• Nie Znaleziono Wyników

STRUKTURALNE I INDYWIDUALNE MECHANIZMY POWSTAWANIA I DYSTRYBUCJI WłADZY W SIECIACH KONFLIKTU.MODEL TEORETYCZNY I TESTY EKSPERYMENTALNE*

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "STRUKTURALNE I INDYWIDUALNE MECHANIZMY POWSTAWANIA I DYSTRYBUCJI WłADZY W SIECIACH KONFLIKTU.MODEL TEORETYCZNY I TESTY EKSPERYMENTALNE*"

Copied!
36
0
0

Pełen tekst

(1)

STU D IA S O C JO L O G IC Z N E 2(102. 1 (164) ISSN 0039-3371

Joanna H eidtm an

U n iw e rsy tet Jag iello ń sk i

STRUKTURALNE I INDYW IDUALNE M ECHANIZM Y POWSTAWANIA I DYSTRYBUCJI W łADZY

W SIECIACH KONFLIKTU.

MODEL TEORETYCZNY I TESTY EKSPERYMENTALNE*

Celem artykułu jest przedstawienie badań eksperymentalnych nad dystrybucją wła­

dzy w relacjach i strukturach konfliktu. Badania te testują przewidywania sieciowej te­

orii konfliktu należącej do szerszego programu teoretycznego teorii elementarnej. Kon­

flikt jest tu zdefiniowany jako relacja, w której obie strony posiadają cenne zasoby pod­

legające negocjacji i podziałowi oraz sankcje negatywne, których mogą użyć przeciwko sobie, jeśli porozumienie nie zostanie zawarte. Podstawowym pytaniem teorii jest pyta­

nie o to, ja k zasoby zostaną podzielone pomiędzy aktorów społecznych, biorąc pod uwagę cechy struktury, reguły negocjacji oraz subiektywne prawdopodobieństwo stra­

ty w przypadku konfrontacji. Przedstawiony i testowany empirycznie moclel teoretyczny wykazuje, że przewaga wobec innych pozycji w strukturze nie jest związana z cechami czy uzdolnieniami jednostki okupującej dane miejsce, ale wiąże się ze strukturą, to jest Z położeniem w sieci oraz rodzajem powiązań pomiędzy pozycjami. Silne struktury kon­

fliktu umożliwiają koncentrację oraz centralizację władzy na jednej pozycji w sieci. Po­

zycja ta uzyskuje maksymalne wyniki kosztem partnerów, nawet jeśli jednostka ją zaj­

mująca pozostaje całkowicie bierna. Przewaga we władzy jest jednak osłabiana przez umożliwienie aktorom swobodnej manipulacji sankcjami negatywnymi.

Główne pojęcia: struktura społeczna, relacja konfliktu, konfrontacja, władza, aktor.

In s ty tu t S o c jo lo g ii, U n iw e rs y te t J a g ie llo ń s k i, ul. G ro d z k a 52, 3 1 -0 4 4 K ra k ó w ; e -m ail:

usm a zu r@ c y f-k r. e d u . pl

* A utorka składa podziękow ania K om itetow i B adań N aukow ych za grant nr: 1H02E 001 14, który um ożliw i! realizację projektu badaw czego. A rtykuł p rzedstaw ia najw ażniejsze w yniki pracy dok­

torskiej „S ieciow a teoria konfliktu. H ipotezy teoretyczne i testy eksperym entalne” i zo stał ukończony podczas pobytu autorki w Cornell U niversity, ufundow anego przez F undację na R zecz N auki Polskiej.

A utorka w yraża w dzięczność Jackow i Szm atce i G rzegorzow i L issow skiem u za cenne uw agi do w cześniejszej w ersji artykułu oraz Tadeuszow i Sozańskiem u za pom oc p rzy analizie danych.

(2)

JOANNA HEIDTMAN

W prowadzenie

K onflikt je st jed n y m z podstaw ow ych typów relacji społecznych zachodzą­

cych tak pom iędzy indyw idualnym i, ja k i zbiorow ym i aktoram i społecznym i.

A nalizow any je st w socjologii oraz w psychologii społecznej głów nie pod kątem jeg o przyczyn, strategii stron zaangażow anych w tę relację oraz w yniku interak­

cji. W sw oim teoretycznym program ie badaw czym elem entarnych relacji spo­

łecznych D avid W ilier przedstaw ił taki m odel konfliktu, w którym aktorzy m ają do dyspozycji jed y n ie sankcje negatyw ne, które m o gą zastosow ać w stosunku do partnera interakcji. Jeśli sankcje zostan ą użyte, obaj aktorzy po n o szą straty - w y­

nik relacji je st dla obu stron negatyw ny. Poniew aż aktorzy rozum iani są w ra­

m ach teorii jak o podm ioty racjonalne, nie b ęd ą oni w chodzić w ten typ relacji (W ilier 1987. W ilier i M arkovsky 1993, W ilier 1999). Tym sam ym w teorii, która m a przew idyw ać w yniki interakcji dla aktorów w kategoriach ich korzyści, badanie konfliktu oraz jeg o dynam iki było całkow icie niem ożliw e. Jednakże konflikty pom iędzy jedno stkam i i grupam i m ają m iejsce i trudno byłoby przyjąć, że jed y n ie aktorzy nieracjonalni, czy też posiadający błędne inform acje na tem at preferencji partnera, w chodzą w ten typ relacji społecznej.

R ozszerzając teoretyczny program badaw czy teorii elem entarnej (dalej TE), Jacek Szm atka oraz jeg o w spółpracow nicy sform ułow ali now y m odel relacji konfliktu, który odpow iada w arunkom zakresow ym określonym w program ie badaw czym TE, je s t zgodny ze zbiorem pojęć zastosow anych w program ie, utrzym uje jeg o założenia i pozw ala na badanie dynam iki w ładzy w sieciach spo­

łecznych, w których aktorzy połączeni są relacją konfliktu (S zm atka i M azur 1996 a, Szm atka i inni 1996, Szm atka i inni 1998). W m o d e lu tym aktorzy spo­

łeczni p o siadają tak cenione przez nich zasoby pozytyw ne, których podział m o­

że podlegać negocjacjom , ja k i sankcje negatyw ne, które m ogą zostać użyte w przypadku, gdy żadne porozum ienie nie zostanie osiągnięte. Szersze struktury m odelow ane są jak o sieci zbudow ane z tak zdefiniow anych relacji konfliktu.

G łów nym pytaniem sieciowej teorii konfliktu, w ram ach której pow stał ten m odel, je st pytanie o to, czy i w jaki sposób w strukturze pow stanie zróżnicow a­

nie władzy, ja k ie w arunki spow odują takie zróżnicow anie i które pozycje będą pozycjam i dom inującym i. P rzedstaw ione w artykule badania m ają na celu test m odelu teoretycznego relacji i struktur konfliktu i uzyskanych za jeg o pom ocą przew idyw ań teoretycznych, a także identyfikację now ych kierunków rozw oju teorii. Praca teoretyczna oraz przeprow adzone testy eksperym entalne są elem en­

tem rozw oju teorii w ram ach szerszego teoretycznego program u badaw czego (Szm atka i M azur 1996b, H eidtm an 1999, H eidtm an i Szm atka 2000). M ają one charakter badań podstaw ow ych, których celem je s t tw orzenie i testow anie syste­

m u tw ierdzeń teoretycznych dotyczących określonego zjaw iska, w tym przy pad ­ ku w ładzy w relacjach i strukturach konfliktu. Praca ta m a w ięc na celu p o sze­

(3)

STRUKTURALNE I INDYWIDUALNE MECHANIZMY POWSTAWANIA I DYSTRYBUCJI WŁADZY...

rzanie i kum ulację w iedzy na tem at interakcji i struktury społecznej (C ohen 1997: 85).

Konflikt i konfrontacja

W klasycznych, ogólnych orientacjach konfliktow ych, ja k i w e w spó łcze­

snych, bardziej szczegółow ych teoriach konfliktu, term in „konflikt” obejm uje szereg zjaw isk od w spółzaw odnictw a, antagonizm u i sprzeczności interesów (D ah ren d o rf 1959, Sim m el 1955) aż po przem oc, o tw artą w alkę i konfrontację (M ack i S nyder 1957, C oscr 1956, B ernard 1960, B oulding 1957, B lalock 1987).

W iele teorii obejm uje w szystkie w ym ienione zjaw iska (m iędzy innym i: Schel- ling 1960, R apoport 1960, Rex 1961). Przy tak szeroko zdefiniow anym pojęciu, w istocie każdy stosunek społeczny w m niejszym lub w iększym stopniu cechuje się „konfliktem ” (patrz: szeroka dyskusja na tem at pojęcia konfliktu: F ink 1968, M ucha 1978: 3 0 6 -3 1 7 , Turner 1985: 244 -264).

W literaturze socjologicznej dom inują dwa odm ienne rozum ienia konfliktu.

P ierw sze koncentruje się na potencjalności relacji, czyli na niezgodności intere­

sów , w artości lub celów (C oser 1956, M ack i S nyder 1957). D rugie rozum ienie kładzie nacisk na aspekt aktualny, czyli rzeczyw iste zachow ania stron m ające na celu p o g o rszen ie sytuacji p a rtnera (D ahrendorf 1959, B lalock 1987, 1989).

N iezgodności dotyczące zakresu pojęcia rysujące się w yraźnie w „teoriach konfliktow ych” rozw ijanych w latach 60., w ynikały z rozłącznego traktow ania konfliktu ja k o stanu oraz jak o procesu (B ernard 1957, 1960). W przypadku teo­

rii strukturalnej, ja k ą je s t sieciow a teoria konfliktu, oba te aspekty po zo stają n ie­

rozłączne: konflikt je s t rozum iany jak o relacja, w której w ystępuje niezgodność interesów stron, i w której jedn ocześnie aktorzy m ają dostęp do negatyw nych sankcji, stosow anych w przypadku konfrontacji. K onflikt obejm uje zarów no proces negocjacji, ja k i stan konfrontacji. Pierw szy zw iązany je s t ze sposobem poszukiw ania porozum ienia, koniecznego w przypadku sprzeczności interesów, drugi pojaw ia się, gdy porozum ienie nie zostaje osiągnięte.

A by doszło do negocjacji, m u sz ą je d n a k istnieć w relacji także takie interesy, które są dla aktorów zbieżne. W przypadku konfliktu je st to dążenie do p o ro zu ­ m ienia, czyli takiego w yniku, na który obie strony w y rażają zgodę. W ynik rela­

cji konfliktu je s t w ięc w ynikiem w spólnym - żaden z aktorów nie zrealizuje sw oich interesów bez zgody partnera. R elacja konfliktu je s t sy tuacją o m oty­

w ach m ieszanych: dążenie do osiągnięcia porozum ienia tw orzy m otyw ację do kooperacji, natom iast dążenie do uzyskania indyw idualnej przew agi - do ryw a­

lizacji. Taka charakterystyka relacji konfliktu pozw ala na jej analizę ja k o relacji władzy, gdyż relacje w ładzy w sposób konieczny zaw ierają m otyw y m ieszane:

„K iedy interesy są w yłącznie opozycyjne, nie istnieje w relacji żaden w zajem nie

(4)

1 0 JOANNA HEIDTMAN

akceptow any w ynik i porozum ienie je st niem ożliw e. Jeśli zaś interesy są całko­

w icie zbieżne, żaden w ynik nic m oże być osiągnięty kosztem partnera, czyli nikt nie osiąga przew agi. Zjaw isko w ładzy m a m iejsce wtedy, gdy dw ie strony, m o ­ tyw ow ane do osiągania odm iennych rezultatów , są zm uszone osiągnąć w spólne porozum ienie” (Karr, M azur i W ilier 1999: 4).

Struktura sieciowa - podstawowe terminy teorii

C entralne pytanie, na które sieciow a teoria konfliktu m a odpow iedzieć, m oż­

na sform ułow ać następująco: W ja k i sposób struktura determ inuje zachow ania aktorów p o zo stających w relacji konfliktu?, oraz bardziej szczegółow o: W ja k i sposób zostaje zdeterm inow any rozkład w ładzy w strukturze składającej się z p o ­ w iązanych ze sobą relacji konfliktu? Struktura oznacza tu zespół pow iązanych ze sobą pozycji zaw ierających w artościow e zasoby i zajm ow anych przez aktorów społecznych: „Pozycje zajm ow ane są przez aktorów, których interesy, w artości i przekonania m ają sw oje źródło w relacjach, pozycjach i zasobach” (W ilier i Szm atka 1993: 39).

P ozycje i relacje tw o rzą struktury, przedstaw iane w teorii za p o m o cą sieci, które m o g ą przybierać różne, w zględnie trw ałe formy. Sieć konfliktu je st geom e­

tryczną konstrukcją, która um ożliw ia reprezentację elem entów składających się na działania społeczne. D ziałania te m odelow ane są w ram ach teorii, a ich skła­

dow ym i są aktorzy, zasoby i sankcje społeczne. Sieć, jak o geom etryczna ko n­

strukcja, pozw ala także na tw orzenie m odeli podstaw ow ych relacji i struktur:

wymiany, p rzym u su i konfliktu (W ilier 1981, W ilier i M arkovsky 1993, Uhl 1993). Sięgając do analiz Sim m ela, strukturę rozum ie się tu jak o kom pozycję prostych elem entów , a ściślej jak o konfigurację pow iązanych ze sobą relacji spo­

łecznych. Struktura je s t w ięc „geom etrią u k ładu ” oraz zasadniczym czynnikiem w arunkującym zachow ania aktorów znajdujących się w tym układzie.

A ktorzy w chodzący w interakcje w ram ach struktury zdefiniow ani są jak o podm ioty (indyw idualne lub zbiorow e) podejm ujące decyzje, posiadające p refe­

rencje, przekonania oraz procedury decyzyjne. Sankcje rozum iane są jak o dzia­

łania społeczne zm ieniające stan preferencji aktora, który otrzym uje tę sankcję.

Sankcja pozytyw na to działanie, które zm ienia stan rzeczy na bardziej p refero ­ w any przez aktora j ą otrzym ującego. Sankcja negatyw na pogarsza stan rzeczy dla aktora, który j ą otrzym uje. Elem entarne pojęcia teorii p o zw alają na m o d elo ­ w anie najprostszych sieci w postaci diady: dw óch aktorów społecznych oraz sankcje (zasoby, działania), którym i dysponują. Do aktorów i ich działań odnosi się P ierw sza Z asada teorii stw ierdzająca, iż „aktorzy społeczni d ziałają tak, aby m aksym alizow ać sw oje oczekiw ane w ypłaty” (W ilier i M arkovsky 1993: 328).

Z asada ta nie je s t tw ierdzeniem na tem at rzeczyw istych m otyw acji czy zacho­

(5)

STRUKTURALNE I INDYWIDUALNE MECHANIZMY POWSTAWANIA I DYSTRYBUCJI WŁADZY... J J

wań poszczególnych ludzi lub grup - służy jed y n ie jak o założenie teorii, które pozw ala na w yprow adzanie z niej przew idyw ań. B iorąc w ięc pod uw agę P ierw ­ szą Z asadę m ożem y stw ierdzić, że w dowolnej m odelow anej przez nas relacji, dla każdego m ożliw ego przepływ u sankcji pom iędzy A i B, aktor preferuje otrzym anie sankcji pozytyw nej w stosunku do braku sankcji oraz brak sankcji w stosunku do otrzym ania sankcji negatyw nej.

Przyjęcie pow yższego założenia będzie m iało istotne konsekw encje, kiedy będziem y poszukiw ali w yniku negocjacji w tej relacji: „Z astosow anie Pierw szej Zasady um ieszcza aktorów w kontekście interpersonalnym . Pow oduje, iż teoria w ychodzi poza działania indyw idualne, analizując relacje społeczne” (W ilier i M arkovsky 1993: 328). W ym ienione w cześniej cechy definicyjne aktora spo­

łecznego takie ja k posiadanie preferencji, procedur decyzyjnych i przekonań do­

tyczących działań i intencji partnera nie stw ierdzają nic na tem at zachow ania lu­

dzi: „Z asada P ierw sza teorii elem entarnej nie form ułuje żadnych założeń na te ­ mat ludzi, ani nie utrudnia aplikow ania jej w celu testow ania teorii lub form ułow ania przew idyw ań. A plikacja taka nie polega bow iem na porów nyw a- niu procesów m yślow ych realnych ludzi i aktorów społecznych” (W ilier 1999:

29). Z m etodologicznego, punktu w idzenia sieciow a teoria konfliktu je st p rzykła­

dem teorii w ielopoziom ow ej (M arkovsky 1997). N ie przesądza o w iększej lub m niejszej w ażności struktur w życiu społecznym , ale oferuje w yjaśnienia zjaw i­

ska w ładzy i eksploatacji oparte na dynam ice struktury: „(... ) N ie pytam y, czy czynniki zw iązane ze strukturą społeczną są bardziej istotne niż fizjologiczne, lub też czy czynniki poznaw cze są w ażniejsze od oddziaływ ań ekosystem u. Z a­

m iast tego m usim y postaw ić inne pytanie - kiedy, w jak ich w arunkach struktura społeczna, fizjologia, czynniki poznaw cze lub ekosystem y są istotne z punktu w idzenia zrozum ienia interesującego nas zjaw iska i, oczyw iście, w ja k i sposób one działają” (M arkovsky 1987: 102, w yróżnienie autora).

M odel konfliktu

Jacek S zm atka w raz z zespołem zap rop on ow ał taki m odel k on fliktu, w którym istnieją ograniczone i cenne dla obu stron zasoby oraz dostęp do sank­

cji negatyw nych, które um ożliw iają w yrządzanie szkód partnerow i. W ym iana negatyw nych sankcji i zw iązana z n ią utrata zasobów je s t jed n y m z m ożliw ych w yników w relacji konfliktu. M odel teoretyczny relacji konfliktu dotyczy ak to ­ rów społecznych i podejm ow anych przez nich działań:

1. A ktorzy A i B p osiadają zasoby negatyw ne i pozytyw ne.

2. Z asoby A m ogą zostać przesłane do B na zasadzie w spólnego porozum ienia w ym uszonego przez groźbę zastosow ania przez B sankcji negatyw nej w sto­

sunku do A i vice versa.

(6)

1 2 JOANNA HEIDTMAN

3. Obaj aktorzy są m otyw ow ani do negocjow ania podziału zasobów p ozy ty w ­ nych na zasadzie w spólnego porozum ienia, w celu uniknięcia kosztów kon­

frontacji, które oznaczają elim inację całości posiadanych przez nich zaso­

bów (S zm atka i inni 1998: 5 2 ). 1

P rócz konfliktu, także w dw u pozostałych relacjach społecznych, którym i zajm uje się program badaw czy TE - w w ym ianie i przym usie - w ystępuje sprzeczność interesów , m otyw y m ieszane i dw a m ożliw e stany: kiedy aktorzy p od ejm ują negocjacje i dochodzi do podziału zasobów oraz stan konfrontacji, kiedy aktorom nie udaje się osiągnąć porozum ienia. F orm alna definicja ułatw ia oddzielenie od siebie tych trzech niezależnych typów relacji i uchw ycenie specy­

fiki konfliktu. W ynik uzyskany przez aktorów w przypadku konfrontacji je st odm ienny dla każdego z typów relacji. W konflikcie, w odróżnieniu od w ym ia­

ny i przym usu, brak porozum ienia grozi obustronną utratą cennych zasobów.

Załóżm y, że istnieje dw u aktorów A i B oraz pula zasobów M > 0. D y stry bu ­ cja zasobów przed interakcją w ynosi x goraz y ()(są to zasoby posiadane p ocząt­

kow o przez A i przez B). N azw ijm y parę (xf), y g)w ynikiem status q u o i załóżm y, że x ()+ y 0 < M. M ożliw ych je s t w iele sytuacji, ja k na przykład x ()+ y Q = 0 (kie­

dy przed rozpoczęciem negocjacji zasoby nic są w łasnością żadnego z aktorów ), lub x 0 + y () = M i x () Φ y g(kiedy przed rozpoczęciem negocjacji pula zasobów je st nierów no rozdzielona pom iędzy aktorów ).

A ktorzy A i B posiadają ograniczony czas, w którym m ają osiągnąć p o ro zu­

m ienie dotyczące podziału puli M. W przypadku gdy nie osiągn ą porozum ienia, u zy sk u ją oni w ynik ( x , y ), czyli w ynik konfrontacji (w artości x coraz y są inter­

pretow ane ja k o w ypłaty dla A i B w sytuacji, kiedy porozum ienie nie zostaje osiągnięte). W przypadku konfliktu w ynik konfrontacji je s t rezultatem je d n o ­

1 T w ierd zen ia i m o d ele teorii są w a żn e w ra m ach o k reślo n y ch exp licite w a ru n k ó w z ak re ­ so w y ch o d n o szący c h się do dz ia łań ak to ró w o raz do relacji. W p rzy p ad k u sieciow ej teorii k o n ­ fliktu są one n astęp u jące: (1) A ktorzy sto su ją je d n a k o w e strateg ie w n e g o cjo w an iu p o ro zu m ien ia;

(2) obaj ak to rzy częściej sto su ją san k cje n eg aty w n e ja k o g ro źb y niż rzeczy w iście je przesy łają; (3 ) obaj ak to rzy b ę d ą w y m ien iali sw oje z aso b y p o z y ty w n e „ z a in w esto w an e ” w relację, w celu u n ik n ięcia o trzy m an ia sankcji n eg aty w n ej, które o zn acza e lim in ację je g o zaso b ó w ; (4) aktorzy a k ce p tu ją n a jle p sz ą z o trzy m an y c h ofert; (5) każda z po zy cji je s t p o łączo n a i d ąży do zaw a rcia tran sak cji z je d n ą lub z k ilk o m a p o zy cjam i; (6) n a p o c zątk u każdej ru n d y n e g o cjac y jn ej, w każdej relacji d o stęp n a je s t p u la z aso b ó w p o z y ty w n y ch ; (6a) w każdej relacji obie p o z y cje p o sia d ają san k cje n eg aty w n e, k tó re elim in u ją całość zaso b ó w o trzy m u jąceg o j ą aktora. Jeśli je d e n z aktorów p rz esła ł san k cję, d rag i nie m o że jej u n ik n ąć i o trzy m a j ą z g o d n ie z „ reg u łą p rz esła n ia sankcji n e g aty w n e j” ; (6 b ) w szy sc y ak to rzy p o sia d a ją „praw o do o ch ro n y ” , co o zn acza, że je ś li p o zy ty w n e z aso b y z o stały p rzesłan e n a zasad zie w sp ó ln ie p o d jęteg o p o ro zu m ien ia, san k cja n e g aty w n a w tej relacji n ie m o że zo stać p rzesłan a; (7) k o m p ro m is m o że zostać o siąg n ięty w te d y i ty lk o w tedy, gdy obaj a k to rz y s to su ją san k c je n eg aty w n e je d y n ie ja k o g ro ź b ę i g ro źb a ta j e s t w iary g o d n a; (8) p o d ­ czas jed n e j ru n d y n eg o cjacy jn ej każd a z po zy cji zaw iera tran sak c ję z m ak sy m aln ie j e d n ą p o zy cją (S z m atk a i M a z u r 1996: 2 7 7 -2 7 8 , S zm atka i M azu r 1998: 200).

(7)

STRUKTURALNE I INDYWIDUALNE MECHANIZMY POWSTAWANIA I DYSTRYBUCJI WŁADZY... J 3

stronnych działań aktora przeciw ko partnerow i. R edukcja zasobów aktora B z y () do ycje st spow odow ana działaniam i aktora A, a redukcja zasobów A z x ()do x . je st efektem działań podjętych przez B. B iorąc pod uw agę pow yższe założenia, przy braku dodatkow ych w arunków , m ożna w skazać trzy sytuacje, w ja k ic h zn a­

leźć się m ogą aktorzy:

1. R elacja w ym iany, w której x c = x 0oraz y = y (). B rak porozum ienia do tyczą­

cego podziału M oznacza, że zasoby A i B b ędą zaw sze rów ne tym , które po ­ siadali w m om encie w ejścia w interakcję. Jeśli dojdzie do porozum ienia, każdy z aktorów popraw i sw oje w yniki w stosunku do punktu w yjścia.

2. R elacja p rzy m u su , w której x < x 0oraz y = y 0lub x = x 0o ra z y < y ().W tej relacji jeden z aktorów m oże zlikw idow ać zasoby drugiego, sam em u nic p o ­ nosząc strat. W ynik konfrontacji pogorszy się w stosunku do status quo ty l­

ko dla jednego z nich.

3. Relacja konfliktu, w której jc < x ()oraz y < y ().W tej relacji brak po ro zu m ie­

nia oznacza, że obaj aktorzy m ogą przesłać sankcje negatyw ne, m szcząc za­

soby partnera, które posiadał on na początku interakcji (Szm atka i inni 1998).

K onflikt je s t w ięc sym etryczną relacją społeczną, w której w ynik konfronta­

cji je st obustronnie gorszy od w yniku w yjściow ego. R acjonalni aktorzy po siada­

j ą jed n ak m otyw ację do angażow ania się w taki typ relacji, poniew aż, prócz sankcji negatyw nych, dostępne są zasoby pozytyw ne, których podział m oże przynieść korzyści oraz pozw ala na uniknięcie strat. M odel ten je st w ięc zgodny z P ierw szą Z asadą teoretycznego program u TE m ów iącą, że aktorzy dążą do ulepszenia sw oich w yników i un ik ają ich pogorszenia. Jeśli jed n ak aktorzy m o­

g ą uzyskiw ać korzyści, oznacza to, że m ożliw a je s t pizew ag a niektórych z nich.

Przew aga strukturalna pozycji zw iązana je s t zc zjaw iskiem władzy, rozum ianej jak o „nicobserw ow alna, strukturalnie zdeterm inow ana m ożliw ość uzyskiw ania przez aktora cennych dla niego zasobów w interakcji z innym i aktoram i” (M ar­

kovsky, W ilier i Patton 1988: 224). Sieciow a teoria konfliktu, za pom o cą rów na­

nia oporu, przew iduje, które pozycje w strukturze osiągną tak ą przew agę, jaka będzie jej w ielkość oraz czy przew aga ta będzie jed y n ie skutkiem w arunków strukturalnych.

Przewidywanie rozkładu władzy w sieciach konfliktu

W ładza m ożliw a je s t tylko w określonych rodzajach relacji społecznych i ty­

pach struktur społecznych. A by m ożliw e było określenie w ystąpienia zjaw iska w ładzy w złożonych układach em pirycznych w św iecie społecznym , konieczna je s t identyfikacja tych w arunków , o których teoria stw ierdza, iż są niezbędne do jeg o pojaw ienia się w strukturze. W tw ierdzeniach TE zró żnico w a ny koszt kon ­

(8)

1 4 JOANNA HEIDTMAN

fro n ta c ji je st kluczow y dla pow stania w ładzy w relacji (Karr, M azur i W ilier 1999).

D la przew idyw ania rozkładu w ładzy w sieci w ykorzystuje się pojęcie oporu, które odnosi się do relacji o m otyw ach m ieszanych. Poniew aż interesy aktorów są sprzeczne, najkorzystniejszy w ynik dla aktora A znajduje się dokładnie w punkcie najm niej korzystnego w yniku dla B, dlatego opór B w obec takiego w yniku je st m aksym alny. B rak porozum ienia oznacza jed n ak konfrontację, której w ynik m oże być jednakow y lub różny dla stron, ale w konflikcie zaw sze je s t gorszy> o d w yniku porozum ienia.

O pór aktora je st w yrażony jak o stosunek dw óch dążeń: dążenia do uzyskania m aksym alnego w yniku oraz dążenia do uniknięcia w yniku najgorszego (W ilier 1981: 121-124, Fararo i Skvoretz 1993: 435—438). Z godnie z D rugą Z asad ą TE aktorzy o siągają porozum ienie wtedy, kiedy ich opory (R) w obec danego po ro ­ zum ienia są jednakow e, czyli ΓΕ = R.. R ozw iązanie rów nania jedn ako w ego opo­

ru dostarcza inform acji o przew adze lub o braku przew agi pod w zględem w ładzy w relacji. Z przew idyw ań uzyskanych za p o m o cą teorii oporu w ynika, iż izolo­

w ana diada konfliktu je s t relacją zrów now ażoną pod w zględem w ładzy (S zm at­

ka i inni 1998, Szm atka i M azur 1998). W przypadku konfrontacji obaj aktorzy tracą w szystkie posiadane zasoby, dla obu w ięc w ynik konfrontacji w yniesie ze­

ro. Z logiki rów nania oporu w ynika, że je ś li dla obu stron w ynik konfrontacji je s t jednakow y, to żadna ze stron nie uzyska przew agi.

Rozwiązanie równania oporu dla diady konfliktu

Załóżm y, że w diadzie konfliktu aktor A posiada początkow o 10 jed no stek zasobów pozytyw nych, które m ają w artość 10 dla obu aktorów A i B. A ktor A posiada rów nież je d n ą sankcję negatyw ną. A ktor B posiada 5 jed n o stek p o zy ­ tyw nych zasobów oraz je d n ą sankcję negatyw ną. Sankcja negatyw na je s t sank­

c ją neutralizującą - kiedy zostaje przesłana, elim inuje całkow icie zasoby aktora j ą otrzym ującego, nie popraw iając w yniku aktora przesyłającego sankcję. Z aso­

by pozytyw ne tw orzą pulę podlegającą negocjacjom (x + y g = M ). Pow yższe ustalenia w y znaczają w arunki początkow e dla m odelu diady konfliktu.

R acjonalni aktorzy są m otyw ow ani do dokonania transakcji na poziom ie m a­

ksym alnych korzyści lub ja k najbliżej niego, jed n ak nie m o g ą zrealizow ać sw ych m aksym alnych w yników rów nocześnie. Teoria zakłada także, że aktorzy w ykazują najw yższy opór w stosunku do punktu, w którym rozw iązanie przy nio ­ słoby im m inim alne korzyści. N egocjacje pom iędzy aktoram i są ograniczone przez założenie, że aktorzy starają się uniknąć konfrontacji, która oznacza utratę w szystkich posiadanych zasobów. Teoria oporu odnosi porozum ienie pom iędzy aktoram i do dw u opisanych w cześniej param etrów relacji - dążenia aktora do rozw iązania, w którym jeg o w ypłata będzie m aksym alna (M ), oraz dążenia do uniknięcia konfrontacji, która oznacza n ajgorszą m o żliw ą dla niego w ypłatę (*, ).

(9)

STRUKTURALNE I INDYWIDUALNE MECHANIZMY POWSTAWANIA I DYSTRYBUCJI WŁADZY... 1 5

Jeśli (λ% v) oznacza jakiekolw iek rozw iązanie rozw ażane przez aktorów w trak ­ cie procesu negocjacji, to opory aktorów zostan ą w yrażone w postaci następują­

cych równań:

M - x M - y Ra~ ~ T Z > Rb~ '

M - Xc M — y c

W opisanej wyżej diadzie konfliktu obaj partnerzy p o siad ają je d n ą n eutrali­

zującą sankcję negatyw ną. W przypadku konfrontacji zasoby aktora A (x0) u le­

gną likw idacji, poniew aż otrzym a on sankcję negatyw ną. O znacza to, że w sytu­

acji konfrontacji początkow e zasoby A zostaną zredukow ane do zera: x , = 0.

A nalogicznie dla aktora B. O pór m ożna teraz przedstaw ić za p o m o cą w yrażenia:

M - x M — y Ra~ — . Rb- T y —

Μ M

Poniew aż D ruga Z asada teorii m ówi, że porozum ienie zostaje zaw arte w punkcie rów nego oporu, R A= R ß:

M - x M - v

Μ M

lub prościej,

M ~ x = M —y

Poniew aż x + y = M (aktorzy n egocjują podział całej puli), rozw iązanie rów ­ nania jednak ow eg o oporu je st następujące:

M - x = M - y M = 2x x = M /2 , y = M /2

W opisyw anym przypadku aktorzy p o siadają początkow o zasoby x g = 10 o ra z y 0 = 5, stąd M = 15. N a podstaw ie w yniku rów nania oporu teoria przew idu ­ je, że aktorzy w analizow anej diadzie konfliktu p od zielą dostępne zasoby osią­

gając w yniki x = 7, 5 oraz y = 7, 5.

(10)

1 6 JOANNA HEIDTMAN

Zróżnicowanie władzy w strukturach konfliktu

R ów nanie oporu ukazuje, w jaki sposób zróżnicow anie w ładzy staje się bez­

pośrednim rezultatem zróżnicow anego kosztu konfrontacji pom iędzy aktoram i zajm ującym i poszczególne pozycje w sieci. Teoria w skazuje tu na strukturalne warunki owego zróżnicow ania. „Struktury w ładzy” to sieci, w których rodzaj p o ­ łączenia pom iędzy relacjam i pow oduje, iż niektóre pozycje są stale uprzyw ilejo­

wane pod w zględem uzyskiw ania cenionych zasobów. N ajlepiej poznanym w a­

runkiem strukturalnym je s t w arunek w ykluczenia z transakcji - ta pozycja w sie­

ci, która je st w stanie w ykluczyć inne pozycje, nie ponosząc przy tym strat, jest pozycją strukturalnie uprzyw ilejow aną. Eksperym entalnie, znaczenie w yklucze­

nia jak o czynnika pow odującego zróżnicow anie w ładzy w strukturze, zostało w y­

kazane w eksperym encie przeprow adzanym przez Stolte i Em ersona (1977), którzy początkow o sądzili, że to czynniki behaw ioralne produkują zróżnicow anie władzy. N astępnie B rennan (1981) w sw oim eksperym encie w ykazał, że przew a­

ga we w ładzy określonych pozycji w sieci scentralizow anej (rys. 1) nie w ynika z ich centralnego położenia i w iększego praw dopodobieństw a „nasycenia” aktora j ą zajm ującego (patrz: Em erson 1972). W ładza w ynika z faktu, iż po zycja cen­

tralna zaw sze zostaje w łączona do transakcji zaw ieranych w sieci, podczas gdy pozostałe narażone są na wykluczenie. W strukturach, w których w szystkie pozy­

cje zostają w łączone, nie będzie m iało m iejsca zróżnicow anie we władzy. B ada­

nia te zakończyły okres podejścia redukcjonistycznego do w ym iany społecznej, a badanym czynnikiem pow odującym zróżnicow anie w w ynikach relacji stała się charakterystyka struktury.

R ysunek 1. Scentralizowana sieć silnej władzy typu Branch

Bi

Jeśli w sieci scentralizow anej B ranch (ry s. l) zastosow any zostanie w arunek w ykluczenia, to aktor centralny negocjuje rów nocześnie ze w szystkim i partnera-

(11)

STRUKTURALNI·: I INDYWIDUALNE MECHANIZMY POWSTAWANIA I DYSTRYBUCJI WŁADZY... J 7

m i, ale m oże dokonać transakcji tylko z jed n y m z nich. Pozycje peryferyjne zm uszone są do oferow ania pozycji centralnej coraz korzystniejszych dla niej w arunków w celu uniknięcia w ykluczenia, które w konflikcie oznacza całkow i­

tą utratę zasobów. Innym i słowy, koszt konfrontacji A w relacji z Bj je s t „po­

m niejszony” o tc zasoby, które A uzyska z transakcji z alternatyw nym partnerem B ,. Tym czasem , dla któregokolw iek aktora peryferyjnego konfrontacja oznacza całkow itą utratę zasobów. Z rów nania oporu w ynika, iż w strukturze scentralizo­

w anej z w ykluczeniem opór aktora centralnego w zrasta, podczas gdy opór ak to­

rów peryferyjnych w obec negocjow anego porozum ienia zdąża stopniow o do ze­

ra. O znacza to, że A ostatecznie zaakceptuje tylko m aksym alny zysk z transak­

cji, podczas gdy aktor peryferyjny zaakceptuje zysk m inim alny, który jed n ak nadal je s t dla niego korzystniejszy od w yniku konfrontacji (W ilier 1987, Fararo i Skvoretz 1993, Szm atka i W ilier 1995, Szm atka i M azur 1998).

Proces przetargu pom iędzy aktoram i peryferyjnym i um ożliw ia pozycji cen­

tralnej regularne otrzym yw anie w w yniku transakcji m aksym alnej ilości zaso­

bów dostępnych w relacji. D latego sform ułow ana hipoteza dla scentralizow a­

nych sieci konfliktu z w ykluczeniem je s t następująca:

H ip oteza 1: W yniki na pozycji centralnej w sieci k o n flik tu B ranch z w y ­ k luczeniem b ęd ą stopniow o w zrastać w pro cesie n egocjacji.

Sieci słabej władzy

Sieci konfliktu, ale także w ym iany i przym usu, m og ą w ytw arzać w iększe lub m niejsze różnice w e w ładzy ze w zględu na kształt oraz rodzaj po łączenia pom ię­

dzy pozycjam i. Jedne, takie ja k sieć B ranch, b ęd ą w ytw arzały m aksym aln ą ku ­ m ulację zasobów na pozycji uprzyw ilejow anej, podczas gdy inne, takie ja k Stem , Line czy Kite (rys. 2) b ęd ą w ytw arzały jed y n ie niew ielkie różnice p om ię­

dzy pozycjam i i dlatego zostały nazw ane sieciam i słabej władzy.

R ysunek 2. Sieci słabej władzy B

B,

I

B

B;

c

STEM KITE

(12)

Pom im o w spólnego w arunku strukturalnego, jak im je s t w ykluczenie, sieci silnej (B ranch) i słabej (Stem , Line, K ite) w ładzy ró żn ią się w istotny sposób.

Tylko w sieciach silnej w ładzy w ykluczenie prow adzi do przetargu w śród po zy ­ cji peryferyjnych. P eryferia oferują coraz lepsze rozw iązania dla centrum , stara­

jąc się o w łączenie do transakcji. Ten w łaśnie proces zapew nia pozycji central­

nej otrzym anie m aksim um dostępnych w relacji zasobów. W sieciach słabej w ła­

dzy, uzyskanie w ięcej niż m inim alnej p rzew agi na pozycji stru kturaln ie uprzyw ilejow anej w ym aga aktyw nych strategii aktora zajm ującego tę pozycję.

W konsekw encji, siły strukturalne (układ pozycji w raz z w arunkiem w yklucze­

nia) utrzy m u ją w ynik w ym iany blisko „punktu rów nego podziału zasobów ” . N ajisto tn iejszą różn icą je s t fakt, iż w sieciach silnej w ładzy w ykluczenie je d ­ nej lub w ięcej pozycji je st pew ne. W sieciach słabej w ładzy albo w szystkie p o ­ zycje są tak samo narażone na w ykluczenie, albo żadna z pozycji nie m oże w y­

kluczyć innej bez ponoszenia w łasnych kosztów. W tych typach struktur m iejsce pew nego w ykluczenia zajm uje praw dopodobieństw o bycia w łączonym do trans­

akcji (M arkovsky i inni 1993: 202-2 03). O kreśla ono porządek pozycji pod w zględem w ładzy oraz m odyfikuje rów nanie oporu. P ozycje w sieciach słabej w ładzy m ożna uporządkow ać w edług praw dopodobieństw a w łączenia2. Te p o ­ zycje, których praw dopodobieństw o je st w yższe od pozostałych, są strukturalnie uprzyw ilejow ane. L ovaglia i jeg o w spółpracow nicy (1995) rozszerzyli rów nanie oporu, w prow adzając do niego założenie, że praw dopodobieństw o bycia w łączo­

nym do transakcji je s t proporcjonalne do oczekiw ań aktora dotyczących jeg o najgorszego wyniku. Aktorzy, którzy są często w ykluczani z transakcji, b ędą więc inaczej szacow ali swoje m ożliw e najlepsze i najgorsze w yniki niż ci, którzy są często w łączani do transakcji. Pierw si b ęd ą zm niejszać swoje aspiracje, dru ­ dzy stosow nie do otrzym yw anych korzyści zw ięk szają jc. W analogicznych sie­

ciach konfliktu proces strukturalny spow oduje także zróżnicow anie pod w zglę­

dem uzyskiw anych zasobów na pozycjach w sieci:

H ipoteza 2: W sieciach konfliktu z w ykluczeniem pozycje uprzyw ilejo­

w ane strukturalnie b ęd ą w ykazyw ały relatyw ną przew agę w ilości uzyski­

w anych zasobów w obec pozycji nieuprzyw ilejow anych.

W sieciach słabej władzy, oprócz czynników strukturalnych, isto tną rolę od­

gryw a dośw iadczenie i oczekiw ania aktora. W układzie eksperym entalnym akto­

rzy negocjujący w w ielu relacjach jednocześn ie n atrafiają na trudność w ade­

1 g JOANNA HEIDTMAN

2 W sieci S tem p ra w d o p o d o b ień stw o b y c ia w łą cz o n y m (1) je s t ró w n e 1 dla po zy cji A , (1A= 1), a dla p o zo stały ch pozycji 1B = 0 , 60 o raz lc = 0 , 80), w sieci L in e p ra w d o p o d o b ień stw o dla pozycji A w y n o si 1A= 1 , a dla po zy cji B: 1B= 0 , 75, w sieci K ite w szy stk ie p o zy cje c h ara k te ry zu je p ra w ­ d o p o d o b ień stw o w łą c z en ia poniżej 1, ale na pozycji A je s t ono nieco w y ższ e 1Λ= 0 , 82, po d czas g dy 1B= 0 , 79 (L o v ag lia, S kvoretz, W ilier i M a rk o v sk y 1995: 128 136).

(13)

STRUKTURALNE I INDYWIDUALNE MECHANIZMY POWSTAWANIA I DYSTRYBUCJI WŁADZY... J 9

kw atnym oszacow aniu tego, w ja k i sposób pow inni „dopasow ać” sw oje oferty do sw ojego strukturalnego położenia. D latego też M arkovsky i jeg o w spółpra­

cow nicy w ykazali eksperym entalnie, że aktorzy, którzy uprzednio m ieli m ożli­

w ość negocjow ania w podobnych strukturach („experienced subjects”) dyspono­

wali w ięk szą ilością skutecznych strategii, niż ci, którzy pozbaw ieni byli takiego dośw iadczenia.

W złożonych strukturach słabej w ładzy aktorzy w ykorzystują także d ostępną

„lokalną inform ację” , ja k ą je st liczba połączeń pozycji z innym i pozycjam i do sform ułow ania adekw atnej oferty. W iększa liczba połączeń m oże zm ieniać o cze­

kiw ania aktora co do jeg o najlepszego i najgorszego w yniku. A ktorzy na p ozy­

cjach o w iększej ilości pow iązań zw iększają sw oje oczekiw ania i w yk azu ją opór w obec ofert, które w innym przypadku byłyby zaakceptow ane. Jednak przew aga w ilości pow iązań kształtuje jed y n ie oczekiw ania aktorów , nie w yznacza n ato ­ m iast rzeczyw istej przew agi strukturalnej. D latego też aktorzy, próbujący w yko­

rzystyw ać p rzew agę w ilości pow iązań i zw iększający swój opór m og ą u zysk i­

wać więcej zasobów w dokonyw anych transakcjach, ale ze w zględu na „tw ardy styl negocjow ania” b ęd ą w łączani do transakcji rzadziej niż na to pozw ala ich lo­

kalizacja w sieci (Lovaglia, Skvoretz, W ilier i M arkovsky 1995: 137-138).

Podobnie ja k w przypadku sieci wym iany, w sieciach konfliktu efekt struktural­

ny prow adzi tylko do niew ielkiej przew agi pozycji uprzyw ilejow anych.

H ipoteza 3: Sieci konfliktu o silnej w ładzy w ytw arzają w iększe zró żnico­

w anie w uzyskiw anych zasobach niż sieci konfliktu o słabej władzy.

Dynamika konfliktu w układzie eksperymentalnym

C elem teorii je st w yjaśnianie nieobserw ow alnych zw iązków pom iędzy obser- w ow alnym i zjaw iskam i i obiektam i (W ilier 1987: 1—23, C ohen 1989). E kspery­

m ent m a służyć jak o test przew idyw ań teorii, zanim zostanie ona zastosow ana do interpretacji lub w yjaśniania konkretnych em pirycznych przypadków ze św iata społecznego. D latego dane pochodzące z badań są istotne jed y n ie w od­

niesieniu do testow anej teorii: „A by zrozum ieć co dzieje się w określonym u k ła­

dzie naturalnym , potrzebne je st zrozum ienie procesu lub zjaw iska w term inach danej teorii, nie zaś w term inach eksperym entu przeprow adzonego po to, aby wy testow ać je d e n z aspektów tej teorii. W tym w łaśnie sensie teoria je s t p om o­

stem m iędzy eksperym entem a układem naturalnym i dla tej przyczyny rzadko dochodzi do bezpośredniej ekstrapolacji w yników eksperym entu” (Z elditch 1969: 537).

E ksperym ent kierow any przez teorię polega na w ytw orzeniu w laboratorium em pirycznych odpow iedników zjaw isk i obiektów, o których m ów i teoria. K o n­

struow any je s t em piryczny układ m aksym alnie podobny do m o delu teoretyczne­

(14)

JOANNA HEIDTMAN

go, to znaczy spełniający w arunki zakresow e danej teorii, a następnie obserw o­

w ana je s t dynam ika tego układu, w celu spraw dzenia, czy zachow uje się on tak, ja k w ynika to z przew idyw ań teorii (W ilier 1987: 8).

Replika eksperymentalna modelu konfliktu

A by replika eksperym entalna relacji konfliktu była zgodna z m odelem teore­

tycznym m usi zostać spełniony w arunek m ów iący, że gdy p artnerzy nie d o jd ą do porozum ienia, ich w yniki („w yniki konfrontacji”) b ęd ą gorsze od stanu w yjścio­

wego. E m piryczna replika teoretycznego m odelu relacji konfliktu w ym aga przede w szystkim określenia początkow ej alokacji zasobów w relacji (aby akto­

rzy byli narażeni na straty w przypadku braku porozum ienia, m u szą dysponow ać posiadanym i przed rozpoczęciem negocjacji zasobam i), a następnie zap ro jekto­

w ania m echanizm u urucham iania sankcji negatyw nych w system ie. Z apro jekto­

w any układ eksperym entalny p ozw olił na zrealizow anie tych warunków.

K ażda z osób biorących udział w eksperym encie posiadała „konto” stanow ią­

ce zasoby w postaci w artościow ych dla niej i dla partnerów punktów. N a począt­

ku każdej ra n d y negocjacyjnej określona liczba punktów z ow ych kont staw iana była do „gry” w danej relacji, a sum a punktów zainw estow anych przez obu p art­

nerów tw orzyła p u lę (M ), której podział był następnie przez nich negocjow any.

P unkty „staw iane do gry” przez aktorów to YzM, co oznacza, że każdy z nich w nosi połow ę do negocjow anej następnie puli zasobów.

W m om encie rozpoczęcia negocjacji, partnerzy w y sy łają do siebie oferty podziału puli i odpow iadają na oferty partnerów w sieci. K iedy obie strony w y ­ rażają akceptację w stosunku do danej oferty, dochodzi do transakcji. Jeśli po ro ­ zum ienie dotyczące podziału puli nie zostanie osiągnięte (konfrontacja), aktorzy trac ą pu nkty postaw ione do gry w danej randzie i ich w ynik w ynosi w tedy ( - YzM). W ten sposób zrealizow any je st w arunek m ówiący, że w konflikcie w y­

nik konfrontacji je st gorszy od w yniku status quo.

Protokół negocjacyjny

E ksperym entalny protokół negocjacyjny to całość w arunków zakresow ych i początkow ych opisanych czy „zoperacjonalizow anych” w program ie kom pu­

terow ym kontrolującym przebieg eksperym entu. W przypadku sieci konfliktu m usi on m iędzy innym i opisyw ać „reżim sankcjonow ania” , czyli sposób, w jaki zaktyw izow ane zo stają sankcje negatyw ne, gdy dochodzi do konfrontacji. M o ż­

liwe są dw ie w ersje takiego protokołu: autom atyczny, kiedy sankcja negatyw na pojaw ia się nieuchronnie, gdy porozum ienie nie zostanie osiągnięte, oraz opcjo­

nalny, gdy aktorzy sam i decydują o tym , czy przesłać sankcje w przypadku ko n­

frontacji.

F orm alna definicja nie w spom ina o intencjonalności aktorów w posługiw aniu się sankcjam i negatyw nym i - zakłada ona, że aktorzy trac ą sw oje zasoby za­

(15)

STRUKTURALNE I INDYWIDUALNE MECHANIZMY POWSTAWANIA I DYSTRYBUCJI WŁADZY... 2 1

wsze, gdy nie dojdzie do porozum ienia. Taki m odel, prosty w sensie teoretycz­

nym , a także o bardzo ograniczonym zakresie aplikacji w sensie em pirycznym , opisuje determ inistyczne środow isko aktorów, w którym w ynik konfrontacji jest z góry znany i zaw sze taki sam.

M ożna je d n a k przyjąć bardziej złożony m odel, w którym aktorzy sam i decy­

du ją o użyciu sankcji negatyw nych w m om encie, gdy dochodzi do konfrontacji.

M odel ten w yposaża aktorów w dodatkow e m ożliw ości taktycznego stosow ania sankcji negatyw nych i co w ięcej, zm ienia także w ynik konfrontacji z określone­

go punktu na szereg m ożliw ych wyników.

W ynik konfrontacji nie je st w tedy niezm iennie gorszy od w yniku status quo, poniew aż jed en z aktorów w relacji (lub obaj) m oże pow strzym ać się od przesła­

nia sankcji, co spow oduje, że w ynik konfrontacji pozostanie rów ny w ynikow i status quo. A ktorzy podejm ują decyzję o przesłaniu sankcji bez m ożliw ości k o ­ m unikow ania się i negocjacji (sym ultanicznie), żaden z nich nie w ie, ja k i rzeczy­

w iście będzie jeg o w ynik w przypadku konfrontacji. Istotna pozostaje jed n ak m ożliw ośćponiesienia strat, z k tó rą aktor m usi się liczyć prow adząc negocjacje dotyczące podziału puli.

W układzie eksperym entalnym dw a opisane wyżej m odele realizow ane były poprzez dw a odm ienne protokoły negocjacyjne: autom atyczny i opcjonalny (Szm atka i inni 1998, H eidtm an i Sozański 1999, Szm atka i W ysieńska 2001).

W protokole autom atycznym utrata zasobów je st bezw yjątkow a - system k om ­ puterow y, w którym aktorzy p row adzą negocjacje, autom atycznie przesyła sank­

cje do tych, którzy nie zdołali osiągnąć porozum ienia w danej relacji. W p roto­

kole opcjonalnym każdy uczestnik m a m ożliw ość decydow ania o przesłaniu sankcji negatyw nej do partnera, z którym nie osiągnął porozum ienia. System do­

starcza jed y n ie sankcje aktorom , którzy decydują o ich użyciu. Trzeci, dodatko­

w y p rotokół negocjacyjny, nazw any protokołem opcjonalnym z inform acją, za­

w ierał d odatkow ą inform ację dla aktora o tym , z której pozycji, jeśli pow iązany był z w ielom a, otrzym ał on sankcję negatyw ną.

Strategie aktorów

Sieciow a teoria konfliktu form ułuje przew idyw ania dotyczące w ładzy odn o­

szące się do czynników z poziom u strukturalnego (charakterystyka sieci) i indy­

w idualnego (strategie aktorów ). O znacza to, że po ja w ien ie się zjaw iska w ładzy w relacji konfliktu nie m oże być p rzew id zia n e je d y n ie p o p rzez określenie konji- g uracji pow ią za ń w sieci, ani też je d y n ie na p o d sta w ie taktyk stosow anych p rze z aktorów . D ynam ika w ładzy w sieci je s t łącznym efektem oddziaływ ań obu tych poziom ów . A ktorzy społeczni w chodzą w interakcje, p od ejm u ją decyzje i reagu­

j ą na zachow ania partnerów zajm ując określone pozycje w danej strukturze (M arkovsky 1987, M arkovsky i inni 1993, Law ler, R idgew ay i M arkovsky 1993, W ilier 1999).

(16)

2 2 JOANNA HEIDTMAN

W ram ach w arunków zak resow ych teorii m ożliw e są ró żno ro dn e taktyki negocjacyjne stosow ane przez aktorów . T aktyka to d ziałanie lub sekw encja działań podejm ow anych p rzez negocju jący ch aktorów w celu w pływ an ia na partnera, zajęcia korzystnej pozycji lub w celu o siąg n ięcia p o ro zu m ien ia (w ro ­ gie lub ugodow e) (L aw ler i F ord 1995, F ord 1994). W przy p ad k u relacji k o n ­ fliktu m ożliw ość m anipulow ania san k cją n eg aty w n ą p oszerza ich dostępny re ­ pertuar. Jeśli w sieci B j— A— B,, aktor A o siągn ął p o ro zu m ien ie z B ,, aktor B , zo staje w y kluczony i w relacji A - B , dochodzi do konfrontacji. Jednak zg o ­ dnie z p o dstaw ow ym m od elem konfliktu, ak tor A nie m a żadnego w pływ u na straty p artnera, z którym doszło do konfrontacji: B., au to m aty czn ie traci p u n k ­ ty, k tó re p o czątkow o do niego należały. To sam o dotyczy zasob ów A, które za­

inw esto w ał on w relacji z B „ W takiej realizacji m od elu k on fliktu aktorzy, którzy znaleźli się ju ż w sytuacji kon frontacji, nie m a ją w pływ u na jej w ynik.

Kiedy natom iast obaj aktorzy kontrolują przesłanie sankcji negatyw nej, decyzja aktora (przesłać sankcję negatyw ną lub nie) jest w arunkiem koniecznym i w ystar­

czającym , aby zm ienić w ynik konfrontacji partnera, bez w zględu na to, co ten uczyni. Sytuację taką m ożna zinterpretow ać jak o „m inim alną sytuację społeczną”, a zależność istniejącą pom iędzy nimi jako „obustronne sterow anie losem partnera”

(Sidowski, W ycoff i Tabory 1956, Thibaut i K elley 1959, Sozański 1987).

A kto rzy w k o n fro n tacji m a ją do d ysp ozy cji dw a ro d zaje d ziałań - p rz e s ła ­ nie oraz n iep rz esłan ie sankcji negatyw nej. M ożliw e są tak że dw a ro d zaje w y ­ n ików - u tra ta za in w esto w an y ch zasobów lub brak straty. P rze sła n ie sankcji pow o d u je stratę zaso b ó w p artn e ra (-), niep rzesłan ie ozn acza, że p a rtn e r nie traci zaso b ó w (+). M ożliw e w yniki w takiej sy tu acji w y g lą d a ją n astęp ująco (na p ierw szy m m iejscu znajd u je się w y nik ak to ra B, na dru gim zaś ak to ra A):

R ysunek 3. Macierz wypłat aktorów w przypadku konfrontacji

A ktorzy z n a ją m ożliw e w yniki i p o d ejm u ją decyzje n iezależnie (ak to r nic w ie, n a ja k ie d ziałanie zdecyduje się je g o partner). W tak sform ułow anej grze

(17)

STRUKTURALNE I INDYWIDUALNE MECHANIZMY POWSTAWANIA I DYSTRYBUCJI WŁADZY... 2 3

w szystkie pary strategii p o zo stają w rów now adze. Z m acierzy w y płat w ynika, że w grze tej b rak je s t strategii dom inującej, k tóra w y zn aczałab y d ziałan ie ra ­ cjon alnego aktora (Tyszka 1978: 7 9 -8 1 ). R ów no cześnie, w ynik (+ , +) je s t o b u ­ stronnie lepszy od w yniku ( - , - ) i p ozostałych (każdy inny w yn ik m ożna p o p ra­

wić dla co najm niej jed n eg o gracza, nie czyn iąc tym sam ym szkody dru g ie­

m u). D lateg o też strategię, k tóra prow adzi do w yniku (+ , +) m o żna nazw ać stra teg ią k o o p e ra cyjn ą , a strateg ię u n iem o żliw iając ą je g o osiąg nięcie, stra te ­ gią odstępstw a.

Eksperym enty, w których badani, w sytuacji w zajem nej kontroli losu, p osia­

dali inform acje o w zajem nej zależności wyników, w ykazały, że poinform ow ane diady znacznie częściej osiągały kooperację. W iedząc o w zajem nych konse­

kw encjach działania, partnerzy zakładali, że każdy z nich będzie kierow ał się tą sam ą reg u łą i dlatego w w iększości przypadków osiągali w zajem n ą kooperację (obaj aktorzy w ybierali strategię kooperacyjną) (Kelley, T hibaut, R ad lo ff i M un- dy 1962, B urstein 1969: 35 5-356). B iorąc pod uw agę P ierw szą Z asadę teorii oraz w arunki konfrontacji w układzie opcjonalnym , m ożna sform ułow ać n astę­

pujące przew idyw ania dla konfrontacji w sieciach konfliktu:

H ipoteza 4: W sieciach konfliktu aktorzy b ęd ą rzadziej przesyłać sankcje negatyw ne w konfrontacji, jeśli w strukturze dostępna je s t inform acja o źródle przesłanej sankcji.

Efekty pozastrukturalne w dystrybucji władzy

W układzie autom atycznym aktorzy zn ają w ynik konfrontacji i zgodnie z nim dopasow ują w ielkość swojej oferty w negocjacjach. W przypadku protokołu opcjonalnego w ynik konfrontacji pozostaje nieznany. P ozostaw ia to m iejsce dla taktyk i strategii, które m ogą w pływ ać na postrzeganie przez partnera jeg o w yniku konfrontacji. M arkovsky, w przeprow adzonych sym ulacjach kom putero­

w ych dotyczących sieci w ym iany w ykazał, że naw et w tak silnie strukturalnie zdeterm inow anym układzie, jak im je s t scentralizow ana sieć typu B ranch, strate­

gie aktorów m o g ą zm niejszać w ielkość przew agi pozycji centralnej (M arkovsky 1987). W konflikcie, gdy aktorzy dow olnie dysponują sankcjam i negatyw nym i, pozycje strukturalnie uprzyw ilejow ane nie osiągają tak w ysokiego poziom u przew agi, ja k i m a m iejsce w układzie autom atycznym . Z asadniczym czynni­

kiem , który m oże podlegać m anipulacji, je s t inaczej po strzeg a n y w ynik konfron­

tacji. Jeśli aktor oceni swoje m ożliw e straty jak o bardziej praw dopodobne niż straty partnera, będzie bardziej skłonny akceptow ać gorsze dla siebie w yniki niż wtedy, gdy uw aża otrzym anie sankcji negatyw nej za m ało praw dopodobne.

Z m iana postrzeganego w yniku konfrontacji m oże stać się pod staw ą zm iany w dynam ice w ładzy w sieci.

(18)

2 4 JOANNA HEIDTMAN

Postrzegane prawdopodobieństwo otrzymania sankcji negatywnej

W eksperym entalnej replice m odelu uczestnicy neg ocju ją po dział puli M punktów. „Inw estycja” w relacji każdego z nich w ynosi V z M punktów , a więc w ynik każdego z nich, w przypadku konfrontacji, oznacza ich utratą (-VzM ).

R ozpatrzm y ponow nie dw óch aktorów, i oraz j połączonych relacją konfliktu.

O pór aktorów ioraz j w stosunku do takiego podziału, w w yniku którego iotrzy­

m uje x.punktów oraz j otrzym uje M - x ipunktów , oraz kiedy konfrontacja ozna­

cza utratć „zainw estow anych” M punktów, w yraża rów nanie:

W ynik podziału puli m oże zostać znaleziony poprzez rów nanie R. = R a n a­

stępnie rozw iązanie go dla x.. Jak zostało to przedstaw ione pow yżej dla przykła­

dowej diady konfliktu, kiedy inne w arunki są nieobecne, rozw iązanie przynosi rów ny podział puli zasobów, czyli „v = M /2, y = M /2.

Takie rozw iązanie zakłada jed n ak , że utrata zasobów w p rzypadku k onfronta­

cji je s t pew na i autom atyczna. W układzie opcjonalnym , kiedy aktorzy d ecydują o użyciu sankcji, ow ą pew ność zastępuje po strzeg a n e p raw dopodobieństw o otrzym ania sankcji negatyw nej. Jeśli je st ono różne dla strukturalnie odm iennych pozycji w relacji, w tedy zm ieni ono opór aktorów, a tym sam ym zm ieni też w y­

nik relacji konfliktu.

Załóżm y, że i oznacza pozycję strukturalnie up rzyw ilejow aną oraz j oznacza pozycją nieuprzyw ilejow aną. D la układu z opcjonalnym użyciem sankcji n ega­

tyw nych, do rów nania opora m u szą zostać dodane dw a param etry: a., oznacza­

ją c e subiektyw ne praw dopodobieństw o, które i p rzyp isu je otrzym aniu sa nkcji ne­

ga tyw nej o d j (jeśli porozum ienie nie zostanie zaw arte), oraz ou oznaczające su ­ biektyw ne praw dopodobieństw o, które j p rzyp isu je otrzym aniu o d i sankcji negatyw nejw przypadku braku porozum ienia. O w o praw dopodobieństw o m od y­

fikuje oszacow anie w ypłaty w konfrontacji ( - /z M ) przez aktora, zm ieniając n a­

stępująco opór aktorów :

R' Μ - ( - ψ

M -Otyl

Jest m ożliw e, że strukturalnie odm ienne pozycje w sieci zw iązane są ze stały­

m i różnicam i w subiektyw nie przypisyw anym praw dopodobieństw ie (Szm atka,

(19)

STRUKTURALNE I INDYWIDUALNE MECHANIZMY POWSTAWANIA I DYSTRYBUCJI WŁADZY... 2 5

Skvorctz, Sozański i M azur 1998: 59). W ów czas opcjonalny protokół negocjacyj­

ny w prow adza now ą m ożliw ość w pływ ania przez aktorów na w yniki transakcji, poniew aż postrzegane praw dopodobieństw o m oże być m anipulow ane, na przy­

kład poprzez strategiczne (częstsze lub sporadyczne) zastosow anie sankcji.

W przypadku autom atycznego protokołu eksperym entalnego, oczekiw ane praw dopodobieństw o otrzym ania sankcji je st równe: cc. = a . ( = 1, czyli aktorzy zaw sze trac ą w szystkie zasoby w przypadku konfrontacji. W protokole opcjonal­

nym , w ypłata i zależy od subiektyw nie przypisanego praw dopodobieństw a a.

S krajnym przykładem różnicy w przypisyw anym praw dopodobieństw ie je s t sy­

tuacja, kiedy cc. = 0 oraz a.. = 1. O znacza to, że ije st pew ien, iż j nie przekaże m u sankcji negatyw nej, kiedy dojdzie m iędzy nim i do konfrontacji, natom iast j je st pew ien, że iprzekaże m u taką sankcję. P odstaw iając te w artości do zm ody­

fikow anego rów nania, przy 24 punktach do podziału przew idyw ana w yp łata i, będąca w ynikiem porozum ienia w diadzie, będzie w ynosić w tedy 14, 4 punktów (uzyska on przew agę 2, 4 punktu w obec rów nego podziału). Jeśli natom iast i je st pew ien, że otrzym a od j sankcję negaty w ną w sytuacji konfrontacji, a j je s t p e­

w ien, że i nie przekaże m u sankcji negatyw nej, w tedy w ypłata i w ynosi 9, 6 punktów (jego przew aga znika).

Jeżeli strukturalnie różne pozycje zw iązane są ze stałym i różnicam i w subiek­

tyw nym praw dopodobieństw ie a , w tedy w ypłaty na danych pozycjach w struk­

turze osiągane w negocjacjach kontrolow anych poprzez protokół opcjonalny m ogą różnić się od w ypłat osiąganych w autom atycznym protokole negocjacyj­

nym. M ożna przew idyw ać, że m ożliw ość m anipulow ania sankcjam i negatyw ny­

mi spow oduje osłabienie efektu strukturalnego.

Manipulacja postrzeganym zagrożeniem

Im w iększe je s t postrzegane przez aktora praw dopodobieństw o otrzym ania przez niego sankcji negatyw nej, tym gorsze b ęd ą jeg o w yniki transakcji. C zy p o ­ m im o strukturalnej przew agi, pozycje uprzyw ilejow ane w sieci m o g ą charakte­

ryzow ać się w iększym postrzeganym praw dopodobieństw em otrzym ania sankcji negatyw nej? Jakie czynniki m ogą pow odow ać zw iększone postrzegane p raw d o­

podobieństw o otrzym ania sankcji negatyw nej?

Pozycje dom inujące w sieci są przew ażnie rów nież pozycjam i posiadającym i n ajw iększą liczbę partnerów. P róbując określić swój koszt konfrontacji, aktor zajm ujący tak ą pozycję m oże postrzegać j ą jak o szczególnie n arażo ną na sank­

cje ze strony partnerów , z którym i w ejdzie w konfrontację. Z drugiej strony, zg o ­ dnie z teo rią spirali konfliktu, m oże on także oczekiw ać silniejszej m otyw acji do użycia sankcji negatyw nej ze strony aktorów zajm ujących słabszą strukturalnie pozycję (Law ler, F ord i B iegen 1988).

W sieci Stem (rys. 2) pozycja A posiad a w iększe praw dopodobieństw o w łą­

czenia do transakcji i w ięk szą liczbę połączeń z innym i pozycjam i. Z naczy to, że

(20)

2 6 JOANNA HEIDTMAN

osiąga ona strukturalną przew agę, ale jedno cześn ie aktor na tej pozycji ryzykuje otrzym anie sankcji negatyw nej od więcej niż jed neg o partnera. W ten sposób p rzew aga strukturalna zostaje ograniczona przez dążenie racjonalnego aktora do unikania straty (K ahnem an i Tversky 1979). M ożna więc zakładać, że pozycje w strukturze różn ią się pod w zględem postrzeganego zagrożenia oraz, że je s t ono w iększe dla pozycji uprzyw ilejow anych (H cidtm an 2001). W układzie opcjonal­

nym pozycje uprzyw ilejow ane b ędą więc uzyskiw ać w relacji m niej zasobów niż w układzie autom atycznym :

H ipoteza 5: Z różnicow anie zasobów uzyskiw anych na pozycjach struktu­

ralnie różnych będzie słabsze w przypadku opcjonalnego protokołu n eg o ­ cjacyjnego niż w przypadku protokołu autom atycznego.

Testy eksperymentalne Procedura eksperymentalna

B adania eksperym entalne zostały przeprow adzone w L aboratorium B adania Procesów G rupow ych w Instytucie Socjologii UJ. W badaniach uczestniczyli studenci różnych lat i w ydziałów U niw ersytetu Jagiellońskiego. W każdej sesji eksperym entalnej uczestniczyła inna grupa osób.

O soby biorące udział w badaniach zajm ow ały m iejsca w oddzielnych k ab i­

nach i korzystały z połączonych ze sobą stanow isk kom puterow ych. T ą drogą odbyw ała się całość kom unikacji pom iędzy nim i, w postaci przesyłania ofert i kontrofert, zaw ierania transakcji i przesyłania sankcji negatyw nych. Po krótkiej sesji treningow ej obejm ującej zapoznanie się z celem i przebiegiem ekspery­

m entu, regułam i negocjacji oraz z obsługą stacji kom puterow ych, uczestnikom zostaw ały przypisane pozycje w danej sieci. K ażda z osób biorąca udział w ba­

daniach m iała p ełn ą inform ację o system ie, znała kształt struktury i m ogła obser­

w ow ać na m onitorze kom putera przebieg negocjacji w całej sieci - znała więc także w yniki uzyskiw ane przez aktorów zajm ujących inne pozycje.

P ojedyncza sesja eksperym entalna była podzielona na okresy, składające się z czterech rand negocjacyjnych. N a początku każdego okresu uczestnicy zm ie­

niali p ozycję w sieci tak, że w konsekw encji zajm ow ali kolejno w szystkie m iej­

sca w strukturze (procedura rotacji pozw ala na kontrolę różnic indyw idualnych).

U czestnicy byli inform ow ani na początku sesji o obow iązującej rotacji. Dla w szystkich pozycji w sieci obow iązyw ał ten sam w arunek - w jednej rundzie m ożna było zaw rzeć tylko je d n ą transakcję, niezależnie od liczby partnerów („reguła jednej transakcji”).

K ażda osoba biorąca udział w eksperym encie rozpoczynała sesję z w łasnym

„bankiem zasobów ”, w którym jej „konto” w ynosiło 12 punktów x e, gdzie e oznacza liczbę relacji w sieci, w których dana osoba m iała znaleźć się podczas

(21)

STRUKTURALNE I INDYWIDUALNE MECHANIZMY POWSTAWANIA I DYSTRYBUCJI WŁADZY... 2 7

całego eksperym entu. N egocjacje w każdej sesji dotyczyły podziału puli 24 punktów pom iędzy partnerów znajdujących się w relacji. Pula była tw orzona przez program kom puterow y na początku każdej rundy negocjacyjnej (obie stro­

ny w relacji „inw estow ały” w tę pulę jednakow o, to znaczy po 12 punktów ).

Punkty uzyskane z transakcji były dodaw ane do „konta” osoby zajm ującej daną pozycję, natom iast punkty stracone w w yniku otrzym ania sankcji negatyw nej były z niego odejm ow ane. Po zakończeniu sesji, osoby biorące udział w ek spe­

rym encie otrzym yw ały w ynagrodzenie, którego w ielkość zależna była od zebra­

nych w trakcie trw ania sesji punktów. U czestnicy byli inform ow ani na początku sesji o w artości pieniężnej jednego punktu3.

W przypadku protokołu autom atycznego, osoby biorące udział w ekspery­

m encie były inform ow ane o utracie 12 punktów z konta w każdej z relacji, w której nic doszło do porozum ienia. U trata punktów była w tym przypadku au ­ tom atyczna. W protokole opcjonalnym , pod koniec każdej rundy uczestnicy (jednocześnie) sami decydow ali o tym , czy przesłać sankcję negaty w n ą do p art­

nera lub partnerów , z którym i nie zaw arli porozum ienia. Trzecia m odyfikacja protokołu negocjacyjnego dotyczyła inform acji, od którego z partnerów pocho­

dziła otrzym ana sankcja negatyw na. W tym przypadku, po zakończeniu tej czę­

ści rundy, na k tó rą składała się decyzja o przesłaniu sankcji, każdy uczestnik otrzym yw ał dokładną inform ację o tym , k tó iy z partnerów przesłał do niego sankcję (np. w przypadku osoby zajm ującej pozycję A w sieci Branch: „B , p rze­

słał do ciebie sankcję negatyw ną”).

M odel każdej struktury, oprócz sieci Line, był testow any w piętnastu sesjach:

pięć dla protokołu autom atycznego, pięć dla opcjonalnego i pięć dla opcjonalne­

go z dodatkow ą inform acją o źródle sankcji negatyw nej. W przypadku sieci K i­

te przeprow adzono o dwie więcej sesje dla trzeciej w ersji protokołu. W przyp ad­

ku sieci Line w protokole opcjonalnym aktorzy zaw sze w iedzą, od kogo otrzy­

m ali sankcję negatyw ną, gdyż m o g ą w ejść w konfrontację tylko z jedn ym partnerem . D latego też nie testow ano tej struktury w sytuacji zastosow ania p ro ­ tokołu opcjonalnego z inform acją.

Wyniki eksperymentów

Dane pochodzące z eksperym entów zaw ierają wyniki w szystkich transakcji, do jakich doszło podczas sesji eksperym entalnych. R ejestrow ano także przepływ sankcji negatyw nych pom iędzy połączonym i pozycjam i w tych przypadkach, kie­

dy dochodziło m iędzy nim i do konfrontacji. A naliza danych obejm uje wyniki 3 Więcej na temat procedury eksperymentalnej oraz „eksperymentu kierowanego przez teorię” znajduje się w: Wysieńska, Wojtczuk i Karpiński 2001.

(22)

2 8 JOANNA HEIDTMAN

transakcji w tych relacjach, w których teoria przew iduje stałe zróżnicow anie w uzyskiw anych zasobach, tzn. pom iędzy pozycjam i strukturalnie różnym i. Pozy­

cje uprzyw ilejow ane strukturalnie w e w szystkich sieciach oznaczone są literą A.

Efekt strukturalny

A naliza statystyczna w yników eksperym entu, która m a celu w ykazanie efek­

tu struktury w ym aga określenia właściw ej jedn ostk i analizy. Taką n aturalną je d ­ no stk ą je st transakcja. Jednakże zw ykłe uśrednienie w yników dla danego zbioru transakcji nie w ydaje się najw łaściw szym rozw iązaniem , poniew aż transakcje nie są statystycznie niezależne, a to z tego pow odu, że procedura eksperym ental­

na dopuszcza w ielokrotne transakcje dla tej sam ej pary jednostek. W tej sytuacji Skvoretz i W iller (1991) zaproponow ali następujące rozw iązanie, które je s t p ew ­ n ą alternatyw ą dla stosow anej w takich przypadkach analizy w ariancji z dla p o ­ m iarów p ow tarzanych (W inner 1962).

R ozw iązanie to w ym aga odpow iedniego zakodow ania danych i przedstaw ie­

nia zm iennej w yjaśnianej oznaczonej sym bolem Y jak o funkcji liniow ej układu zm iennych niezależnych, które reprezentują z jednej strony w pływ struktury, a z drugiej strony oddziaływ anie na w ynik poszczególnych par negocjujących jednostek.

W yjaśnię najpierw , że Y oznacza tu w ypłatę uzyskaną przez je d n ą z dw u ne­

gocjujących osób, dla których zarejestrow ano d an ą transakcję b ęd ącą jed n o stk ą analizy (w ybór jednostki, której w ynik potraktujem y jak o w artość Y je s t arbitral­

ny). S trukturalna zm ienna niezależna dla takiej transakcji przyjm uje w artość 1, jeśli w ybrana jed n o stk a zajm ow ała pozycję uprzyw ilejow aną (w edług przew id y­

w ań teorii), —1 jeśli nie była to pozycja uprzyw ilejow ana, a 0 jeśli dana transak­

cja dokonała się poza w skazaną relacją reprezen to w an ą przez zm ien n ą struktu­

ralną. Z m iennych strukturalnych je st tyle, ile m am y w danej sieci różnych struk­

turalnie relacji. A w ięc, na przykład w sieci Line istnieją dw ie takie relacje, Aj- A 2, oraz Α , - B , i A , - B 2, które razem tw orzą drugi strukturalny typ. W relacji A j-A , nie m a zróżnicow ania władzy, w obec tego transakcja w takiej relacji otrzym uje autom atycznie kod 0, a w szelkie różnice m iędzy w ypłatam i partnerów w tej relacji tłum aczone są czynnikam i indyw idualnym i. W relacji A j-B , up rzy ­ w ilejow ana je st pozycja A ,. Jeśli w ięc zarejestrow ano transakcję w tej relacji i aktor, którego w ypłata stanie się w artością Y, zajm ow ał pozycję A ,, w artość zm iennej strukturalnej odpow iadającej relacji Α , - B , (A 0 B 3) będzie rów na 1.

Załóżm y, że w danej sieci w yróżniono p ew n ą liczbę relacji strukturalnych o zróżnicow anej władzy. O znaczm y zm ienne odpow iadające tym relacjom lite­

rami zk. W spółczynniki Tk przy tych zm iennych o pisują efekty strukturalne. P o­

za zm iennym i strukturalnym i w prow adzam y do m odelu liniow ego zm ienne ze- ro-jedynkow e w postaci vxy odpow iadające w szystkim m ożliw ym parom nego­

cjujących jed nostek. K od 1 dla zm iennej vxy otrzym uje transakcja zaw arta

Cytaty

Powiązane dokumenty

pisał, że Timothy Adams, szef IIF cieszy się większym poważaniem niż szefo- wie nawet wysoko rozwiniętych państw. Przewodniczącym Rady jest Axel We- ber, prezes UBS, a

zrozumiałe jest, że roli rozwoju gospodarki dla rozwoju w szerokim tego słowa znaczeniu nie sposób przecenić, podobnie jak nie sposób przecenić roli i szczególnej

Wyprawa zakończyła się w Ośrodku Dydaktyczno-Muzealnym Kampinoskiego Parku Narodowego w Gra- nicy, gdzie ‒ po zapoznaniu się z jego ofertą dydaktyczną ‒ przy

Wieloletnimi badaniami, rozpoczętymi przez Zakład Ekologii Lasu (wówczas Za- kład Ekologii i Ochrony Środowiska) w la- tach 70-tych ubiegłego wieku zostały objęte

Da das Postulat nach einer Repetition der Strukturen bis zur Heraus­ bildung der gegebenen Matrize in einer grösseren Gruppe lediglich bei Anwendung eines Sprachlabors

Zgodnie z obowiązującymi w Polsce zaleceniami wydanymi przez Narodowe Centrum Krwi dotyczącymi stosowania immunoglobuliny anty-RhD w profilaktyce konfliktu matczyno-płodowego

Jak widać w tabeli 1, sześć zmiennych miało istotny wpływ na strategię agresywnego radzenia sobie młodzieży w sytuacji konflik- tu społecznego: sytuacyjna ocena

głównie to, że przeciwnikiem gracza są nie tylko bohaterowie generowani przez komputer, ale również postaci kierowane przez innych graczy.. Do takiej