Harlem, Trzy razy o odchodzeniu
Szept, poranny szept, zanim odejdzieszpromienny okruszek dnia nim słońce wzejdziegest, najcichszy gest, nim zasnąć zechcesznie szelest poduszki gest nim księżyc wzejdzieszmer wilgotny deszczu szmer, gdy zostać nie chceszza oknem pisany dzień kropli szelestemśmiech próżny, śmiech gdy już odeszłaśta wiosna zostanie mi deszczowym wierszemZnów minął dzieńodchodzisz w ciemnośćuchylam drzwiczy przyjdziesz dziśza oknem światrozmawia ze mnąjeszcze dziś proszę przyjdźGest cichy, czuły gest gdy zasnąć nie chcesznie szelest poduszki. gest nim księżyc wzejdzieśmiech szczery, śmiech. dobrze że jesteśta noc zostanie mi deszczowym wierszem
Harlem - Trzy razy o odchodzeniu w Teksciory.pl