• Nie Znaleziono Wyników

Zwierzęta domowe

3. Z achow anie psa

Pies jest zwierzęciem, które:

- szczeka: {ktoś} szczeka j a k p ie s (4 reg.); {ktoś} bresze j a k p ie s (P - W rześniowski 1885: 4); P ies szczeka, w iatr niesie (4 reg.). Ludzie raczej nie mają wpływu na szczekanie psa: Zaw sze p su w olno szczekać na księżyc (GŚ). Wiadomo jednak, że pies nie szczeka wtedy, gdy dostanie jedzenie:

K iedy p ie s je , to nie szczeka (GŚ); J a k p ie s je , to nie szczeka, bo mu m iska ucieka (P). N a psa, który szczeka, nie zawsze zwracano jednak uwagę, gdyż zwierzę to jest traktowane z lekceważeniem: P sy szczekają, karaw ana idzie dalej (4 reg.). W przykładach ino p ie s dupą szczeknie, a {ktoś} j u ż wie (GŚ - RakSFGD 64) oraz gdzie p s y dupam i szczekają (4 reg.) szczekanie zostało ironicznie przypisane tylnej (gorszej) części ciała psa, aby w ten sposób wzm ocnić ekspresję i żartobliwy wydźwięk frazeologizmów. Szczekanie jest tak charakterystyczne dla psa, że w języku utrwaliły się różne rodzaje tej czynności: ujadanie (dojadanie - GŚ): {ktoś} ujada j a k p ie s (4 reg.); {ktoś}

dojada j a k p ie s (GŚ); skomlenie: {ktoś} skom le j a k p się |1 szczenię (4 reg.) oraz skowyczenie: {ktoś} skow yczy j a k p ies (4 reg.).

- gryzie: {coś} gryzie {kogoś} j a k zły p ies (4 reg., P - Czubernat, Tischner 2001: 26); gryzą się j a k p s y (GŚ); Pies p su ogona nie ugryzie (P). Rozzłosz­

czony pies najczęściej pokazuje zęby: {ktoś} szczerzy zęby j a k p ies (4 reg.).

W języku utrwaliło się też przekonanie, że Pies, który szczeka, nie gryzie (GŚ).

- merda ogonem: nim p ie s ogonem m erdnie (4 reg.); przeleci ja k b y p ies ogonem m achnął (4 reg.). Merdaniem ogona i lizaniem pies objawia swoje zadowolenie: C iesz się i ogonkiem m erdaj (GŚ). Ogon jest wykorzystywany przez psa również w innych celach: P o to p ie s m a ogon, żeby sobie dupę z a ­ krył (GŚ). Z kolei z obserwacji wystraszonego psa, który kuli ogon pod sie­

bie, pochodzi jednostka {ktoś} w razi ogon do d upy (ja kp ie s) (GŚ).

- żywi się mięsem: Z a tanie p ien ią d ze p s y m ięso je d z ą (GŚ). Jako dra­

pieżnik nie pogardzi nawet mięsem z innego psa: P ies chw yci się i p sin y, kie nie m a baraniny (P - DemSGP 66; Gutt-Mostowy 1998: 159) albo owadami:

{ktoś} spasie się {na czymś} j a k p ie s na chrabąszczach (GŚ). W drugiej jed ­ nostce znajdujemy odwołania do psich zachowań, które polegają na łapaniu pyskiem i zjadaniu much oraz innych latających owadów. Wiadomo, że psa nie karmiono mięsem: N ie dla p s a kiełbasa, nie dla kota szperka (4 reg.). N a wsi pies najczęściej zjadał resztki z obiadu: {coś} należy się {komuś} j a k p su zupa (P). Ironicznie nazywano je p sim i m ecyjam i (P).

Kolejny frazeologizm j a k p s u z gardła w yciągnięte (4 reg.) utrwalił łap­

czyw y i szybki sposób jedzenia, który cechuje głodnego psa. Powyższe przykłady oraz porównanie {ktoś} kręci się {gdzieś} j a k p ie s na weselu (GŚ) dowodzą, że pies jako najlepszy przyjaciel człowieka nie zawsze był odpo­

wiednio i regularnie karmiony. Z tego też powodu w psim zachowaniu utrwaliło się zakopywanie na później nadmiaru jedzenia.

Z kolei widok młodego psa, który w poszukiwaniu witamin i dla lep­

szego trawienia gryzie trawę, był podstawą motywacji ironicznego porówna­

nia {coś} p a su je {komuś} j a k p s u trawę gryźć (4 reg.).

- dużo śpi: jeszc ze p s i będą ziajać (P - Pitoń 2002b: 122); {ktoś} ziew a j a k p ie s na p aźd ziorach (GŚ). Motywacji tych jednostek należy się doszuki­

wać w zachowaniu psa uwiązanego na łańcuchu, który, jeśli nie szczeka, śpi.

Ujawniają się tu także wiejskie realia kulturowe, paździory to bowiem łuski lniane pozostające po międleniu. N a wsi jednak i te odpadki były w ykorzy­

stywane - rzucano je psu na posłanie w budzie. N a przekonaniu, że pies dłu­

go śpi, jest oparty również ekspresywizm budzisuka (GŚ), którym z wyraźną niechęcią określa się niezależnie od płci osobę wszczynającą kłótnie.

- biega szybko i bez celu: {ktoś} goni j a k p ie s, ja k b y mu kto n asu ł soli p o d ogon (P); {ktoś} goni j a k p ie s , ja k b y mu kto spojrzał p o d ogon (O);

{ktoś} goni {z czymś} j a k p ie s z piórkiem (w dupie) (P); {ktoś} goni {za kimś}

j a k p ie s za m iejscem (P - Czubernat, Tischner 2001: 35); {ktoś} goni {z czymś} j a k p ie s z kulaw ą nogą (4 reg.); {ktoś} goni {z czymś} j a k p ie s z p rzeb itą nogą (4 reg.); {ktoś} goni {za kim ś} j a k p ie s za kotem (P); {ktoś}

goni {za kim ś} j a k p ies za ogonem (O, P, S); {ktoś} goni {po czymś} j a k p ies p o p u stym sklepie (P); {ktoś} goni z w yw ieszonym język iem (4 reg.).

Motywacji tych porównań można się dopatrywać w obserwacji zacho­

wań psa okaleczonego, uganiającego się za kotem albo iskającego w biegu własny ogon. Dwie pierwsze jednostki odwołują się do doznania bólu po p o­

sypaniu rany solą oraz przekonania, że nawet pies się wstydzi. Opinia ta utrwaliła się też w przysłowiu P o to p ie s m a ogon, żeb y sobie dupę zakrył (GŚ). Porównanie {ktoś} goni {z czymś} j a k p ie s z p ió rkiem (w dupie) (P) nie jest motywowane zachowaniem psa, gdyż trudno sobie wyobrazić sytuację opisaną tą jednostką. Przemawia za tym również wariantywna postać z gw a­

ry śląskiej: {ktoś} goni {gdzieś} j a k z pió rkiem w dupie, w której pies został pominięty. Jednostka {ktoś} goni {po czym ś} j a k p ie s p o pu stym sklepie (P) jest prawdopodobnie neologizmem frazeologicznym powstałym ze skonta- minowania dwóch porównań: {ktoś} goni {z czymś} j a k p ie s z p rzeb itą nogą (4 reg.) oraz {ktoś} goni {po czymś} j a k Ż y d p o p u stym sklepie (4 reg.).

- liże rany. W języku utrwaliło się przekonanie, że pies jest zw ierzę­

ciem wytrzymałym na uszkodzenia ciała: goi się {na kim ś} j a k na p sie (4 reg.). Liżąc swoje rany, pies przyspiesza ich gojenie się. Zapewne tą ob­

serwacją jest m otywowany czasownik w ylizać się w znaczeniu: ‘powrócić do zdrowia, w yleczyć się, w yzdrow ieć’. D o lekarskich praktyk pow szech­

nych na w si należało również dawanie psu rany do polizania: j a k bedzies m iał ja k o rane, to albo dej p su n iek p o lize, albo se ojscyj, to ci sie bedzie lepi gojeło (GŚ - mw.).

- często oddaje mocz: N ie rusz p sa , bo cię oszcza (GŚ - Siarkowski 1898). Motywacja tego przysłowia wiąże się z obserwacją zachowań psa, który na każdym drzewie i większym przedmiocie zostawia swój ślad zapa­

chowy w postaci moczu. Jest to charakterystyczne dla większości drapieżni­

ków, w tym też dla kota domowego.

W Górach Świętokrzyskich małym dzieciom wmawiano, że psy podob­

nie jak kury i kaczki lęgną się z jajek, które wysiaduje suka. N a tym kłam­

stwie opiera się jednostka {ktoś} ukradł ja jk a sp o d księdzow ej suki (GŚ), którą m ężczyźni dla żartu wykorzystywali do straszenia małych chłopców.

Przymiotnik księdzow y w mniemaniu dziecka zwiększał przewinienie, gdyż

kradzież jajek spod suki stawała się występkiem przeciwko księdzu, czyli osobie najważniejszej i najbardziej szanowanej w wiejskiej społeczności.