• Nie Znaleziono Wyników

Pojęcie, istota oraz źródło wolności i praw człowieka

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Pojęcie, istota oraz źródło wolności i praw człowieka"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

Marcin Kazimierczuk

Pojęcie, istota oraz źródło wolności i

praw człowieka

Studia Prawnoustrojowe nr 26, 101-114

(2)

2014

M arcin K azim ierczu k

K a te d r a H is to r ii P a ń s tw a i P r a w a P o lsk ie g o i D o k try n P o lity c z n o -P ra w n y c h W y d ział P r a w a i A d m in is tra c ji U W M

P o ję c ie , is to ta oraz źró d ło w o ln o śc i

i p ra w c z ło w ie k a

W p ro w a d zen ie

P o d s ta w o w y m d o k u m e n te m o k re ś la ją c y m s t a t u s je d n o s tk i w p a ń s tw ie j e s t u s ta w a z a s a d n ic z a . Z te g o p o w o d u k a ta lo g w o ln o ści i p r a w w n ie j z a w a r ­ ty m a f u n d a m e n ta ln e z n a c z e n ie d la s p o łe c z e ń s tw a b ę d ą c e g o z b io re m je d n o ­ s te k i g r u p sp o łe c z n y c h . J e d n y m z g łó w n y c h z a d a ń K o n s ty tu c ji j e s t u s ta le n ie w z a je m n y c h re la c ji p o m ię d z y w ła d z a m i p a ń s tw a a je g o o b y w a te la m i. W olno­ ści i p r a w a ta m u m ie s z c z o n e m a ją c h a r a k t e r w e rty k a ln y , czyli o b o w ią z u ją n a lin ii je d n o s tk a - p a ń s tw o . C e c h a t a j e s t k o n s e k w e n c ją c h a r a k t e r u u s ta w y z a ­ sa d n ic z e j ja k o d o k u m e n tu p o d sta w o w e g o u k ła d a ją c e g o re la c je p o m ię d z y w ła ­ d z ą a je d n o s tk a m i1. G w a ra n c je w o ln o ści i p r a w u m ie s z c z o n e w u s ta w ie z a ­ sa d n ic z e j o b o w ią z u ją obie stro n y . S ta n o w ią z b ió r w a rto ś c i, k tó re p o d le g a ją o c h ro n ie p rz e z w s z y s tk ie o r g a n y w ła d z y p u b lic z n e j o ra z s ą w y ty c z n y m i do tw o r z e n ia w s z e lk ic h a k tó w p r a w a n a te r e n ie p a ń s tw a 2.

Z akres p o ję c io w y k a te g o r ii w o ln o ś c i c z ło w ie k a

W p o lsk ie j d o k try n ie p r a w a tw ie r d z i się , że w o ln o ść j e s t p ie rw o tn ą , im - m a n e n t n ą c e c h ą , k t ó r ą c z ło w iek n a b y w a ju ż w m o m e n c ie n a r o d z in . O z n a c z a to , że is to ta lu d z k a s a m a m oże d e c y d o w a ć o sw o im lo sie, d o k o n y w a ć ta k ic h w yborów , k tó re u w a ż a z a w ła śc iw e i p o d e jm o w a ć ta k ie a k t y w ła d c z e , k tó re w y d a ją się je j n a jk o r z y s tn ie js z e 3. W k w e s tii te j F e lik s S ie m ie ń s k i s tw ie rd z a ,

1 B. Banaszak, Prawo konstytucyjne, Warszawa 1999, s. 388.

2 R. Kropiwnicki, Pojęcie praw i wolności chronionych w Konstytucji RP, [w:] A. Florczak, B. Bolechow (red.), Prawa człowieka w systemie prawa krajowego, Toruń 2006, s. 33.

3 M. Jabłoński, Klasyfikacja wolności i praw jednostki w Konstytucji RP, [w:] idem (red.),

Wolności i prawa jednostki w Konstytucji RP, t. I: Idee i zasady przewodnie konstytucyjnej regulacji wolności i praw jednostki w RP, Warszawa 2010, s. 93.

(3)

że p rz e z w o ln o ść n a le ż y ro z u m ie ć m o ż n o ść p o s tę p o w a n ia w e d łu g w ła s n e j w o li z a in te r e s o w a n e j osoby, a w ięc i m o ż n o ść w y b o ru ró ż n e g o p o s tę p o w a n ia 4. W z b liż o n y sp o só b d e fin iu je w o ln o ść L e s z e k G a rlic k i u z n a ją c , że j e s t to sw o ­ b o d a d e c y d o w a n ia o w ła s n y m p o s tę p o w a n iu 5.

W olność je d n o s tk i m o że b y ć r o z p a tr y w a n a z p u n k t u w id z e n ia n a u k i filozofii lu b p ra w a . W e d łu g L e s z k a W iśn ie w sk ie g o filo zo ficzn e p o jm o w a n ie w o ln o ści j e s t b a rd z o sz e ro k ie . B a d a c z e t a k b a rd z o c h c ą u ją ć to zja w isk o w sp o só b w y c z e rp u ją cy , że n ie ła tw o u s ta lić d efin ic ję w o ln o ści p r z y d a tn ą d la p r a k ty k i, z w ła s z c z a w d z ie d z in ie p r a w a 6. W filozofii p o jęcie w o ln o ści czę sto r o z p a tr u je się w k o n te k ś c ie w ła d z y — i to z a ró w n o w r o z u m ie n iu w ła d z y in n y c h n a d c z ło w ie k ie m (w s e n s ie o g ra n ic z a ją c y m lu b u ła tw ia ją c y m r e a l i z a ­ cję lu d z k ie j w o li czy z a le ż n o śc i od w a r u n k ó w z e w n ę trz n y c h ), j a k i w s e n s ie d o c h o d z e n ia do w o ln o ści p o p rz e z d o s k o n a le n ie s a m e g o sie b ie . P o s tr z e g a n ie z w ią z k ó w w ła d z y i w o ln o śc i j e s t u z a s a d n io n e ic h p rz e c iw ie ń s tw e m . W ła d z a n a d c z ło w ie k ie m o z n a c z a b o w ie m k o n ie c z n o ść p o d p o rz ą d k o w a n ia się cu d zej w oli, n a t o m i a s t i s to ta w o ln o ści p o le g a n a re a liz a c ji w ła s n e j w oli i to często b e z w c h o d z e n ia w k o lizję z c u d z ą w o lą, czyli b e z n a r z u c a n ia sw ojej w oli in n y m — co n a le ż y ju ż do is to ty p o ję c ia w ła d z y 7.

P o w y ż sz e sp o so b y d e fin io w a n ia w o ln o ści p o d k r e ś la ją sw o b o d ę d ecy d o ­ w a n ia p o d m io tu , k tó r y m j e s t is t o t a lu d z k a . Z a u w a ż y ć n a le ż y , że n ie z a w a rto ż a d n y c h w a r u n k ó w k o n ie c z n y c h do z a is tn ie n ia s t a n u w olności. Z ało żo n o j e ­ d y n ie p o s ia d a n ie „w oli”, czyli o d w o łan o się do je d n o s tk i ja k o is to ty zd o ln ej do d o k o n y w a n ia w y b o ró w w o p a rc iu o w ła s n y ro z u m . C z ło w iek ja k o p o d m io t w o li m o ż e d o w o ln ie k s z ta łto w a ć sw o ją a k ty w n o ś ć b e z n a c is k ó w z e w n ę tr z ­ n y c h . M ożliw ość w y b o ru ró ż n e g o p o s tę p o w a n ia d e te r m in u je k o n ie c z n o ść z a ­ i s tn ie n ia s a m e j m o ż liw o ści w y b o ru . B r a k a lte r n a ty w y d la p o d e jm o w a n e g o d z ia ła n ia n ie j e s t a k te m w y b o ru . Z a te m d la fu n k c jo n o w a n ia w o ln o ści m o ż n a sfo rm u ło w a ć n a s tę p u ją c e w a r u n k i:

- is tn ie n ie p o d m io tu zd o ln eg o do p o s tę p o w a n ia w e d łu g w ła s n e j w oli; - k o n ie c z n o ść w y b o ru sp o ś ró d co n a jm n ie j d w ó ch m ożliw ości;

- b r a k n a c is k ó w z e w n ę trz n y c h n a d o k o n a n ie o k re ślo n e g o w y b o ru 8. P rz e c h o d z ą c do a n a liz y p rz e p is ó w u s ta w y z a s a d n ic z e j9 d o ty c z ą c y ch w o l­ n o śc i, zw ró cić n a le ż y u w a g ę n a o ry g in a ln o ś ć tr e ś c i a r t. 31. W u s tę p ie 1 s tw ie r d z a się , że „w olność c z ło w ie k a p o d le g a o c h ro n ie p r a w n e j”. J e s t to u ję ­ 4 F. Siemieński, Podstawowe wolności, prawa i obowiązki obywateli PRL, Warszawa 1979, s. 35.

5 L. Garlicki, Art. 31 Konstytucji, [w:] idem (red.), Komentarz do Konstytucji, t. III, War­ szawa 2002, s. 4.

6 L. Wiśniewski, Prawo a wolność człowieka - pojęcie i konstrukcja prawna, [w:] idem (red.), Podstawowe prawa jednostki i ich sądowa ochrona, Warszawa 1997, s. 51.

7 Ibidem, s. 52.

8 Zob. R. Kropiwnicki, op. cit., s. 36.

(4)

cie g e n e r a ln e , o d w o łu ją c e się do w o ln o śc i ja k o w a rto ś c i, k t ó r a p o d le g a o c h ro ­ n ie z ra c ji sw ojej is to ty i n ie w y m a g a d o d a tk o w y c h u z a s a d n ie ń . T a w y r a z is ta d e k la r a c ja u s tr o jo d a w c y w s k a z u je k i e r u n e k i n t e r p r e t o w a n i a p o z o s ta ły c h p rz e p is ó w p r a w a . Z a s a d a n ie in g e re n c ji j e s t p o d s ta w ą fu n k c jo n o w a n ia p a ń ­ s tw a . W olność c z ło w ie k a , cz y li m o ż n o ść sw o b o d n eg o d e c y d o w a n ia z a in te r e s o ­ w a n e j osoby, p o d le g a o c h ro n ie p r a w n e j. O z n a c z a to , że sw o b o d a to s ta n , k tó r y m a b y ć c h ro n io n y p r a w e m , co j e s t z a d a n ie m w ła d z p u b lic z n y c h . U s t a ­ w o d a w c a j e s t z o b lig o w a n y w te j m a te r ii do u s ta n o w ie n ia re g u la c ji, k tó r e b ę d ą z a p o b ie g a ć n a r u s z e n io m w o ln o ści o ra z s tw o r z ą s a n k c je n a w y p a d e k n a r u s z e n ia w o ln o ści i p o z w o lą p rz y w ró c ić s t a n zg o d n y z p r a w e m 10.

N a le ż y je d n a k p a m ię ta ć , że d la fu n k c jo n o w a n ia s p o łe c z e ń s tw a i p a ń ­ s tw a k o n ie c z n e s ą o g r a n ic z e n ia w o ln o ści, t a k a b y m o g ły z n ic h k o rz y s ta ć w s z y s tk ie je d n o s tk i. W a ru n k i, n a ja k ic h m o ż n a j e w p ro w a d z ić , z n a jd u ją się w k o le jn y c h d w óch u s tę p a c h a r t. 31 K o n s ty tu c ji RP. Z d a n ie p ie rw s z e u s tę p u 2: „K ażd y j e s t o b o w ią z a n y s z a n o w a ć w o ln o ści i p r a w a in n y c h ” j e s t c z y te ln y m w s k a z a n ie m , że w o ln o ść j e s t w a rto ś c ią , k t ó r ą m u s z ą s z a n o w a ć w szyscy, b ez w z g lę d u n a to , czy s ta n o w ią p o d m io t p u b lic z n y czy p r y w a tn y 11. Z d a n ie d r u ­ gie u s t ę p u 2: „N ikogo n ie w o ln o z m u s z a ć do c z y n ie n ia teg o , czego p ra w o m u n ie n a k a z u je ” fo rm u łu je z a k a z d z ia ła n ia d la ty c h , k tó rz y c h c ie lib y k o g o k o l­ w ie k z m u s z a ć do d z ia ła n ia w b re w je g o w oli. A k c e n tu je się t u z a s a d ę , że ty lk o 10 K. Wojtyczek, Ochrona godności człowieka, wolności i równości przy pomocy skargi

konstytucyjnej w polskim systemie prawnym, [w:] K. Complak (red.), Godność człowieka jako kategoria prawa, Wrocław 2001, s. 206.

11 Historycznie koncepcja praw człowieka wiąże się z nadaniem im charakteru praw obronnych, służących jednostce do obrony przed państwem. Prawa człowieka obowiązują zatem na płaszczyźnie wertykalnej i dotyczą stosunków na linii jednostka-państwo. Problem horyzon­ talnego obowiązywania konstytucyjnych wolności i praw jednostki pojawił się stosunkowo nie­ dawno - w połowie XX w. Chodzi tu o obowiązywanie tych praw nie tylko w relacji państwo- jednostka, ale też w stosunkach między osobami fizycznymi z jednej strony a osobami prawnymi prawa cywilnego z drugiej. Dla lepszego zobrazowania problemu warto posłużyć się następującym przykładem. Właściciel domu wynajmuje najemcy mieszkanie. Najemca jednak wywiesza w oknach hasła propagandowe i plakaty o charakterze politycznym. W związku z tym właściciel domaga się od najemcy usunięcia z okien tych materiałów, powołując się na to, że nie podziela poglądów politycznych najemcy. Żądanie to opiera na prawie własności budynku. Tym­ czasem najemca nie zgadza się z tym wezwaniem, odwołując się z kolei do przysługującej mu konstytucyjnie wolności słowa. Odrzucając koncepcję horyzontalnego działania, rację należałoby bezwzględnie przyznać właścicielowi budynku. Jednak w przypadku zaaprobowania horyzontal­ nego obowiązywania organ rozstrzygający spór będzie musiał rozwiązać problem kolizji dóbr (prawa własności i wolności wypowiedzi). Konstytucja, według wielu przedstawicieli doktryny prawa, nie jest aktem obowiązującym horyzontalnie, ale daje wskazówki do tworzenia wszelkie­ go porządku prawnego. Dlatego też akty niższej rangi zobligowane są do tworzenia warunków poszanowania wolności. Szerzej na temat horyzontalnego obowiązywania konstytucji: B. Bana­ szak, Prawa jednostki i systemy ich ochrony, Wrocław 1995, s. 71. Zob. także B. Banaszak, I. Biśta, Prawa i wolności jednostki w konstytucjach państw demokratycznych, [w:] T. Gardocka, J. Sobczak (red.), Dylematy praw człowieka, Toruń 2008, s. 75; Z. Kędzia, Horyzontalne działa­

nie praw obywatelskich, [w:] J. Łętowski, W. Sokolewicz (red.), Państwo, prawo, obywatel. Zbiór studiów dla uczczenia 60-lecia urodzin i 40-lecia pracy naukowej profesora Adama Łopatki,

(5)

w d ro d z e n a k a z u p r a w a m o ż n a zo b o w ią z a ć osobę do p o d ję c ia lu b z a p r z e s ta ­ n i a d z ia ła n ia . U s tę p 2 a r t. 31 K o n s ty tu c ji R P w y z n a c z a g r a n ic e w olności c z ło w ie k a . O b s z a r sw o b o d y d z ia ła n ia je d n o s tk i j e s t o g ra n ic z o n y w o ln o śc ią in n y c h p o dm iotów . N a r u s z e n ie w o ln o ści in n y c h m o że sp o w o d o w a ć o g ra n ic z e ­ n ie sw o b o d y p o d m io tu n a ru s z a ją c e g o . M o ż n a z a te m w y w ieść w n io se k , że w o ln o ść c z ło w ie k a n a m o cy a r t. 31 K o n s ty tu c ji z a w a r ta j e s t p o m ię d z y n a k a ­ z a m i lu b z a k a z a m i p r a w a p o w sz e c h n ie o b o w ią z u ją c e g o 12 a sw o b o d ą in n y c h lu d z i. U s tę p 3 a r t. 31 z a w ie r a n a t o m i a s t w a r u n k i k o n ie c z n e do s p e łn ie n ia , a b y m óc le g a ln ie d o k o n a ć o g r a n ic z e n ia w o ln o ści. J e s t to b a rd z o sz c z e ln y s y s te m o b w a ro w a n y k ilk o m a sz c z e b la m i: • r a n g ą a k t u p ra w n e g o - ty lk o w u s ta w ie 13; • n ie z b ę d n o ś c ią - k o n ie c z n e w d e m o k ra ty c z n y m p a ń s tw ie 14; • ze w z g lę d u n a p re c y z y jn ie w y m ie n io n e cele o c h ro n y - b e z p ie c z e ń s tw a , p o r z ą d k u p u b lic z n e g o , o c h ro n y śro d o w is k a , z d ro w ia , m o ra ln o ś c i p u b lic z n e j lu b w o ln o ści i p r a w in n y c h osób;

• n ie m o g ą n a r u s z a ć is to ty w o ln o ści i praw .

P o d s u m o w u ją c m o ż n a s tw ie rd z ić , że w w a r u n k a c h d e m o k ra ty c z n e g o p a ń s tw a p ra w n e g o w o ln o ść n ie j e s t a b s o lu tn a i m oże b yć e w id e n tn ie o g r a n i­ c z a n a p rz e z ró ż n e z e w n ę trz n e podm ioty. P r a w a n a to m ia s t m o g ą b yć p rz e z p a ń s tw o - s łu s z n ie lu b n ie - o d b ie ra n e , co p o tw ie rd z a ło b y tw ie rd z e n ie o o d ­ m ie n n o śc i od w olności. W olność n ie w y n ik a z p r a w a w z n a c z e n iu p rz e d m io to ­ w ym , j a k to m a m iejsce w p rz y p a d k u u p ra w n ie n ia , p ra w o n ie s ta n o w i z a te m p o d s ta w y w olności je d n o s tk i, lecz - p o d o b n ie j a k w sz e lk ie in n e ro d z a je n o rm o b o w ią z u ją c y ch w spo łeczn o ści lu d z k ie j - o g ra n ic z a w oln o ść je d n o s tk i. W p r a ­ w ie z a te m s z u k a ć n a le ż y n ie p o d staw y , lecz o g ra n ic z e ń w olności je d n o s tk i15.

12 Zamknięty katalog aktów prawa powszechnie obowiązującego zawarto w art. 87 Kon­ stytucji RP. Zalicza się do nich: konstytucje, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe, rozporządzenia oraz akty prawa miejscowego.

13 Uzależnienie ograniczeń konstytucyjnych wolności i praw od zapisów rangi ustawowej odnieść należy do dwóch zagadnień. Po pierwsze, stanowi ono przypomnienie tzw. zasady wyłączności ustawy dla normowania statusu prawnego jednostki w państwie, stanowiącej reali­ zację idei państwa działającego na podstawie i w granicach prawa (państwo prawne). Po drugie, formułuje wymóg odpowiedniej szczegółowości unormowania ustawowego. Oznacza to, że usta­ wa winna samodzielnie określać wszystkie podstawowe elementy ograniczenia danej wolności, tak aby na podstawie lektury przepisów ustawy można było określić konkretny zakres tego ograniczenia. Niedopuszczalne jest przyjmowanie w ustawie uregulowań blankietowych, pozo­ stawiających organom władzy wykonawczej swobodę normowania ostatecznego kształtu owych ograniczeń, a w szczególności wyznaczania ich zakresu. Zob. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 12 stycznia 2000 r. (P 11/98).

14 Aspekt materialny ograniczeń nawiązuje przede wszystkim do zasady proporcjonalno­ ści, nazywanej także zakazem nadmiernej ingerencji. Kryje się ona w sformułowaniu, że ogra­ niczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie prawnym. Zob. orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 26 kwietnia 1995 r. (K 11/94).

15 L. Wiśniewski, Ani utopia, ani fikcja prawna. O pojmowaniu wolności i praw człowieka, „Rzeczpospolita” z 6 listopada 2002.

(6)

P o d z ia ł n a w o ln o ś c i i p r a w a c z ło w ie k a

K w e s tia o stre g o o d d z ie le n ia p r a w od sw obód n ie j e s t je d n o z n a c z n a , o czym m o ż n a się p rz e k o n a ć a n a liz u ją c l i t e r a t u r ę , w k tó re j z n a jd u je się ta k ie oto s tw ie rd z e n ie : „ P ró b a p re c y z y jn e g o r o z g r a n ic z e n ia k a te g o r ii w o ln o ści i p r a w a je d n o s te k n ie j e s t z a b ie g ie m p ro s ty m , co p o w o d u je, że n ie k tó r z y [...] u ż y w a ją ty c h k a te g o r ii z a m ie n n ie b ą d ź s k ło n n i s ą tr a k to w a ć w o ln o ści ja k o sp e c y fic z ­ n y ro d z a j p r a w c z ło w ie k a ”16. P o d o b n ie w y p o w ia d a się E u g e n iu s z Z ie liń sk i: „w śró d w ie lu p r a w c z ło w ie k a w y ró ż n ia się p o d s ta w o w e p r a w a c z ło w ie k a i w o ln o ści o b y w a te ls k ie p rz e ja w ia ją c e się w całej m n o g o śc i szczegółow ych p r a w c z ło w ie k a ”17.

P ły n n o ś ć g r a n ic k a ta lo g u w o ln o ści i p r a w c z ło w ie k a p o z w a la o s ią g n ą ć g łó w n y cel, j a k im j e s t w s z e c h s tr o n n a o c h ro n a p r a w is to ty lu d z k ie j m a ją c y c h sw e źró d ło w je j c z ło w ie c ze ń stw ie . P r a w a c z ło w ie k a , w r o z u m ie n iu ogólnej k a te g o r ii pojęciow ej o b e jm u ją c e j z a ró w n o w o ln o ść d e c y d o w a n ia cz ło w ie k a , j a k i p r a w a do o k re ś lo n y c h ś w ia d c z e ń , s ą n ie r o z e r w a ln ie z w ią z a n e z i s to tą lu d z k ą , p o n ie w a ż s ą n ie z b y w a ln e , czyli n ie m o ż n a się ic h z rz e c o ra z n i k t n ie m oże ic h czło w iek o w i o d e b ra ć . P r a w a c z ło w ie k a p r z y n a le ż ą w ięc is to c ie lu d z ­ k iej n ie z a le ż n ie od a k tó w p r a w a p o z y ty w n e g o 18. W sp ó łc z e śn ie r e s p e k to w a n ie p r a w c z ło w ie k a u z n a w a n e j e s t z a is to tn y w a r u n e k s p ra w ie d liw e g o fu n k c jo ­ n o w a n ia ła d u p a ń stw o w e g o . S tą d te ż m a ją o n e d u ż e z n a c z e n ie p r z y p ro je k to ­ w a n iu k o n s ty tu c ji. Z a c h o d z i t u k o n ie c z n o ść u z g o d n ie n ia p r a w a w e w n ę tr z n e ­ go z m ię d z y n a ro d o w y m s y s te m e m p r a w c z ło w ie k a , co p o c ią g a z a s o b ą n ie ty lk o w p ro w a d z e n ie p rz e p is ó w o o k re ś lo n y m b r z m ie n iu , a le ta k ż e k o n s e n s u s w okół u s t a l e ń n a t u r y a k s jo lo g ic z n e j19.

S y s te m a ty z a c ja te o r e ty c z n a w y m a g a u s t a l e n i a z a k r e s u pojęciow ego k a ­ te g o rii w o ln o śc i i p r a w c z ło w ie k a. T e rm in y t e dość c z ę sto p r z e n ik a ją się i b y w a ją ze s o b ą łą czo n e . P o d z ia ł n a w o ln o ści i p r a w a c z ło w ie k a n ie z a w sz e j e s t o s tr y i w p e w n y c h p r z y p a d k a c h tr u d n o p r z e p ro w a d z ić m ie d z y n im i w y ­

r a z is ty p o d z ia ł20. Z p u n k t u w id z e n ia o b y w a te la d a n e g o p a ń s tw a m o ż n a j e d ­ n a k ż e d o k o n a ć d o k ła d n e g o ro z ró ż n ie n ia p o m ię d z y p r a w e m a w o ln o ścią. P r z y ­ z n a n ie o b y w a te lo m p r a w a o z n a c z a , że u s ta w o d a w c a j e s t u p r a w n io n y do d o k ła d n e g o u r e g u lo w a n ia w s z e lk ic h p rz e ja w ó w k o r z y s ta n ia z te g o p ra w a .

16 B. Gronowska, Wolności, prawa i obowiązki człowieka i obywatela, [w:] Z. Witkowski (red.), Prawo konstytucyjne, Toruń 2002, s. 103.

17 E. Zieliński, Nauka o państwie i polityce, Warszawa 2001, s. 67.

18 M. Chmaj, Pojęcie i geneza wolności i praw człowieka, [w:] M. Chmaj, L. Leszczyński, W. Skrzydło, J. Z. Sobczak, A. Wróbel (red.), Konstytucyjne wolności i prawa w Polsce, t. 1:

Zasady ogólne, Zakamycze 2002, s. 11.

19 M. Piechowiak, Pojęcie praw człowieka, [w:] L. Wiśniewski (red.), Podstawowe prawa

jednostki i ich sądowa ochrona, Warszawa 1997, s. 10.

20 Zob. B. Banaszak, A. Preisner (red.), Prawa i wolności obywatelskie w Konstytucji RP, Warszawa 2002, s. 27.

(7)

O b y w a te le n ie m o g ą p rz y ty m w y ch o d zić p o z a p r z y z n a n e im m o żliw o ści d z ia ła n ia . O z n a c z a to , że p ra w o c z ło w ie k a m a fo rm ę ro s z c z e n ia do św ia d c z e ­ n i a u s ta lo n e g o w a k c ie n o rm a ty w n y m . R o sz c z e n ie to p o w s ta je z c h w ilą w e j­ ś c ia w życie w ła śc iw e j n o rm y p r a w n e j21. P r a w a je d n o s tk i m u s z ą m ie ć o p a r ­ cie w u s ta w ie z a s a d n ic z e j lu b u s ta w a c h 22. W p r z y p a d k u z a is tn ie n ia s p o ru p o m ię d z y je d n o s tk ą a p a ń s tw e m o b o w ią z e k w s k a z a n ia p o d s ta w y p ra w n e j, z k tó re j w y n ik a d a n e p ra w o , sp o czy w a n a je d n o s tc e . P a ń s tw o n a to m ia s t j e s t z o b o w ią z a n e do d z ia ła n ia w o k re ś lo n e j d z ie d z in ie ży cia w c e lu z a p e w n ie n ia re a liz a c ji i o c h ro n y p r a w p r z y s łu g u ją c y c h je d n o s tc e 23. Z n a c z n ie s z e rs z y w y m ia r m a w o ln o ść. O p is u ją c w o ln o ść o b y w a te ls k ą , u s ta w o d a w c a n ie j e s t u p ra w n io n y do u re g u lo w a n ia w s z e lk ic h p rz e ja w ó w a k ­ ty w n o śc i o b y w a te li w d a n e j sfe rz e d z ia ła ń , a je d y n ie do z a k r e ś le n ia g ra n ic , k tó r y c h o b y w a te lo w i n ie w olno p rz e k r a c z a ć 24. W o k re ś lo n y c h r a m a c h o b y w a ­ te le m a ją z a te m n ie o g ra n ic z o n ą sw o b o d ę w y b o ru fo rm i m e to d k o r z y s ta n ia z p rz y z n a n e j im w o ln o ści25. W olność je d n o s tk i n ie w y n ik a z z a p isó w p r a w a p o z y ty w n e g o , p ra w o b o w ie m je j n ie tw o rzy , a ty lk o o k r e ś la g r a n ic e s to s o w a ­ n i a w o ln o ści. J a k o k a te g o r ia n ie je d n o r o d n a z a w ie r a o n a z a ró w n o s k ła d n ik w o ln o ści „od”, j a k i w o ln o śc i „do”. W olność „od” z a k ła d a is tn ie n ie o b s z a r u a u to n o m ii je d n o s tk i, p o d k r e ś la je j in d y w id u a liz m o ra z p ra w o w y b o ru i j e s t w o ln o śc ią od g r u p y sp o łe c z n e j, s p o łe c z e ń s tw a , p a ń s tw a 26. W sfe rz e w o ln o ści „do” p a ń s tw o p r z y jm u je p o s ta w ę a k ty w n ą , u m o ż liw ia ją c je d n o s tc e d z ia ła n ia p o p rz e z s tw o rz e n ie o d p o w ie d n ic h w a r u n k ó w i z a b e z p ie c z e ń 27. P rz y k ła d e m w o ln o ści „od” b ę d z ie w o ln o ść od p r z y m u s u p r z y s tą p ie n ia do z w ią z k u za w o d o ­ w ego, w o ln o śc ią „do” b ę d z ie ch o ćb y p r z e p ro w a d z e n ie d e m o n s tr a c ji b e z o b aw y o n a r a ż e n ie się n a a k ty a g r e s ji ze s tr o n y p rzeciw n ik ó w .

21 M. Chmaj, Pojęcie i geneza wolności i praw człowieka, [w:] M. Chmaj, L. Leszczyński, W. Skrzydło, J.Z. Sobczak, A. Wróbel (red.), op. cit., s. 12.

22 W demokratycznym państwie prawnym kwestie dotyczące wolności i praw jednostki są regulowane aktami prawnymi ustanawianymi przez organy władzy ustawodawczej jako repre­ zentanta suwerena, czyli narodu, do którego należy najwyższa władza w państwie. Wyłączona zostaje w tej dziedzinie prawotwórcza aktywność władzy wykonawczej, a jej zadaniem staje się jedynie wydawanie, zgodnie z upoważnieniem ustawowym, aktów wykonawczych do uchwala­

nych przez parlament ustaw.

23 W. Skrzydło, Konstytucyjny katalog wolności i praw jednostki, [w:] ibidem, s. 51. 24 Charakterystyczną cechą wolności zapewniających jednostce sferę wolną od ingerencji państwa jest to, że organy władzy państwowej mają obowiązek powstrzymania się od działania. Ewentualna aktywna postawa państwa jest dopuszczalna jedynie w celu zabezpieczenia swobo­ dy działania jednostek (ibidem).

25 Realizacja wolności następuje zatem bez konieczności uzyskania zezwolenia jakiegokol­ wiek organu władzy państwowej. Zob. P. Sarnecki, Wolność zrzeszania się, Warszawa 1998, s. 25.

26 B. Baczyńska, Granice wolności zgromadzeń i stowarzyszania się na podstawie orzecz­

nictwa strasburskiego - wybrane zagadnienia, [w:] E. Cała-Wacinkiewicz, D. Wacinkiewicz

(red.), Prawne aspekty wolności. Zbiór studiów, Toruń 2008, s. 209.

27 Por. A. Redelbach, Prawa naturalne, prawa człowieka, wymiar sprawiedliwości, Toruń 2002, s. 90.

(8)

W ła śc iw e ro z u m ie n ie z a s a d y w o ln o śc i c z ło w ie k a n a jle p ie j c h a r a k te r y z u ją n a s tę p u ją c e f r a g m e n ty u z a s a d n i e n i a w y ro k u T r y b u n a łu K o n s ty tu c y jn e g o z d n ia 18 lu te g o 2 0 0 4 r. (P 21/02): „ A sp e k t p o z y ty w n y w o ln o ści je d n o s tk i p o le g a n a ty m , że j e d n o s tk a m o że sw o b o d n ie k s z ta łto w a ć sw oje z a c h o w a n ia w d a n e j sfe rz e , w y b ie ra ją c t a k ie fo rm y a k ty w n o ś c i, k tó r e je j sa m e j n a j b a r ­ d ziej o d p o w ia d a ją lu b p o w s trz y m a ć się od p o d e jm o w a n ia ja k ic h k o lw ie k d z ia ­ ła ln o ś c i [...]. F u n k c ja p ra w o d a w c y p rz y r e g u lo w a n iu w o ln o ści je d n o s tk i n ie p o le g a b o w ie m - co n a le ż y z n a c is k ie m p o d k re ś lić - n a u s ta n o w ie n iu n o rm y z e z w a la ją c e j n a o k re ś lo n e z a c h o w a n ia . Z a s a d z a się n a w p r o w a d z e n iu z a k a z u p o d e jm o w a n ia d z ia ła ń , k tó r e u tr u d n ia ły b y p o d m io to w i d a n e g o p r a w a k s z t a ł ­ to w a n ie sw ojego z a c h o w a n ia w o k re ś lo n e j sfe rz e , z g o d n ie z d o k o n a n y m p rz e z sie b ie w y b o re m ”.

R e a s u m u ją c p o w y ższe r o z w a ż a n ia n a le ż y s tw ie rd z ić , że a k t n o r m a ty w n y d o ty c z ą c y w o ln o ści p o w in ie n s p e łn ia ć n a s tę p u ją c e w a r u n k i: • p o s ia d a ć fo rm ę n o rm y d e k la ru ją c e j w olność, a n ie k re u ją c e j; • w y c z e rp u ją c o w y m ie n ia ć o g r a n ic z e n ia w o ln o ści w fo rm ie n a k a z ó w , z a k a ­ zów o ra z s a n k c ji z a ic h n a r u s z e n ie ; • g w a r a n to w a ć p r a w n ie , in s ty tu c jo n a ln ie i m a te r ia ln ie m o żliw o ść re a liz a c ji w o ln o ści w części n ie p o d le g a ją c e j o g ra n ic z e n io m o ra z w y k o n a ln o ś ć z a k a ­ zów i n a k a z ó w . Z k o le i a k t n o r m a ty w n y d o ty c z ą c y p r a w a oso b y p o w in ie n : • w y m ie n ia ć p r z y s łu g u ją c e p r a w a w fo rm ie n o rm y k re u ją c e j; • w y c z e rp u ją c o o k re ś la ć , k to , k o m u i co m a św iad czy ć; • g w a r a n to w a ć re a ln o ś ć ś w ia d c z e n ia , w ty m ta k ż e m o żliw o ść je g o d o c h o d z e ­ n i a p r z e d o r g a n a m i s ą d o w y m i i a d m in is tr a c y jn y m i28.

P ra w o o z n a c z a z a te m , że j e d n o s tk a m o że r e a liz o w a ć w s z y s tk o to , n a co je j zezw olono. S f e r a p o z a g r a n ic a m i r e g la m e n ta c ji o z n a c z a b r a k u p ra w - n ie ń 29. Z k o le i w o ln o ść c z ło w ie k a j e s t je g o n a t u r a l n ą z d o ln o śc ią do p o d e jm o ­ w a n ia a k tó w w o li i ic h r e a liz a c ji, k t ó r a w w a r u n k a c h ż y c ia j e d n o s t k i w s p o łe c z e ń s tw ie p o d le g a o g ra n ic z e n io m w c e lu z a p e w n ie n ia in n y m ta k ie j sa m e j m o żliw o ści k o r z y s ta n ia z w o ln o ści.

28 L. Wiśniewski, Prawo a wolność człowieka - pojęcie i konstrukcja prawna, [w:] L. Wiśniewski (red.), op. cit., s. 58-59. Por. S. Wach, Administracyjno-prawne ograniczenia

wolności jednostki w Polsce, [w:] E. Cała-Wacinkiewicz, D. Wacinkiewicz (red.), op. cit., s. 38.

29 Zob. M. Wyrzykowski, Granice praw i wolności - granice władzy, [w:] Obywatel - jego

wolności i prawa, Warszawa 1998, s. 59.

30 M. Zmierczak, Prawo - ograniczenie czy warunek wolności?, [w:] E. Cała-Wacinkiewicz, D. Wacinkiewicz (red.), op. cit., s. 15-17.

(9)

W o ln o ści i p r a w a w u ję c iu d o k tr y n p o lity c z n o -p r a w n y c h

T ypow e u ję c ia re la c ji m ię d z y w o ln o śc ią je d n o s tk i a p r a w e m n a g ru n c ie d o k tr y n p o lity c z n o -p ra w n y c h T h o m a s a H o b b e s a , J o h n a L o ck e’a o ra z J e a n a J a c q u e s ’a R o u s s e a u p r z e d s ta w ia M a r ia Z m ie rc z a k , w s k a z u ją c n a ic h m o d e lo ­ w e p r z e d s ta w ie n ie te j k w e s tii30. H o b b e s u w a ż a ł, że n a t u r a l n y m u p r a w n ie ­ n ie m c z ło w ie k a j e s t „w olność, j a k ą m a k a ż d y czło w iek , u ż y w a n ia sw ej w ła ­ s n e j m o cy w e d le sw ojej w ła s n e j w o li d la z a c h o w a n ia w ła s n e j isto ty , to zn aczy : sw ego w ła sn e g o życia; i co z a ty m id z ie w o ln o ści c z y n ie n ia w s z y s tk ie ­ go, co w sw o im w ła s n y m s ą d z ie i r o z u m ie n iu b ę d z ie o n u w a ż a ł z a n a js to s o w ­ n ie js z y ś ro d e k do te g o z a c h o w a n ia ”31. K o n s e k w e n c ją ta k ie g o p o s tę p o w a n ia j e s t s t a n w o jn y w s z y s tk ic h ze w s z y s tk im i ( s ta n n a tu r y ) i d o p ie ro p o w s ta n ie p a ń s tw a i p r a w a g w a r a n tu je je d n o s tc e p o kój, w ła s n o ś ć i b e z p ie c z e ń stw o . W o ln o ść ja k o n a t u r a l n e u p r a w n ie n ie z n ik a w w y n ik u u m o w y sp o łec zn ej, p o n ie w a ż „ u p ra w n ie n ie p rz y ro d z o n e , n a t u r a l n e , to z n a c z y n a t u r a l n a w o ln o ść c z ło w ie k a m o że b y ć u k ró c o n e i o g ra n ic z o n e p rz e z p ra w o p a ń s tw o w e . Co w ię ­ cej, c e le m u s ta n o w ie n ia p r a w j e s t n ie co in n e g o n iż t a k ie w ła ś n ie o g ra n ic z e ­ n ie , b e z k tó r e g o n ie m o g ło b y ć p o k o ju . I p r a w o z o s ta ło w p ro w a d z o n e w św iecie n ie d laczeg o in n e g o , lecz w ła ś n ie d la te g o , b y o g ra n ic z y ć n a t u r a l n ą w o ln o ść p o sz c z e g ó ln y c h lu d z i w t e n sp o só b , iżb y n ie m o g li k rz y w d z ić się w z a je m n ie , lecz b y m o g li w z a je m n ie so b ie p o m a g a ć i łąc zy ć się ze so b ą p rz e c iw w s p ó ln e m u w ro g o w i”32. W e d łu g H o b b e s a d o p ie ro p o w s ta n ie p a ń s tw a i p o d d a n ie się p r a w u d a je je d n o s tc e s z a n s ę n a z a c h o w a n ie ży cia, z a r a z e m je d n a k m u s i o z n a c z a ć o g ra n ic z e n ie w o ln o ści je d n o s tk i. C el te g o o g ra n ic z e n ia j e s t o c zy w isty i u t y l i t a r n y - b e z n ieg o n ie m ie lib y ś m y s z a n s y n a z a c h o w a n ie

ży c ia i p okoju.

A rg u m e n ta c ja L o ck e ’a j e s t z u p e łn ie o d m ie n n a . C z ło w iek m a p ra w o do w o ln o ści, ro d z i się w o ln y m , n ie m o że się s p rz e d a ć a n i o d d a ć w n iew o lę. K o n s e k w e n c ją te j w o ln o śc i j e s t w o ln o ść osoby lu d z k ie j, w o ln o ść w ła sn o śc i, k t ó r ą L o ck e u z a s a d n ia ł ty m , że p o w s ta je p rz e z p ra c ę lu d z k ą , j e s t w ięc n ie ja ­ ko p r z e d łu ż e n ie m osoby lu d z k ie j, a ta k ż e p ra w o do o b ro n y ty c h i in n y c h u p r a w n ie ń n a tu r a ln y c h . P a ń s tw o i p ra w o p a ń s tw o w e m a ją z a z a d a n ie je d y ­ n ie o b ro n ę te j w o ln o śc i, p o n ie w a ż „ jest n ie d o g o d n e b yć s ę d z ią w e w ła s n e j s p r a w ie ”33.

31 T. Hobbes, Lewiatan, Warszawa 1954, s. 113. 32 Ibidem, s. 237.

33 Zob. J. Locke, Dwa traktaty o rządzie, Warszawa 1992. Ten typ rozumowania można odnaleźć w XX wieku u F.A. von Hayeka, który wyraźnie stwierdza, że zadaniem prawa jest jedynie obrona wolności, że właściwe normy prawne powinny być formułowane wyłącznie jako zakazy, ponieważ prawo nie może nam niczego nakazać, może jedynie zakazywać nam czynów zabronionych ze względu na innych. Zob. F.A. Hayek, The Constitution of Libertyn, Chicago 1960, s. 106-107.

(10)

W u ję c iu R o u s s e a u w o ln o ść je d n o s tk i m o ż liw a j e s t ty lk o w p o s ta c i w o ln o ­ ści cy w iliz o w a n e j, g w a r a n to w a n e j ja k o u d z ia ł w w o li p o w s z e c h n e j. A r g u ­ m e n t, że w s ta n ie n a t u r y is tn ie je ty lk o s a m o w o la , a n ie ż a d n a w o ln o ść, p o słu ż y ł te m u filozofow i do s tw ie r d z e n ia , iż je d y n ą w o ln o śc ią , j a k a z a s łu g u je n a to m ia n o , j e s t w o ln o ść p o lity c z n a n a w z ó r s ta ro ż y tn y c h , p o le g a ją c a n a p o s łu s z e ń s tw ie p r a w u b ę d ą c e m u w y r a z e m w o li p o w s z e c h n e j. F ilo z o f t e n u w a ż a ł, że r e a liz a c ję t a k p o ję te j w o ln o śc i u m o ż liw ia w y łą c z n ie p a ń s tw o , p o n ie w a ż w s t a n i e n a t u r y m o ż liw a j e s t ty lk o w o ln o ść p rz y r o d z o n a , o g r a n i­ c z a n a s iła m i je d n o s tk i, n a t o m i a s t w p a ń s tw ie m a m y w o ln o ść s p o łe c z n ą , c h r o n io n ą p rz e z p r a w o , z a ś „ p o s łu s z e ń s tw o p r a w u , k tó r e się so b ie p r z e p i s a ­ ło, j e s t w o ln o ś c ią ”34.

P o d s u m o w u ją c p o w y ższe p o glądy, n a le ż y s tw ie rd z ić , że w o ln o ść w e d łu g H o b b e s a p r z y s łu g u je czło w iek o w i ty lk o w s ta n ie p r z e d p a ń s tw o w y m (s ta n ie n a tu r y ) , p o te m j e s t o n a o g ra n ic z o n a p rz e z p ra w o i p rz y m u s p a ń s tw o w y - i to j e s t w a r u n e k k o n ie c z n y n a s z e g o p r z e tr w a n ia . P rz e c iw n e s ta n o w is k o p r e z e n ­

tu je L ocke, k tó r y tw ie rd z i, że w o ln o ść je d n o s tk i, a z w ła sz c z a p o szczeg ó ln e u p r a w n ie n ia w o ln o ścio w e (rig h ts) p r z y s łu g u ją n a m od u ro d z e n ia , a p a ń s tw o i p r a w a p a ń s tw o w e p o w s ta ły i is t n i e j ą po to , żeb y ic h s tr z e c 35. W e d łu g R o u s ­ s e a u z d e fin ic ji w o ln o ści w y n ik a , iż p o le g a o n a n a w o ln o ści p o lity c z n e j, n a ty m , że oto p o d le g a m y p r a w u , w k tó re g o s ta n o w ie n iu m a m y sw ój u d z ia ł.

R o z w a ż a ją c t e m a t w o ln o ści i p r a w w u ję c iu d o k tr y n p o lity c z n o -p ra w ­ n y c h , zw rócić n a le ż y u w a g ę n a sz k o łę p r a w a n a tu r y , k tó re j n a jg ło ś n ie js z y m i p r z e d s ta w ic ie la m i b y li H u g o G ro c ju sz o ra z S a m u e l P u f e n d o r f 36. D o m a g a li się o n i r e s p e k to w a n ia p rz e z w ła d z ę p a ń s tw o w ą s ta r s z y c h od n ie j z a s a d . G ło­ sili, że c z ło w iek j e s t p o w o ła n y do ż y cia w w o ln o ści b ę d ą c e j p ie rw o tn y m s t a ­ n e m r o d z a ju lu d z k ie g o . C e ln ie w y ra z ił to R o m a n T o k arczy k : „ p ra w a n a tu ry , w c z e śn ie jsz e od w ła d z y p a ń s tw o w e j, s y tu o w a n e s ą p o n a d p r a w e m s ta n o w io ­ n y m , o k r e ś la ją c z a s a d n ic z e je g o z a ry s y i tr e ś c i. N ie b ę d ą c e r e z u l t a t e m p r a ­ w o tw ó rcz ej d z ia ła ln o ś c i p a ń s tw a , p o d le g a ją je d n a k je g o o c h ro n ie ja k o zesp ó ł z sa m e j n a t u r y c z ło w ie c z e ń stw a n a le ż n y c h je d n o s tc e u p r a w n ie ń ”37.

W e d łu g G ro c ju sz a , s p o łe c z e ń stw o n a d ro d z e u m o w y tw o rz y w ła d z ę , co n ie o z n a c z a j e d n a k o d e b r a n ia je d n o s tk o m w o ln o śc i. L u d m a m o żliw o ść o k r e ­ ś le n ia fo rm y p a ń s tw a , k t ó r ą b ę d z ie tw o rz y ł, p o n ie w a ż sw o b o d n ie d e c y d u je , czy o b d a rz y ć le g ity m a c ją je d n o s tk ę , czy te ż g r u p ę osó b . L u d z ie d a ją w ła d z y p a ń s tw o w e j p o z w o le n ie n a p e w n e n ie z b ę d n e d la b e z p ie c z e ń s tw a o g ó łu d z ia ­

34 J.J. Rousseau, Umowa społeczna, Warszawa 1966, s. 22.

35 M. Zmierczak, Prawo - ograniczenie czy warunek wolności?, [w:] E. Cała-Wacinkiewicz, D. Wacinkiewicz (red.), op. cit., s. 17.

36 Rozważania nad prawem natury nie rozpoczęli wspomniani XVII-wieczni filozofowie. Koncepcje prawa natury zrodziły się już w starożytności w dziełach sofistów czy Arystotelesa, znało je średniowiecze (np. św. Tomasz z Akwinu), a później również XVI-wieczne nurty refor­ macji.

(11)

ł a n ia o g ra n ic z a ją c e p ie r w o tn ą w o ln o ść w ro z s ą d n y m z a k r e s ie 38. M o ż n a z a ­ t e m s tw ie rd z ić , że w o ln o ść j e s t p ie r w o tn a w z g lę d e m p a ń s tw a o ra z w z g lę d e m p r a w p o z y ty w n y c h , k tó r e s ą u c h w a la n e p rz e z p o w s ta łą n a o k re ś lo n y m e ta p ie ro z w o ju w ła d z ę , co o z n a c z a , że n ie m o g ą o n e m ie ć ta k ie g o z n a c z e n ia , ja k n ie z a le ż n e od w ła d z y p a ń s tw o w e j p r a w a n a t u r y 39. A n d rz e j S y lw e s tr z a k w k o n te k ś c ie p o w y ższy ch te z s tw ie rd z a , że „id ea w olności, u g r u n to w a n a a r g u ­ m e n te m n a t u r y czło w iek a, s ta ła się p o d sta w o w y m k r y te r iu m , w e d łu g k tó re g o o c e n ia n o ra c jo n a ln o ść i h u m a n ita r y z m k o n k re tn y c h s t r u k t u r p o lity c z n y c h ”40.

W sie d e m n asto w ieczn ej A nglii J o h n M ilto n , p is a rz p o lity czn y b ę d ący s e k re ­ ta r z e m a n ty m o n a rc h ic z n e j rew olucji O liv e ra C ro m w ella, p o stu lo w a ł re s p e k to ­ w a n ia p rzez p a ń stw o p r a w a do życia, w łasn o ści, w olności ja k o ta k ie j, w olności s u m ie n ia i w y z n a n ia , w olności słow a i z a k a z u c e n z u ry 41. P o d o b n e w sw oim w y d źw ięk u by ły te z y J o h n a L ocke’a, p o stu lu ją c e ro sz c z e n ia do życia, w olności i w łasn o ści d la k ażd eg o człow ieka. Locke p isa ł, że is to ty lu d z k ie zazw yczaj p o s tę p u ją ro z są d n ie , k ie ru ją c się w s k a z a n ia m i w łasn eg o ro z u m u , pod w a r u n ­ k ie m w szak że, że rz ą d z ą c y im n ie p rz e sz k a d z a ją . R ozum po u cza lu d zi, że skoro w szyscy s ą ró w n i i n ie z a le żn i, ż a d e n n ie p o w in ie n szkodzić d ru g ie m u , je śli chodzi o jego życie, zdrow ie, w olność i m ien ie. F ilo zo f te n w y ra ź n ie o d ró żn iał w olność od tw o rzo n y ch p rz ez w ład z ę p a ń s tw o w ą praw . W edług niego lu d zie m a ją ty le w olności, ile im p a ń s tw o n ie u szczu p li sw oim i re g u la c ja m i p ra w n y m i.

N a to m ia s t J e a n J a c q u e s R o u s s e a u s t a n ą ł n a s ta n o w is k u , że lu d z ie w u m o w ie sp o łe c z n e j z re z y g n o w a li z p ie rw o tn e j sw o b o d y n a rz e c z w o ln o ści o b y w a te ls k ie j, g e n e ty c z n ie z w ią z a n e j z p a ń s tw e m . W w y n ik u u m o w y sp o łe c z ­ n e j c z ło w iek tr a c i s w ą n a t u r a l n ą w olność. Z y sk u je n a to m ia s t w o ln o ść o b y w a ­ te ls k ą , k tó r a j e s t u z a le ż n io n a od p a ń s tw a p o d o b n ie j a k p r a w a o b y w a te ls k ie , co s k u tk u je , że g r a n ic e p o m ię d z y ty m i p o ję c ia m i t r a c ą n a o stro śc i. Z d a n ie m A r t u r a Ł a w n ic z a k a te d w a p o d s ta w o w e u ję c ia w o ln o ści do d z isia j z a c h o w a ły w a rto ś ć . Z w o le n n ic y a n g lo s a s k ie g o p o d e jśc ia n ie m a ją w ię k s z y c h p ro b le m ó w

38 Koncepcja prawa natury głosiła, że człowiek rodzi się wolny. W myśl tejże koncepcji jednostka ludzka posiada nieograniczony zakres wolności. W wyniku umowy społecznej rezy­ gnuje z pewnej sfery wolności. Zob. J. Kowalski, Burżuazyjna i socjalistyczna koncepcja praw

i wolności obywatelskich, [w:] W. M. Góralski (red.), Prawa człowieka i ich realizacja w ustroju socjalistycznym i kapitalistycznym, Warszawa 1979, s. 11.

39 Grocjusz wymieniał cztery zasady prawa natury: 1) obowiązek nienaruszania cudzej własności, 2) obowiązek wynagradzania szkód, 3) obowiązek dotrzymywania umów, 4) obowią­ zek ponoszenia kary z popełnione przestępstwa. Zob. H. Olszewski, M. Zmierczak, Historia

doktryn politycznych i prawnych, Poznań 1994, s. 126.

40 A. Sylwestrzak, Wolności osobiste obywateli w ustroju kapitalistycznym i socjalistycz­

nym, [w:] ibidem, s. 129.

41 Charakterystyczne dla Miltona jest rozróżnienie wolności jako takiej od wolności do czegoś. Ta pierwsza jest naturalna, nie potrzebuje uszczegółowienia, stanowi wartość samą w sobie. Ta druga ma charakter użytkowy, służy realizacji konkretnych celów, jest postulatem skierowanym do władzy, noszącym nazwę wolności, lecz w rzeczywistości odległym od jej istoty. Zob. A. Ławniczak, Wolności i prawa człowieka w ujęciu konstytucyjnym, [w:] M. Jabłoński (red.), op. cit., t. I, s. 151.

(12)

z o d ró ż n ie n ie m w o ln o ści od p r a w a p o d m io to w eg o . P r z e d s ta w ic ie le szk o ły fra n c u s k ie j z b liż a ją t e d w a p o ję c ia 42.

Ź ródło w o ln o ś c i i p r a w c z ło w ie k a

P rz e c h o d z ą c do o p is u p o d s ta w y w o ln o ści i p ra w , w a r to p rz y jrz e ć się p rz e p is o m u s ta w y z a s a d n ic z e j. Z g o d n ie z a r t. 30 K o n s ty tu c ji R z e c z y p o sp o litej P o ls k ie j z d n ia 2 k w ie tn ia 1 9 9 7 r. ź r ó d łe m w o ln o śc i i p r a w c z ło w ie k a i o b y w a te la j e s t „ p rz y ro d z o n a i n ie z b y w a ln a g o d n o ść c z ło w ie k a ”43. P r z e p is te g o a r t y k u ł u n a w ią z u je do w s p o m n ia n e g o ju ż p r a w n o n a tu r a ln e g o u ję c ia k o n c e p c ji w o ln o ści i p r a w c z ło w ie k a 44, k tó re z a k ła d a , że ob o k p r a w a p o z y ­ ty w n e g o , u s ta n o w io n e g o p rz e z o rg a n y p a ń s tw a , is tn ie je ró w n ie ż p ra w o n a t u ­ r a ln e , k tó r e w in n o b y ć re s p e k to w a n e p rz e z p ra w o p o z y ty w n e 45. W e d łu g k o n ­ cepcji p r a w n o n a tu r a lis ty c z n e j n o r m a p r a w n a , k t ó r a n a r u s z a e le m e n ta r n e n o rm y m o ra ln e , tr a c i m oc o b o w ią z u ją c ą 46.

K o n sty tu c y jn e w olności i p ra w a n ie s ą tra k to w a n e ja k o a k t w ład czy p a ń ­ stw a , lecz p rz y p is a n e z o sta ły je d n o stc e z u w a g i n a jej godność osobow ą47. S ta n o ­ w i o n a w ocenie T ry b u n a łu K o n sty tu cy jn eg o r u d y m e n ta r n y e le m e n t o b iek ty w ­ nego s y s te m u w a rto śc i k reo w an e g o p rzez k o n s ty tu c y jn e w olności i p r a w a 48. W pow szechnej ocenie (po tw ierd zo n ej o rzeczn ictw em TK ) godność człow ieka je s t p ła sz c z y z n ą o d n ie sie n ia d la s y s te m u w arto ści, w okół k tó reg o zb u d o w an o K o n ­ sty tu c ję , z z a ra z e m f u n d a m e n t całego p o rz ą d k u p ra w n e g o w p a ń s tw ie 49.

W e d łu g L e s z k a G a rlic k ie g o p o p rz e z a r t. 30 K o n s ty tu c ji R P d o k o n u je się: 1) o tw a rc ie K o n s ty tu c ji ja k o a k t u p r a w a p o z y ty w n e g o n a z e w n ę tr z n y (n a d rz ę d n y ) p o rz ą d e k p r a w n o n a tu r a ln y ;

42 Ibidem, s. 153.

43 Odwołanie się do godności człowieka znajduje się również w preambule do Konstytucji RP. Ustrojodawca wzywa wszystkich, którzy będą stosowali Konstytucję, aby robili to, dbając 0 „zachowanie przyrodzonej godności człowieka, jego prawa do wolności i obowiązku solidarno­ ści z innymi”. Zob. W. Skrzydło, Konstytucyjny katalog wolności i praw jednostki, [w:] M. Chmaj, L. Leszczyński, W. Skrzydło, J. Z. Sobczak, A. Wróbel (red.), op. cit., s. 47.

44 P. Sarnecki, Idee przewodnie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r., „Przegląd Sejmowy” 1997, nr 5, s. 13.

45 E. Kustra, Wstęp do nauk o państwie i prawie, Toruń 1997, s. 95-96. Zob. wyroki Trybunału Konstytucyjnego z 15 listopada 2000 r. (P 12/99, OTK ZU 2000, nr 7, poz. 260) 1 7 stycznia 2004 r. (K 14/03, OTK ZU 2004, seria A, nr 1, poz. 1).

46 Według G. Radbrucha, kiedy norma prawna narusza podstawowe normy moralne i jest jawnie niesprawiedliwa, przestaje obowiązywać. Skutkuje to tym, że organy władzy publicznej

nie są zobowiązane do jej stosowania, zaś obywatele do jej przestrzegania (s. 96).

47 E. H. Morawska, Prawa konstytucyjne człowieka i obywatela w Rzeczypospolitej Polskiej

a prawa podstawowe Unii Europejskiej. Analiza porównawcza, „Przegląd Sejmowy” 2009, nr 1, s. 36.

48 Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 23 marca 1999 r. (K 2/98, OTK ZU 1999, nr 3, poz. 38).

49 Wyroki Trybunału Konstytucyjnego z 4 kwietnia 2001 r. (K 11/00, OTK ZU 2001, nr 3, poz. 54) i 20 marca 2006 r. (K 17/5, OTK ZU 2006, nr 30, poz. 30).

(13)

2) u s ta n o w ie n ie p o d sta w o w e j w a rto ś c i, d e te r m in u ją c e j p ro c e s w y k ła d n i i s to s o w a n ia całej K o n s ty tu c ji;

3) w y z n a c z e n ie s y s te m u i z a k r e s u szczeg ó ło w y ch p r a w i w o ln o ści j e d ­ n o stk i;

4) sfo rm u ło w an ie podm iotow ego p ra w a je d n o s tk i o odrębnej tre śc i p ra w n e j50. U s tro jo d a w c a w a r t. 30 p o d k re ś lił, że g o d n o ść cz ło w ie k a , b ę d ą c a ź ró d łe m w o ln o ści i p ra w , j e s t p rz y ro d z o n a 51, t z n . c z ło w iek n a b y w a g o d n o ść z m o m e n ­ te m s t a n i a się i s t o t ą lu d z k ą , o ra z p r z y n a le ż n a k a ż d e m u z sa m e g o f a k t u b y c ia c z ło w ie k ie m . N a le ż y w ty m m ie js c u z a z n a cz y ć , że u s tr o jo d a w c a n ie r o z s tr z y ­ g n ą ł f u n d a m e n ta ln e j k w e s tii: k ie d y p o w s ta je c z ło w ie k . F a k te m j e s t , że g o d ­ n o ść p o s ia d a ją w sz y sc y b e z w y ją tk u i b e z ró ż n ic . N a b y w a ją c g o d n o ść, czło­ w ie k n a b y w a je d n o c z e ś n ie w o ln o ści i p r a w a . N a le ż y p a m ię ta ć , że g o d n o ść o so b y lu d z k ie j n ie w y n ik a z w o ln o ści i p r a w cz ło w ie k a , a le to w o ln o ść i p r a w a w y n ik a ją z g o d n o ści c z ło w ie k a .

K o le jn ą c e c h ą g o d n o ści j e s t je j n ie z b y w a ln o ś ć . W e d łu g W ie s ła w a S k r z y ­ dło n ie z b y w a ln o ś ć o z n a c z a , że je d n o s tk a n ie m o że z rz e c się g o d n o śc i52. C e c h a t a j e s t p r z y p is a n a k a ż d e m u człow iekow i p rz e z całe jeg o życie. T ak j a k n ie m o ż n a zrzec się czło w ieczeń stw a, n ie m o ż n a ró w n ież zrzec się godności. R ozpo­ rz ą d z a n ie godn o ścią n ie p rz y n a le ż y do człow ieka a n i do o rg an ó w w ładzy. Z acho­ w a n ie się w sposób n ie o d p o w iad ający godności osoby lu d zk iej czy te ż w fo rm ach je j u w ła cza jący ch n ie w p ły w a n a p o zb aw ien ie czy o g ra n ic z e n ie godności53.

A n a liz u ją c d a le j a r t . 30 K o n s ty tu c ji RP, w n io s k u je m y o n ie n a r u s z a ln o ś c i g o d n o śc i lu d z k ie j. Z d a n ie m w s p o m n ia n e g o w yżej a u t o r a c e c h ę tę n a le ż y tr a k to w a ć ja k o z a k a z p o z b a w ia n ia g o d n o ści, j a k te ż je j o g ra n ic z a n ia p rz e z o so b y p r y w a tn e , w ła d z e p u b lic z n e czy o r g a n y p a ń s tw o w e 54. In a c z e j m ó w iąc, n i k t n ie m oże n ik o g o p o z b a w ia ć g o d n o ści a n i o g ra n ic z a ć je j n a w e t w sy ­ t u a c ja c h n a d z w y c z a jn y c h 55. P o s ia d a c z a m i g o d n o ści s ą z a te m ró w n ie ż oso b y p o z b a w io n e p r a w p u b lic z n y c h czy u b e z w ła s n o w o ln io n e 56.

O s ta tn im e le m e n te m koncepcji godności ja k o ź ró d ła w olności i p r a w czło­ w ie k a i o b y w a te la je s t zobow iązanie w sz y stk ic h o rg an ó w w ład z p u b liczn y ch n ie 50 L. Garlicki, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, t. III, Warszawa 2003, s. 9. 51 Zob. P. Bała, Godność jako źródło praw i wolności człowieka w Konstytucji RP

z 2 kwietnia 1997 r., [w:] T. Jasudowicz, J. Gierszewski, P. Zientkowski (red.), Z problemów bezpieczeństwa. Prawa człowieka, Chojnice 2012, s. 42.

52 Zob. W. Skrzydło, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, Zakamycze 2002, s. 42-43.

53 M. Chmaj, Źródło wolności i praw człowieka, [w:] idem (red.), Wolności i prawa człowie­

ka w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, Warszawa 2008, s. 37.

54 Zob. W. Skrzydło, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej..., s. 42-43.

55 Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w art. 233 ust. 1, stanowi, że ustawa określająca zakres ograniczeń wolności i praw człowieka i obywatela w czasie stanu wojennego i wyjątko­ wego nie może ograniczać wolności i praw określonych w art. 30.

56 Zob. K. Wojtyczek, Ochrona godności człowieka, wolności i równości przy pomocy skargi

konstytucyjnej w polskim systemie prawnym, [w:] K. Complak (red.), Godność człowieka jako kategoria prawa, Warszawa 2002, s. 204.

(14)

ty lk o do p o sz a n o w a n ia godności, a le ta k ż e do jej ochrony. O rg a n y w ła d z y p u ­ blicznej m u s z ą w ięc re ag o w ać w k a ż d y m p rz y p a d k u , k ied y je s t n a r u s z a n a lu b ła m a n a godność człow ieka, a n a w e t k ie d y j e s t o n a o g ra n ic z a n a 57. Z d a n ie m M a rk a C h m a ja z a n a liz y a r t. 30 K o n sty tu c ji R P w y p ły w a w n io sek , że p rzep is te n je s t n o rm ą p r a w n ą w p e łn y m tego słow a z n a c z e n iu o ra z n ie m o ż n a u w a ż a ć go za je d y n ie d e k la ra c ję p ro g ra m o w ą K o n sty tu cji, o k re ś la ją c ą n ie sp recy zo w an e cele o ra z śro d k i ich re a liz a c ji58. P rz y ją ć należy, że a r t. 30 sto i n a s tra ż y godności człow ieka n ie ty lk o p o śred n io , ale że m o ż n a sto so w ać go ró w n ież b e z p o śred n io 59.

P o d su m o w a n ie

T e rm in y „w olności c z ło w ie k a ” o ra z „ p r a w a c z ło w ie k a ”, k tó r e p o to c z n ie o k r e ś la się m ia n e m p r a w cz ło w ie k a , n ie p o s ia d a ją ż a d n e j le g a ln e j d e fin ic ji w ż a d n y m a k c ie p r a w a m ię d z y n a ro d o w e g o 60. B r a k z d e fin io w a n ia p o s ia d a tę z a le tę , że w y w o łu je d y s k u s je w okół tr e ś c i w o ln o ści i p r a w c z ło w ie k a , co s k u tk u je r e a l n ą m o ż liw o śc ią ic h d o s k o n a le n ia , re d e fin io w a n ia , w p ro w a d z a ­ n ia m o d y fik a c ji w y n ik a ją c y c h z k o n ie c z n o śc i d o s to s o w a n ia do d y n a m ic z n ie z m ie n ia ją c e j się rz e c z y w isto śc i. W a rto ść ta k ie g o p o d e jśc ia o d z w ie rc ie d la e la ­ sty c z n o ść i o tw a r ty c h a r a k t e r k a ta lo g u w o ln o ści i p r a w cz ło w ie k a . J e d n o c z e ­ ś n ie n a le ż y z a z n a cz y ć , że o g ó ln ie p o ję te p r a w a c z ło w ie k a n ie m a ją c a łk o w icie w z g lę d n e g o c h a r a k t e r u , g d y ż ic h is to ta o ra z w a r to ś c i z a s a d n ic z o n ie p o d le g a ­ j ą re la ty w iz a c ji, n ie b u d z ą w ą tp liw o śc i. S ą te ż s iln ie z a k o rz e n io n e w sp o łe c z ­ n ej św ia d o m o śc i i w a k ta c h p r a w a p o w sz e c h n ie o b o w ią z u ją c eg o z a ró w n o n a p o zio m ie p a ń s tw o w y m , j a k i m ię d z y n a ro d o w y m 61.

57 B. Banaszak, Prawa człowieka i obywatela w nowej Konstytucji Rzeczypospolitej Pol­

skiej, „Przegląd Sejmowy” 1997, nr 5, s. 59.

58 M. Chmaj, Źródło wolności i praw człowieka..., s. 38.

59 Wynika to z art. 8 Konstytucji RP, który w ust. 2 stanowi, że przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio, chyba że Konstytucja stanowi inaczej.

60 Niektórzy autorzy w zakres pojęcia „prawa człowieka” włączają również materialne, socjalne oraz kulturalne przesłanki osobistej niezależności jednostki. Są też tacy, co uważają, że prawa człowieka to prawa zawarte w konstytucjach poszczególnych państw, przysługujące wszystkim jednostkom podlegającym ich jurysdykcji, a zatem i cudzoziemcom. Niekiedy zaś termin ten rozumiany bywa bardzo szeroko i odnoszony jest zarówno do wolności jednostki, jak i do uprawnień będących podstawą żądania od państwa lub innego podmiotu określonego działania. Obejmuje prawa uznane za naturalne i niezmienialne oraz te, w których dostrzega się wyłącznie wyraz woli państwa. W efekcie próba sformułowania powszechnie akceptowanej definicji praw człowieka wydaje się skazana na niepowodzenie. Zob. Z. Kędzia, Burżuazyjna

koncepcja praw człowieka, Wrocław - Warszawa - Kraków - Gdańsk 1980, s. 9; J. Maritain, Człowiek i państwo, Kraków 1993, s. 81; W. Sadurski, Myślenie konstytucyjne, Warszawa 1995,

s. 10; T. Jasudowicz, Zagadnienia wstępne, [w:] B. Gronowska, T. Jasudowicz, M. Balcerzak, M. Lubiszewski, R. Mizerski (red.), Prawa człowieka i ich ochrona, Toruń 2005, s. 21.

61 A. Michalska, Prawa człowieka w systemie norm międzynarodowych, Warszawa - Po­ znań 1982, s. 113.

(15)

S u m m a ry

The concept, th e essence a n d th e source o f freedom

a n d h u m an rig h ts

Key words: freedom and human rights, the constitution, legal doctrine, the state, dignity. T h e f u n d a m e n ta l d o c u m e n t d e fin in g th e s t a t u s o f th e in d iv id u a l in th e c o u n tr y ’s is c o n s titu tio n . O n e o f th e m a in t a s k s o f th e c o n s titu tio n is to e s ta b lis h th e r e la tio n s h ip b e tw e e n th e a u th o r itie s o f th e S t a t e a n d its c iti­ z e n s. G u a r a n te e s o f th e r ig h ts a n d fre e d o m s c o n ta in e d i n t h e C o n s titu tio n a r e b in d in g fo r b o th p a r tie s . T h e y a r e a s e t o f v a lu e s t h a t a r e p r o te c te d by a ll p u b lic a u th o r itie s , a n d a r e g u id e lin e s fo r c r e a tin g a n y le g is la tio n w ith in t h e s ta te .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jeżeli usuniemy elektron z wewnętrznej powłoki atomu pierwiastka alkalicznego możemy zaobserwować przejście któregoś z bardziej zewnętrznych elektronów na te

Een passage uit Wielinga’s brief wijst er nu op dat Jo- han Willem Friso tijdens zijn studietijd in Franeker in het Martenahuis verbleef: ‘De Heere Westerhuijs kompt mij

Zatem i Państwo i władza jego wywodzą się nie z jakiegoś przygodnego wydarzenia dziejowego, ani z dobrowolnej umowy ludzkiej, lecz z prawa przyrodzonego. To prawo nie

Celem twórców Konwencji było stworzenie zbiorowego systemu ochrony praw człowieka w oparciu o prawa zawarte w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, przyjętej przez

Wydział Prawa, Administracji i Ekonomii.. Pojęcie prawa do sądu.. 2. Rodzaje sądów na

Osoby prawne mogą bez przeszkód korzystać z praw i wolności, jeśli z ich istoty nie wynika, że mogą być realizowane tylko w odniesieniu do osób fizycznych (np. wolność

 Skargi indywidualne na naruszenia Konwencji mogą wnosić wyłącznie osoby lub grupy osób, które twierdzą, iż stały się ofiarami pogwałcenia któregokolwiek z wymienionych w

Generalnego. Każda deklaracja złożona zgodnie z dwoma poprzednimi ustępami może być, w stosunku do jakiegokolwiek terytorium wymienionego w takiej deklaracji, wycofana