• Nie Znaleziono Wyników

Czy na pewno wiemy, jakie są przyczyny zgonów w Polsce?

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Czy na pewno wiemy, jakie są przyczyny zgonów w Polsce?"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

www.kardiologiapolska.pl

Kardiologia Polska 2012; 70, 7: 702 ISSN 0022–9032

KOMENTARZ DO PRACY ORYGINALNEJ

Czy na pewno wiemy, jakie są przyczyny zgonów w Polsce?

prof. nadzw. dr hab. n. med. Piotr Jankowski

I Klinika Kardiologii i Nadciśnienia Tętniczego, Instytut Kardiologii, Uniwersytet Jagielloński, Collegium Medicum, Kraków

Wiedza o liczbie i przyczynach zgonów w populacji jest niezmiernie ważna z punktu widzenia zdrowia pu- blicznego. Pozwala ocenić stan zdrowia populacji, jego zmiany w czasie i różni- ce międzyregionalne. Ponadto poma- ga oszacować najważniejsze czynniki stanowiące dla niego zagrożenie, po- trzeby zdrowotne populacji, zwłaszcza w odniesieniu do chorób, które charakteryzują się wysoką śmiertelnością lub występują często (np. choroby układu ser- cowo-naczyniowego, nowotwory), a także monitorować efek- ty zmian w polityce zdrowotnej państwa. Naturalnie funkcje te mogą być spełniane, jeśli informacje o liczbie i przyczy- nach zgonów są wiarygodne. Niewystarczającą jakość w tym zakresie dostrzeżono w latach 90. ubiegłego wieku i m.in.

dlatego w 1997 r. wprowadzono istotne zmiany w kodowa- niu przyczyn zgonów. Jedną z podstawowych modyfikacji było stworzenie w każdym województwie centralnego syste- mu kodowania przyczyn zgonów. System ten opiera się na działaniu specjalnie przeszkolonych osób zajmujących się ko- dowaniem kart zgonów. W wyniku tych zmian znacząco zmniejszono liczbę zgonów, których przyczynę zakwalifiko- wano jako „miażdżyca”. Jednocześnie wzrosła liczba zgonów, których przyczynę zakodowano jako „choroba niedokrwienna serca”. Powszechnie uznano, że przed 1997 r. liczba zgo- nów i współczynnik umieralności z powodu choroby niedo- krwiennej serca był zaniżony (o ok. 35%) [1]. W 2010 r. na łamach „Kardiologii Polskiej” Jasiński i wsp. [1] opublikowali pracę, w której przedstawili skorygowane współczynniki umie- ralności z powodu choroby niedokrwiennej serca.

Artykuł Wojtyniaka i wsp. [2] dotyka podobnego proble- mu, tzn. wiarygodności danych dotyczących przyczyn zgo- nów w polskiej populacji. Jak pokazali Autorzy, wg danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) współczynnik umie- ralności z powodu choroby niedokrwiennej serca w Katowi- cach jest 3-krotnie większy niż we Wrocławiu, z powodu nie- wydolności serca ok. 50-krotnie większy we Wrocławiu niż w Krakowie, a z powodu miażdżycy 10-krotnie większy we Wrocławiu i Krakowie niż w Białymstoku. Autorzy słusznie wnioskują, że regionalne różnice w wartościach współczyn- ników umieralności najpewniej nie odpowiadają rzeczywi-

stości. Wydaje się, że główną przyczyną tak dużego zróżni- cowania są niejednakowe zasady orzekania i kodowania przy- czyn zgonów.

Wyniki badań Wojtyniaka i wsp. [2] mogą też wskazy- wać, że współczynniki umieralności dla całego kraju są nie- dokładnie szacowane. Zagadnienie to ma bardzo duże zna- czenie, gdyż m.in. na podstawie danych gromadzonych przez GUS podejmuje się najważniejsze decyzje z zakresu polityki zdrowotnej państwa. Każdy uważny Czytelnik artykułu za- stanowi się, czy podobny problem nie dotyczy współczynni- ków umieralności z innych przyczyn (np. chorób układu po- karmowego lub nowotworów). Prawdopodobnie metoda wykorzystana przez Wojtyniaka i wsp. [2] mogłaby być za- stosowana do oceny wiarygodności współczynników umie- ralności z innych przyczyn. Wyniki komentowanej analizy podważają też wiarygodność wielu analiz opartych na współ- czynnikach umieralności.

Jednym ze wskaźników jakości rozpoznań przyczyn zgo- nów jest współczynnik umieralności z przyczyn nieznanych lub niedokładnie określonych. Duże zróżnicowanie między- regionalne stwierdzono także w zakresie wartości tego współ- czynnika. Chociaż współczynnik umieralności z przyczyn nie- znanych lub niedokładnie określonych zmniejszył się w Pol- sce w ciągu ostatnich 10 lat o 42% (sugerując znaczącą po- prawę w zakresie jakości orzekania i kodowania przyczyn zgonów), to jednak wciąż jest wyższy o 151% w stosunku do średniej w Unii Europejskiej i o 89% w porównaniu ze śred- nią w państwach, które wstąpiły do Unii w 2004 i 2007 r. [3].

Reasumując, stwierdzona sytuacja wymaga podjęcia szybkich i zdecydowanych działań prowadzących do ujed- nolicenia zasad i poprawy jakości w zakresie orzekania i ko- dowania przyczyn zgonów.

Konflikt interesów: nie zgłoszono Piśmiennictwo

1. Jasiński B, Bandosz P, Wojtyniak B et al. Mortality from ischaemic heart disease in Poland in 1991–1996 estimated by the coding system used since 1997. Kardiol Pol, 2010; 68: 520–527.

2. Wojtyniak B, Jankowski K, Zdrojewski T, Opolski G. Region- al differences in determining cardiovascular diseases as the cause of death in Poland: time for change. Kardiol Pol, 2012;

70: 695–701.

3. European mortality database. http://data.euro.who.int/hfamdb/.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dotychcza- sowe wyniki badań sugerują istnienie związku mię- dzy poprawą stanu klinicznego a zmodyfikowaną czyn- nością lewej komory, wzrostem ciśnienia perfuzji naczyń

Enhanced external coun- terpulsation as treatment for chronic angina patients with left ventricular dysfunction: a report from the International EECP Patient Registry (IEPR).

Clinical charac- teristics and outcome of patients with early (< 2 h), intermediate (2–4 h) and late (> 4 h) presentation treated by primary coronary angioplasty or throm-

Jako najbardziej skuteczną formę aktywności ruchowej w prewencji pierwotnej chorób sercowo- -naczyniowych zaleca się wysiłki wytrzymałościo- we o charakterze dynamicznym..

Różne dawki riwaroksabanu (5 mg, 10 mg, 15 mg i 20 mg) testowano w badaniu II fazy ATLAS ACS-TIMI 46 (Anti-Xa Therapy to Lower cardiovascular events in addition to Aspirin with

Przed zaprojektowaniem i przeprowadzeniem badania HOPE w ciągu ostatniej dekady zebrano wiele danych z badań eksperymentalnych i klinicz- nych, które potwierdzały korzystny

Sej- smokardiograficzna próba wysiłkowa okazała się istotnie czulszą metodą wykrywania niedokrwienia niż próba elektrokardiograficzna dla trwałych ubyt- ków perfuzji: p

W niniejszym opracowaniu porównano częstość stosowania leków przeciwpłyt- kowych, b-adrenolitycznych i hipolipemizujących oraz kontrolę hipercholesterolemii,