• Nie Znaleziono Wyników

"Zeichen der Nähe Gottes. Grundriss der Sakramententheologie", Theodor Schneider, Mainz 1979 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Zeichen der Nähe Gottes. Grundriss der Sakramententheologie", Theodor Schneider, Mainz 1979 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Stefan Moysa

"Zeichen der Nähe Gottes. Grundriss

der Sakramententheologie", Theodor

Schneider, Mainz 1979 : [recenzja]

Collectanea Theologica 51/1, 202-203

(2)

202 R E C E N Z J E

w zw iązku ze w spółczesnym i ru c h a m i ch ary zm aty czn y m i sp raw ę ta k zw a n e­ go ro zró żn ia n ia duchów . T en tra d y c y jn y pro b lem teologiczny n a b ie ra dzisiaj szczególnego znaczenia, gdyż — ja k p ow iada w sp o m n ian y w yżej W a lte r K a s­ per — odnosi się w rażenie, źe „w ogniu D ucha Świętego... pali się też w iele ludzkiej słom y i s ia n a ” (s. 10). P ew n e rozeznanie dośw iadczenia c h a ry z m a ty ­ cznego m ożna zdaniem M ühlena nabyć, p o ró w n u jąc je z dośw iadczeniem p rorockim S tareg o T estam e n tu , a ta k że o b serw u jąc, czy n iezw y k łe zjaw iska, k tó re dziś w idzim y w n ie k tó ry ch gru p ach , pro w ad zą do p raw dziw ego n a w ró ­ cenia.

W n astęp n y m re fe ra c ie W a lte r K e r n s ta ra się w ykazać, że filozofia H e g l a m oże być pom ocna dla p ogłębienia ch rz eśc ija ń sk iej pneum atologii.

S p e c ja lista początków ch rz eśc ija ń stw a lu te ra n in G eorg K r e t s c h m a r m ów i o w czesn o ch rześcijań sk iej pneum ato lo g ii k o n c e n tru ją c olbrzym i m a ­ te ria ł w okół pism św. B a z y l e g o , k tó ry w y w arł n a n ią d ecy d u jący w pływ . T rzy pozostałe r e fe ra ty o m a w iają za g ad n ien ia teologii sy stem aty czn ej. B isk u p O pola i pro feso r K U L -u ks. A lfons N o s s o 1 k re śli szerokie linie chrystologii p neum atologicznej. O piera je na P iśm ie św., k tó re ta k w iele i to w sposób ta k zróżnicow any m ów i o sto su n k u C h ry stu sa do D ucha Św iętego. W zorzec tego ro d za ju chrystologii w idzi w in te g ra ln e j chrystologii K aro la B a r t h a , k tó ra w ym aga — w ed łu g życzeń zresztą sam ego jej a u to ra — pneum atologicznego zo rie n to w an ia i przeniknięcia.

M e d art K e h l odpow iada n a p y ta n ie, czy i w ja k im sensie m ożem y m ów ić, że K ościół je st sa k ra m e n te m D ucha Św iętego. Je st to jego zdaniem m ożliw e, jeżeli się p o p atrz y n a P a ra k le ta ja k o na Tego, k tó ry pro w ad zi do „ k o n k re tn ej w olności w ia ry ” . D okonuje On te j k o n k re ty z a c ji u trz y m u ją c identyczność w ia ry przy rów noczesnym w łączeniu je j w w y m ia ry pow szech­ ności.

W reszcie jed en z czołow ych dogm atyków zachodnioniem ieckich K arl L e h m a n n sta ra się dostrzec i opisać zw iązki zachodzące m iędzy teologią D ucha Ś w iętego a tra d y c y jn y m tr a k ta te m o łasce. T ra k ta t te n robi_ czasem w ra że n ie ja k b y za stą p ił w ogóle pneum atologię. T eologia D ucha Św iętego n a to m ia st w in n a nie zastąpić, ale u stru k tu ro w a ć teologię ła sk i n a d a ją c jej znam ię eschatologiczne, u m ie jsc aw ia jąc ją w ra m a c h K ościoła, a ta k ż e stw a ­ rz a ją c w iększe pole dla sam ego dośw iadczenia łaski.

Z b ió r re fe ra tó w nie p o d aje u sy stem aty zo w an ej n au k i. S ą to je d n a k po­ żyteczne zalążki m yślow e, k tó re zarazem w sk az u ją , ile jeszcze je st w teologii do zrobienia, a ta k ż e ja k ta p ra c a je st p ilnie p o trzeb n a, by n ad a ć życiu ch rz eśc ija ń sk iem u w y m ia ry b a rd z ie j in te g raln e .

ks. S te fa n M oysa S J , W arszaw a

T heodor SCH NEID ER, Z eic h en der N ähe G ottes. G rundriss der S a k r a m e n te n -

theologie, M ainz 1979, M a tth ia s-G rü n ew a ld -V e rla g , s. 322.

S a k ra m e n ty sta ły się po soborze je d n ą z n a jb a rd z ie j d y sk u to w a n y ch dziedzin teologii. P ro b lem y tu ta j p o ru sza n e d o jrza ły ju ż w p ew nym stopniu .d o p rze p ro w ad z en ia syntezy, k tó rą chce p rze d sta w ić a u to r, p ro fe so r teolo­

gii dogm atycznej n a u n iw ersy te cie w M oguncji. S tru k tu ra k siążk i je st p ro sta: pierw szy rozdział pośw ięcony je st ogólnym podstaw om teologii s a k ra m e n ta l­ nej, n a s tę p n e siedem — poszczególnym sa k ra m en to m .

P u n k te m w yjścia je st an a liz a złożonej s tr u k tu r y , ja k ą p rze d sta w ia k ażde dośw iadczenie ludzkie; sk ła d a się ono bow iem z rzeczyw istości zew n ętrzn ej i w id zialn ej oraz w ew n ętrz n ej i n ie w id zia ln e j. D ośw iadczenie zbaw ien ia p rz y jm u je ta k ą sam ą stru k tu rę . Z aw ie ra ono w sobie elem en t w idzialny i h istoryczny oraz n ie w id zia ln y i tra n sc e n d e n tn y . S tąd bierze sw oje źródło s tr u k tu r a sa k ra m en tó w , k tó re za k o rz e n ia ją się w Je zu sie C h ry stu sie i K o­ ściele. W o sta tn ie j części tego ro zd z iału opisu je a u to r elem en ty c h rz eśc ija n

(3)

-h e c e n zJe

203

skiego po jęcia sa k ra m e n tu : czynność i słowo, k tó re w chodzą w jego skład, u sta n o w ien ie przez Je zu sa C h ry stu sa oraz d ziała n ie m ocą sam ego obrzędu i n iezależnie od godności szafarza.

C hrzest je st sa k ra m e n te m w iary . Z ak ład a on osobiste naw ró cen ie, k tó re ­ m u w edług P ism a Ś w iętego w in ie n tow arzyszyć te n w łaśn ie obrzęd. C hrzest u w y d atn ia dobrze darm ow ość zbaw ien ia i fa k t, że przychodzi ono do czło­ w iek a z zew n ątrz. W te j darm ow ości ch rz tu , k tó ry człow iek o trzy m u je bez ża d n ej zasługi leży rów n ież u zasad n ien ie obecnej p ra k ty k i c h rz tu n iem ow ląt.

A u to r p rze d sta w ia w ja k i sposób bierzm ow anie, d aw n iej ściśle zw ią za­ ne z chrztem , w yo d ręb n iło się w ciągu h isto rii ja k o obrzęd sam odzielny. B ierzm ow anie ro zw ija i um acn ia in ic ja c ję ch rz eśc ija ń sk ą, k tó ra dokonała się n a chrzcie.

W rozdziale o E u c h a ry stii pośw ięca S c h n e i d e r dużo uw agi w spół­ czesnem u odnow ieniu litu rg iczn e m u zgodnie z m yślą K ościoła. A n alizuje tu te ż szeroko te k sty e u c h ary sty c zn e N owego T e sta m e n tu i k o n fro n tu je je ze w spółczesną teologią. D y sk u to w an em u kiedyś p ojęciu tra n ss ig n ifik a c ji n a d a je czysto o rto d o k sy jn e znaczenie, dzięki te m u że ściśle łączy ze sobą znak i obecną rzeczyw istość C iała i K rw i P a ń sk ie j. N ie m ożna w ięc je d n e ­ go p rzeciw d ru g iem u w ygryw ać. W skazując n a p e rsp e k ty w y ekum eniczne teologii E u ch a ry stii, a u to r zasadniczo w y p o w iad a się przeciw in te rk o m u n ii, p rz y n a jm n ie j w obecnym sta n ie dialogu.

R ozdział o c h rz eśc ija ń sk iej pokucie szeroko om aw ia ew o lu cję fo rm po­ k u tn y c h w ciągu historii. A u to r a n a liz u je też obecne Ordo p a en iten tia e, k tó ­ re uw aża za p o d staw ę odnow ienia p ra k ty k i p o k u tn e j. P ew n e zastrzeżenia w zbudza zdanie, że K ościół może u stanow ić inne s a k ra m e n ta ln e fo rm y po­ k u ty niezależne od w y zn a n ia grzechów . N ie bardzo w idać m ożliw ości p o ­ godzenia te j tezy z w ypow iedziam i S oboru T rydenckiego.

Z godnie ze w spółczesnym i teologam i a u to r uw aża, że sa k ra m e n t n am asz­ czenia je st sa k ra m e n te m chorych, a n ie u m ie rają cy c h . S tąd n ac isk położony n a odnow ienie p ra k ty k i p a s to ra ln e j tego s a k ra m e n tu i szersze stosow anie go zarów no in d y w id u a ln ie , ja k i w gru p ach .

W zw iązku z sa k ra m e n te m k a p ła ń stw a a u to r uw aża, że polega ono w N ow ym T estam en cie p rzede w szy stk im n a p rzew odniczeniu E u ch a ry stii i dlatego różni się zasadniczo od k a p ła ń stw a S tareg o Z akonu. B ardzo k r ó t­ ko m ów i o m ożliw ości rozłączenia urzędow ego k a p ła ń stw a od celibatu. U w a­ ża też, że n ie m a zasadniczych teologicznych arg u m e n tó w przeciw św ięce­ niom kobiet, co w obec stałego sta n o w isk a K ościoła w tej k w estii pozostaje rów nież dyskusyjne.

O m aw iając w reszcie sa k ra m e n t m a łżeń stw a a u to r p o d k reśla jego god­ ność o p a rtą n a z a ślu b in ach Boga z lu d em w S ta ry m T estam en cie i C h ry stu ­ sa z K ościołem w N owym . A u to r p rze w id u je też pew ne fo rm y opieki d u sz­ p a s te rsk ie j n ad rozw iedzionym i.

M imo tu i ów dzie w y su w an y c h zastrzeżeń trz e b a pow iedzieć, że a u to r n a ogół dobrze rów now aży a sp ek t teologiczny, h istoryczny i p rak ty c zn y . W i­ dać też, że bierze sta le pod uw agę norm ę, k tó ra się z n a jd u je w n au c e K o­ ścioła. D latego też n ależy w y razić uznanie dla te j syntezy odnow ionej te o lo ­ g ii sa k ra m e n ta ln e j.

ks. S te fa n M oysa SJ, W arszaw a

Eugen BISER , R eligiöse S prachbarrieren. A u fb a u einer L ogaporetik, M ünchen 1980, K ösel-V erlag, s. 452.

Je d n y m z n a jtru d n ie js z y c h problem ów w spółczesnego św ia ta je st bez w ą tp ie n ia za gadnienie k o m u n ik a cji. M imo w ielkiego ro zb u d o w an ia środków m asow ego p rzek azu ludzie w znacznej m ierze p rze stali się rozum ieć i są sobie coraz to b a rd z iej obcy. T en pro b lem je st rów nież c e n tra ln y m za g ad n ie­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Polityka regionalna województwa podlaskiego powinna także tworzyć i wykorzy- stać wszelkie możliwe narzędzia powstrzymujące odpływ zasobów pracy i kapitału ludzkiego..

Dalsze wnioskowania opierają się na założeniu, że czas (a pośrednio również koszty) operacji załadunku i wyła- dunku jest uzależniony od decyzji o przydziale do tej

The qubits are based on the spin states of single electrons that are induced by electric gates in isotopically purified silicon ( 28 Si) quantum dots, reducing decoherence due

procédé geke nsch etst wordt door een , discontinu karakter. DE O!@BTTING VÀ1'q SORBOSE I~ DIACETONSOREOSE. opga ' vangen in een aceton-ontvanger. in een roerkuip

Recently, organization theorists have described a transition from bureau­ cracy to post-bureaucracy involving a declining emphasis on formalized in­ ternal organizational

Jego liczne publikacje z tej dziedziny dowodzą prawdziwości zawartego w przedmowie stwierdzenia, że Jezus Chrystus należy do tych postaci, z którymi nie sposób

Wiązało się to przede wszystkim z jego naturą permanentnego ukazywania się, z możliwością zawsze żywej aktualizacji, czaso­ pismo stanowiło spośród

Germuszka jako zupa z  chleba znana jest w  kuchni śląskiej także pod nazwami bermuszka oraz warmuszka. […] Germuszka należy do zup bardziej dietetycznych, lekkostrawnych