• Nie Znaleziono Wyników

"Les Monuments Historiques de la France", R. 1975 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Les Monuments Historiques de la France", R. 1975 : [recenzja]"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Elżbieta Massalska, Wanda

Ożarowska

"Les Monuments Historiques de la

France", R. 1975 : [recenzja]

Ochrona Zabytków 31/2 (121), 144-149

1978

(2)

Ellingen, Ellw angen, F rick en h au sen , Iphofen, K elheim , L angen- burg, M ark tb reit, N eu b u rg n. D u n ajem , N euenstein, N ordlingen, O chsenfurt, O h ringen, R aty zb o n a, R o th en b u rg /T au b er, S ch w ä­ bisch H all, S om m erhausen, V olkach, W eikersheim , W ürzburg. Z ostały one przedstaw ione w edług następującego u k ład u : historia, o b e cn a pozycja m iasta, ludność i zatru d n ien ie (w m iarę m ożności po d aw an o d an e z ok resu średniow iecza, X V III w., 1900 i 1973 r., z dość szczegółow ą analizą z atru d n ien ia w poszczególnych zaw o ­ dach), konserw acja i rozw ój m iasta, perspektyw y rozw ojow e. Bogate ilustracje — p lan y m iast, sporo zdjęć lotniczych, liczne przykłady zabudow y ulic i najciekaw szych zabytków a rch itek tu ry . T eksty u trzy m an e są w rzeczow ym , obiektyw nym tonie. Ich bez­ im ienni a u to rzy nie stro n ią je d n a k o d k om entarzy krytycznych w w ypadku d o k o n a n y ch ju ż lu b zam ierzonych zniszczeń h istorycz­ nej tk an k i m iast i pejzażu. K ażd y z tych tekstów w art jest uw ażnego przestudiow ania. W w iększości ow ych m iast i m iasteczek procesy u rbanizacyjne po stęp u ją szybko i stają się pow odem — p o d o b n ie ja k w naszym k ra ju — wielu tru d n y ch do rozw iązania problem ów ko n serw ato rsk ich .

K ronika IC O M O S -u zaw iera n astępujące m ateriały z 1972 r.:

spraw ozdanie z II I G en eraln eg o Z grom adzenia w B udapeszcie (łącznie z tek stem rezolucji w spraw ie W enecji); ustalenia K o m itetu W ykonaw czego w P ary żu ; sym pozjum w S an d efjo rd (N orw egia) w spraw ie skandynaw skich m iasteczek o drew nianej zabudow ie; rezolucje p rzyjęte n a sym pozjum k rajów A m eryki Łacińskiej (w M eksyku) w dyskusji n a d K a rtą W en eck ą; spraw ozdanie z III K o n g resu M iędzynarodow ego F o to g ram etrii A rchitektonicznej w Z u ry ch u (b ard zo szczegółow e, z w ielom a ustaleniam i tech n iczn y ­ m i); działalność ko m itetó w n aro d o w y ch ; O N Z i o c h ro n a śro d o ­ w iska (spraw ozdanie i d o k u m en ty z k onferencji w S ztokholm ie); inform acje U N E S C O ; inform acje IC O M O S.

Z eszyt 4— 1976 zo stał w ydany przez Państw ow y In sty tu t O ch ro n y Z ab y tk ó w i P rzy ro d y w Pradze, Słow acki In sty tu t O chrony Z a b y t­ ków i P rzy ro d y w B ratysław ie o raz C zechosłow acki K om itet IC O M O S . P o raz pierw szy w „IC O M O S B u lletin ” w spółautorstw o sygnow ały in sty tu ty państw ow e. C ałość n u m eru pośw ięcono o c h ro ­ nie historycznych zespołów m iast i wsi. M ateriały nie są sygnow ane, re d a k to r całości: V ladim ir N ov o tn y . Przedstaw iono następ u jące m ateriały : W stęp; Rozw ój historycznych m iast Czech i M oraw ;

R o zw ó j historycznych m iast Słow acji; Konserwacje historycznych m iejskich s tr e f ochronnych Czech i M oraw ; Konserwacja historycznego centrum P ragi; Konserwacja historycznych s tr e f chronionych w S ło ­ w acji i inne m etody opieki nad za b ytko w ym i m iastam i i zespołam i w iejskim i w Słow acji; K lasyfikacja historycznych m iast C zeskiej R epubliki Socjalistycznej i inne m etody ochrony m iejskich zespołów za b ytko w ych ; Ochrona zespołów w iejskich; W nioski (szczególnie

interesujące poglądy n a tem at współczesnej funkcji zabytkow ych m iast, udziału now oczesnych założeń architektonicznych i fu n k cji w spółczesnych); W kład Czechosłowacji w działalność IC O M O S -u .

T a o statn ia rela cja im ponuje w ielkością d o ro b k u i m oże być przykładem p lanow o i konsekw entnie realizow anego działania. D rugą część zeszytu w ypełniają m ateriały przygotow ane przez paryskie centrum IC O M O S-u. Z aw arte tu są sp raw ozdania z dzia­ łalności kom itetów narodow ych w latach 1973— 1974 o raz n a stęp u ­ jąc e m ateriały z 1973 r.: rezolucje sym pozjów Problem y występujące

w konserwacji zabytków prezentujących różne kultury w K ordobie, P rzestrzeń uliczna w miastach historycznych w Lozannie, Ochrona historycznych centrów m iejskich i problem y adaptacji do współczesnych potrzeb krajów socjalistycznych w W ilnie, Konserwacja i rewitalizacja rodzim ej i w iejskiej architektury w T essalinikach, Konserwacja i restauracja historycznych ogrodów w G ran ad zie; spraw ozdanie

z czw artego sp o tk a n ia M iędzynarodow ego K o m itetu F o togram etrii A rchitektonicznej we F lo ren cji; działalność K om itetu N arodow ego IC O M O S w Ira k u ; zam ierzenia dotyczące konserw acji św iątyń w B oro b u d u r. W inform acjach z 1974r. zaw arte są: rezolucje sym ­ pozjum pośw ięconego now ym funkcjom społecznym historycznych zabytków (M agdeburg), sem inarium Konserwacja zabytków w rejo­

nach sejsm icznych w A n tiq u a (G w atem ala), sem inarium 1COM-

IC O M O S n a tem at ad ap tacji budynków historycznych n a cele m uzealne (W arszaw a); m ateriały z sem inarium Integracja współ­

czesnej architektury w dawnych ośrodkach (K azim ierz D olny) oraz Pierwszego O gólnoam erykańskiego Sem inarium w sprawie konser­ wacji i restauracji spuścizny historycznej okresu kolonialnego i repu­ blikańskiego w San D om ingo; spraw ozdanie z działalności M iędzy­

n arodow ego K o m itetu F o to g ram etrii A rchitektonicznej; d o k u ­ m enty M iędzynarodow ego K om itetu H istorycznych M iast przyjęte n a posiedzeniu w P rad z e; działalność Syryjskiego K om itetu N a ro ­ dow ego; w iadom ości U N E S C O .

L ek tu ra „IC O M O S Bulletin” wykazuje dow odnie, że w wielu k ra ­ ja c h skutecznie i aktyw nie działają k om itety narodow e IC O M O S, a także pozw ala, choć z pew nym opóźnieniem , dow iedzieć się o konferencjach, sym pozjach lub sem inariach pośw ięconych tem a­ to m jak że dla nas w ażnym i interesującym . Dzięki lekturze rezo­ lucji, rekom endacji i innych m ateriałów z tych sp o tk ań m ożna bliżej p oznać ich tem atykę i być św iadom ym w ydarzeń k sz tałtu ją ­ cych w spółczesną teorię i p rak ty k ę k o nserw atorską (przypuszczam y, że w pew nych w ypadkach istnieje m ożliwość uzyskania kserokopii źródłow ych m ateriałów z paryskiego cen tru m IC O M O S-u). Isto tn ą cechą m ateriałów prezentow anych przez kom itety naro d o w e jest p ró b a pod su m o w an ia w ybranej tem atyki w edług najnow szych poglądów . Jest to ujęcie szersze o d w ym ogów staw ianych au to ro m publikującym w „ M o n u m en tu m ” , gdzie przedstaw iane są znacznie węższe zakresy tem atyczne. L ek tu ra „IC O M O S Bulletin” pozw ala bliżej poznać zagadnienia innych krajów , poró w n ać ich rozw iązania z naszym i i rozszerzyć horyzonty wiedzy zaw odow ej — co jest nieodzow ne w tak skom plikow anym działaniu, ja k o ch ro n a i k o n ­ serw acja d ó b r kultury.

Lech K rzyżanow ski

P R Z E G L Ą D Z A G R A N IC Z N Y C H C Z A S O P IS M K O N S E R W A T O R S K IC H

L ES M O N U M E N T S H IS T O R IQ U E S D E LA FR A N C E . Les m o n u m en ts de la France. W yd. La Caisse N atio n ale des m o n u ­ m ents historiques, Paryż, dw um iesięcznik

Rocznik 1975*

Rok Europejskiego Dziedzictw a A rchitektonicznego Z eszyt 1, stron 69, ilustracje

R O U E N i C O L M A R

M. G u y , E ditorial (O d wydawcy), s. 1.

J. P. P a q u e t , Théorie de la restauration (T eoria restauracji),

ss. 2— 7, 7 il. R ozw ażania n a tem at przyczyn zniszczeń budow li zabytkow ych, ze szczególnym zw róceniem uwagi n a destrukcję m ateriału spow odow aną zanieczyszczeniem p ow ietrza; przegląd m etod i śro d k ó w stosow anych w konserw acji. P ró b a określenia podstaw ow ych zasad p o stępow ania konserw atorskiego, m .in. takich, * Redakcja wznawia stały przegląd wydawnictwa „L es M onum ents Historiques de la France” od rocznika 1975, tj. od m om entu zm iany pisma z kwartalnika na dwumiesięcznik.

ja k konieczność ustalenia pierw otnego w yglądu o b iektu i kolejnych jeg o naw arstw ień, zachow anie wierności i dyskrecji w dokonyw aniu niezbędnej w ym iany elem entów , odtw orzenie pierw otnej fa k tu ry charakterystycznej dla epoki, w w ypadkach niezbędnych a d a p to ­ w anie budow li do now ych funkcji, zapew niających jej przetrw anie. F. B o u r g i g n o n , Rouen „o b jectif 75: Г accueil" (Rouen,

„cel 75: osiągnięty” ), ss. 9— 14, 7 il. Szczegółowe przedstaw ienie zam ierzeń n a ro k 1975 i lata późniejsze w zakresie restaurow ania zab y tk ó w R ouen, dzięki uzyskanym funduszom państw ow ym , społecznym i pryw atnym . Pracam i objęto przede w szystkim z ab y t­ kow e cen tru m , dostępne tylko dla pieszych, z wytyczonym i trzem a trak ta m i: zachodnim , północnym i w schodnim . W trakcie z a c h o d ­ nim głów nym obiektem je st S tary R ynek, w północnym — budynek sąd u , W ielki Z egar i ratusz, zaś we w schodnim — zabytkow a dziel­ nica S aint M aclou (pałac A ligre, klasztor cm en tarn y i dzielnica foluszników ). O m ów ienie stanu zabytków przed renow acją, stopnia zaaw ansow ania p ra c i zapow iedź o d d an ia do użytku większości o biektów w ciągu 1975r.

Czytelników przepraszamy za kilkuletnią przerwę, spow odow aną trudnościami w uzyskiwaniu czasopism a. Obecnie otrzymuje je Biblioteka Ośrodka D okum enta­ cji Zabytków w Warszawie.

(3)

A. G a s p e r i n i , Rouen — le secteur sauvegardé (Rouen —

sektor chroniony), ss. 15— 24, 15 il. O dbudow a R ouen po zniszcze­ niach wojennych skupiła się w okół dw óch problem ów — utrzym ania sylw ety urbanistycznej m iasta zdom inow anej przez k ated rę oraz zapew nienia ciągłości ruchu kołow ego i kolejowego wzdłuż brzegów Sekw any.

E ksp an sja m iasta na płaskow yż w latach 1955— 1965 groziła izolacją starego cen tru m , położonego w zakolu rzeki. U staw a z 4 sierpnia 1962r. pozw oliła je d n a k n a utw orzenie tzw. sektora chronionego (1 9 6 4 r.) o raz uzyskanie środków n a odbudow ę i rew aloryzację historycznego o środka. Osiem lat w ytrwałej i odw ażnej polityki w ładz m iejskich przyniosło pow ażne rezultaty w zakresie przyw ra­ can ia zabytkow ej zabudow ie w alorów estetycznych oraz ogranicze­ n ia ru c h u kołow ego w obrębie se k to ra chronionego. K rytycznie n ato m iast ocenia a u to r prow adzenie od 1960 r. b ad ań n a tzw. „w ysepkach (bazach) o p eracy jn y ch ” , k tó re nie są wyznaczone natu raln y m i granicam i, stanow ią m niejszość i opóźniają działanie w skali całej dzielnicy. T rudności spow odow ane są brakiem d o sta ­ tecznej ilości k a d r fachow ych, należy więc szybciej podjąć szkolenie specjalistów o raz akcję uśw iadam iania społeczeństw a o korzyściach płynących z rew aloryzacji zabytków . .

J. R e y, Colmar (C olm ar), s. 25, 2 il. A u to r, burm istrz C olm aru, daje k ró tk ą ch arak tery sty k ę m iasta, będącego historyczną i ad m i­ nistracyjną stolicą G órnej Alzacji o raz stolicą okręgu produkcji wina. B. M o n n e t , Colmar — le secteur sauvegardé (Colm ar — sektor chroniony), ss. 27— 37, 21 il. A u to r analizuje ustaw ę z dn. 4.VII1. 1962 r. w zależności o d ch ara k te ru zespołów m iejskich p odlegają­ cych ochronie. C olm ar jest przykładem m iasta żywego, rozw ijają­ cego się, w k tó ry m należy zadbać o zachow anie części zabytkow ej i przystosow anie jej do funkcji w spółczesnych. P race n ad renow acją i w zm acnianiem zagrożonych kom pleksów dom ów trw ają o d 1960 r. W dzielnicy T an n eu r, będącej n a progu ruiny, z której ew akuow ano m ieszkańców ze względu n a bezpieczeństw o, stw orzono pierw szą bazę operacyjną. Z ak res ro b ó t obejm uje 33 posiadłości (na p o ­ w ierzchni 1/2 ha) i 6500 m 2 pow ierzchni m ieszkalnej. Koszt całości w ynosić będzie ok. 20 m ilionów franków , nie w liczając kosztów w yposażenia, urządzenia do o d prow adzania ścieków , naw ierzchni i zieleni, k tó re m ają być po k ry te z budżetu m iasta.

Przyjęto n astępujące zasady działań k o n serw atorskich:

— m aksym alnie konserw ow ać elem enty istniejące, naw et n ajsk ro m ­ niejsze, ze względu n a ich w artość indyw idualną lub też ja k o części całości;

— uporządkow ać otoczenie ważniejszych obiektów zabytkow ych przez rew aloryzację opuszczonej i zdew astow anej zabudow y m iesz­ kalnej ;

— ok. 20% p arcel przeznaczyć na wzniesienie zabudow y nowej, pod w arunkiem naw iązania do gabarytów i rytm u sąsiednich b u d y n ­ ków zabytkow ych;

— przew idzieć m ożliwość zw iększenia liczby m ieszkańców w starej zabudow ie, w ykorzystanej zaledw ie w 30— 60%, z uwzględnieniem zachow ania szerokiego p rz ek ro ju socjalnego ludności.

W ytyczne określające skalę o biektu, typ m ateriału, m etody k o n ser­ w acji m.in. zabytkow ej k o n stru k cji szkieletowej itp. określa k o n ser­ w ato r po przeprow adzeniu badań.

J. D u m a s , Colmar — anim ation culturelle (Colm ar — ożywienie kulturalne), ss. 38— 39, 3 il. D ziałania w zakresie o ch ro n y a rch itek ­ tury zabytkow ej w C olm arze przyczyniły się do w ytw orzenia sprzy­ jająceg o klim atu ku ltu raln eg o , co spow odow ało w ybór tego m iasta ja k o jed n ej z czterech realizacji E uropejskiego R oku D ziedzictw a A rchitektonicznego. A ktyw ność k u ltu raln a C olm aru przejaw iła się w zorganizow aniu kilku m uzeów stałych o raz wielu wystaw czaso­ wych. W b u d y n k u klasztoru dom inikanów um ieszczono bibliotekę m iejską, w teatrze zbudow anym w ostatn im stuleciu w ystaw ia się sztuki w języku francuskim i w dialektach, w zam ku K ien er m a siedzibę O pera R eńska. W refek tarzu k lasztoru dom inikanów i kościele S aint M athieu odbyw ają się k oncerty, a o d sześciu lat organizow any je s t k o n k u rs m uzyki kam eralnej. Z ostała też z ało ­ żo n a państw ow a szkoła m uzyczna, działają kluby film owe, obrazu i dźw ięku. N iew iele jest c h y b a we F rancji m iast zabytkow ych m ają­ cych tak szeroki program kulturalny.

J. P. J o u v e , R. G r a n i e r d e L a g u é p i e , G. B o n n e f o i ,

L 'A b b a ye de Beaulieu en Rouergue (Opactwo Beaulieu w Rouergue),

ss. 41— 56, 26 il. O m ów ienie dziejów opactw a cystersów założonego w 1144 r. przez A dhem ara, b iskupa Rodezu. Zm ienne koleje losu doprow adziły do u p ad k u klasztoru i jego sprzedaży w 1791 r. o sobom pryw atnym . N ow y właściciel zam ienił kościół w budynek rolniczy, zdjął w itraże i zdem olow ał dwie galerie krużganków z X V III w. W 1843 r. m iasto projektow ało odbudow ę opactw a pod

kierunkiem V iollet-le-D uca, ale d opiero w 1875 r. b u dynek został sklasyfikow any i uzn an y za z ab y tek historyczny. W 1959r. w łaści­ cielam i o p actw a stało się m ałżeństw o B rache, k tó re postanow iło u ratow ać obiekt.

P o d an o d o k ład n y opis poszczególnych budynków , ich stanu znisz­ czenia i p rac restauracyjnych prow adzonych w porozum ieniu z a d ­ m inistracją Z abytków H istorycznych p o d kierow nictw em G łów nego A rchitekta. W obec niem ożności o dtw orzenia w itraży, w staw iono w o k n a kościoła czyste szkło, czego dotychczas we francuskich zabytkach nie stosow ano. P aństw o Brache uczynili z Beaulieu o śro ­ dek sztuki w spółczesnej, k tó reg o in au g u racja nastąpiła w 1970 r. Jednocześnie przekazali o pactw o i część swojej kolekcji państw u. Beaulieu stało się w łasnością L a Caisse N atio n ale des M o n u m en ts H istorique, służąc ja k o ośro d ek pracy tw órczej i studiów — m uzyki, poezji, w spółczesnego teatru .

Promenade en Bas-Rouergue (Spacer po Bas-Rouergue), ss. 57— 58,

5 il. R odzaj k ró tk ieg o p rzew odnika po zab y tk ach regionu. D ziałalność Caisse N atio n al M .H ., ss. 59— 61, 3 il. K ro n ik a, ss. 62— 63, 2 il.

Ikonografia, ss. 64— 65, 4 il.

Z eszyt 2, stron 97, ilustracje P A L L A D IO

Y . M a 1 é с o t, E ditorial (O d wydawcy), ss. 2— 3.

А . С h a s t e 1, Andrea Palladio (Andrea Palladio), ss. 4— 9, 7 il. C h arak tery sty k a osobow ości artysty, p o rów nanie z w ybitnym i arch itek tam i X X w. P alladio nie był uto p istą, p ro jek tan tem m iast idealnych, lecz tw órcą budow li now oczesnych, ekonom icznych (wille), politycznych (bazyliki), socjalnych (pałace, teatry), sa k ral­ nych (kościoły). Był zarazem pierw szym arch itek tem , k tó ry stw orzył ideę m etodycznej publikacji sw ego dzieła. Quattro L ibri z 1570 r. w yw ołały podziw , p o d o b n ie ja k i jego budow le.

Palladio et l'A n tiq u ité (Palladio i antyk), ss. 11— 13, 5 il.

S krótow y życiorys artysty, n o ta term inologiczna, m apki z ro z ­ m ieszczeniem dzieł P allad ia w Vicenzy i w prow incji V eneto.

L'oeuvre de Palladio (Dzieło P alladia), ss. 14— 31, 24 il. O m ów ienie

dzieł P alladia w g ru p a ch zatytułow anych : Wille, B u d yn ki sakralne,

B u d yn ki użyteczności publicztiej, Palace. T ekst o p a rty n a katalo g u

w ystawy zorganizow anej w V icenzie w 1973— 1974 r., prezentow anej następnie w P ary żu w C hapelle de la S orbonne.

W i l l e . W budow ie willi P allad io przejaw ił swój styl i oryginalność artystyczną. T en ty p budow li wiejskich o ra z podm iejskich, w zno­ szonych dla w ypoczynku m ieszkańców m iasta, był przez parę w ieków zjaw iskiem charakterystycznym dla okolic W enecji. O m ów iono szczegółow o następujące w ille: T rissino w M eledo, M ała W illa M łodości, Sarego w S an ta S ofia di P edem onte, T hiene w Q uin to V icentino, M arcello w C urti, G odi w L onedo, Pisani w B agnolo di L onigo, S araceno w A gugliaro-F inale, C aldogno w C aldogno, E m o w F anzolo, P o ia n a w P o ian a M aggiore, C o rn aro w P io m b in o Dese, Pisani w M o n tag n an a, C a p ra „ L a R o to n d a ” w V icenzy, B arbaro w M aser, F iscari „ L a M a lco n ten ta” w M ira G a m b ara re, B adoer w F ra tta Polesina, Z en o w C assalto.

B u d y n k i s a k r a l n e . F a sa d a kościoła S. F rancesco della Vigna, kościół S. G iorgio i refektarz, kościół „II R ed en to re” , klaszto r M iłosierdzia — wszystkie w W enecji o raz T em pietto w willi B arb aro w M aser.

B u d y n k i u ż y t e c z n o ś c i p u b l i c z n e j . B azylika P alla- diańska, Loggia del C ap itan o i T ea tro O lim pico w V icenzy; łuki i m osty w V icenzy i Voline.

P a ł a c e . C ivena T rissino T hiene, per Tseppo d a P o rto , V alm arana, B arbaran d a P o rto , d a P o rto Breganze, T hiena-B onin, L ongare C hiericati ■— wszystkie w Vicenzy o raz p ałac A ntonini w U dine. M akiety św iątyni B arbaro w T reviso i pałacu da P o rto F esta w Vicenzy.

L es M aquettes (M akiety), ss. 32—33, 2 il. O m ów ienie m akiet

eksponow anych n a wystawie dzieł P alladia z fragm entam i tekstu w stępu do katalo g u P. G azzoli.

(4)

L es dessins de Palladio (R ysunki P alladia), ss. 34—41, 21 il. O m ów ie­

nie historii kolekcji, pro b lem ó w atrybucji, techniki, konw encji przedstaw ienia, roli ry su n k u w tw órczości Palladia. K atalog 20 rysu n k ó w prezentow anych n a w ystaw ie w Paryżu.

M. G a 11 e t, Palladio et l'architecture française dans la seconde

m oitié du X V I I I siècle (P alladio i architektura francuska w drugiej

połowie X V III wieku), ss. 43— 55, 38 il. O m ów ienie w pływ u dzieł P allad ia n a pojaw ienie się neoklasycyzm u fran cu sk ieg o po 1750 r. i jeg o roli w n au czan iu a rch ite k tu ry w okresie, kiedy F. Blondel kierow ał k a te d rą w A kadem ii K rólew skiej (1762— 1774). T ytuły rozdziałów : Studenci francuscy na tropach Palladia, M . de M arigny

wprowadza do P aryża s ty l w enecki, Pojawienie się dom u-świątyni, Palladianizm Ledoux, W pływ y palladiańskie u J. A. Gabriela i R. M iąue, Kościół neopalladiański w P o rt M arły, Willa neopalladiańska w R oyaum ont.

D. R a b r e a u, Ce cher dix-neuvièm e siècle..., Palladio e t l'éclec­

tism e Parisien (Ten kochany wiek dziewiętnasty... P alladio i eklektyzm

paryski), ss. 56— 65, 19 il. A u to r przytacza wypow iedzi sławnych arch itek tó w i au to ró w n a tem at tw órczości P alladia i analizuje w o p arciu o b o g atą literatu rę i przykłady jeg o wpływ n a a rc h ite k ­ tu rę fran c u sk ą w X IX w. A rty k u ł wiąże się z d ru g ą częścią wystaw y tw órczości P a llad ia um ieszczoną w H ôtel de Sully w Paryżu, a o b ra ­ zującą rezultaty b ad ań dotyczących wpływu P alladia n a a rc h ite k ­ tu rę fran cu sk ą X V III— X X w. i

J. P. M o u i 11 e s e a u X, A la recherche de Г influence palladienne a Bordeaux et dans le Sud-O uest (W poszukiwaniu wpływu palladia-

nizniu w B ordeaux i na południowym zachodzie), ss. 66— 73, 9 il. W iele dzieł z w idocznym i w pływ am i stylu P alladia zn ajd u je się w B ordeaux i południow o-zachodniej części F ran c ji. Pow stałe w w iększości w stuleciu 1770— 1870 r. budow le rezydencjonalne stanow ią zn ak o m ite odzw ierciedlenie wielkich, n o w ato rsk ich zało ­ żeń Palladia. Szczególnie uprzyw ilejow anym przykładem jest C h âteau x M arg au x , budo w an y przez L. C o m b es’a o d 1810 r. Jasny, fu n k cjo n aln y schem at roz p lan o w an ia rezydencji i form y architektoniczne usytuow anego w głębi głównej alei p a ła cu , z p o rty ­ kiem k olum now ym w wielkim p o rząd k u — składają się n a palla- diańskość tego zespołu.

P. D u b o y, Jean-Jacques Lequeu (1757— ?) ou l'illusion comique

d 'un modèle (J a n Ja k u b Lequeu (1757— ?) czyli wrażenie komiczne

modelu), ss. 74— 78, 9 il. W 1825 r. J J . L equeu, rysow nik, satyryk, były uczeń bezpłatnej szkoły ry su n k u przy A kadem ii w R ouen, o fiaro w ał G abinetow i R ycin Biblioteki K rólew skiej w P aryżu tek st i rysunki zaty tu o w an e P a m iętnik kom pletny p odróży do Ita lii

p rz ez Lequeu, k tó rą o d był z h ra b ią de Bouville w bliżej n ieo k reślo ­

nym czasie. W m an u sk ry p cie zn ajd u ją się m .in. opisy i ry su n k i dzieł Palladia. A u to r a rty k u łu , an alizu jąc zachow any m ateriał i inne ź ró d ła dochodzi do w niosku, że P am iętnik je s t całkow itą fik cją i w ytw orem fantazji L equeu.

Catalogue de l'E xposition, H ô te l de Sully (K atalog wystawy, H ôtel

de Sully), ss. 79— 88, 8 il. K ró tk ie n o ty o e k sp o n atach z g ro m ad zo ­ nych w n astępujących d ziałach : p o rtre ty arch itek tó w , p o d ró że i p o ­ m iary, teatry, „ L a R o to n d a ” ja k o m odel i jej p o c h o d n e, tem aty i m otyw y pallad iań sk ie, a rc h ite k tu ra sak raln a, zam ki w inogrodni- cze w B ordelais, gm achy użyteczności publicznej i pejzaże m iejskie, Palladio i neoklasycy, o d histo ry zm u do eklektyzm u, p alladianizm sentym entalny, p asaże i fasady n ieruchom ości o zdobione serlianam i, księgi o a rch itek tu rze, alb u m rysunków .

Spis n ieruchom ości zaliczonych d o zabytków historycznych w 1974 r., ss. 89— 97, 21 il.

Z eszyt 3, stron 72, ilustracje

J. R i g a u d, E ditorial (O d wydawcy), ss. 1—3.

M. P a r e n t , L'architecture rurale et sa sauvegarde (A rchitektura wiejska i jej ochrona), ss. 4— 8 i 24, 7 il. A u to r ro zp atru je pojęcie zab y tk u (m onum ents historiques) w odniesieniu d o siedziby wiejskiej i u stala trzystopniow y system analizy w zależności o d skali ro zp a- patryw anych zespołów . O m aw ia organiczny związek jed n o stk i osadniczej wiejskiej z k rajo b razem , zróżnicow ane fu n k cje dom u wiejskiego, jeg o ew olucję historyczną, zm iany k o n stru k cji i form arch itek to n iczn y ch w pow iązaniu z użytym m ateriałem . Znalezienie m otyw acji społecznej, k tó ra pozw oliłaby n a o c h ro n ę tej spuścizny architektonicznej, je s t jed n y m z głów nych problem ów . O rg an izo ­

w anie skansenów tylko częściow o rozw iązuje spraw ę, dlatego p ro w ad zo n a je s t też po d p atro n a te m Z w iązku W iejskich Osiedli M ieszkaniow ych ak cja k o n trak tó w , akwizycji, w ym iany między spółdzielniam i m ieszkaniow ym i a użytkow nikam i. D la o ch ro n y krajo b razu m ożliwe jest rów nież stw orzenie now oczesnego w iejskie­ go osiedla m ieszkaniow ego, przy użyciu m iejscow ych m ateriałów i zachow aniu c h ara k te ru daw nych zabudow ań. A u to r kończy stw ierdzeniem , że jak o ść wiejskiej arch itek tu ry zależeć je d n a k będzie o d udziału jej użytkow ników w dalszym rozw oju specyficznej k u l­ tu ry wiejskiej.

M. S a r r a d e t , Sarlat (S a rlat), ss. 9— 19, 18 il. Po ogłoszeniu ustaw y z 4 sierpnia 1962 r., określającej organizację sektorów c h ro ­ nionych w m iastach zabytkow ych, Sarlat stało się jed n y m z czterech m iast w ytypow anych do zajęcia się nim i w pierw szej kolejności. Z aw dzięczało to zaró w n o ilości, jak i jakości posiadanych zabytków . 0 ile elewacje dom ów i obiekty m onum entalne dotrw ały do naszych czasów n a ogół w bardzo d o b ry m stanie, o tyle w nętrza były zanie­ d b an e i dop ro w ad zo n e do ruiny. R ew aloryzacja S arlat uzyskała p oparcie sąsiednich zam ożnych regionów Périgord i Q uercy. N ależało w trybie przyspieszonym pod jąć b ad an ia w sektorze c h ro ­ nionym , nie tylko ze względu n a jak o ść zabytków , ale rów nież dla p rzyw rócenia m ieszkań do stan u używ alności. R estau ra cja zabytków p row adzona je s t przez służbę konserw atorską (Service des M o n u ­ m ents H istoriques), a b u dynki kultow e n adzorow ane są przez G eneralnego In sp ek to ra Z abytków (Inspecteur G énéral des M o n u ­ m ents H istoriques). Rów nocześnie prow adzi się renow ację 150 m ieszkań. Po om ów ieniu histo rii m iasta w dalszym ciągu arty k u łu następuje d o k ład n y opis zabytków , uszeregow anych w edług tras zw iedzania.

J. S e c r e t , A u collier de S a rlat quelques vieilles pierres (W okół S a rlat k ilka starych kamieni), ss. 22— 23, 1 il. W okolicach Sarlat, szczególnie P érig o rd N oir, zn ajd u je się wiele zabytków datow anych o d czasów prehistorycznych do czasów L udw ika X IV . O m ów ienie zabytków w edług tras turystycznych, rozpoczynających się w Sarlat. J. C. F a u, Conques (Conques), ss. 25— 34, 12 il. W przedm ow ie dr F a u , b u rm istrz m iasta, inform uje, że C onques je s t jed n y m z m iast w ybranych ja k o przykładow a realizacja E uropejskiego R oku D ziedzictw a A rchitektonicznego, a zaw dzięcza to tradycji o chrony zabytków , nieprzerw anie kontynuow anej o d czasów L udw ika Filipa. P o d aje kiedy i co zostało u rato w an e w ciągu X IX i X X w. o raz om aw ia historię m iasta. Praw ie o d p o czątk u swego istnienia C o n ­ ques m iało c h a ra k te r m iasta zam kniętego, otoczonego m u ram i o b ro n n y m i z trzem a bram am i. Z epoki rom ańskiej zachow ały się fo n tan n y z w odą d o p ro w a d zan ą kam iennym i ruram i. N ajstarsze zachow ane d om y p ochodzą z k o ń ca średniow iecza. D o ich budow y stosow ano łu p ek i żółty w apień. C harakterystyczny dla m iasta jest zespół fasad dom ów o drew nianej k o n stru k cji ryglowej, w ypełnionej, zależnie o d epoki, skośnym i p łytkam i drew nianym i lub łupkiem .

L e trésor de Conques (Skarbiec Conques), ss. 35— 39, 19 il. H isto ria

1 katalog zbiorów . S karbiec C onques był zapom niany do 1837 г., kiedy to o d k ry ł go G en era ln y In sp e k to r Z abytków P ro sp er M érim ée. W cennym zbiorze, w śród p rero m ań sk ich relikw iarzy pierw sze m iejsce zajm uje sły n n a zło ta figura tronującego św. F oy, e k sp o n o ­ w ana w raz z innym i sk arb am i w specjalnie n a ten cel wzniesionym w 1910 r. b u d y n k u (zm odernizow anym w 1954 r.).

D . M e y e r , L e Domaine national de Saint-C loud (M ajątek naro­ dowy Saint-C loud), ss. 41— 56, 24 il. H istoria rezydencji założonej w XVI w. przez b an k ie ra G o n d i, k tó ra o d połow y X V II w. aż do zniszczenia przez P ru sak ó w w 1870 r. stanow iła reprezentacyjną siedzibę kolejnych w ładców F ra n c ji lub ich rodzin. P o pożarze w 1870 r. zam ek zam ienił się w ruinę, z której kam ienie, rzeźby i k raty ro zp rzed an o różnym krajom . Część ogrom nej kolekcji o brazów i m ebli zn alazła się w zb io rach m uzealnych oraz p ry w at­ nych — fran c u sk ich i zagranicznych. Z atem Saint-C loud m ogłoby być nie ty lk o o d restau ro w an e, ale i ponow nie w yposażone. D o dnia dzisiejszego zach o w ał się p a rk , jed e n z najładniejszych w okolicach P aryża; w XVI w. m iał c h a ra k te r włoski, następ n ie L enótre zm ienił go w p a rk fran cu sk i i w tym stylu pozo stał do naszych czasów .

M. J a r r y , La Tapisserie e t Saint-C loud (Tkaniny dekoracyjne i S aint-C loud), ss. 44—45, 3 il. Podobnie ja k L udw ik X IV — tw órca K rólew skiej M a n u fak tu ry G obelinów , tak i jego brat, rezydent Saint-C loud, był wielbicielem tk an in y artystycznej i d ekorow ał zam ek bogatym i tapiseriam i, często zm ienianym i. N astępni w łaści­ ciele: Filip O rleański i M aria A n to n in a rów nież ozdabiali zam ek now ym i tk an in am i. Z d o k u m en tó w w iadom o, jak ie tk an in y sta n o ­

(5)

wiły w yposażenie salonów w X IX w., szczególnie w okresie p a n o ­ w ania N ap o leo n a III. W czasie p o żaru zam ku przepadły m alow idła ścienne, urato w ała się n ato m iast część tk an in , k tó re w chodzą dziś w sk ład kolekcji m uzeów państw ow ych. A u to rk a dąży do ustalenia, k tóre z n ich po ch o d zą istotnie z Saint-C loud, a k tó re — m im o że noszą nazw ę ,,z galerii S a in t-C lo u d ” — nie były w niej nigdy eksponow ane.

A. S c h m i t z , L e M usée Historique de Saint-C loud (M uzeum H istoryczne Saint-C loud), s. 57. M uzeum H istoryczne znajduje się przy wejściu do posiadłości, w Paw ilonie Straży. Jego zadaniem jest opracow yw anie ekspozycji o brazujących historię.

J. Р. В u f f i, F. F a n u e 1 e, V. P i s u, Bologne, un dessein pour

la ville (Bolonia, pewien plan dla m iasta), ss. 58—61, 5 il. W Bolonii

po ra z pierw szy o p raco w an o teoretyczne podstaw y rew aloryzacji m iasta o skali europejskiej, a rów nocześnie jed n o ro d n eg o pod względem architektonicznym i socjalnym . P race projektow e d o ty ­ czące rew aloryzacji historycznego centrum Bolonii rozpoczęto w 1962 r. w form ie k o n trpropozycji do planu regulacyjnego z 1958 r., który przew idyw ał tylko częściow ą odnow ę n iek tó ry ch zabytków . O stateczny p ro jek t określił: zarys i zasięg stru k tu ry miejskiej, skład zespołu m ieszkaniow ego, c h ara k te r zaplecza architektonicznego (budynki użyteczności publicznej, o tw arte przestrzenie). G łów nym p roblem em dla au to ró w op raco w an ia było połączenie funkcji m iasta-m uzeum z w ym aganiam i życia współczesnego, z osiągnięcia­ mi w spółczesnej ekonom iki, polityki i kultury.

J. H o u l e t, Bologne un banc d ’essai (Bolonia, bank doświadczeń) ss. 61— 63, 1 il. Z inicjatyw y w ładz m iejskich Bolonii i przy w spół­ udziale K om itetu O chrony Z abytków o raz R ady E uropejskiej odb y ło się w ty m mieście sym pozjum , pośw ięcone spraw ie o ch ro n y zabytków . R eferaty zostały przygotow ane przez gospodarzy, ale p o ra z pierw szy pow ołano koreferentów . P o raz pierw szy też w projekcie rew aloryzacji z ap ro p o n o w an o pełną reko n stru k cję niek tó ry ch dom ów . Z daniem a u to ra (koreferenta zagadnień fin a n s o ­ wych) głów nym problem em je s t ustalenie zależności między kosztam i konserw acji zniszczonych dom ów a w arunkam i m aterialnym i ich m ieszkańców . Inaczej, jak ież będzie rozgoryczenie lokatorów , którzy przesiedleni do skrom nych pom ieszczeń zobaczą swoje daw ne m ieszkania pięknie o drestaurow ane, lecz za drogie dla nich. W łochy nie m ają specjalnej ustaw y n a tem at rew aloryzacji ośrodków histo ­ rycznych. U staw a n r 865 obejm uje tylko zagadnienia w łasności, zarządzania, sprzedaży i kosztu działki, n a któ rej znajduje się zabytek. W zw iązku z tym przy realizacji p ro jek tu rew aloryzacji zabytków pow stanie wiele tru d n y ch do rozstrzygnięcia praw nych kwestii. N a podstaw ie dośw iadczenia bolońskiego ju ż obecnie m ożna stw ierdzić, że dla celów m ieszkalnych m ożna restaurow ać tylko pewien typ zabytków i że lepiej zro b ić pastisz architektoniczny niż wstawić now oczesny budynek w cen n ą zabytkow ą tkankę miejską. In fo rm acje regionalne, ss. 64— 66, 2 il.

D ziałalność Caisse N atio n a l M. H ., s. 67. Bibliografia, ss. 68— 69.

K ro n ik a p raw na, ss. 70— 72.

Z eszyt 4, stron 84, ilustracje PIK A R D 1A

R. P e r n a u d , Naissance et évolution de l ’art gothique (N arodziny i ewolucja sztuki gotyckiej), ss. 1— 7, 13 il. A u to r nam aw ia do zw ie­ dzania P ikardii, zdaw ałoby się nieciekaw ej dla turystów ze względu na jej o g ro m n ą dew astację d o k o n a n ą w czasie obu ostatnich wojen. Przypom ina, że p osiada o n a tak w spaniałe zabytki, ja k : k ated ry w N o yon, A m iens, A bbeville; kościoły w Saint Y ved de Braine, L ucheux, F o n tain e su r Som m e.

M . B e r r y , L a Cathédrale Laon et son environnement (K atedra w Laon i jej otoczenie), ss. 8— 15, 15 il. O m ów ienie dziejów katedry i obiektów w jej najbliższym otoczeniu, zniszczeń w w yniku b o m ­ b ard o w an ia w 1944r. i zabiegów konserw atorskich przeprow adzo­ nych bezpośrednio po wojnie. P rzedstaw ienie projektów i prac zm ierzających do rew aloryzacji całego zespołu, właściwej jego a d ap tacji dla potrzeb w spółczesnych, a także zapew nienia m u możliwości przetrw ania.

C. W a l d s c h m i d t , L a restauration de la collégiale d 'A ire

sur ta Lys (Odbudowa kolegiaty w Aire sur la Lys), ss. 16—20, 7 il.

H istoria obiektu, opis zniszczeń pow stałych w w yniku b o m b ard o ­

w ania w 1944 r. o raz zabezpieczeń, k tó re zapoczątkow ały k ilk u ­ letni cykl p ra c ko n serw ato rsk ich w schodniej partii kościoła. M. B e r r y , S a in t Quentin, la flè c h e de la basilique (Saint Q uentin, iglica bazyliki), ss. 22— 23, 4 il. Przedstaw ienie dram atycznych dziejów kościoła w zniesionego w X III w., w ielokrotnie niszczo­ nego i odbudow yw anego. M o n u m en taln e form y kościoła, rów nego wielkością ka ted rze w Reims, pow odow ały, że odbu d o w a posuw ała się w olno. Po zniszczeniach w 1918 r. częściow o odd an y został do użytku w 1924 r., następnie w 1955 r. D la przyw rócenia kościołow i właściwej sylw etki zdecydow ano się rek o n stru o w ać zn an ą z p rz e ­ kazów ikonograficznych b aro k o w ą syg n atu rk ę i całość p ra c zak o ń ­ czyć w 1975 r., ogłoszonym R okiem G o ty ck im w Pikardii. P. K j e 11 b e r g, L es sources populaires de la sculpture picarde (Ludowe źródła rzeźby pikardyjskiej), ss. 24'— 28, 11 il. N a dw óch w ybranych p rzy k ład ach sztuki świeckiej i kościelnej, w ykonanych w tym sam ym czasie, ale w różnym m ateriale i dla innych celów , a m ianow icie: drew nianych stall z k ated ry w A m iens (1508— 1522) i kam iennej dek o racji fasady ratu sza w S aint Q uentin (1509) — a u to r w ykazuje te sam e ludow e źró d ła inspiracji artystycznej, czerpane z życia codziennego.

P. S e y d o u X, A l ’ombre des cathédrales. Itinéraire des églises rurales de Picardie (W cieniu k ated r. Szlakiem kościołów wiejskich

P ikardii), ss. 29— 32, 8 il. P oza granicam i A m iens, wzdłuż trzech szlaków turystycznych znajdują się liczne kościoły w stylu goty k u płom ienistego, k tó ry ch piękno pozw ala ocenić bogactw o P ikardii w zabytki tej epoki. P o d an o k ró tk ie d ane historyczne i c h a ra k te ­ ry sty k ę obiektów .

J. E s t i e n n e, L ’année gothique et l'anim ation des monum ents (R ok G otycki i ożywienie zabytków ), ss. 33— 34, 2 il. N a ten okres, zaró w n o w skali regionalnej, ja k i w większych m iastach, p rzy g o to ­ w ano niezwykle bogaty p ro g ram : w idow iska teatralno-m uzyczne, pasyjne, rodzaj festiw ali ka ted raln y c h , w ystawy, konferencje n a u k o ­ we itp. We w szystkich ty ch im prezach dużą ro lę odgryw ają zabytki. N ależałoby życzyć P ikardii, aby ru c h ten trw ał nadal, przyciągał turystów i przyczyniał się do ożyw ienia tego regionu, k tó ry zachow ał jeszcze wielkie przestrzenie rolniczo-leśne nie skażone przez p rz e ­

mysł.

Program me année gothique de l ’Aisne, l ’Oise et la Som m e (Program

działalności kulturalnej w Aisne, O ise i la Somme), ss. 35— 37 i 79— 84. K alen d arz im prez.

Sentis ville ouvert (Senlis m iasto otwarte).

С. C h a r p e n t i e r , Restauration de Senlis (R estauracja Senlis), ss. 40— 49, 20 il. K ró tk a histo ria m iasta o d czasów gallo-rom ańskich po dzień dzisiejszy. W 1965 r. Senlis jak o piętnaste m iasto F ran cji uzyskało praw o utw orzenia se k to ra chronionego, w obrębie osiem ­ nastow iecznych m urów , n a obszarze 42 ha. C h arak tery sty k a w artości zabytkow ej historycznego cen tru m i założeń p lan u jego rew aloryzacji o raz relacja z dotychczas przeprow adzonych p rac. Р. В o q u e t, L'avenir de Senlis (Przyszłość Senlis), ss. 50— 53, 6 il. Senlis — m iasto „ sztu k i i h isto rii” , ch ro n io n e dekretem z 1962 r., jest m iastem u ratow anym . C hodzi jed n a k o to, by urato w ać nie ty lk o jego zabytki w sektorze ch ronionym , lecz przede wszystkim specyficzną atm osferę m iasta. D lateg o jego dalszy rozw ój p rz estrz en ­ ny (w o statnim dw udziestoleciu podw oiła się liczba m ieszkańców ) m usi być um iejętnie k o n tro lo w an y , tak po d względem ilościow ym , ja k i jakościow ym , według do b rze opracow anego plan u u rb an isty cz­ nego.

C. J o s s e, Rendez-vous de septem bre (S potkania wrześniowe),

ss. 54— 56, 6 il. A u to r opisuje atm osferę o ra z p ro g ram sp o tk a ń w rześniow ych, organizow anych o d 1972 r. przez Tow arzystw o O ch ro n y Senlis.

J. С o u r a 1, L es M anufactures Royales (M anufaktury królew skie), ss. 56— 73, 14 il. H isto ria trzech M a n u fak tu r K rólew skich: des G obelins, de la Savonnerie i de Beauvais, założonych przez C o lb erta dla Ludw ika X IV . Szczegółow e om ów ienie ich losów, bogatej, o wielkich trad y cjach tw órczości w okresie trzech stuleci, aż po czasy najnow sze. D ane dotyczące tech n ik i w ytw arzania o raz opis zespołu zabudow ań m a n u fa k tu r, sk upionych ostatecznie na teren ach najstarszej z n ich — „L es G o b e lin s” w Paryżu.

L ista tk an in dekoracyjnych w ykonanych przez m an u fak tu ry n a ro ­ dow e (M a n u fac tu re des G obelins, M an u factu re de la Savonnerie, M an u factu re de Beauvais) w latach 1945— 1975, ss. 73— 82, 5 il.

(6)

С. В o u r é 1 y, Le m étier d'architecte de Bâtim ents de France (Zaw ód arch itek ta Budynków Francji), ss. 1— 5, 5 ii. Przedstaw ienie zagadnień z zak resu o rganizacji tery to rialn ej służby a rc h ite k to ­ nicznej „B u d y n k i F ra n c ji” (B âtim ents de F rance), utw orzonej d ek retem z 14 k w ietnia 1946 r. i w ynikających stąd zm ian w d o ty ch ­ czas istniejących służbach a rch ite k to n iczn y ch : „Z ab y tk i F ra n c ji” (M o n u m en ts Flistoriques) i „ B u d y n k i C yw ilne” (B âtim ents civils). O m ów ienie w zajem nych zależności tych służb, sposobów rek ru tacji k a d r, zakresów działania i obow iązków a rch itek tó w w sto su n k u do now ych inw estycji oraz o biektów zabytkow ych i ich zespołów . M. H e r m i t e , L e nouveau théâtre de la cité de Carcassonne. (Nowy teatr m iasta C arcassonne), ss. 6— 10, 9 il. T eatr został zreali­ zow any przez w ładze m iejskie C arcassonne w w yniku k o n k u rsu na p ro jek t m o d ern izacji istniejącego tea tru , zorganizow anego przez D y rek to ra T eatró w P o łu d n ia i K o n serw ato ra Budynków F ran cji o raz dzięki udziałow i finansow em u La C aisse N atio n ale des M o n u ­ m ents H istoriques i kiero w n ictw a teatrów . Istniejące od 1913 r. o b o k zabytkow ego kościoła St. N azaire urządzenia tea tra ln e były przestarzałe i nie o dpow iadały dzisiejszym w ym ogom . P ro je k t ad ap tacji przew idyw ał: dy sk retn e oddzielenie teatru o d zabytkow ego o toczenia; polepszenie w aru n k ó w akustycznych i zw iększenie m o ż­ liwości scenicznych ; zapew nienie w arunków bezpieczeństw a i w ygo­ dy. W arunki te zostały spełnione i te a tr na 2500 miejsc w C arcassonne je s t teraz m iejscem ożyw ionej działalności k u lturalnej.

H . de B a s t a r d , La restauration du Château de H a utefort, point

de vu d'un propriétaire (Odbudow a zam ku H autefort z punktu widze­

nia właściciela), s. 11— 15, 11 il. Z am ek, w ykupiony w 1929 r. przez rodzinę b a ro n a de B astard, sp ło n ął 31 sierp n ia 1968 r. W a rty k u le właścicielka przedstaw ia h istorię z am k u i ro d u H a u tefo rt od czasów pierwszej w ypraw y krzyżow ej, po d aje szczegółow y opis stan u b u ­ dow li przed p o żarem o raz spow odow anych nim zniszczeń, a także opis tej części, k tó ra p rzetrw ała i je s t u d o stęp n io n a dla zw iedzają­ cych.

La restauration du Château de H autefort — note de l'architecte

(Odbudowa zam ku H autefort, nota arch itek ta), s. 16, 2 il. P o p rze­ prow adzeniu ek sp erty z po d jęto decyzję o d budow y zam ku, o p ra c o ­ w ano w ieloletni, 5-etapow y p lan p ra c konserw atorskich i zo rg an izo ­ w ano grupy w ykonaw cze, głów nie w o p arciu o m iejscowe rzem iosło i m iejscow y m ateriał budow lany. O becnie realizow any jest etap czw arty. P o d a n o k ró tk i opis p ra c zabezpieczających.

G . C o s t a , L a restauration de la chapelle N otre-D am e de Garnison (R estauracja kaplicy M a tk i Boskiej w G araison), ss. 17— 40, i 39 il. A rty k u ł składa się z kilku części. Część 1 om aw ia dzieje ob iek tu — o d budow y w 1540 r. jednonaw ow ego gotyckiego k o ściółka z kaplicam i i ch ó rem , przez w ielką rozb u d o w ę siedem nastow ieczną, now y snycerski w ystrój kaplicy w ykonany przez P io tra A ffre z T u lu ­ zy i now e m alow idła przykryw ające m alarstw o XVI w., aż po znisz­ czenia i grabieże w czasie rew olucji i poczynania „ren o w a c y jn e ” podejm ow ane w X IX w. M. in. d o k o n a n a w tym okresie częściow a zm iana k o n stru k cji dachow ej spow odow ała zaw ilgocenie i o d p a d a ­ nie tynków . P race k o n serw atorskie przeprow adzone w latach 1963— — 1969 doprow adziły do od k ry c ia pierw otnej dekoracji m alarskiej i uzyskanie jed n o liteg o , oczyszczonego z późniejszych naleciałości w nętrza. Część II — O dkrycie pierw otnej dekoracji m alarskiej

kaplicy w Garaison — pośw ięcona jest szczegółow em u om ów ieniu

ik onografii m alow ideł ściennych, w ykonanych w kaplicach i naw ie w latach 1560— 1580. Część III — Powrót boazerii Pierre A ffre'a

do Garaison —■ stanow i om ów ienie historii i ik onografii bogatej, złoconej dek o racji snycerskiej, w ykonanej przez rzeźbiarza z T uluzy w latach 1637— 1642 i w drugiej połow ie X V II w., a w okresie rew o ­ lucji, dla o ch ro n y przed grabieżą, rozm ieszczonej w sąsiednich parafiach , głów nie w kościele p arafialn y m w M onlćon-M agnoac. Relacja z negocjacji prow adzonych przez władze konserw atorskie, w w yniku k tórych w iększość w yposażenia pow róciła do G araiso n . Część IV — Prezentacja boazerii nawy w kościele M onléon-M agnoac — zaw iera opis p ra c ko n serw ato rsk ich w ykonanych w kościele i relację z tru d n y ch poszukiw ań właściwych form ekspozycji tych części boazerii z naw y kaplicy G araiso n , k tó re nie m ogły pow rócić na miejsce w obec o dsłonięcia m alow ideł szesnastow iecznych. G . P o i s s o n , Sceaux domaine princier (Sceaux — posiadłość książęca), ss. 41— 56, 26 il. H istoria rezydencji zakupionej i ro z b u d o ­ w anej w k o ń cu X V II w. przez C olberta, przejętej następnie przez L udw ika X IV i o fiaro w an ej synow i, księciu M aine. Burzliwe dzieje i całkow ite niem al zniszczenie w okresie rew olucji i w latach pó źn iej­ szych oraz p ró b y resty tu o w an ia rezydencji w latach 1850—1860

Zeszyt 5, stron 72, ilustracje przez m arkiza de Prévis. Po w ykupieniu posiadłości w 1923 r. przez państw o utw orzone zostało M uzeum H istoryczne, które po latach przerw i tru d n o ści spow odow anych w ojną rozw ija o becnie swą działalność. R elacja z p ra c konserw atorskich przeprow adzonych w p ark u i obiek tach architektonicznych.

A. J. D o n z e t , G. P o i s s o n , L a restauration de l'orangerie

de Sceaux (R estauracja oranżerii w Sceaux), ss. 57— 59, 5 il. O ran że ­

ria w Sceaux zo stała z b u d o w an a w 1685 r. przez J. H. M an sarta n a zam ów ienie syna C olberta. B udynek, składający się z korpusu głów nego i dw óch skrzydeł bocznych, m iał dw ojakie przeznaczenie: ja k o m iejsce do u rząd zan ia uroczystości i o ch ro n a delikatnych roślin. P o d a n o historię o b iek tu , opis zniszczeń w czasie rew olucji i kolejnych wojen, a następnie prac konserw atorskich podejm ow a­ nych z przerw am i o d 1923 r. P o 175 latach degradacji budynek oran żerii został zrew aloryzow any i od 1969 r. je st siedzibą festiw alu m uzycznego Sceaux.

J. P. P a n o u i 11 é, La cité de Carcassonne (M iasto Carcassonne), ss. 60— 62, 5 il. Z espół m iejski C arcassonne, ze swymi podw ójnym i m uram i obro n n y m i, zam kiem i bazyliką, był niejed n o k ro tn ie opisy­ w any i studiow any. A u to r a rty k u łu w raca do tego tem atu w oparciu o w ykopaliska p row adzone przy okazji m odernizacji te a tru , które ujaw niły ślady osadnictw a n a tym m iejscu ju ż od VI w. przed naszą e rą ; p raw d o p o d o b n ie był to niegdyś w arow ny gród.

D ziałalność C aisse N a tio n a l M. H ., ss. 63— 65, 5 il. A k tu aln o ści, ss. 66— 68.

Z eszy t 6, stron 73, ilustracje H E N R I L A B R O U S T E

M . G u y, E ditorial (O d wydawcy), ss. 1— 2, 1 il.

Y. M a l é c o t , M . S a 1 1 e t, P réface (Przedm owa), ss. 3— 5, 3 il. W zw iązku ze stuleciem śm ierci H e n ry k a L ab ro u ste i wystawą zorg an izo w an ą z tej okazji w H ôtel de Sully, zw rócono uwagę społe­ czeństw a francuskiego n a a rch ite k tu rę czasów Drugiego C esarstw a i III R epubliki. M niej m oże znany o d swych w spółczesnych — V iscontiego, B altarda, V iollet-le-D uca, Lefuela czy G a rn iera — — H enri L ab ro u ste , należąc do kręgu eklektyków , był jednym z pionierów żeliw nych k o n stru k cji architektonicznych. Ja k i oni tw orzył n a w zorach antycznych, a czasem renesansu, lecz zn am io ­ now ała go większa sk ru p u latn o ść w dostosow yw aniu fo rm a rc h i­ tektonicznych do właściw ości tw orzyw a, co wiele lat później z n a ­ lazło swe odbicie w funkcjonalizm ie. L ab ro u ste był laureatem G ra n d Prix w Rzym ie, G en eraln y m Insp ek to rem Z abytków i człon­ kiem hon o ro w y m R ad y B udynków C yw ilnych (Conseil des Bâti­ m ents civils), o d 1841 r. rów nież członkiem Stow arzyszenia A rch i­ tektów (od 1953 r. A k ad em ia A rchitektów ). Z w iedzający wystawę m ogą podziw iać bogactw o zbiorów pryw atnych dw ojga p otom ków H. L ab ro u ste : Y vonne L ab ro u ste i L eo n a M alco tte’a. Y. M alécot om aw ia ideę w ystaw y i o bejm ow ania o ch ro n ą konserw atorską pew nej liczby o biektów z X IX w.

B. F o u с a r t, H enri Labrouste et ses contemporains (H enri

L abrouste i jego współcześni), ss. 6— 9, 5 il. Czy L ab ro u ste był prekursorem arch ite k tu ry now oczesnej? P ró b a krytycznego spojrze­ nia n a u tarte opinie histo ry k ó w i analiza jego tw órczości w zesta­ wieniu z tw órczością współczesnych m u architektów .

P. S a d d y, H enri Labrouste, architecte-constructeur (H enri Labro­ uste, architekt-konstruktor), ss. 10— 17, 26 il. L ab ro u ste krytykow ał w spółczesny m u program nauczania, o p a rty n a k opiow aniu tych sam ych w zorów i niezależności pro jek to w an ia architektonicznego i k o nstrukcyjnego, k t ó r e — jeg o zdaniem — pow inno być stu d io ­ w ane i rozw iązyw ane łącznie. R elacja z jeg o studiów we W łoszech po o trzy m an iu G ra n d Prix de R om e w 1824 r., om ów ienie krytyki sp osobu restau racji św iątyni w P aestum przez D elag ard ette’a — członka A kadem ii. L ab ro u ste w sw oich rozw iązaniach przestrzen ­ nych o drzucił zalecany przez A kadem ię w zorzec greckiej św iątyni ja k o idealnego rozw iązania b u d ynku przeznaczonego n a zeb ran ia publiczne. W prow adził k o n stru k cje żeliwne do a rch itek tu ry , jed n ak żelazo nie w yelim inow ało m ateriałó w tradycyjnych, k tó re zajm ują w jego rozw iązaniach rów now ażne pozycje. M iał m ożliw ość p ro ­ pagow ania sw oich poglądów i m eto d w ciągu 25 lat nau czan ia (1830— 1856).

(7)

J. P. B a b e l o n , H ôtels et Villas (Pałace i wille), ss. 18— 21, 6 il. L abrouste otrzy m ał w wieku 23 lat W ielką N ag ro d ę Rzym u. Jego „ resta u rac je ” antyczne, odkrycia w dziedzinie polichrom ii obiektów zabytkow ych dały m u sławę n a długo przed tym , nim zaczął b u d o ­ wać. Budował m ało i w późniejszym okresie swego życia. W znosząc Bibliotekę św. G enow efy m iał ju ż p o n ad czterdzieści lat, po niej w ybudow ał Bibliotekę C esarską. Dzięki ty m dwom budynkom zyskał definityw nie m iano now atora. Był — podobnie ja k V ictor B altard — w ielkim inicjatorem w prow adzania konstrukcji m eta­ lowych do architektury. M niej znam y niestety budynki, k tóre w zniósł dla klienteli pryw atnej w okresie D rugiego C esarstw a. O m ów ienie tych dzieł na podstaw ie zachow anych rysunków . C. G ., M onum ents funéraires (Pomniki nagrobkowe), ss. 22— 25, 6 il. A rch itek tu ra n ag ro b k o w a zajm ow ała w tw órczości L ab ro u ste m iejsce specjalne. W czasie studiów w R zym ie przeznaczył dużo czasu na zw iedzanie i studiow anie wielu pom ników nagrobkow ych. Z tych obserw acji pow stało m nóstw o projektów , z których korzystał w ciągu całego swego życia. N ależy wym ienić słynny c en o taf (pusty grobow iec) dla L apérouse’a o raz grobow iec N ap o leo n a z 1841 r. L abrouste lubow ał się w tym sw oistym rodzaju arch itek tu ry budowli pam ięci, bez przyszłości, bez ju tra , i zgodnie ze swym niespokojnym duchem nadaw ał tym budow lom dużo patosu.

R. P 1 o u i n, Biographie (Biografia), ss. 26— 27, 1 il. Życiorys i przegląd tw órczości H enri L ab ro u ste ’a.

Bibliographie (Bibliografia), s. 27. Bibliografia p rac pośw ięconych

życiu i tw órczości H. L ab ro u ste ’a.

Catalogue (Katalog), ss. 28— 37, 8 il. K atalog wystawy zorganizo­

w anej w H ôtel de Sully w setną rocznicę śm ierci architekta. J. M e r 1 e t, L a Salle de Gardes de Caen (Sala Gwardii w Cean), ss. 39— 41, 10 il. Budynek G w ardii w C aen sk ład a się z sal: niskiej i wysokiej (p arter i piętro), o łącznych w ym iarach 3 6 x l l , 5 m . Pochodzi z początku X IV w., w ciągu X V III i X IX w. został bardzo zdew astow any przebudow am i. W ostatnich latach M. Louvel, sen a­ t o r — m er m iasta C aen, wystąpił do władz konserw atorskich 0 rew aloryzację tego obiektu. O pis budynku i p ra c konserw atorskich przeprow adzonych w 1972 r.

C. P i 1 e t, L a Salle des Gardes, fouilles récentes (Sala Gwardii, wykopaliska), ss. 42— 47, 15 il. R elacja z b ad ań archeologicznych

przeprow adzonych przy okazji p rac konserw atorskich, odkrycie szczątków kon stru k cji gallo-rom ańskich i grobow ca.

P. S i g u r e t, L e Châteaux de Carrouges (Zamek w Carrouges), ss. 48— 64, 19 il. C arrouges, p o m nik historyczny należący o d 1936 r. do państw a, jest ad m inistrow any przez La Caisse N ationale de M onum ents H istoriques d e p artam e n tu O rne. H istoria zam ku 1 jeg o kolejnych właścicieli od X II w., ich udziału w budow ie i o zd ab ian iu rezydencji. Szczegółowy opis zespołu zam kow ego w kolejności zw iedzania.

D ziałalność C aisse N atio n a l M. H ., ss. 65—69, 7 il. A ktu aln o ści regionalne, ss. 70— 73.

W ro k u 1975 ukazał się p o n ad to , niedostępny w p renum eracie, num er pozaseryjny czasopism a, pośw ięcony w całości problem atyce zniszczeń kam ienia, zatytuow any L a maladie de la pierre (Choroba

kamienia).

Oprać. E lżbieta M assalska, Wanda O żarowska

PAM ÄTKY A P ftlR O D A . W yd. S tä tn i U stav P am ätkove Péce

a O c h ran y P rirody w Pradze, w w ydaw nictw ie „ O rb is” na zlecenie M inisterstw a K u ltu ry ĆSR . U kazuje się dziesięć razy w roku. C zasopism o pow stało w w yniku połączenia dw óch tytułów „ P a ­ m âtkovâ Péce” i „ O c h ra n a P riro d y ” , stanow i rocznik 36 „ P a m â tk o ­ vâ Péce” i rocznik 31 „ O c h ra n a P riro d y ” . Przegląd obejm uje arty k u ły dotyczące o c h ro n y i konserw acji zabytków .

Rocznik 1 (1976)

Zeszyt 1, stron 64, ilustracje

J. P r o k û p e k , Generalni reśeni Prazského hradu (Plan generalny

Zamku Praskiego), ss. 1— 4. O m ów ienie potrzeby w prow adzenia

na terenie Z am ku Praskiego licznych rozw iązań urbanistycznych (m .in. w zakresie tran sp o rtu , doprow adzenia energii i obsługi ludności), w plecionych w u k ład zabytkow y m iasta Pragi. A. V o ś a h 1 i k, Pam âtkovâ péce a ńzem ni plànovâni (Ochrona

zabytków a planowanie przestrzenne), ss. 5— 7. Planow anie p rze­

strzenne o p iera się n a p raw ach rządzących ogólnym rozwojem społecznym . A u to r om aw ia w ynikające z tego tw ierdzenia zadania perspektyw iczne dla o c h ro n y zabytków .

V. N o v o t n ÿ , Prażska pam âtkovâ rezervace (Praski rezerwat

zabytków), ss. 7— 10. Praski rezerw at zabytków stał się dla a u to ra

tłem , na k tórym przedstaw ił wizję perspektyw iczną rozw oju m iast — rezerw atów zabytków .

M. N o v â k o v a , Prem istovâni ja ko jeden ze zpüsobü pam àtkové

péce o lidovou architektura prispëvek к teorii skanzenù (Przeniesienie

jako jeden ze sposobów ochrony architektury ludowej. Przyczynek do teorii skansenu), ss. 10— 13. W ysokie koszty związane z p rzen o ­

szeniem zabytków m urow anych pow strzym ują od stosow ania tego zabiegu. O wiele łatw iejszy jest dem ontaż i tran sp o rt obiektów drew nianego budow nictw a ludowego. W yłania się jed n a k wów czas problem o dtw orzenia charakterystycznego dla tego typu zabytków środow iska, czyli stw orzenia pełnej iluzji n aturalności ich w ystę­ pow ania.

J. B e n e ś, C harakteristika nârodniho kulturniho dëdictvi v novém

rum unském zâ k o n ë (Charakterystyka narodowego dziedzictwa kultu­

ralnego w nowej ustawie rumuńskiej), ss. 13— 14. U staw a Legea

ocrotirii patrim onnului cultural national al R .S .R . z 1974r. (p u b li­

kow ana w: Revista muzeelor śi monum entelor, 1975) podaje definicję narodow ego dziedzictw a kulturalnego. P o n ad to zaw iera nakaz ew idencjonow ania przedm iotów tego dziedzictw a, przechow yw ania o nim danych w ew idencjach okręgow ych, k tó re m ają być p ro w ad zo ­ ne przez państw ow e okręgow e kom isje narodow ego dziedzictw a k u l­ turalnego. K om isje te m ają także zarządzać pracow niam i konserw a- w atorskim i um ieszczonym i przy m uzeach okręgow ych. O rganem centralnym m a być D y rek cja N arodow ego Dziedzictw a K u ltu ra l­ nego. P rzedm ioty objęte ustaw ą podlegają zakazow i wywozu. K ro n ik a, ss. 15— 16.

W k ład k a ilustracyjna z tek stam i: J. Ś t u 1 c, Konserwacja zamku

w Ołomuńcu: E. B u r i a n o v a , Przykład z Piastowie.

Streszczenia w jęz. rosyjskim , francuskim i niem ieckim .

Zeszyt 2, stron 64, ilustracje

V. N o v o t n ÿ , Z a k ła d y pam àtkové péce (Podstawy ochrony zabytków), ss. 65— 67. O m ów ienie rozw oju o ch ro n y zabytków

w C zechosłow acji od m om entu pow stania niepodległego państw a do dn ia dzisiejszego.

F. К a ś i ć к а, М. V i 1 i m к o v â, Cisarskâ kuchynë P razského

hradu (Kuchnie cesarskie na Zamku Praskim), ss. 67— 70, 1 plan.

Z abu d o w an ia k uchenne Z am ku Praskiego posłużyły au to ro m do przedstaw ienia roli tego ty p u obiektów w siedzibach feudalnych. K. K i b i c , Rekonstrukce starć radnice ve Zdaru na Sâzavou

(Konserwacja zabytkowego ratusza w miejscowości Zdar nad Sazawą),

ss. 70— 75, 2 plany. Przedstaw iono historię stan u zachow ania przed konserw acją i działań budow lano-konserw atorskich, które przy­ w róciły pełną funkcjonalność zabytkow ego ratusza.

J. W a g n e r , K vyuziti Valdstejnské lodzie v Jicinë (Wykorzystanie

loggii Waldsteinów w Jićinie), ss. 76— 77. N a północno-w schodnim

k rańcu aglom eracji Jićin a usytuow any jest pałacyk letni A lbrechta W aldsteina (1630), połączony z m iastem aleją lipow ą. Paw ilon ogrodow y tego pałacyku, zw any loggią, zo stał zaad ap to w an y na hotel.

K ro n ik a, ss. 7 8 —80.

W kładka ilustracyjna z tek sta m i: O. P e c h o v â, Zamek w Kro-

mieryżu i J. W a g n e r , Remont zamku w Dobriśi.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dla przykładu możemy nadmienić, że wojowników chowano z mieczem, który kładziono im „pod głowę, a ich tarcze na ich ko- ści” (Ez 32,27), a proroków z płaszczem, jak było

Dlatego też zawsze z dużym oczekiwaniem sięga się po prace, które podej- mują się prób dokonania pewnego oglądu, syntezy czy bardziej pogłębionej analizy aktualnych

Quand on analyse les occurrences du mot dialogue surtout dans la presse et des mots qui en sont d´eriv´es (par exemple dialoguer), on peut observer l’emploi de ce terme avec le

De roerstandaanwijzer en de slagentellers die- nen zodanig opgesteld te zijn, 'dat ze vanaf elk punt van de brug afgelezen kunnen worden. De bediening van de scheepsomroep en

The GeoImpuls program took the opportunity to extend the field tests to a five year monitoring period as well as to include test piles for monitoring their behaviour due

Dans ce cadre, il s’agit ici plus spécifiquement de mener, de manière prospective, une analyse comparée de plusieurs types d’expressions nominales de la pluralité référant

Cependant les esprits positifs qui voudraient se rendre un compte exact de la division qu’on eût pu adopter pour les m atériaux dont se compose le présent ouvrage,

Twierdzenie to opiera się na św iadectw ie tradycji, która wyraźnie mówi, że przy via Appia ciała apostołów spoczywały w pierw niż na W atykanie (św.