• Nie Znaleziono Wyników

SHORT CUTS

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "SHORT CUTS"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

WIELKOPOLSKA IZBA LEKARSKA

GRUDZIEŃ 2016/STYCZEŃ 2017

21

Do wszystkich ciężko pracujących (cały rok) Świętych Mikołajów.

Z

bliża się koniec roku. Już niedługo, w styczniu (zapewne) odbędzie się kolejna edycja Wielkiej Orkiestry Świą- tecznej Pomocy. Oczywiście pod warunkiem, że te wszystkie zgromadzenia wolontariuszy uzyskają zgody woje- wodów, co w świetle ostatnio uchwalonej ustawy nie jest wca- le takie oczywiste, gdyż w tym samym miejscu może chcieć spotkać się np. kółko sympatyków pewnego radia i oni będą mieli pierwszeństwo. Jeśli jednak Orkiestra będzie grać po raz kolejny, to znowu dziesiątki milionów złotych będą miały szan- sę zasilić ochronę zdrowia, poprzez zakupiony przez Orkie- strę sprzęt dla szpitali. Ten niewielki w stosunku do całego budżetu ochrony zdrowia wkład, jest jednak bardzo cenny, po- nieważ jest to pomoc celowana, która od lat łata dziury, które z niezrozumiałych powodów nie są zaklejane przez instytucje do tego powołane. W ten sposób setki tysięcy, a w zasadzie miliony drobnych Świętych Mikołajów składają się na duże sumy rozsądnie ukierunkowanej pomocy. Obok tego nowo- rocznego zrywu Świętych Mikołajów firmowanego przez WOŚP, przez cały rok dary rozdają inni Święci Mikołajowie.

Niestety, w odróżnieniu od tych działających w ramach Orkiestry, ci drudzy często nie zdają sobie sprawy, że dary roz- dają przez cały rok. W dodatku, o ironio, obdarowani najczę- ściej nie mają pojęcia, kto im te dary ofiarował. Swoją wdzięcz- ność kierują, jeśli w ogóle, w zupełnie innym kierunku.

Problemem jest jednak nie brak wdzięczności wobec darczyń- ców, ale to, że te dary są w dużej części źle ukierunkowane i tylko utwierdzają obdarowanych w przeświadczeniu, że w ży- ciu nie trzeba nic robić. No może poza zwiększaniem liczby po- tomstwa. W tym miejscu już zapewne wszyscy się domyślili, że pisząc o całorocznych darach, mam na myśli program 500+.

Niestety, przynajmniej na razie program ten przynosi więcej szkody niż pożytku. I nie mam tu myśli szkody dla budżetu pań- stwa i tego, że środki te zamiast być wykorzystane z korzyścią da całego społeczeństwa w dużej części, jeśli nie są marnowa- ne, to na pewno nie są przeznaczane na cele, które mieli na my- śli populistyczni politycy, którzy zmusili resztę pracującego społeczeństwa do bycia „całorocznymi” Świętymi Mikołajami.

Szklanka zamiast filiżanki

Po roku udowadniania, że herbata robi się słodsza od mieszania łyżeczką, obecny minister zdrowia doszedł do wniosku, że to jednak nie wystarczy i konieczna jest wymiana obecnie używanej filiżanki na szklankę. Ta prosta, transparentna wręcz zmiana, ma zwiększyć nie tylko słodycz herbaty, ale także uwidocznić, ile mętów kryło się w filiżan- kowej herbacianej toni. Nie tylko minister demonstruje silną wolę zmian, lecz także jego zwierzchniczka potwierdziła wolę wymiany naczynia z porcelany na szklane, w dodatku zazna- czając z trybuny sejmowej, że krytycy, którzy uważają, że her- bata ze szklanki ma taki jakiś posmak minionej epoki i w do- datku wcale słodsza nie będzie, tylko paradoksalnie bardziej mętna, to szkodnicy, którzy jak mieli okazję dosłodzić herba- tę, tego nie zrobili. Z kolei minister indagowany o to, że prze- cież ponad ćwierć wieku temu wymiana szklanki na filiżankę wraz z możliwością dosypywania cukru poza oficjalnym roz- dzielnikiem była uznana za największe osiągnięcie zmiany ustroju, stwierdził, że prywatny cukier jest niedobry, bo psuje zęby (w odróżnieniu od tego z oficjalnego rozdzielnika) i daje dosypującemu dodatkowych wrażeń, których akurat w tej fili- żance, a obecnie już niedługo szklance, być nie powinno. Na kolejny zarzut, że szklankę to już mieliśmy i większość nie była zadowolona ze słodyczy herbaty, minister odpowiedział, że to tylko krytykom wydaje się, że szklanka jest taka sama jak kiedyś, obecna bowiem nie ma metalowego koszyczka, który tamtą obejmował. Obecna jest bez niego i dlatego moż- na będzie swobodnie obserwować, co się w środku dzieje i ile cukru z rozdzielnika dosypano. Równocześnie przyznał, że nie wszyscy, którzy wymienią filiżanki na szklanki, będą mieli szansę na przydział oficjalnego cukru z dostaw rządowych.

Niestety, nadal nie wyjaśnił, które szklanki dostaną deputat cukru, czy wystarczy jeden ozdobny szlaczek, czy też szlacz- ki będą musiały być przynajmniej cztery. Dodatkowo minister zaznaczył, że ci, którzy uprą się i pozostaną przy filiżankach, cukier będą mogli zdobywać tylko na wolnym rynku i choćby to była filiżanka z najcieńszej porcelany, na oficjalny deputat cukru nie mają żadnych szans.

Tę historię opowiedział mi porcelanowy imbryk przynie- siony przez Świętego Mikołaja. Opowiadał jeszcze o tym, że według ministra komplet jednolitych szklanek różnej wielko- ści jest lepszy niż różne filiżanki, a nawet różne szklanki, ale znużony nie zapamiętałem dokładnie szczegółów, dlatego nie będę Państwa zanudzał spekulacjami, być może bowiem był to tylko koszmarny sen. Czego i Państwu życzę.

PREZENTUJĄ SUBIEKTYWNY ODBIÓR RZECZYWISTOŚCI PRZEZ AUTORA I NIE POWINNY BYĆ UTOŻSAMIANE Z OFICJALNYM STANOWISKIEM WIL KRZYSZTOF OŻEGOWSKI

SHORT CUTS

Pielgrzymka do Fatimy

W

związku ze zbliżającą się 100. rocznicą OBJAWIEŃ FATIMSKICH Śląska Izba Lekarska otrzymała pro- pozycję zorganizowania dla lekarzy, ich rodzin oraz bliskich PIELGRZYMKI do FATIMY, połączonej z pobytem oraz zwiedzaniem wybranych miejsc w Hiszpanii w termi- nie: 29.04.–6.05.2017 r. Wszystkich zainteresowanych udzia- łem w pielgrzymce, prosimy o zgłaszanie chęci uczestnictwa

drogą mailową: dyrektor@izba-lekarska.org.pl, telefonicznie pod numer 32 60 44 251 lub bezpośrednio w siedzibie ŚIL do 15 grudnia br., decyzja o sfinalizowaniu wyjazdu będzie bowiem zależała od liczby zgłoszeń.

Biorąc pod uwagę fakt, że proponowany termin jest wyjąt- kowo atrakcyjny, a w związku z tym konieczna jest pilna rezerwacja biletów lotniczych oraz miejsc noclegowych w hotelach zarówno w Portugalii, jak i w Hiszpanii, niezbęd- ne jest dokonanie zgłoszeń w podanym terminie.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przedstawiciele szpitali stwierdzili, że nie mogą się zgodzić na warunki dyktowane przez fundusz, gdyż brak tych kilku pro- cent spowoduje dalsze nasilenie kłopotów finansowych

Otóż zasko- czeniem (a może właściwie nie...) było to, że ani NFZ, ani ministerstwo nie stwierdziły, że choć działanie Rady było „nieuprawnio- ne”, to jednak dostrzegają,

Rozwiązanie jest zresz- tą zrealizowane w sposób także opisany przez prezesa, czyli nie wprowadził go Opolski Oddział Wojewódzki Narodo- wego Funduszu Zdrowia, tylko ktoś inny..

Kolejnym jest konieczność opracowania i opisania zasad „ochrony danych osobowych” i to nie tylko gdy dokumentacja medyczna jest prowadzo- na w formie elektronicznej, ale także gdy

ustawy refundacyjnej zaapelował do lekarzy, aby w wypadku wejścia jej w życie zboj- kotowali ją i nie zawierali umów z NFZ na wystawianie recept na leki refundowane, który to

Nieste- ty, jest to efekt krótkowzrocznego myślenia unijnych urzędników, którzy postanowili ograniczyć nie tylko pro- dukcję cukru, ale także areał upraw buraka cukrowego

Apoloniusz Tajner twierdzi jednak, że raport jest niekompletny, bo nie uwzględnia błędów Waltera Hofnera5. Tymczasem pełnomocnik Izabeli Małysz w wywiadzie dla radia FM mówi,

Na potrzeby tych rozważań przyj- mijmy jednak, że tajemnica lekarska jest nadrzędna nad żądaniami fiskusa i w przypadku jego wątpliwości, czy dana usługa powinna być