Próżno było szukać od czwartku w polskich środ­

kach masowegoprzekazu ja­

kiejkolwiek informacji o ko­ lejnym sukcesiekrapkowic­

kiej miss (nieoficjalnie o tym fakcie dowiedzieliśmy się pią­

tek rano). Ci, którzy mieli się o to zatroszczyć, niezadbali nawet o udział wwyborach polskich jurorów! Na 9 repre­ zentantek z krajów nadbał­ tyckich zkażdego kraju przy­

jechało po dwóchjurorów, je­

dyniez Polski nie było niko­

go. Tym większy byłsukces Malwiny Ratajczak, gdyż głosowali na nią obcy juro­

rzy, kosztem reprezentantek swoich krajów.

Malwina zabłysnęła nietylko urodą, ale również potrafiła się odnaleźć sama w nieznanej sobie rzeczywistości. Po po­ wrocie dokraju musiała odbyć kilka spotkańi dopiero w nie­

dzielnywieczór mogła się spo­ tkać ze swoją rodziną, przy­

jaciółmi i sąsiadami, którzy przychodzili pogratulować jej sukcesu. Mimo potrzeby od­ poczynku i pobycia z rodziną Malwina podzieliła się swo­

imi wrażeniamiz ostatnich dni z Czytelnikami „Tygodnika Krapkowickiego”.

W domowych pieleszachMal­

wina nadal jest Malwiną, skrom­

ną, uroczą dziewczyną, tylko jużjakby dojrzalszą i mającą więcej do powiedzeniao rze­ czywistości, która dla zwykłe­ goczłowieka nie jestdostępna.

Rozmowę z MalwinąRataj­

czak, Miss Polonia 2005 i Miss Krajów Nadbałtyckich 2006 znajdziesz nastronie 14.

Grzegorz Cebula

OPAŁ - Skład w Otmicach, ul. Gen. A. Zawadzkiego 8 oferuje:

WĘGIEL KOSTKA GRUBY ORZECH DROBNY GROSZEK BRUNATNY I MIAŁ

o 120 / 170 / 250 / 290 / 310 / 330 / 350 / 370 / 410 / 430 zł/t

" PROMOCJA! TRANSPORT GRATIS! PYTAJ NA SKŁADZIE

tel. 463-14-85 P.W. ML K. T. Trans

Już dziś zrealizuj

swoje marzenia na przyszłość związane z Twoim mieszkaniem

- oprocentowanie już od - możliwość rozłożenia spłaty nawet do 25 lat

- możliwość wcześniejszej spłaty bez dodatkowej opłaty

- roczna karencja w spłacie - udział własny - tylko 10%

Centrala - KRAPKOWICE, ul. Opolska 12 Oddział - WALCE, ul. Opolska 65

Oddział - TARNÓW OP., ul. Ks. Klimasa 46 Oddział STRZELCE OP., ul. Bursztynowa 2 Filia - KRAPKOWICE, ul. Kilińskiego 1 Filia - PRZYWORY OP., ul. Wiejska 85

(2)

POLICJA

W listopadzie 2004 roku mieszkaniec Krapkowic, za­

gubił dokumenty. Wyrobił nowe i o sprawie zapomniał.

Ku wielkiemu zdziwieniu 26 września otrzymał przesyłkę z informacjąo zawartej umo­

wie kredytowej w GE Money Bank i 10 blankietów do spła­

ty zaciągniętego zobowiąza­

nia. Krapkowicka Policja usta­

la gdzie zawarto wadliwą umowę oraz w jakich okolicz­

nościach.

***

W okresie od 27-01.10.2005 r„ z garażu w Zdzieszowi­

cach przy ul. Piastów, skra­

dziono elektronarzędzia: szli­

fierkę kątową firmy Bosch- koloru niebieskiego, szlifierkę kątową firmy Pegasus koloru niebieskiego, wiertarkę uda­

rową Pegasus koloru niebie­

skiego dwie wiertarko- wkrę­

tarki koloru czarnego Top Craft 18W w walizkach pla­

stikowych koloru czarnego, lutownicę elektryczną koloru srebrnego z drewnianą ręko­

jeścią, plastikową skrzynkę z drobnymi narzędziami tj. kom­

binerkami, śrubokrętami, klu­

czami, młotkami, plastikową skrzynkę koloru niebieskiego z napisem Bosch z zawarto­

ścią tarcz szlifierskich, siliko­

nów past lutowniczych, cyny oraz trzech kompletów do wiertarko - wkrętarek

***

Pora na parasole To już ko­

lejna kradzież parasola ogro­

dowego w Krapkowicach tym razem w nocy z 27/28 września z ogródka piwne­

go za kawiarnią „Camelot", wraz z parasolem skradzio­

no cztery krzesła i stolik ogro­

dowy. Skradzione przedmio­

ty są charakterystyczne ponieważ posiadają logo fir­

my „Warka".

Rozjaśniało w prezbiterium kościoła pod wezwaniem św. Mikołaja w Krapkowicach. Wierni cierpliwie znoszą malowaniewnętrza obiektu, któretrwa już od dłuższego czasu, ale też efekt zaczynabyć widoczny. Szczególnie pięknie uwidoczniły się piaskowce „pająka” stropu nad głównymołtarzem. Ujawnił się naturalny kolorposzczególnych„kamieni”. Ksiądz proboszcz EdgarLoch poinformował, że topierwsze od 700 lat czyszczenie tych elementów. Ponownie na czas jakiś powrócą do nawy głównej rusztowania, aby kończyć malowanie„na wysokości”.

Potem malowanie dołem i pewnie naBożeNarodzeniecałykościółzajaśniejeświeżością.

(sew)

Kupili-zostawili

Krapkowice

Na placu do gry w koszykówkę w krapkowickim parku(obok ulicy Parkowej) nieznani, młodziludzieurządzili sobie zabawę z butelkami wody mineralnej (4 grosze za butelkę) kupionymiw pobliskimsklepie. Byćmoże bawilisięcelując mineralną do kosza.

Jednakpozabawie plastykowych butelek nie zabrali ze sobą. Zo-

Dowcipniś namierzony

Krapkowice ■ Fałszywe alarmy

Policjanci z Krapko­

wic ustalili już podej­

rzanego, który zaba­

wiał się wydzwaniając do służb ratowniczych z fałszywymi zgłosze­

niami.

Z piątku na sobotę (30 września/1 października) około 28-letni mieszka­

niec osiedla XXX-lecia w Otmęcie zadzwonił przed północą najpierw do straży pożarnej infor­

mując, że w jednym z mieszkań powstał pożar.

Przybyli pod wskazany adres strażacy zoriento­

wali się, że to był fałszy­

wy alarm. Na miejsce zdarzenia przybyła też karetka pogotowia i poli­

cja. Chwilę potem, już po północy dowcipniś po­

słał karetkę do porodu, który jakoby miał mieć miejsce na ul. 3 Maja.

Przedstawił się jako mąż rodzącej kobiety. Ten

człowiek chyba nie czy­

tuje „Tygodnika Krapko­

wickiego” i nie wiedział, że służby ratownicze mają możliwość identy­

fikacji rozmówcy. Oka­

zało się, że oba alarmy wywołała osoba dzwo­

niąca z tego samego numeru telefonu. Sprawą zajęła się policja, która przeciwko tej osobie skieruje sprawę do sądu grodzkiego.

(greg)

Ścięła i rąbnęła

Pisarzowice

29-letnia mieszkankapowia­

tu prudnickiego jadącSkodą Favorit w Pisarzowicach ścię­

łazakręt i naprzeciwległym pasie ruchu zderzyła się z ja- dącym zprzeciwkaVWPas­ satem, prowadzonym przez 27-letniego kierowcę. Spraw­ czyni wypadkuoraz jej 6-let- nia córkadoznałyobrażeńcia­ ła. Do wypadkudoszło około godziny 15.50 na ul. Opol­ skiej.

(greg)

0 placu

Opinia

Patrząc na ilość wniosków dotyczących poprawy stanu placuGagarina i poczynań w tejsprawiewładz miasta,wy- daje się,że ztej drugiej stro­

nie prędzej by przyszło sprzedać grunt pod kolejny market sieciowy niż „wy- kosztować” się na choćby drugąhuśtawkę. Ręce z bez­ silności opadają, gdy chciało- by się z rodziną pójść na spa­ cer. Na rynku dzieci niemają co robić, a nawet niemogą, bo wejście na trawnikgrozi interwencją policji. Trudno

określić mianem parku jedną alejkę.Pozostąje więc„plac zabaw” przy ulicy Staszica.

Wobec wspomnianej reakcji władz miastamoże pod pa­

tronatem „Tygodnika Krap­ kowickiego” zorganizować akcję zbiórki na choćby drugą huśtawkę?A już poważnie pytając - może znajdzie się jakiś sponsor,który ufundu­ je dzieciom taką drobnąatrak­ cję?Rzecz może nie aż tak kosztowna, a dobrze wyko­

nanabędzie służyć na długo.

Jan Wójcik

Błędy personalne

Opinia

- Trochę dręczy mnie poseł Kroll i wynikiostatnich wybo­

rów.Lista kandydatówdoSej­ mu Mniejszości Niemieckiej dostała wnich tylko 34 tysią­

ce głosów poparcia, ztegoco piszą w gazetach podczas po­

przednich wyborów ta lista otrzymała 42 tysiące głosów.

8 tysięcy głosów mniej to we­ dług mnie bardzodużo. My­

ślę, żeto jest efektzłychdecy­

zji personalnych podejmowa­ nych wMniejszościNiemiec­

kiej właśnie przez posła Krol­

la. Dlaczego naprzykład na tej liście nie mogli sięznaleźć tacy ludzie jak Donitza czy Czernek, oni napewnozdo­

byliby dużo głosów? Przecież Czernek był już posłem,nie dostał siędo Sejmuzajajka czy kartofle. Był posłem, sta­

rostą, mawiedzę i doświad­ czenie- mówił naszCzytel­ nik(imięi nazwiskodo wia­ domości redakcji).

wysłuchał (roch)

Odkręcone

i pzygotowane

Nieznani sprawcy powykręcali śruby, którymiprzytwierdzone były do kostek brukowychławki ustawione naplacu zabawprzy ulicy Ks. Duszy w Otmęcie. Część ławek została wyrwana ra­

zem z kostkami brukowymi. Komendant Straży Miejskiej w Krap­ kowicach uważa, żenajprawdopodobniej ławkiprzygotowane

•były do kradzieży.

(roch)

„Tygodnik Krapkowicki”

Redaktor naczelny: Roman Chmielewski. Sekretarz redak­

cji: Grzegorz Cebula (dział korekty). Współpracują: Se­

weryn Hutnicki. Kierownik marketingu: Danuta Jędrze­

jewska, tel. 446 00 30.Wydawca: „Bastech” Sp. z o.o., 47 - 300 Krapkowice, ul. Sienkiewicza 9 (budynek byłego PUP).

Telefony: 446 00 00, 446 00 10, 446 00 20, tel/fax: 446 00 30;

adres e - mail: redakcja@tygodnik-krapkowicki.info. Skład kom­

puterowy: .Bastech”. Druk: Drukarnia .PRO MEDIA". Materia­

łów nie zamówionych nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo skracania tekstów i zmiany tytułów. Za treść nadesłanych materiałów, reklam, ogłoszeń redakcja nie ponosi odpowiedzial­

ności. Publikowane listy i opinie nie muszą być zgodne ze stanowiskiem redakcji. Projekty graficzne ogłoszeń opraco­

wane przez redakcję pozostają jej własnością. Redakcja i biu­

ro ogłoszeń (czynne 90e - 15^), 47 - 300 Krapkowice, ul.

Sienkiewicza 9. Punkty przyjmowania ogłoszeń: Księgar­

nia „Makama”, Krapkowice, ul. Opolska 1; BHU Marta, Krapkowice, os. XXX-lecia.

REHABILITACJA

MASAŻE LASER SOLUX TERAPIA MANUAL ­

NA MULLIGANA EŁEKTROTERAPIA

MARIA BANACH mgr wych. fiz. i fizjoterapii

tel. 0608-101-558

PRACA W HOLANDII

www.lev«Hcom.pl

BIURO OPOLE;

ul. 1 Maja 11 1

(77) 456 47 67

WYMAGANY PASZPORT NIEMIECKI

prace dla kobiet i mężczyzn ogrodnictwo i produkcja prace dla wykwalifikowanych

prace w magazynach i hurtowniach TWÓJ PARTA/^

wzAr*u° N,ENtu

nowa wioska

> ul Leśna 10 (32) 419 53 02

KRAPKOWICE Starostwo Powiatowe pok. 80

(077)466 17 86

(3)

Interwencje czytelników

KRAPKOWICE Interwencja

Wyjaśnienie

Ze starostwa

Nieodpowiedzialny w autobusie

Wnawiązaniu do artykułu pt.

„OSP do boju”, zamieszczo­ nego w nr 39 „Tygodnika Krapkowickiego ” chcieliby- śmy wyjaśnić, że na VI Po­ wiatowych Zawodach Spor­ towo-Pożarniczych o Puchar Starosty Krapkowickiego starosta AlbertMacha nie był zaproszonym gościem, jak napisał autor podpisujący się

„jg”, alewspółorganizato­

rem. Starostwo ufundowało nagrody w łącznej kwocie 4000zł oraz postarało się, bytąimprezą zainteresowa­

ły się też władze wojewódz­

kie.Ztej puli finaliści zawo­ dów mogli liczyć na dodat­ kowe nagrody. Pracownicy starostwa stanowili obsługę techniczną imprezy, która się odbyła25 września na sta­

dionie wOtmęcie.

Odnoszącsię natomiast do tekstupt. „Słaba prezenta­ cja” wyjaśniamy, że spotka­ nie przedstawicieli prywatnej szkoły zawodowej 1BKM w Heldrunken, zorganizowane przezradnego powiatukrap­

kowickiego Waltera Stannka, przeznaczone było dla uczniów mówiących po nie­ miecku, zainteresowanych nauką w Niemczech. Jednym z warunków nauki w Niem­ czech jest znajomość języka niemieckiego. Dlatego nie byłokoniecznościprzygoto-

Tak nie może być!

•<

Akcja „sprzątania świata”, jak dotąd, daje niewielkie,awręcz chyba żadne efekty. Ucznio­ wie wdniu sprzątania nazbie­

rają„całe fury”śmieci, poświę­

cająnato swój wolny czas, a często i lekcje, firma wywo­

zowa odwozi te workii... No, właśnie i... Wydawałoby się, że chociażparętygodni będzie bezwalających sięfragmen­ tówplastikowych opakowań i butelekpo wodzie i sokach.

Alewystarczyło parę dni, a plac zabaw, tzw.Plac Gagari­ na zarzucony jestplastikowy-

wywaniabroszurek zpodsta­

wową informacją oszkolew języku polskim, co zarzuca gościom z Niemiec p.red.G.

Cebula. Przedstawicielka szkoły w Haldrunken przed­

stawiła ofertę poniemiecku, co było takżesprawdzianem tego języka dla uczniów sto­

jących przedwyborem, gdzie siękształcić. By jednak nie doszło do nieporozumień, prelekcję tłumaczono na ję­

zyk polski.

Małgorzata Lis-Skupińska Starostwo Powiatowe w Krapkowicach

od autora:

Informacja o tym,że spotkanieprzedstawicieli prywat­ nej szkoły zawodowej1BKM w Heldrungen, przezna­ czone było dla uczniów mówiącychpo niemiecku, za­

interesowanych dalszą nauką w Niemczechzostała za­ mieszczona w tekście mojego autorstwa pt. „Słabapre­

zentacja ” i nie widzę potrzebyjej powtarzania w celu obrony przed moją krytyczną opinią odnośnie tejpre­ zentacji. Krytyczna opinia dotyczyłanie tego, że infor­ macje były przekazywanepo niemiecku i tłumaczone napolski, oraz że broszurka była po niemiecku, ale chodziło o to, że szkoła próbuje się prezentować w obcym kraju na żenująco niskim poziomie, wydając sobie tym samym nie najlepsze świadectwo. Uważa­ łem, że moim, Jako dziennikarza, obowiązkiem jest wy­ rażenie swojej opiniiw tej sprawie, aby młodzi zasta­

nowili się, czywarto tra­ cić czas na edukację w placówce, która niepo­

trafi przygotować solid­ nej prezentacji i nie za­ stanowi się na przykład nad tym. że w obcym kra­

ju rodzicedziecka nieko­

nieczniemuszą się posłu­ giwać niemieckim, a pewnie chcieliby wie­

dzieć, gdzie ich dziecko ma sięuczyć. Tak żenują­

co niski poziom zapre­

zentowaniasięszkołynie najlepiejświadczy rów­

nież o szacunku szkoły do odbiorców, do których kierowanajest oferta.

Dlatego może lepiej jest rozważyć ofertę szkół w bliższej okolicy, które być możemają coś wię­

cej do zaoferowania chcącym się dokształcać absolwentom. A o pozio­ mie chociażbyszkół na terenie naszego powiatu pośrednio świadczą pre­ zentacje przygotowywa­ ne na znaczniewyższym poziomie niż ta, którą można było oglądać na wspomnianym spotka­

niu.

Grzegorz Cebula mi odpadami. Pewnie zaśmie­

cają ci, którzy nie „sprzątali świata”, chociaż nie jestem tego zupełnie pewny. Ktoza­

śmieca, to inna kwestia, ale ktoś jednakpowinien pomy­ śleć o zorganizowaniu sprzą­ tania, chociaż raz namiesiąc i nie powinni tegorobić ucznio­

wie w czasie lekcji. Toorgani­ zacyjne zadanie dla administra­

cji miasta. Trzeba czasami wyjść zza biurka, abyzoba­

czyć, jak nasze miasto jest zaśmiecone i brudne.

(sew)

- W czwartek (29.09)dokład­

nie ogodzinie 16.12 jechałam z Krapkowic do Otmętu, był bardzoduży ruch na głównych skrzyżowaniach. Kiedy doje­

chałam moim samochodem do pasówdla pieszych przy ul.

Głowackiego, zauważyłam, że z dworca autobusowego na ulicęGłowackiegow kierun­ ku Banku Śląskiego chcewy­

jechaćautobus PKS.Kierow­

ca, nie zważając, żewyjeżdża z ulicy podporządkowanej, gdzie ma znak stop i powinien

puścić wszystkie samochody, nagleruszył. Dobrze, że zwol­ niłamprzed przejściem dla pieszych(chociażbyło puste)i

wolno jechałam, copozwoliło mi naszybkie izdecydowane hamowanie. W przeciwnym wypadku pewnie byłabykoli­

zja. Nie dosyć,że kierowca au­

tobusu wymusił pierwszeństwo powodując niebezpieczną sy­ tuację na dośćzatłoczonym skrzyżowaniu, to jeszcze w sposób aroganckii bezczelny kierowcazaczął na mnie coś wrzeszczeć w autobusie i to tak głośno, że siedząc w samocho­

dzie z zamkniętymi szybami słyszałamjak tenpan się wy­ dzierał. Zresztą jego mimika wskazywała na wielką złość i cieszę się, żenie usłyszałam słów, którebyły skierowane pod moim adresem, za to

Hieny, czyli etos pieniądza

Opinia

Z wielkim rozczarowaniem przeczytałemdwa tygodnie temuw „Tygodniku” felie­

ton pod tytułem „...na kół­

kach”. Chociaż felieton rzą­

dzi się swoimi prawamiinie wymaga od autora obiek­

tywnego i rzetelnego roz­

ważania wszystkich aspek­

tów sprawy, to ten tekst dosłownie mnie przeraził.

Nie spodziewałem się po prostu aż tak jednostronne­

go i niesprawiedliwego po­ traktowania kwestii bezro­ bocia i szacunku dla pracy.

Absolutnie nie adresuję po­ niższych zarzutów do pana Jasińskiego, który, jak wiem jest człowiekiem bardzo pracowitym ido wszystkie­

go, coma, doszedł własny­

mi siłami. Chciałbym tylko naświetlić kilka poruszo­

nych spraw z drugiej stro­

ny, tak, by ich cień nie pa­ dał tylko na pracowników.

Etos pracy rzeczywiście upadł- i pod tym stwierdze­ niem podpisuję sięobiema rękami,ale dodam, żeupadł między innymipod ciosami innego etosu - etosu pienią­ dza. Otóż chciwośćipazer­

ność każę jednemu człowie­

kowi upadlać i eksploato­

wać drugiego do granic możliwości. Ależądać jesz­

cze od upodlanego pracow­

nika wdzięczności? To w najlepszym wypadku niepo­ rozumienie.

Są dzisiaj ludzie, wnibycy­

wilizowanym europejskim kraju,którzy pracująpo 26-

szczerzewspółczuję pasaże­

rom. Uważam, że to jest skan­ dal,aten kierowcachybanie zna przepisów. Nie dość, że zachowałsię taknieodpowie­

dzialnie(w autobusiebyli prze­

cież pasażerowie) tojeszcze miał czelność się odgrażać - mówiłanasza Czytelniczka.

wysłuchała (d)

przy piwku”

„Przy kościele

Opinia

-Jestemod kilku lat uczestniczką festynu dożynkowego przy kościele na Sadach w Otmęcie i uważam, żeautor interwencji pt. „Przy kościele przypiwku ’’ się myli, bo dzieci miałyinne atrakcje - nie piwo, a słodyczeiupominki. Dożynki w „starym kościele” były na stadionie i też tam byłopiwo, ale nikt się do tego nie przyczepiał. Przecież na wszystkich festynach jestpiwo, takie są czasy, żewszyscy je piją na tego typu imprezach.A co do festynu naSadach, to myślę, że było spokoj­

nie, były tańce, muzyka idobra zabawa do późnego wieczora -mówiła naszaCzytelniczka(imię inazwisko do wiadomości redakcji).

28 dni w miesiącu,po 10 - 14 godzin na dobę. Zarabia­

ją za każdą z tych godzin 3 złotezgroszami, albo i bez, i jest tak niedlatego,żeich pracodawcynie stać na pła­ cenie im większych stawek.

On zarabia miesięcznie wię­ cej, niż oni w rok, posiada rzeczy, o jakich im się na­ wetnie śniło - i do wszyst­

kiego doszedłciężką pracą - ich pracą. Tymczasem oni pracującodziennie 6 godzin na etacie, aresztę na czar­

no lub w najlepszym wy­

padku na umowę - zlecenie lub umowę o dzieło, żeby nie trzeba było płacić im nadgodzin i żeby nie nale­

żała im się płatna przerwa, ani inne świadczenia. Wie­

lu pracuje w niedziele i świę­

tazazwykłe stawki. Dotego słyszą codzień: „Jakci się nie podoba, to na twoje miejsce mam dziesięciu”. I nie podobasię, ale co zro­

bić, gdy małżonekrównież zarabia niewiele, a w domu dzieci i jeszcze kredyttrze­ ba spłacać...

Nasuwa mi siępytanie: jak tojest, żeniektórym przed­

siębiorstwom brakujepie­ niędzyna wypłaty dla zało­

gi, która dostdje swoje ochłapy z opóźnieniem lub w ratach, a zawsze starcza na gigantyczne pobory dla kierowników izarządu? Jak to jest, że w rozmowach z przedsiębiorcami słyszymy tylko płacz i narzekania, jak to ciężko jest i nic się nie

REGION Wśród osób poszkodowa­ nych wwypadku polskiego autokaru we wschodnich Niemczech jest jedna osoba z Opola. Jej stan lekarze okre­ ślają jakostabilny, a życiu nie zagraża niebezpieczeństwo -poinformował właściciel po­

jazdu, który uległ wypadkowi.

***

„Nie powiem kto będzie no­

wym wicemarszałkiem regio­

nu” - poseł Henryk Kroll nie ujawniłnazwiska osoby, któ­ ra zastąpi Ryszarda Galię.

***

Opolska młodzież ma okazję wyjechać na staż doFrancji i Niemiec. Będzie to projekt wymiany z regionami part­ nerskimi naszego woje­ wództwa - Nadrenią Palaty- natem i Burgundią.

***

wysłuchała (d)

opłaca, a jednak żyją oni na coraz wyższej stopie? Wi­ dzę tujakąśsprzeczność. A może jest tak: oszukiwać to my, a nie nas. Czyli praco­

dawcakombinuje jak bytu ominąć prawapracownicze i zapłacić jak najmniej,apra­

cownik niech będzie su­ mienny, pełen poświęcenia i radosnego zapału w pracy na luksusy szefa?

Absolutnie nie pochwalam lenistwa, brakoróbstwa i okradania pracodawców, ale stwierdzamzcałąpew­

nością, że powiedzenie Jaka praca, taka płaca” dzia­

ła teżw drugąstronę.

Znam pewnego pracodaw­

cę, którystwierdził,że będzie dobrze płacił swoim ludziom i przestrzegał wszystkich ich praw sam bogacąc się wol­

niej, a wówczas oni docenią to i odwdzięczą się dobrą pracą. I rzeczywiście, po zwolnieniu kilku niewdzięcz­

ników w początkowymokre­

siedziałalności, ma stałą wy­

kwalifikowaną załogę, wyko­

nującąswoją robotęszybko, rzetelnie, bez marnotraw­ stwa, podkradaniamateria­

łów i kombinowania na zwol­ nieniach lekarskich. Takie działanie tojedyne wyjście by wskrzesić etos pracy.

Dopóki niezrozumiejątego polscy pracodawcy, nictu sięnie zmienina lepsze i nie pomogą kolejne przyznawa­ ne im kosztem pracowników prawa.

Szymon Kliszewski

Opublikowane listy i opinie nie muszą być zgodne ze stanowiskiem i poglądami redakcj

(4)

Koncert życzeń

Radni

postulowali

Na ostatniej sesji Rady Miejskiejw Krapkowicach (odbyła się21 września) radninie zważając na koń­

czący się rok budżetowy i problemy z domknięciem krapkowickiego skarbca zapamiętale apelowali o realizację kolejnych zadań.

Przypomnijmy, żebudżeto­ we wydatki w tymroku mia­

ły zrównoważyć3 miliony złotychwpływów ze sprze­

dażygminnych akcji Ener­ getyki Cieplnej Opolszczy­

zny. Niestety dla gminy Krapkowice sprawa sprze­

daży akcji prywatnemu na­ bywcyprzedłuża się i pie­

niędzy w budżecie po pro­

stu nie ma.

O remont ul. Ogrodowej w Żużeli, którazapada się naj­ prawdopodobniej z powodu tego, że podłoże drogi wy­ mywanej est przez nieszczel­ ną kanalizację deszczową apelował radny Arnold Do- nitza.- Kanalizacja deszczo­

wa na tejulicyjeststara i rozsypujesię. Myśleliśmy, że to zapadlisko miejscowe, ale okazało się, że instala­

cja tana całejdługości jest mocno zniszczona. Remont drogi będzie możliwy, ale dopiero w 2006 roku- od­

powiadał wiceburmistrzRo­ muald Haraf.

Radny Władysław Marty- nowski poinformował o za­ padającym się chodniku na ulicyMoniuszki w Krapko­ wicachoraz po raz kolejny pytał o termin budowy ul.

Limanowskiego wmieście.

- W najbliższych dniach asfaltowana będzie ulica Przemysłowa. Jeśli chodzi o ulicę Limanowskiego to staramysię o dofinansowa­ nie tego zadania wwyso­

kości 2 min złotych - wyja­ śniał wiceburmistrz Haraf.

Radny Rudolf Janocha z Kornicy postulował o re­

montul. XXX-leciawe wsi.

-To wydatekokoło 400 tys.

złotychi w tym rokutoza­ danie na pewno nie będzie realizowane - stwierdził ka­

tegorycznie Haraf.

WiceprzewodniczącyRady Miejskiej Szczepan Bryśz Żywocie przekonywał o ko­

nieczności rozbudowyremi­

zy strażackiej w Żywoci- cach, gdyż miejscowi stra­ żacy-ochotnicy nie mają gdzie postawić łodzi oraz zabytkowego wozu strażac­ kiego z 1914 roku. Wicebur­ mistrz odpowiedział radne­ mu, że zadanieto może być ujęte w budżecie2006 roku.

Roman Chmielewski

— 4 października 2005

KRAPKOWICE Czy zajmie się prokurator?

A teraz WC

Krapkowice

Zostały ruiny

Krapkowiccy radni na­ woływali, aby sprawą dewastacji budynku po byłej firmie „Oprem”

przy ulicy Limanow­ skiego i niszczejącego krapkowickiego base­ nu, będącego własno­ ścią zakładów papierni­

czych „Metsa Tissue”, zajął się prokurator.

Problem obuobiektówwy­

wołał radny Władysław Martynowski. - Ludzie py­ tają mniejako radnego:

dlaczego doszło do dewa­

stacji tych dwóch obiek­ tów? Nie przyjmują tłuma­

czenia, kiedy mówię, że miasto nie ma z tym nic wspólnego. Należy zgłosić w tej sprawie wniosek do prokuratury - mówiłradny.

Burmistrz Piotr Solloch stwierdził, że samorząd gminny zajmował się już nieruchomościami po by­

łym „Opremie”. - To sytu­ acja bezwyjścia. Jestlikwi­

dator, ale po trzech zmia­

nach właścicieli poten­

cjalni inwestorzy zrezy­ gnowali z zakupu tych nieruchomości. Ludzie z pieniędzmi chcieli wyna­ jąć prawników, żeby zała­ twić zawiłości formalno­ prawne związane z tymi

budynkami, ale i oni zre­ zygnowali - mówił bur­ mistrz. Innego zdania był przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Kulpa. - Nie ma sytuacji bez wyj-

cykorię

Krapkowice

Holenderskiinwestor zakupił teren pod budowę halnaupra­ wę cykorii.Holenderdeklaru­

jena początek zatrudnienie 25 ludzi. Sprzedana działkazlo­ kalizowana jest przy ulicy Limanowskiego w okolicach

„Opremu”. Akt notarialny spisany zostanie w najbliż­

szych dniach.

(roch)

ścia. Należy powołać ze­ spół, który zająłbysię roz­

wikłaniem tego problemu.

My jako samorządkrapko­

wicki jesteśmy jednym z podmiotów, które mają pewne finansowe roszcze­

nia co do ruin „Opremu”.

Upoważnijmy burmistrza (roch)

Gwoździce na szambach

Kanalizacja

Kilka miesięcy temu radni niezadowoleni z niskiego procentu przyłączeń domów do sieci kanalizacyjnej zobowiązali urząd do wysyłania pism ponaglających mieszkań­

ców do tego aby jak najszybciej skorzystali z dobrodziejstwa kanalizacji. Okazało się jednak, że skutki tego działania były różne w różnych miejscach. - Do każdego

domostwo wystosowaliśmy pismo z terminem 3-4 miesięcy, w którym należy podłą­

czyć się do sieci. Większość się podłączyła, część pisała o niemożliwości podłączenia ze względów materialnych. IV każdej miejscowości jest po kilka osób, które zbyły to milczeniem. IV Krapkowicach 99 % domostw jest podłączonych do kanalizacji, w Steblowie sukcesywnie podłączane są nowe budynki. Dobrze jest w Dąbrówce Gór­

nej, gorzej w Rogowie Opolskim, a najgorzej w Gwożdzicach - mówił Damian Latka,

naczelnik wydziału gospodarki komunalnej, inwestycji i ewidencji działalności go­

spodarczej w krapkowickim ratuszu.

(roch)

Dzieci na boiska

Dyskusja

Do dyskusji natematko­

rzystania przez dzieci, młodzież i dorosłych z bo­ iskszkolnych przystąpili- radni: Władysław Marty­ nowski i Andrzej Krajka.

RadnyMartynowski przyto­ czyłprzykładtragedii,która miała miejsce na jednym ze szkolnych boisk w Polsce, podczas którejupadającame­

talowa bramka zabiła nastolat­

ka. -Apeluję,aby opracować regulamin korzystania z obiektów szkolnych, aby ustrzec gminę przedpłaceniem wysokich kar za ewentualne wypadki, do jakichmoże dojść podczas korzystania z boisk przez dzieci i dorosłych. Nale­ żałoby być może także upoważ­ nić nauczycieli, aby pilnowali tego, co dzieje sięna tych bo­ iskach w czasie, kiedy zakoń­ czą się zajęcia w szkole- mó­ wił radny Martynowski. Rad­

ny Krajka stwierdził, żezor­ ganizowanie nadzoru nadmło­

dzieżąkorzystającąz boiskpo lekcjach jest nierealne, a opra­ cowanieregulaminudoprowa­ dzi do faktycznego zamknię­

to załatwienia tej sprawy, dajmy mu na to pewną pulę pieniędzy. Niech wynajmie prawników, którzypomo­ gąnamprzejąć„ Oprem ” i wszyscy będą zadowoleni.

Takiedziałanie może kosz­

tować 10-20 tys. złotych, ale trzeba je przeprowa­ dzić przez sąd -mówił Kul­

pa. Na zakończenie prze­

wodniczący zwrócił się do radnych czy wyrażają zgo­ dę na powołanie zespołu prawnikówprzyburmistrzu doprzejęcia „Opremu”, rad­ ni nie protestowali, aleteż głośno nie wyrażali akcep­ tacji dla tego pomysłu. - Czyli jest milcząca zgoda na załatwienie tej sprawy - podsumował dyskusję prze­

wodniczący.

cia boisk dla młodzieżyw go­

dzinach popołudniowych. - Wszystkie urządzeniazamon­

towane naprzykład naboisku przy szkole podstawowej nr 1 w Krapkowicach mają atest bezpieczeństwa - mówiłradny.

Andrzeja Krąjkę poparł na­ czelnik wydziału oświaty

Wiesław Kuliś.- Owszem młode osoby, z którymi nawet prawo jużsobie nie radzi, ale tosą bardzonieliczne,indywi­ dualne przypadki, zktórymi musimy jakośżyć. Jeśli chodzi o bezpieczeństwonaboiskach sportowych mamy jena takim

- Właśnie przyszła faktu­ raza fotele z Filharmonii Opolskiej opiewająca na 1420złotych - mówił do radnych na ostatniejsesji nie bez satysfakcji Jo­ achim Kubilas, dyrektor Krapkowickiego Domu Kultury.

Pozyskanie prawie 400 niepal­ nych, choćużywanych foteli z opolskiejfilharmoniinależy traktować jako duży sukces, gdyż zakup atestowanych krzesełdo krapkowickiej sali to wydatek rzędu 400 tysięcy złotych. Przypomnijmy, że aby sprostać przepisombez­ pieczeństwapożarowego w sali kinowej konieczna byłare­

dukcjapalnych foteli z400 do 200. Po redukcji salastraciła

nietylko swojąpojemność ale i estetykę. Brak foteli szcze­

gólnie doskwierał podczas im­

prez, na którychliczebność widowni przekraczała 200 osób i trzeba było dostawiać niewygodne, twarde krzesła.

Do decyzji o likwidacji poło-

poziomie, że niemagłosów negatywnych. W ostatnich la­

tach wmieście i gminie na­ prawdędużo w tym temacie zrobiliśmy - mówiłKuliś.

***

Trzeba zapewnić dzieciomi młodzieży jak najswobodniej­ szydostęp do hal sportowych,

boisk, siłowni itp. Sport nie tylko pomaga w kształtowa­ niu niektórych bardzopożą­ danych umłodychludzi cech charakteru, ale i zajmuje ich wolnyczas. Nie możepowtó­

rzyć się sytuacja, jakamiała miejsce jeszcze kilka lat temu

wy krzeseł zsali kina „Krap­ kowice” odniósł się burmistrz Piotr Solloch. - Toprzykre, że w Krapkowicach musieliśmy usunąćfotele, aw podobnejsali na terenie powiatuz podobny­ mi,palnymi krzesłami nietrze­ ba było tego robić. To chyba jest świadectwo tegojak nas po­

wiat„kocha ”- ironizował bur­

mistrzmówiąco palnych krze­ słach w zdzieszowickim kinie, które w liczbie ponad 400 sto­

jątamdo dziś. Aby obiekt kina dostosować do standardów eu­

ropejskichradni zaapelowali również o remont toalet w domukultury, którego sala ta­ neczna jest miejscem obrad krapkowickiegosamorządu. - Tojak terazwyglądają te toale­ tymożna nazwać katastrofą.

Trzeba to zmienićaby niewsty­ dzić sięprzed obcymii przed samym sobą - mówiłradny Krystian Klemens.Radni zo­ bowiązalidyrektora KDK do zajęcia się sprawą remontu ob­ skurnych toalet.

(roch)

na boiskuprzy PSP nr l w Krapkowicach. Wówczas,aby młodzieżniekorzystała ze szkolnego boiska podczas wakacji ściąganobramki.

o boisku

Otmęt

- Obecny stan nawierzchni boiska przy Warsztatach Te­

rapii Zajęciowejw Otmęcie (dawne boisko szkolne PSP nr 3 - przypis autora) zagraża bezpieczeństwu grających tam w piłkę młodych ludzi. Trzeba położyć na boiskunowy dywa­

nik asfaltowy - mówiła radna Maria Karwecka. Wicebur­

mistrz Romuald Harafpoin­

formował, że kiedy będzie kła­ dziona nowa, asfaltowana­ wierzchnia na będącej również w fatalnymstanieulicy3 Maja w Otmęciedrogowcy zajmą sięrównież nawierzchnią bo­ iskaprzyWTZ.

(roch)

(5)

KRAPKOWICE Gmina Fair Play KRAJ

Dzieci chowają się w oborze

Strzeleczki - Przyrost w Buławie

Poważną część sesji Rady Gminy Strzeleczki, która od­ była się w minionąśrodę 28 września, pochłonęły rozwa­

żania natemat przystanków autobusowych wgminie. Te­

mat wywołało zapytanie prze­ wodniczącego rady Waltera Wieji skierowane do wójta Bronisława Kurpieli, adoty­ czące przystankuautobusowe­ go w centrumwsi Dziedzice.

Przewodniczący poinformo­

wał, że przystanek znajduje się naprywatnym terenie, awła­

ścicieldziałki niezgodził się na postawienie w pobliżu przy­

stankupojemników na odpa­ dyoraz betonowego słupa ogło­ szeniowego. - Tomiałoby sens, aby stało w środkuwsi, a nie gdzieśnauboczu. W tej chwili stoi tammurowanawiata przy­ stankowa, w której zbiera się młodzież, hałasuje i zanieczysz­ cza terenzaspokajająctam potrzeby fizjologiczne. Aby temu przeciwdziałać,właściciel działki chce, aby gmina posta­

wiła tam przystanek zprzezro­

czystych tworzyw, jak to zrobi­ liśmy w innych miejscach gmi­

ny. Proponuję to dopisać do projektuzmian w budżecie wraz z utwardzeniem terenu przy przystanku. Podobnie zresztą jak i sprawę zakupu przystanku dla Buławy- mówił

Wieja.

Kiedy przyszedł moment podjęcia uchwały w sprawie zmian w budżecie, gdzie mia­

łybyzostaćdopisane wydat­

ki związanezewspomniany­ miprzystankami, radnyMan­

fredDzumla oznajmił,żebę­

dzie głosował przeciwko przy­

jęciutej uchwały,ponieważw projekcie przedstawionym radnym do głosowania i za­

twierdzonym w porządku ob­

rad sesji tewydatki nie zosta­ łyzapisane (środki miałyby pochodzić z rezerwy budże­

towej), w tej sprawie nie mia­

ła możliwości wypowiedzieć się komisja finansów.Wywią­

zała siędyskusja.

Wójt wyjaśnił, że w przysiół­

ku Buława nastąpił znaczny przyrost dzieci, które oczeku­

Wystarczy farba

Wystarczywiadrofarby, abyszpecąca okolicę brama wjazdo­ wa do PCMwyglądała dobrze. Zrobiliście nowy dach na bra­ mie, azapomnieliście o elewacji tego budynku - strofował wi- cestarostę Huberta Niepalę na ostatniej sesjiRady Miejskiej w Krapkowicach radnyKrystian Klemens. Budynek bramy rze­ czywiście nie wyglądazbyt okazale.

(roch)

jącna autobus doszkoły pod­ czas deszczu chowają się do pobliskiej obory. Potem wau­

tobusie źlepachną. Dlatego trzeba utwardzić ziemię iza około 6 tys. złotych zakupić wiatęprzystanku. Radny Hu­ bertKurpiela zapytał, dlacze­

go przystankiznajdują się na prywatnychdziałkach? Wieja odpowiedział,żew większo­ ści przypadków taksię kie­ dyś robiło, że stawiano lu­

dziomprzystanek, niepyta­

jąc właściciela gruntu ozda­

nie. Natomiast odnosząc się do wątpliwości radnegoDzumli przewodniczący oznajmił, że mimo praktyki przedstawia­ nia przed ostatecznym głoso­

waniemprojektów uchwałna komisjach rady, nigdzie nie jest zapisane,aby komisja mia­

ła zatwierdzać projekt uchwa­ ły-

Ogłoszono przerwę w obra­

dach, a po przerwie radni otrzymali nowy projekt uchwały, uwzględniający spra­

wę obu przystanków. Projek­

tu nie wprowadzano jużdo porządku obrad. Dzumla na­ dal protestował twierdząc, że tasprawa nie jest dobrze przy­ gotowana oraz żegmina nie powinna inwestować na nie swoimterenie.

- Własność niema tu nic do rzeczy, bona przykład w Łow- kowicach przystanekteż stoi naprywatnym terenie na mocy porozumienia zawartego z gminą- przekonywał wójt.W głosowaniu tylkoDzumla był przeciw.

Z przystankami w ostatnim czasie jest też i inny problem w gminie.Pomimo, że gmina zakupiła betonowe słupy ogło­

szeniowe, plakaty wyborcze wieszanesą na nowych przy­

stankach, a nawet jeśli plakat zostanie później zerwany, zo- stająśladypokleju, trudne do usunięcia. - Będziemy walczyć z tą plagą,już wystosowaliśmy do komitetów wyborczych we­

zwaniedo oczyszczenia przy­ stanków - powiedział nam rad­ ny Marek Kaliński.

Grzegorz Cebula

Fochy

urzędnika

Nowydywanik asfaltowy w tym tygodniu ma być położony naul. 3 Maja w Krapkowicach - Otmę- cie.Jest to dalsza część inwestycji po położeniu tutaj nowego chodnika wraz z krawężnikami. W ubiegłym tygodniu pod­ czas frezowania asfaltu ruch samochodów na tym odcinku odbywał się w górę drogi, natomiast samochody jadące w stronęKrapkowic, Zdzie­

szowicczyGogolina blo­ kowały ulicę Piastow­

ską.

Kiedy zwróciliśmy się do na­

czelnika wydziaługospodarki

komunalnej, inwestycji i ewi­

dencji działalności gospodarczej wUMiG Krapkowice Damia­ na Łatki zprośbą opodanie podstawowych informacji od­

nośnie wykonywanej za pu­

bliczne środki inwestycji, na-

Nie PCM

Służba zdrowia

- Jest koncepcja rozbudowy szpitala wOtmęcie. Chcieliby- śmy przenieśćdo Otmętu w najbliższych latach wszystkie oddziały szpitala funkcjonują­

ce na ulicy Kozielskiej, gdyż warunki tam panujące uwła­ czająpacjentom - referował plany starostwa radnym miej­ skimkrapkowicki wicestarosta Hubert Niepala.Wedługstaro­

sty budowa Powiatowego Centrum Medycznego przy ul.

Piastowskiej to inwestycja 2,5 - raza droższa od koncepcji rozbudowy szpitala na osiedlu XXX-leciaw Otmęcie. - Po­ wiat nie mana to pieniędzy, a kwota z podatku, jaką otrzy­ maliśmy odzdzieszowickich

„koksów", to zaledwie 25%

planowanych kosztów rozbu­ dowy szpitalaw Otmęcie - mó­ wił wicestarosta. Planowana jeszcze w październiku 29 se­

sjaRady Powiatu krapkowic­

kiego ma być poświęconaspra­

wie ewentualnej rozbudowy szpitala w Otmęcie.

(roch)

czelnikpróbował nas nieele- gancko spławić. Na słowa na­

czelnika, że przecież on nie możewszystkiego, pamiętać, grzecznie zwróciliśmy muuwa­

gę, że możesprawdzić intere­ sujące nas dane wdokumentach inwestycji. Z wielkimociąga­

niem pannaczelnik Latkaza­

sięgnął informacji od swojego

• Spłacasz jedną ratę zamiast wielu - bo możesz wziąć kredyt, którym spłacisz pozostałe zobowiązania.

• Wszystko w jednym banku, z jednym terminem spłaty i jednym formularzem.

• Nawet mając inne zobowiązania możesz otrzymać dodatkową gotówkę.

• Nie musisz starać się o zabezpieczenie hipoteczne.

Cóż - to jedyny tak DobryKredyt

HERMES Kredyty

Krapkowice, ul. Rynek 6, tel/fax 077/4661753 współpracownika otym, iż pi­

lotowaneprzez niego położe­ nie asfaltu będzie gminę kosz­

tować 50tys. zł, ale już nako­

lejne pytanie z naszej strony, na jakiej powierzchni zostanie położony asfalt,nasz rozmów­

ca zareagował nie skrywaną nie­ chęcią do udzieleniainformacji.

Stwierdził, że nie wie, że nie ma dokumentacji, a w ogóle, to on już nigdy więcej nie będzie roz­ mawiałz zadającym mu pyta­

niadziennikarzem, podobnie jak nie rozmawia z dziennikarzami z innychgazet.

Zniesmaczeni izaskoczeni za­ istniałą sytuacją postanowili­

śmy opisać nasze starania o uzyskanie prostych informacji u naczelnika wydziaługminy biorącejudział w akcji „Przej­

rzystagmina” i szczycącej się tytułem „Gminy fair play”.

Grzegorz Cebula

Samochód - chłodnia wjechał w dom mieszkalny w miejsco­

wości Srocko Małe koło Stę­

szewa w Wielkopolsce. Kie­

rowca i pasażer ciężarówki nie żyją. Na razie nie wiado­

mo, co było przyczyną trage­

dii. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.

***

Policja z Pruszcza Gdańskie­

go (Pomorskie) zatrzymała mężczyznę podejrzanego o pobicie i uszkodzenie ciała 3- miesięcznego chłopca. Jak ustalono, 35-latek uderzył syna kijem od szczotki w gło­

wę powodując m.in. we­

wnętrzne złamania kości czaszki.

W wieloosobowym grobow­

cu można pochować właści­

ciela i jego współmałżonka.

Jeżeli żadne z nich nie wyda za życia dyspozycji w spra­

wie pozostałych miejsc w grobowcu, po ich śmierci po­

jawiają się problemy z po­

chówkiem następnych człon­

ków rodziny.

- Nasz tato wybudował pię­

cioosobowy grobowiec dla siebie, naszej mamy i nas, trójki swoich dzieci - opowiada pani Krystyna. - Kilka lat temu po­

chowaliśmy w nim tatę, a ostatnio mamę. Teraz okazało się, że bez dyspozycji wła­

ściciela grobowca nikt inny nie może już w nim być pocho­

wany - dodaje.

***

Łódzcy policjanci zlikwidowali nielegalną stację paliw. Na te­

renie posesji w gminie Jeżów koto Brzezin ujawniono zbior­

niki z ponad 7 tysiącami litrów oleju opałowego i napędowe­

go; zatrzymano 61-letniego właściciela posesji.

Według policji, w nielegalnej stacji zaopatrywali się przede wszystkim mieszkańcy oko­

licznych miejscowości.

*★*

DobryKredyt

OTWARTECENTRUM KREDYTOWE

(6)

ŚWIAT HISTORIA Żydzi w Dąbrówce Górnej. Dokończenie ze str. 1.

Samobójczy zamach bombowyw Bakubie Zamachowiec samobójca wjechał samochodem-bombą na zaporę przy policyjnym posterunku kontrolnym w Ba­

kubie, 65 km na północ od Bagdadu, zabijając cywila i raniąc 13 osób, w tym ośmiu policjantów.

Wojska USA utrudniają pracę mediom Agencja Reutera zarzuciła wojskom USA w Iraku, że coraz częściej zatrzymują dziennikarzy i czynią im inne utrudnienia, wskutek czego do amerykańskiej opinii pu­

blicznej nie dociera pełny ob­

raz konfliktu irackiego.

RękopisLennonaidzie pod młotek Nabazgrany na odwrocie ra­

chunku rękopis piosenki „l’m only sleeping” autorstwa Joh­

na Lennona, lidera zespołu

„The Beatles", być może zo­

stanie sprzedany na aukcji w Londynie za 200 tys. funtów.

Zawiadomienie SMS-em o wagarachdziecka Dobra wiadomość dla rodzi­

ców, gorsza dla wagarowi­

czów. Dyrekcje szkół z kilku rzymskich dzielnic postano­

wiły wysyłać SMS-y rodzi­

com, których dzieci nie przy­

szły na lekcje. W ten sposób postanowiono walczyć z plagą wagarów.

Gospodarskie uprzejmości

W ostatni weekend września mgiełkapowoli ustępowała coraz mocniej grzejącemusłoń-

cu. Do domówwracalidział- kowicze po porannej mszy świętej, na której dziękowali za tegoroczneplony i udane zbiory. To Dzień Działkowi- cza. W świetlicy działkowej przyul. Moniuszkiw Krap­ kowicachczłonkowie zarządu szykują się do przyjęcia za­ proszonychgościidziałkowi- czów wyróżnionych. Spotka­

nie otwiera prezes zarządu Zygmunt Porada, witając przybyłych burmistrzaPiotra Sollocha i wiceprezesa żarzą­

Mogiła w śmieciach

Rzucali Chlebem

- Babcia dokładniepokazała migdziebył tenobóz, boprze­

jeżdżała obokniegobardzo często. Podczas II wojny świa­ towej Dąbrówka Górna była wgminie Prószków, a naj­

krótsza droga z Dąbrówkido Prószkowawiodła właśnie drogą obok obozu przez ten las. Babcia opowiadała mi, że w czasie wojny mieszkańcy Dąbrówki bardzo często jeź­ dzili do gminy załatwiaćróż­

ne sprawy. Drogą ciągnącą się wzdłuż obozuwozilimię­

dzy innymi ziarno do młyna, który był w Ligocie Prósz- kowskiej: Babcia mówiła, że oni zawszewozili zesobą po­

krojony chleb. Wiedzieli, że kiedy będą jechać tą drogą wzdłużpłotubędą stali Żydzi i prosili o chleb, o jakieś je­ dzenie. Ludzie z Dąbrówki im ten chleb rzucali przez płot z drutu kolczastego. Babcia twierdziła, że wartownicy wszystko todobrzewidzielii chybanato pozwalali, bo nie reagowali- opowiadał nasz Czytelnik Diter Wieczorekz Pietnej, który wskazał nam miejsce, gdzie kiedyś funkcjo­

nował obózŻydów.

du Okręgu wOpolu Włady­ sława Maja.Wrzesieńto okres podsumowania wyników pra­

cy działkowiczów, którzy zbierają plony, mimo że dzi­

siaj działki stają sięcoraz bar­

dziej rekreacyjne, a mniej pro­ dukcyjne.Zespółogrodów w Krapkowicach zajął VI miej­

sce w przeglądzie wojewódz­ kimi tonie tylko za. wygląd ogrodów,ale i za praceremon­ towe i inwestycyjne, a także za prowadzenie dokumentacji.

Natomiast przeglądy we­

wnętrzneto taki mały doping dla działkowiczów, aby dbali o wygląd igospodarność. Na

Obozowy las

Dziś poobozie nie ma nawet śladu. Dawny obozowy teren porasta kilkudziesięcioletni las.Niemabetonowych, cha­

rakterystycznych dlaniemiec­ kich obozów koncentracyj­ nychzakrzywionych słupów, niema drutu kolczastego, ba­ rakówczy zabudowańadmi­ nistracji obozowej. Czas za­ tarł wszelkie ślady. - Chyba

koniec wystąpienia prezes Porada i sekretarz zarządu Kazimiera SaWoniewicz wrę­

czyli burmistrzowi’dyplom i koszzowocami. To uznanie dla burmistrzaza przychyl­

ność działkowiczom, która wyraziła się w tym rokuumoc­

nieniem skarpyprzy dział­

kach od ul.Pstrowskiego i wy­

stawieniem wysokiego ochronnego płotu odpodwór­ ka PSP nr 1. Przyjmując kosz owoców i dyplom burmistrz powiedział, że jest milezasko­ czony tym wyróżnieniem.

Działkowicze to pracowici lu­ dzie, którzy w sprawach dzia-

nikt nie wie ileosób byłotu przetrzymywanych, w ilu ba­ rakach mieszkali więźniowie, wreszcieilu z nichzostało po­ chowanych w zbiorowejmo­

gile - mówi Diter Wieczorek.

Obózw latach powojennych został najprawdopodobniej całkowicie rozebrany przez miejscową ludność, która w czasie kiedy brakowało wszystkiego wykorzystywała

Krapkowice

łek wykazują wiele pozytyw­ nego uporu i poświęcają im wiele zabiegów. Pogratulował wszystkim działkowiczom, a szczególnie wyróżnionym.

Pochwala to,że co roku wy­

różnienia otrzymują inne działki i ich użytkownicy.

Władysław Maj powiedział, żecieszy się ze spotkaniaw Dniu Działkowca, to spotka­

nie na niwie przyjaznej.

Stwierdził, że od 1 IX ogrody działkowesą „rodzinne”, a nie

„pracownicze”, bo odtego dnia obowiązuje nowa Ustawa, która wzmacniapozycję dział- kowicza. W imieniu Zarządu Okręgu składa wszystkim działkowiczom, awyróżnio­ nymszczególnie podziękowa­

nia zaprace w ogrodachiży­

czy osiągnięćrównieżiwży­

ciuosobistym. Dalszaczęść spotkania odbywała się przy kawieiciastach własnego wy­

pieku.

W tym roku wyróżnieni dział­

kowicze to:

- w przeglądzie wojewódz­

kim:StanisławGargasz, - wprzeglądzie wewnętrz­ nym: 1.Wiesława Wierzbicka, 2.Bartłomiej Potaczek, 3.Wie- sława Szczerbaty.Wyróżnie­

nia:PawełSmyczek, Teodor Chudawa, Barbara Majdziń- ska, Beata Pełka, Damian Sob­ czyk, Krystyna Kukuś i Elż­ bietaKulas.

(sew)

materiały z obozu. - Ludzie brali drut kolczasty, słupy, rozbierali barki, a naturateż wzięła swoje, ale są na pew­ no wDąbrówceGórnej ludzie

którzyjeszcze ten obóz pamię­ tają- dodaje.

Gwiazda z pręta

Żydzi, którzy nie wytrzy­

mali głodu, ciężkiej pracy i choróbzostali pochowani w okolicach nieistniejącej już cegielni. Miejsce pochówku żydowskich więźniów znaj­

duje się w odległości około 2 km od obozu. - Tamkoło wy­ robiska gliny był wał i tobyła właśniemogiła Żydów, któ­ rzypracowaliprzy budowie autostrady - mówił nasz Czytelnik.Grób Żydów, po­ dobnie jakobóz,również po­

rastają drzewa. Jednakten las w przeciwieństwie do tego obozowego, pełen jest śmie­

Około 290 tysięcy złotych będziekosztowaćremontkrap­ kowickiejbaszty. Cała kwota zostanie zapłacona z kasy miejskiej, bo Ministerstwo Kultury odrzuciłokrapkowic­ ki wniosek o współfinansowanie tego przedsięwzięcia.

Wniosek odołożenie się do remonturządowych pieniędzy prze- padł pomimo pozytywnej opinii wojewódzkiego konserwatora zabytków wOpolu. - W piśmie powiadamiającymnas o odrzu­

ceniuwniosku o dofinansowaniu remontu basztypoinformowa­

nonaso ty m, że gmina może złożyć wniosek w przyszłym roku.

Zastanawiam się tylkopoco, skororemont zostanie zakończony - skomentował decyzjęministerstwa PiotrSolloch, burmistrz Krapkowic.

ci. Wsąsiedztwie mogiłystoi zniszczony obelisk z kamie­ nia bez jakiejkolwiek tablicy czy symbolu upamiętniają­ cego męczeńską śmierć nie­ winnychludzi. Podobno na przełomie 1969 i 1970 roku dwajnauczyciele z Dąbrów­

ki: Kazimierz Mierzwa i Marian Krajewski,którzy opiekowali sięmiejscową drużynąharcerską wybudo­ wali razemz harcerzami ten pomnik ku pamięci pomor­

dowanych Żydów. - Z tego copamiętam nigdynie było na nim żadnejtablicytylko gwiazda Dawida zrobionaze zbrojeniowegopręta, którą ktoś później zabrał pewnie na złom. To stoijakstało od lat - mówiłnasz rozmówcao pomniku.

Głód wygonił z Niemiec

W opowieść o ŻydachwDą­ brówce Górnej nasz rozmów­

cawplótłrównież osobisty wątek swojej powojennej hi­

storii.- Razem z mamą ucie­

kaliśmy przed frontem do Niemiec. Do dziśpamiętam zbombardowane Drezno, morze gruzów przekopane tylko wąskimi przejściami dla pieszych.Jednak kiedy ów­

czesne władze okupacyjne Niemiec wschodnich odmó­ wiłynamkartek żywnościo­ wych wróciliśmyz powro­

temdoDąbrówki.Tam wte­

dy nie było co jeść ikartki byłyjedyną szansą na prze­

życie. WDąbrówce byliśmy na początku 1947 roku- koń­

czy swoją opowieść Diter Wieczorek z Pietnej.

Roman Chmielewski

(roch)

(7)

ZAKŁAD

OGÓLNOBUDOWLANY

□OCIEPLANIE BUDYNKÓW

/Tynki dekoracyjne.

X Malowanie elewacji.

X Remonty, adaptacje.

Żywocice ul. Słoneczna 3

tel. (077)466 4747 tel. kom. 0605 210 654 _________________ y

Gabinet Lekarski Grzegorz Stanek

Specjalista chorób wewnętrznych Specjalista chorób płuc Diagnostyka i leczenie:

- przewlekłego kaszlu,

- duszności, - bólów w klatce piersiowej...

Ponadto wykonuje i analizuje:

- EKG, - spirometrię, - pick-flow-metrię (przepływy oddechowe)

- USG jamy brzusznej

Remedium, Krapkowice, tel. 44 67 900 Gogolin, ul. Nowa 62, tel. 4666 201 Wizyty domowe, tel. 0608 648 233

mgr inż. Piotr Ćwirko

tel./fax 466 25 09, O 604 625 468 e-mail: piotrcwirko@wp.pl

47-300 Krapkowice, ul. Kozielska 4/2

PUP “POM” Sp. z o.o.

w Krapkowicach

Tel. 77-4661604, 4663377

zatrudni

93/17/05-16/06/k

|^OM j

kierowcę z uprawnieniami

na dźwig samojezdny od 25 do 40 ton udźwigu.

TWOJE BIURO PODRÓŻY

JAWA TOUR1

zaprasza na:

PIELGRZYMKĘ DO GROBU OJCA SW.

JANA PAWŁA II W WATYKANIE I ŚW. FRANCISZKA Z ASYŻU

w dniach 19*26 października

5 noclegów, wyżywienie, komfortowy autokar, bogaty program turystyczny, opieka księdza.

Cena: 1295 zł/osobę.

Tel. 466 90 69

BIURO HANDLOWO-USŁUGOWE i -

... -- -- -- — *T-y ii :ri i u ‘‘r ''

PRZEWOZY AUTOKAROWE I BUSAMI - CAŁA EUROPA

• WCZASY-OBOZY-KOLONIE KRAJOWE I ZAGRANICZNE

•AGENCJA PZU S.A. - UBEZPIECZENIA MAJĄTKOWE I NA ŻYCIE FOTO SERWIS - PRZY ZAKUPIE DOWOLNEGO

FILMU WYWOŁYWANIE GRATIS ALBUMY, RAMKI, ANTYRAMY

• KOSMETYKI AVON - CENY KATALOGOWE

« PEŁNY WYBÓR KART TEL.

I ZESTAWÓW STARTOWYCH____________ _______________________________

12/1/05p

KRAPKOWICE - OTMĘT, OS. XXX-LECIA

(obok szpitala) TEL./FAX 44 66 020

CENTRUM STOMATOLOGII

STUDIO "DENTIST i Co."

Krapkowice, ul. Młyńska 2

profilaktyka chorób j. ustnej stomatologia zachowawcza chirurgia stomatologiczna protetyka

implantologia

zabiegi w znieczuleniu ogólnym biżuteria nazębna

zespół lekarzy:

chirurg stomatolog Piotr Matuszek lekarz stomatolog Artur Fedyk

REJESTRACJA TELEFONICZNA:

(077) 40 780 30

GODZINY OTWARCIA

PON., WT., SR. 9-19, CZW., PT. 9-18 SOB. - po wcześniejszym uzgodnieniu

23/3-8/1/05p

www.budopap.com.pl

47-300 Krapkowice, ul. Opolska 103a, tel. 466 20 65, fax: 407 96 57

Kompleksowe usługi budowlane

Budowy Remonty Adaptacje

oraz usługi specjalistyczne:

-malarskie: wnętrz i elewacji, antykorozyjne -dekarskie: dachówka, papa, blacha, rynny -docieplenia: elewacje, dachy

-wynajem sprzętu: koparki, dźwig, wywrotki -sprzedaż betonu z dowozem

WALCE

Magazyn - były GS, ul. Zamkowa 10,

Opał o bardzo dobrej kalorycznośd i cenie

• węgiel gaf. I, węgiel orzech, węgiel groszek (nowość:

groszek do pieców ekologicznych) • miał, flot • materiały budowlane • nawozy, pasze • skup złomu

TRANS - PEL

tel.46-60-104.

Oferujemy również usługi transportowe i załadunkowe

21/37-10/1/05p

ul. Rybacka 1, Krapkowice tel ./fax (077) 446 03 69

Naprawy zegarków, zegarów,

% renowacja zegarów antycznych,

% serwis Casio, Grouańa i innych marek,

% sprzedaż zegarów stojących i regulatorów,

grawerowanie

Wizytówki na drzwi

[mosiądz, stal]

—---

Żegnaj podatku liniowy...

Tak zdecydowali wyborcy

Wynik zaskoczył. Wprzed­

wyborczych sondażach zdecydowanie prowadziła Platforma Obywatelska.

Dziśokazało się, żewygra­

łoPrawo iSprawiedliwość, ugrupowanie proponujące w swoim programie dość oszczędną politykępodat­

kową. Obniżki,ale nie takie, jakich oczekiwaliśmy. Jeśli rząd tworzony będzie pod przywództwem Prawa i Sprawiedliwości,nie będzie szans na wprowadzenie w Polsce podatku liniowego, na który tak bardzo liczyli przedsiębiorcy. Donald Tusk, liderPO, zapowiada, że- oile zostanie prezyden­

tem, codziśwobeczwycię­

stwa PiS w wyborach do parlamentunie jest takoczy­ wiste, jak wskazują sonda­

że - będzie wetował „szko­

dliwe dla gospodarki pro­ pozycje podatkowe”. Ale co to znaczy? Czy nie bę­ dzie się przeciwstawiał i zre­ zygnuj e z przedwybor­ czych dążeń? Czy poprze propozycjePiS? Te pytania - przynajmniej narazie - zo­ stawiamy bez odpowiedzi.

Z pewnościąPolska potrze­ bujestabilnych rządów,któ­

re mimo nieco zaskakują­

cych rozstrzygnięć wybor­

czych,wciążmożezapewnić tylko koalicja PiS i Platfor­ my. Alena pewno tego cza­ su nie zmarnują.Piłeczka jest

po stroniePiS. Gra toczy się o poprawę poziomu życia milionów Polaków. Bracia Kaczyńscy, którzy od lat kontestowaliobrazpolskiej demokracji mają szansę udo­

wodnić, żeichwizja rozwoju Polski jest lepsza. Symbo­

licznyspór - Polska liberal­ na czy socjalna - jest wer­

dyktem wyborców po czę­ ści rozstrzygniętym. Po czę­ ści, bo wciążpozostaje cze­ kać na odpowiedziwkwe­

stiach zasadniczych. Wiado­ mo już, że choć zwycięzcy wyborów są skazani na współpracę, to nie będzie ona łatwa.

(Pj) źródło: www.money.pl

AACDIA serwis

Naprawy domowe:

- telewizorów

- monitorów komputerowych - anten satelitarnych cyfrowych - D\/D, CD, pilotów

Montaż i naprawa:

- radioodbiorników samochodowych - domowych instalacji antenowych l\/la Inia, ul. Opolska 22

tel 467 17 43. kom. 0604 782 443 ---

Przedsiębiorstwo Handlowe ,.

"SAM-BUD-ROL"

oferuje opał: koks, węgiel, węgiel brunatny

(orzech, orzech gruby, groszek, groszek eko)

________ miał węglowy, flot, muł.

Skupujemy złom stalowy!

Krapkowice, ul. Opolska 69a, tel. 466 - 17 - 50

Cytaty

Powiązane dokumenty

Niebawem w zagrodzie mają się pojawić małe koniki dla dzieci, dziś już nieźle rozwija się w stawie koło domu wylęgarnia pstrągów i innych ryb. Na pobliskiej

Jest już pewne, że w przy ­ szłym roku rozpocznie się re­.. mont i przebudowa drogi do przejścia

Napastnik tłumaczył się potem dość nieudolnie, że nie zamierzał strzelać, ale kiedy zorientował się, że został na ­ kryty przez właściciela auta, i kiedy

Jak zapowiedziały władze gminy Gogolin, znajdujące się na terenie tego miasta wysypisko śmieci będzie otwarte dla gmin naszego powiatu (prócz Zdzieszowic, które korzystają

cinku swobodnie będą mogły minąć się dwa samochody i zmieszczą się jeszcze chodniki po obu stronach tej ulicy tak jak to jest uwzględnione w gotowej już

Okazuje się jed ­ nak, że być może już w nie ­ dalekiej przyszłości budynki przy Limanowskiego znajdą nowego właściciela.. -

dze nikogo specjalnie już nie wzrusza, chyba, że dzieje się coś takiego jak 10 listopada, kiedy szlaban zamknięty był przez pra­.. wie

Wątpię, kiedy się zorientuje co i jak, będzie już musiał odchodzić z tego stano­.. wiska - mówił nasz Czytelnik (imię i nazwisko do wiadomości