• Nie Znaleziono Wyników

Rest Dix37 x Dudek P56 - PISZĘ WERSY tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rest Dix37 x Dudek P56 - PISZĘ WERSY tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Rest Dix37 x Dudek P56, PISZĘ WERSY

No wiec witamy mordeczki

Elo, wszystkich dobrych ludzi w koło Przybijemy se piąteczki

Chu* w dupe prowokatorom 9 było 9 trzecich

Co wy na to drogie dzieci (kozak, kozak)

No a teraz do was leci

Z P Przeto nigdy nie zagaśnie Tak jak pet się tu nie świeci Przygasimy skur*

Mamy zajebisty klimat Pet to pet

Czyja wina

Petem nazywam niepowodzenie Które gaśnie w siłach

No wiec gram Pisze wersy

Rośnie dalej ta roślina I im więcej się poświęcam Dalej oddala się lina

Karmisz się słowami z góry Twierdza

Niech to dalej dojdzie

Nie wpuszczamy tutaj diabła I ciebie Kur* Froidzie

To dla wszystkich dobrych ludzi Którzy przyszli tutaj dla nas Niech ze snu cię to obudzi Niech kolumny rozpier**

Wiara, miłość i nadzieja

Ja to hip hop, mam to w genach (kozak, kozak)

Niech to leci na osiedlach Gdzie promieni słońca brak Niech szukają ludzie szczęście Bo to dla was to robimy

Nie dla sławy, nie pieniędzy Jak nie wierzysz to cofnijmy Bo pisałem tutaj rap

Jak nie miąłem nawet wiele A był zawsze przyjacielem I pomagał mi w momentach Bardzo zły

Dzisiaj razem tutaj z Dudkiem Przewijamy wam to szczerze

Jak pokochać życie, gdy się nie ma nic

Rest Dix37 x Dudek P56 - PISZĘ WERSY w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

nieŻe się tylko zdaje imŻe dawno już przegrali z losem złymMówią, że już nieMówią, że to wszystko skończy sięWspólne radowanie byle czymTym, że on w jej myślach - ona w nimTo

a ode mnie znów macie potok słow, ta otrzyj z policzków słone krople łez to co było dawno już nieistotne jest choć nie da się biec po spalonym moście to na miejscu gruzu

to dla tych dziewczyn, które maja jeszcze coś w tych głowach to dla każdego, który też nie chce dać się zwariować. to dla ziomali, którzy bliscy są mi jak rodzina to dla tych

Racji swej broń, prawdę goń, tak ci powiem Życie to skarb, masz ten fart, jesteś Bogiem. Ty wmów to sobie człowiek, jak będzie po wszystkim Zacznij kur* liczyć, za miasta

lecz jak dostajesz przez układy, sam się nie poznajesz ja pierd* na melanż poszło grubo, a szamy nie ma na stole wiecej, więcej, zapożycz się człowieku i niech upierd* ręce uu

Szczerze, niech zawistni szydzą I pod nosem coś tam pieprzą Szczerze, chu* mnie to obchodzi W moim świecie rządzi miłość. W moim świecie

W utworze "Widok z okna" gościnnie udzielił się Rest z ekipy Dixon 37 i Dudek P56 z ekipy Miejski Sort, za bit odpowiedzialny jest FeRu. Marcinek 3Z - Widok z

Szyby, szyby (szyby, szyby, szyby) Chciałeś masz - tak Ci powiem Miedzy prawdą a Bogiem To są rymy (rymy, rymy) Flow jak cegła pod blokiem Fundamenty lecą z okien!. Szyby,