• Nie Znaleziono Wyników

O twórczości Jarosława Iwaszkiewicza

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "O twórczości Jarosława Iwaszkiewicza"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Tomasz Wroczyński

O twórczości Jarosława

Iwaszkiewicza

Rocznik Towarzystwa Literackiego imienia Adama Mickiewicza 29, 89-95

1994

(2)

Tomasz, W ro c zy ń sk i

O T W Ó R C Z O Ś C I J A R O S Ł A W A IW A S Z K IE W IC Z A

O bchodzim y obecnie - w roku 1994 - setną rocznicę urodzin; w m arcu 1995 roku m inie natom iast piętnaście lat od śm ierci pisarza. Operujem y datam i może niezbyt odległym i, ale na tyle zam ykającym i jego dzieło i znaczącym i, aby po­ kusić się o refleksję nad m iejscem pisarstw a Iw aszkiew icza w literaturze polskiej XX wieku.

Iw aszkiew icz był przede w szystkim poetą, m im o że upraw iał nieom al w szy­ stkie gatunki literackie i publicystyczne. Sięgał po dram at, prozę pow ieściow ą i opow iadania, tw orzył eseistykę, był w ytraw nym epistolografem i felietonistą. A jedn ak poezja zdaje się decydow ać o znaczącym m iejscu tego pisarza w li­ teraturze polskiej. Dzieje się tak zapew ne dlatego, że z niezw ykłym słuchem po­ etyckim odczytyw ał on „liryczne znaki czasu”, w łączając się w głów ne nurty i szkoły poetyckie charakterystyczne dla literatury XX wieku, zarazem tw órczo te nurty i szkoły współtworzył.

D roga rozwoju osobow ości poetyckiej Iw aszkiew icza jest niezw ykła rów nież i dlatego, że stanowi wym ow ne św iadectw o bogatych i w ielorakich dróg rozwoju w spółczesnej, dw udziestow iecznej liryki polskiej; skrajny estetyzm , następnie ekspresjonizm i klasycyzm , i w reszcie fascynacje lingw istyczne - to głów ne eta­ py rozw oju poezji Iw aszkiew icza. D odajm y do tego bogate konteksty tradycji literackiej, polskiej i europejskiej: barokowej - tej m arinistycznej, rom antycznej - tej w izyjnej i m istycznej, a także rustykalnej i m odernistycznej.

Iw aszkiew icz różnił się zdecydow anie od pozostałych skam andrytów . D ecy­ dow ały o tym zapew ne względy biograficzne. W 1918 roku przybyw a na stałe do W arszaw y, jak o przybysz ze W schodu, z dalekiej prow incji, która przeżyła sw oje „ostatnie dni P om pei” . Jako syn buchaltera w ychow ał się w specyficznej, kresowej kulturze ukraińskiego pogranicza: narodow ego, w yznaniow ego, arty­ stycznego. Debiutancki tom poetycki O ktostychy przynależy w całości do este­ tyki m odernistycznej, tak głęboko naw et jest z nią zw iązany, że na tle debiutów „w ielkiej piątki” wydaje się czym ś anachronicznym , pochodzącym z przeszłej

(3)

— 90 —

epoki. W upodobaniach estetycznych Iw aszkiew icza, z ukraińskiego okresu O ktostychów dostrzec m ożna fascynację tw órczością angielskiego prozaika O s­ cara W ild e’a, reprezentującą skrajny estetyzm . Za W ildem głosi Iw aszkiew icz wyższość sztuki nad życiem , kultury nad naturą. Poprzez W ild e’a także odkryw a tw órczość francuskiego rom antyka Teofila Gautiera, w yznającego sw oistą „re- ligię piękna” . N iezw ykle charakterystyczna okazuje się leksyka O ktostychów na­ w iązująca do bizantyjskiej ornam entyki, im itująca bogactw o i przepych przed­ stawień ikonograficznych. Poeta w ynajduje barwy rzadkie, pow iedzielibyśm y - o kolorystyce w yrafinow anej, skrajnie estetycznej: barwy topazow e, liliowe, lau­ rowe, krem ow e. Fascynacji zm ysłow ym światem Orientu tow arzyszy również w ykorzystyw anie charakterystycznej leksyki roślinnej, także prow eniencji wschodniej: a więc „cynie”, „fuksje”, „goździki” .

Estetyka O ktostychów, o czym w spom niano, w ydaje się w znacznym stopniu wynikać z kontekstu autobiograficznego twórczości Iwaszkiewicza*. Pisarz d oj­ rzew ał w zam kniętym , a zarazem policentrycznym (polskim , rosyjskim , ukra­ ińskim), przeżyw ającym swój kres, środowisku staroszlacheckim . Ten właśnie, jak pisze Andrzej G ronczew ski, kraj lat m łodzieńczych był sw oistym rezerw a­ tem , w którym szczególnie m ocno mogły ujaw nić się postaw y estetyczne i w yra­ finow ane w swym egotyzm ie, w tym także środow isku następow ała przedziw na kontam inacja G autierow skiego i W iIde’ow skiego estetyzm u z fascynacją kulturą W schodu2.

N astępny tom poetycki Dionizje, wydany w 1922 roku, przynosi w iersze o zdecydow anie odm iennej tonacji. Powstały one ju ż w W arszaw ie i na ich kształ­ cie zaw ażyły ów czesne prądy literackie, rozw ijające się w kulturalnych centrach Polski. Istotne dla poetyki D ionizji okazały się zw łaszcza w pływ y ekspresjoni- zmu. W ierszom tym patronuje antyczny bóg wina, płodnych sił natury i bio­ logicznego rozwoju. M iejsce w ysublim ow anego estetyzm u zajm uje poetyka dy­ sonansu, dążenie do zw iększenia siły poetyckiego wyrazu. Przeobrażeniu ulega także koncepcja słow a poetyckiego - do liryki Iw aszkiew icza w kracza słow nic­ two kolokw ialne, potoczne, i „cyw ilizacyjne”, którym poeta posługuje się po­ dejm ując tak charakterystyczne dla skam andrytów tem aty - dzień pow szedni, ulicę, prozaiczne wydarzenia.

Poezja Iw aszkiew icza w okresie m iędzyw ojennym , podobnie jak innych ska­ m andrytów , ulega przeobrażeniom . W kolejnych tom ach poetyckich Kasydy za ­ kończone siedm iom a w ierszam i (1925) oraz w Księdze dnia i nocy (1929) poeta zw raca się ku problem atyce filozoficznej, zw łaszcza egzystencjalnej. Już wtedy tw orzy podstaw y swojej refleksji nad istotą życia: szczególnie głęboko postrzega przem ijalność istnienia, w zględność w szelkich praw i praw d, mówi o tajem ni­ czym pięknie, a zarazem bolesnej trw odze bycia w świecie. Tym sam ym w spół­ tw orzy egzystencjalną w izję życia ludzkiego obecną na przełom ie lat dw udzies­

(4)

tych i trzydziestych, a zw łaszcza w latach trzydziestych, w myśli filozoficznej i w literaturze europejskiej tego okresu.

W latach trzydziestych ostatecznie kształtuje się klasycyzująca postawa artysty­ czna Iwaszkiewicza. W yraża się ona zarówno w poetyce jak i w tematyce jego wier­ szy. Przełom owe znaczenie ma tom Powrót do Europy wydany w 1931 roku. U ka­ zuje się on bowiem w momencie wkraczania do literatury polskiej młodego po­ kolenia poetów-katastrofistów, przedstawiających w swych utworach nieuchronny zmierzch kultury i cywilizacji europejskiej. Zawarte w wierszach Iwaszkiewicza re­ fleksje dotyczące kultury stanowią próbę przeciwstawienia się tym pesymistycznym i katastroficznym nastrojom, a zwłaszcza sądom deprecjonującym wartość ducho­ wego dorobku Europy. Iwaszkiewicz eksponuje dwa tematy: miejsce kultury pol­ skiej w kulturze europejskiej oraz wspólnotę historycznych i kulturowych doświad­ czeń Europy śródziemnomorskiej. N a przekór tak głęboko obecnym w literaturze tego okresu nastrojom katastroficznym Iwaszkiewicz głosi pragnienie jedności eu­ ropejskiej w imię wspólnej tradycji i wspólnych dziejów.

W latach trzydziestych przeplatała się w liryce Iw aszkiew icza w niezw ykły sposób problem atyka egzystencjalna i kulturowa. Z jednej strony potw ierdził p o ­ eta praw dę o dram atycznym w ym iarze życia ludzkiego, czego dow ód stanowi tom poetycki Lato 1932 wydany w 1933 roku. R ów nocześnie jedn ak poszukuje Iw aszkiew icz ocalenia w uniw ersalnych w artościach kultury klasycznej. Tom po­ etycki Inne życie, w ydany w 1938 roku, w yraża wiarę w dobroczynny, bo oca­ lający wartość życia, sens sztuki. Szczególny wyraz, na tle tych poszukiw ań, uzyskuje cykl Sonetów sycylijskich.

W latach m iędzyw ojennych kształtuje się także osobow ość prozatorska Iw a­ szkiew icza. Lata dw udzieste m ożna uznać za okres poszukiw ań w łaściw ych środków wyrazu. N ieobca była Iw aszkiew iczow i tradycja m odernistyczna ujaw ­ niona w Ucieczce clo Bagdadu (1923) i w Wieczorze u A bdona (1923). W yko­ rzystyw ał także m otywy autobiograficzne, podejm ując tem aty bliskie prozie psy­ chologicznej: K siężyc w schodzi (1925) oraz Zm ow a m ężczyzn (1930).

D opiero jednak na lata trzydzieste przypada czas prozatorskich odkryć Iw a­ szkiew icza. W 1933 roku publikuje opow iadania Panny z. Wilka i Brzezina, które dziś uznać trzeba nie tylko za szczytow e osiągnięcia jego m iędzyw ojennej prozy, ale i za klasykę literatury polskiej XX wieku. O uniw ersalności podjętej tem a­ tyki, w ykraczającej poza epokę, w której pow stały, św iadczy ich w spółczesna recepcja. Jej w yrazem były między innymi głośne ekranizacje tych powieści d o ­ konane w latach siedem dziesiątych przez A ndrzeja W ajdę. Obie te ekranizacje okazały się w ydarzeniam i artystycznym i o zasięgu m iędzynarodow ym . W op o ­ w iadaniach Iw aszkiew icz kontynuuje najlepsze tradycje polskiej i europejskiej prozy psychologicznej, jednocześnie nadając tej tradycji indyw idualny charakter - opow iadania pisarza są św iadectw em um iłow ania i swoistej „pasji” życia3. B o ­ haterow ie Panien z Wilka i Brzeziny poszukują pełnej i w yczerpującej w iedzy

(5)

92 —

0 życiu, poszukują nieraz bolesnej i tragicznej prawdy o człow ieku. Dlatego w łaśnie proza Iw aszkiew icza odsłania dram atyzm , a zarazem olśniew ające bo­ gactw o ludzkiej egzystencji. B ohaterow ie jego opowiadań poznają miłość, pięk­ no natury, ale także, dzięki tym dośw iadczeniom , odkryw ają gorycz przem ijania 1 tragizm śm ierci. Pragnieniu życia i fascynacji nim tow arzyszy dojm ująca św ia­ dom ość nieuchronego zm ierzchu wszelkich marzeń i dążeń człow ieka.

O pow iadania Iw aszkiew icza wiążą polską prozę lat trzydziestych z konte­ kstem europejskim . N aw iązują bow iem do nowatorskich poszukiw ań M arcela Prousta i Tom asza M anna, dostrzec w nich m ożna literackie echa wielkich od­ kryć A lberta Einsteina oraz psychoanalitycznych dośw iadczeń Zygm unta Freuda. W okresie m iędzyw ojennym osiąga Iw aszkiew icz znaczące sukcesy także ja ­ ko dram aturg. Jego tw órczość sceniczna koncentruje się wokół biografii wielkich artystów : Lato w N ohant (1936) oraz M askarada (1838). I w tych utworach, bardzo rzetelnych faktograficznie wobec biografii C hopina i Puszkina, potrafi podjąć problem atykę uniw ersalną. W yraża się ona refleksją nad m oralną, arty­ styczną i społeczną kondycją pisarza. G łów na idea M askarady przedstaw iająca artystę zniew olonego, w wielu tego pojęcia znaczeniach, była przesłaniem nie­ zw ykłym , zw ażyw szy czas historyczny, w którym pow staw ał dram at. Także jako dram aturg potw ierdza Iw aszkiew icz swoje przyw iązanie do wielkiej tradycji kla­ sycznej w najszerszym tego słow a rozumieniu. Jest bow iem autorem K ochanków z W erony (1928) podejm ujących szekspirow ski wątek R om ea i Julii.

O sobnym i ważnym zarazem etapem w rozwoju osobowości twórczej Iw a­ szkiew icza były lata wojny i okupacji. M yślę, że w tym w łaśnie okresie, na co chyba zbyt nało zw racano uwagę, ostatecznie krystalizuje się jeg o postaw a filo­ zoficzna i św iatopoglądow a. N iełatw o jest ją ująć w jednym zdaniu, czy nawet jednym akapicie. N a tę postaw ę składa się na pewno ogrom ny, ale nie ironiczny, dystans w obec historii, którą przedstaw ia pisarz jak o siłę tajem niczą, a nawet irracjonalną. W obec historii, niem ożliw ej do racjonalnego objęcia i zrozum ienia, człow iek je st bezradny; pozostaje jedynie, w spom inana już, „pasja życia” : na­ m iętna i gw ałtow na, głęboko sensualistyczna, a nawet biologiczna. Postaw a dys­ tansu rodzi sceptycyzm . Iw aszkiew icz jest w ielkim sceptykiem , odrzucającym konsekw entnie w szelką m ożliw ość poznania prawdy i uzyskania wiedzy w iary­ godnej i uzasadnionej. Istnieje jedynie praw da subiektywna, w yw iedziona z em - pirii, z jednostkow ego, indyw idualnego przeżycia w łasnego istnienia, z „pasji życia” . T a postaw a nieuchronnie prow adzi ku problem atyce egzystencjalnej, ale całkow icie inaczej ujm ow anej, niż w prozie Cam usa, S artre’a, G om brow icza czy R óżew icza. Iw aszkiew icza nie interesują kategorie wolności i odpow iedzialno­ ści, obcy je st mu także egzystencjalnie ujm ow any motyw sam otności i obcości. Jego bohaterem jest człow iek obarczony w iedzą o śmierci i wobec tej perspe­ ktyw y pragnący pełnego spełnienia życia: szczęścia, erotyki, miłości, piękna. W tw órczości Iw aszkiew icza kategorią tragiczną okazuje się niespełnienie, po­

(6)

w iedziałbym - norwidowski brak, niedosyt. A zatem dopełnić życie, aż do kresu - to pragnienia Iw aszkiew iczow skich bohaterów. Pragnienia, których jedn ak spełnić nie sposób. W okupacyjnym cyklu Plejady odw ołania do realiów w o­ jennych są bardzo odległe i pojaw iają się sporadycznie. Iw aszkiew icz opow iada o przem ijaniu i darem ności wszelkich ludzkich w ysiłków, a także w yraża stoic­ kie wręcz pogodzenie ze śmiercią. I w tym cyklu ujaw nia się tragizm n iespeł­ nienia, gorycz klęski człow ieka, który zrozum iał, że nigdy się życiem nie nasyci:

P lejady to g w ia z d o z b ió r ju ż p aźd ziern ik ow y, S p ok ojn ym tok iem p łyn ąc lo sy tw o je iści. P o w o li w yjd ź przed bram ę, nie odw racaj g ło w y I zrew ij parę z ło ty c h , p oran ion ych liści. Proch ci zostaje w d łon i, r o z w ie w a się , g in ie, I s ły s z y sz tylko o gród , c o d y szy jak chory. Z ło c iste liśc ie zg in ą i je sie ń ta z g in ie , 1 z łe - i dobre naw et - m iną g w ia zd o zb io ry .

W ię c po c ó ż nam - jak g w ia z d o m z a g u b io n y m w m roku - S p alać się o g n ie m w ie c z n ie , k ied y ch łód nas czek a? Po c ó ż św ie c ą Plejady i łz y w tw o im oku.

G d y je ogarnia czarna przem ijania rzeka?4

Liryka pow ojenna Iw aszkiew icza, bogata co prawda artystycznie, będzie się jednak koncentrow ała na tej problem atyce, o której m ówiliśm y. Tom y poetyckie Jutro żniwa (1963), Krągły rok (1967), Xenie i elegie (1970) podejm ują pro­ blem atykę filozoficzną skoncentrow aną na przem ijaniu życia i rozw ażaniach o jego wartości wobec perspektywy śmierci. M ówiłem ju ż o niezw ykłym słuchu poetyckim Iw aszkiew icza. Stary poeta otw iera swoją lirykę na now atorskie prądy artystyczne, charakterystyczne dla poezji powojennej. Sięga po język ascetyczny, często kolokw ialny; ta uboga pozornie stylistyka służy refleksjom nad spraw am i ostatecznym i. Szczególny wyraz artystyczny osiąga poezja Iw aszkiew icza w to ­ mie M apa pogody (1977). Ten niezw ykły testam ent w yraża refleksję nad p rze­ m ijaniem i zgodnie z poetyckim św iatopoglądem artysty mówi o poczuciu w ie­ cznego niespełnienia. W elegijnym żegnaniu się ze światem słowo staje się na­ gie, pospolite, często ze swej natury niepoetyckie. Oto rzeczyw istość gubionych chustek, zapałek, okularów , obrazy martwych much na parapecie, pogrzebanych w ogrodzie psów. A jednak rzeczy i zjaw iska najprostsze okazują się w testa­ m entowej optyce „Starego poety” najistotniejsze. Poetyka słów najprostszych b o­ wiem w pełni odpow iada elem entarnym w artościom , jakie poeta skłonny jest przypisać życiu ludzkiemu. Tragiczna jest gorycz Iw aszkiew iczow skiego p ożeg­ nania: vanitas vanitatis et omnia vanitas:

A k ied y b ę d z ie m y przed Panem N ic o śc i ju ż zaraz

(7)

94 —

ż e b y liśm y piękni

że ta ń c zy liśm y na ch ło p sk ic h w esela ch i na k ró lew sk ic h pokojach

i nikt nas n ie zapyta 0 n asze m uchy n asze psy

n asze p og u b io n e książki chustki do nosa 1 ok u lary5

Szczególny wyraz artystyczny osiąga także Iw aszkiew icz w swojej późnej prozie: zbiorach O psach, kotach i diabłach (1968), elegijnych opow iadaniach Sny. Ogrody. Sérénité (1974) oraz w pośm iertnie wydanej A lei Przyjaciół. Pisarz sw obodnie przekracza konw encje gatunkow e opow iadania czy noweli. Pow stają utw ory niezw ykłe: na pograniczu w yznania autobiograficznego, artystycznego zm yślenia, fantastycznego snu. Zgodnie z poetyką późnej tw órczości pisarz nie krępuje się żadnymi regułam i, jest m istrzem swobodnie przekraczającym w szel­ kie normy literackie6. W późnej prozie Iw aszkiew icz z całą ostrością w yraża sw oje pryncypia filozoficzne: przekonaniu o niezwykłej urodzie życia tow arzy­ szy bolesna św iadom ość przem ijania, znikom ości wszystkich działań i dążeń.

Tw órczości Iw aszkiew icza tow arzyszyła proza eseistyczna. U praw iał eseisty­ kę ju ż w okresie m iędzyw ojennym , szczególne jednak m istrzostw o osiągnął w późnym okresie swojej biografii. Pow stają wówczas Petersburg (1976), Podróże do Włoch (1977) oraz Podróże do Polski (1977)

Podróże do Włoch w łączają eseistykę Iw aszkiew iza w bogatą, europejską i polską, tradycję refleksji nad źródłami kultury europejskiej. O ptyka eseistyki Iw aszkiew icza zw rócona jest w kierunku śródziem nom orskim . M it śródziem no­ morski stanowi kluczow y problem w ujm owaniu zarówno dziejów pow szech­ nych jak i narodowych. Podróże do Włoch naw iązują w swych refleksjach do eseistyki Z bigniew a H erberta (Barbarzyńca w ogrodzie) i M ieczysław a Jastruna (Mi t śródziem nom orski).

Tryptyk eseistyczny Iw aszkiew icza naw iązuje do bogatej tradycji prozy po­ dróżniczej, uprawianej wcześniej między innymi przez Heinego, G oethego, C ha- teaubrianda, T aine’a. Eseistyka podróżnicza zawsze zespalała co najm niej dw a wątki: refleksji nad cyw ilizacjam i i kulturam i obcym i tow arzyszyły rozw ażania nad dojrzew aniem człow ieka, zw łaszcza zaś artysty, dzięki poznaw aniu nowych krajobrazów , nowych przestrzeni, nieznanych dotąd ludzi. Eseistyka podróżnicza naw iązuje często, i tak też jest w prozie Iw aszkiew icza, do m odelu powieści edukacyjnej. A zatem tryptyk Iw aszkiew icza to także rzecz o dorastaniu, rozu­ m ianym w sensie głębokim : do życia, do pełnego zrozum ienia jeg o wartości.

E seistyka Iw aszkiew icza potw ierdza głęboko sceptyczne źródła jeg o pisar­ skiego św iatopoglądu. Iw aszkiew icz ponaw ia bowiem „m etodę” filozoficznych

(8)

działań M ontaigne’a: unika teorii ogólnych, w których skuteczność nie bardzo wierzy, zajm uje się natom iast problem atyką życia ludzkiego, jak o jedyn ego bez­ spornego faktu. I obaj też m yśliciele, m istrz i uczeń, tak bardzo zdaw ałoby się oddzieleni czasow o, w najgłębszych i najboleśniejszych swych refleksjach w y­ rażają postaw ę w łaśnie sceptyczną, w ynikającą z przekonania o niem ożności peł­ nego poznania prawdy.

R ozw ażania nad pisarstw em Jarosław a Iw aszkiew icza chciałbym zam knąć słowam i w ybitnego m iędzyw ojennego eseisty B olesław a M icińskiego, w ypow ie­ dzianym i zresztą przy innej, niż tw órczość Iw aszkiew icza, okazji. M yślę, że sło­ wa te tym bardziej są w łaściw e, bo obu pisarzy łączyła przyjaźń: „nieskończone istnienie bohaterów w formach czasoprzestrzennych, niew yczerpalne zasoby energii psychicznej i dóbr m aterialnych” .

I takie pozostało dzieło Iwaszkiewicza.

P r z y p i s y

1 O k o n fe sy jn o -a u to b io g r a fic z n y c h przesłankach pisarstw a J. Iw a sz k ie w ic z a w y p o w ie d z ia n o w ie le o p in ii. Z ob. A . G ro n czew sk i, J a r o s ła w Iw a sz k ie w ic z , W arszaw a 1974, s. 5. P rob lem ten p o d ją ł ju ż u progu lat d w u d ziesty ch Ż erom sk i. W p rzen ik liw y m sz k ic u w sk a z a ł d w a p o d sta w o w e ele m e n ty , które w rozw oju I w a s z k ie w ic z o w s k ie g o pisarstw a od gryw ają rolę p od staw ow ą: o r y g i­ n a ln o ść literack ich p o m y słó w oraz b e z w z g lę d n ą sz c z e r o ść w yn u rzeń . O relacji ję z y k a p o e ty c k ie g o w o b e c biografii pisarza zob . Jan J ó z e f L ip sk i, B io g r a fia i in te r p r e ta c ja , w: Z p r o b le m ó w lite r a tu r y p o ls k ie j X X w iek u , W arszaw a 1965.

2 A . G r o n c z e w sk i, d z .c y t., s. 5 3 - 5 4 .

3 Z ob. S. Burkot, K o n te m p la c ja i p a s ja ż y c ia , w: P r o z a ic y d w u d z ie s to le c ia m ię d z y w o je n n e g o . W arszaw a 1974.

4 J. Iw a sz k ie w ic z , P le ja d y , w: O d S taffa d o W o ja czk a . P o e z ja p o ls k a 1 9 3 9 - 1 9 8 8 . A n to lo g ia , Ł ó d ź 1991, s. 116.

5 J. Iw a sz k ie w ic z , M a p a p o g o d y , W arszaw a 1977,

Cytaty

Powiązane dokumenty

Prócz wymienionych przeze mnie nazw poszczególnych zwierząt, na jakie czytelnik może się natknąć podczas lektury liryków Rafała Wojaczka, często autor odwołuje

Po wniesieniu uzupełnień i podaniu nowych przypisów prosimy upewnić się czy postawiony poprzednio przypis zawierający odnośnik „Tamże” nie przesunął się w

Wartość eksportowanych i importowanych przez Polskę dóbr ICT obliczono zgodnie z listą OECD (wersja z 2008 r.). Do obliczeń wyko- rzystano dane źródłowe, pochodzące z bazy

The balance control system dynamic behaviour of the participants was estimated by Frequency Response Functions (FRFs), which relate ankle and hip joint angles to joint torques, using

Les effets ludiques auxquels contribuent plusieurs textes inclus dans les joum aux sont nombreux, ce qui peut inciter à poser la thèse selon laquelle la culture de masse se

Dokonując przeglądu ukraińskich badaczy twórczości rosyjskiej poezji „nowo- chłopskiej” nie sposób pominąć bardzo ważnego problemu, dotyczącego aspektu

Jeżeli do tego dodać możli­ wość spłaty wierzytelności na raty, to dłużnik (małżonek, który zatrzymuje mieszkanie lub ekspektatywę) znajduje się w

To „filtrowanie” chwili polega na wydobyciu jej wewnętrznej konieczności, zawieszaniu w górze, nadawaniu znaczenia, a także spajaniu przeżywanego m om entu z