Kabe, Hurt i Detal
mam głowę do piłki jak Pogba na ulice wychodzę co dnia i wita mnie kolejna zbrodnia tak, tak to wygląda
Jointy płoną jak pochodnia To nie Ameryka, to polska
Pieniądze rosną jak na drzewach Cyferki rosną na kontach
Sterty
Chcemy ten hajs Sterty
Policja znów węszy Temat jest zamknięty Wały i przestępcy Policja przekręty Omijam zakręty
W drodze do pieniędzy Cherry,
Robie zakupy 3 i pół sztuki
Kiedyś po stole w kuchni chodziły mrówki i karaluchy Czarny dress code i buty
Biegi i ruchy Dych is stówki
Nigdy Szacunku nie kupisz
Pozdrawiam ulicę, pozdrawiam kumpli Hurt i detal
Stal i metal Luksus i bieda City, bleta fingiel, kieta
Pieniądze w dresach Coś jest nie tak Gaszę kiepa (…)
Hurt i detal
Prosty przekaz: policje je**!
Hurt i detal Stal i metal Luksus i bieda City, bleta fingiel, kieta
Pieniądze w dresach Coś jest nie tak Gaszę kiepa (…)
Hurt i detal
Prosty przekaz: policje je**!
Nie wszyscy grają fair play (…)
U ciebie w oczach to stres (…)
Każdy na osiedlu sportowy Wychodzę w dresie nylonowym Dzwoni kolega, ja gotowy Co to za jebane podchody?
Mówisz coś o nas to prosto w ryj
Albo kurwo nie mówiłeś nic!
Kabe i fanthom
Chcę mieć ten continenlat i ten banknot Stoj pod klatką
Normalni ludzie tu przechodzą rzadko Na głowie kaptue, nie widza kamety I nie ma świadków
Kolejny patrol, je*** te ku***
I zarabiać sianko Hurt i detal Stal i metal Luksus i bieda City, bleta fingiel, kieta
Pieniądze w dresach Coś jest nie tak Gaszę kiepa (…)
Hurt i detal
Prosty przekaz: policje je**!
Hurt i detal Stal i metal Luksus i bieda City, bleta fingiel, kieta
Pieniądze w dresach Coś jest nie tak Gaszę kiepa (…)
Hurt i detal
Prosty przekaz: policje je**!
Kabe - Hurt i Detal w Teksciory.pl