• Nie Znaleziono Wyników

Filip Czyżykowski - Weź rozbieg tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Filip Czyżykowski - Weź rozbieg tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Filip Czyżykowski, Weź rozbieg

Czasami nie mam na nic sił zakładam dres

mam takie wizje, ze aż pęka łeb łapie mnie stres

weź oddech i pomyśl

co jeszcze się zdarzyć może co lubisz

i kochasz wystarczy krok wiec rozbierz weź i skocz

nie zatrzymuj się już więcej wrzuć na luz

wypływamy dziś na głębie wiara w to co chcesz jest silniejsza niż ten gest wiec rozbieg weź i skocz bo czas

czasami nie wiem co i jak chce poddać się

tik tak - zegar bije rytm siedzę i myślę, oglądam tv potem nie mogę spac wiec rozbierz weź i skocz

nie zatrzymuj sie już więcej wrzuć na luz

wypływamy dziś na głębie wiara w to co chcesz jest silniejsza niż ten gest wiec rozbieg weź i skocz bo czas

kiedyś możne będzie ze man trochę lepiej na moment tak zostanę

wyłączę telefon, bo po co ten zamęt?

wiec rozbierz weź i skocz

nie zatrzymuj się już więcej wrzuć na luz

wypływamy dziś na głębie wiara w to co chcesz jest silniejsza niż ten gest wiec rozbieg weź i skocz bo czas

Filip Czyżykowski - Weź rozbieg w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

 jeżeli poczujesz się zagrożony, wezwij pomoc przez otwarte okno lub z balkonu, staraj się być jak najdalej od miejsca, w którym są płomienie lub dym.. Pali się na

i ciebie, i małe, i więcej nie muszę już nic weź nie pytaj, weź się przytul. weź tu ze mną, weź tu bądź weź

w Tobie zabujałem się i tak bardzo Ciebie chcę To ta dziewczyna, która często patrzy w oczy me To ta dziewczyna, która spośród wielu kręci mnie To ta dziewczyna, która w

chciałbym z takim sobą się już nie widywać przestać mam kilka chwil. papierosów no i w domu syf kilka

nie chce żyć matematyką niech ta lekcja się skończy ja chciałbym już do domu biec po co się uciec. ja to w dupie mam w

Sam już nie wiem ile padło gorzkich słów Chcę zapomnieć o tym co tam było chce co tu Nie mam już ochoty słuchać więcej tamtych bzdur Lecę dalej, lecę w górę, a nie spadam w

jak cie cała wioska przed nim ostrzegała tyś nie była pierwsza której złamał serce on tak robi każdej, która wpada w jego ręce mówili o nim cicha, cicha woda. mówili do

„Kwantechizm, czyli klatka na ludzi”, mimo że poświęcona jest głównie teorii względności i mechanice kwantowej, nie jest kolejnym wcieleniem standardowych opowieści o