• Nie Znaleziono Wyników

Budynki służące duszpasterstwu garnizonowemu na Śląsku

4. Zagadnienia architektoniczne

4.6 Kościoły garnizonowe

4.6.3 Budynki służące duszpasterstwu garnizonowemu na Śląsku

4.6.3 Budynki służące duszpasterstwu garnizonowemu na Śląsku.

W badaniach nad budynkami służącymi za kościoły garnizonowe na Śląsku napotyka się zarówno na zagadnienia specyficzne dla Śląska, jak na rozwiązania wykształcone wcześniej w innych ziemiach państwa pruskiego.

4.6.3.1 Prowizoryczne sale modlitw

Specyficznym dla Śląska tematem są sale modlitw dla parafii garnizonowej umieszczone w ratuszach. Obiekty takie istniały m.in. w Paczkowie, Kłodzku, Koźlu, Świdnicy. W Świdnicy, w ratuszu odbyło się jedynie pierwsze nabożeństwo gminy wojskowej. Dłużej, bo przez 8 lat, sala modlitwy w ratuszu funkcjonowała w Kłodzku – od czerwca 1744 do sierpnia 1752677

. W Koźlu już podczas odbudowy ratusza po zniszczeniach wojennych, prowadzonej przez płk Franzkyego, brano pod uwagę salę modlitwy dla protestantów. Nie była to prowizoryczna adaptacja, a rozwiązanie długoterminowe, gdyż funkcjonowało przez 40 lat - od 1748 do 1788 roku678. Poza ratuszem również inne elementy bloku śródrynkowego adaptowane były na kościół garnizonowy. Przykładem jest świątynia w Nysie, powstała w 1782 roku na miejscu dawnej Sali Książęcej dobudowanej od północnego wschodu do ratusza (il. 295)679

, oraz kościół w dawnych sukiennicach przy ratuszu w Ząbkowicach, powstały przed 1785 rokiem680. 675 Heckmann 1998, s. 318 676 Reißmann 1937, s. 86 677 Zimmermann 1783-95, t. 9, s. 146 678 Weltzel 1866, s. 466-467 679 Ruffert 1910, s. 20 680 Zimmermann 1783-95, t. 4, s. 135-136

Zagadnienie tymczasowych kościołów garnizonowych w ratuszach i w ich bezpośrednim otoczeniu ma analogie na Śląsku w obiektach dla cywilnych parafii protestanckich, takich jak sala modlitw głogowskiej gminy reformowanej znajdująca się od 1751 roku w dawnych sukiennicach681, bądź też sala modlitw dla gminy ewangelickiej w opolskim ratuszu. Ważną analogią są również osobne kościoły ewangelickie powstające od podstaw na rynkach niektórych miast śląskich, min. W Górze Śl., Prusicach (il. 296), Brzegu Dolnym682

Poza ratuszami i blokiem śródrynkowym również inne budynki miejskie były wykorzystywane jako kościoły garnizonowe. Przykładem jest baszta w Świdnicy, adaptowana już w 1741 na kościół garnizonowy i jako taka funkcjonująca aż do 1818683

r oraz jedna z sal w zamku w Głogowie, służąca parafii wojskowej od 1741 do 1789 roku684. W dwóch przypadkach garnizonowi służyły już istniejące kościoły – kościół św. Barbary we Wrocławiu, od 1741 r. garnizonowy685, oraz kościół ewangelicki w Srebrnej Górze, służący obu parafiom, wojskowej i cywilnej.

4.6.3.2 Właściwe kościoły garnizonowe

Na Śląsku w okresie od 1740 do 1806 roku powstały 3 nowe kościoły garnizonowe w Kłodzku, Koźlu i Głogowie.

Pierwszy z nich powstał w Kłodzku. Tam, począwszy od 1744 roku nabożeństwa odbywały się w różnych, prowizorycznie zaadaptowanych miejscach – w magazynie zboża na twierdzy i w sali w ratuszu. W 1748 roku, kiedy dotychczasowe miejsce nie mieściło już wiernych, wrocławska Kamera Wojenno-Dominialna pozwoliła na przeniesienie nabożeństw do sali w miejscowym Land – und Steuerhaus i przekazała na jej adaptację 350 talarów686. Jednak okazało się, że i ona jest za mała. Jako że w budowę nowego kościoła zaangażowany był silnie komendant twierdzy, La Motte Fouque, Francuz z pochodzenia, przyjaciel króla, szybko znalazło się nowe rozwiązanie. Generał ten nie tylko przekazał na dla potrzeb nowej parafii dawny browar miejski, używany przez wojsko jako piekarnia, ale i wsparł finansowo, z własnej kieszeni jego przebudowę na kościół687

. Najprawdopodobniej na jego rozkaz jeden z inżynierów, nieznany dotychczas z nazwiska, wykonał projekt kościoła. Jego budowę rozpoczęto w 1750, poświęcony został 20 sierpnia 1752.

W Koźlu, jak to już zostało powiedziane, do 1788 nabożeństwa parafii garnizonowej odbywały się w jednej z sal ratusza. W 1784 roku Fryderyk II zezwolił na budowę kościoła, 681 Bartz 1810 s. 53-54 682 Schoenaich 1931, 464 683 Schirrmann 1900, s. 74 684 Bartz 1810 s. 29 685 Zimmermann 1783-95, T 11, s. 220 -223 686 Zimmermann 1783-95,T 9, s. 146 687 Kahlo 1757, s. 165-166; Zimmermann 1783-95, t. 9, s. 146

bez wieży za 5-6 tys. talarów. Na projektanta kościoła wyznaczył Johanna Martina Pohlmanna, a na miejsce budowy pusty plac wewnątrz umocnień, w pobliżu Odry. W 1785 Pohlmann wykonał projekt i kosztorys, pozytywnie przyjęty przez urzędników Kamery Wojenno Dominialnej i przez króla. Oceniający projekt Karl Gotthard Langhans zmienił w projekcie Pohlmanna jedynie kształt portyku. Po oględzinach miejsca budowy, okazało się że jest zbyt bagniste, przez co koszty wzniesienia kościoła przekroczyłyby sumę przeznaczoną na ten cel. W związku z tym postanowiono o przeniesieniu budowy na miejsce zajmowane przez średniowieczną bramę Raciborską, jedną z ostatnich pozostałości murów miejskich. W 1786 powstał kolejny projekt, uwzględniający nową lokalizację. W 1786 roku zaczęto budowę kościoła, która trwała aż do jesieni 1788. Poświęcenie miało miejsce w listopadzie 1788 roku688.

Dłużej powstawał kościół głogowski. Pomysł jego budowy pojawił się już w 1773 roku, jednak dopiero w 1787 roku zaczęto prace projektowe. Budowa trwała od 1788 do 1790 roku, kiedy to 21 listopada nastąpiło uroczyste poświęcenie, jednak prace wykończeniowe we wnętrzu trwały jeszcze w 1791 r. Wzniesiono go na miejscu dawnej apteki jezuickiej, tuż przy kościele i kolegium jezuitów. Projekt świątyni wykonał dyrektor budowlany głogowskiej Kamery Wojenno Dominialnej Christian Valentin Schultze, na polecenie króla Fryderyka Wilhelma II689.

4.6.3.3 Forma kościołów garnizonowych

Kościołów garnizonowych na Śląsku w opisywanym okresie nie powstało wiele. Poza tym żaden z nich nie zachował się do dnia dzisiejszego, a jedynie w przypadku 4 z nich znane są jakiekolwiek ich widoki. O pozostałych wiadomo jedynie to, że istniały, w niektórych przypadkach nie jest znana nawet dokładna data ich wzniesienia690

.

Najmniej wiadomo o wyglądzie kościoła kłodzkiego. Jego widok zewnętrzny znany jest jedynie z panoramy Kłodzka z ok. 1750 roku, która jest bardzo niedokładnym źródłem dla odtworzenia kształtów poszczególnych budynków691. Jedynie o wnętrzu, znanym zarówno z opisów jak i z zachowanego rysunku z połowy XVIII wieku (il. 297)692

wiadomo więcej. Na podstawie tego można powiedzieć, że był to budynek murowany, na planie prostokąta, dwukondygnacyjny, o pięcioosiowej fasadzie, kryty dachem czterospadowym z lukarnami. Umieszczony był szczytowo w stosunku do ulicy. Trzy środkowe osie fasady były lekko

688

Schellenberg 1932, s. 150-153; Bimler 1930, s. 199-200

689

Zimmermann 1783-95, t. 10 s. 226, Bartz 1810, s. 29; Grundmann 1930, s. 131; Bimler 1931 A, s. 5

690 Kościoły garnizonowe, których wygląd jest znany, mają formy bardzo zróżnicowane, więc w tym podrozdziale nastąpiło odejście od analizowania w osobnym podpunkcie każdego z elementów kościoła, i zostaną one opisane jako całość.

691 Pompejus 1862, il. nr V i VIII

zryzalitowane, zwieńczone trójkątnym naczółkiem (il. 298). We wnętrzu, przy obu dłuższych ścianach znajdowały się drewniane, trójkondygnacyjne empory mieszczące 1000 wiernych, a przy tylnej ścianie umieszczony był barokowy ołtarz-kazalnica.

Kościół nyski był adaptacją wcześniejszego, renesansowego budynku. Z tego okresu pochodziły mury zewnętrzne, okna (forma i dekoracja) oraz strop we wnętrzu. Z czasów fryderycjańskich pochodziła prawdopodobnie forma dachu, płaskie boniowanie ścian oraz empora we wnętrzu693

.

Kościół kozielski był budowlą murowaną, na planie prostokąta, dwukondygnacyjną, pięcioosiową, nakrytą wysokim dachem czterospadowym. Umieszczony był kalenicowo w stosunku do ulicy. W fasadzie zwraca uwagę monumentalny portyk, który tworzy serliana wsparta na dwóch filarach i dwóch kolumnach oraz zwieńczona naczółkiem (il. 299). We wnętrzu dwukondygnacyjne empory założone były na planie prostokąta o zaokrąglonych narożnikach (il. 300).

Świątynia głogowska miała plan prostokąta, była trójkondygnacyjna, kryta dachem trójspadowym z rzędem lukarn powiekowych. Fasada miała 3 osie, elewacje boczne – 10. Od zachodu budynek przylegał do ulicy, od wschodu – do skrzydła kolegium jezuickiego. Od południa do budynku przylegała dawna kamienica mieszczańska, pełniąca funkcję szkoły garnizonowej, a do północy znajdował się obszerny plac.

Najbardziej eksponowane i przez to najlepiej opracowane architektonicznie były fasada i elewacja północna (il. 301). Boniowane przyziemie pełniło w fasadzie i elewacji bocznej funkcję cokołu i dźwigało dwie górne kondygnacje, artykułowane płytkimi niszami, znajdującymi się pomiędzy lizenami i pilastrami w wielkim porządku. Całość wieńczył szeroki fryz, nad którym znajdował się gzyms, a nad nim, w fasadzie znajdowała się wysoka attyka, zasłaniająca dach. Środkowa oś fasady była zryzalitowana, w wyższych kondygnacjach jego narożniki zaakcentowane były zdwojonymi pilastrami toskańskimi. Ryzalit wieńczony był wysokim naczółkiem nałożonym na attykę.

Wyżej opisane kościoły garnizonowe w różny sposób odnosiły się do śląskiej i pruskiej tradycji architektonicznej.

Jeśli chodzi o analogie do kościoła kłodzkiego, to należy wspomnieć o kościołach garnizonowych w Berlinie i Poczdamie. Wzór ten był w Kłodzku przekształcony, jednak nie da się określić, jak dalece, gdyż brakuje do tego materiałów ikonograficznych. Zwrócić uwagę należy na naczółek wieńczący ryzalit środkowej osi, który to motyw występuje w obu wyżej wymienionych, wzorcowych kościołach.

Podobne wpływy widać w kościele kozielskim, zwłaszcza w bryle i kompozycji fasady. Jedynie kształt portalu wejściowego wskazuje silny wpływ kościelnych realizacji Langhansa, Jego formy są powtórzeniem rozwiązań zastosowanych przez niego w kościołach w Sycowie (il. 302), Wałbrzychu i Dzierżoniowie. Z kolei plan wnętrza – prostokąt z zaokrąglonymi narożnikami – wyróżnia się na tle współczesnej architektury kościelnej Śląska, dla której bardziej typowy był plan owalny. Takie rozwiązanie znaleźć można natomiast w kościele garnizonowym w Kassel (il. 303) powstałym w latach 1757-1770694. Rozwiązania innych elementów wnętrza znajdują już analogie na Śląsku. Kolumny toskańskie, wspierające empory kościoła kozielskiego, ustawione są na wysokich postumentach i zaopatrzone są w wysokie imposty, co jest rozwiązaniem analogicznym do tego w kościele ewangelickim w Świebodzicach (il. 304, C.F. Schultze, lata 1776-79695

).

Podobnie jak w przypadku kościoła w Koźlu, również dla głogowskiej świątyni garnizonowej znaleźć można analogie zarówno na Śląsku jak i w Berlinie i Poczdamie. Spośród śląskich analogii najważniejszą jest budynek ratusza w Kowarach (il. 305), autorstwa C.V. Schultzego. Został on ukończony rok przed budową kościoła głogowskiego, a środkowa część jego fasady jest niemal identyczna jak fasada kościoła głogowskiego, różni się jedynie detalami. Jednak obie fasady autorstwa Schultzego, głogowska i kowarska, wyróżniają się na tle ówczesnego śląskiego budownictwa, gdyż są przekształceniem wzorów, jakim były fasady willi autorstwa Palladia. Do tego samego wzoru odnosi się fasada sali ćwiczeń tzw. Lange Stall (il. 306) w Poczdamie, zbudowanej w 1781 roku przez C.G. Ungersa696. Najpewniej wyżej wspomniane fasady są przekształceniem form znanych z tego obiektu. Jest to niezwykle prawdopodobne, biorąc pod uwagę fakt, że poczdamski budynek powstał w okresie, kiedy Ch. V. Schultze działał tam jako inspektor budowlany i współpracownik Ungera. Porównanie fasad Langer Stall z ratuszem w Kowarach i kościołem w Głogowie wyraźnie pokazuje, że śląski architekt mocno przekształcił poczdamski wzorzec.

694

Holtmeyer 1923, t. 1 Text, s. 215; Atlas il. 145

695 Grundmann 1970 s. 66, il. 113