STANISŁAW HOSZOWSKI
W sp ra w ie k o n k u re n c ji zboża ro sy jsk ieg o n a ry n k u h o len d e rsk im
w p ie rw sz e j p o ło w ie XVII w ie k u
(Na m a rg in esie a rty k u łu M. B o g u c k i e j , Zboże r o s y j s k i e na r y n k u a m s t e r d a m s k i m w p i e r w s z e j p o ł o w i e X V I I w i e k u , P H L III, 1962, z. 4, s. 611— 628).
P ie r w sz a p o ło w a X V II s tu le c ia je s t — ja k w ia d o m o — eta p em w p ew n y m se n s ie p rzeło m o w y m w p r o c e sie d z ie jo w y m P o lsk i. Z jed n ej stron y trw a ją jeszcze p o w a żn e o sią g n ięcia na p olu gosp od arczym , p o lity c z n y m i k u ltu ra ln y m ep o k i re n e sansu, z d ru giej jed n a k stro n y p o ja w ia ją się w e w sz y stk ic h d zied zin a ch życia p ie r w sz e za h a m o w a n ia i ozn ak i rozk ład u , k tóre m ia ły w d alszej p e r sp e k ty w ie d op row ad zić kraj do ru in y ek o n o m iczn ej i p o lity czn ej. R ozw ój sto su n k ó w g osp o darczych w ty m tak w a żn y m o k resie n ie je s t jeszcze d o sta teczn ie zbadany. N ie u m iem y sobie d o ty ch cza s n a le ż y c ie w y ja śn ić , w jak im sto p n iu na p o ja w ia ją c e się w ty m c za sie zja w isk o r e g r e su ek on om iczn ego w p ły n ę ły c z y n n ik i w e w n ę tr z n o - u stro jo w e, w y n ik a ją c e z sy s te m u fo lw a rczn o -p a ń szczy źn ia n eg o , a w ja k im sto p n iu czy n n ik i zew n ętrzn e, w y r a ż a ją c e się w zm ia n a ch u k ła d u sto su n k ó w ek o n o m iczn y ch o g ó ln o eu ro p ejsk ich . N ie u leg a w ą tp liw o ś c i, że ó w czesn a gosp od ark a n arod ow a P o lsk i b y ła p rzez h a n d el bardzo siln ie u za leżn io n a od ry n k ó w za ch od n ioeu rop ejsk ich , zw ła szcza zaś od g łó w n ej m etro p o lii h a n d lo w ej — H olan d ii. D la teg o p ozn an ie ry n k u eu ro p ejsk ieg o i p o lity k i gosp od arczej ó w czesn y ch p a ń stw eu ro p ejsk ich sta je się p o stu la te m b a d a w czy m d la tego o k resu ró w n ie p iln y m , jak i p rzem ian y g o sp o darcze w e w n ą tr z kraju.
Z p o w y ższy ch w z g lę d ó w n a leży w ita ć z p ełn y m u zn a n iem każd ą m on ografię, czy ch oćb y p rzy czy n ek n a u k o w y , o ś w ie tla ją c e p o w ią za n ia ry n k o w e k r a jó w eu ro
p ejsk ich z P o lsk ą . T aką w ła śn ie p o zy cję zy sk a liśm y osta tn io w p o sta ci a rty k u łu M. B o g u c k i e j o zbożu r o sy jsk im na ry n k u a m sterd a m sk im w p ierw szej p o ło w ie X V II w ., zam ieszczon ego na ła m a ch „ P rzegląd u H isto ry cz n e g o “. P rzy n o si on, m im o s w y c h n ie w ie lk ic h rozm iarów , sporo m a te r ia łu fa k to g ra ficzn eg o , a r ó w n o
cześn ie za w iera szereg u o g ó ln ień i w n io sk ó w d o ty czą cy ch k o n k u ren cji zboża ro sy jsk ie g o z p o lsk im na ryn k u h o len d ersk im . A utorka arty k u łu , znana ju ż z k ilk u p o w a żn y ch i cen n y ch prac o p r z e m y śle i h an d lu G dańska, posiad a a u to ry tet n a u k o w y , d zięk i k tórem u p o g lą d y p rzed sta w io n e p rzez n ią w p o w y ż sz y m a rty k u le m ogą u k sz ta łto w a ć o p in ię n a u k o w ą w p rzed m iocie roli zboża ro sy jsk ieg o w h an d lu h o len d ersk im w p ierw szej p o ło w ie X V II w . i w p ły w u teg o czy n n ik a na lo sy p o l sk ie g o ek sp ortu zb ożow ego p rzez G dańsk. S tąd za w a rte tam rozw ażan ia, a zw ła szcza w n io sk i, za słu g u ją na u w a g ę i w n ik liw ą ocenę.
A r ty k u ł M. B o g u ck iej, ja k sa m a au tork a p isze, „nie rości so b ie p r e te n s ji do w y czerp a n ia tem a tu , an i ty m bard ziej b azy m a teria ło w ej; p o w sta ł na m a rg in esie p o sz u k iw a ń w arch iw u m A m sterd a m u w ia d o m o śc i o h a n d lu p o lsk o -h o len d ersk im w p ierw szej p o ło w ie X V II w ie k u “ (s. 618). Jego p o d sta w ę sta n o w i g łó w n ie 27 k sią g n o ta riu szy a m sterd a m sk ich , w k tó ry ch w p isy w a n o k o n tra k ty k u p có w a m sterd a m sk ich z fa k to ra m i i d o sta w ca m i zboża. P oza ty m źród łem autorka w y k o r z y sta ła ob szern ą lite r a tu r ę d otyczącą h an d lu b a łty ck ieg o , w ty m p olsk ą, ro syjsk ą, n ie m ieck ą , sk a n d y n a w sk ą , a n g ielsk ą i h o len d ersk ą . Jak w id ać, za sięg zb iera n y ch in fo r
m acji b y ł w c a le obszerny. PRZEGLĄD HISTORYCZNY
ZBOŻE R O S Y J S K IE W H O L A N D II W X V II W.
689
N a w stę p ie M. B ogu ck a p r z e d sta w iła po k ro tce rozw ój sto su n k ó w h a n d lo w y ch h o le n d e r sk o -r o sy jsk ic h od X V do p o czą tk u X V II w . N a stę p n ie o p ie r w sz y m d w u d ziesto lec iu X V II w . a u to rk a stw ie r d z a , że „ w tej fa z ie h a n d lu h o le n d e r s k o -r o sy j-
sk ieg o zboże, jak się w y d a je , n ie o d g ry w a ło jeszcze p o w a żn iejszej roli ... P orty b a łty ck ie, przed e w s z y stk im zaś G dańsk, p rz e ż y w a ją c y w ła śn ie ok res n a jw ięk szej św ie tn o śc i, ... b y ły n ie m a l w y łą c z n y m d o sta w cą ziarna na ry n ek h o le n d e r sk i“ (s. 615). W d ru g iej ćw ierci X V II w . p ertu rb a cje p o lity c z n e w b a sen ie M orza B a łty c k ieg o , zw ła szcza w o jn a p o lsk o -sz w e d z k a w la ta c h 1626— 1629, oraz — ja k p isz e au tork a — za h a m o w a n ie ro zw o ju p rod u k cji zb ożow ej p rzez fo lw a r k p a ń sz c z y ź n ia n y w raz z k lę sk a m i ele m e n ta r n y m i i zły m i w a ru n k a m i tec h n ic z n y m i sp ła w u zboża na rzekach w P o lsc e sp o w o d o w a ły u tru d n ien ie dow ozu z G dańska (s. 617), co sk ło n iło k u p có w h o len d ersk ich do z a o p a try w a n ia się w zn aczn ie ta ń sze zboże w A rch a n g ielsk u (s. 620). N a p o d sta w ie o d n a lezio n y ch w am sterd a m sk ich k sięg a ch n o ta ria ln y ch k o n tra k tó w fr a c h to w y c h na podróże i p rzy w ó z zboża z A rch a n g ielsk a w la ta ch trzy d ziesty ch i czterd ziesty ch X V II w . sąd zi autork a, że n a stą p ił w ty m cza sie w zro st im p ortu zboża r o sy jsk ie g o p rzez A r c h a n g ie lsk do H o la n d ii „kosztem częścio w ej rezy g n a cji z im p ortu z P o lsk i“ (s. 626). S tą d p och od zi teza, „że zboże r o sy jsk ie zaczęło k o n k u ro w a ć z p o lsk im na te ren ie H o la n d ii już w d rugiej ćw ierci X V II w ., a w ię c zn aczn ie w c z e śn ie j, n iż to się dotąd p rz y jm o w a ło “ (s. 613), oraz że w la ta ch trzy d ziesty ch X V II w . „im port zboża ... p rzyb rał tak p o w a żn e roz m iary, że już w 1636 r. R osja m oże b y ć n a zw a n a sp ich lerzem zb ożow ym H o la n d ii“ (s. 624).
S treszczo n e w y żej p o g lą d y M. B ogu ck iej p o zo sta ją w sp rzeczn o ści z dość je d n o litą d o ty ch cza s o p in ią h is to r y k ó w p o lsk ich i ro sy jsk ich , k tó rzy n ie w id zą żad n ych oznak k o n k u ren cji ek sp o rtu ro sy jsk ieg o w sto su n k u do p o lsk ieg o co n a jm n iej do p o ło w y X V II w .1. P o n ie w a ż tw ie r d z e n ia au tork i su g eru ją p ow ażn ą r e w iz ję d o ty c h cza so w y ch p o g lą d ó w , w y d a je s ię rzeczą k o n ieczn ą p rześled zić to k j e j . ro zu m o w a n ia i poddać k o n tro li p rzesła n k i źró d ło w e, na k tó ry ch oparła sw o je w n iosk i. P rzejd ziem y je po k o lei, rozp a tru ją c w s z y stk ie a rg u m en ty p rzy ta cza n e p rzez a u to r k ę na p op arcie jej zasad n iczej te z y o k o n k u ren cji zboża ro sy jsk ieg o z p o lsk im w ek sp orcie na zachód E uropy ju ż w d rugiej ć w ierci X V II stu lecia .
1. A u to rk a p rzy jm u je, że fo lw a r k p a ń szczy źn ia n y w P o lsc e z a h a m o w a ł ro z w ój p rod u k cji zbożow ej już w drugiej ćw ierci X V II w . (s. 617), w sk u te k czego zm n iejsza ły się m o żliw o ści ek sp ortu . T w ierd zen ie to, n ie p oparte żadną d ok u m en ta cją , b u d zi za strzeżen ia. D o ty c h c z a so w e b ad an ia g osp od ark i fo lw a rczn ej nie p o z w a la ją nam p rzy ją ć k a teg o ry czn ie, że w o m a w ia n y m cza sie k u rczy ła się w sk a li og ó ln o k ra jo w ej fo lw a rczn a p rod u k cja zb ożow a, k tóra d ec y d o w a ła o w y so k o ści w y w o z u . W o rb itę w iśla n e g o sp ła w u zboża w c ią g a n e są w ty m o k resie coraz to o d le g le jsz e te r e n y W ołyn ia i R u si C zerw on ej, k tó re m o g ły w y r ó w n a ć e w e n tu a ln y sp a d ek p ro d u k cji n a te r e n ie P ru s K ró lew sk ich , w y w o ła n y z n iszcze n iam i w o jn y szw e d z k ie j z la t 1626— 1629. P rzy p u szcza ln y reg res w za k resie pro d u k cji g o sp o d a rstw ch łop sk ich m ógł być rek o m p en so w a n y e k sp a n sją fo lw a rk u . Z resztą d ecy d u ją cy m fa k te m dla ocen y o m a w ia n eg o zja w isk a je s t u trzy m u ją ca się n a d aw n y m p o zio m ie ilo ść zboża w y w o ż o n e g o na zachód z G dańska 2.
2. W ed le au tork i n ieu ro d za je i zarazy ob n iżały p rod u k cję, a z ły stan rzek 1 Por. A. S z e l ą g o w s k i , Pieniądz i przew rót cen w X V I i X V II w ieku w Polsce, Lwów 1902, s. 72; J. R u t k o w s k i , Historia gospodarcza Polski t. I, Poznań 1947, s. 256; A. Ł. W a j n - s z t e j n, E konom iczeskije priedposyłki ЪогЪу za B a ltijsko je m orie i w nieszniaja politika Rossii
w sieriedinie X V II w., „Uczonyje Zapiski Leningradskago Gos. Uniwersiteta. Seria Istoriczeskich
Nauk“ 1951, nr 18, s. 162; T. K o p r e j e w a , Starania R osji o so ju sz ekonom iczny z Polską w walce z w ładztw em szw ed zkim na B ałtyku, KH LXVI, 1959, nr 1, s. 57.
2 D. K r a n n h a l s , Danzig u n d der W eichselhandel in seiner B lü te ze it vom 16. z u m 17. Ja h rh u n d ert, Leipzig 1942, s. 63. Bliżej o tym będzie mowa w punkcie 8.
690
ST A N ISŁ A W H O SZO W SK Iu tru d n ia ł sp ła w (s. 617), co m ia ło w p ły w a ć na ob n iżen ie się m o żliw o ści w y w o z o w y c h zboża. A rg u m en t ten zaw od zi, g d y ż sy tu a cja k lę s k o w a i żeg lu g o w a w drugim ć w ie r ć w ie c z u X V II w . n ie b yła b y n a jm n iej gorsza n iż w ok resach pop rzed n ich , a n a w e t p rz e c iw n ie — la ta 1632— 1648 m ożem y raczej za liczy ć do p o m y śln y ch pod w zg lęd em c z ę sto tliw o ś c i i n a sile n ia k lęsk e le m e n ta r n y c h 3.
3. N a stęp n ą p rzesła n k ą je s t tw ie r d z e n ie M. B o g u ck iej, ż e za b u rzen ia p o li ty czn e w rejo n ie B a łty k u w ciągu d rugiej ć w ie r c i X V II w . i zw ią za n e z ty m u tru d n ie n ie im p o rtu zboża z p o r tó w b a łty ck ich zm u sza ły k u p c ó w h o len d ersk ich d o
szu k a n ia zboża w A r c h a n g ie lsk u (s. 616). T en w y w ó d je s t w p e łn i słu sz n y ty lk o w o d n iesien iu do w o je n n e g o o k resu la t 1626— 1629. Isto tn ie ek sp o rt zboża z G d a ń sk a u sta ł w ó w c z a s n ie m a l c a łk o w icie. A le p ó źn iejsze la ta b y n a jm n iej n ie p o zo s ta w a ły pod b e zw zg lęd n ą p resją teg o czy n n ik a , skoro k w o ty w y w o z u zboża na zachód przed Sund, w ty m ta k że z G d ań sk a, o d zy sk u ją p o 1630 rok u p o n o w n ie w y so k i p oziom (z w y ją tk ie m 1645 r.). N a to m ia st p o d w y ż sz e n ie c e ł su n d zk ich p rzez D a n ię oraz w p r o w a d z e n ie n o w y c h o p ła t m orsk ich p rzez S z w e d ó w , p o w o d u ją ce tr w a ły w zro st k o sztó w tra n sp o rtu zboża, 'trzeba u zn ać za c z y n n ik p oga rsza ją cy s y tu a c ję h an d lu b a łty ck ieg o w d ru giej ć w ie r c i X V II w ie k u . J e d n a k o w o ż je s t rzeczą w ą tp liw ą , czy z w ię k sz o n e ty m sp osob em k o sz ty tra n sp o rtu b a łty c k ie g o p rz e w y ż sz a ły k o szt fr a c h tó w do A rch a n g ielsk a , k sz ta łtu ją c y s ię w y so k o z u w a g i n a d alszą drogę i w ię k s z e r y zy k o p o d r ó ż y 4. A za tem zab u rzen ia p o lity c z n e z a c ią ż y ły d ecyd u jąco na h a n d lu b a łty c k im ty lk o w o k resie w o jn y , a w ię c w la ta ch 1626— 1630, zm u szając k u p có w h o len d ersk ich do szu k a n ia in n y ch r y n k ó w za o p a trzen ia w zboże.
4. A u tork a słu sz n ie p o w o łu je s ię n a fa k t, ż e w la ta c h 1623— 1630 p a n o w a ł w H o la n d ii w ie lk i brak zboża, p o w o d u ją c y w y s o k ie cen y , a n a w e t głód , w sk u te k czego H olen d rzy p o d ejm u ją p ró b y sp ro w a d za n ia zboża z A rch a n g ielsk a (s. 617— 619), a le n ie m a racji sądząc, iż d o w ó z zboża r o sy jsk ie g o p rzez A rch a n g ielsk p o zo sta ł w la ta c h tr z y d z ie sty c h i czterd ziesty ch X V II w . na p o zio m ie k o n k u ren cy jn y m w sto su n k u do im p ortu z G dańska. S p ró b u jm y p rzea n a lizo w a ć sy tu a cję. T rudności ze zbożem w la ta ch 1623— 1625 w y n ik ły z k ilk u le tn ie g o n ieu ro d za ju w P o l s c e 5, k tó ry p o cią g n ą ł za sobą sp ad ek w y w o z u p rzez G d ań sk z 90 i 93 ty s ię c y ła s z tó w w la ta ch 1620— 1621 na 43, 27 i 30 ty s ię c y w la ta c h 1623— 1625°. A le jeszcze gorsza sy tu a cja p o w sta ła z w y b u ch em w o jn y p o ls k o -sz w e d z k ie j w la ta ch 1626— 1629, k tó ra w p ra k ty ce n iem a l ca łk o w ic ie z a h a m o w a ła w y w ó z z P o ls k i7. P ie r w sz y p o w o je n n y rok 1630 p o z o sta w a ł pod zn a k iem bardzo w ie lk ie g o n ieu rod zaju w P o l sce, a dw a n a stę p n e la ta 1631 i 1632 m ia ły jeszcze sła b e u rod zaje (eksport, około 50 ty s ię c y ła sztó w ) i dopiero od 1633 r. n a sta ły n o rm a ln e la ta w r o ln ic tw ie p o l sk im , na sk u tek czego w y w ó z zboża w r ó c ił do sw e g o d a w n eg o , w y so k ie g o p oziom u (57— 67 ty s ię c y ła sztó w ) 8. Otóż w a ż n y tu je s t fa k t, że tru d n ości k o rzy sta n ia z p o l sk ieg o spichrza zb ożow ego b y ły z ja w isk ie m sp o w o d o w a n y m czy n n ik a m i w y j ą t k o w y m i i p rzejścio w y m i. Po la ta c h w o jn y i d użego n ieu ro d za ju n a stą p ił p o w ró t do n o rm a ln eg o stanu. T ru d n ości b y ły n a tu ry k o n iu n k tu ra ln ej, a n ie stru k tu ra ln ej. T y m cza sem au tork a n ie słu sz n ie zak ład a, ja k o b y ten n ie k o r z y stn y stan u tr w a lił się na d a lszy okres la t tr z y d z ie sty c h i czterd ziesty ch X V II w iek u .
5. Z obaczm y jed n a k w ja k im sto p n iu ro zw in ą ł się im port zboża ro sy jsk ieg o 3 iPor. S. H o s z o w s k i , K lęski elem entarne w Polsce w latach 1587—1648, Prace a dziejów
Polski feu d a ln ej ofiarowane R om anow i G ródeckiem u w 70 rocznicę urodzin, Warszawa 1960,
6. 460—463.
4 Zob. o tym szerzej w punkcie 6. s S. H o s z o w s k i , op. cit., s. 461. e D. K r a n n h a l s , op. cit., s. 30. 7 Tamże, s. 30 i 63.
ZBOŻE R O S Y JSK IE W H O L A N D II W X V II W .
691
d o H olan d ii w tym w ła ś n ie czasie, k ie d y k o n iu n k tu ra b y ła po tem u n a jp o m y śln ie j sza w zw ią zk u z b rak iem d ow ozu z B a łty k u . A u to rk a w y c h o d z i z założenia, n ie p op artego jed n ak p o w o ła n ie m się na źródła, że ro sy jsk ie ro ln ic tw o po z n isz c z e n iach z okresu tzw . „ S m u ty “ ju ż w la ta ch d w u d z ie sty c h X V II w . zd oln e b yło p ro d u k o w a ć na ek sp o rt (s. 618), a le n ie p o d jęła p rób y o k reślen ia w ie lk o ś c i dow ozu zboża z A rch a n g ielsk a . P o d a ła je d y n ie szereg fa k tó w , k tó re w drodze e g z e m p li- fik a c ji p o zw a la ją zo rie n to w a ć się w p rzy b liżen iu , o ja k ie to w ie lk o ś c i m ogło ch od zić (s. 618— 619). Otóż w 1624 r. trzej k u p cy h o len d erscy otrzy m u ją od cara z e z w o le n ie n a w y w ó z z R o sji p o 150, 50 i 50 ła s z tó w zia rn a (s. 618, p rzyp . 50). W 1626 r. k ró l d u ń sk i zw raca się do cara o zgod ę n a zakup 1500 ła sz tó w zboża, w 1628 r. o 2000 ła sz tó w , a u m o w a z a w a rta w 1630 r. p r z e w id y w a ła n a b y cie w R o sji p rzez teg o ż k ró la w la ta ch 1630— 1632 3750 ła s z tó w (s. 619, przyp. 51). N a rzecz k róla szw ed zk ieg o w ła d z e r o sy jsk ie w y d a ły w 1628 r. z e z w o le n ie na w y w ó z 1800 ła sz tó w ziarna, w 1629 r. 2500 ła sz tó w , w 1630 r. 7500 ła sztó w , a w la ta ch 1631— 1632 po 2500 ła s z tó w (s. 619, przyp. 52). W A m sterd a m ie w 1630 r. odrzucono o fertę szw ed zk ą d ostarczen ia w 1631 r. 3000 ła s z tó w zboża ro sy jsk ieg o i p o sta n o w io n o zw ró cić się b ezp o śred n io d o cara o u z y sk a n ie zgod y na w y w ó z z jeg o k raju 10 000 ła s z tó w (s. 618). P o d a n e w y żej c y fry d oty czą p la n ó w zakupu zboża, ale n ie w ia d o m o , w ja k iej m ierze z o sta ły on e zrea lizo w a n e i w p rzecią g u ilu lat. W p rzyp ad k u n a b y w c ó w sz w e d z k ic h ch od ziło n a jp ra w d o p o d o b n iej o z a ła d u n ek w p ortach b a łty ck ich , a n ie w A rch a n g ielsk u . N ie je s t te ż w y k lu c z o n e , że .p ew n ą część zboża r o sy jsk ieg o , po u sta n iu w o jn y p o lsk o -sz w e d z k ie j, d ow ożono do H o la n d ii z p o rtó w w sc h o d n io b a łty ck ich , zn a jd u ją cy ch się w ręk ach szw ed zk ich (R yga, R ew a l, N arw a). W ś w ie t le ty c h ta k bardzo fra g m en ta ry czn y ch in fo rm a cji, ja k im i d y sp o n u je m y , m ożna sza co w a ć p o ten cja ł r o sy jsk ie g o ek sp o rtu zb ożow ego w o k resie n a jlep szej d la n ieg o k o n iu n k tu ry na n ie w ię c e j jak 10 000 ła sz tó w ro czn ie, z czego n a A rch a n g ielsk m o żn a p rzy ją ć p o ło w ę, n a w e t do 2/3 te j k w o ty .(Dania i H olandia). M onopol h a n d lu zb ożem w ręku cara i zw ią za n e z ty m w y
d a w a n ie k a żd o ra zo w y ch ze z w o le ń na o k reślo n e ilo śc i ziarna w sk a zu ją , że o rg a n iz a c ja teg o h a n d lu b y ła jeszcze p ry m ity w n a i u za leżn io n a od cz y n n ik ó w n a tu ry p o lity c z n e j. W ty ch w a ru n k a ch tru d n o sob ie w y o b ra zić, aby im p ort zboża z R osji m ó g ł b y ć zn aczn y i u sta b iliz o w a n y ; m iał on raczej ch a ra k ter in te r w e n c y jn y i do raźny. A w tak im sta n ie rzeczy o trw a łej k o n k u ren cji w sto su n k u do p o lsk ieg o zboża n ie m oże być m ow y.
6. A u tork a p r z y w ią z u je dużą w a g ę do „k am p an ii p r o p a g a n d o w ej“ p row ad zon ej w H o la n d ii za im p ortem zboża z A rch a n g ielsk a , a zw ła szcza do tra k ta tu k upca am sterd a m sk ieg o J oosta N y k erk e, o g łoszon ego w 1630 r. (s. 619). N y k erk e n a rzek a ł n a w y so k ie cen y zboża w k ra ja ch b a łty ck ich , na zd zier stw a d o sta w c ó w p o lsk ich i k u p có w g d a ń sk ich i doradzał u tw o rzen ie k om p an ii, k tóra b y u zy sk a ła zgodę ca ra na zakup 20 ty s ię c y ła s z tó w zboża w A rch a n g ielsk u , gd zie, ja k m n iem a ł, cen y zboża b y ły trzy k ro tn ie n iższe. O p ierając s ię n a w y p o w ie d z ia c h N y k erk eg o oraz p rzy ta cza ją c za źró d ła m i w y so k o ść fra ch tu n a tr a sie A m sterd a m —A rch a n g ielsk i A m sterd a m — G dańsk au tork a dochodzi do w n io sk u , że w o k resie tr zy d ziesty ch i c zterd ziesty ch la t X V II w . „zboże r o sy jsk ie b y ło zn aczn ie ta ń sze od p o ls k ie g o “, a im port z A rch a n g ielsk a b ard ziej z y sk o w n y n iż z G dańska (s. 620—-621), co is to tn ie stw a rza ło b y sk u teczn ą k o n k u ren cję zboża ro sy jsk ieg o z p o lsk im na rynku h o len d ersk im . J e d n a k o w o ż ro zu m o w a n ie i k a lk u la c je au tork i n ie są p r z e k o n y w a ją ce. P o p ierw sze, p od an e p rzez N y k erk eg o ta k w ie lk ie różn ice cen zboża m ięd zy A r c h a n g ie lsk ie m i rejo n em b a łty c k im b y ły z ja w isk ie m p rzejścio w y m , w y n ik ły m p o czą tk o w o z sy tu a c ji w o je n n e j, a w 1630 r. z w ie lk ie g o n ieu ro d za ju w P o ls c e 9. 9 s . H o s z o w s k i , op. cit., s. 461. W tymże roku wystąpiło również duże nasilenie epi demii, która paraliżowała transport i produkcję rolną. Tamże, s. 463.
692
ST A N IS Ł A W H O SZO W SK IW n a stęp n y ch la ta c h cen y zboża sp a d ły do p oziom u o p o ło w ę n iż sz e g o a n iż e li w 1630 r . 10, a w ię c d ysp rop orcja cen u le g ła ra d y k a ln em u zm n iejszen iu się. P o d rugie, zd an ie au tork i, że różnica w k o szta ch tra n sp o rtu na szla k u A m sterd a m — A rch a n g ielsk i A m sterd a m — G dańsk „nie b yła ta k znaczna, aby p o w a żn iej z a w a ż y ć na ce n ie “ zboża d osta rcza n eg o z A r c h a n g ie lsk a (s. 621), je s t sp rzeczn e z p o daną w a rty k u le ta b e lą w y so k o śc i fr a c h tó w (s. 620). W ta b eli tej p o m ija m y in fo rm a cje dla 1633 r., gd yż u d erza ją co m ała różnica w w y so k o śc i fra ch tu n a obu trasach św ia d c z y o n ie r e a ln o śc i cyfr. N a to m ia st w trzech in n y ch la ta ch , w k tó ry ch p o ró w n a n ie d a je się p rzep row ad zić, fra ch t a rch a n g ielsk i b y ł o 86— 100% w y ż sz y od gd a ń sk ieg o , co przy sto su n k u w a rto ści fra ch tu do cen y 1 :2 zn aczyło w ie le i m u s ia ło p o w a ż n ie za w a ży ć n a cen ie loco A m s te r d a m n . A u to rk a n ie w z ię ła pod
u w a g ę sp r a w y u b ezp iecze ń sta tk ó w i to w a ró w , k tó ry ch k o szty m u sia ły b y ć zn a cz nie w y ż sz e na d alszej i m n iej b ezp ieczn ej tra sie arch a n g ielsk iej a n iżeli na gdań sk iej 12. To w sz y stk o p o d w a ża p rzy p u szczen ie o w ie lk ie j różn icy w cen ie m ięd zy zbożem p o lsk im i r o sy jsk im w im p o rcie do H olandii.
T akże p o tw ie r d z e n ia o w y ż sz y c h zy sk a ch h a n d lu zb o żo w eg o z A r c h a n g ie lsk ie m niż z G d ań sk iem n ie m o g ła autorka u zasad n ić przek on u jąco. P o d a n e p rzy k ła d y z y sk ó w a n g ie lsk ie j K o m p a n ii M o sk iew sk iej w y n o sz ą c e 40— 300% i k u p có w h o le n d ersk ich , d zia ła ją cy ch w re jo n ie M u rm ań sk a w X V I w ., k tó r z y o sią g n ę li 70% zy sk u (s. 621), są n ie a d e k w a tn e d la w y r o b ie n ia sob ie p o g lą d u n a ren to w n o ść h an d lu zb ożow ego, gd yż d oty czą in n eg o czasu, in n eg o teren u , in n ej org a n iza cji w y m ia n y , no i p rzed e w sz y stk im to w a r ó w lu k su so w y c h . N a to m ia st je d y n a n o ta tk a źród łow a, ja k ą autorka zn a la zła o tra n sa k cji zb ożow ej, p o z w o liła na w y lic z e n ie zy sk u z a le d w ie w w y so k o śc i 25%, co — tu ta j zgadzam się z au to rk ą — n a le ż y u zn ać za s y tu a c ję n ie ty p o w ą (s. 621).
A u tork a n ie słu sz n ie b ierze za dobrą m o n etę w s z y stk o to, co p o d a je N y k erk e. K u p iec te n p isa ł sw ó j p a m fle t w 1630 r., a w ię c po za k o ń czen iu w o jn y p o ls k o - szw ed zk iej, k ie d y o tw ie r a ły się w id o k i p o w ro tu do n orm aln ego h a n d lu z k rajam i b a łty ck im i, a le k ie d y je s z c z e c en y zboża b y ły bardzo w y so k ie w sk u te k n ieu ro d za ju w P o lsc e , a ta k że w in n y ch krajach . Z ap ew n e p isa ł go w zam iarze w y w a r c ia p r e sji na k u p có w g d a ń sk ich w k ieru n k u ob n iżen ia cen zboża i o p łat p o rto w y ch , a ta k że na rząd d u ń sk i, aby u zy sk a ć u stę p stw a o d n o śn ie c e ł su n d zk ich . P la n y „ w ielk ieg o h a n d lu zb o żo w eg o “ z A r c h a n g ie lsk ie m m ia ły bardziej ch arak ter straszak a p ro p a g a n d ow ego, a n iż e li r e a ln eg o p r z ed sięw zięcia , w z g lę d n ie b y ły je d y n ie pob ożn ym ży czen iem . In fo rm a cje p o d a w a n e w teg o rod zaju tra k ta ta ch , a zw ła szcza w s z e lk ie o k reślen ia ilo ści, n a leży p rzy jm o w a ć z dużą ostrożn ością, gd yż — ch oćb y b y ły n a w e t p r a w d ziw e — m o g ły d otyczyć sy tu a c ji w y ją tk o w y c h , celo w o d ob ran ych dla pop arcia in ten cji autora, a w ię c n ie oddają one tr a fn ie n o rm a ln eg o i tr w a łe g o sta n u rzeczy ls.
J e st rzeczą za sta n a w ia ją cą , d laczego a u tork a op ierając się na w y w o d a c h trak tatu N y k erk eg o n ie u w zg lęd n iła o d p o w ied zi d an ej tu n a ty c h m ia st w 1630 roku przez autora p och od zącego n a jp raw d op od ob n iej z k ó ł gd ań sk ich , zaw artej w a n o
io J. P e l c , Ceny w G dańsku w X V I i X V II w ieku, Lwów 1937, s. 49.
u Obliczenie stosunku 1 : 2 opiera się na podanej w artykule cenie zboża w Archangielsku (50 fi.) i na frachtach w latach 1632—1650 (s. 620). Nie jest ono precyzyjne, gdyż brakowało zadawalających podstaw do takiego obliczenia. Autorka podawała ceny z różnych lat, wyrażone w różnych rodzajach pieniędzy (g-ulden, złoty gulden, carolus-gulden, floren) nie informu jąc o wzajemnych relacjach tych pieniędzy.
12 Co do bezpieczeństwa podróży do Archangielska autorka jest niezdecydowana: w jednym miejscu pisze, że są one „nie o wiele bardziej niebezpieczne niż na Innych trasach“ (s. 622), na drugim zaś miejscu przyznaje, że transport tą drogą był „bardziej niebezpieczny" (s. 626). 13 o potrzebie zachowania dużej ostrożności przy korzystaniu ze źródeł w postaci memoria łów, petycji itp. przypomina ostatnio R. W. K. H i n t o n , T he Eastland Trade and th e C om m on Weal in th e S e ven te en th C entury, Cambridge 1959, s. X.
ZBOŻE R O SY JSK IE W H O L A N D II W X V II W.
693
n im o w o w y d a n e j b roszu rze p t. „O p rzy czy n a ch ob ecn ej d ro ży zn y zb oża w N id er la n d a ch i co n a leży sąd zić o h a n d lu m o s k ie w sk im “ (w ję z y k u n iem ieck im ). G d ań sk i au tor k r y ty k u ją c p o m y s ł N y k e r k e g o w y r a ź n ie stw ierd za , że R osja n ie jest w sta n ie d ostarczyć sp o d ziew a n ej ilo ści 20 ty s ię c y ła s z tó w z b o ż a 14. Ta ocen a zn a j d u je p o tw ierd zen ie w in fo rm a cja ch , ja k ie p o sia d a m y o w y so k o śc i ek sp o rtu ro sy j sk ieg o w p ó źn iejszy ch czasach, tj. w d ru giej p o ło w ie X V II i w p o czą tk a ch X V III w . J. d e R odes w tra k ta cie o h a n d lu r o sy jsk im , n a p isa n y m w 1653 r., podaje, że z A r
ch a n g ielsk a n ie w y w o z i s ię sta tk a m i zboża co roku, a le ty lk o w n iek tó ry ch la ta ch , k ied y cen y są bardzo w y so k ie , w ilo śc i doch od zącej do 10 ty s ię c y ła s z t ó w 15. Inny in form ator o h a n d lu r o sy jsk im — K ilb u rg er p isze w 1674 r., że w R osji p ra w ie co roku szło do A rch a n g ielsk a 10 ty s ię c y ła s z tó w ziarna, k tó re itak d łu go tam m a ga zy n o w a n o , aż cen y zboża o sią g n ę ły w y so k i p oziom . P e w n e ilo śc i zboża r o s y j sk ieg o w y sy ła n o ju ż w ó w cza s p rzez N a rw ę: w 1673 r. tą drogą od eszło około t y sią c a ła s z t ó w 16. W p ie r w sz y m d w u d z ie sto le c iu X V II I w ., k ie d y n a stą p ił n ie b y w a ły
r o zk w it h a n d lu i ż e g lu g i A rch a n g ielsk a (w ojn a p ółn ocn a), w y w o żo n o z teg o portu około 20 ty s ię c y ła s z tó w różnego zboża 17. Sk oro za tem w drugiej p o ło w ie X V II w ., k ied y p rod u k cja rolna i m o żliw o ści w y w o z u zboża z R osji b y ły k o r z y stn ie jsz e niż w p ierw szej p o ło w ie teg o w ie k u , ek sp o rt zboża z A rch a n g ielsk a n ie b ył jeszcze sta ły (coroczny), a le p rzy b iera ł na sile ty lk o w la ta c h d u żej drożyzn y na Z ach od zie i n ie p rzek ra cza ł ilo ści 10 ty s ię c y ła sztó w , to n ie m ożem y p rzyp u szczać b y w o k resie w c ześn iejszy m , tj. w d ru giej ć w ie r c i X V II stu le c ia , m ó g ł o n b yć n a t y le zn a czn y i reg u la rn y , ażeb y sta n o w ić od czu w a ln ą k o n k u ren cję dla zboża p o lsk ieg o . N ie m ógł on zb liżać się do n a jp o m y śln ie jsz e j n orm y z X V III w . — 20 ty s ię c y ła sztó w i za p ew n e b y ł n iższy od sta n u z d rugiej p o ło w y X V II w ., tj. od 10 ty s ię c y ła sztó w . Czyż m ożna m ó w ić o sk u teczn ej k o n k u ren cji A rch a n g ielsk a z B a łty k ie m w za k re sie d o sta w zb ożow ych w sy tu a c ji, gd y w e d le za ch o w a n eg o w y k a z u flo ty h o le n d e r sk iej w 1634 r., ż e g lu g ę b a łty c k ą o b słu g iw a ło 6 ty s ię c y o k rętó w o o góln ej p o je m n ości 720 ty s ię c y ła sz tó w , a łą czn o ść z G ren lan d ią i R osją u tr z y m y w a ło ty lk o 250 sta tk ó w o to n a żu 25 ty s ię c y ła s z t ó w 18. H o len d ersk ie środ k i tran sp ortu m orsk iego zatru d n ion e n a tr a sie p ó łn o cn ej w y n o s iły z a le d w ie 3,5o/o w sto su n k u do żeg lu g i b a łty c k ie j, a je ś li do teg o p rzy p o m n im y fa k t, że SU k a p ita łu k u p ieck ieg o A m ste r dam u b yło z a a n g a żo w a n eg o w h an d lu b a łt y c k im 19, zrozu m iem y, iż m o żliw o ści k o n k u ren cy jn e A rch a n g ielsk a b y ły m in im a ln e.
G łó w n y m a rg u m en tem dla te z y au to rk i o k o n k u ren cji zboża ro sy jsk ieg o ju ż w d rugiej ć w ie r c i X V II w . b y ły zn a lezio n e w am sterd a m sk ich k sięg a ch n o ta ria ln y ch n o ta tk i o k o n tra k ta ch fr a c h to w y c h na podróże m orsk ie do A rch a n g ielsk a . L iczba o d n ośn ych w z m ia n e k w y n o siła : d la 1632 r. — 5; 1633 r. — 6; 1634 r. — 39; 1635 r. — 21; dla la t 1640— 1650 po 8— 10 roczn ie (s. 622). N ie ste ty au tork a n ie p rzep ro w a dziła k ry ty czn ej o cen y k sią g n o ta r ia ln y c h jak o źródła do in teresu ją ceg o n a s p ro b lem u , n ie p o in fo rm o w a ła czy teln ik a , jak ą część za ch o w a n y ch k sią g p rzejrza ła , w ja k im sto su n k u p o zo sta je ilo ść w p isa n y c h do ty c h k sią g k o n tr a k tó w do ilo ści fa k ty c z n ie za w a r ty c h (choćby szacu n k ow o), d la czeg o brak ca łk o w ic ie w p e w n y c h la ta c h w z m ia n e k o w y p r a w ia n iu sta tk ó w , czym tłu m a c z y ć d u że różn ice w ilości zn a lezio n y ch n o ta tek o k o n tra k ta ch w p o szczeg ó ln y ch la ta c h itp. D opiero w św ie tle o d p o w ied zi n a te p y ta n ia m ożna b y się zo rien to w a ć, czy k się g i n o ta ria ln e m ogą
14 W. N a u a é, Die G etreidehandelspolitik der europäischen S ta a ten v o m 13. bis z u m 18. Jahrh u n d ert, Berlin 1896, s. 369.
15 Tamże, s. 410. 1 6 Tamże, s. 411.
17 Tamże, s. 374 1 412. Suma ta obejmuje także siemię lniane, które w eksporcie z Rosji na zachód stanowiło wysoką pozycję; zatem na zboże chlebowe przypadałaby ilość niższa.
18 W. N a u d é , op. cit., s. 372. 19 Tamże, s. 379.
694
ST A N ISŁA W H O SZ O W SK Ib y ć p o d sta w ą dla u sta le n ia w y so k o śc i g lo b a ln y ch o b ro tó w zb ożow ych z A rch a n - g ie lsk ie m , · czy też dają je d y n ie w sk a z ó w k i e g z e m p lifik a c y jn e . S koro au tork a nie p r z e d sta w iła sy n te ty c z n y c h z e sta w ie ń d an ych z k sią g n o ta ria ln y ch , w y p a d a d o m y śla ć się, że zach od ziła d ruga e w e n tu a ln o ść . Z k o n tra k tó w n o ta ria ln y ch , a tak że z lite r a tu r y p rzed m io tu au tork a w y d o b y ła ty lk o n ie w ie lk ą ilo ś ć p r zy k ła d ó w in fo r m u ją c y c h o rozm iarach tr a n sp o rtó w zb ożow ych . O tóż p o jed y n czy k u p cy w y w ie ź li w 1629 r. 1 ty s ią c ła sz tó w zboża, w 1630 r. 1 ty sią c , w 1631 r. 4 ty s ią c e i 5 ty s ię c y (s. 622, przyp. 67). B y ły to la ta n ajb ard ziej k r y z y so w e d la zaop atrzen ia H olan d ii w zboże. O d n ośn ie p ó źn iejszeg o ok resu m am y garść in fo rm a cji o obrotach h a n d lo w y c h b raci M arselis. J ed en z n ich w y s y ła do A rch a n g ielsk a po zboże w 1633 r. 8 sta tk ó w , drugi w 1634 r. 10 sta tk ó w o łą czn ej p o jem n o ści 1350 ła sztó w , jeszcze in n y w 1644 r. 5 o k r ę tó w o ła d o w n o śc i 1400 ła s z tó w (s. 622). In n y w re sz c ie k u p iec n a b y ł w 1633 r. w M o sk w ie 5 ty s ię c y ła s z tó w zboża i n a m iejscu od sp rzed ał 1 t y sią c ła s z tó w (s. 621, przyp. 60); n ie w ia d o m o jed n a k , jak ą drogą m ia ł zam iar to zboże o d sta w ić do H olan d ii. N a dobrą sp ra w ę z teg o rodzaju o k ru ch ó w źró d ło w y ch n ie m ożn a w y ro b ić so b ie sądu, ch oćb y n a jo g ó ln iejszeg o o rocznej sk a li ob rotów z b o żo w y ch i ich d o sta w p rzez A rch a n g ielsk , n ie w ie m y b o w iem , w ja k im stop n iu są to w ia d o m o ści p rzy p a d k o w e. W k a żd y m razie n ie u p o w a ż n ia ją o n e do tw ie r d z e n ia, że h a n d el zb o żo w y m ięd zy A rch a n g ielsk iem i A m sterd a m em b y ł w d w u d ziesto le c iu 1631— 1650 reg u la rn y i in te n sy w n y do teg o sto p n ia , aby k on k u row ać z ek sp o r tem gd ańskim .
8. P rzejd ziem y z k o le i do o św ie tle n ia sp ra w y h a n d lu zb ożem od stro n y g d a ń sk iej sta ty s ty k i w y w o z o w e j. M. B o g u ck a tw ierd zi, że z G dańska „w d rugiej ć w ie r ci X V II w ie k u ek sp o rtu je się zn a czn ie m n iej“ n iż w p ie r w sz e j, a sąd te n opiera n a fa k c ie , że w 1618 i 1619 r. w y w o żo n o z G dańska zboża ponad 100 ty s ię c y ła s z tó w , n a to m ia st w 1634 i 1640 r. n ie w ie le ponad 70 ty s ię c y , a w 1644 r. ty lk o 58 t y s ię c y ła s z tó w (s. 617). W n iosek je s t w ą tp liw y , g d y ż o p iera s ię n a n ie w ła ś c iw e j m eto d zie p orów n an ia. P o ró w n u ją c ze sob ą d w a o k resy czasu, trzeb a u w z g lę d n ić w s z y s tk ie w c h o d zą ce w g rę la ta , a n ie k ilk a dobranych. Otóż ob liczając śred n ią roczn ą z w sz y stk ic h la t p ie r w sz e g o ć w ie r ć w ie c z a , a w d ru gim ć w ie r ć w ie c z u p o m i ja ją c n ien o rm a ln e la ta w o je n n e 1626— 1629 o trzy m u jem y p rzeciętn ą roczną w y w o zu w p ierw szy m p rzyp ad k u 56 160 ła sz tó w , a w d ru gim 57 228 ła sztó w . R óżn ica
w p r a w d z ie n ie w ie lk a , a le w ła ś n ie n a k o rzy ść d ru giego ć w ierćw iecza . W obu p o r ó w n y w a n y c h o k resa ch s ą m a k sim a się g a ją c e rzęd u 100 ty s ię c y ła s z tó w (1618, 1619, 1643, 1649)20. N ie ma w ię c sp ad k u ek sp o rtu w la ta c h 1631— 1650, a le p r z e c iw n ie : m a ły w zrost.
N ie m oże te ż słu ż y ć za a rg u m en t sp ad k u w y w o z u rela c ja rezy d en ta h o le n d e r sk ie g o w G dańsku, P a u lu sa P elsa , p rzytoczon a p rzez autork ę, że w 1638 r. p r z y szło z P o lsk i do G d ań sk a ok oło 26 ty s ię c y ła s z tó w zboża, p odczas gdy d a w n iej p r z y ch od ziło roczn ie 70— 80 ty się c y . T u rezy d en t celo w o p o ró w n a ł rz e c z y w isty , a le n ie k o rzy stn y stan z 1638 r. ze sta n e m p ra w d ziw y m , a le z n a jp o m y śln ie jsz y c h la t 1618— 1619, i w ten sp osób u z y sk a ł za m ierzo n y e fe k t za n iep o k o jen ia a d resa tó w s w o jej rela c ji (s. 617)21. L iczb y p od an e p rzez P elsa , ja k k o lw ie k p ra w d ziw e, n ie są o d p o w ie d n ie d la p ozn an ia fa k ty c z n e j te n d e n c ji r o zw o jo w ej ó w czesn eg o ek sp o rtu zboża. D ow ód sp ad k u ek sp ortu zboża z G dańska w d rugiej ć w ie r c i X V II w . w id z i au tork a ró w n ież w zm n iejszen iu się p ro cen to w eg o u d zia łu sta tk ó w p ły n ą c y c h z G dańska p rzez S u n d n a zach ód w sto su n k u do og ó łu o k rętó w id ą cy ch tą drogą. W sk azu je, że
20 D. K r a n u h a i s , op. cit., s. 30 i 63.
2 1 Nie dysponujemy dziś danymi statystycznymi, które pozwoliłyby bezpośrednio skontro lować ilości przytoczone przez Pelsa; ale są one prawdopodobne, gdyż potwierdzają je z grubsza znane cyfry wywozu zboża z Gdańska przez Sund: w 1638 r. — ponad 29 tys., w latach 1618— 1619 ponad 84 i 74 tysięcy łasztów. D. K r a n n h a l s , op. cit., s. 30 i 63.
ZBO ŻE R O S Y JSK IE W H O L A N D II W X V II W.
695
sta tk ó w id ą cy ch z G d ań sk a b yło w 1619 r. 47°/o, w 1620— 1621 — 41%, a w d z ie s ię c io leciu 1644— 1653 p r z e c ię tn ie roczn ie ty lk o 33% (s. 617). Tu ró w n ież b u d zi z a str z e ż e n ie m eto d a p o ró w n y w a n ia k ilk u la t n a jle p sz y c h z jed n ego o k resu z p rzeciętn ą
roczną in n ego d ziesięcio lecia , a le w y n ik je s t p rzy p a d k o w y m zb ieg iem o k o liczn o ści p o p ra w n y ; je ś li b o w ie m o b lic z y m y p o w y ż sz y w sp ó łc z y n n ik d la w sz y stk ic h la t o k r e s u 1601— 1620 i 1631— 1650, to o trzy m a m y w y n ik b ardzo zb liżon y: 43 i 33% 22. J eszcze w y ra źn iej w y s tą p i ro zp a try w a n e zja w isk o , gd y p orów n am y ze sobą b ezw zg lęd n e ilo śc i s ta tk ó w id ą cy ch z G d ań sk a iprzez S und n a zachód w ob u ć w ierćw iecza ch . Otóż p rz e c ię tn a ro czn a d la p ie r w sz e g o o k r e su w y n o siła 1007 sta tk ó w , d la d ru g ieg o ty lk o 575 s t a t k ó w 23. I tu w y ła n ia się p o w a żn a k w e stia , k tórej w tej c h w ili n ie u m iem y so b ie w y ja śn ić : jak w y tłu m a c z y ć sła b ą te n d e n c ję w zro stu w y w o z u zboża z G d ań sk a p rzez S und p rzy ró w n o czesn y m ta k siln y m sp ad k u ilo śc i sta tk ó w u d a ją cy ch się z p ortu g d a ń sk ieg o p rzez S u n d na zachód. R zecz w y m a g a osob n ego zbadania. B y ć m oże w ch o d zi tu w grę k u rczen ie się ek sp o rtu d rzew a z P o lsk i oraz w zro st p o jem n o ści sta tk ó w słu ż ą c y c h do p rzew o zu zboża. W k a żd y m razie dla p rob lem u h a n d lu zb ożow ego n ajb ard ziej m ia ro d a jn a je s t w y so k o ść fa k ty czn eg o w y w o z u
ziarna.
A u tork a m ając n a m y ś li ca łe d ru gie ć w ie r ć w ie c z e X V II stu lecia u w aża R osję za „ sp ich lerz“, w z g lę d n ie „zap asow y sp ic h le r z “ H o la n d ii (s. 618, 624). D o tak iej k o n c e p c ji n ie doszła au tork a w drodze b ezp o śred n ieg o w y w o d u , opartego na w y n ik a ch sw o ic h badań, a le — d o m y śleć się m ożna — p rzy jęła ją z lite r a tu r y h is to ry czn ej. N a su w a s ię p rzy p u szczen ie, że te g o rodzaju ok reślen ie, sp o ty k a n e w li t e ra tu rze p rzed m iotu , za su g ero w a ło a u torce p o g lą d o istn ie n iu siln ej k o n k u ren cji zboża ro sy jsk ieg o z p o lsk im na ry n k u h o len d ersk im ju ż w d rugiej ć w ie r c i X V II w . i za ch ęciło do p róby p od d an ia r e w iz ji d o ty ch cza so w y ch p o g lą d ó w n a u k o w y ch w ty m p rzed m iocie. D la teg o to sp ra w a „sp ich lerza“ w y m a g a w e r y fik a c ji.
K o n cep cję „ sp ich lerza “ w y r a z iła M. B ogu ck a n a jp ełn iej w tw ierd zen iu , „że już w 1636 r. R osja m oże b yć n a zw a n a sp ich lerzem zb ożow ym H o la n d ii“ (s. 624). O d gad n ąć ła tw o , że te z ę tę p rzejęła od A. S z e l ą g o w s k i e g o , k tó ry p isa ł: „gdy w r. 1636 O leariu s m ó w i o R osji, n a zy w a ją tem dla H olan d ii, czem n ieg d y ś S y c y lia b y ła dla R zym u — c z y li sp ich rzem zb o żo w y m “ 24. P o w y ż sz e sło w a p ow tórzył·. S z e - lą g o w sk i n iem a l d o sło w n ie za k siążk ą W. N a u d é g o , tra k tu ją cą o p o lity c e zb o żo w ej p a ń stw eu ro p ejsk ich od X III do X V III w ., w k tórej te n ż e autor p o w o ła ł s ię
na op is podróży O łe a r iu s a 25. J ed n a k że an i d a w n iej A. S zelą g o w sk i, ani o b ecn ie M. B ogu ck a n ie sk o n tr o lo w a li źródła, jak im p o słu ż y ł się N audé. T y m cza sem jest rzeczą bud zącą z m iejsca z d ziw ien ie, d laczego to h isto r y k n ie m ie c k i N au d é k o r z y sta ł z fra n cu sk ieg o w y d a n ia d zieła O łea riu sa z 1729 r., skoro A dam O learius, n ie m ie c k i uczon y, d yp lom ata i podróżnik, o d b y w szy w 1636 r. podróż do R osji i P ersji, w y d a ł jej op is w języ k u n ie m ie c k im po raz p ie r w sz y w 1647 r., a n a stęp n ie w la ta c h 1656, 1663 i p ó źn iejszy ch . O statn ie, zn aczn ie rozszerzon e w y d a n ie n ie m ie c k ie teg o dzieła uk azało się d ru k iem w 1696 r., ju ż po śm ierci a u to r a 26. O w ie lk ie j i d łu g o trw a łej p o czy tn o ści d zieła św ia d c z y n ie ty lk o osiem w y d a ń n iem ieck ich , a le ta k że tłu m a czen ia h o len d ersk ie (1651), a n g ie lsk ie (1662, 1666), fra n cu sk ie (1659, 1666, 1679, 1719, 1727, 1729) 27. W o p is ie sw e j p od róży O leariu s rela c jo n o w a ł szeroko
22 Obliczono na podstawie tabel sundzkich. Por. N. B a n g , Tabeller over skib sfa rt og varetransport g en n n em O resund 1497— 1660 t. I, Kobenhavn 1933.
23 Tamże.
24 A. S z e l ą g o w s k i , op. cit., s. 134.
23 I m Jahre 1636, sagt Olearius, war R ussland fü r Holland, wie ehem als Sicilien fü r R om , der Kornspeicher. W. N a u d é , op. cit., s. 373 i przyp. 2.
28 Olearius zmarł w 1671 r. Por. Allgem eine d eu tsch e Biographie t. XXIV, s. 269.
27 W zbiorach gdańskich i krakowskich znalazłem tylko wydania niemieckie z 1647, 1656. 1663, 1696, francuskie z lat 1659, 1666, 1719 i 1727.
696
ST A N ISŁA W H O SZO W SK Io R osji, o jej m ia sta ch , m ieszk a ń ca ch , ob yczajach , o b ogactw ach przyrody, m ięd zy in n y m i o u rod zajn ości ziem i i p łod ach roln iczych . Z teg o to p u n k tu opisu O lea riu sa w y ło n iła się sp raw a sp ich lerza.
W p ie r w sz y m w y d a n iu opisu p od róży czytam y, że R osja m a z iem ię bardzo u rod zajn ą, że p osiad a nad m iar zboża i d la teg o R o sja n ie m ogą sp r z e d a w a ć za g ra n icę duże p a rtie z ia r n a 28. W d ru gim w y d a n iu n iem ieck im z 1656 r. in fo rm a cja p o w y ż sz a została u zu p ełn io n a zd an iem , iż sa m i H olen d rzy p rzyzn ają, że przed k ilk u la ty , w cza sie w ie lk ie j d rożyzn y, R osja za sila ła ich z b o ż e m 29. A zatem w p ie r w sz y m w y d a n iu , k tóre n a jw iern iej od tw arza sp o strzeżen ia au tora p o czy n io n e w czasie p od róży w 1636 r., n ie m a m o w y o R osji jako o sp ich rzu H olan d ii, a d alsze w y d a n ia z la t 1656, 1663 i 1669 w sp o m in a ją ty lk o o d o sta w a ch zboża w la ta c h drożyzn y. D o m y śla ć się m ożna, że ch od ziło o okres w o jn y d u ń sk o -szw ed zk iej 1644— 1645, w z g lę d n ie o la ta 1650— 1653 n a p ię ty c h sto su n k ó w p o lity czn y ch h o len d ersk o -szw ed zk ich , k ie d y to d ow óz z P o lsk i, a n a w e t z c a łe g o reg io n u b a łty ck ieg o , d o H o la n d ii b y ł p o
w a ż n ie u tr u d n io n y 30. N a to m ia st w w y d a n iu fra n cu sk im z 1659 r. p a s s u s o za o p a tr y w a n iu s ię H o len d ró w w zboże z R osji z o sta ł zm o d y fik o w a n y sło w a m i, że H o len d rzy p rzyzn ają, iż R osja b y ła dla n ich tym , czym sw eg o czasu b y ła S y c y lia d la m ia sta R z y m u 31. T ak ie sfo r m u ło w a n ie w y n ik a ło z ten d en cji do lite r a c k ie g o u p ięk szen ia tłu m a czen ia i n ie m oże b yć tr a k to w a n e jako rozszerzen ie tr e śc i z a m ieszczon ej w w y d a n ia c h n iem ieck ich . P o w ta rza n e ono b yło w tej p o sta ci w n a stę p n y c h w y d a n ia c h fra n cu sk ich , a w ię c tak że w w y d a n iu z 1729 r., z k tó reg o k o rz y sta ł N au d é. L itera c k ie p o ró w n a n ie i r e m in isc e n c ja z c z a só w sta r o ż y tn y c h , w y -, s tę p u je w fra n cu sk iej w e r s ji opisu O leariu sa, p o d su n ę ły N au d óm u u ż y c ie o k re ślen ia — R osja „ sp ich lerzem “ H olan d ii, k tóre ju ż p o w a żn ie zm ien iało treść p ie r w o tn e g o p rzek azu źród łow ego. Jeszcze w ię k sz y m b łęd em b yło p o w ią z a n ie tej roz szerzon ej treści z rok iem 1636. M iarod ajn ym źród łem do p ozn an ia op in ii n aoczn ego św ia d k a o stosu n k a ch gosp od arczych w R osji w la ta ch tr zy d ziesty ch i czterd ziesty ch X V II w . je s t ty lk o p ierw sze, e w e n tu a ln ie ta k że i d ru gie w y d a n ie op isu podróży O leariu sa (1647, 1656). A w ty c h n ie m a m o w y a n i o S y c y lii, ani o spichrzu. N a to
m ia st p ó źn iejsze w y d a n ia i tłu m a czen ia m ogą z n iek szta łcić p ierw o tn ą treść albo p rzez lite r a c k ą sw o b o d ę przek ład u , alb o p rzez u zu p ełn ien ia m ery to ry czn e o d p o w ia d a ją ce p ó źn iejszy m czasom w za k resie fa k tó w i rozw oju w ie d z y geo g ra ficzn ej. M. B ogu ck a p r z y ję ła in fo rm a cję N au d égo i S zelą g o w sk ieg o , ja k o b y O leariu s już w 1636 r. u w a ża ł R osję za sp ich lerz H o la n d ii, za p ra w d ziw ą i w y c ią g n ę ła z tego d alszy w n io se k , że już w te d y zboże r o sy jsk ie m u sia ło k on k u ro w a ć z p o lsk im na ry n k u h o len d ersk im . W obec w ą tp liw e j w a r to śc i p r z e sła n e k w n io se k je s t n ieu za
sad n ion y.
10. N ajb ard ziej p r zek o n y w a ją cy m sp ra w d zia n em tezy au to rk i o k o n k u ren cji zboża ro sy jsk ieg o w sto su n k u do p o lsk ieg o ju ż w d ru giej ć w ierci X V II w . b y ło b y
28 F ru ch tb a rkeit des Landes an F eldfrüchten: Obwohl das w eitleu fftig e Land h in u n d
wieder p u sc h ich t ... w ild w ü ste u n d su m p f sieh t, is es doch wegen der G ü te des Erdreichs, wo es n u r ein w enig gebawet wird über die masse fru ch tb a r ..., dass es an G etreide u n d■Weide einen grossen Überfluss gibt, dahero sie jährlich grosse Parteien K orn aus dem L ande verka u fen k ö n n en . A. O l e a r i u s , O f f t begehrte Beschreibung der Newen O rientalischen Reise, Schless- wig 1647, s. 117.
29 Es b ekennens die Hottender selbst, dass vor etlich en Jahren bei der grossen Teuerung R u ssland m it K orn das beste an ih n e n g ethan h a tte. Por. Verm ehrte M oscowitische u n d Per-
sianische R eisebeschreibung z u m ändern m a h l herausgegeben durch A dam Olearius im Jahr 1656, Schlesswig 1656, s. 153. W wydaniu z 1663 — s. 63, z 1696 — s. 77.
30 W. N a u d é , op. cit., s. 377.
31 Les Hollandois a vo u en t que la Moscovie leur est ce que la Sicile e to it autrefois à la ville de Rom e. Por. Voyages très curieux e t très renom m és fa its en Moscovie, Tartarie e t Perse par le Sr A dam Olearius, Amsterdam 1659, s. 118. W wydaniu z 1666 r. — s. 118, z 1727 r. — s. 165.
ZBOŻE R O S Y JSK IE W H O L A N D II W X V II W.
697
p o ró w n a n ie ilo śc i zboża d ow ożon ego w ty m c za sie do H o la n d ii z A rch a n g ielsk a i z G dańska. N ie s te ty w c h w ili obecnej n ie d y sp o n u je m y jeszcze o d p o w ied n im m a teria łem sta ty sty c z n y m , ab y u zy sk a ć ca łk o w ic ie p e w n e ro zstrzy g n ięcie. M ożem y co n a jw y żej drogą p rzy b liżo n eg o sza cu n k u starać się o św ie tlić to zagad n ien ie. Ilo ści w y w o ż o n e g o zboża z G dańska są nam zn an e n ie m a l dla k ażd ego roku, a także o r ie n tu je m y się w co roczn ych ilo ścia ch zb oża g d ań sk iego, w ie z io n e g o w ty m czasie p rzez S u n d n a zachód, n ie m a l w całości do H o la n d ii. N a to m ia st n ie w ie m y , ile zboża p rzyw ożon o z A rch a n g ielsk a . S p ró b u jem y o k reślić to szacu n k ow o. A u tork a podaje z a h isto ry k iem H. B r u g m a n s e m , ż e w p o ło w ie X V II w . m ięd zy A m sterd a m em i A r c h a n g ie lsk ie m k u rso w a ło 50— 60 sta tk ó w roczn ie i zaznacza, że in n y, w c z e śn ie jsz y autor, H. C. D i f e r е е p rzy jm u je ty lk o 20— 30 ok rętó w roczn ie (s. 625). N a p o w y ższej p o d sta w ie m ożna p rzyjąć 50 o k rętó w jako p rzeciętn ie górn ą gran icę n a tężen ia ż eg lu g i m orsk iej m ięd zy A r c h a n g ie lsk ie m i H o la n d ią w p o ło w ie X V II w ie k u , zak ład ając p rzy ty m o p ty m isty czn ie, że sta tk i te b y ły za ła d o w a n e zbożem . W ed le in fo rm a cji au tork i, op artych n a źród łach h o len d ersk ich , na o m a w ia n ej tr a sie k u rso w a ły sta tk i n a jczęściej o p o jem n o ści 100— 200 ła sztó w , ja k k o lw ie k b y ły m n ie jsz e 7 0 -ła szto w e i w ię k sz e 2 5 0 -ła szto w e (s. 622). Z in n y ch źród eł otrzy m u jem y jeszcze b ard ziej śo isłe o k reślen ia ro zm ia ró w sta tk ó w . W sp om n ian y ju ż N y k erk e oblicza w sw o im tra k ta cie, że do p r z ew iezien ia z A rch a n g ielsk a 20 ty s ię c y ła sztó w zboża potrzeb a b ęd zie 160 o k rętó w , k ażd y po 120 ła s z t ó w 32. W yk az flo ty h o le n d ersk iej z 1634 r. r e je str u je 250 o k rętó w , k tóre u trzy m u ją ż e g lu g ę z G ren lan d ią i A rch a n g ielsk iem , o cen ia ją c ich ton aż n a 25 ty s ię c y ła s z t ó w 33, a w ię c p r zeciętn ie p o sia d a ły te sta tk i p o jem n o ść 100 ła sztó w . W św ie tle ty ch d an ych m ożna przyjąć śred n ią ła d o w n o ść s ta tk ó w p ó łn o cn y ch 120 ła s z tó w i w ó w c z a s n a jw y ż sz y p u łap m o ż liw o śc i d ow ozu zboża z A rch a n g ielsk a w p o ło w ie X V II w . w y n ió słb y 6 ty s ię c y ła sztó w . W d w u d z ie stu la ta ch w c z e śn ie jsz y c h m u sia ł on b yć raczej n iższy. P o n iew a ż w la ta ch 1633·— 1649 w y w o żo n o z G dańska p r z eciętn ie roczn ie po 71 666 ła s z t ó w 34, w y p a d a , że w d o w o zie do H o la n d ii zboże a rch a n g ielsk ie m o g ło sta n o w ić n a jw y żej 8%, pod czas gdy g d a ń sk ie 92% . P rzy ta k im stosu n k u , op artym na k a lk u la c ji n a j bardziej o p ty m isty c z n e j d la A rch a n g ielsk a , i n ie b iorąc pod u w a g ę dow ozu z in n y c h b a łty ck ich p o r t ó w 35, je s t rzeczą n iem o żliw ą , aby w o m a w ia n y m cza sie — ja k p isze M. B ogu ck a — „n astąp iło w d użej m ierze u n ie za leżn ien ie H olan d ii o d d o sta w znad B a łty k u ” (s. 625). S k u teczn ej i trw a łej k o n k u ren cji ro sy jsk iej na ryn k u h o len d ersk im w za k resie zboża jeszcze w ty m ok resie n ie było. O czy w iście p rzez k o n k u ren cję ro zu m iem y sy tu a c ję , k ie d y je d e n to w a r w y p ie r a z ry n k u drugi, zm n iejsza p o p y t na n ieg o i obniża jego cenę. T y m cza sem z p op rzed n iej a n a lizy w y n ik a, że g łó w n y m d o sta w cą zboża b y ł c ią g le rejon b a łty ck i, a port a rch a n g ielsk i p e łn ił je d y n ie fu n k c ję u zu p ełn ia ją cą i in terw en cy jn ą , w p o sta ci sta łe g o w y w o z u n ie w ie lk ic h ilo śc i zboża w c elu w y z y sk a n ia fr a c h tó w p o w r o tn y c h 36, w z g lę d n ie sp orad yczn ego im p ortu p o w a ż n ie jsz y c h ilo ści, gd y na sk u tek w y ją tk o w y c h w y
32 W. N a u dé, op. cit., s. 366. 33 Tamże, s. 372.
34· Obliczone na podstawie statystyki zamieszczonej u D. K r a n n h a l s a , op. cit., s. 63. Wprawdzie wedle tabel sundzkich szło w tym okresie średnio rocznie tylko 53 931 łasztów zboża (tamże, s. 63), ale dane o eksporcie z Gdańska są bardziej miarodajne, gdyż statystyka sundzka jest grubo zaniżona (przemyt, zwolnienia od cła etc.).
35 w 1649 r. szło z Gdańska przez Sund 82 214 łasztów zboża, a z innych portów bałtyckich łącznie 35 214 łasztów. N. B a n g , op. cit., cz. III A, s. 537.
3β Autorka informuje w swym artykule, że do Archangielska płynęły okręty załadowane towarem, a rzadko kiedy balastem (s. 623), co wskazywałoby, że decydujące znaczenie dla obro tów handlowych miał eksport z Holandii, a z Archangielska zabierano obok artykułów drogich, małoobjętościowych, towar masowy w postaci drzewa i zboża w tym celu, aby wykorzystać frachty powrotne.
698
ST A N IS Ł A W H O SZ O W SK Idarzeń n ie w y sta r c z a ły tra n sp o rty b a łt y c k ie 37. G dańsk i p orty b a łty c k ie g ó ro w a ły nad A r c h a n g ie lsk ie m k rótszą i ta ń szą trasą, d łu ższy m o k resem n a w ig a c ji w cią g u roku 38, b ard ziej r o z w in ię tą organ iżacją h a n d lu zb ożow ego (firm y, sp ich rze, d o św ia d czen ie, k red y t etc.) a p rzed e w sz y stk im b o g a tszy m i e la sty c z n ie jsz y m w z a k resie d o sta w zap leczem . Ilo ść zboża w y w o ż o n e g o z p o rtó w b a łty ck ich , zw ła szcza z G dańska, za leż a ła p rzed e w sz y stk im od sta n u urod zaju zboża n a za p leczu w d a n y m roku. P o m y śln e p lo n y i zb iory ob n iżały p oziom cen zb ożow ych , a p rzez to z w ię k sz a ły p o p y t n a ry n k u h o len d ersk im , g d y ż p rzy n iższy ch cen ach w z r a sta ła k o n su m p cja w e w n ę tr z n a oraz w zm a g a ły się szan se z w ięk szen ia z b y tu w za ch o d n ich i p o łu d n io w y c h k ra ja ch Europy. W ysok ość ek sp o rtu zboża p o lsk ieg o lim ito w a ły w y n ik i zb io ró w o ra z w a ru n k i k o m u n ik a cy jn e i one ta k że w p ły w a ły — rzecz ja sn a obok za p o trzeb o w a n ia k r a jó w im p o rtersk ich — n a k sz ta łto w a n ie się p oziom u cen y n a ry n k u g d a ń s k im 39. T ylk o bardzo zn aczn a i sta le u trzy m u ją ca s ię różnica cen m ięd zy G d ań sk iem i A r c h a n g ie lsk ie m m ogła b y ła stać się rea ln y m c z y n n ik iem k o n k u ren cji. A le M. B ogu ck a n ie p oparła d o sta teczn y m i d o w o d a m i sw eg o t w ie r d zenia, że zboże r o sy jsk ie b yło k ilk a k ro tn ie tań sze od p o lsk ieg o (s. 626). M ały u d ział zboża a rch a n g ielsk ieg o w obrotach h a n d lo w y c h h o len d ersk ich (m a k sy m a ln ie 8% ), n a stę p n ie n ie z b y t u sta b iliz o w a n y ch arak ter ó w czesn eg o r o sy jsk ie g o h a n d lu zb ożow ego (m onopol cara)40 p rzem a w ia ją za tezą , iż d ow óz zboża z A rch a n g ielsk a n ie w p ły w a ł w la ta ch n o rm a ln y ch o k r e su tu ta j ro zp a try w a n eg o n a p oziom cen zboża n a ry n k u am sterd a m sk im , a ty m sa m y m w jeszcze sk ro m n iejszy m sto p n iu m ó g ł o d d zia ły w a ć n a cen y g d a ń sk ie i ogóln op olsk ie.
P o d su m o w u ją c d o ty ch cza so w e rozw ażan ia w y p a d a stw ierd zić:
a) W y su n ięcie p rzez M. B o g u ck ą tezy o k o n k u ren cji zboża ro sy jsk ieg o sp r o w a d za n eg o p rzez A r c h a n g ie lsk do H o la n d ii ze zbożem p o lsk im ju ż w d rugiej ć w ie r c i X V II w . je s t p rzed w czesn e. A u tork a n ie d o sta rczy ła d o sta teczn y ch d o w o d ó w , aby ta k ą te z ę m ożna b y ło p rzy ją ć, to też n ie m a p o w o d ó w od rzu cać d o ty c h c z a so w y c h p o g lą d ó w na sp ra w ę k o n k u ren cji ro sy jsk iej w p o lsk im zb ożow ym h an d lu b a ł tyck im .
b) N ie m a p rzek on u jących d an ych , by p rzyp u szczać, iż „kupcy a m sterd a m scy c o r a z c h ę t n i e j za stę p o w a li d o sta w y z P o lsk i“ zbożem z A rch a n g ielsk a (s. 619), n ie m a u za sa d n ien ia tw ie r d z e n ie , że p rzy w ó z zboża z A rch a n g ielsk a do H o la n d ii o d b y w a ł się „kosztem c z ę ś c i o w e j r e z y g n a c j i z im p o rtu z P o lsk i“ (s. 626), n ie m ożn a te ż m ó w ić o „ u n i e z a l e ż n i e n i u s i ę H o la n d ii od d o sta w zn a d B a łty k u “ (s. 625), a ju ż ca łk o w ic ie p rzesad ą trą ci o k r e śle n ie R osji jako „ s p i c h l e r z a “ H olan d ii (p od k reślen ia m oje — SH).
c) P o ru szo n y p rzez au tork ę p rob lem z a słu g u je na d a lsze g ru n to w n e p rzeb ad an ie w celu bardziej p re c y z y jn e g o u jęcia stop n ia i sk u tk ó w o d d zia ły w a n ia zb o żo w eg o h a n d lu ro sy jsk ieg o na ry n ek eu ro p ejsk i, a p ośred n io i na ry n ek p o lsk i, w p o c z ą t k o w ej jego fa zie p rzyp ad ającej na X V II w iek .
d) A r ty k u ł M. B o g u ck iej, m im o że w y w o łu je zastrzeżen ia, je s t w a rto ścio w y , g d y ż za w iera dużą ilo ść cen n ego, n o w eg o m a teria łu fa k to g ra ficzn eg o . T reść arty k u łu w sk a z u je , że au tork a d y sp o n u je zn aczn ym m a teria łem źró d ło w y m z z a
37 Dlatego to ożywienie handlu z Archangielskiem występuje przede wszystkim w okresach, wojen z lat 1626—1629, 1655—1660, 1701—1721.
38 Okres żeglugi archangielskiej trwał od lipca do jesieni (s. 622), podczas gdy na Bałtyku znacznie dłużej : od marca do listopada.
89 Przekonujące dowody na to, że ceny zboża w portach bałtyckich kształtowały się pod wpływem popytu na zboże na Zachodzie i podaży na Wschodzie dał na przykładzie miast Rygi i Rewia A. S o cm , Der baltische G etreidenhandel, Stockholm 1961, s. 213—214.
40 Handel zbożowy był- zmonopolizowany w ręku cara. Zboże zwożono do magazynów» gdzie czekało do czasu aż ceny jego wzrosną; dopiero wówczas sprzedawano je zagranicznym odbiorcom. W. N a u d é , op. cit., s. 411.
ZBOŻE R O SY JS K IE W H O L A N D II W X V II W.
699
k resu sto su n k ó w h a n d lo w y c h p o lsk o -h o le n d e r sk ic h i ro sy jsk o -h o le n d e r sk ic h w X V II w ., zeb ran ym z d o ty ch cza so w ej lite r a tu r y n a u k o w ej o g ó ln o eu ro p ejsk iej, ja k też i z a r ch iw ó w h o len d ersk ich . T oteż m o żn a ż y w ić n a d zieję, że autorka opra c o w u ją c zn a czn ie szerszy p rob lem b ęd zie m ia ła o k a zję p o g łęb ić zb ad an ie za g a d n ien ia , k tórem u p o św ię c iła ro zp a try w a n y na ty m m iejscu a rty k u ł. W yd aje się, że p o sia d a ją c ta k b o g a ty m a teria ł p och od zący z k sią g n o ta ria ln y ch A rm sterd a m u b ę dzie m ożna p rzea n a lizo w a ć ren to w n o ść h a n d lu zb ożem p o lsk im i ro sy jsk im z p u n k tu w id z e n ia k u p có w h o len d ersk ich i w y ja śn ić p rzy ty m m ech a n izm k sz ta łto w a n ia się cen zb ożow ych na k lu c z o w y m ry n k u a m sterd a m sk im . U ła tw iło b y to le p sz e zrozu m ie n ie szereg u za g a d n ień z zak resu ek o n o m iczn y ch zw ią z k ó w P o lsk i z k ra ja m i za ch o d n io eu ro p ejsk im i w X V II w ., a w d alszej k o n se k w e n c ji p e łn ie jsz e p o zn a n ie g osp od arczej stron y p o lsk ieg o p rocesu d ziejo w eg o teg o okresu. O p u b lik ow an ia w y n ik ó w ty ch b ad ań o czek u jem y z dużym za in tereso w a n iem .