• Nie Znaleziono Wyników

Choroba i lekarz w prawosławiu

ROZDZIAŁ I. RUŚ KIJOWSKA

4. Choroba i lekarz w prawosławiu

Refleksja dotycząca prawosławnej antropologii pozwala stwierdzić, że istnieje ścisła relacja między zachwianiem równowagi duchowo-psychofizycznej a grze­ chem lub przewiną, jako przyczyną utraty owej harmonii.Właśnie brak duchowo- -psychofizycznej równowagi, czyli moment, w którym psychofizyczna sferaludzkiej natury zyskuje pozycję dominującą względem ducha (bez znaczenia, czy przewaga tkwi tu po stronie duszy, czy ciała), prawosławie widzi jako stan chorobowy177178, odno­

szącgoodpowiednio dochoróbpsychicznych (dusza)i somatycznych (ciało).

W StarymTestamencie źródło choroby widziano w Panu życia iśmierci, tj. w Bogu, który jednocześnie jawił się jako jedyny uzdrowiciel człowieka, choroba byłateżpo­ strzegana w kategoriach kary za grzechy179. Grzechma zasadniczy związek z chorobą,

4. Choroba i lekarz w prawosławiu 45 która jest złem.Prawosławie,zgodnie z Pismem Świętym, widzi chorobę jako owoc grzechu i przejaw dominacji nad człowiekiem złych sił180 *. W pracy pt. Православная психотерапия (святоотеческий курс врачевания души)11" autorstwa metropolity Jerofieja Znajdziemy rozdział zatytułowany Православие как медицинская наука, w całościpoświęcony tej kwestii182. Autor dowodziwnim, żechrześcijaństwo, a pra­ wosławie w szczególności,pojmować winniśmy jakonaukęmedyczną, Chrystusjest bowiem lekarzem duszy i ciała (wyzwalałwiernych z wszelkiej niemocy duszy i cia­ ła)183.Analiza taodkrywaprzed nami fakt, iż problem posługi medycznej maodnie­ sienie do osoby Chrystusa, który moc uzdrawiania przekazał apostołom184, zatem, w konsekwencji, również zadaniem Cerkwijest leczyć wszelkie choroby. Władyka Jerofiej podkreśla, że źródłem choroby jestgrzech185. Choroba pojawia się w chwi­

li odejścia człowieka od Boga i utraty Bożejłaski. ObrazBoży w człowieku zostaje tymsamym skażony, zatem, by przywrócić jego pierwotną harmonię, należydokonać oczyszczeniaumysłui serca człowieka.Uzdrowienie będzie wobec tego wyzwoleniem z niewoli grzechu, z mocy złych duchów, będzie polegać naoczyszczeniu umysłu, w czympomocne są: wiara, samopoznanie (świadomość choroby), czujność serca, asceza i post186.

18,1 Por. „A była tam kobieta, która od osiemnastu lat miała ducha niemocy: była pochylona i w ża­

den sposób nie mogła się wyprostować. Gdy Jezus ją zobaczył, przywołał ją i rzeki do niej: Niewiasto, jesteś wolna od swej niemocy. Włożył na nią ręce, a natychmiast wyprostowała się i chwaliła Boga”.

Łk 13, 11-13.

lal Митрополит Иерофей (Влахос), dz. cyt.

1,12 Zob. B. Brążkiewicz, [recenzja:] Митрополит Иерофей (Влахос), „Православная психоте­

рапия (святоотеческий курс врачевания души)“, Свято-Троицкая Сергиева Лавра, 2004, сс. 368,

„Slavia Orientalis” 2005, nr 2, s. 316-319.

Por. „A pewna kobieta od dwunastu lat cierpiała na upływ krwi; całe swe mienie wydala na le­

karzy, a żaden nie mógł jej uleczyć. Podeszła z tyłu i dotknęła się frędzli Jego płaszcza, a natychmiast ustał jej upływ krwi”. Łk 8, 43-44; „Gdy Jezus przyszedł do domu Piotra, ujrzał jego teściową, leżącą w gorączce. Ujął ją za rękę, a gorączka ją opuściła. Wstała i usługiwała Mu. Z nastaniem wieczora przy­

prowadzono Mu wielu opętanych. On słowem wypędził złe duchy i wszystkich chorych uzdrowił”. Mt 8, 14-16; także: Łk 13, 11-13.

188 Por. „Wtedy przywołał do siebie dwunastu swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je wypędzali i leczyli wszystkie choroby i wszelkie słabości”. Mt 10, 1.

185 Por. „Natura ludzka »zachorowała« w momencie odłączenia się od Boga, a choroba ta polega głównie na zniewoleniu umysłu. Grzech praojców - to odejście człowieka od Boga, utrata łaski Bożej, prowadząca do zaślepienia, zaciemnienia i śmierci umysłu”. Zob. Митрополит Иерофей (Вла­

хос), dz. cyt., s. 33. O grzechu jako chorobie świadczą też użyte przez Zieńkowskiego sformułowania:

„Sparaliżowana grzechem ludzka natura, która z tego powodu staje się chora (...)”. „Jedność człowieka staje się odtąd jednością w chorobie (...)”. „Zło jest jak choroba”. Zob. В. Зеньковский, Принципы православной антропологии, s. 143-144.

186 Рог. Митрополит Иерофей (Влахос), dz. cyt., s. 39-49.

187 Por. tamże, s. 41; najszerzej zaś w rozdziale zatytułowanym Православный врачеватель, s. 53-94.

We wspomnianejwyżej pracy metropolitaJerofiej kreśli również sylwetkę prawo­

sławnegolekarza,którymjest kapłan, aw szczególności biskup, jako szafarz sakra­ mentów187 *. Sakramenty,a nade wszystko spowiedź, winny byćnierozłączną częścią

46 Rozdział I. Ruś Kijowska

całościowego procesu uzdrawiania. Przyjmującwyznaniegrzechów, kapłan ipso facto staje sięuzdrowicielem188. Jest zatem, wedługprzytaczanychprzezautorasłów Syme-ona Nowego Teologa, duchownym-lekarzem, a leczenie - tojego misja189. Misję tę pełni także cała Cerkiew, a w niej przede wszystkimjej ważnawspólnota- monaster, nazywanyw związku z tym lecznicą190. Jest to ponownie bezpośrednie nawiązanie do wątkówz Nowego Testamentu, gdzie Chrystus zleca apostołom misję nie tylko głoszeniaEwangelii, aleteżuzdrawiania chorych191.

IS“ Por. „Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i na­

maścili go olejem w imię Pana. A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwi- gnie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone. Wyznawajcie zatem sobie nawzajem grzechy, módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali zdrowie. Wielką moc posiada wytrwała modlitwa spra­

wiedliwego". Jk 5, 14-16.

Por. Митрополит Иерофей (Влахос), dz. cyt., s. 54-55.

1,0 Por. tamże.

1.1 Por. „I rzeki do nich: Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie”. Mk 16, 15-18.

1.2 Zob. Bazyli Wielki, Reguły ascetyczne, [w:] Żywot i pisma św. Bazylego Wielkiego, kolegium red. M. Jakimiuk; oprać. H. G. Hagioryta, J. Misiejuk, Białystok 2000, s. 119.

193 Por. tamże, s. 120.

199 Tamże, s. 121-122.

195 Por. tamże, s. 123.

196 Por. J. Kloczowski, Od pustelni do wspólnoty. Grupy zakonne w wielkich religiach świata, War­

szawa 1987, s. 89, Wielkie Problemy Dziejów Człowieka. Na ten temat szerzej zob. J. Naumowicz, Insty­

tucje charytatywne św. Bazylego. „Bazyliada", „Vox Patrum” (Lublin) R. 16, 1996, t. 30-31, s. 125-139.

W tym całościowym, biblijnym kontekście ciekawewydają sięrównieżrozważa­ nia na temat choroby i leczeniaautorstwa św. Bazylego Wielkiego. Bazyli podkreśla, iż przed upadkiem człowiek nie był trapiony przez żadne dolegliwości, w związku z tym nie zajmowały go żadne problemy medyczne ani kwestie związane zuzdrawia­ niem192. Św. Bazyli czynirozróżnienie na choroby ciałaiduszy, przy czym dla uzdro­

wienia ciała człowiek zwykł aplikować głównieśrodki medyczne, jakzabiegi chirur­ giczne czy przyjmowanie lekarstw, natomiast dla uzdrowienia duszystosowane są:

modlitwa, pokuta idyscyplina193.Jak piszęautor Asketikonu: „Nie wszystkie choroby mają swe źródło w naszej naturze (...). Częstochorobysą karąza grzechy, zesłaną dla naszej poprawy. (...) Niekiedyspadają choroby na żądanie diabła (...)”19‘1. Lecz niezależnie od tego, czy człowiekowi dolegają chorobyciała, czy duszy, procesowi uzdrawiania powinnytowarzyszyć umiar i rozwaga,które polegająna odpowiednim dostosowaniuśrodkówleczniczych do celu, jakim jest uzdrowienie, to znaczy należy pokładać jednakowąufność w środkachmedycznych iw Bogu, a nie całkowiciere­

zygnować zjednego na rzecz drugiego195. Należy jeszczedodać, że św. Bazylizałożył naperyferiach Cezarei Kapadockiej osiedle dla biedoty ichorych, zklasztorem,lecz­ nicą, gospodąi warsztatami- Bazyliadę, którą utożsamia sięz jednymz pierwszych ośrodków typu szpitalnego196 * *.

5. Tradycja monastyczna 47