• Nie Znaleziono Wyników

SPOŁECZESTWO

CZY JAPONIA JEST PRZYCHYLNA MUZUŁMANOM?

Japonia, kraj oryginalnej kultury, będący oazą tolerancji dla innych tradycji i religii, w propagan-dzie „internetowych znawców” jawi się jako przeciwny muzułmanom. Warto zbadać tę kwestię i sprawdzić, jak rzeczywiście przedstawia się sytuacja muzułmanów w Japonii. Celem niniejszego artykułu jest przybliżenie relacji świata arabsko-muzułmańskiego z Japonią oraz próba odpo-wiedzi na postawione w tytule pytanie. Kwestia ta powiązana jest z historią relacji japońsko--muzułmańskich oraz z codziennymi problemami muzułmanów żyjących wśród społeczeństwa

japońskiego.

Przeciętnemu człowiekowi Japonia nie kojarzy się z krajem, który posiada unormowane sto-sunki ze światem arabsko-muzułmańskim. Dla większości Europejczyków, jak i samych Japoń-czyków, „Japonia” oraz „islam” to dwa koncepty nie mające ze sobą nic wspólnego. Tymczasem islam i Japonia powiązane są ze sobą od bardzo dawna. Historycznie polityczne koneksje łączyły działaczy panazjatyzmu oraz tureckich i arabskich aktywistów panislamizmu1. Japońska polityka bezpieczeństwa uległa zmianie w 2011 roku po katastrofie wywołanej falą tsunami i awarii reak-tora Fukushima I. Obecnie japoński rząd koncentruje się na zapewnieniu dostaw ropy naftowej oraz wszelkich innych substancji chemicznych uzyskanych z ropy naftowej lub gazu ziemnego — kraje arabsko-muzułmańskie dysponują zaś dużymi złożami tych surowców. W nieodległej przyszłości Tokio będzie musiało ustosunkować się wobec wojny z globalnym terroryzmem, któ-rej źródło bije na Bliskim Wschodzie.

Historyczne relacje Japończyków ze światem arabsko-muzułmańskim

Mieszkańcy Japonii przez wieki stanowili społeczność homogeniczną; jedynymi znanymi Ja-pończykom religiami były shinto i buddyzm, w które później zostały wplecione idee konfu-cjanizmu2. Muzułmańscy kupcy przybywali do Japonii sporadycznie. Ponadto, od początku XVII wieku prowadzono w Japonii politykę izolacji, którą de facto przerwał dopiero

koman-1 D.T. Bialock, Eccentric Spaces, Hidden Histories: Narrative, Ritual, and Royal Authority from The Chronicles of

Japan to The Tale of the Heike, Stanford 2007, s. 186.

2 Rdzenną religią Japończyków jest shinto. Dopiero w X wieku przyjęło ono postać rozbudowanego systemu wie-rzeń ze spisanymi rytuałami, mitami oraz rodami kapłańskimi. Próby oddzielenia shinto od buddyzmu, który od VI wieku wywierał ogromny wpływ na życie mieszkańców Japonii, nie powiodły się – obie religie zmieszały się i do-datkowo połączyły z napływającymi z Chin ideami konfucjanizmu. A. Kozyra, Mitologia japońska, Warszawa 2011, s. 17–18.

94

dor Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, Matthew Perry, wymuszając w 1854 roku na Japonii nawiązanie kontaktów zagranicznych. Wydarzenie to zapoczątkowało epokę Meiji3, tj. „Epokę Światłych Rządów” (1868–1912), czas modernizacji i wielorakich przemian społecz-nych, kulturowych, edukacyjnych i politycznych.

To wówczas do Kraju Kwitnącej Wiśni napłynęło wiele nowych prądów umysłowych i no-wych religii, w tym właśnie islam. W 1870 roku wydano publikację opisującą życie proroka Muhammada. Jeszcze w tej samej dekadzie Japończycy podpisali porozumienia handlowe z mu-zułmańskimi handlarzami przybywającymi do japońskich portów w celu nawiązania nowych, dalekowschodnich kontaktów handlowych4.

Podczas ery Meiji większość informacji dotyczących świata muzułmańskiego i islamu oraz sa-mych muzułmanów pochodziła z zachodnich, głównie brytyjskich źródeł. Stosunkowo niewiel-ka liczba Japończyków miała możliwość zweryfikowania owych informacji poprzez bezpośredni kontakt z muzułmanami, zdobywając przy tym doświadczenie w relacjach z osobami z innego kręgu kulturowego i religijnego5. Rezultatem powyższego było upowszechnienie pewnej wiedzy na temat islamu, samych muzułmanów oraz ich kultury i tradycji wśród Japończyków6.

Pierwszym Japończykiem, o którym na pewno wiadomo, że przeszedł na islam, był Kotaro Yamaoka (zmienił imię na Omar)7. W latach 20. XX wieku na tereny Japonii zaczęli przybywać turkijscy uchodźcy uciekający przed rosyjską rewolucją. W tej samej dekadzie muzułmanie za-częli zakładać organizacje religijne na terytorium Japonii. W 1928 roku muzułmanie z Kobe ustanowili własną wspólnotę, a w październiku 1935 roku powstał Kobe Muslim Mosque, pierw-szy meczet w Japonii. W 1930 roku założono pierwszą organizację muzułmańską Dai Nihon

Kaikyo Kyokai, czyli Wielkie Stowarzyszenie Japońskiego Islamu. Po II wojnie światowej

prze-mianowano tę organizację na Stowarzyszenie Japońskich Muzułmanów (SJM). Abdul Hay Qur-ban Ali, duchowy przywódca muzułmańskich Tatarów i prezes SJM, starał się zacieśnić stosunki z japońskim rządem. Efektem jego starań było otwarcie pierwszego meczetu w Tokio w maju 1938 roku. Na ceremonię otwarcia zaproszono przedstawicieli rządu Japonii, przedwojennych japońskich aktywistów oraz politycznych dygnitarzy ze świata arabsko-muzułmańskiego8. Przy-kład ten, choć drobny, może odzwierciedlać ówczesne dobre relacje między Japończykami a wyznawcami islamu. Warto zaznaczyć, że oba meczety — zarówno ten w Kobe, jak i w Tokio — przetrwały do czasów powojennych, a japońscy dygnitarze wyrazili zadowolenie z zaistniałego

3 J. Tubielewicz, Historia Japonii, Wrocław 1984, s. 10.

4 E. Selcuk, C. Inaba, The Rising Sun and the Turkish Crescent, Istanbul 2003, s. 112.

5 Japończykami, którzy poznali kulturę świata arabsko-muzułmańskiego, byli przeważnie handlarze oraz nielicz-ni dziennielicz-nikarze jak Shotaro Noda. W 1890 roku sułtan Imperium Osmańskiego Abdul Hamid II wysłał admirała Usmana Paszę z misją ustanowienia przyjaznych relacji z Japonią. Wyprawa powrotna do Stambułu okazała się tra-giczna, ponieważ niemal cała — licząca ponad 600 osób — załoga statku Al Togrul zginęła podczas huraganu. Sho-taro Noda zbierał datki dla stambulskich ofiar, zaś zebrane pieniądze przekazał władzom Imperium Osmańskiego. S.M.S. Al Samarrai, History of Islam in Japan. History, spread and institutions in the country, Islamic Center Japan, http://islamcenter.or.jp/en/history-and-publications/history-of-islam-in-japan/, [dostęp: 30 października 2015].

6 M. Penn, Islam in Japan: Adversity and Diversity, „Harvard Asia Quarterly” nr 1 (10), 2006, s. 89–104.

7 E. Selcuk, C. Inaba, op. cit., s. 112. Niektóre źródła podają Shotaro Nodę jako pierwszego japońskiego kon-wertytę, jednak nie można potwierdzić tej informacji; o Shotaro Nodzie wiadomo jedynie, że przyjął imię Abdul Halim Shotaro Noda i wyznawał islam, S.A. Nouh, Muslims in Japan with the Comparison of those in Europe, s. 2–3, http://web.cla.kobe-u.ac.jp/group/IReC/pdf/2012_nouh.pdf, [dostęp: 30 października 2015].

8 Na ceremonii otwarcia byli obecni przedstawiciele rządu Japonii, w tym ówczesny premier Japonii, Konoe Fumi-maro. Wśród zaproszonych osób znaleźli się również Hafiz Wahbah, ambasador Arabii Saudyjskiej w Londynie, czy Mahmoud Fawzi, ówczesny konsul Egiptu w Japonii, przyszły Minister Spraw Zagranicznych i Wiceprezydent Egiptu, Y. Oka, Konoe Fumimaro: A Political Biography, przeł. S. Okamoto i P. Murray, Tokio 1983, s. 116–130.

faktu. W 1952 roku powstało Japan Muslim Association, Towarzystwo Japońsko-Muzułmań-skie, które w czerwcu 1968 roku zostało oficjalnie uznane przez rząd Tokio za organizację reli-gijną9. Z kolei rok 1973 był przełomowy, ponieważ kryzys paliwowy uświadomił Japończykom konieczność utrzymywania dobrych relacji z krajami eksportującymi ropę. Efektem tego było także nieco większe zainteresowanie światem islamu. W latach 70. XX wieku utworzono Islamic Center Japan z siedzibą w Setagaya Ward Tokyo10.

Islam w Japonii: Podstawowe fakty

Najważniejszym i najbardziej oczywistym pytaniem, jakie należy zadać jest: ilu muzułmanów żyje obecnie w Japonii? Odpowiedź już do oczywistych nie należy, choćby dlatego, że rząd Ja-ponii nie prowadzi żadnych statystyk dotyczących liczby wyznawców islamu, zaś żadna z rządo-wych lub pozarządorządo-wych japońskich agencji zajmująca się badaniami nad opinią publiczną nie przeprowadziła i nie przeprowadza badań dotyczących przynależności religijnej obcokrajowców. Niemniej jednak, badania dotyczące wiary wśród rodowitych mieszkańców Japonii są prze-prowadzane. Nadzór nad tą kwestią sprawuje japoński Wydział ds. kulturalnych (ACA)11, a tak-że japońskie organizacje pozarządowe i pracownicy naukowi japońskich uniwersytetów. Według badań przeprowadzonych przez ACA w 2013 roku, 54,1% Japończyków wyznaje shinto, zaś 40,5% respondentów uważa się za buddystów. Stosunkowo niewielka liczba badanych opowie-działa się za praktykowaniem innej religii, w tym nowych japońskich religii12, islamu i chrześci-jaństwa13.

Jak zaznaczono wcześniej, dane te nie dotyczą obcokrajowców; dokładna liczba wyznawców islamu w Kraju Kwitnącej Wiśni pozostaje kwestią spekulatywną. Zbadaniem tej sprawy zajęli się japońscy uczeni tacy jak Hiroshi Kojima14 z National Institute of Population and Social Secu-rity Research oraz Keiko Sakurai15 z Uniwersytetu Waseda. Ich badania szacują liczbę wszystkich muzułmanów w Japonii na 70 tys., z których jedynie 10% stanowić mają rodowici Japończycy. Z kolei, według badań Islam Awareness, w Japonii muzułmanie stanowią 0,2% 127-milionowej japońskiej populacji. Daje to liczbę 250 tys. osób wyznających islam16.

9 K. Sakurai, Nihon no Musurimu Shakai (Japońska wspólnota muzułmańska), Chikuma Shobo 2003, s. 73–80.

10 Islamic Center Japan (ICJ) to niezależna i niepolityczna organizacja propagująca religię, kulturę i tradycje świata arabsko-muzułmańskiego. Początki organizacji sięgają 1966 roku. Jednakże, dopiero w 1975 roku organiza-cja została ofiorganiza-cjalnie zarejestrowana w Japonii. Od tego czasu działa na rzecz zwalczania dyskryminacji muzułma-nów w Japonii, http://islamcenter.or.jp/en, [dostęp: 30 października 2015].

11 Agency for Cultural Affairs (ACA) to specjalny organ Ministerstwa Edukacji, Kultury, Sportu Nauki i Tech-nologii Japonii, powołany w 1968 roku. Działa na rzecz promocji japońskiej kultury i sztuki, http://www.bunka. go.jp/english/, [dostęp: 30 października 2015].

12 To nowy ruch religijny ustanowiony w Japonii. W języku japońskim nowe religie określa się jako

shinshu-okyou. Japońscy uczeni terminem tym określają wszystkie organizacje religijne założone w Japonii od drugiej

poło-wy XIX wieku. W związku z tym termin ten odnosi się do sporej i bardzo różnorodnej liczby poło-wyznań i organizacji działających w Japonii. Do danej grupy nie zalicza się shinto, buddyzmu, hinduizmu, islamu i chrześcijaństwa. Cyt. za: B. Dorman, Celebrity Gods: New Religions, Media and Authority in Occupied Japan, Honolulu 2012, s. 17–30.

13 Agency for Cultural Affairs, Government of Japan, Policy of Cultural Affairs in Japan, Fiscal 2015.

14 H. Kojima, Demographic Analysis of Muslims in Japan, The 13th KAMES and 5th AFMA International Sym-posium, Pusan 2004.

15 K. Sakurai, op. cit., s. 71.

16 Islam Awareness to witryna internetowa poświęcona tematyce arabsko-muzułmańskiej w Japonii. Głównym jej celem jest propagowanie kultury arabsko-muzułmańskiej wśród Japończyków oraz informowanie muzułmanów przebywających w Japonii o ich prawach. Niestety autor witryny pozostaje anonimowy, http://www.islamawareness. net/Asia/Japan/, [dostęp: 30 października 2015].

96

Należy poczynić tu uwagę co do składu narodowego mniejszości muzułmańskiej w Japonii, któ-ra do jednolitych nie należy. Keiko Sakuktó-rai w swoich badaniach ustaliła, że w tej grupie znajdują się Indonezyjczycy, Pakistańczycy, Irańczycy oraz muzułmanie pochodzący z Bangladeszu. Na-tomiast do grupy rodowitych japońskich muzułmanów należą głównie kobiety, które zawarły związek małżeński z muzułmanami, chociaż znane są także nieliczne przypadki mężczyzn-wykła-dowców akademickich, którzy przeszli na islam. Warte podkreślenia jest również to, że w latach 80. XX wieku liczba wyznawców islamu w Japonii nie przekraczała 10 tys. osób17. Wzrost po-pulacji muzułmańskiej nastąpił dekadę później, gdy do Japonii zaczęli przybywać muzułmanie chcący się kształcić na uniwersytetach lub szukający stałej, dobrze płatnej pracy18.

Najprawdopodobniej w niedalekiej przyszłości rząd Japonii zacznie zlecać monitorowanie liczebności wspólnoty muzułmańskiej, a to ze względu na międzynarodowy terroryzm i jego powiązania ze światem islamu. Warto jednak podkreślić, że zadawanie pytań o wiarę jest nie-zgodne z tradycją społeczeństwa japońskiego; może więc prowadzić do sprzeciwu wśród samych Japończyków. W kulturze państw Dalekiego Wschodu kwestie religijne uważane są bowiem za prywatną sprawę danej osoby, zaś otwarte pytanie o nie powoduje naruszenie społecznego tabu.

Dlatego odpowiedź na proste pytanie dotyczące liczebności muzułmanów w Japonii jest tak trudna do udzielenia. Podany przedział (70–250 tys.) jest wartością przybliżoną, ponieważ, jak już wspomniano, podczas spisów powszechnych respondentów nie pada pytanie o wyznawaną religię. Odsetek ten jest na tyle niewielki, że w powszechnej świadomości japońskiego społeczeństwa nie stanowi punktu odniesienia w percepcji świata muzułmańskiego, jak i samych muzułmanów. Japońskie społeczeństwo a muzułmanie

Wspomniano już, że Japończycy to naród homogeniczny, dumny ze swojej historii i kultury głę-boko zakorzenionej w tradycji. Jak w takim razie przeciętny Japończyk postrzega muzułmanów żyjących w jego kraju? Po raz kolejny odpowiedź na postawione pytanie do prostych nie należy.

Na podstawie badań zrealizowanych przez Michaela Penna z Shingetsu Institute for the Study of Japanese-Islamic Relations można wysnuć wniosek, że muzułmanie mieszkający w Japonii nie czują się gorsi od innych obcokrajowców zamieszkujących ten kraj. Muzułmanin posiadający jasną karnację, o schludnym wyglądzie, nie ma problemu z akceptacją przez japońskie społe-czeństwo. Jednak, jak twierdzi Penn, problem może zaistnieć, jeżeli muzułmaninem jest osoba posiadająca ciemną karnację i długą brodę. Wtedy japońskie społeczeństwo może stwarzać pro-blemy i wykazywać nietolerancję19.

Należy wyjaśnić tutaj pewien aspekt kulturowy. Japończycy posiadają tendencję do wyrabia-nia sobie opinii o obcokrajowcach na podstawie ich wyglądu oraz zachowawyrabia-nia w grupie społecz-nej. To oznacza, że przyjaźnie nastawiony i uśmiechnięty obcokrajowiec – obojętnie czy jest nim muzułmanin, Amerykanin, czy Europejczyk – będzie mile widziany. Ponadto, jeżeli taki

cudzo-17 K. Sakurai, op. cit., s. 72.

18 W latach 90. XX wieku japońskie uniwersytety uatrakcyjniły kierunki dla studentów z zagranicy. Spowodo-wało to wzrost liczby zagranicznych studentów – najpierw z Chin, a w późniejszym czasie z pozostałych państw, w tym z krajów Bliskiego Wschodu. T. Clavel, Japan struggles to keep up as China woos international students, www. japantimes.co.jp/community/2014/10/26/issues/japan-struggles-keep-china-woos-international-students/#.V6T-6T6I6X_A, [dostęp: 30 października 2015].

ziemiec będzie szanował japońską kulturę i tradycję oraz uczył się języka japońskiego, to japoń-skie społeczeństwo uzna taką osobę za wartościową, charakteryzującą się wysoką kulturą osobistą. Tym samym każdy muzułmanin mieszkający w Japonii i przestrzegający kulturowych norm tego kraju zostanie zaakceptowany przez japońskie społeczeństwo, a codzienne życie nie będzie spra-wiać mu problemów. Jednak osoby, które publicznie obnoszą się ze swoją wiarą, obojętnie czy są muzułmanami, czy wyznawcami innych religii, mogą doświadczać pewnych problemów w Japo-nii. Znów należy wziąć pod rozwagę kontekst kulturowy. W Japonii, jak wspomniano, kwestie religijne naruszają granicę tabu w społeczeństwie. Publiczne obnoszenie się ze swoją wiarą, np. demonstrowanie religijnego stroju przez osoby nie będące duchownymi, unikanie spożywania alkoholu i wieprzowiny, taką granicę przekracza i spotyka się z nieprzychylnym odzewem wśród Japończyków.

Warto zastanowić się, skąd bierze się ta niechęć. Otóż po II wojnie światowej Japonia w pew-nym stopniu przejęła kulturę Zachodu, głównie Stanów Zjednoczonych. Oglądanie amerykań-skich filmów sprawiło, że wielu Japończyków ubiera się na sposób amerykański. Ponadto na Japończyków duży wpływ miała polityka zagraniczna USA, która jest generalnie nieprzychylna muzułmanom (amerykańska inwazja na Irak, Afganistan itd.). Negatywne przekazy propagowa-ne przez amerykańskie media znalazły odzwierciedlenie w mediach japońskich, co przełożyło się na raczej negatywne postrzeganie muzułmanów przez japońskie społeczeństwo20.

Nie tylko muzułmanie przybywający do Japonii za pracą, ale także rdzenni Japończycy wyzna-jący islam są świadomi tych negatywnych przekazów dotyczących islamu. Świadczyć o tym może fragment tekstu napisanego przez Abu Bakra Morimoto, japońskiego pisarza wyznającego islam:

Współczesna kultura, głównie zachodnia, przywędrowała do Japonii prawie w całości ze świata chrześci-jańskiego. Strzępy informacji o islamie przedostają się do Japonii i są zniekształcane z oczywistych po-wodów. Za przykład niech posłuży wizerunek proroka Mahometa przedstawionego w Boskiej komedii Dantego i obraz islamu wykreowany w pismach japońskich chrześcijan np. Kanzo Uchimury. Dzięki nim japońscy intelektualiści, jak i laicy ślepo uznają je za prawdziwy obraz islamu. Jednocześnie wielu Japończyków identyfikuje w dzisiejszych czasach islam z aktywnością partyzancką i porwaniami samo-lotów, ponieważ za niektórymi z nich stoją muzułmanie21.

Powyższe słowa zostały opublikowane w 1980 roku i przyczyniły się do zmiany podejścia japońskiego społeczeństwa do muzułmanów i ich religii. Dwie dekady później, po zamachach z 11 września 2001 roku, nastąpił jednak zwrot do dawnego, negatywnego postrzegania wy-znawców islamu. W rezultacie w kilku meczetach znajdujących się w Japonii odebrano telefony z pogróżkami – grożono dewastacją muzułmańskich miejsc modlitwy.

Do niemiłych incydentów dochodziło także przed zamachami z 11 września. W maju 2001 roku przed siedzibą pakistańskiej firmy znajdującej się w prefekturze Toyama Japonka po-cięła Koran na kawałki. Cała akcja miała na celu rozpropagowanie idei związanych z japońskim nacjonalizmem, lecz wywołała ogromne wzburzenie i liczne protesty ze strony muzułmanów mieszkających w Kraju Kwitnącej Wiśni. Natomiast w czerwcu 2004 roku Al-Jazeera opubli-kowała reportaż pt. Japońscy muzułmanie w obliczu lęku i podejrzliwości (Japanese Muslims Face

Fear and Doubt). Bohater reportażu, Marokańczyk Samir, mówił w dokumencie: „Pewnego razu

klient nazwał mnie terrorystą ze względu na moją brodę... Gdybym miał blond włosy i

niebie-20 A. Gordon, Nowożytna historia Japonii, Warszawa 2010, s. 213–259.

98

skie oczy, nie miałbym żadnych problemów. Ale nazywam się Samir, mam brodę, więc jestem terrorystą”22.

Sytuacja muzułmanów w Japonii nie wygląda jednak tak źle, jak stara się to przedstawić Al--Jazeera. Nicolas Gatting, amerykański pisarz specjalizujący się w tematyce japońskiej, na pod-stawie swoich obserwacji twierdzi, że muzułmanie w Kraju Kwitnącej Wiśni nie cierpią z powo-du dyskryminacji ze wzglępowo-du na kolor skóry, pochodzenie czy wyznanie. Nie są też zagrożeni atakiem fizycznym ani psychicznym ze strony japońskiego społeczeństwa. Japończycy bowiem uważają generalnie obcokrajowców za dziwnych, a że większość muzułmanów to obcokrajowcy, to wiele uchodzi im płazem23. Identyczne stanowisko co Gatting zajmują Kumiko Yagi i Kama-da Shigeru, pracownicy Uniwersytetu Tokijskiego zajmujący się problematyką islamu w Japo-nii24. Oboje podkreślają, że Japończycy nie emanują wrogością wobec muzułmanów, są do nich przyjaźnie nastawieni i szanują ich wiarę.

Trzeba jednak podkreślić, że Japończycy, którzy przeszli na islam, odczuwają presję ze stro-ny społeczeństwa. Jak zauważyła Keiko Sakurai: „japońskie podejście do Japończyków-konwer-tytów jest troszkę inne niż w stosunku do niejapońskich muzułmanów”25. Sytuacja ta wynika z japońskiej kultury, według której każdy Japończyk powinien żyć zgodnie z zasadami swoich przodków. Keiko Sakurai wskazuje, że skonfrontowanie ze sobą odmiennych kultur, w tym przypadku kultury japońskiej i kultury muzułmańskiej, rodzi pewne konflikty, nie tylko na tle religijnym, ale także społecznym. Dla przykładu, w islamie zabronione jest picie alkoholu oraz spożywanie wieprzowiny, a to stoi w konflikcie z japońskimi oczekiwaniami dobrego zachowa-nia podczas kangeikai, czyli przyjęcia powitalnego czy bonenkai, przyjęcia kończącego stary rok. Istotną rolę w japońskim społeczeństwie odgrywa izakaya — bar, spełniający ważną funkcję spo-łecznej komunikacji oraz zawierania i podtrzymywania znajomości26.

Omówione wyżej informacje skłaniają do wniosku, że każdy muzułmanin — obcokrajowiec bądź Japończyk, ściśle przestrzegający fundamentalnych zasad islamu może się łatwo narazić na krytykę ze strony japońskiego społeczeństwa. Problemy stykających się kultur dotykają również japońskich partnerów muzułmanów – dobrze obrazuje to wypowiedź tureckiego imama bę-dącego w związku z Japonką: „Inne [japońskie] kobiety zachowują dystans [w relacjach z moją żoną], jakby była z innej planety”27. Zakładając, że żona imama jest praktykującą muzułmanką, wywieść można wniosek, iż Japończyk-muzułmanin albo muzułmanin-cudzoziemiec ściśle prze-strzegający zasad islamu bardzo szybko stanie się wyrzutkiem w japońskim społeczeństwie, jeśli nie będzie ostrożny. Nawet rozmowa na temat wyznawanej wiary może doprowadzić Japończy-ków do zdenerwowania, a w efekcie do unikania takiej osoby28.

22 J. Ryall, Japanese Muslims Face Fear and Doubt, http://www.aljazeera.com/archive/2004/06/200849151557378979. html, [dostęp: 30 października 2015].

23 N. Gatting, Can Japan show the West how to live peacefully with Islam?,