Warszawa, Sobota 12 Października 1918 roku. i Bok III.
Dziennik polityczny, społeczny i lite r a c k i
PSEIUiiRlTA %z oifn. Isife?peaifi):
Wysianls psfttREB CRk Miesięcznic Mk. 4 .00. Kwbrt,
m
.12.00,
lll§rdeeils psspsłMni93FS (ll). M iesięcznie Mir. 3 .00, Kwart,
-Sk. 9.oo.
df/daslg pssrasns 1 gapstuSiT.ssje (Sb Miesiecznit Mk AAO. Kwart 18.00.
____________Cena m u poJscSgriGze§so w W arszawie 2S fen.
Redakcja i Hfir,lHlstracla w W sriiaisia:
Wai’ecka 10
Rdśsja I Hdiaii)islrss!a w Łodzi:
Piptrk§wska 38.
OGŁOSZENIA w Królestwie PciiskleifS:
GwyE23łtiE: f5 fen, m wiersz petitowy ;i^lsoszpaltowy (i§
§i§ść Męalt).
SfiliKEs 10 fes.
wwyiasj aajEissl§j i .00 Mi..
Kldsslailg (po tekście): Mk. 1.76 za. wiersz petitowy (sir. 4 egp,|
Bskrsieglt 1 Mk. sa wiersz petitowy (star, 4 sap;}.
GSfStOfihOWUS Ul Panny Marji 26; TemesZĆW: P. Gomuiiśski; Płocki Admin. ,Kurjera Płock/; Pablanleei ni Zamkowa Ił; oraz w Su8nowcuv H elisie
Łowicie, Łamiy i Bęi§rKuSe.
P. Swiefyńskl cboe i c s l a ć premierem.
-le w ja w§is!a polskiego w Ostr§wi.
Posiedzenie Rady Koronuj e udziałem j
członków prowizorium gabinetowego, które rozpoczęło się wczoraj o godz. 3 pp. trwa
ło do godz. 8-ej wieczorem.
Wyniku narad oczekiwano z ni es!yd ia
nem naprężeniem. Ogólnie bowiem wie
dziano, że zapaść mają ważne dla budowy j państwa decyzje.
Jak się dowiadujemy, powzięto n a po- siedzeniu Rady Koronnej uchwałę w spra- ; wie przejmowania władz krajowych przez
rząd polski. Ponadto ustalono tekst przy
sięgi wojskowej, i powzięto najważniejsze decyzje w sprawie organizacji armji.
W ciągu dnia dzisiejszego
wyda Rada regencyjna mani
fest w po wyższy ch sprawach.
1willU
Sprawa tworzienia gabinetu absorbuje
iw wysokim stopniu wszystkie ugrupowania polityczne.
Stanowisko Koła międzypartyjnego,
które od dwóch dni prowadzi ze stronnic
twami lewicy pertraktacje, jest przedmio
tem krytyki przedewszystkiem u tych stron
nictw, z którymi Koło szuka Obecnie poro
zumienia. Koło międzypartyjne dąży do u-
tworzenia gabinetu.
P. Świeżyński, wysunięty na stanowi
sko promjera, ma nadzieję znaleźć popar
cie lewicy. Jak się ułoży stosunek Koła i p. Świeżyńskiego do ugrupowań rad,ykal
nych, trudno n a razie przesądzać, aie pe- iwn-em jest, że gabinet ten pozbawiony bę
dzie charakteru koalicyjnego.
Wczoraj wieczorem odbyło się posie
’dzenie Koła międzypartyjnego, na którem
omawia!no przebieg dotychczasowych per-
traktacyj z komisją porozumiewawczą stron
nictw demokratycznych, Zjednoczeniem lu-
dowem i Narodowym Związkiem Robotni
czym.
Pertraktacje nie zostały dotąd ukończo
n y zwłaszcza porozumienie Koła z lewicą
napotyka na poważne trudności. W każ
dym razie Koło m iędzypartyjne gotowe jest wstąpić do r,ządu pod warunkami, które u-
staliło w osobnej deklaracji.
...
,
i %
Wczoraj o godz. 64ej wieczorem odby
ła się wspólna konferencja Koła m!iędzy
partyjnego z delegatam(i Narodowego Związ
ku Robotniczego, na której omawiano we
wnętrzną sytuację polityczną oraz sprawę
gabinetu.
Wieczorem o godz. 7-ej rozpoczęło się wspólne posiedzenie delegatów N. Z. R,, Zjednoczen:ia ludowego, n a którem oma
wiano propozycję Koła międzypartyjnego, co
do utworzenia Rady Narodowej i gabinetu mimisterjalnego. O;stateczne decyzje uza
leżniono od naczelnych obu organizacyj.
Wczoraj popołudniu dotarły wreszcie
do Warszawy autentyczne wiadomości z Krakowa o wrażeniu, jakie obudziło tam orędzie Rady regencyjnej. Orędzie rozpla
katowano po mieście.
W kościołach odbyły się nabożeństwa
dziękczynne, miasto udekorowano flagami.
Pod wrażeniem wielkiego wypadku
doszło do z upełnej konsolidacji stronni(ctw.
Socjali(styczny ,,Naprzód44 w a rtykule występ
nym w entuzjastycznych słowach wita k rok
Rady regencyjnej, naczelnej władzy pol
skiej.
Wiadomości.tę,.rzecz prosta, wywarły w
w arszaw skich. kolach politycznych duże wrażenie; utrzymują powszechnie, że wpły
ną one poważnie na tok wypadków.
5jS
Pp. ThugutŁ i Grabski, powrócili wczo
raj z Modlina do Warszawy.
W poniedziałek odbędzie ,się w Ostro- wi wielka rew]a wszystkich oddziałów woj
ska polskiego przed członkiem Rady regen
cyjnej ks. Lubomirskim.
:S=!i!
sfc
Stronnictwa lewicowe odbyły wczoraj dłuższą konferencję z członkiem Rady re gencyjnej, ks. Lubom irskim
.Równocześnie Koło międzypartyjne konferowało z człon
kiem R. R., p. Ostrowskim.
Ą- --i:
Wydział prasowy prezydjum rady mini
strów komunikuje, iż pełniący funkcje prezy
den.ta rady mini,strów zwrócił się do ces. nie-m.
gen.-gub. warszawskiego i c. i k. gen. -gub. lu
belskiego w_ sprawie zniesienia cenzury, dla
pism wychodzących na terenie całego Króle
stwa i ego.
%!j!
Komisja wojskowa jeszcze we wrześniu r.
; ib. wystąp:iła do odnośnych władz niemieckich
z Wn:iO’Skicnw o u w % łiu eiite
"i ’j!KVfvToi11j}cia-ww11,1 oficerów polskiej narodowości.
,Obecnie sta
rania te zostały uwieńczone pomyślnym wyni
!ki.em, i na mo-cy porozumienia z niemieckiemu władzami:
1) wszyscy oficerowie
-polacy, przebywa
jący w niemi-eckich obozach jeńców, zostaną
w najbliższym czasie uwolnieni, wobec czego
wydział jeńców wstrzymał przyjmowanie po
dań w tych sprawach;
2) jeńcy
-oficerowie
-p-olacy, zwolnieni z
obozów w Austro
-Węgrz-ech i przebywający
chwilowo na terytorjum generał
-gubernator
stwa lubelskiego, otrzymywać bę-dą bez żad
nych trudności pozwolenia na wyjazd, d-o gene
r a ł gubernatorstwa warszawskiego. P;ozwole
nia te wydawać będzie niemiecki ;przeds!tawi
ciel w Lublini-e.
Naczelnik wydziału jeńców, mec. W. Za
wadzki. przyj mu je interesantów codziennie w
g-odz. i ł do 12.
%%
Wc;zoraj popołudniu przybyli do WaTsaa-
wy delegaci poznańskiego posłowie: Sejda i Troimpczyński. W dniach najbliższych oczeki
wany jest przyjazd delega!tów Galicji, między in,nymi dr. M. Dobrzyńskiego, Jaworskiego i Ro!zwadowskiego.
t-
R:z-ąd niemie-cki zamierza rozpocząć per
traktacje z Po-lakami Poznański-ego, przyczem zarów"no Koło polsk!ie, jak i Rada narodowa uważa tę reprezentację za medoistateeżną, r,ząd memiieckii pragnie wśród reprezenta!ntów"
Polaków poznańskich widzieć także arcybi
skupów7 jak i reprezentant ó-w sfer robo-tni
-czyidh.
jjs Ą;
Czytamy w ,,Monitorze Polski nU,:
-
,,Wychodzący w Ino-wrocławiu ,,Dile-n- nik Kujaw-ski44 podaje następ.ującą wiado
m-ość z Bytomia:
,,Za:rządzeni!a wrocła-w -ski-ej zastępczej komendy generalnej i władz policyjnych, za
kazujące przed!stawień teatralnych, odczytów
i -zebrań w języku polskim, oznaczają wyraź
ny zam,ach ma a rodo-wość i język ojczysty lu
d;u polskiego na Śląsku. Z wielkim żalem i oburzeniem ludność Śląska odc:zuwa tę cięż
ką krzywdę, która dla niej jest tern b-oleśniej
szą, że po tak olbrzymi-ch ofiarach w krwi i
mieniu takiego postępowania się nie była spodziewiała.
Krzywda, jaka się dzieje ludo.wi polskie
mu w tej pra-sta-re!j dzielnicy pi-astow,skiej, u- ważają za krzywdę własną wszyscy Polacy w
zaborze pruskim. Uzasa-dnienie tych zakazów,
że sztuki te-atralne i odczyty nie są napisane
w -gwarze górnoślą-skiej, jest niedorzeczne,
co wykazano już dobitnie ze strony miarodaj
nej i powołanej.
Jako p!rz,ewodniczący i rzecznicy ludu polskiego ma Śląsku, nie możemy pozost’ać
bez protestu ma to nie-słychane po-stępow-anie
władz. Odpieramy prz-eto !stan-owczo ten no
w"y zamach na narodowości, równouprawnie-
1 VI1 ’P
^ ^