• Nie Znaleziono Wyników

Problemy badawcze związane z adaptacją zespołu poklasztornego karmelitów bosych w Nowym Wiśniczu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Problemy badawcze związane z adaptacją zespołu poklasztornego karmelitów bosych w Nowym Wiśniczu"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

Piotr Stanisław Szlezynger

Problemy badawcze związane z

adaptacją zespołu poklasztornego

karmelitów bosych w Nowym

Wiśniczu

Ochrona Zabytków 37/3 (146), 155-165

1984

(2)

P IO T R S T A N IS Ł A W S Z L E Z Y N G E R

PROBLEMY BADAWCZE ZWIĄZANE Z ADAPTACJĄ ZESPOŁU POKLASZTORNEGO

KARMELITÓW BOSYCH W NOWYM WIŚNICZU *

W śród w arow nych obiektów w zniesionych w p ie rw ­ szej połow ie X V II w. w M ałopolsce klasztory obronne stan ow iły niew ielką liczbę, a z tych, które d o trw a ły do naszych czasów, zaledw ie dwa otoczone są jeszcze um ocnieniam i, skonstruow anym i w edług ówczesnych najnow szych m etod fortyfiikaoji. Są to klasztory w Częstochowie i Nowym Wiśniczu. W pierw szym z nich !w 1813 ,r. ma rozkaz cara A lek­ san d ra I rozebrano niem al cały m u r oskarpow ania obw arow ań. K lasztor wiśmlcki k arm elitów bosych w zniesiono w latach 1622—1640 z fundacji w ojew ody ruskiego i krakow skiego S tanisław a Lubom irskiego,

jak o w o tu m za zw ycięstw o odniesione n ad T u rk am i pod Chocim iem w 1621 r . 1 M iejsce pod budolwę w y ­ b ra n o w górnej p a rtii stoku wzgórza, spływ ającego długim , w ąśkkn grzbietem w k ie ru n k u północno-za­ chodnim . G rzbiet ten, jak k o lw iek sam odznacza się niedużym spadkiem , ograniczony jest z trzech stron strom y m i zboczami, k tó re od zachodu o p adają do p o dcinającej je, pły nącej podm okłą doliną rzeczki L eksan drów ki; w dolince tej b y ły n aw et staw y. S ta n isła w L ubom irski, pełniący przez dw a la ta iobo- w iązki h e tm a n a polnego koronnego, zdaw ał sobie doskonale .sprawę z po trzeb y skutecznej o b ro n y zam

-* P r a c a n in ie js z a je s t w y n ik ie m a k c ji z a in ic jo w a n e j p rz e z p ro f. d r. A. M a je w s k ie g o , m a ją c e j n a c e lu p rz e n ie s ie n ie z z a b y tk o w e g o k la s z to r u k a r m e litó w w N o w y m W iśn iczu z a k ła d u k a rn e g o . J e s t te ż częścią p r a c y d o k to r s k ie j p is a ­ n e j p o d k ie r u n k ie m .prof. d r. J. T. F ra z ik a , a k o n s u lto ­ w a n e j z doc. d r. A. G ru sz e c k im , o b e jm u ją c e j c a ło k s z ta łt p ro b le m ó w k o n s e r w a to r s k ic h i b a d a w c z y c h w y m ie n io ­ n e g o o b ie k tu . P r a g n ę w y ra z ić te ż w d zięczn o ść O. B e -n ig -n u s o w i J . W a -n a to w i, k tó r y m a p iecz ę -n a d a rc h iw u m z a k o n u k a r m e litó w b o sy c h p ro w in c ji p o ls k ie j, za w ie le c e n n y c h r a d p rz y r e k o n s tr u k c ji p o szczeg ó ln y ch p o m ie sz ­ czeń.

1 B ib lio te k a Z a k ła d u N a ro d o w e g o im . O sso liń sk ic h w e W ro c ła w iu , d a le j: B ZN O rk p s n r 1839/11. L ib e r in q u o

e r e c tio fu n d a tio n is c o n v e n tu s V is n ic e n s is jir m a tu r e t sta -b litu r , s. 1. 1. N o w y W iś n ic z , z a b u d o w a n ia p o k la s z to r n e , p o z io m p a r te r u , s ta n o b e c n y (oprać, a u to r n a p o d s ta ­ w ie p o m ia r u g e o d e z y jn e g o K r a ­ k o w s k ie g o P r z e d s ię b io r s tw a G e­ o d e zy jn e g o ) 1. N o w y W iś n ic z , p o s t-c lo is te r b u ild in g s , g r o u n d flo o r le v e l, p r e ­ s e n t c o n d itio n Iг л е и « -Z*eUBC‘* y o o и м , mvr гтяютnt»*™* mu* i u к * <wi теки wu* гш ве т ж pa.«** ZA tSijtjliW t PO te «« r P*?E.»*S23t*Łj no uKtmmté , s» um»b»ó >*\шт л / 155

(3)

ku od strony w z g ó rz a 2. Sam klasztor w ym agał za­ bezpieczenia w nie spokojnych czasach, w m iejscu położonym blisko pogranicza, pełnego b a n d Słow a­ ków.

P ro jek t k laszto ru w raz z kościołem d fo rty fik a cji w ykonał n ad w o rn y .architekt S tan isław a L ubom ir­ skiego, Włoch, Maciej Trapola, k tó ry adaptow ał je ­ d en z dwóch schem atów p lan ó w k laszto ru i kościo­ ła, zatw ierdzonych przez w ładze zakonne karm elitów w Rzymie. W aktach m iasta i k laszto ru określany jest jak o budow niczy k lasztoru 8.

W ro k u 1624 p race budow lane b y ły już zaaw anso­ wane, a w 1630 r. k laszto r przekazano zakonnikom . Kościół ukończono dopiero około 1639 r. Po kasacie dokonanej przez A u striaków w 1783 r. zespół po- k lasztorny u żytkow any je s t od ponad 200 la t jako w ięzienie. D okonano licznych p rzebudow ań i p rz ek ­

ształceń p ierw o tn e j s tru k tu ry przestrzen n ej. N aj­ w iększe je d n a k nieszczęście dotknęło te n cenny o­ b iek t w okresie okupacji hitlerow skiej, kied y w latach 1940— 1942 N iem cy rozebrali w spaniały, b aro

-2 K . N i e s i e с к i, H e rb a rz p o ls k i, t. V I. L ip s k 184-2, s. 150.

3 A rc h iw u m P ro w in c ji P o ls k ie j k a r m e litó w b o sy c h w C z e rn e j, r k p s sygn. A K W I 1, A c ta C a p itu li C o n v e n tu s

V is n ic e n s is S a lv a to r is C a r m e lita r u m D isc a lc e ra to r u m , A.D.

1630, d ie 26 m a il, s. 28, 31, 42, 67, B Z N O , r k p s 9514/11

lib e r d o c u m e n tu m in q u o d o c u m e n ta v a r ie circa e r e c tio - n e m c o n v e n tu s C a r m e lita r u m D isc a lc e a to ru m V is n ic e n ­ sis, s. 34.

2. N o w y W iś n ic z , p o łu d n io w y fr o n t f o r ty f i k a c j i k la s z to r u , sta n o b e c n y , k a m ie n n y w ą te k m u r u czo ła b a s tio n u (fo t. a u to r)

2. N o w y W iś n ic z , s o u th e r n fr o n t o f c lo iste r fo r tific a tio n s , p r e s e n t c o n d itio n , a sto n e p o r tio n o f th e w a ll o f th e

b a stio n ’s h e a d

3. N o w y W iśn ic z , str z e ln ic a d la b ro n i r ę c z n e j w czole b a s tio n u p o łu d n io w e g o fo r t y f i k a c j i k la s z to r u

3. N o w y W iś n ic z , a s h o o tin g g a lle r y fo r sm a ll a r m s in th e h e a d o f s o u th e r n b a stio n o f c lo iste r fo r tific a tio n s

kow y kościół, pozostaw iając m u r y zew nętrzne do wysokości 8— 12 m. Obecny stan zachow ania obiektu w ym aga opracow ania p ro g ra m u konserw atorskiego i jego iszybkiej realizacji.

Na zab ytk ow y zespół p o klaszto rny składają się fo r­ ty fik acje bastionow e o pełn y m o skarpow aniu m u ro ­ w anym , b u d yn ek daw nego k lasztoru z trzem a róż­ nej w ielkości dziedzińcam i i we w schodnim skrzydle ru in a kościoła pokarm elitańskiego. W szystkie b udow ­ le re p re z e n tu ją wczesny b aro k , a sam a św iąty nia w yk azy w ała w iele cech w spólnych z kościołam i epo­ k i p o try d en ck iej w zniesionym i w Rzymie. Um ocnie­ nia obecnie są przew ażnie zasłonięte współczesną zabudow ą, chociaż m u r oskarp ow ania w ału zacho­ w ał się na n iem al całej długości. Z astosow any przez a rc h ite k ta n ary s czteroram ien nej gw iazdy, pow sta­ łej na poligonie w ew nętrzny m prostok ąta, o bokach 170X200 łokci starok rako w skich daw nych, by ł n ie­ zw ykle doskonały pod w zględem fo rm y i te c h n ik i4. B astiony rozmieszczone p ośrodku fro n tó w ch a ra k te ­ ryzu ją isię prop o rcjam i forty fik acji szkoły nowow,ło- skiej 5. M ur oskarpow ania w ykonany jest z kam ie­ n ia łam anego, a n aro żn ik i u ję te ciosami. O becny po ­ ziom otaczającego tere n u jest zniekształcony i po d­

4 Ł o k ie ć s ta r o k r a k o w s k i d a w n y s ta n o w i 0,586 m — w g A. G r u s z e c k i , B a s tio n o w e z a m k i w M a ło p o lsce, W a r­ sz a w a 1961, s. 77.

5 S. P u f e n d o r, De r e b u s a C arolo G u sta v o , N o rim ­ b e rg a 1696, ta b l. X IV .

(4)

4. N o w y W iśn ic z , za b u d o w a n ia p o k la s z to r n e , s ta n w 1980 r., a k s o n o m e tria (oprać, a u to r) 4. N o w y W iśn ic z , p o s t-c lo is te r b u ild in g s , c o n d itio n in 1980, a x o n o m e tr y

niesiony w stosunku do pierw otnego z XVII w. 0 około 200—250 cm na fro n ta ch południow ym i za­ chodnim oraz o około 100— 120 cm od w schodu 1 północy, jak w yk azały to b ad a n ia przeprow adzone przez autora.

Wysokość m u ru oskarpow ania ujm ującego stok ziem ­ ny poniżej poziom u dziedzińca do w ałka sięga od 7,5 m w narożniku północno-zachodnim , do 4,5 m od południa.

S kazam atow ane ,są w yłącznie północne bastion y kleszczowe n a k ry te sklepieniem , a pow yżej wznosi się g órna kon dygnacja zabudowy.

Od zachodu i południa znajdow ała się fosa w ypeł­ niona wodą ze źródeł, położonych pow yżej sam ego klasztoru.

W narożnikach kleszczowych fro n tu północnego zn aj­ dow ały się dwa ziem ne nadszańce arty le ry jsk ie , za­ znaczone n a sztych u E. D ablberga z 1655 r . 5 J a k w ykazały b ad a n ia arch itek to n iczn e i arch iw aln e, n a j­ bliższa w czasie zm iana p rz estrzen n a n astąp iła w 1639 r. i obejm ow ała w zniesienie b u d y n k u m iesz­ kalnego z zapleczem gospodarczym dla pielgrzym ów szlachty w północno-w schodnim n aro żn ik u fo rty fi­

k a c ji K am ienne obram ienia ok ien te j części za­ bud ow y są identyczne ja k w zabudow ie k u rty n y południow o-zachodniej zam ku wiśnickiego, w znie­ sionej w la ta c h trzydziestych XVII w. S topniow o za­ budow a ta ro z ra sta ła się w zdłuż fran tó w obw aro­ wań. P rz y wznoszeniu (od 1868 r.) dużego b u d y n k u w ięzienno-goąpodarczego na froncie w schodnim ro ­ zebrano p ra w ie 43-m etrow y odcinek m u ru k am ien ­ nego oskarpow ania obw arow ań. J e s t to jedy ne m iej­ sce, gdzie ta k m etodycznie, do poziom u otaczającego te re n u zniszczono m u r oskarpow ania fo rty fik acji. M ur o sk arp ow an ia w ału w ykonany jest z w y dłu ­ żonych, dość reg u larn y ch czw oroboków łam anego piaskow ca beskidzkiego, o dłuższych bokach rów n o­ ległych do w arstw . S k a rp ę m u ru od zew nątrz, m niej w ięcej w poziomie dziedzińca, wieńczy kam ien ny pół w ałek, bez odsadzki i spływ u, w p rz ek ro ju lekko pochylony k u dołowi, lu b ćw ierćw ałek z odsadzką

8 B Z N O , r k p s 1871/1 R e la tio F u n d a tio n is c o n v e n tu s V i-

s n ic e n s is S a lv a to r is C a r m e lita r u m D isc a lc e a to ru m c u m

(5)

5. N o w y W iśn ic z , k la s z to r i k o ś ­

ciół k a r m e litó w b o sych , p o zio m p a r te r u — r e k o n s tr u k c ja s ta n u z d r u g ie j ć w ie r c i X V I I w . (oprać, a u to r ) 5. N o w y W iśn ic z , c lo iste r a n d c h u r c h o f C a r m e lite s , g r o u n d flo o r le v e l — re c o n s tr u c tio n o f th e c o n d itio n fr o m th e 2nd q u a r te r o f th e 17th c e n tu r y

i spływ em . G zym s kordonow y stanow ią bloki p ia­ skowca o długości 100—120 cm. W w ażnych m iej­ scach, tak ich ja k narożniki, glify strzelnic, p ły ty p a­ rapetow e, stosowiane są półciosane elem en ty lub cio­ sy kam ienne. Pow yżej w ałka płaszczyzna m u ru w y­ prostow uje się do pionu, p rzy tym sam ym m ate­ riale, przechodząc w przedpiersie lu b górną kon dy ­ gnację zabudow y.

Ściany budynków wznoszące się po n ad kam iennym pół w ałkiem pochodzą z późniejszych przebudów . Liczne są przebicia dużych otworów, bram , drzw i i

okien, podw yższanie lub rozbieranie m iejscam i k a­ m iennego m u ru przedpiersia. Poza p latfo rm ą b a ­ stionu południow ego, w szystkie pozostałe zostały całkow icie niem al zabudow ane. Od południa na p la ­ nie lite ry „U ” w zniesiono duży, dw ukondygnacyjny zespół fabryczny, a z k ieru n k u zachodniego do m u ­

rów obw arow ań przybudow ano b udynki fabryczne i gospodarcze, zasłaniające w iększą część fro n tu fo r­ tyfikacji. G ó r n a k o n d y g n a c j a z a b u d o w y w a ł u i k a z a m a t y są w z a s a d z i e w d o b r y m s t a n i e te c h n i c z n y m , a k l a s z ­ t o r p r z e t r w a ł n i e m a l n i e n a r u s z o n y . P o d sta W 'O w y m m a t e r i a ł e m , z j a k i e g o z o s t a ł w z n i e s i o n y , j e s t c e g ła p a l c o w a n a o w y m i a r a c h 8— 8,5 (14,5—15) x 27—31

cm. Dachy, sto la rk a i strop y k laszto ru są współczes­ ne. D rew nianą krokw iow ą k o n stru k cję dachu przy­ k ry w a ją p łask ie dachów ki w rębow e.

A u to r d o k on ał re k o n stru k c ji fu nk cji pom ieszczeń klasztoru, opierając się n a p recy zyjny ch przepisach k o n sty tu cji zako nu k arm elitó w bosych, o b ejm u ją­ cych w y m iary poszczególnych w nętrz, i p o ró w n ał je z w ielkościam i w y stępującym i w klasztorze w W iśniczu. U sytuow ane p rzy zew nętrznych m u rach cele dla zakonników od ponad 200 la t mieszczą w ięź­ niów. Dawne w spólne pom ieszczenia i zam knięte k ru żganki biegną wzdłuż dziedzińców, gdzie daw niej były w spaniałe w iryd arze 7. P rzy najw iększym z nich znajdo w ały się: re fe k ta rz zak on ny oraz d ru g i dla służby, k uchnia, ia n a drugiej kondygnacji sale ko­ legium teologicznego, archiw um i biblioteka. W tr a k ­ cie południow ym zn ajdo w ały się reprezentacyjne, duże cele dla specjalnych gości: biskupa, gen erała zakonu d in n y ch uprzyw ilejow anych osób. N iektóre z n ich m ają polichrom ie ma sklepieniach, a w ew nątrz jednej zachow ał się jed y n y w klasztorze, im ponu­

7 J . W a n a t , Z a k o n K a r m e litó w B o s y c h w P olsce, K r a ­ k ó w 1979, s. 95—97.

(6)

6. N o w y W iś n ic z , fa s a d a k la s z to ­ r u , s ta n o b e c n y (fo t. a u to r) 6. N o w y W iś n ic z , c lo is te r ’s fa ça d e, p r e s e n t c o n d itio n

ją су, kam ienny kom in ek narożny. W klasztorze m ieś­ ciło się 40 pojedynczych cel, 6 w iększych — dla chorych zakonników i 6 dużych — dla specjalnych gości oraz siedziby b ractw św. Józefa i szkaplerzo- wego.

W daw nym oratorium ponad zak ry stią obecnie m ieś­ ci się biblioteka, a nie użytkow ana kaplica dla k le­ ryków , pozbaw iona sklepienia, p rz y k ry ta jest pro w i­ zorycznym dachem . W zak ry stii kościoła zn ajdu je

się św ietlica, <a w skarbcu — m agazyn. W iększe cele oraz część k o ry tarzy przedzielono w X IX w. ścian­

kam i z cegły, tw orząc w ten sposób zam k n ięte po­ m ieszczenia dla więźniów lub w arsztaty. Ściany i

sklepienia w ew nątrz b udynku, łącznie z k am ien iar- ką, po k ry te są wielom a w arstw am i fa rb y olejnej.

K lasztor je st tylko częściowo podpiw niczony, ale niek tó re chodniki i przejścia są zam urow ane, p rz y ­ puszczalnie p ierw otna sieć p iw nic b y ła rozleglejsza.

7. N o w y W iśn ic z , e le w a c ja w s c h o d n ia ze s p o łu k la s zto r n e g o : A — s ta n o b e c n y (oprać, a u to r n a p o d s ta w ie p o m ia r u

g e o d e z y jn e g o K P G ); В — r e k o n s tr u k c ja w e d łu g s ta n u z d r u g i e j ć w ie r c i X V I I w . (oprać, a u to r)

7. N o w y W iśn ic z , e a s te r n e le v a tio n o f th e c lo iste r c o m p le x : A — p r e s e n t c o n d itio n , В — re c o n s tr u c tio n a c c o rd in g to th e c o n d itio n in th e 2 n d q u a r te r o f th e 17th c e n tu r y

(7)

8. N o w y W iśn ic z , fa sa d a ko śc io ­ ła p o k a r m e lita ń s k ie g o , s ta n o b e c ­ n y (fo t. a u to r) 8. N o w y W iś n ic z , fa ç a d e o f t h e p o s t-C a r m e lite c h u rc h , p r e s e n t c o n d itio n

W ykorzystyw ane są one teraz do celów gospodar­ czych.

Od zachodu do b u d y n k u po klasztornego przyb ud o­ w ano w końcu X IX w. ryzalit, m ieszczący sanita­ ria ty i zb io rn ik re te n cy jn y wody. F rontow a elew a­ cja klaszto ru i kościoła stanow i jedną płaszczyznę, z tym że fasadę kościoła ch a rak tery zu je bogata ka- mie.nia.rka, n atom iast elew acja k lasztoru odznacza się skrom nym detalem architektonicznym i p ie r­ w otnie w alorow ym zróżnicow aniem gładko ty n k o ­ w anych ścian, z pro stym i kam iennym i ob ram ien ia­ m i Okien. Obecnie wszystkie elew acje k lasztoru po­ k ry te są g ru b ą w arstw ą jasnoszarego tynku, łącznie z całą k am ieniarką. G łów ny p o rta l w ejściow y nie jest w praw dzie zatynkow any, ale częściowo zasło­ n ięto go gęstą kratą. Jego surow a, niem al fortecz- na form a naw iązuje do wzorów z tra k ta tu Sebas­ tia n a S erlia 8. Wysokość dachów oraz kom iny zniek ­ ształcone są licznym i przebudow aniam i.

W klasztorze w ystępują dwa rodzaje otw orów okien ­ nych — duże z kam iennym i, „uszakow ym i” ob ram ie­ niam i, zam kniętym i lukiem odcinkow ym , o w ym ia­ ra ch w św ietle: 120 cm szerokości i 180 cm wysokoś­ ci oraz m ałe, zupełnie proste 90 cm szerokości i 100 cm wysokości. O statnie — to okna cel m ieszkalnych zakonników , większe należą do wspólnych, dużych pom ieszczeń. W trakcie południow ym od zew nątrz są dw a proste, kam ienne po rtale, o p ro filu ja k w obram ieniach okien.

W północno-w schodnim narożniku klasztoru zn ajd u ­ ją się pozostałości daw nego kościoła karm elitów . Ocalała fasada i zew nętrzne m u ry sięgają m iejsca­ mi w ysokości 12 m. M ury m ag istraln e św iątyni w zniesione są z niereg u larn y ch bloków piaskowca, u k ład an y ch w arstw ow o, a wolne przestrzenie w y­ pełnione są okrucham i kam iennym i.

W p re zb iteriu m na ścianie zachodniej ocalała część sztukaterii, przypisyw anych J.C. F al с on i em u oraz frag m en ty kam iennych baz i oblicow ań przełam u­ jących się pilastrów .

Kościół b y ł sekularyzow any przez A u striakó w i do 1989 r. p e łn ił fu n k c ję k aplicy w ięziennej. Niemcy po zajęciu W iśnicza w 1939 r. p rz y stą p ili do dew a­ stacji w yposażenia w n ę trz i p ro fan ac ji bogatych grobów fu ndatoró w . W latach 1940— 1942 ta cenna budow la została z prem ed y d acją ro zeb ran a, a w a r­ tościow y m a te ria ł budow lany przew ieziony do P rze- go rzał i K rzeszow ic n a budow ę re zy d en cji g u b e r­ n a to ra H. F ramka. Kościół stan o w ił w łasność p a ń ­ stw ow ą, co (ułatwiło zbrodniczą działalność h itle ro w ­ com. O calały pom ieszczenia skarbca, zakrystii, o ra ­ to riu m i k ry p ty . P rzy rozbiórce św iąty n i zniszczono sklepienie daw nej k aplicy dla klery kó w po nad s k a r­ bcem. We w spom nianych wyżej w nętrzach ocalały frag m entarycznie sztu k aterie i polichrom ie, ale są po k ry te g ru b ą w arstw ą tyn kó w i pabiałą. K ry p ty i kaplica grobow a L ubom irskich, pod w schodnim skrzy dłem tran se p tu , w któ rej z n a jd u ją się cen­ n e sztuk aterie w a rsztatu J.C. Falcoiniego i po­ lichrom ie, zostały po drugiej w ojnie św iatow ej pod koniec la t czterdziestych zasypane ziem ią, g r u ­ zem i śm ieciam i. S klep ien ia n aw y głów nej, tr a n ­ septu i k aplic rów nież p ok ry te były w spaniałym i sztu k ateriam i w a rsztatu J.C. Falconiego, a fryz p o ­ nad gzym sem sk ła d a ł się z panopliów sym bolizują­ cych w ik to rię chocim ską 9.

Z achow ały się zdjęcia fasad y oraz w yposażenia w nętrz, a także północnej i zachodniej elew acji ze­ społu sak ralnego z la t m iędzyw ojennych.

W czesnobarokow a fasada w yłażona była ciosami p ia ­ skow ca, n a drugiej k on dy gnacji n ad bocznym i p rzę­ słam i znajdow ały się potężne kam ienne w oluty, cha­ ra k te ry sty czn e d la k rę g u dzieł przypisyw anych M. Trapoli. W stosunku do wzorca fasady kościoła bazylikow ego S ebastiana Serlia, zredukow ano liczbę przęseł do trzech w dolnej k on dy g n acji i do jed ­ nego w górnej. N adało to fasadzie większą zw ar­ tość, a przęsło środkow e zostało b ardziej po dk reś­ lone. P odw ójne p ila stry z ćw ierćpilastram i silniej u jm u ją tę część fasady, a p ro p o rcje okien, p

ila-8 S. S e r 1 i o, L ib r o IV , Venezia 1559, к. 12, s. 23. 9 J . W a n a t, op. cit., s. 358; А. В о с h n a к, J . С. F a l­ co m , L w ó w 1925; A M i ł o b ę d z k i , A r c h ite k tu r a p o l­

s k a X V I I w ie k u , W a rs z a w a 1980, s. 218, 219, J . L a n g ­

in a m, „G ło s K a r m e l u ”, R. 10, 1934, s. 374 o ra z w e d łu g r e la c ji n a c z e ln ik a z a k ła d u k a r n e g o w W iśn iczu i b a d a ń a u to r a .

(8)

9. N o w y W iś n ic z , ze s p ó l k la s z to r n y : A — s y lw e ta z e s p o łu od p ó łn o c y , s ta n o b e c n y (oprać, a u to r na p o d s ta w ie p o ­ m ia r u g e o d e z y jn e g o K P G ); В — e le w a c ja p ó łn o c n a , r e k o n s tr u k c ja w e d łu g s ta n u w d r u g ie j ć w ie r c i X V I I w . (oprać, a u to r)

9. N o w y W iśn ic z , c lo iste r c o m p le x : A — a v ie w o f th e c o m p le x fr o m th e n o r th , p r e s e n t c o n d itio n , В — n o r th e r n e le ­ v a tio n , r e c o n s tr u c tio n a cco rd in g to th e c o n d itio n in th e 2 n d q u a r te r o f th e 17th c e n tu r y

straw , nisz i przęseł zostały w ydłużone w stosun­ ku do pierw ow zoru.

M. T rapola w dolnej kondygnacji zastosow ał porzą­ dek toskański, a w górnej joński. W yraźne są podo­ bieństw a z m acierzystym i św iątyniam i zakonu k a r­ m elitów bosych w Rzymie: S anta M aria della Scala i S anta M aria della V ittoria. P rojektodaw ca kościoła w W iśniczu oparł się na w zorcu św iąty n i S anta M aria

□ □

a го *0*8*0 te« t n

10. N o w y W iśn ic z , p o rta l k a m ie n n y w k a z a m a ta c h z a ­ c h o d n ic h fr o n tu p ó łn o c n e g o fo r ty f i k a c j i k la s z to r u (oprać, a u to r)

10. N o w y W iśn ic z , a sto n e p o rta l in w e s te r n c a s e m a te s o f th e n o r th e r n fr o n t o f c lo iste r fo r tific a tio n s

della Scala, p o w tarzając układ trójosiow ej fasady, zw ieńczony szczytem, z w olutam i po bokach, z p o r­ talem ujętym kolum nam i na osi i z głębokim i n i­ szami po bofcaich. Stopniow anie porządków i podo­ bieństw o kształtu ślimacznic czy półkolistej ed ikuli

nad portalem czytelniejsze jest natom iast w p orów ­ naniu z kościołem S anta M aria della V ittoria. Obecny stan siedem nastow iecznego założenia po- klasztornego w ym aga szybkiej in terw e n cji k o n ser­ w atorskiej. Gospodarzem są tu ta j dwie in sty tu c je : Zakład K a rn y i P rzedsiębiorstw o W yrobów S kórza­ nych. W pierw szym etapie należy zabezpieczyć cią­ gle dew astow aną substancję zabytkow ą. D ziałaniam i tym i przede wszystkim pow inno się o b jąć ru in ę kościoła, gdzie in terw e n cji k o n serw atorsk iej w y m a­ gają ocalałe frag m en ty dekoracji p lastycznej, fa ­ sada i k ry p ty . K onieczne jest zabezpieczenie ko n ­ stru k cy jn e m uró w m agistralnych, krypt, pozostałoś­ ci sklepień, a także ochrona przed w ilgocią oraz postępującym zagrzybieniem .

Sam budynek poklasztorny rów nież w ym aga zabez­ pieczenia przed działaniem wilgoci oraz p rzed znisz­ czeniem ocalałych jeszcze re lik tó w dek oracji p la ­ stycznej (w tym kam ieniarki); po zabezpieczeniu i

odczyszczeniu pow inny zostać poddane zabiegom konserw atorskim . N iektóre prace konserw ato rskie we w nętrzach należy prow adzić równocześnie z b ad a n ia ­ mi. M ur obw arow ań w ym aga oczyszczenia z w ielu w arstw ty n k u cem entowego oraz zam u ro w an ia współcześnie przeb ity ch otw orów z zastosow aniem takiego w ątk u kam iennego na zapraw ie w apiennej, ja k w pozostałych odcinkach m urów .

Zniszczony miur przedpiersia pow inien zostać odbu­ dowany, a jego wysokość zrekonstruow ania do sta­ nu X V II w.

(9)

Zabezpieczenia i konserw acji w ym aga nieliczna sie­ dem nasto- i .osiemnastowieczna stolarka.

Stopniow a likw idacja zabudow y z X IX i XX w., szczególnie ,tej, k tó ra zn ajd u je się n a zew nątrz klasz­

to ru , pozw oli odsłonić rnu r obw arow ań oraz zespół salkralny. K onieczna je st rozb iórk a bu dynków fa b ­ rycznych i gospodarczych od p ołud nia i zachodu. W zniesiony przez A ustriaków n a m iejscu ro z e b ra ­

l i . N o w y W iś n ic z , n o r th e r n e le v a tio n o f th e c lo iste r c o m p le x a fte r sa n a tio n a n d r e c o n s tr u c tio n a c co rd in g to th e

a u th o r ’s p la n 12. N o w y W iś n ic z , p o z io m p a r te r u k la s z to r n e g o z e s p o łu po o d b u d o ­ w ie , w e d łu g p r o j e k tu a u to r a 12. N o w y W iś n ic z , a g ro u n d flo o r le v e l o f th e c lo iste r c o m p le x a fte r r e c o n s tr u c tio n a c c o rd in g to th e a u th o r ’s p la n

(10)

13. N o w y W iśn ic z , n a jb liż s z e o to ­ c zen ie z e s p o łu k la s zto r n e g o , w e ­ d łu g p r o j e k tu a u to r a 13. N o w y W iś n ic z , th e c lo s e st s u r ­ r o u n d in g s o f th e c lo iste r c o m ­ p le x a c c o rd in g to th e a u th o r ’s p la n A

nego m u m oskarpowainia fo rty fik a cji od w schodu duży b u d yn ek trzykondygnacyjny niaileży rozebrać i n a podstaw ie zachow anego pod posadzkam i piw nic fu n d a m e n tu m u ru oskarpow ania zrekonstruow ać ten frag m en t fortyfik acji. Sam /budynek je st obecnie najsilniejszym elem entem w sylw ecie zespołu po- klasztornego. M ateriały budow lane p o rozbiórce m o­ g ą być w ykorzystane do odbudow y kościoła.

S anacja w o b ręb ie forty fik acji p o w inna objąć zabu­ dow ę bastionów , gdzie należy przyw rócić całkow icie

o tw arte platform y, a także Odsłonić elew acje klasz­ to ru i kościoła. R yzalit dobudow any od zachodu do

k lasztoru oraz liczne wysokie m u ry w zniesione na dziedzińcu pow inn y ulec rozbiórce. W skazane jest obniżenie w ysokości kalenicy dachów do w ysokości ścian szczytowych w zniesionych w X V II w. W nę­ trz a klasztoru, a szczególnie większe pom ieszczenia należy zrekonstruow ać w edług stainu sp rzed 1783 r. Dotyczy to m iędzy innym i zliikwidowiania podziałów k o ry tarzy n a zam knięte cele i zrekon struow ania p ie r­ w otnego sklepienia w re fek tarzu zakonnym . D achy klasztoru i zabudow ań w obrębie fo rty fik a cji (bez kościoła) p o w in n y być p o k ry te dachów ką k arp ió w - ką, podw ójnie kładzoną z gąsioram i. M onum entalna b ry ła kościoła o raz sam a fasada z bogatą kam ie- n ia rk ą stan o w iły n ajb ard ziej czytelny elem en t sy l­ w ety k lasztoru i w ra z z zam kiem były widoczne z odległości w ielu kilom etrów . P rz y bezsprzecznie koniecznej re k o n stru k c ji daw nej św iąty n i pom ocą ■będą zachow ane m u ry zew nętrzne i część fasady,

frag m en ty dek o racji plastycznej oraz zdjęciia z la t m iędzyw ojennych.

K am ien iarka fasady w inna zostać zrekonstruow ana^ n ato m iast bogaty w ystrój plastyczny w nętrza, a szczególnie sztu k ate rie przypisyw ane J.C. Falconie- m u, w zależności od przyszłej funkcji budow li, zo­ staną odtw orzone lub zachowa się surow e w nętrze, jak o św iadectw o odbudowy.

Poziom dziedzińca zew nętrznego należy obniżyć do poziom u z X V II w., to jest o około 80 cm. J a k w ykazały bad an ia przeprow adzone p rzez autora, na tej głębokości zn ajdu je się p ierw otny poziom bruku. Mało przekonyw ająca jest koncepcja ro z eb ra n ia ca­ łej zabudow y fran tó w forty fik acji i zrek onstru ow a­ n ia ziem nych nadszańców a rty le ry jsk ic h w narożach fro n tu północnego. Cenne okazałyby się w tej sy­ tu acji w zory zamieszczone w licznych, ówczesnych tra k ta ta c h o fo rty fik acjach 10.

P row incja polska zakonu karm elitów bosych już w latach m iędzyw ojennych starała się o odzyskanie klaszto ru wiiśnickiegon . B ezskuteczne też okazały się zabiegi w latach siedem dziesiątych prof, d ra A. M ajew skiego. A czkolw iek pow rót zakonu k arm e li­ tów bosych do klaszto ru oraz przeznaczenie odbu­ dowanego kościoła n a cele k u ltu relig ijn ego w ydaje się historycznie uzasadnione, m ało jed n ak praw do-10 A. F r e y t a g , A r c h it e k tu r a m ilita r is , L e y d a 1631, s. 37.

11 J . W a n a t, op. cit., s. 349.

(11)

14. N o w y W iś n ic z , k la s z to r w r a z z k o ś c io łe m k a r m e litó w , r e k o n s tr u k c ja w e d łu g s ta n u w d r u g ie j ć w ie r c i X V I I w ., a k s o n o m e tr ia (oprać, a u to r)

14. N o w y W iś n ic z , c lo iste r w it h th e C a r m e lite s ’ c h u rc h , r e c o n s tr u c tio n a c co rd in g to th e c o n d itio n in th e 2 n d q u a rte r o f th e 17th c e n tu r y , a x o n o m e ir y

podobne z uw agi ma ogrom ne koszty re sta u rac ji ca­ łego zespołu. W w ypadku realizacji przedstaw ionej

wyżej koncepcji nastąpiłoby przyw rócenie niektórym pom ieszczeniom ich pierw otnych funkcji, z ok re­ su po w zniesieniu klasztoru. Przeznaczenie części pom ieszczeń ma h otel tury sty czn y w prow adziłoby drugiego p arty c y p ato ra kosztów odbudow y; w klasz­ to rze ss. n o rb e rtan ek na Zw ierzyńcu w K rakow ie w części b u d y n k u sakraln eg o m ieści się schronisko m łodzieżow e prow adzone przez siostry zakonne. D rugą propozycją jest przekazanie całego zespołu na cele świeckie. Kościół w tak iej sytuacji będzie m ógł n ad al pełnić funkcje sakralne albo m ożna b y go przeznaczyć n a salę koncertow ą lub m

uzealno-w ystauzealno-w ouzealno-w ą. Sala koncertouzealno-w a uzealno-w y m agałab y rozbudo­ w anego ząpieoza technicznego, dlatego bardziej prze­ konyw ająca w ydaje ,się dru g a koncepcja.

B udynek p ó k laszto m y po re s ta u ra c ji by łb y adapto­ w any na hotel, przeznaczony dla uczestników odby­ w ających się w zam ku w iśnickim sym pozjów lub im prez k u ltu raln y ch , a także dla turystów . W iśnicz jest m iejscowością bardzo a tra k c y jn ą turystycznie; w południow ej części m iasteczka pow staje duży ze­ spół sportow o-rekreacyjny. P ojedyncze cele dla za­ konników o ściśle określonych w k o n sty tu cjach za­ konu wym ianach (3,14X3,14 m) u niem ożliw iają in­ stalow anie w każdej z n ich indy w idu aln ej łazienki. D latego większą część zajm ie zapew ne ho tel tu ry ­

(12)

styczny, jed y n ie w trak cie zachodnim m ożna b y pod­ nieść .standard pokoi, w zw iązku z a tra k c y jn y m w i­ dokiem n a leżące niżej m iasto i zamek. Co d ru g a cela m ogłaby zostać przekształcona n a dw ie łazien­ ki, przeznaczone dla sąsiednich pokoi. Łącznie w całym b u d y n k u znalazłoby się 25 pokoi kom forto­ wych, u sytuow anych w w iększych celach oraz 21 turystycznych, ze w spólnym i s a n ita ria ta m i i łazien­ kam i, łącznie dla około 100 gości. D aw ne duże, w spólne pom ieszczenia zakonników , po n ależy tej ko n­ serw acji i ekspozycji detalu plastycznego, m ogłyby być w ykorzystane do w spólnego u żytku, a więc jako sale klubow e, k aw ia rn ia i (bar, czytelnie itp. W d aw ­ nych w iry d arzach należałoby zrekonstru ow ać b og a­ tą roślinność.

Po odnow ieniu w zachodniej p a rtii zabudow y fro n ­ tu północnego fo rty fik acji p ro p o n u je się um ieścić re sta u rac ję w raz z zapleczem, u sy tu o w an y m w tej części kazam at o wysokości sklepień dochodzących dlo 5 m. W schodnią część zabudow y m ożna b y w y ­ korzystać na usługi tu ry sty czn e oraz zaplecze tech ­ niczne zespołu poklaisztorneigo. W k azam atach mo­ głoby się znajdow ać m uzeum h isto rii k la sz to ru oraz lap id ariu m i ekspozycja w ykopalisk archeologicz­ nych.

In teg raln y m składnikiem odbudow y je s t up orząd k o ­ w anie otoczenia. W pierw szej kolejności n ależy -ro­ zebrać b u d y n k i gospodarcze, tam gdzie daw niej zn aj­ dow ał się im ponujący ogród przyklasztorny, na te ­ renie przylegającego od zachodu płaskow yżu. Po likw idacji basenów przem ysłow ych, dróg gospo­ darczych itp. poziom tere n u n ależy obniżyć i re k u l­ tyw ow ać z przeznaczeniem n a ogród i p ark , gdzie znalazłyby śię cztery zrekonstruow an e p a r te ry k w ia ­ towe, naw iązujące schem atem d e k o ra c ji do sty lu w łoskich ogrodów z X V II w. M ożna zrekonstruow ać starofrancuskie w typie zdobnictw o p arteró w , analo­ gicznie jak na jedynym p lan ie ogrodu, w ykonanym przez E. D ahlberga w 1655 r. Obrzeżne ciągi space­

ro w e można, b y podkreślić -rzędami w ysokiej zieleni. P rzed sam ym bastionem północnym m ożna założyć niew ielki eztero kw aterow y ogród, n aw iązu jący do p lan u ogrodu istniejącego w tym m iejscu jeszcze w 1847 r . 12 P a rte ro w y b u d yn ek gospodarczy w zniesio­ ny tu ta j przed w ojną uległby -rozbiórce, a n a jego m iejscu pow stałb y n iew ielk i p ark in g , przeznaczony w yłącznie dla gości hotelu. O dsłoniłby się w te-n sposób m u r o skarpow ania ob w arow ań oraz k lasz­ tor. D rug i /budynek m ieszkalny, dw ukondygnacyjny, po przeciw nej stro n ie drogi, -oraz d re w n ian a p rz ed ­ w ojenna w illa naczelnika w ięzienia pełn ić m og ły ­ by p rzez dłuższy czas funkcje zaplecz-a m ieszk al­ nego dla pracow ników odrestaurow anego zesp-ołu

sakralnego; w przyszłości w skazane je st ro z eb ra n ie dw ukondygnacyjnego b u d y n k u m ieszkalnego.

Poniżej zabudow ań klasztornych, w k ie ru n k u zam ku w latach pięćdziesiątych w zniesiony został duży, trzy ko nd yg nacyjny (budynek m ieszkalny w sty lu so­ crealizm u. S tanow i on obcy i n iep rz y jem n y elem ent w sylwecie wczesmobarokowych zespołów ob ro nn ych i p ow inien zostać rozebrany.

Wiartośei historyczne i, artystyczne zespołu ipo.kl.aisz- to-nnego karm elitów (bosych w Nowym W iśniczu p re d esty n u ją go d o szybkiej re sta u rac ji, a w dalszym etapie pow rotu do fun k cji -sakralnych lub do ad ap ­ tacji na cele tu ry sty czn o -k u ltu raln e. W ydobycie o ier- w otnych form przestrzennych założenia p rzyw ró ciło­ by zespołowi pofclaisztornemu jego p ięk na, im p on u­ jącą sylw etę w k rajo b razie W iśnicza i okolicy.

m g r inż. arch. P io tr S ta n is ła w S z le z y n g e r K r a k ó w

12 O k rę g o w a S k ła d n ic a M ap w B o ch n i, U rz ą d G e o d e z ji, B o c h n ia , ul. K a z im ie rz a W lk., m a p a k a t a s t r a l n a z 1847 г., neg. w IH A iK Z P o lite c h n ik i K ra k o w s k ie j.

RESEARCH PROBLEMS ASSOCIATED WITH THE ADAPTATION OF A POST-CLOISTER COMPLEX OF CARMELITES THE DISCALCEATES AT NOWY WlSNICZ

T h e c lo is te r of C a rm e lite s th e D is c a lc e a te s a t N o w y W iśn icz w a s fo u n d e d as a v o te f o r t h e v ic to r y o v e r th e T u rk s a t th e b a ttle o f C h o cim in 1621. S ta n is ła w L u b o ­ m irs k i, a p p o in te d c h ie f c u p b e a re r , c o m m a n d e r - in - c h ie f a f t e r a s u d d e n d e a th of th e H e tm a n , v o w e d t h a t if he w o n th e b a ttle h e w o u ld e r e c t in h is W iś n ic z a c h u rc h w ith a c lo iste r. T h e d e sig n of C a r m e lite s ’ c lo is te r w a s d r a w n b y M a c ie j T ra p o la , a n I t a l i a n a r c h ite c t. I n 1782 th e c lo is te r w a s a b ro g a te d b y th e A u s tr ia n s w h o f i r s t tr a n s f o r m e d it in to th e s e a t of th e c o u r t o f ju s tic e a n d th e n in to a p riso n . A t p r e s e n t th e b u ild in g s till fu n c tio n s as a p riso n . A n u m b e r of h o u s e h o ld b u ild in g s w e r e a d ­ ded. so m e of w h ic h u n f o r tu n a te ly w e r e s itu a te d w ith in fo rtific a tio n s . In th e e a s te r n f r o n t, w h e n e r e c tin g a l a r ­ ge fa r m b u ild in g a t th e en d of th e la s t c e n tu r v , n e a r ly h a lf of th e le n g th of th e f r o n t o f th e f o r tif ic a tio n s w a s n u lle d d o w n to th e g ro u n d le v e l. I n th e c lo is te r itse lf, som p of th e room s, ceilin g s, w o o d w o rk a n d ro o fs w e re re b u ilt. I n 1940— 1942 th e G e rm a n s p u lle d d o w n in a b a r b a r ia n w a y th e p o s t-C a rm e lite c h u rc h , p lu n d e r e d b y th e A u s tr ia n s a lr e a d y in th e 18th c e n tu r y . T h e o n ly p re s e rv e d p a r t a r e th e w a lls u p to 12 m of h e ig h t a n d som e s to n e w o rk . T h e p ro te c tio n of th e p r e s e r v e d h is to ric s t r u c tu r e of th e w a lls a n d d e c o ra tio n s in th e in te r io r s s h o u ld b e d o n e as so o n as p o ssib le. T h e n e x t s te p w ill b e a g r a ­ d u a l e lim in a tio n of 1 9 th - a n d 2 0 th - c e n tu r y -b u ild in g s , r e ­ c o n s tru c tio n o f d e m o lis h e d p a r ts of d e fe n s iv e w a lls a n d re c o n s tru c tio n of th e c h u rc h .

A fte r c h a n g in g its fu n c tio n th e c lo is te r b u ild in g w ill b eco m e a to u r is t h o te l, w h ic h is lin k e d w ith a f u t u r e fu n c tio n of th e c a stle a n d a to u r is tic p ro g r a m m e e n v i­ s a g e d in th is a re a .

T h e r e b u i lt c h u rc h a n d th e e a s t e r n p a r t of c a s e m a te s w ill p e r f o r m fu n c tio n s of th e m u se u m . T h e w e s te r n p a r t of th e f o r tif ic a tio n b u ild in g s a n d c a s e m a te s w ill p ro v id e a c a te r in g b a se fo r th e h o tel. H a v in g in m in d a ric h ic o n o g ra p h y a n d th e p re s e rv e d re lic s of th e d e ­ c o ra tio n s, r e c o n s tr u c tio n of th e c h u rc h is ju s t a m u s t.

Cytaty

Powiązane dokumenty

a) Całość przedmiotu umowy, wykonanych prac oraz zastosowanych materiałów, surowców i wyrobów. Okres udzielonej gwarancji na przedmiotem zamówienia wynosi 36 miesięcy.

Jednak, czy tak się stanie, tego nie wiemy.. Przygotowaliśmy dla Was, naszych czytelników, nowy numer „Ikarka” i żywimy nadzieję, że spodoba Wam się ten jesienny numer

Lukasiew icz w now ej propozycji filozofii naukow ej (1927) nie rezy g n uje ze stosow ania pojęć jednoznacznych, mimo, że używ ając tych pojęć nie udało m u

Poznań, drukarnia kolegium jezuickiego – 42 druki; Przemyśl, drukarnia kolegium jezu- ickiego – 22 druki; Sandomierz, drukarnia kolegium jezuickiego – 27 druków; Supraśl,

Oczekiwania ogółu badanych pacjentów wobec personelu medycznego w zakresie realizacji potrzeb opiekuńczych koncentrowały się głównie na przy- gotowaniu do samooopieki,

• wystąpienia siły wyższej uniemożliwiające wykonywanie przedmiotu umowy. b) Zamawiający dopuszcza dokonanie zmiany terminów realizacji zamówienia, jeżeli

Potwierdzając moje wrażenia, zgadza się, że teraz właśnie jest narzędziem eksperymentu, wręcz dlatego tylko może jeszcze pisać, takie znajdując

Wykonawca zobowiązany jest dołączyć do faktury niebudzący wątpliwości dowód, (w szczególności oświadczenie Podwykonawcy lub bankowe potwierdzenie realizacji