• Nie Znaleziono Wyników

"Erziehung und Schulung im Dritten Reich". T. 1-2, pod red. Manfreda Heinemanna, Stuttgart 1980 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Erziehung und Schulung im Dritten Reich". T. 1-2, pod red. Manfreda Heinemanna, Stuttgart 1980 : [recenzja]"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

dziś stwierdzić, czy działalność popie-rania rozwoju nauki i jej popularyzacji wynikała z przejęcia przez młodsze po-kolenia haseł pozytywistycznych. Wy-daje się, iż było to raczej wynikiem sytuacji politycznej w Królestwie, z któ-rą wiązała się konieczność przykłada-nia szczególnej wagi do rozwoju nauki i -jej popularyzacji. Zbyt duży nacisk położył Stanisław Fita na pozytywi-styczne deklaracje i wypowiedzi przed-stawicieli pokolenia Szkoły Głównej o sobie samych, często wzniosłych i pa-tetycznych, bez próby skonfrontowania ich z praktyczną stroną działalności. Jak wynika z pracy, pokolenie to było bardzo zintegrowane, ale bez szczegó-łowych badań nie można powiedzieć, jak znaczna część wychowanków w rze-czywistości starała się wprowadzać po-zytywistyczne koncepcje w życie. Elita warszawska na pewno tak, czy jednak uprawnieni jesteśmy do rozszerzania tego stwierdzenia na absolwentów Szko-ły działających na prowincji? Badania nad inteligencją Królestwa Polskiego

wykazują, że wszelkie rozważania na temat aktywności tej warstwy powin-ny być bardzo ostrożne, przede wszy-stkim zaś ogólniejsze wnioski powin-ny opierać się na dokładnej analizie materiałów źródłowych. Praca o poko-leniu Szkoły Głównej jest bardziej re-lacją, co myśleli o sobie wychowan-kowie uczelni, niż jaki był ich auten-tyczny wkład w rozwój nauki i jej po-pularyzację w Królestwie. Oczywiście uwaga ta nie dotyczy środkowej części książki, a więc utworzenia Kasy im. Józefa Mianowskiego, Towarzystwa Nau-kowego Warszawskiego czy Biblioteki Publicznej w Warszawie.

Książka Stanisława Fity, mimo że ja-ko praca popularnonauja-kowa jest napi-sana interesująco, zawiera w sobie du-że niebezpieczeństwo dla potencjalnego czytelnika, gdyż utwierdza pewne mity, które i bez pomocy literatury funkcjo-nują w świadomości naszego społeczeń-stwa.

Leszek Zasztowt ERZIEHUNG UND SCHULUNG IM DRITTEN REICH, praca zbiorowa pod red. Manfreda Heinemanna, t. 1 i 2, Wyd. Klett — Cotta, Stuttgart 1980.

Obszerna, dwutomowa praca zbioro-wa, poprzedzona przedmową redaktora Manfreda Heinemanna i wprowadzeniem Johannesa Ergera, Karla Ch. Lingelba-cha, Georga Rückriema i Haralda Schol-tza, zawiera 30 rozpraw i artykułów poświęconych nauczaniu i wychowaniu w III Rzeszy.

Tom I traktuje o przedszkolach, szko-łach, młodzieży i kształceniu zawodo-wym, tom II — o szkołach wyższych i kształceniu dorosłych. Każda praca zawiera wykaz źródeł i literatury, a oby-dwa tomy są zaopatrzone w indeksy osobowe i rzeczowe.

Z przedmowy dowiadujemy się, że rozpoczęcie pogłębionych badań i stu-diów nad oświatą i wychowaniem w czasach hitlerowskich stało się możli-we dzięki udostępnieniu -badaczom.zbio-rów archiwalnych z tego okresu. Oma-wiana publikacja jest owocem sesji

hi-storyczno-oświatowej, poświęconej ana-lizie procesów deformacji wychowania, uspołecznienia i kształcenia w czasach narodowego socjalizmu.

Treść publikacji jest bogata i uroz-maicona. Czytelnik znajdzie w tomie I ogólne rozważania o roli szkoły w umacnianiu systemu narodowo-socjali-stycznego {H. Scholtz), obraz stopnio-wego niszczenia ewangelickich ogród-ków dziecięcych w czasach hitleryzmu (M. Heinémann), rozważania o roli or-ganizacji Hitler-Jugend w wychowaniu młodzieży w duchu antyintelektualnego fanatyzmu (P. D. Stachura), szczegóło-wą analizę ingerencji III Rzeszy w szkolnictwo austriackie po aneksji Austrii ;(H. Engelbracht).

Czytelnika polskiego zainteresują szczególnie dwie pozycje dotyczące spraw polskich. Są to prace B. Pleś-niarskiego (Toruń) o zagładzie

(3)

go systemu kształcenia i wychowania w latach 1939—1945 oraz Ch. Klessman-na o niszczeniu szkolnictwa, jako części składowej niemieckiej polityki okupa-cyjnej na wschodzie, na przykładzie Polski. Warto zauważyć, że Klessmann, historyk średniego» pokolenia, jest au-torem interesującej monografii tajnego nauczania w Polsce pod niemiecką oku-pacją (Die Selbstbehauptung einer Na-tion. NS- Kulturpolitik und polnische Widerstandsbewegung im Generalgou-vernement 1939—1945, Düsseldorf 1971).

Kiessmann charakteryzuje w artyku-le założenia teoretyczne hitartyku-lerowskiej polityki kulturalnej na okupowanych te-rytoriach Polski, a następnie ukazuje praktyczną realizacją tych założeń: eks-terminację i przesiedlenia inteligencji, niszczenie polskiego szkolnictwa' i ży-cia kulturalnego. Przytoczony przez au-tora program historii w niemieckich

szkołach powszechnych na terenie Ge-neralnej Guberni, przedstawiający dzie-je niemieckich podbojów orężnych i kulturalnych na wschodzie, życie

i dzieło Adolfa Hitlera, ideologię i or-ganizację państwa nazistowskiego jest wymowną ilustracją wpajania dzieciom niemieckim i ideologii narodu panów i „nosicieli kultury".

Następna rozprawa dotycząca faszy-stowskiej polityki oświatowej w dzie-dzinie szkolnictwa powszechnego III Rzeszy (O. Ottweiler) t r a k t u j e o wy-tycznych administracji szkolnej, zmia-nach strukturalnych szkół powszech-nych (upowszechnienie 8-letniego obo-wiązku szkolnego, wprowadzenie 4-let-nich szkół powszechnych stopnia niż-szego i 4-letnich szkół powszechnych

stopnia wyższego) i zmianach treści nauczania odpowiadających ideologii f a -szystowskiej. ,

Dwie prace (J. Maiera i J. Thierfel-dera) przedstawiają spory między pań-stwem faszystowskim a Kościołem ka-tolickim i Kościołem ewangelickim na temat szkoły i nauczania religii ,na przykładzie Badenii i Württembergii. N. Schauberger pisze o szczególnej roli, jaką w systemie wychowania f a

szystowskiego wyznaczono nauczaniu h i -storii ojczystej, którą czołowy pedagog hitlerowski Ernest Krieck traktował jako odbicie rasy, miejsca i przeznacze-nia narodu niemieckiego, a główny teo-retyk nauczania historii Dietrich Klag-ges wywodził, że nauka tego przedmio-tu opierać się musi na 5 podstawowych prawach: 1. życie jest walką, 2. jesteś-my niczym bez wodza, 3. twój naród jest twoją przyszłością, 4. rodacy są współtowarzyszami przeznaczenia, 5.

twoja krew jest twoim najwyższym do-brem (w domyśle — które możesz od-dać ojczyźnie).

B. Zymek rozwiewa mit o społecz-nej rewolucyjności narodowo-socjali-stycznej polityki szkolnej i udowad-nia, że udział studentów z niższych warstw społecznych, tradycyjnie w

Niem-czech niski, uległ w latach nazizmu dalszemu pomniejszeniu, a polityka szkolna w drugiej połowie lat trzydziestych prowadziła do obniżenia p o -ziomu szkolnictwa wszystkich szczebli.

Ostatnie 4 rozprawy zamieszczone w I tomie dotyczą szkolnictwa zawodowe-go, które cieszyło się szczególnym zainteresowaniem i poparciem rządu f a -szystowskiego ze względów ideologicz-nych (wdrażanie do pracy dla państwa) i zbrojeniowych. Podstawy p r a w n e kształcenia zawodowego w III Rzeszy omówił K. Kümmel, M. Kipp opraco-wał zaś przyczynek do historii szkół zawodowych zakładanych dla wysłużonych członków SA bez zawodu i w y kształcenia. Polityka partii i rządu h i -tlerowskiego rozwijająca kształcenie za-wodowe, służące ' gwałtownie rosnące-mu przemysłowi zbrojeniowerosnące-mu, prowa-dziła do zaniedbania kształcenia rze-mieślników i fachowców innych dziedzin przemysłu, co było powodem k o n -fliktu interesów rzemiosła i partiL Sprawy te naświetla opracowanie T . Wolsinga. Obraz popieranego kierunku kształcenia służącego wojnie zaborczej przedstawia M. Kipp na przykładzie centralnego kierowania kształceniem w wojennym przemyśle lotniczym I I I Rzeszy.

(4)

Tom II otwiera rozprawa1 A. F. Klein-bergera, zawierająca próbę odpowiedzi na postawione w tytule pytanie: Czy istniała narodowo-socjalistyczna polity-ka w zakresie szkolnictwa wyższego? Hitleryzm wprowadził stan zagrożenia w szeregi profesorów i intelektualistów,

szerzył ordynarną indoktrynację f a -szystowską wśród studentów, ale okazuje się, że poniósł ewidentną porażkę w realizacji doktrynerskich za-łożeń w polityce rozwoju uczelni. Dą-żenie do zwiększenia liczby studentów na uczelniach mniejszych, szczególnie podatnych na wpływy narodowego so-cjalizmu, kosztem wielkich uniwersyte-tów, gdzie życie studenckie jest szcze-gólnie trudne do nadzorowania i kon-trolowania, skończyło się całkowitym fiaskiem. Udział studentów największych 7 uczelni w ogólnej liczbie studiują-cych na uniwersytetach wzrósł bowiem-w latach 1932—1939 z 45,8% do 48,5% (w tym immatrykulowanych z 42,9% do 49,1%), studentów natomiast 5 mniej-szych uniwersytetów, szczególnie podat-nych na wpływy nazistowskie spadł z 15,5°/o do 12°/» (w tym immatrykulo-wanych z 13,3% do 11,8%).

Następny artykuł, pióra A. Fausta,-charakteryzuje polityczne postawy nau-czycieli szkół wyższych w roku akade-mickim 1932/33, wykazując, że chociaż bardzo niewielu profesorów poparło bez zastrzeżeń ruch hitlerowski, to jednak dość liczni nauczyciele akademiccy agi-towali w 1932 r. za kandydaturą Hitle-r a w wyboHitle-rach na uHitle-rząd pHitle-rezydenta

Rzeszy. G. J. Giles omawia ideę uni-wersytetu politycznego Adolfa Reina i założenia polityczne szkoły wyższej w latach nazizmu. Chybiona polityka personalna hitleryzmu w szkołach wyż-szych i nieudany rozwój uczelńi naro-dowo-socjalistycznych (R. C. Kelly) utrudniały realizację doktrynerskich za-łożeń. Ukazano to w książce na przy-kładzie walki o obsadę katedry fizyki (A. Beyerchen). Wzmocnieniu politycz-nej irtdoktrynacji w szkołach wyższych służyły faszystowskie obozy szkolenio-we docentów, o których pisze V.

Losemann. Artykuł H. Scholtza i E. S t r a n -za t r a k t u j e z kolei o wpływach naro-dowo-socjalistycznyćh na kształcenie nauczycieli szkół powszechnych, R. Boll-mus przedstawia natomiast projekt nazistowskiego „uniwersytetu a l t e r n a t y w -nego", „wyższej szkoły" Alfreda Rosenberga, która miała być najwyższą n a rodowosocjalistyczną instytucją b a -dawczo-naukową i wychowawczą.

Ostatnia grupa prac zamieszczonych w omawianej publikacji dotyczy oświa-ty dorosłych. Otwiera ją aroświa-tykuł G. Fischera i H. Scholtza o miejscu i f u n -kcji kształcenia dorosłych w ustroju hitlerowskim. Przyczynkami do c h a r a k -terystyki narodowo-socjalistycznej ideo-• logii oświaty dorosłych są artykuły G.

Miller o wychowaniu przez służbę p r a -cy państwowej młodzieży żeńskiej o r a z J. Stephenson o politycznym szkoleniu w organizacjach kobiecych III Rzeszy. Następne 2 artykuły omawiają proces przekształcania różnych związków zawodowych nauczycieli w jednolity z w i ą -zek narodowo-socjalistyczny (J. Erger) oraz równolegle przebiegający proces gleichszaltowania wychowania sprawowanego przez rozmaite instytucje, o r -ganizacje i związki (H. Küppers). J. Cap-lan uzupełnia ten obraz faszystowskiej unifikacji procesów wychowawczych charakterystyką strategii kształcenia urzędników III Rzeszy.

Publikację zamyka rozprawa M. Mes-serschmidta o politycznym wychowaniu wojska. Autor pisze, że Hitler od c h w i -li objęcia władzy zerwał z tradycyjną apolitycznością armii Republiki W e i -marskiej, wysuwając ideowy wzorzec „żołnierza politycznego", następnie „żołnierza narodowosocjalistycznego", w r e s z -cie „fanatycznego bojownika". Nasta-wienie wojska przez nazistowskich ideo-logów przeciwko ideom liberalizmu, socjalizmu, kapitalizmu, racjonalizmu, d e -mokracji i parlamentaryzmu uniemoż-liwiło jednakże identyfikowanie się żoł-nierzy z ojczystą historią, a im bliżej katastrofy, tym uboższa stawała się ideologia armii, aż wreszcie pozostały jej tylko fanatyzm rasowy,

(5)

negowanie-rzeczywistości i ślepa w i a r a w wodza. P o s t a w a b a d a w c z a a u t o r ó w o m a w i a -n e j p u b l i k a c j i , w -n i k l i w a i k r y t y c z -n a analiza różnych a s p e k t ó w n a u c z a n i a i w y c h o w a n i a w I I I Rzeszy z y s k u j ą uznanie czytelnika polskiego,

dostarczaj ą m u źródłowego m a t e r i a ł u i n f o r m a cyjnego, u k a z u j ą niebezpieczeństwa i w y -paczenia totalitarnego w y c h o w a n i a mło-dzieży i dorosłych.

Stanislaw Mauersberg

Charles E. McClelland, STATE, SOCIETY AND UNIVERSITY IN GERMANY, Д700—1914, C a m b r i d g e University Press, Cambridge—London—New York—New

Rochelle-Melbourne 1980, ss. IX, 381. Historia niemieckiego nowoczesnego s y s t e m u uniwersyteckiego jest w a ż n y m rozdziałem historii u n i w e r s y t e t ó w w o

-góle. P r z e k o n a n i e o potrzebie i pożytku b a d a ń n a d historią u n i w e r s y t e t ó w n i e mieckich przyświecało a m e r y k a ń s k i e m u historykowi, profesorowi u n i w e r s y -t e -t u w N o w y m Meksyku, w jego p r a c y n a d t y m t e m a t e m . A m b i c j e miał zło-żone: oprócz celów ściśle badawczych chciał osiągnąć pewien stopień uogól-n i e uogól-n i a zagaduogól-nień stosuuogól-nków p a ń s t w a , społeczeństwa i u n i w e r s y t e t u , aby p o m ó c wszystkim, którzy p r o b l e m a m i u n i -w e r s y t e c k i m i z a j m u j ą się i i n t e r e s u j ą . Przeznaczył swą książkę dla h i s t o r y ków, socjologów, politologów etc. P r a g -n i e ich przeko-nać, że u -n i w e r s y t e t jako i n s t y t u c j a społeczna nie jest wieżą z kości słoniowej i nie może r o z w i j a ć się w izolacji od społeczeństwa. Nie może też „osiągnąć w rzeczywistości takiego poziomu a u t o n o m i i i niezależności, j a k i wielu p r o f e s o r ó w uniwersyteckich u w a -ża za swój ideał" (s. VIII). Dla dobra u n i w e r s y t e t ó w i otaczającego ich społeczeństwa konieczne są silne w z a j e m -n e więzy i r e s p e k t o w a -n i e w z a j e m -n y c h potrzeb.

Książka Charlesa McClellanda State,

Society and University in Germany, 1700—1914, o p u b l i k o w a n a w 1980 г., jest

w y p a d k o w ą dwóch n u r t ó w p i ś m i e n n i c t w a amerykańskiego: t r a d y c y j n e g o n u r t u zainteresowań historią u n i w e r s y t e -t ó w w Europie (zwłaszcza niemieckich i angielskich) oraz nowszego n u r t u h i -storiografii socjologizującej. Obfita lit e r a lit u r a a m e r y k a ń s k a o hislitorii u n i -w e r s y t e t ó -w za-wsze dużo miejsca

po-święcała u n i w e r s y t e t o m niemieckim, gdyż miały one zasadniczy w p ł y w n a r e f o r m ę u n i w e r s y t e t ó w a m e r y k a ń s k i c h w o s t a t n i e j ćwierci X I X w . Świado-mość tego f a k t u , a także poczucie wspóln o t y t r a d y c j i historyczwspólnych w y w o d z e nia się ze wspólnego korzenia e u r o p e j -skiego u n i w e r s y t e t u średniowiecznego pociągały historyków a m e r y k a ń s k i c h i kierowały ich k u d o k o n y w a n i u analiz i p o r ó w n a ń .

Gwałtowność p r z e m i a n w szkolnictwie wyższym po d r u g i e j w o j n i e światowej, niespotykanie szybkie r o z r a s t a n i e się u -niwersytetów, f a l e r u c h ó w studenckich rozszerzyły te i t a k żywe z a i n t e r e s o w a nia, zwróciły u w a g ę n a społeczny k o n -tekst zagadnienia.. Ukazało się w związ-k u z tym, zwłaszcza w o s t a t n i m dziesięcioleciu, wiele p r a c poświęconych p r o b l e m o m historii u n i w e r s y t e t ó w w u j ę ciach historycznych, w p r z e k r o j a c h k o n -t y n e n -t a l n y c h , porównawczych, społecz-nych. Książka McClellanda w y d o b y w a n a p l a n pierwszy zagadnienie u p a ń s t w o w i e

-nia u n i w e r s y t e t ó w niemieckich, przekształcenia ich z i n s t y t u c j i o typie k o r -p o r a c y j n y m -p r y w a t n y c h , w instytucje f i n a n s o w a n e , n a d z o r o w a n e i sterowane przez państwo. Trzeba p a m i ę t a ć , że jest to problem specjalnie f r a p u j ą c y A m e -r y k a n ó w z powodu stosunków w szkol-nictwie wyższym a m e r y k a ń s k i m , gdzie n a s ł a w n i e j s z e u n i w e r s y t e t y do dziś są i n s t y t u c j a m i p r y w a t n y m i , a p r y w a t n o ś ć o g r o m n e j masy szkół i uczelni wzbudza stale k o n t r o w e r s j e w ocenie przeszłości i w prognozowaniu n a przyszłość. McClel-l a n d tropi pożytki i w a d y , dodatnie

Cytaty

Powiązane dokumenty

w ustawie z dnia 28 listopada 2003 roku 0 swiadczeniach rodzinnych 15 ilekroc jest mowa o rodzinie - oznacza to odpowiednio nast~pujl\_cych czlon- k6w rodziny: malzonk6w,

Zwiàzek ochrony przyrody z naukami biologicznymi i naukami o Ziemi.. Sprzy mie rzeƒ cem ochro ny przy ro dy sà, naj ogól niej rzecz uj mu jàc, te dys cy pli ny na uk tech nicz

Fundamentalna zasada dążenia do ustalenia w toku postępowania kar- nego prawdy materialnej nakłada na organy procesowe obowiązek realiza- cji czynności i oceny materiału

Jej efe ktem jest uzyskanie informacji na temat statusu krajobrazu (ryc. w Su de - tach, na Ni zi nie Œl¹skiej, w Pol sce, w wo je wó dztwie opo l skim, w gmi nie Ole - s no) oraz

Michael Morys-Twarowski, Dzieje rodu Morysów ze Śląska Cieszyńskiego od XVIII do początku XX wieku, Chorzów 2016 (Monografie i Materiały. Muzeum „Górnośląski Park Etnograficzny

Na tym tle wyłaniają się problemy natury proceso- wej i praktycznej , w szczególności zaś kto i w jakiej sy- tuacji miałby takiego biegłego filologa powoływać, w ja- ki

1996, Architektura obronna w krajobrazie Polski.. Od Biskupina do Wester­ platte,

C horych psychicznie w yselekcjonow anych do zagłady przew ażono do nich pod pozorem przeniesienia do innego zakładu, często też z uzasadnieniem , że zn ajdą ta m