• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowska 1927, R. 4, nr 51 + dodatek

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowska 1927, R. 4, nr 51 + dodatek"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

N r. 51. N o w e , sobota 17 grudnia 1927 r. Rok IV.

Nagrody dla terminatorów.

Izba Rzemieślnicza w Grudziądzu podaje zain­

teresowanym do wiadomości, że Województwo za uprzednią opinją tutejszej Izby będzie wydawać na­

grody tym wszystkim terminatorom, którzy przez pilną naukę i staranne przygotowanie odznaczą się przy egzaminach czeladniczych i złożą go ze spe­

cjalnie dobrym rezultatem.

PRZEGLĄD KOBIECY.

Ukazał się grudniowy numer ..PRZEGLĄDU KO­

BIECEGO" miesięcznika, który do listopada r. b.

wychodził jako „Paryski Przegląd Mody"

Pomimo zmiany tytułu, wydawnictwo powyższe omawia w dalszym ciągu sprawy aktualnej mody ko­

biecej; należy przytem stwierdzić, że w tej dziedzinie

„PRZEGLĄD KOBIECY" stoi obecnie na bezkonku­

rencyjnym u nas poziomie.

Dzięki systematycznej i konsekwentnej pracy re­

dakcji wydawnictwo z numera na numer stawało się coraz lepsze i efektowniejsze i w chwili obecnej moż­

na je śmiało porównać z najlepszymi zachodnio-euro­

pejskimi perjodykami tego typu.

Grudniowy numer „PRZEGLĄDU KOBIECEGO"

przynosi bogatą część modelową [sto kilkadziesiąt modeli sukien balowych, wieczorowych, maskarado­

wych, płaszczów, spódnic, bluzek, ubranek dziecięcych, strojów domowych i t p, wykonanych doskonałą techniką rotograwiurową i wielobarwną] oraz ciekawy dział opisowo-literacki, omawiający najaktualniejsze problematy obecnej mody Kobiecej.

Barwnie prowadzone działy: zdobnictwa, teatral­

ny i filmowy uzupełniają ten piękny miesięcznik, któ­

ry dzięki swej jakości i dostępnej cenie powinien stać się niezadługo niezbędną lekturą każdej naszej kul­

turalnej rodziny.

Redakcja i Administracja ,,PRZEGLĄDU KO­

BIECEGO". — Warszawa, Długa 45.

Reforma systemu podatkowego w Polsce.

W doniosłej i aktualnej sprawie reformy systemu podatkowego, zwró­

ciliśmy się do szeregu wybitnych znawców tej sprawy. Poniżej za­

mieszczamy uwagi prof. Jerzego Michalskiego, b. ministra skarbu.

W obeonej chwili porządkowania budżetu, waluty, pieniądza i gospodarki przedsiębiorstw państwowych, porządkowania widocznego dla

•woioh i obcych — sprawa systemu podatko­

wego wybija się tak dalece, na czoło tych spraw, które wymagają bezzwłocznej i rady­

kalnej zmiany, że zagranica, udzielając nam kredytu w wysokości nominalnej 72 miljony dolarów St. Zjedn., zażądała słusznie, na co znów słusznie rząd nasz się sgodził, w warun­

kach pożyczki, objętych częściowo w tak zwa­

nym planie stabilizacyjnym (ogłoszonym w numerze 88/1927 Dziennika Ustaw), „aby rząd polski b e z s w ł o c s n i e przygotował plan reformy systemu podatkowego i przed­

sięwziął kroki niezbędne dla wprowadzenia go w żyoie, po sasiągnięoiu opinji specjalnie u- tworzonego Komitetu“. Umiarkowanie i o dobro państwa dbało stronnictwa polityczne domagały się już dawno w Sejmie i Senacie, tej reformy, o czem świadczą sprawozdania komisji budżetowych Sejmu i Senatu. Misja prof. E. W. Kemmerera (tom l-szy poi. prze­

kładu str. 87) podniosła zaś trafni« w swem sprawozdaniu, że „błędy w rozkładzie ciężaru podatkowego w Polsce stają się z biegiem czasu coraz bardziej widoczne, a istniejące niesprawiedliwości działają coraz bardziej we wzmożonym stopniu“.

Polski system podatkowy w znaczeniu obszerniejszem składa się z następujących głównych caęśoi: 1. podatki bezpośrednie, 2. podatki pośrednie, 3. cła, 4. opłaty stem­

plowe i pokrewne im daniny, 5. monopole skarbowe.

Podczas gdy podatki pośrednie, opłaty stemplowe i pokrewne im daniny, oraz mono­

pole skarbowe są już u nas dotychczas jedno­

licie i naogół (z wyjątkiem może monopolu spirytusowego i administracyjnej strony salin państwowych) należycie skodyfikowane, to 0 cłach i podatkach bezpośrednich, tak zwy­

czajnych jak i nadzwyczajnych, niestety nie można tego powiedzieć. Polska nie ma do­

tychczas polskiej ustawy cłowej i posługuje się zlepkiem przepisów celnych dawnych państw zaborczych, od czasu do czasu uzupełnianych 1 zmienianych przez rząd polski, podczas, gdy w dziedzinie podatków bezpośrednich obowią­

zują u nas ustawy częścią z ery inflacyjnej, częścią zaś z ery nieudałej pierwszej reformy walutowej r. 1924, którą słusznie i dobrze zreformowały, mem zdaniem, dekrety Prezy­

denta Rzeczypospolitej z do. 13 października i z dn. 5 listopada 1927 r. (Poz. 789, 790 i 855 Dziennika Ustaw).

W ten sposób „reforma systemu podat­

kowego“, zapowiedziana w t. zw. planie sta­

bilizacyjnym, obejmie zapewne te dwa działy, t. j. podatki bezpośrednie i cła.

Wykazawszy w ten sposób konieczność zmiany obecnego systemu podatkowego (ustęp I) i określiwszy bliżej zakres względnie jej przed­

miot (ustęp II), wypada z kolei rzeczy w naj­

ogólniejszym zarysie nakreślić jeszcze przy­

czyny obecnego zła i wytknąć główne linje reformy, aby obraz był pełny.

Donioślejsze o wiele gospodarczo i finan­

sowo od cel są oczywiście podatki bezpośred­

nie. Główna ich charakterystyka polega na tem, że obecny nasz system w tym przed­

miocie podobny jest do trójkąta o małej, wą skiej podstawie, zaś o wysokości niezwykle znacznej. Znaczy to, że w odróżnieniu od wszystkich innych państw mamy niezwykle nikłą ilość płatników, zaś ciężar tych, którzy te podatki plaoą, jest stosunkowo niezwykle wielki. Przykładowo wymienię, iż jak to wy­

nika z urzędowych badań, podatek dochodowy opłacało zaborcom, np. w powiecie Kartuzy (Pomorze) — 3631 osób, zaś w Polsce — pol­

skiemu skarbowi w r. 1924 — 312 (trzysta dwanaście) osób; w mieście Poznaniu wyno­

siła w r. 1913 ilość płatników podatku docho­

dowego — 26.471, zaś w r. 1924 — 6159 itd.

Albo immunitet niepłacenia podatku dochodo­

wego przez rolników, posiadających do 15 ha gruntu użytkowego, a który jest unikatem w całym świecie cywilizowanym! W dziedzinie znowu podatku gruntowego mamy progresję i degresję, również nieznaną nigdzie na świę­

cie. Jak referent preliminarza budżetu Mini­

sterstwa Skarbu w Sejmowej Komisji Budże­

towej w latach 1924— 1925 i 1926, stwierdza­

łem na przykładach, że gospodarstwa rolne, średnie i większe w Małopolsce i w Królestwie jednakiego obszaru, urodzaju, uprawy płacą podatki gruntowe w stosunku jak 2,3 do 1, 3 do 1, ba, nawet 5 do 1, co jest faktem nig­

dzie gdzieindziej poza Polską nie napotyka­

nym.

Opłaty drogowe mamy dziś nieuregulo­

wane ani co do podstawy ich wybierauia, ani ich wysokości, «o jest wprost niezgodne już z idelą państwa praworządnego.

Podatek obrotowy w olbrzymiej wysokości 2 i pól proc. każdego obrotu utrudnia kon­

kurencję z zagranicą i podraża koszt utrzy­

mania i koszty produkcji.

Jednorazowy podatek majątkowy unor­

mowany na oślep, bez żadnych statystycznych danych, jest cierniem życia gospodarczego, utrudnia obrót nieruehomości i podważa po­

jęcie wartości majątku, oraz niesłychanie utrudnia kredyt długoterminowy.

To wszystko musi się skończyć. Partyjno- polityczne ślady klasowych przywilejów i nie­

nawiści, którymi przepojony jest nasz system podatków bezpośrednich, musi zatrzeć reforma tego systemu, oparta na nowoczesnych fnnda- mentaob nauki i życia, t. j. na zasadzie pow­

szechności podatku, sprawiedliwości, uwzględ­

nienia zdolności płatniczej ludności i takiego sposobu/wymiaru i poboru, aby ksżdy z oby­

wateli wiedział, ile i kiedy i dlaczego ma płacić podatki, aby płacił równomiernie do współobywateli i aby płacił podatek w czasie dogodnym dla siebie.

Polska jest jedynym krajem, który nie ma dotąd ustawy ołowoj, t. j. kodeksu formal­

nego i materjalnego prawa cłowego. Jakie to pociąga za sobą następstwa ujemne — tłuma­

czyć nie potrzeba.

Kończę uwagą, ża każdy, kto przyczynia się w swoim zakresie do rozumnej reformy obecnego systemu podatkowego — zasługuje się dobrze wobec swego państwa i swoich współobywateli.

_ Jerzy Michalski.

JAK W BAJCE Z 1001-ei NOCY.

W Pittsburgu odbył się ślub panny Mellon, bra­

tanicy amerykańskiego ministra skarbu i jednego z najbogatszych w świecie ludzi, z p. Allan Scaifem.

Przepych uroczystości weselnej zakreślony był na ska­

lę miliardowego posagu panny młodej. A więc uczta, na którą zaproszono 1.000 osób, wydana została w specjalnie na ten ceł wybudowanym — kosztem sto tys. dolarów! — pawilonie, poczem na łące parkowej urządzono, przy świetle sztucznego księżyca, przed­

stawienie teatralne. Podarki ślubne, wystawione na pokaz publiczny w oddzielne; sali, ocenione zostały na drobną sumkę... 500.000 dolarów!

CHIRURGICZNE CUDOTWÓRSTWO NOWOŻYTNE.

W klinice chicagowskiej dokonano niezwykłej, rzeczywiście, operacji; pewnej damie, która utraciła w katastrofie samochodowej parę palców, przeszcze­

piono duży palec od nogi, „pożyczony" u innego ran­

nego. Dr. Beck, autor tego chirurgicznego arcydzieła oświadczył, iż pacjentka, po kilku miesiącach odpo­

wiedniej gimnastyki, będzie mogła zupełnie swobod­

nie posługiwać się dłonią i posiądzie -nawet zmysł dotyku w „przysztukowanych" palcach.

ODPRASOWANIEfiMADGNNY SYKSTYŃSKIEJ.

Arcydzieło Rafaela, stanowiące najcelniejszą bo­

daj ozdobę galerji Drezdeńskiej domaga się gruntow­

nej restauracji, ponieważ farba, odtwarzająca-wspa- niały płaszcz Matki Boskiej poczyna w kilku miej­

scach odpadać. Obraz obejrzała szczegółowo komisie muzeologów oraz konserwatorów i zdecydowała, że należy płótno odprasować elektrycznem żelazkiem, j est to bowiem jedyny nieszkodliwy a skuteczny spo­

sób utrwalenia farby i zapobieżenia dalszemu jej kru- szeniu się.

Żądajcie ¡wszędzie

Wodę kolońską

A N G E L U S

T flffo n Me 11. Cena 25 groary.

G a z e t a N o w s k a

Abonament miesięczny w ekspedycji 90 groszy,

% opłatą pocztową 98 groszy, W razie wypadków, spowodowanych siłą wyższą, przeszkód w zakładzie lub tem podobnych nie przewidzianych okoliczności, wydawnictwo nie odpowiada za dostarczenie pisma, a abonenci nie mają prawa domagać się niedostarczonych numerów lub odszkodowania.

Od ogłoszeń pobiera się za 1-łam. wiersz 15 groszy.

Reklamy przed dziełem ogłoszeń wiersz 35 groszy. —

„Gazeta Nowska” wychodzi 1 raz tygodniowo a miano«?

wicie w piątek. — Wydawca, drukiem i nakładem Władysława Wesołowskiego w Nowem (Pomorze).

Prenumerata płatna z góry.Ogłoszenia płatne natyehm, redakcję odpow. Władysław Wesołowski, Nowe.

(2)

K O N I A K I

$ V. 5 0 . P.

Jubileuszowy — Rés. Spéciale Winiak Médicinal — Winiaki mieszane

WODKi - LIKIERY

Stołowa — Starka — Żytniówka r Ban an — M oreldw ka ^ ® Grand Cardinal — Cordia! Medoc

Z A K Ł A D Y PRZEM YSŁOW E W iN K E LH A U S EN , TOW. AKC. STAROGARD - POM ORZE ,

Z A t

18A6.

Obwieszczenie.

^ -.-t* —-t';-: -**-**»

W piątek, dnia 23 grudnia 1927 r. o godz. 11-ej przed poł. odbędzie się

wydawanie gwiazdki

dla ubogich miejskich w sali Magistratu.

Wszyscy, którzy pobierają wsparcie od miasta, winni się zgłosić w dniu powyższym.

Nowe, dnia 15 grudnia 1927 r.

____ ____________ fBurmistrz.

Obwieszczenie.

Podaje się do publicznej wiadomości, iż dnia 21, 22 i 23 grudnia 1927 r. przybędą do Nowego urzędniki z Swiecia w sprawie poboru należytości za świadectwa przemysłowe na rok 1928.

Urzędować będą w sali Magistratu od godziny 8-mej rano.

Nowe, dnia 15 grudnia 1927 r.

Jabłoński

_________________ burmistrz.__________________

Komunikat.

Magistrat miasta Nowego zwraca uwagę na odpowiednie zabezpieczenie wodomierzy przed zamarznięciem.

Wszystkie koszta powstałe z powodu ewentual- nego uszkodzenia wodomierzy przez mróz ponosi w myśl przepisów miejsc, statutu właściciel domu.

Nowe, dnia 9 grudnia 1927 r.

Burmistrz.

Ogłoszenie.

Podaje się do publicznej wiadomości, że pre- liminarz budżetowy miasta Nowego na 1928-29 r.

jest wyłożony w myśl § 53 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 28 czerwca 1927 r.

(Dz. Ust. R. P. Nr. 75 poz. 455) do wglądu w biurze Magistratu w godzinach służbowych, od dnia 17-go do 27-go grudnia 1927 r. włącznie.

W tym czasie mogą płatnicy danin komunał**

nych wnosić sprzeciw wzgl. zarzuty do Magistratu w Nowem.

Nowe, dnia 13 grudnia 1927 r.

Magistrat Jabłoński _________ __ _____ burmistrz.

K O H U N I K A T Hinisterstwa Skarbu.

Termin do nabywania Świadectw przemysłowych i kart rejestracyjnych na rok podatkowy 1928 przy­

pada na zasadzie art. 30. ustawy z dnia 15-lipca 1925 r. [Dz. U. R. P. Nr. 79. poz. 550] na okres od 1-listopada do końca grudnia 1927 roku.

Termin ten bezwarunkowo nie zostanie odroczo­

ny, „ a po upływie wyznaczonego terminu przystąpią niezwłocznie władze podatkowe do ścisłej kontroli przedsiębiorstw handlowych i przemysłowych oraz zajęć przemysłowych.

Winni zupełnego niewykupienia, lub posiadania nieodpowiednich świadectw przemysłowych będą nie­

zwłocznie pociągnięci do odpowiedzialności karnej na zasadzie art. 98. ustawy o państwowym podatku przemysłowym.

Do świadectw przemysłowych na rok 1928 będzie pobierany 10 proc. nadzwyczajny dodatek niezależnie od tego, czy świadectwa przemysłowe na rok podat­

kowy 1928 będą nabyte w roku 1927, czy też w roku 1928.

Odnośne rozporządzenie Prezydenta Rzeczypos­

politej o pobieraniu w roku budżetowym 1928/29 10 proc. nadzwyczajnego dodatku do podatków bez­

pośrednich ukaże się w dniach najbliższych.

Nowe, dnia 10 grudnia 1927 r.

Burmistrz.

Dot. dodatkowych zebrań kontrolnych.

pracy lub też z powodu poniesienia pewnego u- szczerbku w "zarobku dziennym skutkiem stawienia się do zebrania kontrolnego.

Dowódca Okręgu Korpusu Nr. VIII (—) Leon Berbecki

Generał Dywizji.

Powyższe podaję do wiadomości publicznej.

PP. Burmistrzom, Sołtysom i Przeł. obszarów dw. polecam ogłosić powyższe w gminie, w sposób tam przyjęty. Do większych gmin wyślę pod opaską jeszcze specjalne obwieszczenia, które należy roz­

lepić na widocznem miejscu. Równocześnie polecam z swej strony dopilnować, by każdy z powołanych rezerwistów podanych roczników do zebrań kon- rolnych się stawił i również punktualnie na godz. 8.30 stanął w oznaczonem miejscu, gdyż spóźnieni w tym samym dniu załatwieni nie będą, a prócz tego każdy spóźniony karany będzie w myśl wojsk, prze­

pisów karnych.

Swiecie, dnia 0 grudnia 1927 r.

Starosta.

Do wiadomości

burmistrz.

Szkoła powszechna

w Nowem

urządza

we wtorek, dnia 20-go grudnia 1927 r.

0 godz. 7 wiecz. na sali p. Borkowskiego

Wieczorek gwiazdkowy.

NA PROGRAM SKŁADA SIĘ:

I. CZĘŚĆ:

Śpiew: ,,Przybieżeli do Betlejem” (chór) Deklamacja: ,,Za rodziców”,

M. Konopnickiej Śpiew: ,,Narodził się” (chór)

Deklamacja: ,,Narodzenie Chrystusa”

Tetmajera Śpiew: MLulajże Jezuniu” (chór) Gra na fortepjanie (solo)

Śpiew (solo): „Prząśniczka”, Moniuszki.

II. CZĘŚĆ:

,,Jaś gospodynią” — scenka w 2 odsł.

,, Janek i Jagusia” — scenka w 3 odsł.

,,Przy żłobku Chrystusa” — scenka w 1 odsł.

Żywy obraz.

Ceny miejsc:

Rezerw. 2,00 zł, I miejsce 1,50 zł, II miejsce 1,00 zł, miejsce do stania 50 gr.

Ze względu na wzniosły cel powyż­

szego wieczorku — zakup książek dla ubogich dzieci i powiększenie bibljoteki szkolnej — zwraca się dziatwa nasza do Szanownego Obywatelstwa miasta Nowego 1 okolicy o łaskawe poparcie. Przyszłość narodu naszego zależy od oświaty!

Kierownictwo szkoły.

Towarzystwo

św. Wincentego a Paulo

(Opieka nad biednemi)

O c h r o n k a

w Nowem

urządza w niedzielę, dnia 18. grudnia b. r.

punktualnie o godzinie 4-tej po południu na sali p. Borkowskiego

Przedstawienie gwiazdkowe

połączone z rozdzielaniem podarków gwiazdkowych naszym małym dziatkom, na które Szanownych Obywateli prosi się najuprzejmiej o łaskawe poparcie tak wzniosłego celu na rzecz naszych malut­

kich dziatek.

Ceny miejsc: rez. 1,50, I m. 1,00, II m. 0,75 stojące 0,50 zł.

Próba generalna tylko dla dzieci w sobotę o godzinie 3-ciej po poł. Wstęp 50 gr.

Bilety poprzednio nabyć można u p. Wesołowskiego.

NA G W I A Z D K Ę !

Dziennie świeże marcepany, kartofelki, herbatniki marcepanowe, herbatniki, pierniki,

również wszelkie wyroby czekoladowe i cukrowe własnego wyrobu po cenach konkurencyjnych.

Stefan Weiss

Grudziądzka 5.

S t r o i c i e l

Th. KJoss=Gdańsk

przybędzie w najbliższych dniach do Nowego celem

strojenia i reparacji pianinów, fortepianów etc. etc.

Natychmiastowe zleceniana Nowe i okolicę przyjmuje eksp. tut. pisma.

Specjalność:

Odnowienie starych i źle

brzmiących fortepianów.

Na koncerta akademickie

wykonywałem strojenie fortepianów - - - dla znakomitych mistrzów. - - -

1 % rok 1118

połeaa

Dowództwo Okręgu Korpusu Nr. VIII.

OBWIESZCZENIE.

Na zasadzie art. 85 i 86 ust. o powszechnym obowiązku służby wojskowej powołuję do dodatko­

wego zebrania kontrolnego tych szeregowych niżej wymienionych roczników, którzy z jakichkolwiek przyczyn nie stawili się do tego zebrania w terminie od 15. X. 1927 r. do 28. X. 1927 r.

Dodatkowe zebrani© kontrolne dla szeregowych rezerwy (kat. A) pospolitego ruszenia z bronią (kat.

C) urodzonych w latach 1901, 1899 i 1887, zamiesz­

kałych na terenie powiatu świeckiego odbędzie się dnia 19 grudnia 1927 r. o godz. 8 i pół w Grudziądzu Koszary Bolesława Śmiałego ul. Chemińska.

Powołani do zebrania kontrolnego mają się stawić punktualnie o godzinie, w dniu i lokalu wyżej podanym, gdyż ci, którzy się nie stawią, będą przy­

musowo doprowadzeni oraz pociągnięci do odpowie­

dzialności w myśl wojskowych przepisów karnych (dyscyplinarnych).

Powołani mają się stawić na własny koszt i nie mogą sobie rościć pretensji do skarbu państwa ty­

tułem odszkodowania, bądź to z powodu zaniechania

prosi Szan. Publiczność miasta Nowego i okolicy o nadesłanie

datek wszelkiego rodzaju

celem urządzenia gwiazdki dla chorych i ubogich miasta naszego.

Wszelkie datki na ten tak wzniosły cel przyj­

muje się

W P L E B A N J I . —

Za Zarząd:

Ks. prob. Bartkowski.

W. Wesołowski.

D R U K I

■ W Y K O ł T T J T E

W. WESOŁOWSKI.

B e z p ł a t n i e

wysyłamy na żądanie egzemplarze okazowe

„Wielkopolskiej Ilustracji”, tygodnika prze­

znaczonego dla szerokich kół publiczności — egzemplarz kosztuje tylko 45 groszy, przedpłata na poczcie 4,33 zł kwartalnie (miesięcznie 1,61).

Bardzo prosimy dotychczasowych Czytelników i Przyjaciół naszych o łaskawe zaznajomienie swych krewnych i znajomych z „Wielkopolską Ilustracją” i życzliwe jej poparcie — na cel ten chętnie poślemy i większe ilości okazowych egzemplarzy, po które należy zwrócić się wprost pod adresem:

„Wielkopolska Ilustracja”, Poznań, św. Marcin 70.

Towary kolonjalne

artykuły spożywcze wina i wódki

tanio poleca

Fr. Wiśniewski nast.

Fr. Cieślinski

skład towarów kolonjalnych i wyszynk.

(3)

NASZ DODATEK ILUSTROWANY

N IE D Z IE L A , 18 G R U D N IA 1927 r.

-o%%%■i; ^ % *\% "c\%\ ** *Vi \ «.-%% ^-a. ^?*** o -*- 'w. p- o Ü- ? %^£- «^%%. ■*»- \ * \. \% % %* %^% tfłp«>TÍ «Îł %. •?? *"

(4)

Przyjazd Marszałka J.

Piłsudskiego z Genewy (w cywilnem ubraniu).

Nagrody zdobyte przez naszych znakomitych kawalerzystów na konkursach hippicznych w Nowym Jorku.

Z wystawy Warszawskiej w Zachęcie Sztuk Z Dziennikarstwa.

Wł. Ludwik Ewert, znany literat, je­

den z wybitniejszych publicystów, po­

wołany został z dn. 1 grudnia r. b.

na odpowiedzialne stanowisko redak­

tora Naczelnego „Polski Zbrojnej“ — organu wolska polskiego

Tradycyjny obchód św. Mikołaja, Na zdjęciu wi­

dać przygotowywania podarunkowe.

Premjer litewski Waldemaras, rosja- nin, niemiec, obeęnie kowieński fa­

szysta, nieprzejednany przeciwnik Polski.

Prot. Niewiadomski, znany muzyko­

log, obchodził \0-lecie pracy arty­

stycznej.

Z Londynu

Bank Angielski i Giełda.

B. Tower Bridge.

Dnia 4 b. m. zmarła w 65 roku życia znana beletrystka ś. p. Helena Paj-

zderska (Hajota).

Pięknych.

Marja Kośniewska. Hiszpanka. Stanisław Niesiołowski. Portret p. mjr. Jackowskiej.

(5)

Pomysłowość Anglji. Uliczna zbiórka ofiar na sieroty, które w specjał nych wózkach wożone są po ulicach Londynu.

Tak wygląda tajna gorzelnia na „eksport", wykryta w lasach nad granicą

Transportowanie niemieckiego krą­

żownika powietrznego przez ulice Berlina.

Ponte del Caballo w Algierze

Popisy słynnej trupy Baranowa, w cyrku Berlińskim.

Zima w Nicei. Publiczność uciekająca z bulwarów przed atakiem burzliwego morza.

Gra w hokeja drużyny hokejowej A. Z, S., która wyjeżdża na objazd Europy.

Kandydatki oraz kandydaci na Olimpjadę ćwiczą się pod czujnem okiem

trenera p. Klumberga. Ćwiczenia gimnastyczne uprawiane przez prababkę,

babkę, matkę i dzieci.

(6)

Wykonawcy: Kotarbiński (Senator), W. Majchrzycka (Księżna), Zejdowski (Bajkom),

Węgrzyn (Konrad), Justjan (Myśliwy Czarny),

Najnowszy typ maski przy grze w piłki.

Najmłodszy narciarz w

Anglji. Tegoroczna moda zimowa nakazuje

noszenie różnych kombinacyj futrza~

nych. Przestrzegać tego mogą w pierwszym rzędzie dobrze zarabiające

gwiazdy filmowe.

Studencka wycieczka amerykańska, na pamiątkę zwiedzania ogrodu zoologicznego w Bloomington, kazała się sfotografować w klatkach, przeznaczonych dla dzikich zwierząt.

Pod kierownictwem naczelnem:

STEFANA

KRZYWOSZEWSKIEGO

Współpracownictwo najwybitniej­

szych pisarzy polskich. Zdjęcia fotograficzne z całej kuli ziem­

skiej. Rysunki oryginalne naj­

znakomitszych artystów pols­

kich i obcych. Każde ważniej­

sze wydarzenie polityczne, gos­

podarcze, naukowe, literackie, artystyczne c z y obyczajowe znajduje się na szpaltach „Świa­

ta“; niezwłoczne fachowe omó­

wienie i oświetlenie. Bogaty dział powieściowy i nowelistycz­

ny. Obecnie „Świat“ drukuje powieść Andrzeja Struga p. t.

J,Uczta zwycięstwa“, oraz J.

Conrada „Wspólnik“, Makuszyń­

skiego, Perzyńskiego, Grubiń- skiego i innych. Staranne ilustra­

cje. Jako premjum, prenumera­

torzy „Świata" otrzymują ilustro­

waną Encyklopedję (Trzaska, Evert i Michalski) po zniżonych

cenach.

X X I Rok istnienia.

Prenumerata na prowincji:

Miesięcznie Z ł 5.—

kwartalnie Zł. 15.—

Prenumeratę przyjmuje w Warszawie Administracja „Świata"

ul. Szpitalna 12.

Konto czekowe P. K. O.

Nr. 3755.

Numer pojedyńczy Zł. 1.20.

Sp Akc Zakl. Graf ..Drukarnia Polaka", Waraeawa, SsęHalaa ił.

TYGODNIK ILUSTROWANY

j m r

Cytaty

Powiązane dokumenty

Szczególnie niepokojącym wydaje się tutaj energiczna i kategoryczna odmowa Niemiee przystąpienia do bloku antisowieckiego na propozycję Anglji, odmowa wycofania się

„Jeśli Niemcy pragną pokoju, muszą kierować się tą chęcią wszędzie“, kategorycznie przestrzega berlińskie sfery miarodajne pan Jacques Seydoux, do niedawna

W dalszym ciągu spór angielsko-sowiecki pociągnął za sobą intenzywniejsze, niż dotąd zainteresowanie się Anglji Polską i wzmożone wysiłki Rosji, starające

rze woźnego, prędko awansował na reportera, dziś zaś kieruje potężnem konsorcjum prasowem, składa- jącem się z 25 znanych dzienników amerykańskich. Ostanim

Wzywa się także starszą czeladź jako i ojców rodzin do wstępowania w wyżej wymienione towarzystwo tern więcej, że towarzystwo składa się przeważnie z

Nadto blisko i szozegółowo miał on możność zaznajomienia się z bolszewickiemi metodami pracy, by nie przekonać się naocznie, w sposób najzupełniej pozytywny,

„L'impartial Franoais“ pojawił się obszerny artykuł pod nader charakterystycznym tytu­.. łem: „La dislocation de notre clientele“ czyli dosłownie: „Rozpad

Zrozumiałym jest niepokój, jaki dominuje w opinji polskiej od 16 października 1925 r. Od chwili bowiem konferencji lokarneńskiej poczęły się pojawiać w prasie