aut. Maksymilian Dura 05.12.2017
ARMATY, RADARY I ZAPALNIKI DLA POLSKIEJ FLOTY
Inspektorat Uzbrojenia ujawnił, jakie podmioty zgłosiły się do dialogów technicznych w
postępowaniach toczących się dla potrzeb Marynarki Wojennej i dotyczących: 23 mm automatycznej armaty morskiej, radarów brzegowych oraz zapalników min morskich. Prowadzone procedury mają przygotować Inspektorat do zakupów sprzętu, a następnie wdrożenia go do Sił Zbrojnych RP.
23 mm Automatyczna Armata Morska
W przypadku postępowania „23 mm Automatyczna Armata Morska” chodzi o zestaw artyleryjski, w skład którego ma wejść: automatyczna armata morska kalibru 23 mm, morska głowica śledząca i stanowisko kierowania ogniem. Zgodnie z informacją przekazaną przez rzecznika prasowego Inspektoratu Uzbrojenia podpułkownika Roberta Wincencika do dialogu technicznego zgłosiło się konsorcjum Polska Grupa Zbrojeniowa AAM Wróbel oraz izraelski koncern Rafael Advanced Defense Systems Ltd.
Zestaw artyleryjski „Wróbel” kalibru 23 mm na niszczycielu min ORP „Mewa”. Fot. M.Dura
PGZ zaproponował nową wersję Automatycznej Armaty Morskiej „Wróbel”, która od wielu lat jest
wykorzystywana na różnego typu polskich okrętach. Przewidując potrzebę ich modernizacji jeszcze w czasie Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach w 2014 r. powołano w tym celu konsorcjum w składzie: Zakłady Mechaniczne Tarnów, PCO, Wojskowa Akademia Techniczna i Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej.
W przypadku koncernu Rafael Advanced Defense Systems Ltd. Marynarce Wojennej zaproponowana zostanie najprawdopodobniej zdalnie sterowana, stabilizowana, autonomiczna wieżyczka artyleryjska Typhoon RCSWS, Jest to zestaw używany w wielu siłach morskich i może współpracować z różnym uzbrojeniem. Izraelczycy proponują więc swoje wieżyczki Typhoon m.in. z armatami kalibru 20, 23, 25, 27 oraz 30 mm produkowanymi m.in. przez koncerny Boeing, Oerlikon, Mauser i Giat. Nie można więc wykluczyć udziału polskiego przemysłu w kompletowaniu tego zestawu.
Zestaw artyleryjski Typhoon/Mk38 z armatą M242 Bushmaster kalibru 25 mm na amerykańskim krążowniku rakietowym typu Ticonderoga USS „Vicksburg”. Fot. M.Dura
Radary brzegowe
W przypadku brzegowego radaru obserwacji nawodnej oraz brzegowego radaru obserwacji nawodnej i celów niskolecących do dialogu technicznego według Inspektoratu Uzbrojenia zgłosiło się łącznie czternaście podmiotów, w tym m.in.:
YAGAL sp. z o. o.;
HARRIS Corp.;
Thales Polska sp. z o. o.;
INDRA Sistemas Polska sp. z o. o.;
Alphatron Marine Poland;
ELSE Technical and Research Service Co. Ltd sp. z o. o.;
PIT-RADWAR S.A.;
Northrop Grumman Sperry Marine BV;
ITS Solutions sp. z o. o.;
KenBIT Koenig i Wspólnicy sp. j.;
M.K. SZUSTER, (w imieniu FLIR Radars Inc., a subsidiary of FLIR Systems, Inc., Surveillance Group)
GISS sp. z o.o.;
Leonardo-Societa per azioni.
Na przekazanej przez Inspektorat Uzbrojenia liście podmiotów, które zgłosiły się do dialogu
technicznego pierwotnie znalazły się dwie firmy należące do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Pierwsza z nich, PIT-RADWAR, to polski producent systemów radiolokacyjnych, należący do PGZ. PIT-RADWAR (dawniej RADWAR) opracował obecny system obserwacji nadbrzeżnej i przez wiele lat prowadził jego modernizację we współpracy z Marynarką Wojenną. Spółka dysponuje więc potencjałem do stworzenia i produkcji w kraju nowego rozwiązania, w tym w oparciu o istniejące i wykorzystywane już
technologie. Druga ze spółek PGZ które zgłosiły się do dialogu, będąca dystrybutorem radarów
sprowadzanych zza granicy - Cenrex - poinformowała 6 grudnia redakcję Defence24.pl o wycofaniu się z tej procedury.
Czytaj więcej:Marynarka Wojenna kupuje radary. Import, czy rozwój własnego potencjału? [OPINIA]
Spółka ELSE z Gdańska dostarczyła większość radarów obserwacji sytuacji nawodnej, jaka jest obecnie wykorzystywana na okrętach i na brzegowych punktach obserwacyjnych Marynarki Wojennej. Fot. M.Dura
W dialogu technicznym weźmie też udział spółka ELSE Technical and Research Service Co. Ltd z Gdańska, która dostarczyła większość radarów obserwacji sytuacji nawodnej, jaka jest obecnie wykorzystywana na okrętach i na brzegowych punktach obserwacyjnych Marynarki Wojennej.
Zapalniki bojowe do min morskich.
Do dialogu technicznego, w ramach którego Inspektoratu Uzbrojenia chce się przygotować do pozyskania zapalników bojowych dla dwóch z trzech podstawowych, wykorzystywanych w
Marynarce Wojennej RP, okrętowych min morskich: dużej (OD) i średniej (OS), zgłosiły się trzy podmioty:
Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej S.A.;
MEGMAR LOGISTICS & CONSULTING sp. z o. o.;
S.A. de Electronica Submarina S.m.e (SAES) Ctra. de la Algameca S/N.
OBR CTM z Gdyni to spółka należąca do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, która od lat współpracuje z Marynarką Wojenną dostarczając m.in. systemy przeciwminowe dla najnowszego niszczyciela min ORP „Kormoran”. Jest to też wytwórca i producent min dennych MMD-2 (o masie 640 kg) oraz miny dennej typu Sikora – klasyfikowanej jako „inteligentna”.
Fot. M.Dura
Spółka MEGMAR LOGISTICS & CONSULTING z Kutna to z kolei dostawca dla Marynarki Wojennej m.in.
lekkich torped zwalczania okrętów podwodnych MU-90. Firma ma też kontakty wśród zagranicznych koncernów zbrojeniowych, które są zainteresowane udziałem w polskim przetargu.
Firma S.A. de Electronica Submarina S.m.e (SAES) z Kartageny w Hiszpanii to znany producent systemów broni podwodnej i to zarówno do dla okrętów podwodnych, zwalczania okrętów podwodnych, jak i działań przeciwminowych. W ofercie tego podmiotu są m.in.:
nowoczesne miny kotwiczne rodziny MO-90 (wyposażone w zapalniki z sensorami magnetycznymi i akustycznymi);
miny kotwiczne rodziny MINEA Orinque (wyposażone w zapalniki z sensorami magnetycznymi, elektroenergetycznymi, akustycznymi i ciśnieniowymi);
miny denne Perfil Bajo (wyposażone w zapalniki z sensorami magnetycznymi, elektroenergetycznymi, akustycznymi, sejsmicznymi i ciśnieniowymi);
miny denne cylindryczne Cilíndrica de Fondo (wyposażone w zapalniki z sensorami magnetycznymi, elektroenergetycznymi, akustycznymi, sejsmicznymi i ciśnieniowymi);
Miny „dywersyjne” typu Lapa podczepiane do okrętów przez płetwonurków minerów”.
Zgłoszenie się firmy SAES jest kolejnym dowodem na zainteresowanie hiszpańskiego przemysłu zbrojeniowego polskim rynkiem. To właśnie z tego powodu w dialogu technicznym na radary brzegowe weźmie udział spółka INDRA Sistemas Polska, która jest przedstawicielem jednego z największych koncernów zbrojeniowych w Hiszpanii.