• Nie Znaleziono Wyników

Tygodnik Rybnicki : Czerwionka-Leszczyny, Lyski, Gaszowice, Jejkowice, Świerklany. R. 10 [11], nr 1 (478).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Tygodnik Rybnicki : Czerwionka-Leszczyny, Lyski, Gaszowice, Jejkowice, Świerklany. R. 10 [11], nr 1 (478)."

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

Tygodnik

Rybnicki

Nr1 (478) rokX ISSN1896-8163 Nr indeksu 22491X Cena 2,50 zł (8% vat) Nr1 (478) rokX ISSN1896-8163 Nr indeksu 22491X Cena 2,50 zł (8% vat)

Czerwionka -Leszczyny Lyski Gaszowice Jejkowice Świerklany

Tak Piotr Kuczera podzielił pieniądze Lepszy rydz niż nic

Gdy Piotr Kuczera został prezydentem Rybnika szybko oznajmił, że pierwszy rok jego rządów będzie specyficzny, ponieważ jest zmuszony do realizacji budżetu przygotowanego

przez Adama Fudalego, jego poprzednika.

Na ostatniej sesji Rady Miasta w 2015 roku - radni przyjęli nowy budżet - już autorstwa prezydenta Kuczery, którego zapy­

taliśmy czym różni się jego budżet - od tych, pod którymi podpi­

sywał się poprzedni prezydent.

O STRONA 3

Pozostałe

Gospodarka mieszkaniowa

Oświata i wychowanie

ta 36%

WYDATKI 728.096.763

Plany dzierżawy fragmentu rybnickiego lotniska wywo­

łały oburzenie byłego pre­

zydenta Adama Fudalego.

- Sam kiedyś popełniłem

podobny błąd i dziś mam do siebie pretensje - prze­

strzegał na grudniowej sesji Rady Miasta jej przewodni­

czący. STRONA 4

DOCHODY 631.297.835

Gospodarka komunalna

Opieka społeczna

12%

W V O

Transport i łączność - drogi i RSK

14%

WSKAŹNIK ZADŁUŻENIA

4,17%

DEFICYT 96.798.928

Budżet Świerklan podzielił radę

8 do 7 głosów. Tak zakoń­

czyło się głosowanie nad budżetem na 2016 rok w Świerklanach. 8 rad­

nych było za przyjęciem

uchwały budżetowej, a 7 wstrzymało się od głosu.

Co takiego znalazło się w budżecie, że tak podzieliło radnych? strona 12

Pożar szkoły w Raszczycach.

Odbudowa będzie

kosztowała

Kosmiczny Mecz w Boguszowicach.

Prezentacja w Focusie

STR.

2

Audi wyładowane po dach papierosami bez akcyzy

STR.

4

Policyjny rok na służbie. Pijani

kierowcy, mama z czterema promilami i strażnik bohater

STR.

6

KIM JEST GINTER ZAIK

milion złotych

’ *5. a '

strona 16

SBBsT

J

nowy-radny, który zastąpił Wojciecha Piechę?

STR. 5

Andrzej Gorzawski

został wolontariuszem roku

Tygodnikowi opowiada jak do tego doszło

STR. 13

Interwencje strażników miejskich w 2015 roku: golas na PKP, zamknięte dziecko w samochodzie,

bójki młodocianych^

^p0r 0 We|^||| ^^S^

wspomnienie^^ f

. JSBRBŁSs »__ o —^.<ga.i

2015 roku

3,^22-^iił-

(2)

OFPA 2016. Zgłoś się na eliminacje do Konkursu Krajowego

- Ze względu na „wydłużo­

ną” przerwę świąteczno- -sylwestrową zgłoszenia na przesłuchania konkur­

sowe można przesyłać aż do 15 stycznia - informują organizatorzy Ogólnopol­

skiego Festiwalu Piosenki Artystycznej. Eliminacje do Konkursu Krajowego odbędą się w Warszawie (23.01), Gdańsku (24.01), Krakowie (30.01), Rybniku (31.01), Wrocławiu (6.02) i Zielonej Górze (7.02).

- OFPA ciągle się zmienia, ciągle ewaluujemy w po­

szukiwaniu formuły, która będzie jeszcze bardziej znana w Polsce. Reprezentanci regionów wybrani przez jury

CYTAT TYGODNIA

Piotr Kuczera,

prezydentRybnika

podczas

prezentacji

budżetu

miasta

na 2016 rok:

-

Deficyt budżetowy

będzie

łatany

oszczędnościami,

które

uda się

wypracować.

Tojednakniejestnajważniejsze.

Najważniejszesą

inwestycje.

FELIETON REMIGIUSZA RĄCZKI

Kaj do kogo nie wleziesz , tam cie czynstujom mocz­

kom, makowkami i inszymi maszketami. A sadełko yno puchnie. Do tego trza pozjo- dać wszysko ze świont, bo to podczas Eliminacji Regional­

nych wystąpią 18 i 19 lutego w Konkursie Krajowym pod­

czas 20. OFPA. Finał Konkur­

su Krajowego dla najlepszej dziesiątki odbędzie się 20 lutego, a Koncert Laureatów i wręczenie nagród oraz Kon­

cert Galowy 21 lutego - mówi Jadwiga Demczuk-Bronow- ska, dyrektor artystyczny festiwalu. Przypominamy, że gwiazdami tegorocznej OFPA będą Edyta Bartosiewicz i Stanisława Celińska.

Zgłoszenie do eliminacji moż­

na przesyłać na adres e-mail:

ofpa.rybnik@gmail.com.

Regulamin i formularz zgło­

szenia do pobrania na stronie

www.ofpa.pl. (r)

Świynta, świynta i po świyn- tach. Ale latosi świynta były wyjątkowe skiż tego, że do tego świyntowanio doszła jeszcze niedziela i wszysko

rozciągło sie ło jedyn dziyń dłogszy.

Do tego zarozki sylwester, Nowy Rok, niedziela, a za dwa dni Trzech Kroli.

Kosmiczny Mecz w Boguszowicach.

Prezentacja w Focusie

Jak co roku, Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy postano­

wili wesprzeć sportowcy i ka­

bareciarze z naszego regionu.

Okazją do tego jest Kosmiczny Mecz, który zostanie rozegra­

ny po raz szósty. Tym razem Legendarny Kosmiczny Mecz czyli Kabareciarze i Przyjaciele kontra Gwiazdy Sportu odbę­

dzie się 6 stycznia 2016 roku w hali widowiskowo - sportowej w Boguszowicach. Start o go­

dzinie 16.00.

Wezmą udział m.in. Sabina Jeszka, Piotr Kupicha, Mariusz Kałamaga, Bartosz Demczuk, Michał Wójcik, Wiesław Tupa­

czewski, Staszek Karpiel-Bu- łecka, Wojciech Zawioła, Piotr Tłustochowicz, Irek Bieleninik, Adam Drewniok, Bartosz Me­

dyński, Artur Siódmiak, Da­

riusz Dudek, Kacper Woryna, Daria Antończyk, rybniccy pił­

karze i wielu innych gości.

Dzień wcześniej, w Focus Park, odbędzie się Kosmiczna Prezentacja, podczas której zaprezentowane zostaną dru­

żyny jak i oficjalna, meczowa koszulka. W programie wy­

darzenia, oprócz samej pre­

zentacji, znajdzie się pokaz magii Tomasza Kabisa oraz pokaz barmański. Oba poka­

zy w wykonaniu uczestników programu „Mam Talent”.

je przeca szkoda. I człowiek puchnie jak krepel, o żołąd­

ku nie spomna, kiery musi to wszysko przetrowić. I co tu robić?

Jo wom proponuja sie trocha odmaścić. Beztoż nojlepszy jakbyście na śniodani narych- towali se hawerflokow, a na łobiod se nawarzyli zimio- kow z maślonkom, roztomań- to gymiza (brokuła, blumkol, marekwia, seler, czy pietrusz­

ka).

A do tego nie wiym czy wiycie, że gymiza dobrze

Tradycyjnie już drużyny, które wezmą udział w Kosmicznym Meczu, zaprezentują się w galerii handlowej Focus Park

i i ulwridii RyujlIK wifeofafe l stycznia 2015, godz. 16.-00 f"“’

Ka ? eci ae JSVoi"-'Rj

p'j - 1

' d 51 w

WF i 4 i *

fi -

ife? E

A IBl

Legendarny Kosmiczny Mecz czyli Kabareciarze i Przyjaciele kontra Gwiazdy Sportu

• Data: 6 stycznia 2016 r.

• Start: godz. 16.00

• Miejsce: Hala widowiskowo - sportowa w Boguszowicach

• Bilety: 30 zł normalny, 100 zł VIP

Kosmiczna Prezentacja

• Data: 5 stycznia 2016 r.

• Start: godz. 18.00

• Miejsce: Focus Park

odkwaszo nasze organizmy. A po takim maratonie obżar­

stwa nie myście se, że u wos je inakszy. Wątroba, żołądek i

trzustka miały w tym okresie co robić.

A do tego wszyskigo proponu- ja sie trocha wiyncyj ruszać.

Basyn, narty, szpacery na pewno żodnymu nie zaszko- dzom. I choć skiż tego mrozu, nie bardzo sie chce z chałupy wylazić, jo jednak proponu- ja ruch na świyżym lufcie.

Bo wymrozić sie ni ma źle, a chocioż wszyskie bakterie

Ponadto liczne występy arty­

styczne, Klaun Harry dla dzie­

ci oraz aukcje charytatywne, z których dochód przekazany zostanie WOŚP. - Jak co roku włączamy się w finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomo­

cy goszcząc u siebie sławy ka­

baretu, mediów oraz sportu - podczas oficjalnej prezenta­

cji drużyn przed Kosmicznym Meczem. Wszystkim fanom życzymy niezapomnianych doznań w czasie meczu oraz zapraszamy do osobistego spotkania gwiazd w naszej galerii 5 stycznia - mówi So­

nia Kostecka, dyrektor galerii Focus Park. Początek prezen­

tacji o godz. 18.00. (pm)

idom weg.

Zresztom nie jedyn mo no­

woroczne postanowienia i chciołby w tym 2016 cosik ściepać.

Na koniec winszuja wom wszyskigo co nojlepsze w tym 2016 roku i niech sie wom darzy, a roczek bydzie lepszy łod tego co sie praje skończoł.

Pyrsk

Praje- prawie

Idom weg - znikają, giną Krepel-pączek

Hawerfloki-płatki owsiane

Nieobiektywnie

Marek Pietras Redaktor naczelny Tygodnika Rybnickiego

Co przyniesie nowy rok?

Przez ostatnie kilka dni zastanawiałem się nad oceną roku 2015. Czy był udany? Czy spełnił moje oczekiwania? Nie będę ukrywał, że miałem pro­

blem z jednoznaczną odpo­

wiedzią. Z kilku powodów.

Najważniejszy to chyba ten, że w wielu kwestiach nie potrafię być do końca obiektywny. Nie chodzi mi oczywiście o moje życie prywatne, a bardziej o te obywatelskie, związane z byciem rybniczaninem.

Postanowiłem więc nie oce­

niać minionych 365 dni, a skupić na tym, co czeka mnie w 2016 roku. Cieka­

wi mnie jak Miasto podzieli granty? Kto będzie gwiaz­

dą rybnickiego koncertu, które z zapowiedzianych inwestycji uda się zreali­

zować, jak poradzą sobie żużlowcy w ekstralidze?

Zastanawiam się również jak wypadnie tegoroczna OFPA, Ryjek, jak zostaną zorganizowane Dni Ryb­

nika. Czekam także na rozpoczęcie prac, które mają ożywić „Juliusza”.

Mam nadzieję, że 2016 rok będzie jednoznacznie udany i w przyszłości nie będę miał problemów z jego oceną. Mam również nadzieję, że nie zawiedzie mnie kolejny sezon serialu House of Cards.

REKLAMA

OFERUJEMY:

• projekt

• doradztwo

• produkcję

DACHOWYCH Z ZACIĘCIAMI CIESIELSKIMI

^ MASZYNA PRODUKCJI

Dowiedz się więcei na:

facebook.com/

\ euroclaSkucza

C ZYŻOWICE

tel. 32 451 02 32 www.euroclas.com.pl ul. Nowa 28a

(strefa przemysłowa) lub 32 451 33 38 euroclas@euroclas.com.pl

HURTOWNIA ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH

IRmef

RADLIN, UL. HUTNICZA 8 tel./fax 32 457 12 02, irmet@op.pl

www.irmet-sklep.otwarte24.pl

OFERUJEMY W SPRZEDAŻY:

- grzejniki stalowe, aluminiowe i łazienkowe - kotły c.o. stalowe i żeliwne

- ogrzewanie podłogowe - podgrzewacze i bojlery wody

- zawory i głowice termostatyczne - kolektory słoneczne

- pompy ciepła

- kanalizację wewnętrzną i zewnętrzną - armaturę i inne materiały instalacyjne

AUTORYZOWANY PARTNER HANDLOWY

SZUKASZ PRACY ?

Zostań Opiekunem Osoby Starszej

Prześlij nam swoje

CV: cv@seniorvip.pl

Kontakt

+48

507

953

310

(3)

Pierwszy budżet Piotra Kuczery

■ Gdy Piotr Kuczera został prezydentem Rybnika szybko oznajmił, że pierwszy rok jego rządów będzie specyficzny, ponieważ jest zmuszony do realizacji budżetu przygotowanego przez Adama Fudalego, jego poprzednika. Na ostatniej sesji Rady Miasta w 2015 roku - radni przyjęli nowy budżet - już autorstwa Kuczery. Czym różni się od tych, pod którym podpisywał się poprzedni prezydent?

Są różnice

- Jest kilka podstawowych różnic. Nigdy w mieście nie było tak dużo pieniędzy na politykę rowerową. Bierze- my się również za walkę z niską emisją. Bardzo dużo zmieniło się w polityce gran­

towej Miasta, jak również w polityce społecznej. Może to nie są tak widowiskowe spra­

wy, jak chociażby inwestycje, ale z punktu widzenia miesz­

kańców bardzo potrzebne - stwierdził Piotr Kuczera, który dodał również, że wie­

le się zmieniło w sposobie dialogu z inwestorami. Cho­

dzi o to, aby inwestycje prze­

biegały sprawniej i szybciej.

Kolejną sprawą, na którą zwrócił uwagę prezydent Ku- czera, to zarobki urzędników.

- Chciałbym żeby w urzędzie pracowali najlepsi. Jeżeli tak

Najważniejsze inwestycje

Budowa Regionalnej Drogi Racibórz - Pszczyna - 44.033.333 zł;

Przebudowa ul. Rudzkiej w Rybniku Etap VI - 10.500.000 zł;

Budowa przedszkola przy ul. Sztolniowej w dz. Boguszo- wice Stare - 9.200.000 zł;

Przebudowa ul. Rudzkiej w Rybniku Etap VII - 6.726.674 zł;

Przebudowa wiaduktu nad linią kolejową w ciągu ul. Żor­

skiej - 3.500.000 zł;

Budowa drogi ul. Szymborskiej - 2.800.000 zł;

Kanalizacja sanitarna z przepompownią - ul. Reymonta - 1.980.000 zł;

SP nr 1, dz. Śródmieście - modernizacja instalacji elek­

trycznej i teletechnicznej - 1.515.000 zł;

Remonty sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniach dróg - 1.200.000 zł;

Adaptacja kompleksu budynków byłego Szpitala Miejskie­

go nr 1 im. Juliusza Rogera w Rybniku - 1.000.000 zł.

Podniesienie kwoty wolnej od podatku może spowodować, że trafi do nas

36 mln zł mniej z podatku PIT

ma być, to muszą oni być od­

powiednio wynagradzani - oznajmił, zwracając również uwagę na fakt, że pierwszy raz Rybnik będzie korzystał z pomocy Europejskiego Banku Inwestycyjnego. - Z takiej po­

mocy Miasto nigdy nie korzy­

stało. A to pozwala nam np.

przedstawić całościowy plan sfinansowania budowy drogi Pszczyna - Racibórz - dodał prezydent.

Finanse Miasta oceniam dobrze, ale widzę sporo zagrożeń - twierdzi Piotr Kuczera (pierwszy z lewej), prezydent Rybnika

Sporo zagrożeń

Piotr Kuczera przedsta­

wiając budżet zwrócił także uwagę na zagrożenia, które mogą się pojawić w trakcie roku. - Finanse Miasta oce­

niam dobrze, ale widzę spo­

ro zagrożeń. Są one związane np. z zapowiedzią zwiększe­

nia kwoty wolnej od podatku.

Nie chcę z tym polemizować, bo to nie jest rola samorzą­

dów. Musimy jednak o tym głośno mówić, ponieważ je­

żeli te zapowiedzi zostaną zrealizowane, to trafi do nas 36 mln mniej z podatku PIT.

Podniesienie kwoty wolnej od podatku ma zwiększyć konsumpcję, a co za tym idzie dochody z podatku VAT. Problem w tym, że sa­

morządy nie mają udziału w

tym podatku - tłumaczy Piotr Kuczera, który ma nadzieję, że ta strata zostanie samo­

rządom zrekompensowana - jeżeli nie - wiele inwestycji może być zagrożonych. Inną kwestią, którą poruszył pre­

zydent Rybnika to sprawy procesowe, odziedziczone po poprzedniku. - Jesteśmy w sporze z kilkoma pod­

miotami. Nie jest tajemnicą, że Kompania Węglowa jest największym z nich. W tym przypadku chodzi o postę­

powania sporne w sprawie podatku od budowli znajdu­

jących się w wyrobiskach gór­

niczych - tłumaczy Kuczera.

Inne dotyczą m.in. podatku od kabli telekomunikacyj­

nych czy od infrastruktury kolejowej.

Większość za

W głosowaniu nad budże­

tem wzięło udział 23 radnych.

Pomimo krytycznych uwag jakie mieli przedstawiciele poszczególnych klubów, za przyjęciem budżetu głosowa­

ło 19 radnych, 4 wstrzymało się od głosowania. Dochody miejskiej kasy określone zo­

stały na poziomie 631 297 835 zł, a wydatki 728 096 763 zł. Na wydatki inwestycyj­

ne przeznaczono kwotę 133 545 679. Planowany deficyt budżetu miasta to 96 798 928 zł. Indywidualny wskaźnik za­

dłużenia zaplanowany został na poziomie 4,17 proc. (do­

puszczalny poziom to 12,34 proc.).

Marek Pietras

BUDŻET RYBNIKA NA 2016 ROK

Dochody 631.297.835 zł dochody bieżące

605.673.693 zł - 95,9 % dochody majątkowe 25.624.141 zł - 4,1 %

Wydatki 728.096.763 zł wydatki bieżące

594.551.084 zł - 81,7 % wydatki majątkowe 133.545.679 zł - 18,3 %

Deficyt 96.798.928 zł Finansowanie deficytu - wolne środki z 2014 roku 22.530.150 zł (ponadto do dyspozycji dodatkowo co najmniej 30 mln zł), - kre­

dyt preferencyjny z BGK 528.455 zł, - inne kredyty i pożyczki 73.740.323 zł

DOCHODYMIASTA

Dochody własne 418.296.814 zł - 66,3 % - udziały w PIT (48,04 %) 165.000.000 zł

- udziały w CIT (8,11 %) 6.500.000 zł

Subwencja ogólna 158.367.875 zł - 25,1%

- część oświatowa 148.638.759 zł - część równoważąca 9.729.116 zł

Dotacje celowe z budże­

tu państwa 52.450.987 zł - 8,3 %

Dotacje z budżetu UE i innych źródeł zagranicznych niepodlegających zwrotowi 948.115,93 zł - 0,1%

Inne dotacje 1.234.041 zł - 0,2%

REKLAMA

■ I ’ POKRYĆDACH8W HCH

POŻYCZKI

KRÓTKOTERMINOWE

bez BIK

z zajęciami komorniczymi szybko, łatwo bez zbędnych zaświadczeń

bez zbędnych formalności

!!! ■ ■ ■

zadzwoń lub wyślij SMS

MB . I Mi ®

®

515 517222

32 3486168

Centrum Doradztwa Finansowego S.C.

blacha

dachówkowa

już od

Największy portal informacyjny

w regionie

CODZIENNE

PRZEJAZDY NIEMCY-HOLANDIA

Qtel.+48 77 4313 440 Stel. +48604 225 821 Stel. +31 633 644133 Atel. +48160 623 5514

e-mail: biuro@juzwa.pl Rezerwacja i bilety on-line na od lutego 2015!

PRZEWÓZ OSÓB

POLSKA-NIEMCY-POLSKA Przewóz

osób i

paczek z adresu

na adres Obsługujemy woj. śląskie, opolskie i dolnośląskie 47-400Racibórz,ul. Rybnicka47

tel. 32 415 43 18

47-470Krzanowice,ul.

Długa 22 tel. 32 410 91 92

„MIRA” Przewóz osób

tel. 669 185 529

(4)

Nastolatek z Rybnika uciekał przed policją samochodem wyładowanym papierosami bez znaków akcyzy.

Audi wyładowane po dach papierosami

Planydzierżawy

fragmentu

rybnickiego lotniska

wywołały

oburzenie byłego

prezydenta Adama

Fudalego.

- Sam

kiedyś

popełniłem podobny błąd

idziśmam do siebie

pretensje - przestrzegał

na grudniowej sesji

Rady

Miasta

jej

przewodniczący.

Lepszy rydz niż nic

Policjanci zaszkoczyli przemytników papierosów

28 grudnia policyjni wy­

wiadowcy, patrolujący nieoznakowanym radiowo­

zem rejon Sośnicy, „zainte­

resowali się” samochodami, które zaparkowały w mało uczęszczanym miejscu.

Nieumundurowany patrol postanowił sprawdzić, co takiego po zmroku robią w bocznej uliczce Cmentarnej młodzi mężczyźni. Na widok podjeżdżającego cywilnego pojazdu mężczyźni nie zare­

agowali, ale gdy zorientowali się, że mają do czynienia z policją, rzucili się do swoich aut i zaczęli uciekać. Policyj­

ni wywiadowcy z gliwickiej komendy ruszyli za wyłado­

wanym paczkami audi A4. Po

zatrzymaniu 18-latka z Ryb­

nika okazało się, że przewoził on 5 tysięcy paczek papiero­

sów bez polskich znaków ak­

cyzy skarbowej. Mężczyzna odpowie również za nieza­

trzymanie się do kontroli i stworzenie podczas ucieczki zagrożenia w ruchu drogo­

wym. Policjanci przekazali zarekwirowaną kontrabandę wezwanym na miejsce funk­

cjonariuszom izby celnej.

Ustalono, że przemycone pa­

pierosy uszczupliły dochody Skarbu Państwa na ponad 80 tys. zł. Postępowanie prowa­

dzi Izba Celna w Katowicach.

Zatrzymanemu 18-latkowi grozi wysoka grzywna oraz do 3 lat więzienia. (acz)

Na grudniowej sesji Rady Miasta w Rybniku powró­

cił temat zagospodarowania części terenu rybnickiego lot­

niska. Wcześniej rada miasta wyraziła zgodę na dzierża­

wę innego miejsca na lotni­

sku na serwis helikopterów.

Teraz na terenie lotniska ma powstać hangar, gdzie będą budowane lekkie i ultralek- kie samoloty. Teren ma zostać wydzierżawiony na 15 lat. Po tym okresie może się zwrócić do miasta z prośbą o bezprze- targowy wykup terenu. Prze­

wodniczący rady miasta Adam Fudali zwrócił radnym uwagę na niebezpieczeństwa płynące z takiego rozwiązania. - Wno­

szę sprzeciw, bo uczciwym rozwiązaniem byłby przetarg na obie działki. W taki sposób to można garaże sprzedawać.

Ja nie jestem przeciwny miej­

scom pracy. Sam wydzierża­

wiłem teren na Nowinach, tam gdzie jest jedna z restau­

racji i w pobliżu dzierżawca w końcu postawił stację gazu.

Można powiedzieć, że nabył ją za friko, bo właśnie w trybie bezprzetargowym. Za każdym razem jak tam przejeżdżam, pluje sobie w brodę, że można było zrobić przetarg i zupełnie inne pieniądze wpadłyby do miasta - wspominał Fudali.

Stać ich na więcej

Radny Łukasz Dwornik z PiS zwrócił uwagę na wyso­

kość miesięcznej opłaty, któ­

rą przyszły dzierżawca ma płacić. - Przychodzi inwestor, który dysponuje nie kilkoma, a kilkuset tysiącami złotych i ma płacić 1500 złotych za te­

ren, który jest naprawdę duży i stwarza dużą szansę rozwo­

jową. Gdy porównamy to z kosztami np. młodej rodziny, która wynajmuje 60-metro- we mieszkanie w Rybniku i też musi płacić 1500 złotych, to nasuwa się myśl, czy to jest cena adekwatna do tej inwe­

stycji - pytał radny.

Nie ma kolejki inwestorów

- Wybór mam taki, albo nic - albo 1500 złotych, produk­

cję związaną z profilem tego lotniska i nowe miejsca pracy.

Być może nie jest to kwota, która nas satysfakcjonuje, ale jaka by nas satysfakcjonowa­

ła? Lotnisk i podobnych dzia­

łek w gminach ościennych jest wiele i jest wiele samorządów, które taki teren oddałyby za zero złotych, po to tylko, aby ten inwestor pozostał w ich gminie. To nie jest rozmowa o tym, czy ta kwota jest duża czy mała, tylko o tym - jaka

będzie przyszłość tego terenu.

Ta działka nie jest tak duża, żeby móc tam postawić np.

kolejną halę. Inwestor, o któ­

rym mówimy, musi pogodzić się z tym, że jego produkcja zamknie się w pewnych ra­

mach. Do tego dzierżawimy ten teren na maksymalnie 15 lat. Jest takie piękne polskie przysłowie - lepszy rydz niż nic - odpowiadał prezydent Kuczera.

Śmieszna kwota

Fudali nie ustępował, zwra­

cając uwagę, że obrót terena­

mi wymaga doświadczenia.

-To pierwsza próba sprze­

daży jakiegoś terenu z pana strony i proszę mi wybaczyć, ale nieudolna. To co jest przy­

gotowane, zostało naprawdę przygotowane źle. Ten słyn­

ny teren obok Domusu, któ­

ry wywoływał tyle emocji, ja sprzedałem za kilka milionów złotych. Dziwie się panu pre­

zydentowi, bo to jest jeden z nielicznych, bardzo atrak­

cyjnych terenów w naszym mieście. Tu naprawdę trzeba majstersztyku, aby to dobrze sprzedać. 1500 zł to śmiesz­

na kwota. Najpierw należa­

łoby w otwartym przetargu spróbować sprzedać te tereny - przekonywał.

Będzie nam lżej

Ostatecznie 13 radnych przegłosowało propozycje prezydenta i teren zostanie wydzierżawiony. Co na to wła­

dze samego Aeroklubu? - Nie znamy szczegółowych planów przedsiębiorcy co do liczby osób, które mogłyby być zatrud­

nione, jednak na pewno każda inwestycja w tej branży jest bar­

dzo cenna - przyznaje Ireneusz Wilgucki, Prezes Aeroklubu Rybnickiego Okręgu Węglowe­

go. - Lotnictwo to specyficzna dziedzina, nie ma tłumu inwe­

storów i tego typu propozycje nie zdarzają się często. Jako stowarzyszenie ponosimy kon­

kretne koszty związane z utrzy­

maniem lotniska. Jest to zresztą chyba jedyny obiekt sportowy, który generuje miastu przycho­

dy bez ponoszenia przez Rybnik kosztów. Nie ukrywamy, że po­

jawienie się nowych obiektów i użytkowników na lotnisku, po­

zwoliłoby odciążyć trochę bu­

dżet stowarzyszenia związany z jego utrzymaniem. Przez lata lotnisko stało się wspaniałą wi­

zytówką Rybnika i zależy nam, aby się nadal rozwijało. Miejsce na lotnisku dla takich firm jest i będziemy kibicować każdemu, kto chce razem z nami realizo­

wać tę wizję - dodaje.

Adrian Czarnota

Pijany rybniczanin staranował renault

Policjanci z wodzisławskiej drogówki zatrzymali pijanego 23-latka, który spowodował groźną kolizję. Jak się okaza­

ło, mieszkaniec Rybnika miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie i w ogóle nie po­

siadał prawa jazdy.

Do zdarzenia doszło w nocy

z 28 na 29 grudnia około 2:25 w Radlinie, na skrzyżowaniu ulic Korfantego i Rogozina.

Jak wstępnie ustalili poli­

cjanci z drogówki, kierujący fiatem seicento, jadąc ulicą Rogozina, nie ustąpił pierw­

szeństwa przejazdu kierowcy renault, jadącemu ul. Korfan­

tego, doprowadzając do zde­

rzenia pojazdów. Na szczęście nikt z uczestników nie został ranny. Okazało się, że 23-letni kierowca fiata był nietrzeźwy.

Mieszkaniec Rybnika miał w swoim organizmie prawie 2 promile alkoholu, a także nig­

dy nie posiadał prawa jazdy. Za

jazdę „na podwójnym gazie”

będzie teraz odpowiadał przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat więzienia. Mężczyzna będzie musiał zapłacić także kwotę co najmniej 5 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

(acz)

REKLAMA

SPRZEDAŻ i W ynajem

samochodów

DOSTAWCZYCH

www.weiser.xo.pl 47-400 RACIBÓRZ e-mail: romanweiser@wp.pl ul. Piotrowska 12

tel./fax 32-415-59-73 tel. kom. 602-794-286, 696-012-587

BROWAR ZAMKOWY

___ Sp. z o.o. ___

47-400 Racibórz, ul. Zamkowa 2

tel./fax

32 415 92 00 tel. 32 415

21

28 browar@browar-raciborz.pl

www.browar-raciborz.pl

ZAKŁAD STOLARSKI

Wtolifc

www.oknadrzwischody.pl

Wykonuje:

*OKNA

*DRZWI

*SCHODY

Schody

projektujemy

komputerowo. Wysyłamy folder na

życzenie.

Sprawdź nas!

47-451 Bieńkowice, ul. Bojanowska 41 Tel./fax 32 419 62 99, 601 471 162, 601 842 529

Czynne pn. - pt. 7

00

- 16

00

, sob. 7

00

- 13

00

(5)

Zmiana

w

składzie

rybnickiej

Rady Miasta. Miejsce Wojciecha Piechy,

który

został senatorem,

zajął

Ginter

Zaik

Ginter Zaik nowym radnym

73- letni Ginter Zaik miesz­

ka aktualnie w Golejowie, zaś wcześniej był mieszkańcem Grabowni. Choć nigdy wcze­

śniej nie był miejskim radnym - to jego działania, głównie na rzecz swojej dzielnicy, są god­

ne podziwu. - Doświadcze­

nie mam spore, bo społecznie działam w samorządzie już od trzydziestu lat. Przez dwana­

ście lat byłem przewodniczą­

cym zarządu Rady Dzielnicy Golejów. Byłem też członkiem, sekretarzem, a także wicepre­

zesem OSP. Byłem również głównym inicjatorem budo­

wy boiska i sali gimnastycz­

nej przy szkole w Golejowie - wylicza świeżo upieczony radny, który poprzez swoją działalność zamierza pobu-

Do- świad-

99 czenie mam spore, bo spo­

łecznie działam w samorządzie już od trzydzie­

stu lat

dzić do życia reprezentowaną przez siebie dzielnicę, a także te z nią sąsiadujące. - Moje hasło brzmi: dzielnice to też miasto. Uważam, że trzeba promować dzielnice, bo wie-

le z nich jest zostawionych z boku. Wszystko to idzie w po­

łudniową stronę miasta, zaś dzielnice północne nie mają ostatnio siły przebicia. Trzeba na to zwrócić uwagę i warto o tym mówić podczas sesji. Mam na myśli Golejów, Ochojec czy Grabownię, gdzie do dziś nie została zrobiona kanalizacja.

W samym Golejowie jest dużo do zrobienia. Nie powstaje tu żadna infrastruktura, na przy­

kład nowe drogi. Te, które istnieją, są wąskie, a po wybu­

dowaniu kanalizacji, zaczyna­

ją pękać. Tym również trzeba się zająć i zastanowić się, co z tym zrobić. To jeden z priory­

tetów. Uważam, że należy roz­

budować szkołę, gdyż pęka w szwach. Nie ma też tutaj lokum

z Urzędu Miasta, gdzie mogli­

by spotykać się członkowie organizacji społecznych. Aktu­

alnie spotykają się w...piwnicy , w budynku OSP. Uważam, że nie jest to godne miejsce spo­

tkań dla ludzi, którzy chcą pra­

cować - tłumaczy Ginter Zaik, który dodaje, że jako niezrze- szony radny nie wchodzi w układy polityczne oraz twier­

dzi, że Rada Miasta jest po to, by działa wspólnie i spójnie na rzecz rozwoju Rybnika. Pry­

watnie Ginter Zaik jest emery­

tem, byłym pracownikiem m.

in. Rybnickiej Fabryki Maszyn i kopalni Szczygłowice. Jest żonaty, ma dwoje dzie­

ci, którzy mają własne rodziny. Interesuje się sportem. (kp)

' A

Uczniowie przygotowali na Wigilijkę specjały świąteczne z całego świata

Wigilia Międzynarodowa w „Powstańcach”

Kolejna, wpisująca się już w tradycje Zespołu Szkół nr 1 im. Powstańców Śląskich w Rybniku, Wigilia Międzynaro­

dowa, w tym roku odznaczyła się wyjątkową różnorodnością.

A to za sprawą uczniów głów-

nie klas gimnazjalnych oraz językowych „Powstańców”, którzy na tę niecodzienną Wi- gilijkę przygotowani specjały świąteczne z takich krajów jak: Meksyk, Japonia, USA, Szwajcaria czy Indie. Podczas

podróży do innych zakątków świata uczniowie mogli nie tylko skosztować tradycyjnych potraw, ale również zobaczyć narodowe stroje oraz dowie­

dzieć się więcej na temat świą­

tecznych zwyczajów danych

państw.

Spotkanie wigilijne rozpo­

częło się od złożenia życzeń świątecznych i wspólnego ko­

lędowania wraz z chórzystami z Bel Canto.

Klaudia Kozioł

REKLAMA

► ZATRUDNIMY

PRODUCENT OKIEN PVCI ALU EKO - OKNA S.A.

poszukuje kandydatów na stanowisko

DORADCA KLIENTA

Zapewniamy dojazd! ze zna jomośdą języka NIEMIECKIEGO, FRANCUSKIEGO, HOLENDERSKIEGO LUB WŁOSKIEGO

Miejsce pracy: Kornice (pow. raciborski)

Osoby zainteresowane

udziałem w procesie rekrutacji prosimy o przesyłanie aplikacji w postaci CV na adres:

rekrutacja@ekookna.pl

Kluczoweobowiązki:

> Przygotowywanie ofert oraz kalkulacji 1 Obsługa i utrzymanie relacji z klientami a Prowadzenie korespondencji handlowej

Wymagania:

> Komunikatywna znajomość w mowie i piśmie języka niemieckiego, francuskiego,

holenderskiego lub włoskiego 3 Komunikatywność

Dobra znajomość obsługi komputera

Oferujemy

1 Pakiet szkoleń wdrażających

1 Możliwość uczestnictwa i współtworzenia sukcesu i rozwoju firmy z branży budowlanej na rynku krajowym, a przede wszystkim międzynarodowym

1 Pracę w miłej atmosferze

Motywujący model wynagrodzenia (podstawa + prowizja) Możliwość rozwoju i awansu w strukturach firmy

Zapewniamy dojazd do pracy

Prywatna opieka medyczna

www.ekookna.pl

(6)

Rok na służbie. Pijani kierowcy, mama z czterema promilami i strażnik bohater

STYCZEŃ

Dostał czajnikiem

Rybniccy stróże prawa zatrzymali czterech mieszkańców tego miasta, którzy podstępem zwabili do mieszkania 21-letniego mężczyznę, a następnie pobili go i okradli. Warszawiak po­

stanowił spędzić wieczór w jednym z lokali w centrum miasta. Tam też poznał osoby, którym zwierzył się, że szuka mieszkania w Rybniku.

Mężczyźni zaprosili go do swojego lokum na ul. Przemysłowej. Tam kontynuowali spotka­

nie towarzyskie, grając m.in. w pokera. Kiedy gość wygrał sporą sumę pieniędzy od gospoda­

rza, gościnność się skończyła. Został uderzony czajnikiem w głowę, a następnie zabrano mu telefon i gotówkę. 21-latek był bity tak długo, aż oddał wszystkie pieniądze. Dopiero po kilku go­

dzinach udało mu się uwolnić, wyskoczyć przez okno i powiadomić policjantów.

Z nożem na syna

10 stycznia po południu pijany ojciec ugodził nożem swojego 32-letniego syna. Do zdarzenia doszło w domu jednorodzinnym w dzielnicy Ze­

brzydowice. Awanturę pomiędzy synem i ojcem poprzedziła prawdopodobnie suto zakrapiana impreza. Świadczy o tym stan nietrzeźwości obu panów. Ojciec miał 2 promile alkoholu w orga­

nizmie, natomiast syn aż 4. W trakcie imprezy doszło do konfliktu, w trakcie którego ociec naj­

prawdopodobniej chwycił za nóż i ugodził nim syna w klatkę piersiową.

LUTY

Skosił słup w Czuchowie

5 lutego około godziny 21.00 na ulicy 3 maja w Czuchowie doszło do wypadku drogowego.

Ranne zostały dwie osoby. Kierujący citroenem na łuku drogi stracił panowanie nad kierownicą i wypadł z drogi. Samochód wpadł na chodnik w pobliżu przystanku autobusowego, a następ­

nie w ogrodzenie jednej z posesji ścinając słup telefoniczny.

MARZEC

Pijany konserwator

19 marca na jednym z rybnickich osiedli o mały włos nie doszło do tragedii. Tylko dzięki natych­

miastowej reakcji ojca, jego 4-letnia córka nie wpadła do szybu windy. W związku z tą spra­

wą zatrzymano „fachowca”, który naprawiał windę mając w organizmie prawie 2,5 prom.

alkoholu.

Śmierć na Rudzkiej

29 marca około godz. 1.00 na ul. Rudzkiej w Rybniku doszło do wypadku. Kierujący BMW 35-latek, jadąc od strony Rybnika w kierunku Rud, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawe pobocze, po czym uderzył w budy­

nek i ogrodzenie posesji. Mężczyzna zginął na miejscu.

KWIECIEŃ

Tragedia w Ochojcu

17 kwietnia na ulicy Rybnickiej w Ochojcu do­

szło do śmiertelnego wypadku. Mieszkaniec Rybnika wjechał pod koła wyładowanego ma­

teriałami budowlanymi DAF-a. Z wraku kierow­

cę BMW przy pomocy sprzętu hydraulicznego wycinali strażacy. Reanimacja mieszkańca Ryb­

nika nie przyniosła rezultatu. Pomocy lekarskiej wymagał również kierowca ciężarówki, który bardzo przeżył udział w wypadku.

MAJ

Mama z czterema promilami

Pijani rodzice, w poniedziałek 18 maja w jed­

nym z rybnickich mieszkań opiekowali się dwu­

letnią córeczką. Do interwencji policji doszło w wyniku zgłoszenia pracowniczek Ośrodka Po­

mocy Społecznej. Kobiety odwiedziły miesz­

kanie po trwających miesiąc bezowocnych próbach skontaktowania się z rodzicami dwu­

letniej dziewczynki. Gdy przyszły na miejsce, drzwi do mieszkania były zamknięte, jednak ze środka słychać było płacz dziecka. Rodzice dwulatki otworzyli pracowniczkom OPS-u do­

piero po godzinie. Kiedy policjanci próbowali przebadać matkę dziewczynki, wynik przekro­

czył skalę urządzenia. Dopiero w komendzie po ponownym przebadaniu okazało się, że 41-latka ma w organizmie 4,3 promile, a jej 47-letni kon­

kubent 3 promile.

Wjechała pod pociąg

19 maja około godz. 13.00 na strzeżonym przejeździe kolejowym na ul. Śląskiej w Ryb­

niku doszło do wypadku. Jak ustalili policjan­

ci, kierująca samochodem peugeot, jadąc od Chwałowic w kierunku ul. Wodzisławskiej, przejeżdżając przez przejazd kolejowy zderzy­

ła się z lokomotywą jadącą w kierunku Janko- wic. 47-letnia kierująca wjechała na przejazd przy podniesionych zaporach. Kobieta została natychmiast przewieziona do szpitala.

CZERWIEC

Pijany wjechał w trójkę dzieci

Policjanci zatrzymali 45-latka, który na ulicy Gliwickiej, w rejonie kąpieliska „Ruda” potrącił 4 osoby, w tym trójkę dzieci, w wieku od 7 do 10 lat. Kierujący BMW uciekł z miejsca zdarzenia.

Został zatrzymany przez policjantów już na te­

renie swojej posesji. Okazało się, że 45-latek ma w organizmie prawie 2 prom. alkoholu.

Nago w Nacynie

Rankiem 7 czerwca strażnicy interweniowali w stosunku do dwóch mężczyzn, którzy postano­

wili wykąpać się w rzece Nacyna. Całą sytuację zauważył operator monitoringu, który zwrócił

uwagę na stojącego z ubraniami w ręku mężczy­

znę. Osoba ta stała na moście na ul. Raciborskiej i spoglądała w nurt rzeki. W chwilę później z rzeki wyszło dwóch nagich mężczyzn, którzy jak gdyby nigdy nic zaczęli się ubierać. Gdy strażnicy przyjechali na miejsce, jeden z nich nie chciał się wylegitymować, więc we współ­

pracy z policją udało się ustalić jego persona­

lia. Na amatorów ożywczej kąpieli nałożono mandaty karne, a podchmielonych pływaków oddano pod opiekę rodzinie.

LIPIEC Rzucał psem

27 lipca około godziny 20.30 do dyżurnego rybnickiej komendy zadzwoniła kobieta, która przekazała, że na ulicy Stalowej mężczyzna znę­

ca się nad psem. Na miejsce natychmiast został wysłany patrol prewencji. Policjanci w rozmo­

wie ze zgłaszającą ustalili, że mężczyzna miał rzucić swoim psem, który upadł na kajaki, a na­

stępnie wpadł do wody i długo nie mógł wydo­

stać się na brzeg. Pies skomlał, był wychudzony i miał problemy z chodzeniem. 57-latek z Rybni­

ka został zatrzymany i przewieziony do KMP w Rybniku, wydmuchał ponad 2,5 promila.

SIERPIEŃ

Policjanci rozbili insignię

6 sierpnia około godz. 11.00 na ul. Kłokocińskiej w Rybniku doszło do dachowania policyjnego nieoznakowanego radiowozu Policyjny opel in- signia dachował podczas pościgu za fiatempun- to, po tym, gdy kierujący fiatem nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W wypadku obrażenia odnieśli dwaj policjanci z rybnickiej drogówki.

Kierujący policyjnym radiowozem oraz jego partner zostali poddani badaniu na zawartość alkoholu w organizmie z wynikiem 0,00.

Wódka z wkładką

33-letni rybniczanin w swoim mieszkaniu przy ulicy Piasta, spożywał alkohol w towarzystwie dwóch mężczyzn. Najprawdopodobniej pod­

czas tego towarzyskiego spotkania, znajomi dosypali do jego szklanki jakąś substancję, po której zaczął tracić świadomość. Mężczyźni wykorzystując jego stan, zaczęli uderzać go pię­

ściami po całym ciele. Kiedy pokrzywdzony był już całkowicie bezbronny, włamali się do meta­

lowej kasetki skąd zabrali gotówkę w kwocie 16 tysięcy złotych.

WRZESIEŃ

Naćpany jechał pod prąd

15 września policjanci z drogówki zauważyli kierującego nissanem, który przejechał przez Plac Armii Krajowej „pod prąd”. Mundurowi ruszyli za nim i zatrzymali go na ulicy Chwało­

wickiej. 26-latek z Czyżowic wyjaśnił stróżom prawa, że nie zna Rybnika i nie wiedział, że jedzie niezgodnie z przepisami. Mężczyzna w czasie rozmowy zachowywał się dziwnie - był pobudzony i mocno podenerwowany. W trakcie kontroli policjanci znaleźli w samochodzie nar­

kotyki - 60 porcji amfetaminy i marihuanę.

PAŹDZIERNIK Zginął rowerzysta

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło 20 października około 18.00, na ulicy Zebrzy-

dowickiej. Kierujący samochodem osobowym marki Audi A6, jadąc w stronę Jejkowic, potrącił rowerzystę, który wjechał na przejście dla pie­

szych. Kierujący rowerem w skutek uderzenia, został przerzucony na przeciwny pas ruchu i uderzony przez dwa inne samochody osobo­

we. W wyniku doznanych obrażeń, rowerzysta zmarł na miejscu. Przeprowadzone badanie wy­

kazało, że 22-letni mieszkaniec Rybnika, kieru­

jący audi, był trzeźwy.

LISTOPAD

Mieszkaniec Stanowic zginął w pożarze

4 listopada po godzinie 10.00 rybnicka straż pożarna została wezwana do pożaru przy uli­

cy Leszczyńskiej w Stanowicach. Po dojeździe na miejsce w jednym z pomieszczeń znalezio­

no zwłoki mężczyzny. Zgon nastąpił prawdo­

podobnie w wyniku zaczadzenia. W budynku widoczne były ślady pożaru w pomieszczeniu kuchennym, który prawdopodobnie samoist­

nie zgasł długo przed przybyciem zastępów.

Na miejsce wezwano policję.

Strażak uratował dziecko

Pracownik Powiatowego Stanowiska Kiero­

wania w Komendzie Miejskiej PSP w Rybniku Jarosław Kloc z dnia na dzień stał się najbar­

dziej rozpoznawalnym strażakiem w Rybniku i przeżył ofensywę medialną. Wszystko za spra­

wą jednego telefonu, podczas którego uratował życie noworodka. W feralny wieczór zadzwonił telefon w Powiatowym Stanowisku Kierowa­

nia. Odebrał Jarosław Kloc, który od roku jest dyspozytorem w PSK. Okazało się, że dzwoni matka dziecka, które prawdopodobnie czymś się zakrztusiło i straciło oddech. Kobieta poin­

formowała strażaka, że dziecko jest już sine.

Na nagraniu z tej rozmowy słychać wyraźnie, że matka była zrozpaczona. Jarosław Kloc spo­

kojnie poinstruował rozmówczynię, jak należy postąpić, aby przywrócić oddech. Po krótkiej in­

strukcji kobieta z ulgą poinformowała, że synek zaczął oddychać.

GRUDZIEŃ

Proponował dzieciom seks

Policjanci z rybnickiej komendy, zatrzymali 31-letniego mieszkańca Rybnika, który na jed­

nym z portali internetowych za pośrednictwem czatu, usiłował złożyć propozycję obcowania płciowego osobie małoletniej. Mężczyzna zmie­

rzał do realizacji swojego planu, wyznaczając godzinę oraz miejsce spotkania. Kiedy przyje­

chał na umówione spotkanie, zamiast młodej dziewczynki, czekali na niego policjanci. O całej sprawie poinformował mundurowych mężczy­

zna, który podczas rozmowy na czacie z podej­

rzanym, bacznie przyglądał się jego działaniu w sieci i szybko odkrył, że jakieś niewinne dziecko mogło paść jego ofiarą.

(7)

Interwencje strażników miejskich w 2015 roku:

golas na PKP ■ zamknięte dziecko w samochodzie ■ bójki młodocianych 4

STYCZNIA.Na ul. Stawo­

wej anonimowa osoba zauważyła na akwenie wod­

nym reklamówkę z której wydobywał się pisk zwierząt.

Gdy strażnicy przyjechali na miejsce, potwierdzili zgłosze­

nie, jednak z uwagi na fakt, że pływająca torba znajdowała się daleko od brzegu, na miejsce wezwano straż pożarną. W reklamówce były szczeniaki, które trafiły do schroniska dla bezdomnych zwierząt.

STYCZNIA. Strażnicy

27

zauważyli na Pl. Wol­

ności mężczyznę, który pod­

biegł do grupy osób i zaczął się agresywnie zachowywać.

Szarpał się z nimi, a po inter­

wencji strażników twierdził, że sam musi wymierzyć spra­

wiedliwość osobom, które po­

biły jego siostrę. Mężczyzna nie chciał współpracować z funkcjonariuszami i nie pod­

porządkował się wydawanym poleceniom. Strażnicy prze­

wieźli go na komendę i za za­

kłócanie spokoju i porządku publicznego ukarali manda­

tem karnym.

9

LUTEGO. Funkcjonariusze pomogli zatrzaśniętemu w samochodzie mężczyźnie.

Okazało się, że osoba ta utknę­

ła w części dostawczej pojazdu.

Mężczyzna przywiózł towar do jednego ze sklepów na ul.

Karłowicza w dzielnicy Rybnik Północ i kiedy wszedł po towar zatrzasnęły się za nim drzwi, których nie potrafił otworzyć o własnych siłach. Dyżurny ode­

brał to zgłoszenie około godzi­

ny 3 w nocy.

MARCA.Strażnicy za-

26

pobiegli tragedii, do której mogło dojść w miesz­

kaniu niepełnosprawnego mężczyzny przy ul. 1 Maja w dzielnicy Chwałowice. Funk­

cjonariusze przyjechali pod ad­

res zamieszkania mężczyzny, wobec którego poprzedniego dnia przeprowadzili inter­

wencję, by zakończyć wszczę­

te szybciej czynności. Gdy weszli na klatkę schodową z uchylonych drzwi mieszkania wydobywał się duszący dym.

Funkcjonariusze otwarli drzwi i weszli do środka. Na drewnia­

nym taborecie stała kuchenka ze zwęglonymi w garnku pa­

rówkami. Taboret ustawiony tuż przy łóżku zaczynał się tlić i w bardzo krótkim czasie mogło dojść do pożaru. Funk­

cjonariusze na wersalce zastali śpiącego w najlepsze mężczy­

znę. Gdy się obudził stwierdził, że chciał przygotować sobie kolację, jednak zasnął.

8

KWIETNIA. Maja oraz Wieniawskie­Na ulicy 3 go przypadkowi przechodnie przecierali oczy ze zdumienia patrząc, jak kompletnie nagi mężczyzna zmierza w kierun­

ku dworca PKP. Strażnicy od­

naleźli mężczyznę na jednym z peronów. Funkcjonariusze wrócili z ujętym człowiekiem do urzędu miasta po pozo­

stawione tam ubrania. Na miejsce wezwano również pogotowie ratunkowe. W asyście strażników bezdom­

nego mężczyznę przewiezio­

no do Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych przy ul.

Gliwickiej.

MAJA. O godzinie 12.40

21

dyżurny Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie dotyczące nietrzeźwego mężczyzny pro­

wadzącego wózek z dwulet­

nim dzieckiem. Zdarzenie to miało mieć miejsce na Placu Wolności. Przybyły na miejsce patrol zastał pijanego mężczy­

znę, który trzymał się na no­

gach tylko dlatego, że wspierał się na wózku. Ustalono miej­

sce pobytu matki dwuletniej dziewczynki, po którą wysłano funkcjonariuszy policji.

LIPCA. Strażnicy miej-

2 7

scy pełniący służbę w rejonie centrum zostali za­

alarmowani przez kobietę pracującą na parkingu przy ul.

Dworcowej. Na tymże parkin­

gu zaparkowany był pojazd, w którym to, od dłuższego czasu miało przebywać zamknięte dziecko wraz z dwoma psa­

mi rasy york. Samochód był zamknięty na klucz, a tylna szyba była lekko uchylona.

Wysoka temperatura panują­

ca wewnątrz pojazdu powo­

dowała, że dziecko obficie się pociło. Interweniująca straż­

niczka włożyła rękę w wąską szczelinę uchylonego okna i zapierając się, opuściła szybę na tyle, by zapewnić dziecku większy dopływ świeżego po­

wietrza. - Chłopiec był wycień­

czony. Funkcjonariusze napoili dziecko oraz pomogli mu zdjąć część ubrań. Po jakimś czasie przy pojeździe pojawiła się matka dziecka. Kobieta twier­

dziła, że panuje nad sytuacją i że zostawiła syna raptem na parę minut. Z relacji świadków wynikało jednak, że dziecko pozostawione było bez opieki co najmniej od dwóch godzin.

Strażnicy miejscy nie mogli narzekać na nudę w zakończonym właśnie roku

Przybyli na miejsce policjanci poinformowali matkę dziecka, że sprawa ta trafi do sądu ro­

dzinnego - informował Adam Jurasiński, pełniący obowiąz­

ki rzecznika prasowego Straży Miejskiej w Rybniku.

LIPCA. Dyżurny otrzy­

mał zgłoszenie jednego z mieszkańców ulicy Hetmań­

skiej dotyczące pogryzienia dziewczynki przez psa biega­

jącego po ulicy. Przybyły na miejsce patrol ustalił, iż pię­

cioletnia dziewczynka została pogryziona przez biegającego psa w czasie, gdy przebywała na podwórku przed blokiem, w którym mieszka. Strażnicy wraz z pracownikiem Schro­

niska Dla Zwierząt w Rybniku udali się za czworonogiem, który jak się okazało zapro­

wadził ich na posesję swojego opiekuna. Właściciel został ukarany mandatem karnym za niezachowanie środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia.

SIERPNIA. Funkcjonariu­

sze odebrali zgłoszenie od mieszkańca dzielnicy Maroko- -Nowiny, w sprawie mężczy­

zny w podeszłym wieku, który nie wiedział jak się znalazł w Rybniku.Mieszkaniec Jastrzę­

bia Zdroju posiadał przy sobie dokument tożsamości oraz nu­

mery telefonów do kilku osób, min. do syna, którego strażni­

cy poinformowali, gdzie może odebrać swojego ojca.

SIERPNIA. Funkcjona­

riusze wylegitymowali 4 sprawców bójki, do jakiej do­

szło na rynku. Szarpiące się ze

sobą osoby, zauważył operator monitoringu. Dwie z nich uka­

rali mandatami karnymi.

WRZEŚNIA. Strażnicy in­

terweniowali na ul. Cmen­

tarnej, gdzie w samochodzie osobowym przebywał od dłuższego czasu bezdomny mężczyzna. Z prośbą o inter­

wencję zwróciła się anonimo­

wa osoba, która twierdziła, że na parkingu kilka osób spoży­

wa alkohol i zaśmieca teren.

Strażnicy ukarali mandatami sprawców wykroczeń.

WRZEŚNIA. Na ul. 3 Maja osoby bezdomne rozpali­

ły ognisko. Zauważył to przy­

padkowy przechodzień, który twierdził, że przy ognisku śpi dwóch nietrzeźwych męż­

czyzn. Strażnicy sprawdzili zgłoszenie. Ognisko rozpalono za jednym ze sklepów spożyw­

czych, a mężczyźni, z którymi rozmawiali strażnicy, twier­

dzili że jest im zimno i chcą się ogrzać. Po przeprowadzonej interwencji ognisko zostało ugaszone.

WRZEŚNIA. Na Paru- szowcu strażnicy zna­

leźli ciało mężczyzny. Podczas rutynowej kontroli przeprowa­

dzanej pod kątem kradzieży elementów metalowych, około 1.00 w nocy, funkcjonariusze zauważyli ciało człowieka, któ­

re unosiło się na wodzie, tuż przy śluzie zbiornika wodnego przy ul. Stawowej. Funkcjona­

riusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz powiadomili Komendę Miejską Policji w Rybniku. Na miejsce przybyli również strażacy, którzy wyło­

wili ciało ze zbiornika wodne­

go oraz prokurator. Mężczyzna w wieku około 50 lat był miesz­

kańcem dzielnicy Paruszowiec Piaski.

PAŹDZIERNIKA. Anoni­

mowa osoba zadzwo­

niła do dyżurnego Straży Miejskiej w Rybniku z prośbą o interwencję w sprawie gło­

śno zachowującej się kobiety.

Wskazana w zgłoszeniu oso­

ba znajdowała się na jednym z przystanków autobusowych na Pl. Wolności. Gdy patrol przyjechał na miejsce, bez problemu odnalazł zakłócają­

cą spokój i porządek publicz­

ny osobę. W trakcie rozmowy okazało się, że kobieta głośno manifestowała swoje emocje, gdyż opuścił ją partner.

PAŹDZIERNIKA. Po go­

dzinie 22.00 dyżurny Straży Miejskiej w Rybniku odebrał zgłoszenie pracowni­

ka restauracji, mieszczącej się na ul. Budowlanych. Osoba ta twierdziła, że od około godzi­

ny 12.00, dwóch nastolatków kręci się w rejonie dworca au­

tobusowego. Gdy strażnicy przyjechali na miejsce, wska­

zani w zgłoszeniu chłopcy zaczęli się oddalać. Podczas sprawdzania danych osobo­

wych, składali niespójne rela­

cje na temat tego, gdzie jadą oraz w jaki sposób się znaleź­

li w Rybniku. Okazało się, że jeden z chłopców jest poszuki­

wany przez Policję ze względu na ucieczkę z ośrodka wycho­

wawczego. Nieletnimi, któ­

rzy zaczepiali przechodniów prosząc o pieniądze, zajęła się Policja.

5

LISTOPADA. Strażnicy ukarali mandatem kar­

nym mieszkańca dzielnicy Bo- guszowice Stare, który spalał liście na terenie swojej posesji.

Zgłoszenie w tej sprawie otrzy­

mali od anonimowej osoby.

- Podobne zgłoszenie otrzyma­

liśmy od mieszkańca dzielnicy Popielów. Tam również właści­

ciel działki spalał odpady zielo­

ne - informował D awid Błatoń, rzecznik SM Rybnik.

«|^LISTOPADA. Strażnicy

12

przekazali starszego mężczyznę pod opiekę rodziny po tym, jak w lesie odnalazł go przypadkowy przechodzień.

Okazało się, że zagubiony osiemdziesięciolatek ok. go­

dziny 8.00 na rowerze wybrał się do lasu i zabłądził. Dziewięć godzin później mieszkańca Czerwionki-Leszczyn odnalazł przypadkowy przechodzień i poinformował o tym zdarze­

niu funkcjonariuszy.

LISTOPADA. Strażnicy

25

interweniowali na ul.

Kupieckiej w dzielnicy Chwa- łowice, gdzie do zakładu fry­

zjerskiego wszedł nieznany mężczyzna, który zaczepiał pracowników oraz klientów.

Okazało się, że jest to znana rybnickim funkcjonariuszom osoba bezdomna, w stosunku do której bardzo często po­

dejmowane są interwencje.

Strażnicy udali się awantur­

nikiem do miejsca, w którym przebywał i odnaleźli wiązkę kabli miedzianych. Z uwagi na fakt, że mogły one pochodzić z kradzieży, na miejsce wezwa­

no patrol policji. Policjanci po­

twierdzili, że kable pochodziły z kradzieży. Bezdomny naj­

prawdopodobniej wyniósł je z terenu boiska sportowego.

1

GRUDNIA. W jeden dzień strażnicy przyjęli 6 zgło­

szeń dotyczących podejrzenia spalania odpadów w piecach centralnego ogrzewania. - Sy­

gnały o nieprawidłowościach otrzymaliśmy z dzielnic: Ma- roko-Nowiny, Boguszowice Stare, Wielopola oraz z Ze­

brzydowic. W 4 przypadkach strażnicy nie dopatrzyli się uchybień. W piecach spala­

ny był węgiel oraz drewno, a właściciele tłumaczyli, że gęsty dym, na który zwracają uwa­

gę inni mieszkańcy, wydobywa się podczas rozpalania w piecu.

W pozostałych 2 przypadkach dzielnicowi sprawdzą, co było przyczyną zadymienia - mówi Dawid Błatoń, rzecznik SM.

(8)

Moda na morsowanie trwa w najlepsze

W ostatnią niedzielę listo­

pada 2015 roku, na terenie kąpieliska Ruda odbyło się pierwsze w obecnym sezonie zimowym spotkanie rybnic­

kich morsów. Jak się okazu­

je, amatorów lodowatych kąpieli nie brakuje, a wręcz przeciwnie - systematycznie przybywa.

Spotkania rybnickich mor­

sów odbywają się od listopada 2014 roku, a ich inicjatorami są członkowie Rybnickiej Grupy Biegowej „Pędzimy Razem”.

- Zaczęliśmy morsować, dlate­

go że jesteśmy grupą, która ge­

neralnie biega, ale odkryliśmy również frajdę w tym. Robimy to, żeby podnieść adrenalinę i zregenerować ciało - mówi Ma­

rek Podeszwa z grupy „Pędzi­

my Razem”. Morsy spotykają się w każdą niedzielę o godzi­

nie 15:00 na basenie zlokali­

zowanym na kąpielisku Ruda.

W obecnym sezonie, podczas rekordowego morsowania, lo­

dowatą kąpiel zażywało ponad 70 osób. Stały poziom to oko­

ło 50. Zainteresowanie jest za­

tem spore. - Morsowanie jest u nas otwarte dla wszystkich.

Nie ma tutaj osobnego stowa­

rzyszenia. My, jako Rybnicka Grupa Biegowa, zapraszamy wszystkich chętnych. Każdy może do nas przyjść, każdy jest mile widziany - przekonu­

je Marek Podeszwa, który na początku każdego spotkania prowadzi z wszystkimi przyby­

łymi intensywną rozgrzewkę.

- Wszystko po to, by przygoto­

wać ciało, pobudzić krążenie krwi i nie wchodzić do wody

„z marszu”. Musimy wejść na pewien poziom ciśnienia krwi, rozgrzać się od zewnątrz, bo to pomaga nam potem, kie­

dy wchodzimy do tej zimnej wody. Tak samo jest, kiedy wychodzimy. Nie można iść od razu do szatni i się przebrać.

Musimy podnieść temperaturę ciała poprzez różnego rodza­

ju ćwiczenia, biegi, czy skoki - tłumaczy członek Rybnickiej Grupy Biegowej. Aby morso­

wać, trzeba być osobą zdrową i nie można cierpieć na żadne choroby przewlekłe. Poza tym, morsowanie jest dla każdego, co zresztą widać podczas spo­

tkań w Rybniku. - U nas przy­

chodzą dzieci w wieku 7-10 lat, ale są też osoby około 70.

roku życia. Czyli tak naprawdę

Odpowiednia rozgrzewka to bardzo ważna czynność przed wejściem do zimnej wody

Marek Podeszwa z Rybnickiej Grupy Biegowej „Pędzimy Razem”

organizuje spotkania rybnickich morsów od listopada 2014 roku

może to robić każdy. Trzeba się jedynie trochę przygotować.

Ja polecam wszystkim, żeby jesienią brali zimny prysznic.

Wtedy nie będzie problemu, żeby „wystartować” i wejść do basenu pełnego zimnej wody.

Największy plus morsowania to odporność na choroby. Ja morsuję od dwóch lat i od tego czasu nie choruję, nie dopadło mnie żadne przeziębienie. To po prostu wzmacnia człowie­

ka. Kolejna sprawa to ciśnie­

nie krwi. Lekarze polecają morsowanie, bo dzięki temu krew lepiej przepływa przez

Morsuję od dwóch lat i od tego czasu nie choruję, nie dopadło mnie żadne przeziębienie

naczynia. Do tego przebywa­

my dużo czasu na świeżym powietrzu - wylicza Marek Podeszwa. Podczas ostatnie­

go spotkania rybnickich mor­

sów w 2015 roku, temperatura wody wynosiła około 6 stopni Celsjusza, ale w zeszłym sezo­

nie były już takie sytuacje, że basen skuty był kilkucenty­

metrowym lodem, a tempera­

tura wody sięgała zera stopni.

- Jeśli chodzi o to, jak długo można przebywać w takiej wo­

dzie, to jest to już sprawa indy­

widualna i zależy od tego, kto jakie ma doświadczenie. Są u nas takie osoby, które potrafią być w tej wodzie 10-15 minut.

Jednak osobom, które zaczy­

nają, ja zalecam dwukrotnie powtórzone dwuminutowe

kąpiele. Później można ten dystans wydłużać - podsu­

mowuje Podeszwa i dodaje, że dla wielu osób morsowanie okazało się wstępem do regu­

larnego biegania. - Mamy ta­

kich członków, którzy przyszli do nas morsować i na tyle im się podobało, że po poznaniu Rybnickiej Grupy Biegowej, zaczęli przychodzić do nas na treningi, a nawet brać udział w zawodach - cieszy się organi­

zator morsowania. Dodajmy, że cykl niedzielnych spotkań rybnickich morsów będzie trwał do 6 marca. (kp)

Paczki z żywnością powędrowały do rybniczan

Zakończyła się przedświą­

teczna akcja Czapka Świę­

tego Mikołaja, czyli zbiórka żywności dla potrzebujących osób z terenu Rybnika. Akcję jak co roku przeprowadziła Młodzieżowa Rada Miasta Rybnika.

W tym roku akcja trwała od 1 do 19 grudnia. Głównym za­

daniem akcji była zbiórka ar­

tykułów żywnościowych oraz pieniędzy, za które zostaną zakupione niezbędne produk­

ty spożywcze oraz drobne pre­

zenty dla wyczekujących na św. Mikołaja - dzieci. Wolonta­

riusze kwestowali w Centrum Handlowym Focus Mall - przed Delikatesami Alma oraz w hi­

permarkecie Real. Rybniczanie jak co roku hojnie wspierali kwestujących, przekazując żywność oraz datki pienięż­

ne. O tym, że akcja kolejny raz zaliczyła sukces może świad­

czyć liczba przygotowanych paczek. Do potrzebujących trafiło ich aż 806! Za zebrane pieniądze, w kwocie ponad 31

806

-tylepaczek przygotowali wolontariusze Czapki

Świętego Mikołaja

tys. zł organizatorzy akcji wy­

brali się na zakupy, by dokupić kolejne produkty do paczek.

Paczki trafiły do rybnickich rodzin na kilka dni przed wi­

gilią, by ubodzy mogli cieszyć się wsparciem na święta Bo­

żego Narodzenia. Była to już 13. edycja akcji Młodzieżowej Rady Miasta Rybnika. Warto dodać, że w ramach Czapki Świętego Mikołaja odbył się również koncert rockowo- -metalowy, podczas którego wystąpiły grupy The White Raven, Youth Fall Away oraz Bye The Way. Podczas koncer­

tu również przeprowadzono zbiórkę pieniędzy, która wspar­

ła ogólną pulę akcji. (ska) W ramach tegorocznej akcji udało się zebrać ponad 31 tys. zł

FOT.OSPJANKOWICE

Strażacy wypełnili zebraną karmą i przedmiotami cały luk sprzętowy starego poloneza

Strażacy zrobili paczkę dla schroniska

Przed świętami na niety­

powy pomysł wsparcia dla potrzebujących wpadli druhowie z OSP Jankowi- ce. Strażacy postanowili pomóc tym, którzy sami nie mogą o pomoc prosić - bezdomnym czworono­

gom.

W akcję włączyli się nie tylko

druhowie, ale także pozo­

stali mieszkańcy Jankowic.

Strażacy ogłosili, że zbiórka darów w ramach akcji Szla­

chetna Paczka będzie trwała od 6 do 18 grudnia, a przy­

nosić można karmę suchą i mokrą, ryż, makaron i kasze, a także niepotrzebne koce, ręczniki. Słowem - wszyst­

ko, co może się przydać w schronisku. Okazało się, że akcja przeszła najśmielsze oczekiwania. Zebranych materiałów było tak dużo, że całkowicie wypełniły prze­

dział sprzętowy poloneza OSP Jankowice. Strażacy z darami udali się do schronisk w Rybniku, Wodzisławiu

Śląskim i Jastrzębiu Zdroju.

Choć od zwierzaków nie mo­

gli usłyszeć słowa „dziękuję”, przebłysk radości w małych oczach za kratami dały dru­

hom ogromną satysfakcję.

Jak zapewniają strażacy, to pierwsza, ale nie ostatnia tego typu akcja w Jankowi-

cach. (ska)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Gdzie w Rybniku można się kąpać w sposób bezpieczny, jeśli chodzi o otwarte

Bywa, że właści ­ ciel zgłasza się po zagubionego zwierzaka, jeśli jednak pies jest stary, schorowany i wyrzucony, to nikt po niego nie przyjdzie - mówi kierownik

Prawdziwe, drewniane deski można zastąpić panelami lami ­ nowanymi, które dzięki swojej strukturze i wzorom, dobrze imitują wygląd naturalnego surowca. Mimo, że kolory nie

bów i być może przyczyni się do spadku ich cen. Ze zmiany będą się także cieszyć małe gospodarstwa, którym do tej pory nie opłacała się sprzedaż

twa Rolniczego w Rybniku wraz z wójtem gminy Lyski zapraszają na szkolenie, które odbędzie się 23 lutego o godz.. Tematem szkolenia

dyński, Dariusz Dudek, Kac- chciałbym zaprosić 16 stycznia do Tychów, gdzie odbędzie się mecz, z którego dochód także będzie przeznaczony na WOŚP. Rozegramy

Choć w kolekcji doktora Wilgusa znajduje się już bardzo dużo różnego rodzaju prac, inspiracji do dal­.. szych działań

ga. Mówiąc mało skrorrmie, jako stażysta udało mi się być w Bar- cełorńe. Porto, Walencji, Ein- dhoven, Tottenhamie, Chelsea. To były bardzo cerme doświad- czerńa. Dużo