• Nie Znaleziono Wyników

Polskie nagrobki z XIII i XIV wieku w bolońskim kościele Dominikanów

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Polskie nagrobki z XIII i XIV wieku w bolońskim kościele Dominikanów"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Jan Andrzej SPIEŹ

Polskie nagrobki z ХШ i XIV wieku

w bolońskim kościele Dominikanów

Nagrobek arcybiskupa Marcina Polaka

Karolina G r o d z i s k a - O ż ó g w rozprawie o Marcinie Polaku odwołała się do inskrypcji na jego nagrobku w kościele Dominikanów w Bolonii poszukując w jej treści argumentu potwier-dzającego polską narodowość historiografa. Odrzuciła ona przekaz Ferdynanda Ughelli, że napis ten brzmiał: S. Fratris Martini Archiepiscopi Provinciae Poloniae2 i opowiedziała się za wersją przekazaną

przez Abrahama Bzowskiego: Hic iacet Frater Martinus Polonus Ordinis Praedicatorum Archiepiscopus Gnesnensis3. Jej opinię zakwestionował w swojej recenzji Gerard L a b u d a4, opierając się na analizie

aktualnego napisu na tym nagrobku. Aby wyjaśnić tę kwestię warto zanalizować niewykorzystane dotychczas źródła, wbrew bowiem zdaniu Recenzenta, Autorka nie dotarła do wszystkich informacji 0 nagrobku Marcina, a są one zaskakująco dokładne.

Obecna tablica nagrobna o wymiarach 65 x 50 cm jest wykonana z białego marmuru z wyrytym czarnym napisem. Już w ostatnich latach za sugestią pewnego „professore polacco", zgermanizowane nazwy Troppau i Gniesen zmieniono na Opavia i Gnesna. Po wprowadzeniu tych poprawek napis ten

brzmi: Sepulchrwn Archiepiscopi Martini \ de Provincia Poloniae. \ Qui fu sepolto Martino da Opavia I Ar civescovo di Gnesna | dell'Ordine dei Predicatori \ morto aBolognanel 1278 | Noto sotto il поте di Martino Polono | quale autore di una Cronaca \ dei Ponteflci \ e degli Imperatori5.

Według opinii o. Abele Luigi R e d i g o n d o OP, archiwisty i znawcy dziej ów bolońskiego konwentu dominikanów, tablica pochodzi z czasów wielkiej przebudowy kościoła w latach 1727 —1733. Kierujący nią architekt Dotti, dążąc do nadania świątyni jednolitego barokowego charakteru, zniszczył niestety wiele dzieł sztuki, usunął większość starych nagrobków, a w niektórych wypadkach zastąpił je nowymi6. Pozostawienie

wówczas tablicy Marcina nie byłoby przypadkowe. Był to okres wielkiego zainteresowania historią zakonu 1 jego wybitnymi postaciami. W latach 1719 i 1721 ukazały się dwa tomy dzieła J. Q u e t i f a i J . E c h a r d a , Scriptores Ordinis Praedicatorum7, między 1729 a 1740 r. wydano ośmiotomowe

Bullarium Ordinis Praedicatorum8, a w roku 1756 ukazał się pierwszy tom Annalium Ordinis

1 K. G r o d z i s k a - O ż ó g , Marcin Polak i jego twórczość. Nasza Przeszłość 58 (1982) s. 169—201. 2 F. U g h e 11 i, Italia sacra, Wenecja 1721, t. 9, s. 218-219.

3 Annalium Ecclesiasticorum .... tomus ХП1, Coloniae 1616, rok 1278, col. 884, n.32. 4 St. Źródł. 29 (1985) s. 201-203.

5 Listy O. A. R e d i g o n d o OP z 24.02. i 3.07.1992. Pragnę mu podziękować za informację o nagrobku, rękopisie Sepultuarium I i za kopie interesujących nas stron tego zabytku.

6 A. D'A m a t о, I Domenicani a Bologna, Bologna 1988, t. 2, s. 757 - 762.

7 Scriptores Ordinis Praedicatorum recensiti notisque historicis et criticis illustrati... Inchoavit R.P.F. Jacobus Q u e t i f OP absolvit R.P.F. Jacobus E с h a r d. Lutetiae Parisiorum 1719-1721.

(3)

Praedicatorum9. Wydanie tych dziel poprzedziła kwerenda źródłowa w archiwach wszystkich

prowincji i klasztorów10, której pokłosiem jest także przechowywane do dzisiaj w Archiwum

Generalnym zakonu w Rzymie (dalej AGOP) obszerne fondo Libri, zawierające kopiariusze oraz opracowania historii prowincji, klasztorów i osób11. W bolońskim konwencie św. Dominika

interesowano się również odległą prowincją polską, skoro przy okazji tej przebudowy, obok wcześniej istniejącej kaplicy św. Jacka12, wzniesiono kaplicę dedykowaną bł. Czesławowi 135 którego kult został

potwierdzony według norm prawa kanonicznego w 1711 r. We wspomnianym fondo Libri, AGOP XIV LLL pars 3, na s. 812 — 819 znajduje się opracowanie: Inscrizioni e memorie storiche delia chiesa

e Convento di S. Domenico di Bologna, z opisami znajdujących się w nim nagrobków. Niestety nie znalazłem tam inskrypcji z nagrobku Marcina Polaka. Jednak w tym samym tomie na stronie 811 znajduje się sporządzony przez Paolo F а с с о n i1 4 wypis zawierający Nomina praelatorum, wśród

nich Marcina, quorum corpora in Ecclesia S. Dominici Bononiae tumulata sunt, ex libella funerum edito a F. Joanne Converse Sacrista Anno 1291. Szczęśliwie księga, na której oparto ten wypis, zachowała się do dzisiaj w archiwum konwentu S. Domenico w Bolonii jako Sepultuarium I (sygn. Arch. S. Dom. BO: III 72900). Jest to pergaminowy kodeks o wymiarach 21,Ъ х 20 cm, liczący 107 stron (paginacja tylko na stronach nieparzystych). Oprócz wpisów dokonanych przez autora pisanych starannym pismem tekstowym, są dopiski kontynuatorów z końca XIII oraz XIV i XV w. W wieku XVI księgę tę zastąpiono nową — Sepultuarium II15.

Sepultuarium I zaczyna się na stronie 11: Iste est libellus funerum que sunt apud ecclesiam beati Dominici fratrum predicatorum de Bononia. Editus et per lineas distinctus cum magna diligentia et investigatione a fratre Johanne converse bononiensi sacristano. Tempore fratris Prindipart16 prioris

bononiensis. Sub anno Domini millésime ducentesimo nonagesimo primo. Autor, który jak sam stwierdził, zredagował swe dzieło cum magna diligentia et investigatione, był przygotowany do tego zadania, mimo że nie był kapłanem, a tylko konwersem. Prawdopodobnie można go identyfikować z dominikańskim famulusem, który ofiarował klasztorowi Stary i Nowy Testament i z mistrzem Janem miniaturzystą17.

Jako zakrystianin był do tego dzieła szczególnie powołany, nie tylko, że z powodu swej funkcji

9 Annalium Ordinis Praedicatorum Volumen primum ... Auctoribus T. M a m m a c h i o , F. P o 11 i d о г о, V. B a -d e 11 o et H. C h r i s t i a n o p u l o , Romae 1756.

1 0 Zapoczątkowało ją w 1600 r. rozporządzenie Kapituły Generalnej w Neapolu, nakazujące aby w każdej prowincji wybrać zdatnych braci, którzy jeżdżąc od klasztoru do klasztoru diligenter inquirant requisita ad componendam historiom bene digestam. Wszyscy przeorzy zostali zobowiązani, quod infra spatium sex mensium debeant transmittere rev. p. procuratori ordinis in curia Romana copiam authenticam omnium bullarum, brevium, decretorum, privilegiorum, concessionum, indulgentiarum a sede apostołka, a regiis majestatibus, congregationibus, a legatis vel nuntiis apostolicis, a principibus quomodolibet obtentarum vel concessarum pro communi totius ordinis vel provinciae, conventus, loci, monasterii aut fratris particulis sive societum ss. Nominis Dei ас rosarii commodo, utilitate sive praeiudicio cum sententiis executoriis eorundem — Acta Capitulorum Generalium Oridinis Praedicatorum, rec. B. R e i с h e r t, t. 5, Romae 1901, s. 388-390.

1 1 Zob. A. P a p i 11 о n, Le premier Collège Historique de l'Orde des Frères Prêcheurs. Archivum Fratrum Praedicatorum (dalej AFP), 6 (1936) s. 5—38; i V. К o u d e 1 к a, U Fondo Libri nell Archivo Generale dell Ordine Domenicano, tamże: 38 (1968) s. 99-143 i 39 (1969) s. 172-217.

1 2 Ukończonaw 1595 r. kaplica była fundacją rodziny Turrinich, którzy też zamówili do niej obraz Matki Bożej objawiającej się św. Jackowi pędzla Ludovico Carracd (obecnie w Louvre) i złożyli 800 lirów nadwiemszewieczystewtygodniu.D'A m a t o , o.e., s. 595. Zob. też: S. Z a m b o n i, La pala di San Giacinto di Ludovico Carracci e la capella delia Natio Polonorum nella chiesa di San Domenico in Bologna, w: Atti del convegno Italo-Polacco „Viaggio in Italia e viaggio in Polonia" organizzato dall Istituto di Storia dell Universita Jagellonica di Cracovia dal 19 al 20 ottobre 1992 in occasione del cinquecentesimo anniversario délia scoperta dell America a cura diD. Q u i r i n i - P o p ł a w s k a . Zeszyty Naukowe UJ MCXXVIII, Prace Historyczne, z. 110. Studia Italo-Polonica, t. 5 (1994) s. 109-128.

1 3 D'A m a t o , o.e., s. 763 i 765.

1 4 W drugiej ćwierci XVIII w. był profesorem bolońskiego Studium Generale, ibidem., s. 735, 840—841 i 846.

1 5 S. G e 1 i с h i, R. R i n a 1 d i, II Sepultuario del 1291. w: Archeologia medievale a Bologna. Gli scavi nel Convento di San Domenico. Catalogo a cura di S. G e 1 i с h i e R. M e r 1 o, Bologna 1987, s. 99.

1 6 Philippus de Prendipartibus de Bononia był przeorem od roku 1291, w 1294 r. zastąpił go Bertholdus de Forolivio. Zob. AGOP XIV liber GGG, f. 403 r. Elenco dei Priori dal Convento di Bologna dal 1219-1753, także autorstwa Paolo Facconi.

(4)

Polskie nagrobki z XI i XIV wieku П Г/. • . . • ; •• .... ••••••••••:••,.•..:. : ,. 9 t r ć U b e U u s f i m c r u r o q u e f u n t a p u D c c c t h m b e t h ш ш ш firn p : c d i e m > a i x x \ x m . ä i m t f r e r p ł m c a s c ü f o n e m & m m m a g n a d i l i g m m a m u e t o g a t i o n c л f t a t T C l o l x o u a f o b ô n ù m f b n a t p ? f h t n 5 p 2 i n c U | i i T p n o a & & n . s u b : m n o d m c o t ü b d u c c -t c f i m o n o n . i g d i m o p : i m o . k p u l m t t p a m c U n e c q u e f u n r i u r a m u r u . m ' •• Т Ё ш с т e c c l i c . 7 m a p i u n t р г о р с w l h ù р д п ш v n x e ,vv c g t t d i u n r fercs e r f i m u t u r ш д а g i t i t e m f n v t « q 1 ^ c p : o p c d u i p t n i n m u s f u n t b c c . / j C p S m a f c p u m m e i l d i i c с ш п с r r w i s d i i 1 t x m i fori j tf / U T n b c t a i & i x с л р с Ц л f a v i t i „ / 11 C ^ m m m ' D n c i u i i t c o c m b o n a i i i b j t t a p U X f ä W ö c ^ a t b c m m f t b u s . m С 1 е ш д х > т h m i f i m i q i n r e m i s $ 1 1 i c m h l t I i r n B n t i if -K o t x l U e a x i n . 4 -J щ / C ą i u r m c o t e b ô n . 1 n q t u f c p c l u m r j x n t f t n c e . i d V л ^ pommeccUc^tAnte- q i u m - { £ f e p i t l c ? 7 v : c A î u - b z a i N 4 v / € & и т ш > т ^ u t t o m ü c ü i x L i m b ' n m ^ . t c a i x l b i i n c n - ^ v c a t a t o i T K l a r o b Y m t s - , • t ^ v» • C g c r a t r i t t n o l m d m i x t g n l u t u s t t p c m n f ó p ; c n i l i , - j l m 1 x C ^ n n u i " о т р е ш b e n r t à x t c p U m i e w i t a f à ^ c m b . - ; * ?.• v a t и к ш д т т с о а л п п п л п г х х . i m i a i i t s a r t o r é T i t o ï c Л H 0 £ l U t f d p m b i î t c v b o n d i b u ? . i ^ - M h k 1T. С Ш ^ ш ^ м - и м Ь * t S U u . a b c b n Ъ a m l L i f d ' - X

(5)

Ш

и 1 ш т с ф а г п с 1 г . ; г с q u e f u п ш а т а m u n i e r + T i t c c r l i c u n a p m m : m r a t w i i i t u i r - D i h у<гр n i * m e d i a t e l u c i q u e c u i r m p u l ç m î i r i j ń i * д й ftacm c c r V i c . i u i r m c i n t ê f i n r c a m a n m ' u t i r y s f l - f r n е Г Ь л т п î a n g u t o a l t n n s f r i j - f a f t t î n f c T u n r t e л — C p r i ń a ć d ń i s e m a b i a

х<Гслпл

b i n s " ó c r p d l a fei î u i n u f : ? i ć i u r a f c p u I n i i a w î i m c d m

txuicî

q u e e m r _ OTtcmfrtram * V o h в-.;*-_ в-.;*-_ в-.;*-_ — . л я п » л м п т л т л / - î - f  n m c a a n i A l m e n T c b u t n g n n i f " D f h r n a m a i w z . t Lï.crcû\ > m j o V l r m » »yu2u; > щ a n t a n i â t v i s l o m n . a . • J > n c < ! ^ ö m » n : n < r A ' t s M i V ' l u e : © n r t a d m c t m b n t o j f e i l i î i "D'apUa c J i T V r u C a f e II с n f r u l f t a p l f t t a Ä ^ c ^ ü n f n k n s -C S ^ t i m a T m i y u & b i m m f i n i 4 > c r ç c l U < 1 ш ш D n e p î l i o j n n c i î d f : ! p i l m c r i i ï t v t c n ? f c ć t c c Ł ę т с с и п л ® î s l x n

--t- (>3crĄ •'pmówili <ï:it3» p/.rii tunu.'. «S.ipl&êëîebrpkwj

{ ® т п а î n f i v g o l i m y i i t c l l c - t f f t K O T T i c d n tfprrimiss? a y ^ l l a / ö m c h i e U s • • — t V i r c c a m a î m i o n ! Г д т г Ш fcimpfois w f h : n n f n S t r ç t e ? j ê и к с г а т Ъ з & с Ы и р п о д m m c - u c z f i i ^ a c n c c n t ć — < t i l o a a m a f n d t o n a a i r f u rtaUrnistiapclia e a m d ^ i r , i t a l i m i s a ć m t c i o u a s e o h ï p n с m m c - t ï f u s ę - a ć r o n ï m " « g e b r u -J^vr s p n b i r . j - u s < т Ш и л р ci, ' î S ï t a z i c H r a t m e c n t b : : c tûvas d m c a f t c L ü m г ^ д е с Ь - i i T ^ i f t ^ ^ n a f n e b l c g i - j i i r . w a i t c m n i è T C f t r m - e â ^ ^ ^ n a a n c n - o - e r с о х taxöu t e • / W - ^ « " Т ^ с а р Ш л f a TOinctfcftmta i v a i o z ś < 7 s f r w « > * f c p u l a f i î r û CafclUr i ^ & i i l f i . c n p l î c Га % i •' Г т . - a n f i f l M . i

шЁЁШЁ^ШйЁЁЁЁЁЛ

'i'. Il VSr-v •' 'i'/s 2. Sepultuarium I z 1291 г. (Во: III 72900), s. 32

(6)

Polskie nagrobki z ХШ i XIV wieku •' i ' H -, M i l c u t r p K U t w u m c r n o b i l u i m - b m c i i n a t ^ J i n n a c c c t u m c r m n n c l j u f t n i m f u n r l « -'.'î-r?'? i^A'.. : TïJi fi * f § c p t t l c n n n R c g i t V b m t t i ftltvjtenci i m p t m t f d t m t m с с с й а т л п a i i g i t f o . i f i n i f h t V p o f r A U a i r b e -a t c j ^ u c n n t . f S b u l a û tfrclncpi т л г п г и ' * б р т а л p l c m i c ê t u , ? i n u i - ù m c c d ' î e m c c r f c p u l c n i n - c g i s b a m i c r a l n u r b c a t i u i u i T n t i i -•> t » n i j H ô q h f i m c n t i m T j a d i n c _ n r o . i л и г е p i U f t m у с t o r a l t a c fccatt p c o b i e t teati l . v u r r r t i j -C ^ c p t t l ć m -C b m m s _ 3 g i i m o l f t t ? n m t n g ł a n a c f r i n п а с U u f t n l f i n e t a p î î j C ' . i n a g u t o t i b i è c u n p i n d l a

гаШ' ^ « ^ г r j n i U r m r q - e л т е a l n r c - t c a t t v i i g i m ^ - ê c u i b a T î i a ^ n i i r u h t i s t c f c m a a C s e p u t c r u m x m i b n i n a ^ r m c n f t ó i x f U f e o ê a n t e örHbtvHJ - e y i с т с и . Ъ ozbv:- С : (Ver- , ^ c ^ - j ç ^ / S - n t f^-yxxyi cf^v (Tcnnatfevv j^A-iM-ip.î. <EfZ j i d u U e y » î? г Ъ - л уЪ---'

çpicpvljp in. t^eoW'A - • cjô'. J-^wp jCj (JL'ZyvJZ? fc-iU СCTv'rdF: c^pL (Tenon..'J

^ S c p r . l a - t ï d t i i \ - n . î l t r r : i "re

(7)

zobowiązany był do opieki nad kościołem, ale także dlatego, że wówczas dokumenty klasztorne przechowywano właśnie w zakrystii, zwłaszcza dotyczące zobowiązań wobec dobrodziejów, oraz testamenty, które często zakrystianin podpisywał obok innych świadków18. Klasztor boloński już

w XIII w. miał dla archiwum specjalną salę nad zakrystią19.

Wbrew twierdzeniu Philippe A r i è s a, że „do końca wieku XIII na ogół rzadko za pomocą napisu sygnalizowano dokładne położenie grobu [...] nie istniał kataster grobowego podziemia"20, księga ta ma

charakter takiego katastru21. Dominikanie bolońscy otrzymali prawo chowania zmarłych świeckich

przy swoim kościele już w 1227 r.22. Sepultuarium /zawiera spis grobów 690 osób tylko spoza klasztoru,

wybitnych osobistości, mieszczan, profesorów i studentów. Najznamienitszych, zwłaszcza biskupów, chowano w kościele, inne wybitne osobistości w wirydarzu zwanym chiostro dei morti23 oraz na

cmentarzu braci przy wschodniej ścianie kościoła i zakrystii. Dotyczą ich zapiski na stronach 77 i 78, gdzie znajdujemy dwa imiona związane z Polską.

Na stronie 77 zakrystianin Jan i kontynuatorzy zapisali:

Sepulture prelatorum et nobilium hinc et inde intra ecclesiam et intra claustrum sunt he.

Sepulcrum Regis Hentii filii Federici imperatoris est intra ecclesiam in angulo a sinistris post altare beate Katerine.24

Sepulcrum Archiepiscopi Martini de prouincia Polonie est iuxta murum eccłesie inter sepulcrum Regis Hentii et altare beati Laurentii.

Sepulcrum dominifratris Theoderici episcopi Fauentini de or dine nostro est ante pilastrum que est intra altare beati Jacobi et beati Laurentii25.

Sepulcrum Comitis Aghinolfi de Mudiglana est intra claustrum sine lapide, in angulo ubi est campanella capituli.

Sepulcrum quod est ante altare Beate Virginis, est cuidam magni militis de Francia. Sepulcrum domini Henrici Januensis de Flisco est ante altare beati Petri martyris26.

I dalej inną ręką:

Sepulcrum domini Gualterii episcopi Tinensi, de ordine cisterciensi21.

Sepulcrum domini fratris Petri episcopi Comaclensis de ordine predicatorum28.

Sepulcrum Francischi episcopi Salubriensis, de ordine predicatorum29.

1 8 R. G i a n n i n i, Vita quotidiana e osservanza della regola in un registre» trecentesco di S. Domenico in Bologna, w: Miscellanea Gilles Gerard Meesseman, 1.1, Padova 1970, s. 324 — 325. W dominikańskim konwencie S. Maria Novella we Florencji podobny spis również przechowywano w zakrystii o czym świadczy nota wpisana szesnasto wieczną, ręką: Yhs Maria Anno Domini

MCCLXXXX. Questo libro de morti e'delia sagrestia Di S. Maria Novelle dell'ordine de Predicatori et comincia l'anno 1290 addiXV di aprile come si vede a carte 52 alla posta di Amadore Alderotti. Laus Deo et Beate Virginis. Zob.: „II Libro dei mortis" di Santa Maria Novella (1290—1436), ed. С. С. С a 1 z о 1 ai, w: Santa Maria Novella un Conventonellacitta. Studii e fonti. VII centenario della fundazione di S. Maria Novella in Firenze (1279—1979), vol. II. Memorie Domenicane. Nuova serie 11 (1980) s. 29.

1 9 D ' A m a t o , o.e., s. 114.

2 0 Ph. A r i è s, Człowiek i śmierć. Przełożyła Eligia Bąkowska, Warszawa 1992, s. 87.

2 1 Na ten temat uwagi G e l i c h i , R i n a l d i , o.e., passim. Wspomniana w przyp. 20 księga z Florencji ma formę kalendarza.

2 2 D'A m a t o , o.e., s. 183.

2 3 Np.: Sepulturae quae sunt in claustro et iricipiunt a campanidla capituli usque ad kostium dormitorii (Sepultuario I s. 78) i Sepulturae qui sunt in claustro et incipiunt ab hostio ecclesiae usque ad kostium refectorii (ibidem, s. 79—87). Por. D ' A m a t o o.e., s. 173-190; G e l i c h i , R i n a l d i , o.e., s. 99-107.

2 4 Syn Fryderyka U więziony przez bolończyków, zmarł 13 marca 1272 г., D'A m a t o s. 186.

2 5 Od 1274 roku biskup Faenzy, zmarł 1276—78. Stephanus de Salaniaco et Bernardus Guidonis, De quatuor in quibus Deus Praedicatorum Ordinem insignavit. (dalej: De quatuor), edidit Т. К a e p p e 11 i, Roma 1949, s. 81. D'A m a t o s. 186 mylnie identyfikuje go z Teodorykiem biskupem Cervi, zmarłym 24.12.1298 r. i również pochowanym w prezbiterium bolońskiego kościoła. De quatuor, s. 82; D'A m a t o s. 186 i 243, tam odnośniki do źródeł.

2 6 Pojawia się w Bolonii w latach 1270,1278 -1279,1281 i 1286, zawsze z tytułem canonicus Parisiensis, a w roku 1227 także jako Capellanus D. Papae. M . S a r t i , M. F a t t o r i n i . D e Claris Archigimnasii Bononiensis professoribus a saeculo XI usque ad saeculum XIV, 1.1. p. 2. Bononiae 1772, s. 237, 240, 241, 243, 246.

2 7 Tinum (Tininien) —Knin, od roku 1050 biskupstwo sufragania Splitu. 2 8 Biskup Comacchio w latach 1304-1327. De quatuor, s. 84.

2 9 Biskup tyt. Salubrien inaczej Selymbrien, sufragan Wormacki, zmarł po 5 czerwca 1302, aprzed 14 grudnia 1304 roku. De quatuor, s. 111.

(8)

Polskie nagrobki z XHI i XIV wieku 37

Sepulcrum fratris Johannis magistri in theologia et episcopi Bononensis, ordinis predicatorum30,

Sepulcrum domini Conradi episcopi Coronensis31.

1 już w XV w.:

Sepulcrum domini Vualterij de Franconia Theotonici doctoris qui obiit anno domini MCCCCXXXVIII et in morte sua conventui bona sua pro anima sua reliquit. Est sepultus in seconda parte claustri iuxta refectorium ubi Octauianus imperator est pictus adorons dominum ostensum sibi a Sibilla.

Na stronie zaś 78 zanotowano:

Sepulture illorum qui sepulti sunt in cymiterio fratrum, et incipiunt post altare beati Laurentij prope murum et finiuntur iuxta fenestram ferream sacristie sunt he.

I Prima est [brak opisu]

П Secunda domini Seguini de Uodenai capellanus [s] domini pape Ш Tercia domini Domiciani prepositi Craconensis [s] de Polonia Następnie inną ręką:

Sepultura que est post altare beati Pauli est domini Petri Lambertinis capellani domini pape, canonici Bononiensis, Ferrariensis. Doctoris in utroque iure32.

Oraz trzecią ręką:

Sepultura domini [skreślone: fratris] Francisci chardinalis de Rauenna. Sepultura domini Johannis de Rociptis.

Sepultura domini Ugollini Marconis.

Na stronie 32, gdzie opisano Sepulture quarte linee, que sunt iuxta murum ex latere ecclesie et incipiunt iuxta sepulture domini Vgonis medici de Luca33 que est iuxta pulpitum maius ante

faciem ecclesie et iuxta cratem ferream et flniunt post fenestram in angulo altaris sancte Katerine, znajdujemy wśród pochowanych na placu przed kościołem imię trzeciego przybysza z Polski.

Pierwotnie zapisano tu mogiły numerowane cyframi rzymskimi, I, II, V—XV i słownie oraz szesnastą bez numeracji. Stosownie do potrzeb opisowi każdej mogiły poświęcono od jednego do trzech wierszy. Przy numerach III i IV zapisano w wolnych pierwotnie dwóch liniach i innym

pismem, a więc już po sporządzeniu Sepultuarium I: Tercia domini Johannis quondam domni Milonis de Polonia, et Domine Thomaxine uxoris sue.

Nie zdołałem zidentyfikować wszystkich cytowanych tu osób, nie jest to konieczne dla naszych celów. Ponieważ nagrobek zmarłego w 1292 r. Piotra de Lambertini zapisany jest już innym pismem, można stwierdzić, że najstarsze zapisy dokonane ręką zakrystianina brata Jana, w tym opisy nagrobków Marcina Polaka i Domiciana prepozyta krakowskiego powstały w momencie tworzenia księgi w 1291 r. Wszystkie zidentyfikowane przez nas osoby zmarły po roku 1250. Także A. D'A m a t o , który poświęcił trzynastowiecznym pochówkom osobny rozdział swej książki o dominikanach w Bolonii, nie zna wcześniejszych niż z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych tego wieku34. Wbrew przytoczonej wyżej opinii Arièsa nie tylko kładziono na grobach tablice, ale czasem

wznoszono okazałe nagrobki, niektóre do dziś zachowane35. Gdy na grobie Aghinolfa de Modigliano

tablicy zbrakło, autor Sepultuarium wyraźnie to zaznaczył. Pamięć zakonników była zawodna, zatem

3 0 Od 1295 biskup Padwy, a od 1299 także arcybiskup boloński. Zmarłw 1303 r. De quatuor, s. 78-79; D'A m a t о, o.e., s. 237.

3 1 Corona (Granitza) w Beocji. Biskup Konrad występuje między Haymonem (1278) a Marinusem (1324). С. E u b e 1, Hierarchia cattolica medii aevi, ed. altera, t. 1, Monasterii 1913, s. 212.

3 2 Petrus Caprerus de Lambertini zmarł w 1292 r. Por.: D'A m a t o , o.e., s. 189. Zachował się jego testament z dyspozycją pogrzebu u dominikanów: Anno ejusdem 1292. Indicłione 5. die sexto intratite mensejulii — Idcirco Dominus Petrus Caprerus de Lambertini sanus mente, sed languens corpore diem extremum pervenire volens per presens testamentum in scriptis de bonis suis disposuit. In primis quidem eligit sepulturam suam apud Ecclesiam Beati Dominici Fratrum Praedicatorum de Bononia, et dictos Fratres rogat, quod sepultura sua sit cymiterium dictorum Fratrum iuxta murum Ecclesiae et pro expensis ad die tam sepulturam sive archam faciendam et construendam reliquit centum quinquaginta libr. bonon. in dicto opere expendendas. S a r t i , F a t t o r i n i , o.e., s. 135.

3 3 Hugo Borgognoni da Lucca, medyk, ojciec chirurgii w Bolonii, dobrodziej dominikanów, zmarł w 1258 r. D'A m a t o , o.e., s. 187. Jego syn Teodoryk był dominikaninem i biskupem Cervi, por. przyp. 26.

3 4 D'A m a t о, o.e., s. 183 -190. 3 5 G e 1 i с h i, R i n a 1 d i, o.e., s. 104.

(9)

0 grobie quod est ante altare Beate Virginis, na którym widocznie też nie było napisu, zapamiętano jedynie, że est quidam magni militis de Francia. Możemy więc z całą pewnością stwierdzić, że tworząc Sepultuarium trzynaście lat po śmierci Marcina nie tylko znał miejsce jego grobu, ale i oglądał umieszczony na nim napis.

Trzeba odpowiedzieć na pytanie, czy obecne miejsce tablicy odpowiada pierwotnemu położeniu grobu i czy zapis w Sepultuarium I, identyczny z brzmieniem pierwszej, łacińskiej części współczesnej inskrypcji, odpowiada jej pierwotnemu brzmieniu. Zasadniczy plan kościoła nie zmienił się od lat trzydziestych XIII w., kiedy na miejscu starego kościółka św. Mikołaja, który dominikanie otrzymali w 1219 г., wzniesiono wielką trzynawową świątynię na planie bardzo wydłużonego krzyża, nadając jej nowe wezwanie św. Dominika. Mniej więcej w połowie długości nawy była ona przedzielona na chór zakonny z absydą i transeptem od wschodu oraz część zachodnią, otwartą dla wiernych. Ołtarz św. Wawrzyńca znajdował się w prawym ramieniu transeptu, na przedłużeniu którego była zakrystia, kapitularz i dalsze pomieszczenia klasztorne. W ramieniu lewym, północnym transeptu, obok ołtarza św. Katarzyny pochowano króla EnzoЗб. Według Sepultuarium, miejsca grobu Marcina trzeba szukać

na całej długości transeptu, od jego strony lewej, gdzie był i do dziś mimo wszelkich zmian pozostaje grób króla Enzo, a w miejscu ołtarza św. Katarzyny jest kaplica św. Tomasza, do prawej z ołtarzem św. Wawrzyńca, wyłączając przestrzeń przed głównym ołtarzem (absydą prezbiterium), skoro grób miał być iuxta murum ecclesiae. Z pomocą przychodzi nam Długosz, który ze swych odwiedzin w Bolonii zapamiętał, że znajdował się on prope, lub ante sacristiam37. Jego świadectwo w świetle tego co wiemy

z Sepultuarium jest w pełni wiarygodne i pozwala nam umieścić grób Marcina w pobliżu zakrystii 1 ołtarza św. Wawrzyńca, czyli w prawym ramieniu transeptu.

Fontana, powołując się zresztą na Bzowskiego, napisał ogólnie: in nostro D. Dominici Temploprope Aram Max. tumulatus. Bzowski określił precyzyjnie miejsce grobu i kształt tablicy: in Templo D. Dominici, ante агат maiorem, secus sacellum D. Thomae sepultus. Lapidi sepulchrali in maiori sesquipalmari, meo tempore legebatur inscriptum — 3S. Odpowiada to jej obecnemu miejscu i formatowi

— „półtorej dużej karty". Dziś bowiem znajduje się ona w lewym ramieniu transeptu, na jego zachodniej ścianie, naprzeciw barokowego nagrobku króla Enzo. Łatwiej uchwytna historia tego ostatniego nagrobku pozwala wyobrazić sobie losy tablicy Marcina. W roku 1340 lewe ramię transeptu przedłużono, aby urządzić kaplicę św. Tomasza z Akwinu kanonizowanego w 1323 r.39. Przy okazji

późniejszych prac budowlanych w roku 1376 znowu przesunięto nagrobek króla Enzo, pozostawiając go jednak w tym samym transepcie naprzeciw kaplicy św. Filipa i Jakuba, a zarazem miejsca, gdzie znajduje się obecnie, czyli tam gdzie jest tablica Marcina Polaka40. Potem nastąpiły dalsze zmiany.

Ponieważ i prawe ramię transeptu podlegało licznym przebudowom, musiano równie często przenosić grób i odnawiać tablicę Marcina.

Na zmiany tablicy wskazuje też jej treść w brzmieniu włoskim przed „polonizacją". W czasach przebudowy Dottiego nie było możliwe umieszczenie na niej niemiecko brzmiących nazw Gniesen i Troppau. Przeczą temu nie tylko więzi ówczesnych bolońskich dominikanów z Polakami, o których napomknęliśmy wyżej, ale i to, że wtedy przez całą historiografię dominikańską Marcin był nazywany Polakiem, a nie Marcinem z Opawy. A i klasztor opawski odnowiony po reformacji przez Polaków należał wówczas do prowincji polskiej41. Wydaje się więc, że obecna tablica, która niczym stylowym się nie

wyróżnia, podobna do kilku innych w kościele, została kolejny raz odnowiona na początku naszego wieku, kiedy świątyni i klasztorowi przywracano dawny blask po zniszczeniach, nękających je w czasach napoleońskich i w XIX stuleciu. Wtedy — moim zdaniem — powstał obecny tekst włoski, niewykluczone zresztą, że na wzór jakiegoś wcześniejszego, którego ślad znalazł być może odbicie w przekazie Bzowskiego, a brzmienie tekstu łacińskiego oparto na starej tablicy lub przekazach Sepultuarium I i Ughellego.

3 6 D'A m a t o, o.e., s. 105-114.

3 7 Annales seu cronicae incliti Regni Poloniae, liber "VU et VIII, Warszawa 1975, s. 202 i Katalog arcybiskupów gnieźnieńskich, w: Opera Omnia, t. 1, s. 345.

3 8 V. F o n t a n a, Sacrum Theatrum Dominicanum, Romae 1616, s. 76; В z o w s к i, I.e.; por. przyp. 3. 3 9 D'A m a t o , o.e. s. 246.

4 0 Ibidem, s. 242.

4 1 V. S t ë p â n, Die polnischen Dominikaner in Troppau und Oberschlesien als Förderer der Gegenreformation, w: Reformation und Gegenreformation in Oberschlesien ... hrgb. von T. W ü n s с h, Berlin 1994, s. 99—114.

(10)

Polskie nagrobki z i XIV wieku 39 Sepultuarium nie było zbiorem inskrypcji, lecz wykazem grobów, dlatego tylko zwięźle podawało niezbędne do ich określenia informacje. Inskrypcje miały treść bogatszą niż jego schematyczne opisy. Z zachowanych do dziś tablic i dzięki S a r t i e m u wiemy, że podawano na nich zasługi zmarłego i datę śmierci42. Nie mamy jednak powodu wątpić wobec identycznego świadectwa Ughellego, że w tym

wypadku oddało wiernie treść najstarszej tablicy.

Podobnie określił pochodzenie arcybiskupa Marcina Bernard Guidonis, ceniony za rzetelność przekazywanych informacji43. W zredagowanym w 1311 r. spisie biskupów dominikańskich napisał: In

provincia Polonie et Boemie simul, que quondam provincia fuit una, fuerunt [episcopi\ qui sequuntur: Fr. Martinus fuit Archiepiscopus Gnesnensis. Hic fuit penitentiarius in curia Romana. Hic fecit summam iuris canonici que appellatur Martiniana, item cronicam imperatorum et pontiflcium Romanorum. Hic iacet in conventu Bononiensi in ecclesia fratrum, ubi obiit quando recedebat de curia ad ecclesiam sibi commissam, ad quam non pervenit, anno domini MCCLXXVII [s]. Fr. Petrus Polonus fuit episcopus Caminensis in Polonia. Hic fuit penitentiarius in curia Romana. Obiit vero Ianue, ubi sepultus est in conventu fratrum, anno domini MCCXCVIII; cui successit in officio penitentiarie fr. Thomas de Polonia. Fr. Paulus fuit episcopus in Polonia44. Bernard, który jak przypomina K. G r o d z i s k a w innym miejscu nazywał

Marcina Polakiem45, cytowane dzieło poświęcił historii zakonu, interesowały go dokonania członków

poszczególnych prowincji, a że pisał wkrótce po usamodzielnieniu się prowincji czeskiej (w 1303 г.), tylko w ten sposób mógł zaznaczyć jej obecność. Jego sformułowanie nie ma nic wspólnego z przytaczanym przez współczesnych historyków dla wyjaśnienia, dlaczego Czecha (Niemca) z Opawy nazywano Polakiem. Później dopiero zamiast de provincia Poloniae pisano po prostu Polonus, jak np. Leander Alberti: Martinus Polonus Archiepiscopus et pont. max. poenitentiarius, de pontificibus maximis et imperatoribus cronicam edidit. Item summam Iuris pontifici secundum ordinem alphabeti cognomento Martinianam et sermones de sanctis, Plura praeterea digessit quae ad manus meas non deuenere46.

Czy zatem napis nagrobny w najstarszej postaci pozwala nam wznosić o narodowości Marcina? Warto zwrócić uwagę na to, że biskupi pochodzący z Italii zostali określeni zwrotami de ordine

praedicatorum, de ordine nostro, ordinispraedicatorum, de ordine cistercieńsi i nazwą stolicy biskupiej. Obcokrajowców — wielkiego rycerza z Francji, Domicjana prepozyta krakowskiego i Jana Milonis,

określono nazwami krajów ich pochodzenia. Zapewne więc fundatorzy pierwotnego nagrobka nie przypadkowo napisali, że Marcin pochodził de prouincia Poloniae, jego imię musiało współczesnym kojarzyć się z Polską i on pewnie temu nie zaprzeczał. Oczywiście nie jest to ważki argument, lecz może nabrać znaczenia w powiązaniu z innymi.

Do zebranych przez J. U m i ń s k i e g o i K. G r o d z i s k ą śladów związków Marcina z Polską47, trzeba dodać sporządzone 1 września 1267 r. przez Krystynę, wdowę po mieszczaninie

4 2 Np. Idziego de Foscaris Doctora dekretów, który mortuus est Bononiae, et sepultus extra ecclesiam S. Dominici in Campo, ubiest tale Epitaphium = MCCLXXXIX = Indictione II. die IXJanuari = De Foscaris etc. S a r t i , F a t t o r i n i , o.e., s. 258. Była to dwudziesta dziewiąta mogiła w drugim szeregu tych, quae sunt iuxta viam quae vadit ante domum fratris Rodaldi Pipini et incipiunt iuxta gratam ferream quae et iuxta pulpitum maius ante faciem eclesiae. (Sepultuarium I, s. 18; D'A m a t o , o.e., s. 184-185).

4 3 „Bernard Gui est un historien bien informé, qui a eu en main des soucres nombreuses et les melieurs ouvrages historiques du temps [...] s'est un historien qui a le sens de la critique historique", A.-M. L a m a r r i g u e , La méthode historique de Bernard Gui d'après la Chronique des rois de France, w: Bernard Gui et son monde, Cahiers de Fanjeaux 16 (1981) s. 219.

4 4 De quatuor, s. 105—106, por. też s. 58 i wstęp wydawcy. Sądzę, że błędna data śmierci Marcina (w materiałach dostarczonych Bernardowi lub w jego rękopisie, wypadła jedynka) potwierdza przekonanie, że Marcin zmarł w 1278, a nie w 1279 r.

4 5 K. G r o d z i s k a - O ż ó g , o.e., s. 171.

4 6 L. A1 b e r t i, De Viris Illustribus Ordinis Praedicatorum Libri sex in unum congesti auetore..., Bononiae 1517, s. 86. 4 7 J. U m i ń s к i, Pochodzenie i kariera Marcina Polaka, Collectanea Theologica 24 (1953) s. 165; K. G r o d z i s -к а - O ż ó g, o.e., s. 182. Są to bulle Jana XXI dla Rolanda z Radomska krewnego Marcina i dla magistra Gosława (Monumenta Poloniae Vaticana, t. 3, Kraków 1914, s. 101 i 103). Nie znają ich ani V. К o u d e 1 к a, w krótkim, lecz dobrze udokumentowanym biogramie: Zur Geschichte der Böhmischen Dominikanerprovinz im Mittelalter, AFP 25 (1955) s. 94 — 96, gdzie pisze: „Martinus de Oppavia, so genant nach seinem Geburtsort Opava und Polonus nach seiner Zugehörigkeit zur Dominikanerprovinz Polen", ani A.-D. von den B r i n c k e n , Martin von Tropau, w: Geschichtsschreibung und Geschichts-bewusstein im späten Mittelalter, Herausgegeben von Hans P a t z e , Sigmaringen 1987, s. 155 — 194. Przy okazji chciałbym sprostować nieporozumienie, które zakradło się do argumentacji G r o d z i s k i e j (o.e., s. 189) przeciw tezie U m i ń s

(11)

-4. Pieczęć penitencjarza papieskiego Marcina Polaka, Wrocław, Archiwum Państwowe — akta zespołu Rep. 125, sygn. 108

wrocławskim Hugonie de Cirngov, stwierdzenie ostatniej woli jej męża, który de scientia fratris Martini tune confessons sui nunc domini pape penitentiari, ofiarował siostrom cysterkom z Trzebnicy swój folwark Cohlowo, położony obok podwrocławskiego Turowa, z zachowaniem dla żony wszelkich praw

korzystania z niego aż do jej śmierci. In cuius rei testimonium, quia sigillum proprium non habeo — pisze Krystyna — sigillo memorati fratris Martini domini pape penitentiarii, qui tunc presens affuit, duxi roboranda omniapedicta singula predictorum. Dokument ten zachował się w oryginale wraz z

uszkodzo-ną nieco pieczęcią48. Nie mamy powodu do wątpienia, że to Marcin Polak był testatorem dokumentu.

Penitencjarzami bywali w zasadzie tylko dominikanie49. Pobyt Marcina w tym czasie we Wrocławiu nie

zdziwi, jeśli będziemy pamiętać, że było to kilka dni po trzebnickich uroczystościach kanonizacji

k i e g o . Uważa ona, że gdyby Marcin z Sandomierza był autorem kroniki, nie omieszkałby wspomnieć o męczeństwie dominikanów sandomierskich i bł. Sadoka, o którym jej zdaniem pisał Gerard de Frachet. Tymczasem w dołączonym do jego dzieła dodatku będącym rodzajem kroniczki o początkach dominikanów węgierskich jest tylko wspomniany Sadok, jeden z pierwszych pięciu dominikanów wysłanych do tego kraju, który później został przeorem w Zagrzebiu. I tylko tyle. Por.: Gerard de F r a с h e t, Vitae Fratrum, ed. В. R e i с h e r t (MOPH t. 1), Lowanium 1896, s. 305.

4 8 Schlesisches Urkundenbuch [dalej: SUB], Bd. 4. wyd. W. I r g a n g, Köln-Wien 1988, s. 31, nr 28; por. ibidem nr 108 i 227 oraz R. S t e 1 m a с h, Katalog dokumentów przechowywanych w archiwach państwowych Śląska, 1.1, Wrocław 1991, s. 103, nr 471, według którego jest to „pieczęć herbowa Marcina prowincjała cysterek". Zob. też M. G o 1 i ń s к i, Podstawy gospodarcze mieszczaństwa wrocławskiego w XIII wieku, Wrocław 1991, s. 108, 122 i 128.

(12)

Polskie nagrobki z i XIV wieku 41 św. Jadwigi. Nastrojowi tych dni odpowiada też treść tego dokumentu. Najciekawsze w nim jest stwierdzenie, że Marcin przed objęciem urzędu był spowiednikiem wrocławianina Hugona, musiał zatem przebywać przed wyjazdem do Rzymu we Wrocławiu i to przez dłuższy czas. Już wtedy był zapewne zainteresowany kultem św. Jadwigi50, skoro popierał i po latach poświadczał pobożną

darowiznę dla założonego przez nią klasztoru, a może nawet przy okazji kanonizacji przypomniał wdowie o obowiązku wypełnienia woli zmarłego męża.

Warto też zwrócić uwagę na kilku dominikanów polskich, pełniących urząd penitencjarza tuż po Marcinie. Do wymienionych przez Bernarda Gui w wyżej cytowanym tekście — Piotra Polaka znanego od 1297 jako biskup kamieński i jego następcy Tomasza z Polski, można dodać Bogusława, który występuje w 1287 r.51 Wygląda na to, że w kurii papieskiej był

w tamtym czasie jakby etat dla penitencjarza z archidiecezji gnieźnieńskiej, który obsadzali dominikanie.

Nagrobki Domicjana i Jana Müonis

Wypada teraz zatrzymać się nad osobami pozostałych dwóch Polaków pochowanych w Bolonii. Domicjan, który zmarł w Bolonii przed rokiem 1291, był prepozytem dobrze uposażonej prepozytury kościoła św. Michała na Wawelu52 — z tym tytułem pojawił się we Wrocławiu 10 lutego 1267 r. jako

świadek na dokumencie wyrażającym zgodę stron na sąd kardynała Legata Gwidona w sporze między księciem kujawskim Kazimierzem a arcybiskupem gnieźnieńskim Januszem oraz biskupami — wroc-ławskim Wolimirem i płockim Piotrem53. Był więc także uczestnikiem synodu, który w tych dniach

odbywał się pod przewodnictwem legata54. T. S i 1 n i с к i zauważa też, że jest on identyczny

z Domasławem, również prepozytem św. Michała, a zarazem włocławskim, który znalazł się wśród świadków na dokumencie dla klasztoru w Staniątkach z 1260 r.55 Można więc przypuszczać, że we

wspomnianym sporze Domicjan — Domasław reprezentował biskupa Wolimira. Być może jest to ten sam Domasław, który pojawia się w Krakowie 29 czerwca 1250 r. wśród kapelanów biskupa56,

a 5 kwietnia 1263 jako kanonik57.

Już S. W i n d a k i e w i c z zwrócił uwagę, że Sarti odnotował obecność prepozyta krakows-kiego Domicjana wśród studentów bolońskich, w roku 1278. Razem z nim wymienił w tymże roku

czterech innych przybyszów z Polski (D. Coradus Praepositus Uratislavien., Mag. Johan. Praepositus CommissańusD. Incostay fil. Sobeslay Preposit. Gnesnen. Can. Prägen., znany nam D. Johan, de Milone de Polon. iD. Johan. Mustacho Can. Uratislavien.)5*. Jego postać umknęła jednak uwadze późniejszych

5 0 B. S u с h o ń, Święta Jadwiga Księżna Śląska, Nasza Przeszłość 53(1980) s. 97 i J. P a t e r, Wprowadzenie do: Legenda świętej Jadwigi, Wrocław 1993, s. 14, zwrócili uwagę, że Marcin Polak opisał w swej Kronice wyjątkowo dokładnie przebieg procesu kanonizacyjnego św. Jadwigi i wysunęli przypuszczenie, że był on jednym z jego uczestników, może wśród składających zeznania w Rzymie 30 sierpnia 1264. (Por. ibidem, s. 118 i Vita Sanctae Hedvigis, wyd. A. S e m k o w i c z , MPH, t. 4, s. 629).

51 Urkunden zur Geschichte des Bisthums Breslau im Mittelalter, hrsg. P. A. S t e n z e 1, Breslau 1845, n. 208, 215, 236. 5 2 T. L a 1 i к, Zagadnienie „vitae communis" kapituł polskich XII w., w: Wieki średnie — Medium Aevum, Warszawa 1962, s. 105-106.

5 3 Dokumenty kujawskie i mazowieckie przeważnie z XIII wieku, zebrał i wydał B. U l a n o w s k i , Archiwum Komisji Historycznej 4 (1988) s. 207.

5 4 T. S i 1 n i с к i, Kardynał legat Gwido, jego synod wrocławski w roku 1267 i statuty tego synodu, w: t e g o ż, Z dziejów Kościoła w Polsce, Warszawa 1960, s. 321-378.

5 5 Kodeks Dyplomatyczny Małopolski, t. 2, wydał F. P i e k o s i ń s k i , Kraków 1886, s. 112, nr 456; рог. B. U l a n o -w s k i , O założeniu i uposażeniu klasztoru Benedyktynek -w Staniątkach, RAUh-f, 28 (1892), s. 41. Znamy -w XIII -w. kilku prepozytów św. Michała będących członkami kapituły włocławskiej, gdyż prepozytura ta została nadana przez Bolesława Krzywoustego biskupstwu włocławskiemu. Por. J. S z y m a ń s k i , Kanonikat świecki w Małopolsce, od końca XI do połowy XIII wieku, Lublin 1995, s. 114 i 119, przyp. 237; T. L a 1 i k, o.e., s. 105 i 108-109.

5 6 Kodeks Dyplomatyczny Katedry Krakowskiej, wyd. F. P i e к o s i ń s к i, t. 1, Kraków 1874, s. 46. 5 7 Ibidem, s. 90.

5 8 S a r t i , F a t t o r i n i , o.e., s. 240 -241; S. W i n d a k i e w i c z , Bolonia i Polska, Przegląd Polski 22 (1887/1888) t. 88, s. 37.

(13)

badaczy nacji polskiej w Bolonii i dopiero ostatnio przypomniał go R. C. L e w a ń s к i5 9. W 1285 r.

pojawił się także Domicianus kanonik wrocławski60, którego zauważyły Z. K o z ł o w s k a B u

-d k o w a i C. Z a w o -d z i ń s k a -do-dając, że został pochowany prze-d 1291 r. u -dominikanów bolońskich61. To wskazuje, że identyfikują go z „naszym" Domicjanem prepozytem. Podobną

informację podają o miejscu pochówku Jana Milonisa62. Niestety z przytoczonych referencji nie wynika

skąd Autorki zaczerpnęły te wiadomości, choć nie ulega wątpliwości, że ich ostateczną podstawą jest Sepultuarium I, a zatem na jakiej podstawie utożsamiły Domicjana kanonika wrocławskiego z Domicjanem prepozytem krakowskim, nie podając zresztą tej ostatniej jego godności. Ta identyfikacja jest bardzo możliwa, gdy się założy, że Sarti lub jego nieznane dziś źródło pomylili kanonika włocławskiego z wrocławskim. W takim razie „Domicjan kanonik wrocławski", znany jedynie z wzmianki u Sartiego w rzeczywistości nigdy nie istniał. Pozostaje jednak pytanie, dlaczego w roku 1285 tytułowano kanonikiem tego, którego w 1278 określano jako prepozyta i który jako prepozyt został pochowany i wspomniany w Sepultuarium wśród prałatów Kościoła. Domicjan zmarł w Bolonii najpóźniej w roku 1291.

Jan Milonis był prawdopodobnie synem wrocławskiego kanonika magistra Mil ona, który pojawia się w źródłach w 1252 r.63 Jana pierwszy raz spotykamy w Bolonii. 30 czerwca 1265 г., Johannes fllius

Milonis de Polonia, scolaris, zobowiązał się zwrócić pieniądze bankierowi Johanni, filio domini Lambertini Zovezonis i tegoż dnia ustanowił owego Lambertinusa suum procuratorem et nuntium specialem ad locandam domum suum, quam habet apud Sanctum Dominicum64. W 1267 r. już jako

magister i kanonik wrocławski przebywał podobnie jak Domicjan w otoczeniu kardynała legata Gwidona we Wrocławiu, gdzie 17 lutego świadczył na wyroku w sprawie wspomnianego sporu księcia Kazimierza z biskupami. 10 września tegoż roku jako jeden z kapelanów legata Gwidona pojawił się w Lubece65.

W marcu 1268 r. był ponownie w Bolonii i świadczył na akcie notarialnym, a 5 września tego roku jego pełnomocnicy upominali się o depozyt w banku, m.in. praesentibus domino Johanne Remuscat de

Polonia et magistro Simone prepoxito appolliensi [sic!] testibus. Zaś 17 września tenże Szymon kupował Dekretalia od Jana de Pontigiera w obecności Johanne Polono, nie wiemy — Milonisa czy Muskaty66.

O kolejnym świadectwie jego pobytu w Bolonii w roku 1278, w czasie pobytu tam Domicjana, wspominaliśmy już. Dnia 3 listopada 1279 był z powrotem na Śląsku w Otmuchowie, gdzie wraz ze swymi bolońskimi kolegami, Janem Muskatą, wówczas archidiakonem łęczyckim i Szymonem prepozytem opolskim świadczył na dokumencie biskupa Tomasza II, potwierdzającym opatom klasztoru św. Wincentego prawo używania pontyfikaliów67. Z nimi też w latach 1284—1285 działał

w Italii jako prokurator swego biskupa68. Opis jego grobu znalazł się w Sepultuarium, jak

stwierdziliśmy wyżej, po roku 1291 po śmierci obojga małżonków Jana i Tomasiny, nie możemy więc z pewnością powiedzieć czy Jan zmarł przed, czy po tym roku. Może wdową po nim była owa

5 9 R. C. L e w a ń s к i, Gli Scolari polacchi immatricolati al Universita di Bologna nei secoli XII—XVIII, w: Laudatio Bononiae. Atti del Convegno italo-polacco svoltosia Bologna dal 26 al 31 maggio 1988 in occasione deli Nono Centenario deli' Alma Mater Sudiorum a cura di R. С. L e w a ń s к i, Varsavia 1990, s. 472.

6 0 Sarti, Fattorini, o.e., s. 245; Regesten zur schlesischen Geschichte, t. 3, nr 1863. Zob. też: R. S a m u 1 s к i, Untersuchungen über die persönliche Zusamensetzung des Breslauer Domkapitels im Mittelalter bis zum Tode des Bischofs Nanker (1341), Weimar 1940, s. 91 i 154.

6 1 Z. K o z ł o w s k a - B u d k o w a i C . Z a w o d z i ń s k а, I primi studenti polacchi all'universita di Bologna (fino al 1364), w: Commentationes historicae Almae Matri Studiorum Bononiensi novem saecula feliciter celebranti ab Universitate Iagiellonica Cracoviensi oblatae, Warszawa—Kraków 1988, s. 35.

6 2 Ibidem, s. 31.

6 3 R. S a m u 1 s к i, o.e., s. 53, 95, 105, 133, 151.

6 4 Por. Chartularium Studii Bononiensis. Documenti per la storia dellTJniversita di Bologna dalle origini fino al secolo XV, Bologna vol. 5, 1921, s. 35, 36.

6 5 Dokumenty kujawskie, o.e., s. 211; К r a r u p, Bullarium Danicum, 1.02.1932, nr 692. Podaję za W. I r g a n g i e m, SUB, 4, s. 13.

6 6 Por. Chartularium Studii Bononiensis, vol. 7, 1923, s. 248, vol. 8, 1927, s. 71, 72 i 250. 6 7 SUB, 4, nr 376.

6 8 Regesten zur schlesischen Geschichte, nn. 1799, 1800, 1823, 1888. Zob. też: R. Ż e r e l i к, Kancelaria biskupów wrocławskich do 1301 roku, Wrocław 1991, s. 236 i 240 oraz R. S a m u 1 s к i, Untersuchungen, s. 95 i 152.

(14)

Polskie nagrobki z i XIV wieku 43 Tomaxina Polana, która jako possesor domus (spadku po mężu?) występuje 29 maja 1305 w księgach bolońskich notariuszy. W takim razie pojawiająca się 18 listopada 1322 r. Tomaxina genetrix domini Liazarii uxor dicti Godni (który nunc moratur Bononie) byłaby oczywiście inną osobą69.

Polnische Grabstätten in der Dominikanerkirche in Bologna (13—14 Jb.)

Der Pergamentkodex des Dominikanerklosters in Bologna (Ms Arch. S. Dom. ВО: III 72900) enthält ein Verzeichnis der Toten die auf dem anliegenden Friedhof bestattet waren. Es ist das Sepultuarium I aus dem Jahre 1291. In den Eintragungen werden u. a. das Sepulchrum archiepiscopi Martini de prouincia Polonie (f. 77) sepulchrum domini Domiciani prepositi Cracouiensis (f. 78) erwähnt und in einer nachgetragenen Inschrift noch das sepulchrum domini Johannis quondam domini Milonis de Bolonia et domine Tomaxine uxoris sue (f. 32). In der Klosterkirche befindet sich ein modernes am Anfang des 20 Jh. angebrachtes lateinisch-italienisches Epitaph des Erzbischofs Martinus. Der lateinische Teil der Inschrift entspricht der Note im Sepultuarium I und ist höchstwahrscheinlich eine Republik der Grabinschrift, welche einst Jan Długosz um 1450, Adam Bzowski und Ferdynand Ungelli auf dem Friedhof gesehen haben.

Alle Nicht-Italiener sind im Sepultuarium I mit dem Land ihrer Herkunft bezeichnet worden. Es liegt nahe, dass dieses auch beim Erzbischof Martinus der Fall war, d. h. dass unter prouincia nicht die Ordensprovinz sondern die Metropole Polens gemeint war. Zu den zwei Bullen des Papstes Johannes XXI aus den Jahren (Mon. Pol. Vaticana III, S. 101, 103), in denen die polnische Heimat Martins bezeugt ist, kommt noch eine bisher sowohl von V. J. Koudelka als auch von A. D. von den Brincken übersehene, in Breslau im J. 1267 ausgestellte und mit Martins Siegel versehene Urkunde hinzu. Es darf aufgrund dessen festgestellt werden, dass Martin vor seiner Abreise nach Rom sich in Breslau aufgehalten hat.

Est ist noch zu beachten, dass nach Martins Tod (1279) ihm im päpstlichen Pönitentialamt einige polnische Dominikaner nachgefolgt sind.

Der im Sepultuarium I eingetragene Domicianus darf mit Domazlaus, dem Probst des Kollegials-tifts St. Michael auf dem Wawel und zugleich im Domkapitel in Włocławek identifiziert werden. Joannes Milonis de Polonia studierte in Bologna, später, als Kanoniker in Breslau machte er sich, in Diensten für seinen Bischof geltend.

6 9 A. V e t u 1 a n i, Z badań nad Polakami w średniowiecznej Bolonii, w: Cultus et cognito. Studia z dziejów średniowiecznej kultury, Warszawa 1976, s. 617—619 i Z. K o z ł o w s k a - B u d k o w a , Polonia w Bolonii w latach 1300—1327, tamże s. 292, którzy uważają je za jedną i tę samą osobę.

Cytaty

Powiązane dokumenty

relation to open science, open government, and open data, and 2) explain how the reach and impact of these openness elements can be strengthened and increased through open

Rodzi się więc pytanie czy nie istniała zasada sformułowana w ustawie XII tablic, iż za dziedzica zmarłego uważa się dziecko urodzone najpóźniej w 10 miesiącu,

A progression to Expanded Disability Status Scale score ≥3 in the period of evaluation was predicted by the primary progressive clinical course, older age at first symptoms, and

Piotr Warsińskl - Układy kompozycyjne i programy ikonograficzne dekoracji absyd wczesnochrześcijańskich bu­ dowli sakralnych z teronu Rzymu /IV-V w./.... Papieska

Figure 2: (Color online) (a) True velocity model used in the first numerical experiment, corresponding to a 1.5D model associated with a cross-line of a human head model (see Fig.

For the culvert, since it is practically immovable, it is modelled by constraining the motion of all lattice masses that are at the location of the culvert (thus simulating a rigid