• Nie Znaleziono Wyników

Marzenie jako zakorzenienie w świecie. Pytanie o sztukę życia a filozofia Gastona Bachelarda

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Marzenie jako zakorzenienie w świecie. Pytanie o sztukę życia a filozofia Gastona Bachelarda"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

                        The following ad supports maintaining our C.E.E.O.L. service 

 

 

Marzenie jako zakorzenienie w świecie. Pytanie o sztukę życia a filozofia Gastona Bachelarda

«A dream as rooting in the world. Question of the art of living and the philosophy of Gaston Bachelard»

by Marta Ples­Bęben

Source:

Anthropos? (Anthropos?), issue: 20­21 / 2013, pages: 206­214, on www.ceeol.com.

(2)

206 Marta Ples-Bęben

Marzenie jako zakorzenienie w świecie.

Pytanie o sztukę życia a filozofia Gastona Bachelarda

Mówienie o poetyckiej analizie człowieka ma, moim zdaniem, pewien sens.

Psychologowie nie wiedzą wszystkiego.

Poeci oświetlają człowieka innym światłem.

Gaston Bachelard[1]

Wprowadzenie

Images imaginéesi[2] - album, towarzyszący wystawie zorganizowanej z okazji stulecia urodzin Gastona Bachelarda, stanowi interesujące połączenie prac dwunastu współczesnych fotografów i Bachelardowskiej filozofii. Komentarze dodane przez redaktorów albumu pomagają czytelnikowi w odnalezieniu tropów interpretacyjnych, wiążących zebrane fotografie z konceptami autora Poetyki marzenia. Niezależnie jednak od tych wskazówek, odsyłających do konkretnych prac i wątków filozofii Bachelarda, kolejne obrazy pozwalają intuicyjnie uchwycić najistotniejsze kierunki jego myśli. Odnajdziemy tu między innymi oniryczne przedstawienia gier świateł i cieni, żywiołów, poszczególnych elementów otaczającego świata. Odkryjemy wizerunki ludzkiego ciała wpisywane w rozmaite przestrzenie, na przykład zamkniętych pomieszczeń czy surowych bezkresnych krajobrazów.

Uchwytywane także jako przelotne cienie, ledwie dające się zauważyć odbicia wplecione w zupełnie inne obrazy.

Wspomniane autorskie, artystyczne wizje, realizowane za pomocą różnych technik i środków formalnych, odsyłają oczywiście do tego obszaru refleksji Bachelarda, w którym zajmuje się on wyobraźnią poetycką, marzeniami (przeżywanymi na jawie, w odróżnieniu od marzeń sennych[3]) i obrazami fundującymi owe marzenia. Podejmując temat marzenia i wyobraźni poetyckiej, filozof oderwał się od epistemologii i refleksji nad dziejami nauki, które wcześniej stanowiły dlań pierwsze, podstawowe obszary badawcze[4]. I zrobił to na tyle skutecznie, że można nawet - jak stwierdza Georges Canguilhem - czytając na przykład Le nouvel esprit scientifique i L'air et les songes nie odgadnąć, że te dwie, tak różne książki, mają tego samego autora[5].

Access via CEEOL NL Germany

(3)

207

Celem niniejszego artykułu jest próba odnalezienia filozoficznych podstaw sztuki życia w perspektywie drugiego ze wskazanych obszarów badań Gastona Bachelarda - jego filozofii marzenia. Próbie tej towarzyszy przekonanie, zgodnie z którym pytanie o sztukę życia - czyli między innymi o ludzkie powinności, możliwości, zdolności i pragnienia[6] - nieodłącznie wiąże się z bardziej ogólnymi pytaniami o sens i cel życia, o miejsce człowieka we wszechświecie, a także o to, co determinuje istotę człowieczeństwa. Ze wskazanymi kwestiami Bachelard mierzy się w swej filozofii marzenia i wyobraźni poetyckiej, tworząc tym samym filozoficzne podwaliny dla dalszych rozważań o kunszcie, który powinniśmy posiąść, chcąc zmierzać ku pełni świadomego i szczęśliwego życia.

Filozofia nauki i filozofia marzenia

Jak już zostało wspomniane, Bachelardowskie rozważania spod znaku "fenomenologii marzenia" (czy też "poetyki marzenia" bądź "psychoanalizy marzenia" - charakteryzując swe badania Bachelard używa tych, a także wielu innych, pokrewnych określeń), są drugim - w porządku chronologicznym - obszarem zainteresowań filozofa. Pierwszym natomiast była filozofia nauki uprawiana przezeń w sposób wpisujący się w charakterystyczny dla francuskiej kultury przełomu XIX i XX wieku nurt refleksji nad dziejami rozwoju nauk, w tym epistemologii historycznej[7]. Celem tak uprawianej filozofii było uchwycenie zarówno praw rządzących rozwojem nauki, jak i dotarcie do istoty poznającego umysłu oraz mechanizmów umożliwiających poznanie. Badania teoriopoznawcze zorientowane historycznie uprawiali obydwaj promotorzy doktoratu Gastona Bachelarda - Léon Brunschvicg i Abel Rey. Decyzja Bachelarda, by pod ich kierunkiem przygotowywać dysertacje[8], była tożsama ze wskazaniem przez niego obszaru swych zainteresowań badawczych, które rzeczywiście później twórczo rozwijał.

Należy w tym miejscu przypomnieć, że wkład Bachelarda w historycznie zorientowaną filozofię nauki jest znaczący. By to unaocznić, wystarczy wspomnieć choć o niektórych wprowadzonych przez filozofa pojęciach, jak na przykład "przeszkoda epistemologiczna" czy "profil epistemologiczny", o jego koncepcji racjonalizmu stosowanego czy analizach etapów rozwoju umysłu naukowego wraz z określeniem współczesnej nauki jako nadracjonalizmu - a i tak zahaczamy tu jedynie o niewielki wycinek prowadzonych przezeń badań, w istotny sposób - co warto podkreślić - inspirujących późniejsze pokolenia filozofów.

(4)

208

Niezależnie od epistemologicznych i naukowych zainteresowań, w 1938 roku w myśli Bachelarda dokonał się swoisty przełom. Wtedy bowiem ukazały się dwie jego książki: La Formation de l'Esprit Scientifique: Contribution á une Psychoanalyse de la Connaissance Objective[9] oraz La Psychoanalyse du Feu[10]. Pierwsza z nich jest pracą z zakresu filozofii nauki, wpisuje się zatem w dotychczasowy obszar badawczy Bachelarda. Druga zapoczątkowuje natomiast długoletni okres badań nad wyobraźnią poetycką oraz rodzącymi się z jej aktywności marzeniami i obrazami. W tych rozważaniach Bachelard nie waha się odejść od intelektualistycznych, obiektywnych analiz, na rzecz mocno naznaczonej subiektywizmem refleksji. Zmiany nastawienia badawczego, metody, a także języka wymaga bowiem sam przedmiot rozważań. Na pierwszych stronach La Psychoanalyse du Feu Bachelard zapowiada: "Przestudiujemy zjawisko, w stosunku do którego postawa obiektywna nigdy nie zdołała się wykrystalizować, zjawisko, w którym pierwsze urzeczenie jest tak silne, że ciągle jeszcze sprowadza na manowce najczujniejsze umysły wiodąc je w krainę poezji, gdzie marzenia zastępują myśli, a poematy ukrywają twierdzenia"[11]. W ten sposób, w filozofii Bachelarda pojawia się namysł nad irracjonalnymi elementami ludzkiej myśli.

Należy jednak zaznaczyć, że filozof nie zrezygnował bynajmniej z rozważań nad poznaniem naukowym, co poświadcza między innymi fakt publikacji La Formation de l'Esprit Scientifique, ale także wielu innych, późniejszych prac z zakresu tej problematyki.

W twórczości Bachelarda stykają się zatem dwa obszary problemowe: nauka oraz poezja. Tym samym, filozof zwraca uwagę na dwie - często rozpatrywane jako względem siebie opozycyjne, przez Bachelarda widziane jednak jako dopełniające się - strony ludzkiej natury: rozumową i irracjonalną. Symbolem pierwszej jest logos - naukowy, poznający rozum. Druga natomiast znajduje swój wyraz w marzeniu i wytworach poetyckiej wyobraźni.

Marzenie jako problem filozoficzny

Powstanie La Psychoanalyse du Feu zostało podyktowane przeświadczeniem, zgodnie z którym ogień pobudza wszystkie rodzaje idei i snów, przenikających wiedzę o naturze[12]. Ogień bowiem, jak podkreślał Bachelard - wraz z wodą, powietrzem i ziemią - odgrywają w ludzkiej wyobraźni zasadniczą rolę. W kolejnych pracach spod znaku filozofii wyobraźni - jak między innymi L'eau et les reves. Essai sur l'imagination de la matiere (1942), L'air et les songes. Essai sur l'imagination du mouvement (1943) czy La terre et les reveries du repos:

Essai sur les images de l'intimité (1947) - Bachelard analizuje związki łączące wyobraźnię

(5)

209

oraz tworzone przez nią marzenia z siłami żywiołów. Nawiązując do psychoanalizy i fenomenologii, odwołując się między innymi do literatury pięknej i filozofii, ale także do swoich własnych wspomnień i skojarzeń, próbuje dotrzeć do zakorzenionych w głębi ludzkiej świadomości źródłowych marzeń, z których rodzą się konkretyzujące je, poetyckie obrazy.

Co szczególnie interesujące, analizy te wiążą się z klasyfikacją typów wyobraźni, przeprowadzoną zgodnie z zaproponowanym przez Bachelarda prawem czterech żywiołów (une loi des quatre éléments)[13].

Wspomniana klasyfikacja dotyczy marzeń, które Bachelard określa mianem materialnych, a więc tych, które "[...] sięgają w głąb bytu, chcąc odnaleźć w nim to, co zarazem pierwotne i wieczne"[14]. Tym aktom poetyckiej wyobraźni, skierowanym ku tajemnicy bytu, świata i człowieka, filozof przeciwstawia marzenia formalne - ulotne, szybko przemijające, zaledwie dające się uchwycić[15]. Te z kolei powstają w zetknięciu z tym, co nowe, ze zmianą i różnorodnością. Materia - jak zauważa Bachelard - rzadko była definiowana w filozofii jako czynnik indywidualizujący i różnicujący. Tymczasem rozpatrywana w swej głębi znaczy o wiele więcej, niż tylko przeciwieństwo czy brak aktywności formalnej: tak ujęta materia, "to właśnie zasada zdolna obyć się bez formy"[16].

Ziemia, ogień, powietrze i woda to podstawowe elementy materialne i jako takie wytyczają prymarną symbolikę wielkich mitów oraz nieustająco inspirują artystyczne - na przykład malarskie czy literackie - wizje i wyobrażenia. Mogą być także punktem odniesienia dla refleksji filozoficznej, co pokazuje przykład teorii tworzonych przez jońskich filozofów przyrody, o których Bachelard pisze: "Te proste, a potężne systemy filozoficzne zachowują nadal swą siłę sugestywną dzięki temu właśnie, iż studiując je odnajdujemy naturalne siły, podsycające wyobraźnię"[17]. Filozofia, nauka i sztuka odwołują się zatem do źródłowych marzeń, ukrytych w głębi tworzącej je wyobraźni - a więc, zgodnie z Bachelardowskim podziałem, do marzeń materialnych: ugruntowanych w materii, przez nią uwarunkowanych, a także - co szczególnie istotne - przez nią różnicowanych. Żywioły, fundujące i indywidualizujące typy wyobraźni, definiują tym samym oniryczny temperament marzyciela, wyznaczają kształt tworzonych w wyobraźni marzeń, obrazów i wierzeń[18].

Jak zostało już zasygnalizowane, w poszukiwaniu narzędzi metodologicznych, które umożliwiłyby zbadanie istoty wyobraźni, marzeń tworzonych na jawie oraz obrazów

(6)

210

poetyckich, Bachelard zwraca się ku psychoanalizie i fenomenologii. Nie znaczy to jednak, że można go nazwać psychoanalitykiem bądź fenomenologiem. Stosuje bowiem charakterystyczne dla tych nurtów myślowych pojęcia i narzędzia metodologiczne bardzo dowolnie, niejednokrotnie także poddając je krytyce. Bachelardowi nie chodziło o wierne przełożenie psychoanalitycznych lub fenomenologicznych ustaleń na interesujący go obszar problemowy. Poszukiwał w nich narzędzi, umożliwiających zbliżenie się do uchwycenia natury marzenia i poetyckiego obrazu, niekoniecznie dbając o konsekwencję w ich stosowaniu[19]. Jak trafnie zauważa Leszek Brogowski, Bachelard w zasadzie nie jest ani psychoanalitykiem, ani fenomenologiem. Nawiązując do obydwu metodologii i wykorzystując ich rezultaty w swej pracy badawczej, pozostaje jednocześnie na uboczu tych nurtów[20].

Marcel Schaettel, charakteryzując stosunek Bachelarda do fenomenologii, podkreśla, że słowem kluczem umożliwiającym zrozumienie tej relacji jest "uczestniczenie" (une participation)[21]. Na uczestniczeniu w procesie powstawania poetyckich obrazów, u samych źródeł wyobraźni, polega bowiem marzenie, a także prowadząca do niego lektura, jakiej marzyciel poddaje poezję, sztukę, a nawet całą rzeczywistość[22]. Sam Bachelard definiuje fenomenologię jako "[...] dociekanie, jak obraz wynika w świadomości indywidualnej [...]"[23]. Tak rozumiana fenomenologia poetyckiego marzenia ma być intuicyjnym wglądem w istotę poetyckiego obrazu u samego źródła - w głębi marzącej świadomości. W Poetyce marzenia czytamy: "Wymaganie fenomenologiczne w stosunku do obrazów jest [...] proste:

polega ono na położeniu akcentu na przymiotach źródłowych, na uchwyceniu bytu ich oryginalności i na wykorzystaniu tym sposobem wspaniałej wytwórczości psychicznej, jaką jest praca wyobraźni"[24].

Droga do źródłowego marzenia nie jest prosta. By je odkryć, nie wystarczy nawet najbardziej wnikliwa kontemplacja. Konieczne jest złączenie się z nim i jego ponowne przeżycie[25]. Tu nie można pozostać na pozycji intelektualisty - trzeba stać się marzycielem.

Przykłady analiz, w których Bachelard pełnymi garściami czerpie ze swych odczuć, przeżyć i wyobrażeń, w których przywołuje własne wspomnienia i osobiste wrażenia zrodzone w kontakcie ze sztuką, odnajdziemy we wszystkich jego pracach poświęconych marzeniom i

poetyckiej wyobraźni.

W tych pracach odnajdziemy także owe elementarne, źródłowe marzenia, z których rodzą się dalsze wyobrażenia i obrazy zapełniające naszą wyobraźnię. Nie sposób ich wszystkich wymienić,

(7)

211

warto jednak wspomnieć chociaż o marzeniach odsyłających do żywiołów, o marzeniu dzieciństwa, o marzeniu domu. Między innymi te właśnie marzenia są, zdaniem Bachelarda, wspólne wszystkim ludziom. Stanowią nieustające źródło i punkt odniesienia dla twórczej pracy wyobraźni, jednocześnie definiując nasze miejsce w świecie.

Wśród marzeń opisywanych przez filozofa, wyjątkowe miejsce zajmuje marzenie kosmiczne. Marzyciel otwiera się w nim na świat i - ujmując samego siebie jako scalonego i współistniejącego z kosmosem - zakorzenia się w nim. Jak pisze Bachelard, podążając za marzycielem pogrążonym w marzeniu uniwersum, "znajdziemy nowe argumenty za metafizyczną przynależnością do świata"[26]. W marzeniu kosmicznym urzeczywistnia się bowiem jedność wszechświata: z niego wyrastają marzenia zapoczątkowujące obrazy sił przyrody, tak jak z kosmicznej jedności wywodzą się żywioły i kolejne elementy świata.

W marzeniu kosmicznym wszystko żyje, a ujęty w nim w swych podstawach wszechświat stanowi pulsującą jedność. W tym szczególnym marzeniu urzeczywistnia się pierwotne - a więc przedkulturowe i przedrefleksyjne - odczucie bytu. Świat otwiera się dla marzyciela w swej pełni: "[...] dzięki kosmicznemu marzeniu zamieszkujemy świat"[27].

Człowiek irracjonalny

Człowiek w Bachelardowskiej filozofii pokazany jest z jednej strony jako istota racjonalna, poznająca świat i konstruująca naukowe teorie. Z drugiej strony okazuje się natomiast być istotą w znaczącym stopniu także irracjonalną. Dobitnie pokazują to na przykład przedstawione na stronach Poetyki przestrzeni rozważania dotyczące wyobraźni, w wyniku których Bachelard stwierdza: "Proponujemy, by [...] rozpatrywać wyobraźnię jako główną (majeure) moc ludzkiej natury"[28].

Znaczenie tego, co w człowieku irracjonalne, Bachelard pokazuje także w swych badaniach nad filozofią nauki. Tu marzenia poetyckie czy wyobrażenia określa jako

"przeszkody epistemologiczne" - błędy stojące na drodze obiektywnego poznania, które należy przezwyciężać. Za istotę swej pracy filozof uznaje tu psychoanalizę umysłu naukowego, czyli właśnie oczyszczanie go z elementów irracjonalnych, stojących na drodze do obiektywnego poznania. Pisze następująco: "[...] odsłaniać przeszkody epistemologiczne to przyczyniać się do kładzenia podstaw pod psychoanalizę rozumu"[29].

W filozofii marzenia irracjonalne elementy wewnętrznego życia człowieka wysuwają się

(8)

212

na pierwszy plan i stają się głównym problemem badawczym. Zgodnie ze swym postulatem, Bachelard stara się śledzić drogę ewolucji obrazów poetyckich, które określa jako konkretyzacje leżących u ich podstaw marzeń: od momentu ich powstania aż do ich realizacji[30]. Marzenia, mity i obrazy nie są tu już traktowane jako błąd poznawczy, ale jako ważny element natury człowieka, którego uchwycenie - przy wszystkich trudnościach metodologicznych, jakie rodzi próba pomyślenia i wypowiedzenia niewyrażalnego - może zbliżyć nas do zrozumienia, kim jest człowiek.

Stworzona przez Bachelarda koncepcja marzenia mocno wiąże człowieka ze światem.

Marzyciel tworzy swą własną rzeczywistość, która jednak - u samych podstaw marzącej świadomości - okazuje się być złączona z całym uniwersum: wypływa z mocy żywiołów i odsyła do pulsującej jedności wszechświata, Dzięki marzeniu, snując najbardziej nawet fantastyczne wizje, pozornie oderwane od świata, który nas otacza - za każdym razem odnajdujemy łączący nas z nim związek i coraz głębiej zakorzeniamy się w nim.

Maria Szyszkowska, rozważając w ramach swej filozofii codzienności zagadnienie konstytuujących nas przeżyć i doznań, rozpatruje je w kontekście ich relacji do racjonalnego wymiaru ludzkiej natury. Pisze: "Warto zrezygnować z wartościowania faktów i obserwować, doznawać, przeżywać, wsłuchiwać się w siebie, a nie tylko starać się rozumieć"[31]. Tak sformułowany postulat można odnieść do filozofii marzenia Bachelarda, w której wątek ludzkiej irracjonalności wysuwa się na pierwszy plan. Przywołane słowa Szyszkowskiej współgrają z przesłaniem Bachelardowskiej myśli, w której odnajdujemy propozycję zanurzenia się w sobie - w głębi wyobraźni, w poszukiwaniu pierwotnych marzeń - po to, by lepiej zrozumieć swe życie i samego siebie. W ten sposób filozofię autora Poetyki marzenia można odczytywać w perspektywie pytania o istotę sztuki życia: przede wszystkim jako wezwanie do samopoznania, z pełnym uwzględnieniem złożoności ludzkiej natury.

Na Bachelardowską filozofię marzenia można także spojrzeć z innej perspektywy - umieszczając ją w kontekście historycznym i biograficznym. Michel Mansuy pisze o tym rozdziale Bachelardowskiej refleksji jako o swoistej filozoficznej medytacji, dającej myślicielowi ukojenie w trudnych, okołowojennych i wojennych czasach[32]. Rzeczywiście, poszukiwanie źródłowych marzeń ukrytych na dnie ludzkiej świadomości, stanowi dla Bachelarda sposobność do zwrócenia się ku samemu sobie, ku swym wspomnieniom, marzeniom, lekturom i poetyckim obrazom. Realizując w ten sposób głoszone przez siebie postulaty,

(9)

213

w subiektywistycznym namyśle nad istotą marzenia, filozof odnajduje potwierdzenie swego własnego zakorzenienia w świecie. Tym samym, jego własna koncepcja filozoficzna staje się dlań drogowskazem, ułatwiającym wszelkie wybory, składające się wszak na to, co określamy mianem sztuki życia.

[1] G. Bachelard, Poetyka marzenia, tłum. L. Brogowski, Gdańsk, słowo/obraz terytoria, 1998, s. 144.

[2] Images imaginées. 12 photographes contemporains et la pensée de Gaston Bachelard, réd. J. Batho, N.

Lekehal, Paris, Contrejour, 1984.

[3] Na stronach Poetyki marzenia Bachelard pisze: "I marzenie dzienne [...] zasługuje na bezpośrednie studium", postulując takie badanie marzenia, które nie byłoby równoznaczne z jego redukcją do porządku zjawisk

onirycznych i które umożliwiłoby pokazanie jego złożoności oraz odrębności od porządku snu. G. Bachelard, Poetyka marzenia..., op. cit., s. 19.

[4] Bachelard - po podjęciu namysłu wyobraźnią poetycką - niejednokrotnie wskazuje na konieczność zmiany perspektywy, co wymaga zerwania z tezami i narzędziami metodologicznymi wypracowanymi na gruncie filozofii nauki. Podkreśla nieadekwatność dwóch różnych przedmiotów badań i dwóch porządków badawczych.

Stanowisko to potwierdzają rozmaite wypowiedzi Bachelarda, na przykład w książce Poetyka przestrzeni znajdziemy następujący passus: "Filozof, którego myśl formowała się w starciu z podstawowymi problemami nauk ścisłych, który w miarę możliwości trzymał się osi czynnego racjonalizmu, nasilającego się racjonalizmu współczesnych nauk ścisłych - chcąc badać problemy związane z wyobraźnią, musi zapomnieć o całej swej wiedzy i zerwać z wszelkimi nawykami związanymi z dotychczasową dziedzina badań". G. Bachelard, Poetyka przestrzeni (wybór), tłum. A. Tatarkiewicz, [w:] G. Bachelard, Wyobraźnia poetycka. Wybór pism, wyb. dok. H.

Chudak, tłum. H. Chudak, A. Tatarkiewicz, przedm. J. Błoński. Warszawa Państwowy Instytut Wydawniczy, 1975, s. 359.

[5] Por. G. Canguilhem, Posłowie. O epistemologicznym konwencjonalizmie, [w:] G. Bachelard, Filozofia, która mówi nie. Esej o filozofii nowego ducha w nauce, tłum. J. Budzyk, Gdańsk, słowo/obraz terytoria, 2000, s. 152.

[6] Pojęcie "sztuka życia" jest wieloznaczne i można je różnie definiować. Główną inspiracją dla

przedstawionego w niniejszym tekście sposobu rozumienia tego pojęcia jest jego etyczne ujęcie, przedstawione przez Tadeusza Kotarbińskiego. Por. T. Kotarbiński, Główne problemy sztuki życia, [w] Idem, Pisma etyczne, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, 1987, s. 410-420.

[7] Szerzej o kontekście - zarówno filozoficznym, jak i instytucjonalnym - w ramach którego ukształtowała się myśl Gastona Bachelarda, w książce: C. Chimisso, Gaston Bachelard. Critic of Science and the Imagination, London - New York, Routledge, 2001, m.in. s. 51-77, 107-154.

[8] Zgodnie z zasadami przyjętymi na francuskich uniwersytetach, Bachelard doktoryzował się w 1927 roku, na podstawie dwóch prac: Essai sur la connaissance approchée - rozprawy napisanej pod kierunkiem Abla Rey'a oraz Etude sur l'evolution d'un probleme de physique: la propagation thermique dans les solides - której promotorem był Léon Brunschvicg.

[9] Polskie wyd.: G. Bachelard, Kształtowanie się umysłu naukowego. Przyczynek do psychoanalizy wiedzy obiektywnej, tłum. i posłowie D. Leszczyński, Gdańsk, słowo/obraz, terytoria, 2002.

[10] W polskim tłumaczeniu dostępne są fragmenty książki: G. Bachelard, Psychoanaliza ognia (wybór), tłum.

H. Chudak, [w:] G. Bachelard, Wyobraźnia poetycka. Wybór pism..., op. cit., s. 25-59.

[11] Ibidem, s. 28.

[12] Por. C. Chimisso, Gaston Bachelard..., op. cit., s. 2.

[13] Por. G. Bachelard, L'eau et les reves. Essai sur l'imagination de la matiere, Paris, Librairie José Corti, 1973, s. 4-5; a także: G. Bachelard, Woda i marzenia (wybór), tłum. A. Tatarkiewicz, [w:] G. Bachelard, Wyobraźnia poetycka. Wybór pism..., op. cit., s. 116.

[14] G. Bachelard, Woda i marzenia (wybór), tłum. A. Tatarkiewicz, [w:] G. Bachelard, Wyobraźnia poetycka.

Wybór pism..., op. cit., s. 113.

[15] Por. ibidem.

[16] Ibidem, s. 115.

[17] Ibidem, s. 117.

[18] "[...] żywioły dają początek ambiwalentnym prawdom, sugerując sekretne zwierzenia i ukazując przepiękne obrazy. Wszystkie one mają swych wyznawców, a raczej każdy z nich jest - najgłębiej, najmaterialniej - systemem wierności poetyckiej. Ten, kto je opiewa, sądzi, iż dochowuje wierności pewnemu ulubionemu obrazowi, gdy w istocie wierny jest pierwotnemu uczuciu ludzkiemu, podstawowej rzeczywistości organicznej, zasadniczemu temperamentowi onirycznemu". Ibidem, s. 119.

[19] Na tę niekonsekwencję w odniesieniu do psychoanalizy zwraca uwagę Christina Chimisso, która uznaje Bachelardowskie odwołania do Freuda za mętne (vague) i nie dowodzące bezpośredniej znajomości jego prac.

(10)

214

Komentując natomiast Bachelardowskie odwołania do Junga, Chimisso podkreśla, że w ujęciu autora Poetyki marzenia koncepcje Junga i Freuda zdają się być względem siebie co najmniej niesprzeczne a nawet

komplementarne, ze względu na fakt mieszania przez filozofa terminologii należących do obu koncepcji:

Bachelard używał na przykład pojęć charakterystycznych dla psychoanalizy Freuda w odniesieniu do koncepcji Junga i odwrotnie. Por. C. Chimisso, Gaston Bachelard..., op. cit., s. 188-190.

[20] L. Brogowski, Posłowie od tłumacza. Gaston Bachelard: Fenomenologia (marzenia poetyckiego) czy poezja (marzącego fenomenologa), [w:] G. Bachelard: Poetyka marzenia..., s. 245.

[21] Por. M. Schaettel, Gaston Bachelard. Le reve et la raison, Saint-Seine-l'Abbaye, Jean-Paul Michaut, 1984, s. 82.

[22] Por. ibidem, s. 75-108.

[23] G. Bachelard, Poetyka przestrzeni (wybór), tłum. A. Tatarkiewicz, [w:] G. Bachelard, Wyobraźnia poetycka.

Wybór pism..., op. cit., s. 362.

[24] G. Bachelard, Poetyka marzenia..., op. cit., s. 10.

[25] Por. M. Schaettel, Gaston Bachelard. Le reve et la raison..., s. 87.

[26] G. Bachelard, Poetyka marzenia..., op. cit., s. 224.

[27] Ibidem, s. 203.

[28] G. Bachelard, La poétique de l'espace, Paris, PUF, 2009, s. 16.

[29] G. Bachelard, Kształtowanie się umysłu naukowego..., s. 25.

[30] Por. ibidem, s. 5.

[31] M. Szyszkowska, Zagubieni w codzienności, Warszawa, Wydawnictwo Książkowe Twój Styl, 2000, s. 21.

[32] Por. M. Mansuy, Gaston Bachelard et les éléments, Paris, Librairie José Corti, 1967, s. 91-92.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kultura w procesie zmian sposobu jej rozumienia, które obserwujemy mniej więcej od początku lat siedemdziesiątych XX wieku, zdaje się nie tylko zyskiwać autonomię w

Pojawiają się przy- kładowo wątpliwości: jak oddzielić szeroką grupę zmieniających się w czasie czyn- ników oddziaływujących na siebie i na bieżącą sytuację w regionie; czy

Zdolność konkurencyjna, zwłaszcza małych firm technologicznych, jest bardzo istotna, gdyż tego typu firmy są narażone na szybko ewaluujący rynek i często zachodzące

U oko³o 70% chorych na stwardnienie rozsiane, zmêczenie podawane jest jako jeden z trzech dominuj¹cych objawów chorobowych, a u czêœci chorych (20–40%)... 280

“ Na podstawie wspomnianych informacji zespołu medycznego stosuje się w artykule następujące określenia częstotliwości: wyjątkowo, rzadko, dość często,

at the same time, in many cases the mask is the material equivalent of the Self reduced to only one dimension of existence; it is a manifestation of the concentrated expression of

Gubią się w zawiłościach przepisów prawnych, nie mogą się zorientować, co jest istotne w sprawie, a co nde ma znaiczemia dla jej rozstrzygnięcia, obawiają

odbył się w Beskidzie Śląskim (województwo bielskie) I Ogólnopolski Rajd Pieszy Górski Adwokatów, zorga­ nizowany przez Komisję d/s Turystyki Ośrodka Badawczego