Zbigniew Przybyła
Rodowód marionetek Ignacego
Rzeckiego
Prace Polonistyczne Studies in Polish Literature 47, 167-174
ZBIGNIEW PRZYBYŁA
RODOWÓD MARIONETEK IGNACEGO RZECKIEGO
Lektura wypowiedzi dziewiętnastowiecznych krytyków na temat Lalki Bolesława Prusa świadczy — jak stwierdziła Magda lena Lubelska 1 — o ich nieumiejętności scalania tekstu, uchwy cenia sensu całości i autorskiego poglądu na świat. Współczesny zaś stan badań nad Lalką pozwala wysunąć tezę, że myślowa synteza powieści w znacznym stopniu zależy od rozumienia sensu jej tytułu, który może pełnić „funkcję wprowadzenia do utworu, funkcję inicjalnej metawypowiedzi” 2, a zarazem być „równoważ nikiem treściowym i ideowym całego dzieła” 3.
Dotarcie do ukrytego znaczenia tytułu Lalki umożliwia jego symboliczna interpretacja, ponieważ system symboliczny wyraża poznawcze i ideologiczne wartości utworu4. Krytycy pozytywi styczni, nastawieni na mimetyczny typ lektury, przede wszystkim konfrontowali tekst z obiektywną rzeczywistością i sporadycznie tylko próbowali symbolicznie odczytywać tytuł powieści. Ich dosłowne odniesienia tytułu (lalka salonowa, lalka dziecinna)5 przygotowały metaforyczny odbiór tytułowego słowa, gdyż „zna czenie symboliczne jest [...] tak zbudowane, że tylko za pośred nictwem znaczenia pierwszego możemy uzyskać dostęp do zna czenia drugiego porządku [...]”6.
Początkowo týlko krakowski student Kazimierz Ehrenberg oraz nie związany z pozytywistami redaktor „Głosu” Jan Ludwik Popławski wystąpili z tezą o lalkowo-marionetkowym ujęciu spo łeczeństwa w Lalce 7. Dzisiaj zaś, po zaniku dziewiętnastowiecz nych norm kulturowych i związanego z nimi zaplecza beletry stycznego, na pierwszy plan powieści wysuwają się ukryte systemy odniesienia 8. Symbolicznemu odczytaniu tytułu utworu sprzyja zmiana hierarchii kodów, zanik kodów powierzchniowych
168 ZBIGNIEW PRZYBYŁA
(kulturowych) na rzecz głębokich (uniwersalnych). Współczesne Prusowi normy czytania romansów osłabiły w lekturze Lalki moc sterującą sygnałów wewnątrztekstowych, którymi autor tak wieloznaczeniowej powieści wskazywał, jaki kod dekodować jako główny.
Rozpoznanie sensu tytułu Lalki ułatwia jej początek i zakoń czenie, jako fragmenty szczególnie znaczące symbolicznie9. W
strukturze tej powieści odnajdujemy podwójne ramy narracji; początkowa i końcowa scena z udziałem przyjaciół Rzeckiego (Węgrowicz, Szprot) stanowi fabularne obramo wanie Pamiętnika starego subiekta, który otwierają i zamykają symboliczne sceny zabaw Rzeckiego z lalkami mechanicz nymi, uznane za ideowe ramy powieści.
Zabawy starego subiekta z marionetkami stanowią odpowied nik pantomimy, poprzedzającej właściwy dramat w starym teatrze10, gdzie widowisko kukiełkowe było odbierane na tle teatru żywych aktorów K. Ramowe sceny z lalkami wskazują na teatralną koncepcję świata powieściowego, zgodnie z poglądem przypomnianym w Lalce przez Jumarta: „Świat podobny jest do amatorskiego teatru” 12. Tę samą myśl wypowiada w powieści francuski hrabia, „dotknięty zarazą demokratyczną”: „To tylko kulisy i kostiumy, które z jednego Wojtka robią księcia, a z in nego parobka” (LI, XI, 285). Także Wokulski sądzi, że jest po dobny do aktora, który skończywszy rolę na scenie [...], zasiadł obecnie między widzami i na grę swoich kolegów patrzy jak na zabawę dzieci” (L2, XVII, 513). Postawę Izabeli charakteryzuje „przyjmowanie teatru za rzeczywistość i widzenie w rzeczywi stości jedynie teatru”13. Stylistycznym wyrazem teatralizacji świata Łęckiej jest jego słownik, w którym „roi się od »deko racji«, »obrazów rodzajowych«, »widowisk« czy »maszynistów teatrów«” 14.
Teatralizacja życia w Lalce znajduje teoretyczne uzasadnienie w Prusowskich Notatkach o kompozycji, gdzie czytamy: „Świat jest sceną, na której siły żywe są aktorami, napięte — osobami w spoczynku, a bierne — dekoracjami”15. Jest to oparta na teorii czynu interpretacja znanego już pisarzom starożytnym i no wożytnym motywu porównania życia ludzkiego do gry w te atrze 16 — jak to np. czyni Don Kichote w epopei Cervantesa
(t. II, rozdział XII). Wzmiankowana zaś przez Prusa17 jego „wdzięczność” dla dziecięcej lalki za pomoc w „skrystalizowaniu się” powieści mogła też dotyczyć ewokacji — w pamięci pisarza — literackich i filozoficznych ujęć świata ludzkiego jako teatru marionetek.
Literacki rodowód lalkowych ram Lalki odszukano w kom pozycji powieści Thackeraya Targowisko próżności (1848), sta nowiącej również wielowątkową panoramę społeczną 18. Stanisław Eile odwołał się w tej kwestii do zakończenia „kroniki” angiel skiego pisarza, gdzie ujawnia on marionetkowość przedstawio nego świata arystokracji: „A teraz, drogie dzieci, chowamy marionetki i zamykamy skrzynkę. Przedstawienie skończone”. Trzeha tu dodać, że zapowiedź tej koncepcji powieści znajduje się już na początku Vanity Fair, w scenie rozmowy Rebeki Sharp z lalką-karykaturą żywej postaci — co ma kompozycyjny odpo wiednik w monologu Rzeckiego, wygłaszanym wobec poruszają cych się zabawek.
Angielśki satyryk, traktując postacie powieści jako mario netki, nazwał swój utwór „powieścią 'bez bohatera” („roman without hero”), a funkcję spojenia jej fabuły przyznał czarze arakowego ponczu, która „wywarła znamienny wpływ na losy, bohaterów [...] i odmieniła bieg ich życia, jakkolwiek większość z nich nawet nie tknęła ustami zgubnego trunku”ie. Podobną argumentacją posłużył się Prus w 1897 roku, gdy zdezoriento wanych czytelników Lalki informował o — sprzecznej z zasa dami ówczesnej estetyki (powieściowej — roli „rzeczywistej lalki dziecinnej” w procesie „sklejania się całej powieści”.
Jerzy Pietrkiewicz uznał podtytuł Targowiska próżności —
„powieść bez bohatera” — za określenie adekwatne do Lalki,
gdzie żadna z jej „postaci nie jest wystarczająco »bohaterska«, aby zdominować tematykę społeczną albo kierować tak złożoną akcją” 20.
W literaturze polskiej podtytuł powieści Thackeraya pojawił się w nazwie utworu J. I. Kraszewskiego Powieść bez tytułu
(1854). Jerzy Tynecki określił tę powieść Kraszewskiego mianem „wileńskiej »Lalki«” ze względu na podobieństwo losu Stanisława Szarskiego i Stanisława Wokulskiego, których „niszczy brak rzeczywistej satysfakcji w planie osobistym i społecznym”,
170 ZBIGNIEW PRZYBYŁA
a także fakt, że „kobieta staje się katalizatorem klęski”21 obu bohaterów.
Odnotowane przez badaczy (H. Markiewicz, St. Burkot, J. Bachórz) dość liczne zbieżności fabularne powieści Kraszew skiego i Lalki mogą też sugerować pośrednią rolę autora Powieści bez tytułu w zainteresowaniu się Prusa powieścią Vanity Fair 22, do której tytułu uczynił on kronikarską aluzję w 1876 roku: „ucywilizowany świat dzisiejszy jest wielkim targowiskiem”23. Jednym zaś z wyróżnionych wówczas punktów patrzenia na świat może być — zdaniem kronikarza — jego ogląd w kategoriach teatru. Także w posiadanej przez Prusa Księdze snobów Thacke- raya (poi. wyd. 1860) znajduje się wyrażenie zapowiadające podtytuł jego kolejnej powieści: „Każde wnętrze ludzkie jest kramem na tekst! Jarmarku Próżności”2i.
Teatralizująca formuła zakończenia Vanity Fair znalazła od bicie również w postscriptum Ostatniej miłości Orzeszkowej: „Życie ludzkie to jak wobec licznych widzów odegrana teatralna sztuka. Zasłona zapadła, poza kulisami zniknęli aktorowie [...] i... finita la commedia” 2S.
W odniesieniu do teatru lalek Rzeckiego pojawiła się też teza o jego platońskim rodowodzie. Sugerowane przez Andrzeja Taubera-Ziółkowskiego odwołanie się Prusa do porównań Pla tona 26 zyskało szczegółową egzemplifikację w ustaleniach Euge niusza Czaplejewicza na temat inspiracji autora Lalki platońskim obrazem człowieka jako „marionetki boskiej roboty” (Prawa, ks. I), pełniącej funkcję zabawki bogów. W koncepcji tego bada cza „platońska teoria człowieka i życia [...] stanowi filozoficzny fundament »Lalki«”эт, a Rzecki upodabnia się do starożytnego boga przypatrującego się widowisku lalkowemu, w którym ludzie występują tylko jako zabawki-kukiełki. W świetle Platońskiego mitu, że „ludzie to marionetki przeważnie” (Prawa, ks. VII), tytułowa lalka staje się — według E. Czaplejewicza — synoni mem człowieka w ogóle, a Wokulskiego w szczególności 28. Taką kwalifikację głównego bohatera Lalki zaproponował już K. Ehren berg, a analitycznie uzasadnił A. Tauber-Ziółkowski przy pomocy tezy o teatralizującej życie optyce postaci powieści.
Misterny wywód E. Czaplejewicza o Platońskiej genealogii świata marionetek Rzeckiego budzi jednak pewną nieufność
z racji krytycznego stanowiska Prusa-tainisty do estetyki idealnej, którą oceniał jako „farazeuszowską” (K VI, 240). W kronikar skiej charakterystyce teorii estetycznych Prus nie uznał w 1885 r. platońskiego rozumienia piękna jako odbicia ideału, podzielając opinię Taine’a, że „sztuka winna wyraźnie przedsta wiać ważne cechy przedmiotów i zjawisk” (K VIII, 89). W tej sytuacji przypisywanie inspiracji Platońskiej wyznawcy estetyki realistycznej wydaje się być interpretacją naddaną, a topos ludzkiej marionetki mógł autor Lalki znać choćby z cenionej przez niego poezji Jana Kochanowskiego (K I cz. II, 45), który omawiany motyw Platoński uczynił tematem dwóch fraszek pt.
O żywocie ludzkim.
Pomysł Prusa — „fanatyka matematyki i nauk przyrodni czych” 29 — wprowadzenia do powieści scen z lalkami mecha nicznymi ma uzasadnienie w uznawanej w Lalce (L2, I, 14) i w kronikach (K III, 253; X, 169) Lamettrie’o wskie j idei człowieka jako ulepszonej maszyny, koncepcji zbieżnej z przyjętą przez Prusa Spencerowską wizją mechanicystyczno- -organicznego społeczeństwa.
Tezę tę potwierdza wskazany w Słówku o krytyce pozytyw nej trop prowadzący do odkrycia genealogii tytułowej lalki, a zawarty — jak zauważył A. Tauber-Ziółkowski30 — w przy pomnianej Świętochowskiemu anegdocie o genialnym budowni czym automatów — Vaucansonie. Duch Prusa, występujący w pastiszowym eseju Taubera-Ziółkowśkiego, prawdopodobnie nie mógł przemycić przez niebiańską cenzurę informacji dla swego „ziemskiego korespondenta” o tym, że w tłumaczonej m.in. przez Świętochowskiego Historii filozofii materialistycznej Fryderyka Alberta Langego jest wzmianka o Vaucansonie jako poprzedniku La Mettriego co do idei ľhomme-machine oraz cytowane z Kry
tyki praktycznego rozumu Immanuela Kanta porównanie ubez własnowolnionego człowieka do „marionetki albo automatu Vaucansona, zbudowanego i nakręconego przez najwyższego mi strza wszech dzieł sztuki [...]” 31. Kantowska alegoria czło wieka, technicyzująca mit Platoński, mogła bardziej — niż jej pierwowzór — oddziałać na wyobraźnię twórczą autora Lalki,
gdyż odpowiadała założeniom systemu filozoficznego jego mi strza, inżyniera Herberta Spencera. Prus uważnie studiował drugi
172 ZBIGNIEW PRZYBYŁA
tom dzieła F. A. Langego, gdzie zakreślił m.in. słowa Kanta: „filozof jest nauczycielem ideału” 32 — co nie jest bez znaczenia dla genezy powieści, która miała „przedstawić naszych, polskich idealistów na tle społecznego rozkładu” 33. Za Kantowską inspi racją powieściowych scen z zabawkami mechanicznymi przema wiają także poruszane w Lalce zagadnienia: konieczności, przy padku, dbowiązku, które należą do podstawowych kategorii sy stemu królewieckiego filozofa.
Fabularną prezentację teatru marionetek zawierają utwory literackie, do których odwołuje się tekst Lalki. W Don Kichocie Cervantesa (t. II, rozdz. 25, 26) kukiełki mistrza Pedro stanowią klasyczny przykład teatru lalkowego, a w Kartce miłości Zoli (cz. II, rozdz. 4) pojawia się opis urządzonego dla dzieci przed stawienia teatru marionetek.
Dla rozważenia zaś pozaliterackiego tła genetycznego .powie ściowych scen z lalkami istotne będzie uwzględnienie wyznawanej przez Prusa asocjacjonistycznej teorii twórczości, według której wyobrażenia są wywoływane przez uczucia nierozerwalnie łączące się w ciągu życia z tymi wyobrażeniami34. Często manifestowane w życiu i twórczości Prusa jego umiłowanie dzieci, czego publi cystycznym wyrazem było np. zainteresowanie warszawskiego kronikarza kwestią produkcji „lalek typu miejscowego zamiast cudzoziemskich” (K VII, 47, 112; VI, 258) — pośrednio tłumaczy przyczynę wyeksponowania lalki dziecięcej w tytule jego naj
ważniejszej powieści.
PRZYPISY
1. M. Lubelska, Sposoby lektury (na podstawie krytycznolitera ckiego odbioru wybranych powieści polskiego realizmu XIX wieku). BJ Kraków, Dokt. 101/79, mps, s. 118—119.
2. D. Danek, Dzieło literackie jako książka. O tytułach i spisach rzeczy w powieści. Warszawa 1980, s. 77.
3. A. Stoff, Funkcja tytułu w dziele literackim. „Acta Universitatis Nicolai Copernici”. Filologia Polska XI. Nauki Humanistyczno-Społeczne. Z. 66, Toruń 1975, s. 6.
4. K. Rosner, Świat przedstawiony a funkcja poznawcza dzieła literackiego. W zbiorze: Problemy teorii literatury. Seria 2. Wrocław 1976, s. 81.
5. Np. opinie A. Świętochowskiego, W. Marrené-Morzkowskiej. W: H. Markiewicz, „Lalka” Bolesława Prusa. Warszawa 1967, s. 160, 182.
6. P. R i c o e u r, Język., tekst, interpretacja. Wybór pism. Wybrała i wstępem poprzedziła K. Rosner. Przełożyli P. Graff i K. Rosner, Warszawa 1989, s. 137.
7. Markiewicz, jw., s. 199, 205.
8. R. N y c z, Literatura modalności (1). „Teksty” 1980, z. 1, s. 109. 9. M. Głowiński, Powieść i prawda. W zbiorze: Problemy socjo logii literatury. Pod redakcją J. Sławińskiego. „Z dziejów Form Artystycznych w Literaturze Polskiej”. T. XXIII. Wrocław 1971, s. 199.
10. St. Żółkiewski, Kultura. Socjologia. Semiotyka literacka. Studia. Warszawa 1979, s. 599.
11. J. Łotman, Lalki w systemie kultury. Przełożył P. Ustrzy- kowski. „Teksty” 1978, z. 6, s. 51; H. Jurkowski, Język współ czesnego teatru lalek. „Teksty” 1978, z. 6, s. 58, 63—64.
12. B. Prus, „Lalka". Opracował J. Bachórz. BN I 262. Wrocław 1991, t. 2, s. 106. Dalsze cytaty pochodzą z tego wydania: cyfra arabska oznacza tom, rzymska — rozdział, druga arabska — stronę (L2, III, 106).
13. J. T o m к o w s к i, Neurotyczni bohaterowie powieści Prusa. „Pamiętnik Literacki” 1986, z. 2, s. 41.
14. T. Budrewicz, „Lalka". Konteksty stylu. „Prace Monograficz ne Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Krakowie”. T. 113. Kraków 1990, s. 181.
15. B. Prus, Notatki o kompozycji. W zbiorze: 700 lat myśli polskiej. Filozofia i myśl społeczna w latach 1865—1895. Cz. 1. Wybrały, opraco wały, wstępami i przypisami opatrzyły A. Hochfeldowa, B. Skar- g a. Warszawa 1980, s. 220.
16. Z. Szmydtowa, Cervantes. Warszawa 1955, s. 151; tejże Don Kiszot Cervantesa. BAL 34. Warszawa 1969, s. 91—92.
17. Markiewicz, jw., s. 88.
18. J. Pietrkiewicz, Usprawiedliwiona klęska w powieściach Bolesława Prusa. W: Literatura polska w perspektywie europejskiej. Studia i rozprawy. Przełożyli A. Olszewska-Marcinkiewicz i I. Sieradzki. Teksty wybrał, opracował i przedmową opatrzył J. Starnawski. Warszawa 1986, s. 240; St. Eile, Dialektyka „Lalki” Bolesława Prusa. „Pamiętnik Literacki” 1973, z. 1, s. 41.
19. W. M. T h a c k e r a y, Targowisko próżności. Przełożył T. J. D e - hnel. Warszawa 1973, t. 1, s. 78.
20. Pietrkiewicz, jw., s. 241.
21. J. Ty neck i, Imię rodowe, imię własne, czy pseudonim osła niający. Co przystoi poecie w „Powieści bez tytułu” Kraszewskiego. „Prace Polonistyczne”. Seria XLV (1989), s. 135.
22. Bohaterowi Ładnego chłopca Kraszewskiego (1879) jedna z postaci zaleca lekturę Targowiska próżności (wyd. poi. 1876) i Książki snobów.
23. B. Prus, Kroniki. Opracował Z. Szweykowski. T. I, cz. II Warszawa 1956, s. 287. Dalej cytaty z „Kronik” podaje się następująco: cyfra rzymska oznacza tom, arabska — stronę (К I cz. II, 287).
174 ZBIGNIEW PRZYBYŁA
24. W. M. Thackeray, Księga snobów napisana przez jednego z nich. Przełożyła z angielskiego A. Glinczanka. Warszawa 1953, s. 222.
25. E. Orzeszkowa, Ostatnia miłość. Warszawa 1884, s. 393. Nb. w powieści tej występuje kobieta-lalka o imieniu Izabela.
26. A. Tauber-Ziółkowski, Bolesław Prus: O tytule powieści mojej: „Lalka”. W: Sugestie interpretacyjne. Londyn 1972, s. 16.
27. E. C z a p 1 e j e w i c z, Lalki Prusa i Platona. „Miesięcznik Lite racki” 1987, nr 1, s. 58.
28. Tegoż, Trop platoński w poetyce Prusa. „Przegląd Humanistycz ny” 1989, nr 11, s. 95—96.
29. B. Prus, Słówko o krytyce pozytywnej (Poemat realistyczny w 6 pieśniach). W: Wybór pism. Nowele. T. III, Warszawa 1957, s. 512.
30. Tauber-Ziółkowski, jw., s. 27.
31. F. A. Lange, Historia filozofii materialistycznej i jej znaczenie w teraźniejszości. Przełożył z trzeciego niemieckiego wydania A. Świę tochowski (T. 1), F. Jezierski (T. 2). Warszawa 1881, t. 1, s. 316— 317, t. 2, s. 77.
32. F. A r a s z k i e w i c z, Prus w świetle własnej biblioteki. Wrocław 1951, s. 18.
33. P r u s, Słówko o krytyce pozytywnej. Jw., s. 546.
34. P. Chmielowski, Geneza fantazji. Szkic psychologiczny. „Niwa” 1872, nr 17, s. 102; J. Ochorowicz, Liryczna twórczość poetów. Szkic psychologiczny. Warszawa 1914, s. 78—79.
ZBIGNIEW PRZYBYŁA
The Origins of Ignacy Rzecki’s Puppets. Summary
The author of the article reads the title of Prus’s novel The Doll in a symbolical way. He differentiates two double frameworks of narration: these of the plot (Rzecki and his friends) and those of ideas (Rzecki and his toys). Thackeray’s Vanity Fair is considered to be the predecessor of Prus’s doll scenes. It is in his Novel Without a Hero that Thackeray presents characters as puppets.
Z. Przybyła, who argues E. Czaplejewicz’s point about the Platonic origins of Rzecki’s puppet world, points to 1.1. Vaucanson’s toys-automatons as a possible inspiration for the author of The Doll. Prus mentiones Vaucanson’s name in his autoreview A Word about Positive Criticism. A short note about the French discoverer might have been found by Prus in a passage from Kant’s Kritik der praktischen Vernunft quoted by F. A. Lange in his Geschichte des Materialismus.