• Nie Znaleziono Wyników

Konwencja w sprawie zakazu tortur i innych czynów okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Konwencja w sprawie zakazu tortur i innych czynów okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

Piotr Daranowski

Konwencja w sprawie zakazu tortur i

innych czynów okrutnego,

nieludzkiego lub poniżającego

traktowania albo karania

Palestra 30/10-11(346-347), 97-109

1986

(2)

N r 10-11(346-347) K on w en cja w s p r a w i e za ka zu tortur 97

PIOTR DARANOWSKI

KONWENCJA W SPRAWIE ZAKAZU TORTUR

I INNYCH CZYNÓW OKRUTNEGO, NIELUDZKIEGO

LUB PONIŻAJĄCEGO TRAKTOWANIA ALBO KARANIA

O p ra c o w a n ie z a jm u je się a n a lizą m e c h a n iz m ó w im p le m e n ta c ji z a k a z u to r tu r i in n y c h c z y n ó w o k r u tn e g o , n ie lu d z k ie g o lu b p o n iża ją c e g o tra k to w a n ia a lbo k a ra n ia , z a w a r ty c h w k o n w e n c ji p o św ię c o n e j w y łą c z n ie te m u p r a w u c z ło w ie k a i p r z y j ę t e j w g r u d n iu 1984 r o k u .*

Ze sp raw o zd a ń M iędzynarodow ego K o m itetu C zerw onego K rzyża w y n ik a, że sto so w an ie to r tu r m a m iejsce w przeszło 50 p ań stw ac h .* 1 Co w ięcej, ich stosow anie nie je s t częstokroć przy p ad k o w e, lecz stanow i o zinstytucjonalizow anej, a d m in is tra ­ cy jn ej p ra k ty c e p ań stw a. Szczególnie w yraźnie u ja w n ia się ona w sy tu a cjach w e w ­ n ę trz n y c h napięć o raz w sta n ac h w y jątk o w y c h i k o n flik tach zbrojnych.2 *

T o rtu ry k ie ro w a n e są p rzeciw ko osobom p odejrzanym , zatrzy m an y m lu b u w ię ­ zionym . M ają one n a celu w ym uszenie uzyskania in fo rm acji lu b zeznań. P ro w a ­ dzą — o to k n a ru sz e n ia in te g raln o śc i fizycznej osoby to rtu ro w a n e j — do je j po ­ n iż en ia i zastraszenia. N ierzadko stosow anie to r tu r je st środkiem re p re sji k a rn e j. 1. Z ak a z stosow ania to r tu r w p ra w ie m iędzynarodow ym i w praw ie w ew n ętrz n y m

Z a k a z sto so w an ia to r tu r p rz e w id u ją w sferze m iędzynarodow ej przede w szystkim k o n w en c je tr a k tu ją c e o ochronie zasadniczych p ra w człow ieka i podstaw ow ych jego w olności. Z ak az w ty c h k o n w en c jac h m a c h a ra k te r bezw zględnie o bow iązujący S tro n y um ow y — niezależnie od sytu acji, w ja k ie j m ogłyby się one znaleźć (od s ta n u w ew nętrznego pokoju, poprzez sta n y w ew n ętrzn y ch napięć i zaburzeń, aż po sta n y w ew n ętrzn y ch lu b m iędzynarodow ych k o n flik tó w zbrojnych.*

Z a k a z ta k i z a w ie ra w ięc P a k t P ra w O byw atelskich i P olitycznych z 1966 ro k u (PRL je s t jego stro n ą od m a rc a 1977 roku)4 w a rt. 7. T akże regionalne system y o ch ro n y p ra w podstaw ow ych je d n o stk i, np. e u ro p e jsk i z 1950 r o k u 5 * 7 i a m e ry k a ń sk i z 1969 roku,* fo rm u łu ją zakaz analogiczny (odpow iednio w a rt. 3 i a rt. 5 § 1). We w szy stk ich w y p ad k a ch zakaz sto so w an ia to r tu r uzupełniony je st zakazem p o p e łn ia ­ n ia in n y c h czynów okrutnego, n ieludzkiego lu b poniżającego tra k to w a n ia albo k a ­ ra n ia .

* R a ty f ik a c ji te j k o n w e n c ji p rz e z R a d ę P a ń s tw a w im ie n iu P R L n a le ż y o c zek iw a ć w n ie ­ z b y t o d le g ły m te rm in ie .

i L e C o m ité I n te rn a tio n a l d e la C ro ix -R o u g e e t la to r tu r e , „ R e v u e In te rn a tio n a le d e la C ro ix -R o u g e ” (d a le j yr s k r ó c ie : R IC R ), D é c e m b re 1976, s. 1—3. Z ob. p o n a d to : J . M o r e i l l o n : L e C o m ité I n te rn a tio n a l d e la C ro ix -R o u g e e t la p ro te c io n d es d é te n u e s p o litiq u e s, RICR , A v ril 1976, s. 13—22; K. K o c e l : D z ia ła ln o ś ć M ię d z y n a ro d o w e g o K o m ite tu C z erw o n e g o K rz y ż a w s y tu a c ja c h n a p ię ć i z a m ie s z e k w e w n ę tr z n y c h , P iP n r 211986, s. 70; L a w a n d th e P r é v e n tio n

o t T o rtu re , „ T h e R e v ie w I n te r n a tio n a l C o m m issio n o t J u r is ts , D e c e m b e r 1973, s. 23.

1 E tu d e s u r c o n s é q u e n c e s p o u r le s d ro its d e l ’h o m m e d e s d é v e lo p p e m e n ts ré c e n ts c o n ­ c e r n a n t le s s itu a tio n s d ite s d ’e ta t d e siè g e o u d ’e x c e p tio n — E/CN.4/Sub.2/1982/I5.

8 A. C a l o g e r o p o u l o s - S t r a t l s : D ro it h u m a n ita ire e t D ro it d e l ’h o m m e — la p r o ­ te c tio n d e la p e rs o n e en p é rio d e d u c o n flit a rm é , L e id e n 1980, s. 145—152.

4 D z. U. z 1977 r. N r 38, poz. 167.

5 L e s d ro its d e l ’h o m m e e n d r o it in te r n a tio n a l — T e x te s d e b ase, S tra s b o u rg 1979, s. 3 1 n. « Ib id e m , s. 66 i n .

(3)

P i o t r D a r a n o w s k i N r 10-11(346-34'?)

W sy tu a cji m iędzynarodow ego k o n flik tu zbrojnego rozbudow any zakaz sto so ­ w a n ia to r tu r p rz e w id u ją cztery k onw encje genew skie z 12 sie rp n ia 1949 ro k u .7 K onw encje czynią to w odniesieniu do każdej k ateg o rii osób nim i chronionych, a w ięc chorych i ran n y c h w w ojnie lądow ej, chorych, ran n y c h i rozbitków w w o j­ nie m orskiej, jeńców w o jennych, ludności cyw ilnej o b sz aru okupow anego (art. 2 I, a rt. 12 II, art. 13 i 17 III, a rt. 32 IV KG). Z ak az te n odnosi n ato m ia st do w sz y s t­ kich podm iotów , objętych m iędzynarodow ym k o n flik tem zbrojnym , P ro to k ó ł D o d a t­ kow y do K onw encji G enew skich z 1949 r., dotyczący ochrony o fiar m ię d z y n a ro ­ dow ych konflik tó w zbrojnych, k tó ry został p rzy jęty w 1977 r. (art. 75).8 9 10 * 12 *

W razie niem iędzynarodow ego k o n flik tu zbrojnego, o zakazie stosow ania to r tu r w obec członków zw alczanej stro n y stanow i a rt. 3, w spólny dla w y m ienionych czterech konw encji genew skich. P ro to k ó ł D odatkow y do K onw encji G enew skich z 12 sie rp n ia 1949 roku, dotyczący ochrony o fiar niem iędzynarodow ych k o n flik tó w zbrojnych, rozszerza te n zakaz n a w szelkie osoby objęte k o n flik tem (art. 4).“

Z ak a z p ły n ący z um ów m iędzynarodow ych u zu p e łn ia ją p ostanow ienia dw u in ­ nych dokum entów , a m ianow icie tzw . R eguł M inim alnych dotyczących tra k to w a n ia w ięźniów , k tó re p rzy ję te zostały w ONZ w 1955 ro k u ,111 oraz Code of C onduct fo r L aw E nforcem ent O fficials, p rzy ję ty przez Z grom adzenie Ogólne w g ru d n iu 1979 ro k u (art. 5).w

W w iększości k rajo w y c h system ów o zakazie to r tu r sta n o w ią w yłącznie p r z e ­ pisy szczegółowe u sta w k arn y c h z a w ierając e zakazy godzenia w d o b ra zagrożone zazw yczaj to rtu rą , a w ięc w życie, zdrow ie czy też w olność jednostki. U staw y k a rn e nie w y o d rę b n ia ją — n a ogół — rodzajow o p rze stęp stw a to rtu ry .

P ra k ty k a dowodzi, że zarów no um ow ne zakazy stosow ania to r tu r (o sam ow y- k o n aln y m sk ą d in ąd c h a ra k te rz e ),^ ja k i p rzy ję te dotychczas „kodeksow e” sposoby zapobiegania im są niew y starczające.

Ś w iadom ość tego sta n u rzeczy w y w o łała potrzebę dalszego n o rm aty w n e g o s p r e ­ cyzow ania zakazu, a ta k że potrzeb ę d oskonalenia m echanizm ów jego m ięd zy n aro ­ dow ej i k rajo w e j im p lem en tacji. P ro b le m p odjęty został przez K om isję P ra w Człow ieka ONZ i pozw olił p rz y ją ć p aństw om w g ru d n iu 1984 roku, a S ek reta rz o w i G en e ra ln em u ONZ w yłożyć do podpisu 7 lutego 1985 ro k u K onw encję w spraw ie zakazu to r tu r i innych czynów okrutnego, nieludzkiego lu b poniżającego tr a k to ­ w a n ia albo k a ra n ia .1* 7 Dz. U. z 1956 r. N r 38, p o r. 171. * J e ś li ch o d zi o tre ś ć P ro to k o łó w D o d a tk o w y c h do K o n w e n c ji G e n e w sk ic h , zo b .: M ię d zy ­ n a ro d o w e p ra w o w o je n n e — Z b ió r d o k u m e n tó w (pod re d . M. F le m m in g a ), W a rsz a w a 1978. 9 Co do p o d m io to w e g o z a k r e s u n a k a z ó w p r z e strz e g a n ia p r a w e le m e n ta rn y c h je d n o s tk i w P ro to k o ła c h D o d a tk o w y c h d o K o n w e n c ji G e n e w s k ic h p r z y ję ty c h w 1977 r o k u — zob. P . D a r a n o w s k i : P ra w o h u m a n ita r n e (g en ew sk ie ) a p r a w a cz ło w ie k a , „ S tu d ia P r a w ­ n ic z e ” n r 1—2/1985. 10 „ P rz e g lą d W ię z ie n n ic tw a ” n r 4/1958, s. 6—32. U Y e a rb o o k of U n ite d N a tio n s , 1979, s. 779—780. 12 K. S k u b i s z e w s k i : P ra w a je d n o s tk i, u m o w y m ię d z y n a ro d o w e i p o rz ą d e k p ra w n y P R L , P iP n r 7/1981, s. 22; t e n ż e : S to so w a n ie i p rz e s trz e g a n ie p ra w a m ię d z y n a ro d o w e g o w p a ń s tw ie , P iP n r 9/1984; J . V e l u : L es e ffe ts d ire c ts d es in s tr u m e n ts in te r n a tio n a u x en m a tiè r e de d r o its d e l ’h o m m e , „ R e v u e B e lg e d e D ro it I n t e r n a t i o n a l P u b lic ” , vol. X V , 1980,

s. 293 i n.

u „ A m n e s ty In te rn a tio n a l N e w s le tte r” , M a rc h 1985, n r 3. N a te m a t p ra c n a d k o n w e n c ją — zob. S. T r e c h s e l : P ro b le m e u n d a k tu e lle r S ta n d d e r B e m ü h u n g e n u m e in e U N -K o n v e n tio n g e g e n d ie F o lte r, „ ö e s te rr e ic h is c h e Z e its c h rift f u r ö ffe n tlic h e s R e c h t u n d V ö lk e rre c h t” , 1982,

s. 245—266. Zob. te ż w. M i c h a l s k i : P o tę p ie n ie t o r tu r i n ie lu d z k ie g o tr a k to w a n ia u w ięzio ­ n y c h w d z ia ła ln o ś c i o rg a n ó w O N Z. „ S p ra w y M ię d z y n a ro d o w e ” n r 6/1977, s. 166—171.

(4)

N r 10-11(346-347) K onw encja w spraw ie za ka zu ioriur 9 9

2. D efinicja aktu tortury według konwencji

K on w en cja w a rt. 1 § 1 d aje n a stę p u ją c ą definicję to rtu ry :

„Ze w zględu n a cele n iniejszej k o nw encji te rm in «totrtura» oznacza w szelką czynność, za pośred n ictw em k tó rej za d aje się kom ukolw iek um yślnie pow ażną do­ legliw ość lu b cierpienie o ch a ra k te rz e fizycznym lu b psychicznym bądź dlatego, żeby uzyskać od niego lu b osoby trzeciej in fo rm ację lub p rzyznanie się albo aby u k a ra ć go za czyn, k tó ry popełnił lu b o popełnienie którego je st podejrzany, albo ta ż ab y zastraszy ć go lu b osobę trzecią, bądź też z jakiegokolw iek pow odu w y­ n ik a jąc eg o z d y sk ry m in a cji w szelkiego rodzaju, jeżeli dolegliw ość ta lu b zadane cierp ien ie je st uczynione bezpośrednio lu b za nam ow ą, za zgodą lu b przyzw oleniem fu n k c jo n a riu sz a publicznego lub osoby działającej w ta k im ch a rak te rz e. Pojęcie to nie obejm u je dolegliw ości lu b cierp ień w y n ik ający ch z san k cji k a rn e j p rze w i­ dzianej przez p ra w o ”.

P obieżna an aliza te j d efinicji pozw ala w yróżnić dw a k ry te ria w y o d ręb n iające to r tu r ę spośród in n y c h zjaw isk pow odujących fizyczne i psychiczne cierpienia osoby ludzkiej.

K ry te riu m pierw szym je st c e l o w o ś ć za d aw a n ia cierpień. K onw encja nie p odziela poglądu, k tó ry k w alifik u je to rtu rę ja k o a k t za d aw a n ia cierp ień a b s tra ­ h u ją c y od m otyw u. Co w ięcej, w edług definicji ak t to r tu r y w ypływ a z „chęci” jej pop ełn ien ia po stro n ie spraw cy.

W iększość encyklopedycznych d efinicji to r tu r w iąże to pojęcie z w ym uszaniem zeznań w postęp o w an iu karn y m , rzadziej n ato m ia st w sk az u ją one n a inne cele i m o ty w acje stosow ania to r tu r .14 15

P ro ponow anie obszernego k atalo g u m otyw ów stosow ania to r tu r nie było b ran e pod uw agę p rzez sk ła d ający c h p ro je k ty konw en cji.« S tanow iący podstaw ę do dys­ k u sji ory g in aln y p ro je k t szw edzki ograniczył cele stosow ania to r tu r do trzech: a) w y m u sz an ia u zy sk an ia in fo rm ac ji albo p rzy z n an ia się do czynu popełnionego lu b przypuszczalnie popełnionego, b) u k a ra n ia za czyn osoby skazan ej lu b p o d ej­ rza n ej, c) za straszen ia — i w yliczył je przykładow o. Otóż p rzy ję ty te k st konw encji pow tórzył to proponow ane w yliczenie, w y m ien iając zasadnicze, ja k się w y d aje, m otyw y, ja k im i kierow ać się może zin sty tu c jo n alizo w a n y a p a r a t re p re sji p a ń stw o ­ w ej. P rz y ją ć m ożna, że choć z zasady k az u isty k a m ija się z isto tą kodyfikacji, a k ażde w yliczenie ju ż u swego za ran ia skazane je st n a dezaktu alizację lu b z isto ty sw ej d ep re cjo n u je ran g ę sy tu a cji w w yliczeniu ty m nie u jętych, to je d n a k zw ażyw ­ szy n a reg u lo w a n ą m a terię , w yliczenie m otyw ów w a rt. 1 § 1 k o n w en c ji je st satysfakcjonujące.

N ależy dodać, że a rt. 1 § 1 w y ró żn ia ta k że ja k o przyczynę zad aw an ia to r tu r tra k to w a n ie dysk ry m in acy jn e. W yróżnienie przez konw encję te j przyczyny jest dyskusyjne. I n a w e t n ie dlatego, że pojęcie „ tra k to w a n ie d y sk ry m in u ją ce” w iąże się z w y odrębnioną n a pod staw ie jakiegoś k ry te riu m g ru p ą jednostek, a pojęcie „ to rtu ry ” z jed n o stk ą, lecz dlatego, że to r tu r a z m otyw ów dysk ry m in acy jn y ch nie może, naszym zdaniem , w ystąp ić sam oistnie. T ra k to w an ie dysk ry m in acy jn e

14 W ielk a E n c y k lo p e d ia P o w sz e c h n a (G u te n b e rg a ), t. 17, K ra k ó w , s. 178; E n c y k lo p e d ia Ilu s tro w a n a (T rzask i, E v e rta , M ic h a lsk ie g o ), t. 5, K ra k ó w 1927, s. 543; E n c y k lo p e d ia P o w ­ sz e c h n a (O rg e lb ra n d a ), t. XX V , W a rsz a w a 1867, s. 398; E n c y k lo p e d ia B rita n n ic a , vol. 22, 1947, s. 310; E n c y k lo p e d ia ONZ 1 s to s u n k ó w m ię d z y n a ro d o w y c h (p o d re d . J . E. O s m a ń c z y k a ) , W a rsz a w a 1982, s. 516.

15 E/CN.4/1. 1470, §§ 15 1 16. K o n k u re n c y jn y m w s to s u n k u d o p r o je k tu sz w e d z k ie g o b y l p ro je k t M ię d z y n a ro d o w e j K o m is ji P ra w n ik ó w .

(5)

1 0 0 P i o t r B a r a n o w s k i N r 10-11(846-347) u ja w n ić się m oże jedynie ja k o k onsekw encja to r tu r m ających na celu w ym usze­

nie, u k a r a n ie lu b zastraszenie ja k ie jś gru p y osób. ,

K ry te riu m dru g im je st stopień dolegliwości, któ rej przekroczenie u za sa d n ia o p ero w an ie te rm in e m „ to rtu ry ”.

G ra n ic ę o d d zielającą to rtu rę od innych ak tó w gw ałtu n a osobie lud zk iej sygna­ lizo w ał o ry g in a ln y p ro je k t szw edzki, stanow iąc w a rt. 1 § 1 m in .: „T o rtu rę sta n o w i pogłęb io n a i rozm yślna fo rm a okrutnego, nieludzkiego tra k to w a n ia lu b k a r a n ia ”.

W obec zrezygnow ania w to k u p ra c n ad k onw encją z tego sform ułow ania, sy g n a liz ację istn ie n ia w spom nianej gran icy o d n ajd u jem y w art. 16 konw encji. A rty k u ł te n , fo rm u łu ją c n ak a z u staw ow ej re p re sji „innych czynów okrutnego, n ie lu d zk ieg o lu b poniżającego tra k to w a n ia albo k a r a n ia ”, nadm ienia, że chodzi o czyny, k tó re, „nie ró w n a ją się to rtu rz e definiow anej w art. 1 § 1 (...)”.

N ie u le g a w ątpliw ości, że byłoby rzeczą n ieuzasadnioną oczekiw ać od konw encji w sk a z a n ia g ranicy, od k tó re j czyn okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego tr a k ­ to w a n ia alb o k a ra n ia sta je się to rtu rą . S am a sygnalizacja te j gran icy spełnia w y sta rc z a ją c ą rolę. W yjaśnia ona nie ty lko sens p rzy ję tej regulacji, lecz przede w sz y stk im n a k ła d a n a organ, ta k k ra jo w y ja k i m iędzynarodow y, upow ażniony d o b a d a n ia sy tu a c ji u z a sa d n iają cy c h p o d ejrz e n ie o stosow anie to rtu r, obow iązek sam odzielnego b a d a n ia i u sta la n ia, czy zam ach n a d o b ra jed n o stk i przekroczył g ran ic ę, od k tó re j może być kw alifik o w an y jako przestępstw o to rtu ry .16

N a re a liz a c ję analogicznego obow iązku w sk az u ją u sta le n ia za w arte w decyzjach E u ro p e jsk ie j K om isji P ra w Człow ieka oraz E uropejskiego T ry b u n a łu P ra w Czło­ w ie k a , a ta k ż e w decyzjach K o m itetu P ra w C złow ieka, dokonujących w y k ład n i p rze p isó w stan o w iący ch o zakazie to r tu r i popełniania „innych czynów ” w roz­ p a try w a n y c h p rze z nie sp raw ac h .17

3. Tortury a sankcja karna

In ic ju ją c y d y sk u sję nad k onw encją p ro je k t szw edzki zaznaczał, że nie m ożna o b ją ć pojęciem to rtu ry dolegliw ości w y n ik ając y ch z san k cji k a rn e j p rzew idzianej w p ra w ie w ew n ętrzn y m , i dodał, że sa n k cja ta może podlegać je d y n ie lim itacji * li

1« P . S l e g h a r t : T h e I n te rn a tio n a l L aw of H u m a n R ig h ts, O x fo rd 1983, s. 162—165. P o r. te ż J . E. S. F a w c e t t : T h e A p p lic a tio n o f th e E u ro p e a n C o n v e n tio n o n H u m a n R ights, O x fo rd 1969, s. 34—40.

l i W ś ró d a k tó w k w a lifik o w a n y c h (w to k u b a d a n ia sk a rg in d y w id u a ln y c h 1 p a ń s tw o w y c h p rz e z E u ro p e js k ą K o m isję P ra w C z ło w ie k a i K o m ite t P ra w C złow ieka) ja k o a k ty to r tu r y w y ­ m ie n ić m o ż n a : b ic ie w p ię ty , sto s o w a n ie w s trz ą s ó w e le k try c z n y c h , z a c is k a n ie m e ta lo w y c h o b rę c z y w o k ó ł g ło w y , w y ry w a n ie w łosów , k o p a n ie w n a rz ą d y ro d n e , p o z b a w ie n ie sn u h a ­ ła s e m , p o d p a la n ie c ia ła p a p ie ro se m , w k ła d a n ie k ija lu b lu f y b r o n i w r e c tu m , sto s o w a n ie t o r t u r y „ k r o p li w o d y ” , w ie s z a n ie n a d o tw a r ty m o g n ie m , w y k rę c a n ie i s k u w a n ie k o ń c z y n na d łu g i c zas. E u ro p e js k a K o m is ja P r a w C z ło w ie k a u z n a ła za a k t t o r t u r y ta k ż e : o d b y w a n ie k a r y p o z b a w ie n ia w o ln o śc i w z u p e łn e j iz o la c ji, p o z b a w ie n ie o so b y a re sz to w a n e j p o ż y w ie n ia , w ody lu b d o s tę p u do u rz ą d z e ń s a n ita rn y c h , g ro ż e n ie w y rz u c e n ie m p rz e z o k n o , z m u s z a n ie d o o b n a ż a ­ n ia się , z m u s z a n ie do o b e c n o śc i p o d c z a s t o r tu r k re w n y c h lu b p rz y ja c ió ł. W r o z p a try w a n e j ta k ż e p rz e z K o m isję s k a rd z e (D a n m a rk a n d o th e rs v. G reece) n ie k tó r e w a r u n k i z a trz y m a n ia w y s tę p u ją c e w p o w ią z a n iu z o so b ą z o s ta ły u z n a n e za a k t to r tu r y , a w ś ró d n ic h m .in .: za­ tło c z e n ie cel, p o z b a w ie n ie p o d sta w o w y c h u rz ą d z e ń s a n ita rn y c h , b r a k d o sta te c z n e j o p ie k i d e n ­ ty s ty c z n e j, p o z b a w ie n ie o trz y m y w a n ia k o re sp o n d e n c ji i o d w ied zin . Z ob. w tej k w e s tii S l e g ­ h a r t : o p. cit., s. 165; zob. t e ż : H u m a n R ig h ts C o m m itte e — S e le c te d d e c isio n s u n d e r th e O p tio n a l P ro to c o l, C C PR/C/ OP/1.

(6)

N r 10-11(346-347) K onw encja w »praw ie za ka zu tortur 10 1

p rz e w id z ia n e j w R egułach M inim alnych dotyczących traktiow ania w ięźniów .18 O dejście w to k u p(rac n a d k o n w en c ją od R eguł M inim alnych jako k ry te riu m o g raniczającego dolegliw ość san k cji k a rn e j u zasadniano tym , że R eguły dotyczą jed y n ie w ięźniów . R eguły M inim alne nie m a ją zastosow ania w obec osób z a trz y ­ m a n y ch , podd an y ch postępow aniu k a rn e m u przed skazaniem .

Powyżsiza k o n sta ta c ja w y w o łała potrzebę od w o łan ia się od jakiegoś innego, m iędzynarodow ego k ry te riu m , k tó rem u odpow iadać m iałaby k ra jo w a sa n k c ja k a r ­ na. C hciano w te n sposób, bez w idocznego sk u tk u jednak, u n ik n ą ć zrelaty w izo w a- n ia k o nw encyjnego zakazu stosow ania to r tu r za sp ra w ą k ra jo w e j u sta w y k a rn e j, m ogącej w szak z dużą dow olnością określać form y i zakres dolegliw ości sa n k cji k a rn e j oraz u tw ie rd z ać — w kon sek w en cji — sw ym a u to ry te te m dolegliw ość ró w n ą dolegliw ości to rtu ry . O statecznie więc uzasadnione je st stw ierd zen ie w a r t 1 § 1, że to r tu r a „nie o b ejm u je dolegliw ości lu b cierp ień w y n ik ając y ch je d y n ie z w łaściw ości sa n k cji k a r n e j”. Istn ie je je d n a k obaw a, że fa k t daleko zró żn ico w a­ nych fo rm re p re sji k a rn e j w u staw o d aw stw ach p ań stw (np.: • zasada s z a rła tu w o rto d o k sy jn y c h p ań stw ac h m uzułm ańskich) może ograniczać skuteczność k o n ­ w encyjnego n ak a zu zapobiegania to rtu ro m .

4. Podmiot represji karnej

A rt. 1 § 1 w sform ułow anej d efinicji to r tu r y określa, czyje zachow anie m a być przedm iotem re p re sji k a rn e j, j w sk azu je n a fu n k cjo n a riu szy publicznych lu b in n e osoby d ziała ją ce urzędow o.

K onw encja, będąc k o le jn ą reg u la cją „m iędzynarodow ego p ra w a k arn e g o p u ­ blicznego” ,18 stan o w i o c h a rak te ry sty cz n ej dla tego p ra w a zasadzie in d y w id u a ln ej odpow iedzialności k a rn e j za n a ru sz an ie norm p ra w a m iędzynarodow ego p rzy p isa n e p a ń s tw u lu b osobom, k tó re d ziała ją w jego im ien iu lu b z jego u pow ażnienia. O graniczenie za k resu podm iotow ego konw encji do fu n k cjo n a riu szy p ublicznych i innych osób d ziałający ch urzędow o uw zględniło te n pogląd, w y ra ża n y w tra k c ie prac n a d k onw encją, k tó ry w skazyw ał n a to, że a k ty to r tu r p o p ełn ian e p rze z fu n k cjo n a riu szy publicznych p ow inny być objęte p ostanow ieniam i obow iązujących ustaw k arn y c h .

G e n e ra ln a fo rm u ła a rt. 1 § 1: „fu n k cjo n ariu sz publiczny lu b osoba d z ia ła ją c a w ta k im c h a ra k te rz e ” — zostaje u ściślona w a rt. 10 § 1 w te n sptosób, że d otyczy ona „p e rso n elu cyw ilnego lu b w ojskow ego, perso n elu m edycznego, fu n k c jo n a riu sz y publicznych lu b innych osób, k tó re m ągą być zaangażow ane w procesie z a trz y m a ­ nia i p rze słu c h a n ia lu b pozostaw ać w k o ntakcie z osobą p o d d an ą ja k ie jk o lw ie k form ie za trzy m a n ia , are sz tu lu b w ięzienia” .

P o niew aż a rt. 10 § 1, podobnie ja k a rt. 1 § 1, p o d k reśla ścisły zw iązek a k tó w to r tu r y z postępow aniem k a rn y m lu b w ykonyw aniem k ary , p rzy ją ć m ożna, że k o n w en cja dotyczyć będzie m.in. fu n k cjo n a riu szy organów p o rzą d k u publicznego (policji, m ilicji, służb bezpieczeństw a), fu n k cjo n a riu szy w y m ia ru spraw iedliw ości (p rokuratorów , sędziów), cyw ilnego i w ojskow ego perso n elu sił zbrojnych, p e rso n e lu

1« A n a lo g ic z n ą fo rm u lę p r z y ję ła D e k la ra c ja Z g ro m a d z e n ia O gólnego ONZ w s p r a w ie o c h ­ ro n y w s z y s tk ic h osó b p rz e d to r tu r a m i b ą d ź In n y m o k ru tn y m , n ie lu d z k im lu b p o n iż a ją c y m tr a k to w a n ie m alb o k a r a n ie m , u c h w a lo n a 9 g ru d n ia 1976 ro k u (zob. W. M i c h a l s k i : op. cit., s. 169).

is R .S o n n e n f e 1 d : P o ję c ie „ m ię d z y n a ro d o w e g o p ra w a k a rn e g o p u b lic z n e g o ” , P i p n r 3/1984, s. 62—70. Z ob. te ż : S. G l a s e r : D ro it in te r n a tio n a l p é n a l c o n v e n tio n n e l, B ru x e lle s 1970, s. 26—447 ; L. G a r d o c k i : O p o ję c iu p ra w a k a rn e g o m ię d z y n a ro d o w e g o , P iP n r 3/1984, S. 79—80.

(7)

1 0 2 P i o t r D a r a n o u - t k l N r 10-11(346-347) m edycznego cyw ilnego i w ojskow ego pozostającego w kon tak cie z osobą z a trz y m a ­ ną, a re sz to w a n ą lu b uw ięzioną, perso n elu służby w ięziennej, służb ochrony k o le i itp.

5. Form y przestępstwa tortury

F o rm y p o p ełn ian ia p rze stęp stw a to r tu r y w ym ienia a rt. 4 § 1.

W zd a n iu p ierw szym a rt. 4 § 1 sfo rm u ło w an y zostaje g en eraln y n a k a z w p ro ­ w ad z en ia do u sta w y k a rn e j p rzepisu zakazującego to r tu r i p rzew idującego odpo­ w iedzialność k a r n ą sp raw cy i w spółpracy przestępstw a.

P o d k re ślić należy, że zagadnienie w sp ó łsp raw stw a w p rzestęp stw ie to r tu r y n a ­ leży ro z p a try w a ć w św ietle rozw iązań p rzy ję ty ch w p raw ie w ew n ętrzn y m S tro n y konw encji. P ra k ty k a m iędzynarodow a bow iem nie pozw ala zarysow ać w zględnie jed n o liteg o ro zu m ien ia w sp ó łsp raw stw a w p rzestęp stw ach m iędzynarodow ych.

W zd a n iu d ru g im a rt. 4 § 1 k o n w en c ja w yraźnie n a k a z u je k a ra ć za usiłow anie p o p ełn ien ia p rze stęp stw a to rtu ry , a ta k ż e n ak a zu je k a ra n ie osób, k tó ry ch zacho­ w an ie „ stan o w i w spółudział lu b udział w to rtu rz e ”.

R ozum ienie w yróżnionej p rzepisem form y sta d ia ln e j p rze stęp stw a to rtu ry , ja k ą je st u siło w a n ie , pozostaw ione je st p ra w u w ew n ętrzn em u S tro n y konw encji.

K ilk u u w a g w y jaśn iający c h w y m ag a sform ułow anie „w spółudział lu b udział w to rtu rz e ” . Z w ro t te n su g e ru je istn ien ie zw iązku z „w ykonaw stw em ” p rze stęp ­ stw a to r tu r y (także w spółspraw stw em ). S am a je d n a k d efin icja czynu to r tu r y (art. 1 § 1) — obok w y p ad k ó w „bezpośredniego w y k o n an ia” — p rze w id u je ró w ­ nież, że to r tu r a może być re z u lta te m „nam ow y, zgody lu b przy zw o len ia” n a jej popełnienie, co w sk az u je n a to, że k a ra ln e zachow anie polega nie ty lk o n a bez­ p o śred n im w ykon aw stw ie.

W tr a k c ie o p racow yw ania art. 4 zgłoszono uw agę, że te rm in „w spółudział lu b u d ział w to r tu r z e ”, jeśli się w eźm ie pod uw agę term inologię p rz y ję tą w w ew ­ n ę trz n y ch p o rzą d k ach praw n y ch , może nie obejm ow ać zachow ań „osób, k tó re po­ m a g ały sp ra w c y po d o k o n an iu to r tu r y lu b k tó re w różny sposób u k ry ły fa k t ich d o k o n an ia”. W ydaje się, że obaw a t a w y n ik ała z n ieobjęcia pom ocnictw a udzielo­ nego po d o k o n an iu p rzestępstw a. N a p rzy k ła d polski kodeks k a rn y pom oc udzie­ lo n ą po d o k o n an iu p rze stęp stw a k w a lifik u je jako poplecznictw o (art. 252 k.k.) z w y ją tk ie m sy tu a cji, gdy pom oc t a została przyrzeczona przed jego popełnieniem (pom ocnictw o psychiczne).2*

W reszcie sfo rm u ło w an ie użyte w zdaniu dru g im a rt. 4 § 1: „To sam o dotyczyć będzie (...)” o b ejm u je inne niż „w ykonaw cze” fo rm y zjaw iskow e przestępstw a. In aczej bow iem zw rot „w spółudział lu b udział w to rtu rz e ” b y łb y zbędny. Ściślej biorąc, o b e jm u je on podżeganie i pom ocnictw o zw iązane z popełnieniem przestęp­ stw a um yślnego, a ta k im w łaśn ie je st d efiniow ane w a rt. 1 § 1 k o nw encji prze­ stęp stw o to r tu r y . Je że li ty lk o g en e raln ie stw ierd zi się, że w grę w chodzi w y ­

w ołanie u osoby p rzekonania, by p opełniła ona ak t to rtu ry , albo — w razie po­ w zięcia przez tę osobę za m ia ru popełnienia te j to r tu r y — u tw ie rd z an ie jej w tym zam iarze, to n ie ulega żadnej kw estii, że sy tu acje ta k ie n a jp e łn ie j p rzy le g ają do pojęć „nam ow y, zgody lu b przyzw olenia”, o czym m ów i art. 1 § 1 konw encji.

M I . A n d r e j e w , W. S w l d a , W. W o l t e r : K o d e k s k a r n y z k o m e n ta rz e m (dalej w s k r ó c ie : K o m e n ta rz d o k .k .) , W a rsz a w a 1973, s. 100.

(8)

10 3

N r 10-11(346-347) K onw encja w spraw ie za ka zu tortur

6. Kara za przestępstwo tortury

K o n w en cje m iędzynarodow e, u zn a ją c ja k ieś czyny za p rze stęp stw o , z re g u ły nie p rz e w id u ją nie ty lk o żadnego ro zm iaru k a ry , ale n aw e t jej ro d z a ju . O bie te k w e stie pozostaw ione są u sta w o d aw stw u w ew n ętrz n em u do w łasnego u sta le n ia .21

Z podobnego założenia w ychodzi ta k ż e k o n w en c ja w spraw ie za k azu to r tu r , p rz e ­ w id u ją c jedynie w a rt. 4 § 2, że k ażde p ań stw o -S tro n a k a ra ć będzie za p rz e stę p ­ stw o to rtu ry , b iorąc odpow iednio pod uw agę jego pow ażny c h a r a k te r.

7. W łaściwość krajowej ustaw y karnej wobec przestępstwa tortury

A n alizow ana k o n w en c ja stanow i isto tn y fra g m e n t „m iędzynarodow ego p r a w a k a r ­ n eg o ”, którego cechą je st ustan o w ien ie re p re sji k a rn e j za czyny, k tó re ze w zględu n a sw ą istotę w y w o łu ją m iędzynarodow ą potrzebę o k reślen ia pożądanego s ta n d a rd u tra k to w a n ia p rze stę p stw a i spraw cy.22

K o n w en cja czyni to, stan o w iąc o w łaściw ości k ra jo w e j ujstawy k a r n e j p a ń s tw a - -S tro n y w obec spraw ców p rze stęp stw a to r tu r y w tedy, gdy odpow iedzialność k a rn a sp raw cy m usi być o p a rta n a p odstaw ie in n ej aniżeli ta , k tó rą p r z y jm u ją za po d ­ staw o w ą kodeksy k a rn e p ań stw , a k tó rą o k reśla f a k t p o p ełn ien ia p rz e stę p stw a w o b rębie te ry to riu m p a ń stw a (zasada terytorialności).

T.ak w ięc k o n w en c ja w .art. 5 § 1 lit. b n ak a z u je , aiby k r a jo w ą u sta w ę k a r n ą stosow ać wobec sp raw cy w tedy, gdy je st on obyw atelem p a ń s tw a -S tro n y ko n ­ w en c ji — niezależnie od m iejsca po p ełn ien ia p rzestęp stw a. N akaz te n dotyczy p rze­ de w szystkim sytu acji, k iedy o byw atel p a ń s tw a -S tro n y popełnia p rz e stę p stw o to r ­ tu r y poza gran icam i swego k ra ju , a w ięc n a te ry to riu m p a ń s tw a obcego. N akaz w iąże się tu w ięc w zakresie odpow iedzialności k a rn e j sp raw cy z jego sta tu se m o byw atelskim (zasada personalna).

P rz y jęc ie tego n a k a z u o g ranicza w zasadzie w y p ad k i n ie k a r a n ia p rz e z S tro n ę ko n w en cji spraw cy, k tó ry je st jej obyw atelem . S tosow anie tego n a k a z u je s t ta k że w y razem szacunku w obec in te resó w p ań stw a, n a którego te ry to riu m p rze stę p stw a

dokonano. P olski k.k. stanow i o te j zasadzie w a rt. 113.

A rt. 5 § 1 lit. c pozostaw ia u zn a n iu S tro n k o nw encji stosow anie u sta w y k a rn e j w obec spraw ców to r tu r w ówczas, gdy o fiarą p rze stęp stw a je st o b y w a te l p a ń s tw a - s t r o n y , a przestęp stw o zostało dokonane poza granicam i p a ń s tw a - S tr o n y przez osobę obcą. P o stu la t te n p o d k reśla w agę opieki dyplom atycznej p a ń s tw a w obec osób pokrzyw dzonych, k tó re pozostają z nim w p raw n y m (obyw atel) lu b fa k ty c z ­ nym (bezpaństw ow iec) zw iązku. P o lsk i kodeks k a rn y te j od m ian y zasady p erso ­ n a ln e j nie u sta n aw ia . A rt. 114 § 1 k.k. m ów i o odm ianie zasady u n iw e rsa ln e j, a n ie o zasadzie p erso n a ln ej p rzew idzianej a rt. 5 § 1 lit. c k o n w en cji.22

W reszcie a rt. 5 § 1 łączy odpow iedzialność k a rn ą sp raw cy p rz e stę p s tw a to r tu r y z zasadą re p re sji w szechśw iatow ej.22 Z ustanow ionej w k o n w en c ji za sa d y re p re sji w szechśw iatow ej w y p ły w a d la p a ń s tw -S tro n obow iązek ścigania sp raw có w p rze­ stę p stw a to r tu r y w w y padkach, gdy pod staw y ścigania sp raw cy nie o k re śla ani f a k t popełnienia p rze stęp stw a n a te ry to riu m S tro n y konw encji, a n i f a k t szczegól­ nego sta tu su spraw cy, an i też fa k t szczególnego sta tu su ofiary. O w łaściw o ści k r a ­

21 I. I. K a r p i e c : P rz e s tę p s tw a o c h a r a k te r z e m ię d z y n a ro d o w y m , W a rsz a w a 1983, s. 239.

22 S. Z. F e l l e r : J u ris d ic tio n o v e r o ffe n c e s w ith a f o re ig n e le m e n t, „ J u r is d ic tio n an d c o o p e ra tio n ...” , s. 5—45. P o r. S. G l a s e r : op. cit., s. 49—50; zob. te ż : S o n n e n f e l d : op. c it„ s. 62—63.

»3 K o m e n ta rz do k .k ., s. 364. 34 F e l l e r : op. cit., ■. 32—34.

(9)

104 P i o t r D a r a n o w t k i N r 10-11(348-3«) jo w ej u sta w y k a rn e j ro zstrzyga w ów czas m a teria , rodzaj przestęp stw a. P rz estę p ­ stw a godzące w e w spólny in te re s społeczności m iędzynarodow ej (delicta iuris gen-

tiu m ) d a ją p raw o każdem u z jej członków do objęcia re p re sją k a rn ą spraw ców

ta k ic h przestęp stw , n a w e t jeżeli zostały one popełnione poza te ry to riu m ścigające­ go p ań stw a i dotyczą spraw ców nie posiadających żadnych zw iązków z jego te r y ­ torium .

P rzestęp stw o to r tu r y stanow i d elictu m iuris gentium . P olska u sta w a P arn a p rz e ­ w id u je w łaściw ość sądów polskich w obec tego ro d za ju p rze stęp stw w art. 115 k.k.28

8. Postępowanie karne w sprawach o przestępstwo tortury

P o stan o w ien ia k o nw encji dotyczące p ostępow ania karn eg o przeciw ko spraw com to r tu r k o n c e n tru ją się n a sform u ło w an iu obow iązku spraw nego k a ra n ia za i stępstw o oęaz n a g w aran c jac h procesow ych p rzysługujących osobie podejrzanej (szczególnie sp raw cy cudzoziemcowi).

A rt. & § 4 n a k ła d a w ięc n a S tro n ę k o n w en c ji m.in. obow iązek n aty ch m iasto w e j n o ty fik a cji p a ń stw u pochodzenia osoby zatrzy m an ej, fa k tu z a trzy m a n ia oraz oko­ liczności u zasad n iający ch zatrzym anie. Sam o za trzym anie lu b zastosow anie innych środków przew idzianych przez p raw o w obec przypuszczalnego spraw cy przestęp stw a zgodnie z a rt. 6 § 1 „może trw a ć jedynie przez okres konieczny do p rze p ro w a­ dzenia p ostępow ania k arn e g o lu b d o konania e k s tra d y c ji”.

W razie podjęcia p o stęp o w an ia przygotow aw czego (art. 6 § 2) w obec cudzo­ ziem ca, S tro n a konw encji przekaże zain te re so w an e m u p a ń stw u u sta le n ia tego po­ stępow ania w ra z z ośw iadczeniem co do tego, czy zam ierza spraw ę osądzić (art. 6 § 4).

A rt. 6 § 3 p rzy z n aje cudzoziem cow i p o d ejrz an e m u O' dokonanie przestęp stw a isto tn e u p ra w n ie n ia w m om encie zatrzym ania, a m ianow icie p raw o do niezw łocz­ nego skom unikow ania się z p rzedstaw icielem p ań stw a, którego je st obyw atelem , albo — jeśli je st bezpaństw ow cem — z p rzedstaw icielem p ań stw a, w któ ry m zaz­ w yczaj zam ieszkuje.

A rt. 7 ko n w en cji u sta n a w ia dw a dalsze isto tn e obow iązki p ro ce d u ra ln e dla S tro n y um ow y: obow iązek p rze d staw ie n ia spraw y k o m p e ten tn em u organow i w ce­ lu je j osądzenia (§ 1) oraz zapew nienie p o d ejrz an e m u p rzysługujących m u gw a­ ra n c ji procesow ych we w szystkich stad iach p ostępow ania (§ 3).

M ając n a uw adze in te re s cudzoziem ca-spraw cy, k onw encja n a k a z u je zastosow a­ n ie w obec niego „ ru ty n o w e j” p ro ce d u ry p rzew idzianej w p raw ie w ew nętrznym S trony, ta k ie j ja k w „w ypadku jakiegokolw iek p rze stęp stw a o pow ażnym c h a ra k ­ te rz e ”. W a rt. 7 § 2 k onw encja w ym aga także, aby ry g o ry postępow ania dowodo­ w ego przew idziane w p raw ie w ew n ętrzn y m S tro n y były w postępow aniu przeciw ko cudzoziem cow i-spraw cy ściśle p rzestrzegane.

Zw rócić należy rów nież uw agę n a to, że sform ułow anie art. 6 § 1 w skazuje na obow iązek w szczynania z u rzędu p ostępow ania w sp raw ac h o popełnienie p rzestęp­ stw a to rtu ry .

9. Problem ekstradycji sprawców

A k t e k s tra d y c ji nie był nigdy pochodną w y m ag ań spraw iedliw ości, lecz polityki. P a ń s tw a nigdy n ie u w ażały się za zobow iązane do ekstlradycji sp raw cy

(10)

N r 10-11(346-347) K onw encja w spraw ie za ka zu tortur

stw a , jeśli się n a n ią w y raźn ie nie zgodziły. To p rzekonanie jest n ad a l a k tu a ln e i p o tw ie rd z a n e w spółczesną p ra k ty k ą .26

A by w ięc u rea ln ić p o stu lat re p re sji w szechśw iatow ej, art. 8 konw encji określa w a ru n k i e k s tra d y c ji spraw ców to rtu r. N astępuje to ze w zględu n a dom inującą p r a k ­ ty k ę p a ń s tw w y d aw an ia spraw ców p rze stęp stw — jedynie n a p odstaw ie w cześniej z a w a rty c h um ów e k stra d y cy jn y ch , p rzy czym ta e k s tra d y c ja spraw ców może być ograniczona tylk o do tych p rzestępstw , k tó re w ylicza um ow a w cześniej zaw arta.

T a k w ięc art. 8 i§ 2 stanow i, że p a ń s tw a u zależniające ek stra d y c ję spraw cy od istn ie n ia um ow y e k s tra d y c y jn e j m ogą uznać konw encję za podstaw ę ek stra d y cji w sto su n k a c h z pań stw am i, z któ ry m i nie za w arły dtotycbczais ta k ic h um ów. W sto ­ su n k u do PR L, w razie p rzy stą p ie n ia jej do konw encji, p o stu lat te n będzie bez znaczenia, gdyż w p raw ie polskim (art. 534 § 1 i 2 k.p.k.; art. 541 § 2 k.k.) b ra k je st n o rm y uzależn iającej dokonanie e k s tra d y c ji od um ow y m iędzynarodow ej, k tó ­ re j P R L je st stroną.

W obec stosow anej p ra k ty k i tra k ta to w e j, k tó ra p o słu g u je się m e to d ą en u m eracji p rz e stę p stw p odlegających ek stra d y cji, k o n w en cja fo rm u łu je obow iązek (art. 8 § 1) w p ro w a d ze n ia p rze stęp stw a to rtu ry do w szystkich um ów ek stra d y cy jn y ch za­ w a rty c h m iędzy S tro n a m i konw encji. W p ra k ty c e ak t p rzy stą p ie n ia do konw encji p ań stw , k tó re za w arły w cześniej m iędzy sobą d w u stro n n e um ow y ek strad y cy jn e, oznacza w łączenie au to m aty cz n ie p rze stęp stw a to r tu r y do tych w cześniej z a w a r­ tych um ów . W te n sposób zostaje m ocno zaak cen to w an y obow iązek w p row adzenia do u sta w k arn y c h p a ń s tw -S tro n k o nw encji (art. 2 § 1 i a rt. 4 § 1) zakazu to r tu r w ro zu m ien iu a rt. 1 § 1 konw encji, albow iem w a ru n e k d w u stro n n ej k araln o ści je s t niezbędnym w a ru n k ie m pozytyw nym do tego, żeby p rzestępstw o uznane w ko n w en cji za e k s tra d y c y jn e było nim w rzeczyw istości.

A rt. 8 § 1 za w iera ta k ż e n a k a z w łączenia p rze stęp stw a to r tu r y do przyszłych um ów ek stra d y cy jn y ch stosujących m etodę en u m e ra c ji przestępstw .

S klasy fik o w an ie a k tu to r tu r y ja k o p rze stęp stw a podlegającego e k stra d y cji m a ta k ż e isto tn e znaczenie p rak ty c zn e dla w y k o n y w an ia przez S tro n y konw encji um ów , k tó re o k re śla ją p rze stęp stw a ek stra d y c y jn e za pom ocą m etody elim inacji. W w y p a d k u bow iem p o d p isan ia k o nw encji przez p ań stw a, k tó re zaw arły między sobą um ow y ok reśla ją ce p rze stęp stw a ek stra d y c y jn e za pom ocą tej m etody, p rz e ­ stęp stw o to r tu r y zostanie o bjęte p rzew idzianą w nich p odstaw ą e k s tra d y c ji przy założeniu, że spełniony zostanie w a ru n e k d w u stro n n ej k araln o ści czynu.

W a rt. 8 § 3 k o n w en c ja n ak a z u je S tronom , k tó re nie u zależn iają e k s tra d y c ji od istn ie n ia um ow y, by uzn ały p rzestęp stw o to rtu ry za przestępstw o podlegające e k s tra d y c ji w edług p ra w a S tro n y w ezw anej. N atom iast w § 4 tegoż a rty k u łu k o n w en c ja stanow i, żeby S tro n a dokonyw ała ek stra d y c ji ta k że spraw ców p rze­ stę p stw a to rtu ry , k tórzy popełnili te n czyn n a te ry to riu m te j Strony.

P o lsk a u sta w a k a rn a w sposób isto tn y uw zględnia n ak a zy art. 8 § 3. O bok bezw zględnego zakazu w y d aw an ia obyw ateli w łasnych i osób, k tó ry m udzielono azylu w Polsce (art. 534 § 1 k.p.k.), u sta w a przew id u je jedynie fa k u lta ty w n ą od­ m ow ę w y d a n ia spraw ców p rzestępstw , m ianow icie w tedy, gdy przestępstw o zos­ ta ło popełnione n a te ry to riu m P R L albo n a polskim sta tk u w odnym lu b p o w ietrz­ nym (art. 534 § 2 p k t 1 k.p.k.).

26 H. S c h u l t z : T h e c la s sic a l la w of e x tr a d itio n a n d c o n te m p o r a ry n e e d s, „ J u ris d ic tio n a n d c o o p e ra tio n (...)’’, s. 309—313. Z ob. te ż I. A. S h e a r e r : T h e c u r r e n t f ra m e w o rk o f i n t e r n a ­ tio n a l e x tra d itio n , „ J u ris d ic tio n a n d c o o p e ra tio n (...)” , s. 327; Z. K n y p l : E k s tra d y c ja Ja k o in s ty tu c ja p ra w a m ię d z y n a ro d o w e g o i w e w n ę trz n e g o , W a rsz a w a 1975.

(11)

106 P i o t r D a r a n o w s k i N r 10-11(346-347) 10. Problem pomocy prawnej w ściganiu sprawców tortur

A rty k u ł 9 § 1 i 2 uzu p ełn ia w istocie m a terię pomocy p ra w n e j w p ro cesie ścigania spraw ców to rtu r. A rt. 9 § 1 stanow i o pom ocy p raw n ej i p o d k re śla ob o ­ w iązek ja k najszerszego d ziała n ia n a rzecz dostarczenia dow odów koniecznych dc w szczęcia postępow ania.

U żyte w konw encji określen ie crim in a l proceedings o bejm uje zaró w n o p o stę p o ­ w anie od m om entu za trzy m a n ia do chw ili skazania, ja k i ew e n tu a ln e w zn o w ien ie p ostępow ania oraz postępow anie w spraw ie a k tu łaski, postępow anie o n iesłu szn e skazanie, proces adhezyjny itp. P ostępow anie k a rn e może w ym agać różn y ch szcze­ gółow ych fo rm pomocy, k tó re służą w istocie d ostarczaniu dow odów d la k o le jn y ch faz postępow ania.

T ra k ta ty w p ro w ad zające obow iązek u d zielan ia pom ocy p raw n ej w p rocesie śc i­ g an ia m iędzynarodow ych p rzestęp stw pow strzy m u ją się n a ogół od u s ta n a w ia n ia szczegółowej listy działań sk ła d ający c h się n a tę pomoc i o g ran ic za jąc ą się do generalnego p o stu latu udzielania pom ocy w ja k najszerszym zakresie.*7 A rt. 9 § 1 konw encji też je st tego przykładem . W konw encji zaznacza się przy tym , że w w y ­ p a d k u um ów o pomocy p ra w n e j w cześniej zaw arty ch m iędzy S tro n a m i konw en cji, zak res pom ocy w postępow aniu w obec spraw ców to r tu r odpow iadać będzie z a ­ kresow i pom ocy p rzy ję tem u w ty c h um ow ach (art. 9 § 2).

11. Ściganie czynów okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania

Obok kategorycznego n ak a z u ścigania i k a ra n ia spraw ców p rze stęp stw a to rtu ry , ko n w en cja u sta n a w ia w a rt. 16 § 1 obow iązek ścigania i k a ra n ia spraw có w innych czynów okrutnego, nieludzkiego lu b poniżającego tra k to w a n ia albo k a ra n ia .

A rt. 16 § 1 n ie precy zu je c h a ra k te ru „innych czynów ” w ta k i sposób, ja k czyni to a rt. 1 § 1 w odniesieniu do a k tu to rtu ry . Nie imflormuję w ięc w p ro s t o cesze celowego ich zadaw ania, nie opisuje m a teria ln eg o ich sk u tk u . W skazuje jedynie, że m a je ch a rak te ry z o w a ć odpow iednio niższy próg zadaw anych cierpień, ja k to w y n ik a ze stw ierdzenia, że „nie ró w n a ją się to rtu rz e zdefiniow anej w a rt. 1”.

Szczupła re d a k c ja a rt. 16 § 1, w k tó rej m ów i się o tym , że chodzi „o czyny popełniane osobiście lu b za nam o w ą albo za zgodą lu b przyzw oleniem fu n k c jo ­ n ariu sz a publicznego bądź in n e j osoby d ziałającej urzędow o”, w y ra ża , naszym zdaniem , zarów no za m ia r bezpośredni ja k i zam iar ew e n tu aln y , k tó re stan o w ią o znam ionach stro n y podm iotow ej p rze stęp stw a okrutnego, nieludzkiego lub po ­ niżającego tra k to w a n ia albo k ara n ia.

In n ą reflek sję n asu w a obow iązek zapobiegania „innym czynom ” z a w a rty w art. 16 § 1. P odczas gdy n a k a z re p re s ji to r tu r z a w a rty w a'rt. 2 § 1 każe ^ptodjąć efek ty w n e środki legislacyjne, ad m in istra cy jn e , sądow e lu b in n e ” w celu zapobie­ żenia popełn ian iu to rtu r, a art. 4 § 1 każe w p ro st zam ieścić w nim sform ułow anie, „żeby w szystkie a k ty to r tu r były czynam i zakazanym i przez ustaw ę k a r n ą ” — n a k a z w a rt. 16 !§ 1 je st zdecydow anie m niej rozbudow any. S tro n a konw encji w m yśl tego a rty k u łu „jedynie (...) podejm ie się zapobieżenia n a całym te ry to riu m p oddanym jego ju ry sd y k c ji in n y m czynom okrutnego, nieludzkiego lu b p o n iż ają­ cego tra k to w a n ia albo k a r a n ia ”. B ra k w yliczenia środków i k ie ru n k ó w działania, ja k ie S tro n a konw encji p ow inna tu podjąć, nie osłabia, naszym zdaniem , bez­

*7 H . G r t i t z n e r : I n te r n a tio n a l ju d ic a l a s sis ta n c e a n d c o o p e ra tio n In c rim in a l m a tte rs, „ J u ris d ic tio n a n d c o o p e ra tio n (...)” , s. 195.

(12)

N r 10-11(346-347) K onw encja w spraw ie za k a zu tortur 1 0 7

w zględnego n a k a zu k a r a n ia „innych czynów ”. Św iadczy o ty m kategoryczny n a ­ k a z zapo b ieg an ia to rtu ro m i „innym czynom ”, z a w a rty w m iędzynarodow ych tr a k ­ ta ta c h u sta n a w ia ją c y c h g en e raln e system y ochrony podstaw ow ych p raw jednostki. B ard z ie j pow ściągliw y pod w zględem red a k cy jn y m n a k a z k a ra n ia za w arty w a rt. i 16 § 1 je st m a te ria ln ie rów nie k ateg o ry czn y ja k n a k a z k a ra n ia p rzestęp ­ stw a to r tu r y w m yśl a rt. 4 § 1 konw encji. A rt. 16 § 1 n ak azu je, naszym zdaniem , w p ro w a d ze n ie do u sta w y k a r n e j szczególnych przepisów zakazujących o k rutnego tra k to w a n ia , okru tn eg o k a ra n ia , nieludzkiego tra k to w a n ia , nieludzkiego k a ra n ia , poniżającego tra k to w a n ia i poniżającego k ara n ia.

W prow dzenie do u sta w y k arn e j sześciu różnych rodzajow o p rzestępstw zn a jd u je p o śred n io w sp arcie w decyzjach m iędzynarodow ych organów kontroli, k tó re w y­ p ro w a d z a ją z k ateg o rii „inne czyny okrutnego, nieludzkiego lu b poniżającego tr a k ­ to w an ia albo k a r a n ia ” sześć różnych rodzajow o zachow ań.

12. Inne postanowienia konwencji

W a rt. 13 sfo rm u ło w an y je st obow iązek z a p ew n ie n ia p rze z Strotny k o nw encji każdej osobie, k tó ra uw aża, że poddano ją to rtu ro m , „p ra w a sk a rg i do kom petencji w ładz i zapew nienia sobie w łaściw ego i bezstronnego ro zpoznania”.

O bow iązek te n oznacza przede w szystkim zapew nienie przez S tronę konw encji wszczęcia, p o stę p o w an ia k a rn e g o pirizeciwklo spraw com to rtu r. M ając n a uw adze ureg u lo w an ie z a w arte w a rt. 6 § 1 konw encji, ściganie to pow inno być podjęte z urzędu, a w ięc m .in. n a p odstaw ie in fo rm ac ji „ sk arg i” złożonej przez z a in te re ­ sow anego.

K o nw encyjne „praw o sk a rg i” nie w y czerp u je jed n ak , naszym zdaniem , jedynie w szczęcia p ostępow ania k arn e g o z urzędu. O b ejm u je ono rów nież praw o fo rm u ło ­ w an ia zarzu tó w przeciw ko p o stępow aniu fu n k cjo n a riu szy publicznych w czasie za­ trz y m a n ia lu b w p o stę p o w an iu przygotow aw czym . M ożliwość n aty c h m ia sto w e j sy gnalizacji zachowiań ok reślan y ch w a rt. 1 § 1 k o n w en c ji m a zafeadnicze z n a ­ czenie d la za pobiegania p rze stęp stw u to rtu ry .

W rozu m ien iu w ięc a rt. 13 k o nw encji osobie zatrzy m an ej, ja k rów nież osobie podejrzanej pow inno przysługiw ać p raw o złożenia sk arg i (w rozum ieniu porceso- wym) do kom p eten tn y ch w ład z (sądu), jeżeli w edług p rzek o n an ia te j osoby zacho­ w anie fu n k cjo n a riu szy publicznych n a ru sz a jej p ra w a procesow e i osobiste.18

A rt. 15 k o nw encji fo rm u łu je obow iązek zapew nienia przez Stronę, żeby zeznanie uzy sk an e' w w y n ik u stosow ania to r tu r n ie m ogło być pow oływ ane ja k o dowód w żadnym p o stępow aniu — z w y ją tk ie m p ostępow ania przeciw ko osobie, k tó ra jest o sk a rż o n a o popełnienie to r tu r , j!ako dow ód, że ta k ie zeznanie złożono. S peł­ nienie tego obow iązku w ym aga sprecyzow ania w ustaw ie k ra jo w e j w aru n k ó w w y ­ łączających lu b ograniczających m ożność sw obodnej w ypow iedzi.

W śród przew idzianych przez konw encję obow iązków a d m in istra cy jn o p raw n y c h w yróżnić należy dw a, w ym ienione w art. 10 § 2 i a rt. 11.

A rt. 10 § 2 p rzew id u je w p row adzenie zakazu stosow ania to r tu r i „innych ak tó w ” do a k tó w w ykonaw czych o raz reg u lam in ó w n o rm u ją cy ch fu n k cje i obow iązki „funkcjonariuszy i innych osób d ziałający ch urzędowo, k tó re m ogą być zaangażo­ w ane w proces zatrzy m an ia, p rze słu ch a n ia lu b k tó re m ogą pozostaw ać w k o ntakcie z osobą p o d d an ą ja k iejk o lw iek fo rm ie z a trzy m a n ia , a re sz tu lu b u w ięzienia” (afrt. 10 § 1).

2» W. M i c h a l s k i : P ra w a o b y w a te ls k ie a w y m ia r sp ra w ie d liw o śc i w s p ra w a c h k a rn y c h , PIP n r 11/1979, s. 58.

(13)

108 P i o t r D a r a n o w s k l N r 10-11(346-347) A rt. 11 fo rm u łu je n ato m ia st in n y isto tn y obow iązek p a ń s tw a -s tro n y , m ia n o w icie obow iązek poddaw ania system aty czn ej w ery fik a c ji i przeglądow i reg u la m in y p rz e ­ słu ch ań , in stru k c ji, m etod i p ra k ty k i, ja k rów nież przebiegu za trzy m a n ia i tr a k t o ­ w a n ia osób poddanych ja k iejk o lw iek form ie zatrzy m an ia, aresztu lu b uw ięzienia.

Z a m k n ijm y na koniec analizę m echanizm ów im p lem en tacji zakazu to r tu r i „ in ­ nych czynów ” zw róceniem uw agi n a regulację a rt. 14. A rty k u ł te n fo rm u łu je w § 1 obow iązek zapew nienia ofierze to r tu r zadośćuczynienia i ad e k w atn e g o od- szkcdcw rmia, w łączając w to śro d k i do „m ożliw ie (pelnej re h a b ilita c ji”.

K o n w en cja p o d k reśla u p raw n ie n ie o fiary do u zy sk an ia odszkodow ania, ale nie o g ran ic za go do jedmoralzcwego finansow ego św ia d cz en ia za k ła d ają c, że m oże ono być n ie w y starcz ające do zrekom pensow ania poniesionych szkód.

N ie ulega kw estii, że pojęcie „m ożliw ie pełnej re h a b ilita c ji” je st dość szerokie. P ró b y jego uściślenia w to k u p ra c n ad k o nw encją okazały się nieskuteczne, co w kon sek w en cji może ograniczyć w p rak ty c e spełnienie obow iązku za w arteg o w a rt. 14 § 1.

K o n w en cja w art. 14 § 2 nie ograniczyła obow iązku kom pensacji szkód w y w o ­ łan y ch to r tu r ą w yłącznie dla sam ych ofiar, ale objęła nim ta k że osoby trzecie w sy tu a c ji, gdy o fiara to r tu r poniosła śm ierć, osoby zaś te w sp ie ra ’y ją finansow o przed zgonem.

13. Uw agi końcowe

K o n w en cja w spraw ie zakazu to r tu r i innych ak tó w okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego tra k to w a n ia albo k a ra n ia , p rzy ję ta w g ru d n iu 1984 roku, je st d ru g ą k o n w e n c ją szczegółową, w y p raco w an ą pod au sp icjam i ONZ (obok k o nw encji w sp ra w ie lik w id acji w szelkich form d y sk ry m in acji rasow ej z 1965 roku) i r e g u lu ją ­ cą je d n o z p ra w podstaw ow ych, k tó ry ch w yliczenia dokonuje Pow szechna D ek la­ r a c ja P ra w Człow ieka z 1948 roku, a k tó re u jm u je w ram y tra k ta to w e m.in. T ak t P ra w O byw atelskich i Politycznych.

Z a k a z to r tu r i „innych czynów ” je st często klasy fik o w an y n a t ’e innych p ra w podstaw ow ych (obok p ra w a do życia oraz p ra w a do bezpieczeństw a praw nego) ja k o e le m e n ta rn e praw o osoby ludzkiej, praw o stanow iące o „rdzeniu godności lu d z k ie j”. D o k try n a p ra w a m iędzynarodow ego w idzi w nim norm ę o c h a ra k te rz e b ezw zględnie otow f ąziującym w szystkich członków społeczności .m ięd zy n aro d o w ej, norm ę iu s cogens.n

W p row adzając zakaz stosow ania to r tu r (art. 1 § 1; art. 2 § 1; a rt. 4 § 1), ja k rów nież zakaz dopuszczania się inn y ch czynów okrutnego, nieludzkiego lu b po­ n iżająceg o tra k to w a n ia albo k a ra n ia (art. 16 § 1) przez fu n k cjo n a riu szy publicz­ nych lu b przez inne osoby d ziałające urzędowo, ko n w en cja w ym ienia a d re sató w tego za k azu oraz n o rm u je szczegółowe m echanizm y „w e w n ę trzn e j” im p lem en tacji zakażaj tych to r tu r i czynów o k rutnych, sta n o w iąc o w ysokim sto p n iu ochrony p r a w a je d n o stk i do poszanow ania in teg raln o ści fizycznej j psychicznej.

M ia rą tej ochrony je st n ak a z konw encji w p ro w a d ze n ia przez jej S tro n y do u sta w k arn y c h przepisu stanow iącego o p rzestępstw ie to rtu ry , którego znam iona o k reśla precyzyjnie art. 1 § 1 i a rt. 10 § 1. P odobne zm iany w k ra jo w e j ustaw ie k a rn e j im p lik u je obow iązek zapobiegania „innym czynom okrutnego, nieludzkiego lu b poniżającego tra k to w a n ia albo k a ra n ia ” — art. 16 § 1.

î» S. M a r k s : L a n o tio n d e p é rio d e d ’e x c e p tio n en m a tiè re d e s d ro its d e l ’h o m m e, „ R e v u e d e s D ro its de l ’H o m m e ” , n r 4A971, s. 848—850.

(14)

N r 10-11(346-347) In sty tu c ja „pow rotu do p rzestęp stw a' 10d

W ysoki stopień o m aw ianej ochrony o k re śla ją ta k ż e te n ak azy konw encji, które p rz e w id u ją zapew nienie w p raw ie w ew n ętrz n y m S tro n y każdej osobie, k tó ra u w a ­ ża, że p o d d a n a została to rtu ro m , p ra w a do złożenia sk a rg i do k o m petentnych o r­ ganów w celu zb a d a n ia zarzutu. A rt. 13 k o nw encji n ak a zu je sprecyzow anie w p ro ­ cedurze k a rn e j p a ń s tw a -S tro n y tego p ra w a sk a rg i d la osoby za trzym anej lu b po­ d ejrz an e g o w postępow aniu przygotow aw czym n a czynności fu n k cjo n a riu szy p u ­ blicznych, a ta k ż e im p lik u je u sta n o w ien ie p ra w a do natychm iastow ego k o n ta k tu osoby za trz y m a n e j z pełnom ocnikiem .80

P rz y stą p ie n ie do k o nw encji w ym aga odpow iedniego u zupełnienia w cale licznych a k tó w a d m in istra c y jn y c h i p raw nych, reg u lu jący c h u p raw n ie n ia fu n k cjo n ariu szy p ublicznych i inn y ch osób działający ch urzędow o, „które m ogą być zaangażow ane w p rocesie zatrzy m an ia, p rze słu ch a n ia lu b pozostaw ać w k o n ta k cie z osobą pod­ d a n ą ja k ie jk o lw ie k form ie za trzy m a n ia , are sz tu lu b u w ięzienia”. Chodzi tu o t a ­ k ie np. ak ty , ja k reg u la m in y p rzesłuchań, o a k ty o k reślające w a ru n k i użycia śro d k ó w p rzy m u su bezpośredniego przez fu n k cjo n a riu szy organów porząd k u p u ­ blicznego, przepisy o służbie w ięziennej, przepisy ok reśla ją ce w aru n k i i sposoby b a d a ń le k a rsk ic h oskarżonego itp.

K o n w en cja n a k ła d a ta k że obow iązek opraco w an ia zasad pozw alających w e ry fi­ kow ać okresow o reg u ły p row adzenia p rze słu ch a ń i ich p rak ty k ę.

Dość szybkie sk ła d an ie podpisów p a ń s tw pod w ynegocjow anym i uregulow aniam i pozw ala spodziew ać się licznych ra ty fik a c ji konw encji.

»o w p iś m ie n n ic tw ie p o lsk im w s p ra w ie z w ię k s z e n ia k o n tr a d y k to ry jn o ś c i p o stę p o w a n ia k a r ­ n e g o zo b .: T . N o w a k : P ro b le m a ty k a k o n tr a d y k to r y jn o ś c i p o stę p o w a n ia p rz y g o to w a w c z e g o , „ Z e s z y ty N a u k o w e A S W ” n r 12/1976, s. 59 i n .; J . B e d n a r z a k : G w a r a n c je p ro c e so w e — N ie ­ d o s ta tk i p r a k ty k i, „ G a z e ta P ra w n ic z a ” n r 2/1978; M, C i e ś l a k , Z. D o d a : K o d ek s p o s tę ­ p o w a n ia k a r n e g o w św ie tle 10 la t o b o w ią z y w a n ia , P IP n r 1/1980, s. 59—60; W. M i c h a l s k i : op. c it„ s. 56—57. Z ob. te ż P r o je k t zm ia n p rz e p isó w k o d e k s u p o stę p o w a n ia k a rn e g o , W y d a w ­ n ic tw o P ra w n ic z e , W arsz a w a , w rz e sie ń 1981 r o k u (w sz czeg ó ln o śc i p r o je k to w a n e b rz m ie n ie a rt. 208 § l, a r t. 260 i a rt. 259 } 1).

TADEUSZ SZCZERBIĆ

SPOJRZENIE NA INSTYTUCJĘ

„POWROTU DO PRZESTĘPSTWA"

(artykuł dyskusyjny)

Z ja w isk o p o w ro tu do p rze stęp stw a należy do tych, z k tó ry m i społeczeństw o w iąże p o trzeb ę surow szego k a ra n ia , w ychodząc z założenia, że w y ra ża się w nim w yższa szkodliw ość i niebezpieczeństw o społeczne. W praw dzie w ystępuje ono rz a d ­ ko, ale dość uporczyw ie i po jaw ia się niem al zawsze w gru p ie społecznej zw anej m arginesem , stanow iąc tego m a rg in esu nieznaczny w ycinek. Je st częścią św ia ta przestępczego, d ając ą się w y ra źn ie o k reślić i w yodrębnić.

Surow ość oceny tego zjaw isk a i sto su n ek do niego n a g runcie polskiego u s ta ­ w o d aw stw a pozostaje nie zm ieniony od chw ili odzyskania niepodległości i tr w a do dnia dzisiejszego niezależnie od zm ieniających się ocen i poglądów w dziedzinie u w a ru n k o w a ń ta k sam ego p rze stęp stw a ja k i przestępcy oraz niezależnie od sk u ­

Cytaty

Powiązane dokumenty

[r]

Konwencja w sprawie zakazu stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniża- jącego traktowania albo karania, przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne

 Nieprawidłowe ułożenie płodu, wrodzone lub nabyte wady macicy u matki oraz duża siła skurczów macicy mogą spowodować uraz nerwów splotu barkowego.  Czynniki ryzyka

A utor publikacji, który m iał dostęp do ossuarium znajdującego się u anoni­ mowego antykw ariusza izraelskiego w Jerozolim ie, z całą pew nością konkluduje, że to

Do innych metod wykorzystania wywaru melasowego zaliczyć można propozycje jego stosowania jako katalizatora w reakcjach polimeryzacji (wywar melasowy buraczany –

Initial Inventory of 3D Cadastre Use Cases in the Caribbean Freddy EVERY (Aruba), Charisse GRIFFITH-CHARLES (Trinidad and Tobago), RiëncyHOLDER (Netherlands Antilles),

W celu uporządkowania wypowiedzi autobiograficznych z zebranego mate­ riału empirycznego, posłużyłyśmy się typologią zaproponowaną przez Reyman i Kucypera (1994, s. 31),

Brak naruszenia Artykułu 3 (zakaz tortur i nieludzkiego lub poniżającego traktowania) Brak naruszenia Artykułu 8 (prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego) Trybunał