• Nie Znaleziono Wyników

1 sierpnia 2021 r. godzina 18:00 Plac Jana Pawła II. Pruszków śpiewa (NIE)ZAKAZANE PIOSENKI

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "1 sierpnia 2021 r. godzina 18:00 Plac Jana Pawła II. Pruszków śpiewa (NIE)ZAKAZANE PIOSENKI"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

1 sierpnia 2021 r.

godzina 18:00

Plac Jana Pawła II

Pruszków śpiewa

(NIE)ZAKAZANE PIOSENKI

(2)

List do cara - śpiewamy razem Siwy mundur

Dnia 1-go września - śpiewamy razem Pierwsi obrońcy

Siekiera, motyka - śpiewamy razem Teraz jest wojna - śpiewamy razem Marsz Mokotowa - śpiewamy razem Hej, chłopcy bagnet na broń Marsz Śródmieścia

Pałacyk Michla - śpiewamy razem Chłopcy silni jak stal

Sanitariuszka Małgorzatka Mała dziewczynka z AK Zośka

Warszawskie dzieci - śpiewamy razem Nie ma cwaniaka dla warszawiaka

Zapraszamy do wspólnego śpiewania

(3)

LIST DO CARA

A konna bateria już nad Styrem stoi Już nad Styrem stoi, już nad Styrem stoi.

I pisze do Cara, że się go nie boi Że się go nie boi hej.

I pisze do Cara czarnym atramentem,

Czarnym atramentem, czarnym atramentem, Że się go nie boi z całym regimentem,

Z całym regimentem hej.

Hopaj siupaj, hopaj siupaj, hopaj siupaj dana Hopaj siupaj dana, dziewczyno kochana,

Wczoraj spałem na podłodze, dzisiaj w stogu siana Do samego rana, hopaj siup!

Nasze ciężkie działa już pod Rygą stoją, Już pod Rygą stoją, już pod Rygą stoją, I piszą do Cara, że się go nie boją Że się go nie boją hopaj siup!

I piszą szabelką z hartowanej stali, Z hartowanej stali, z hartowanej stali, Że całą czeredę hen za Bug wygnali, Hen za Bug wygnali hej!

Refr. Hopaj siupaj…

A w końcu w okopy szwadron posłaliśmy, Szwadron posłaliśmy, szwadron posłaliśmy, W niewolę pułk carski cały zabraliśmy, Cały zabraliśmy hej!

Refr. Hopaj siupaj…

DNIA PIERWSZEGO WRZEŚNIA

Dnia pierwszego września roku pamiętnego, Wróg napadł na Polskę z kraju sąsiedniego.

Najbardziej się zawziął na naszą Warszawę, Warszawo kochana Tyś jest miasto krwawe.

Lecą bomby, lecą od wieczora do dnia, Nie ma kropli wody, do gaszenia ognia.

Kiedyś byłaś piękna, bogata, wspaniała, Dzisiaj tylko sterta gruzów pozostała.

Kościoły zburzone, domy popalone, Gdzie się mają podziać ludzie poranione.

Co my wam śpiewamy, w głowie się nie mieści, Teraz będzie koniec mojej opowieści.

Posłuchajcie, ludzie, z nami łaska Boża, Odbudujem Polskę od gór aż do morza.

(4)

SIEKIERA MOTYKA

Siekiera motyka bimbru szklanka, W nocy nalot, w dzień łapanka, Siekiera, motyka światło, prąd, Kiedy oni pójdą stąd.

Siekiera, motyka, tramwaj, buda, Każdy zwiewa, gdzie się uda, Po co siedzieć w Cytadeli, Albo w jakiej innej celi.

Co tu marzyć, o czym śnić , Hycle nam, nie dają żyć, Ich kultura nie zabrania, Robić takie polowania.

Siekiera, motyka, piłka, deska, To ulica Skaryszewska,

Siekiera, motyka, piłka, gwóźdź, Masz górala i mnie póść.

Siekiera, motyka, piłka, alasz, Przegrał wojnę głupi malarz, Siekiera, motyka, prąd i gaz, A żeby was piorun trzasł.

REFR. Co tu marzyć…

Siekiera, motyka, piłka, linka, Tu roboty, tam Treblinka, Już nie mamy gdzie się skryć, Szwaby nam nie dają żyć.

TERAZ JEST WOJNA

Na dworze jest mrok, w pociągu jest tłok, Zaczyna się więc sielanka.

On objął ją w pół, ona gruba jak wół, Pod paltem schowana rąbanka.

Teraz jest wojna, kto handluje, ten żyje, Jak sprzedam rąbankę, słoninę, kaszankę, to bimbru się też napiję.

Spod serca kap, kap, rąbanka i schab, A pociąg mknie jak szalony,

Schaboszczak i kicha, to dobra zagrycha, Pod ławką dwa salcesony.

Teraz jest wojna…

Nim on się przekona, czym handluje ona, To pociąg na dworcu staje.

Żandarmi wsiadają, wszystko wygrużają, I nic się nie zostaje.

Teraz jest wojna…

Ten szuka w kieszeni, ten szuka na ziemi, A trzeci po paczkach szpera,

Zabrali rąbankę, słoninę, kaszankę, Niech weźmie ich jasna cholera.

Teraz jest wojna, kto nie handluje nie zbiera, Zabrali rąbankę, słoninę, kaszankę,

niech weźmie ich jasna cholera.

(5)

MARSZ MOKOTOWA

Nie grają nam surmy bojowe I werble do szturmu nie warczą Nam przecież te noce sierpniowe I prężne ramiona wystarczą.

Niech płynie piosenka z barykad Wśród bloków, zaułków, ogrodów, Z chłopcami niech idzie na wypad, Pod rękę, przez cały Mokotów.

Ten pierwszy marsz ma dziwną moc, Tak w piersiach gra, aż braknie tchu, Czy słońca żar, czy chłodna noc, Prowadzi nas pod ogniem z luf.

Niech wiatr ją poniesie do miasta, Jak żagiew płonącą i krwawą,

Niech wzgórze zawiśnie na gwiazdach, Czy słyszysz płonąca Warszawo.

Niech zabrzmi w ulicach znajomych, W alejach, gdzie bzy już nie kwitną, Gdzie w twierdze zmieniły się domy, A serca w zapale nie stygną.

REFR. Ten pierwszy marsz…

PAŁACYK MICHLA

Pałacyk Michla, Żytnia, Wola, Bronią jej chłopcy od „Parasola”

Choć na tygrysy mają wisy, To warszawiaki, fajne chłopaki są!

Czuwaj wiaro i wytężaj sluch,

Pręż swój młody duch, pracując za dwóch, Czuwaj wiaro i wytężaj słuch,

Pręż swój młody duch, jak stal!

Każdy chłopaczek chce być ranny, Sanitariuszki, morowe panny, I gdy cię kula trafi jaka

Poprosisz pannę, da ci buziaka, hej!

REFR. Czuwaj wiaro…

Za to dowództwo jest morowe, Bo w pierwszej linii nastawia głowę.

A najmorowszy z przełożonych, To jest nasz „Miecio” w kółko golony.

REFR. Czuwaj wiaro…

Wiara się bije, wiara śpiewa,

Szkopy się złoszczą, krew ich zalewa, Różnych sposobów się imają,

Co chwila „szafę” nam posuwają.

REFR. Czuwaj wiaro…

Lecz na nic „szafa” i granaty, Za każdym razem dostają baty, I co dzień się przybliża chwila, Że zwyciężymy i do cywila.

REFR. Czuwaj wiaro…

(6)

WARSZAWSKIE DZIECI

Nie złamie wolnych żadna klęska, Nie stworzy śmiałych żaden trud, Pójdziemy razem do zwycięstwa, Gdy ramię w ramię stanie lud.

Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój, Za każdy kamień twój, stolico damy krew.

Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój,

Gdy padnie rozkaz twój, poniesiem wrogom gniew!

Powiśle , Wola i Mokotów, Ulica każda, każdy dom,

Gdy zabrzmi pierwszy strzał bądź gotów, Jak w ręku Boga złoty grom.

Refr. Warszawskie dzieci…

Poległym chwała, wolność żywym, Niech płynie w niebo wolny śpiew, Wierzymy, że nam Sprawiedliwy, Odpłaci za przelaną krew.

Refr. Warszawskie dzieci…

(7)

Cytaty

Powiązane dokumenty

ALDEMED Centrum Medyczne jest obec- nie nie tylko największą w województwie lubuskim, ale także jedną z największych niepublicznych placówek medycznych w Polsce..

Jest to niezwykle istotne aku- rat teraz, kiedy dobre zarządzanie w niepublicznych oraz w niektórych publicznych placówkach jest kara- ne, natomiast generowanie długów jest

10 maja w środku dnia sy- reny, gwizdy i donośne głosy zdeterminowanych uczestni- ków marszu protestacyjnego o opcjach politycznych, jak w tytule – czyli z prawicy i lewicy,

[r]

Razem z Hanią uwielbiamy spędzać ze sobą czas, zawsze ro- bimy wszystko razem, razem uczymy się, razem śpimy, razem kąpiemy się, razem śpiewamy, razem mamy te

Osoby należące do fachowego personelu medycznego powinny zgłaszać wszelkie podejrzewane działania niepożądane za pośrednictwem Departamentu Monitorowania Niepożądanych

• Nauka od siebie nawzajem i wspólnie – na przykład, aby zapewnić łatwiejszy start w życiu zawodowym lub nauczyć się korzystać ze smartfona, tabletu i innych urządzeń

Jako nauczycielom uczniów, dla których język polski nie jest pierwszym językiem, nabytym w pierwszych latach życia może okazać się przydatna minimalna wiedza o tym, jakie