• Nie Znaleziono Wyników

UBRANIE, SPRZĘT I POŻYWIENIE

7. Dolina Olczyska

7. Dolina Olczyska.

Ciągnąca się w bezpośredniem sąsiedztwie Jaszczurówki, -przeważnie lasami i rąbaniskami pokryta D o l i n a O l c z y ­ s k a przedstawia jedną osobliwość, a jest nią położone we wsch. stronie Hali Olczyskiej „wywierzysko", wyrzucające z pod ziemi ogromne masy wody (według obliczeń prof. Denes’a przeszło 1000 litrów na sekundę). W górnym końcu doliny znajduje się rzadko zwiedzana H a l a K r o l o w a N i żn i a.

D r o g i : a) Z Zakppanego do Jaszczurówki (por. rozdz. 5).

Zboczywszy tuż przed mostem na Olczyskim Potoku w prawo, ku pld. (obok budynku kąpielowego), w kilka chwil stajemy w wąskim jarze doliny. Kamienista drożyna leśna (nieb. zn.) wiedzie wzdłuż potoku, przekraczając go kilkakrotnie, po raz •ostatni na lewy (zach.) brzeg (na prawo, w górze, wychyla się z lesistych stoków Nosala oryginalna, do słupa podobna turnia, zwana „Piórem"). Minąwszy (na prawo) leśniarkę — dolina rozszerza się tutaj — i dążąc przez rąbaniska i zagajniki (Potoku Olczyskiego nie przekracza się więcej), pod koniec przez miody las wychodzimy na pochyłą łąkę Ha l i O l c z y s k i e j (45 min., szałasy), a kierując się do­ niosłym szumem wody, w kilka chwil później docieramy do wydobywającego się u wsch. krawędzi polany „Wy­ w i e r z y s k a O l c z y s k i e g o " .

b) Z Zakopanego gościńcem przez Bystre; minąwszy je lecz nie dochodząc do samej Jaszczurówki, skręcamy obok dworku Uznańskiego w prawo (słupek km. 3 8) na drożynę, która wiodąc ku górze przez łąki i las, wprowadza w jar Doi. Olczyskiej. Zdążając po zboczu Nosala w pew­ nej wysokości ponad Olczyskim Potokiem i przeszedłszy

— 77

popod „Piórem", docieramy do zmiankowanej pod a) leśniarki;, powyżej której odgałęziająca się w lewo drożyna sprowa­ dza nas zaraz ku drodze dnem doliny idącej (25 min.). Stąd jak pod a), 20 min.

Z Hali Olczyskiej wydostać się można: a) ku pn.-zach. za zn. nieb. niemal równą drożyną leśną w 20 min. na Przełęcz Obłaz między Nosalem a Boczaniem i stąd zejść do Kuźnic (por. r. 9.);

b) ku płd., stromemi zboczami Skupniowego Upłazu, bez ścieżki i uciążliwie, do drogi na Halę Gąsienicową,.

8. Dolina Bystrej — Kuźnice.

W rzędzie dolin w najbliższem otoczeniu Zakopanego, położonych, Dolina B y s t r e j (Wody) zalicza się do najrozle- glejszych, ciągnie się bowiem na przestrzeni przeszło 5 km.,. oddzielając swym, ku płd.-zach. wygiętym jarem rdzenny grzbiet Tatr Zachodnich od pasma i regli Giewontu (1900 m.). Dolina Bystrej rozgałęzia się w kilka bocznych ramion (Doi. Jaworzynkę, Doi. Stare Szałasiska, Doi. Kasprową, Gorycz­ kową i Pustą,) w górnej zaś części przybiera nazwę Do l i n y Ko n dr a t o wej .

Niedaleko od ujścia doliny, ograniczona Nosalem i Bo­ czaniem od wsch., a grzbietem Krokwi (1378 m.) od zach., leży dawna osada górnicza K u ź n i c e (988 m.), w której hutach jeszcze przed kilkudziesięciu laty przetapiano rudę żelazną, w Kopie Magóry (ok. 1704 m.) wydobywaną. Dzi­ siaj mamy tutaj kancelarję Zarządu dóbr hr. Zamoyskiego: „Zakopane — Kościeliska", elektrownię zakopiańską, oraz wzorowo pod kierunkiem Gen. hr. Zamoyskiej prowadzony

— 78 —

zakład wychowawczy dla gospodyń wiejskich, (założony początkowo w Kórniku, na ziemi Wielkopolskiej, po czterech jednak latach istnienia stamtąd przez Prusaków wypędzony). Kuźnice stanowią bardzo ważny punkt wyjścia na rozliczne wycieczki tatrzańskie, oraz — same dla siebie - ulubiony cel popołudniowych przechadzek zakopiańskich letników.

D r o g a : Od zbiegu ulic Zamoyskiego i Chałubińskiego

gościńcem w górę, ku pld.-wsch. (niebawem odchodzi od niego ku wsch. szosa do Jaszczurówki i Morskiego Oka), obok fabryki masy papierowej (na lewo), a nieco wyżej koło schroniska dla kapłanów katolickich tzw. „Księżówki", do ujścia Doi. Bystrej, poczem piękną—jesionami, modrzewia­ mi i jarzębiną wysadzaną aleją w dolinie, mając widok na ur­ wiste ściany Nosala (1215 m.) ku wsch., a na Kasprowy Wierch (1989 m.) ku płd., w 1 godz. pieszo, a w 35 min. końmi, przybywamy do restauracji w Kuźnicach, gdzie koń­ czy się bita droga jezdna.

9. Nosal (1215 m.).

Urwistemi turniami ku zach. opadający, lesisty regiel Nosala (1215 m.) odgranicza Doi. Olczyską od Doi. Bystrej i tworzy piękny, łatwo dostępny punkt widokowy na skal­ ne otoczenie Hali Gąsienicowej, Doi. Bystrej z Czerwone- mi Wierchami i stożkiem Giewontu, oraz na zakopiańską dolinę.

D r o g i : a) Z Zakopanego do Kuźnic, por. rozdz. 8. Tuż

poza budynkiem restauracyjnym kierujemy się w lewo, ku wsch. i przeszedłszy przez most na Bystrej, a zaraz potem przez kładkę na Potoku Jaworzynce (w prawo droga do Doi.

Jaworzynki i Goryczkowej), postępujemy za biało-żółt. zn. dość bystro podnoszącą się, kamienistą drożyną leśną. Po 10 min. drogi rozchodzą się : w prawo wiedzie szlak przez Boczań ku Hali Gąsienicowej (żółte zn.), wprost (białe zn.) droga na Nosal. Idąc tą ostatnią przez rąbanisko, a następ­ nie miłą aleją świerkową, w 20 min. wydostajemy się na P r z e ł ę c z O b ł a z między Nosalem a Boczaniem. Stąd zwracamy się ku pn., dość bystro ku górze, krawędzią lasu rosnącego na grzbiecie Nieboraka i pod koniec przez za­ dzierżyste turnie, percią poręczami i stopniami skalnemi udostępnioną, w 30 min. wychodzimy na przepaścisty od strony zachodniej szczyt Nosala (ławeczki).

b) Zejście: Ze szczytu Nosala kierujemy, się ku pn. ście­ żyną, wiodącą skrajem lasu, poprzez garby grzbietowe, po- nad towarzyszące z lewej strony urwiska (nie zbliżać się ku nim zbytnio!). Obniżywszy się następnie w lewo, zakosami po młodym lasem porosłem zboczu, stajemy nad prawym brzegiem Bystrej Wody, osiągając go u wylotu Doi. Bystrej (30 min.). Stąd nieco w dól i albo w lewo przez mostek do szosy kuźnickiej lub dalej ku pn. drogą do początku Bystrego.

c) W drodze powrotnej zejść możemy również z Przełę­ czy Obłaz do Doi. Olczyskiej, opuszczając się łagodnie na­ chyloną drożyną za zn. nieb. ku Hali Olczyskiej, albo — znacznie krócej — zdążając powyższą drożyną tylko niewiel­ ki kawałek, a następnie skręcając w lewo, ku pn., • łukiem przez rąbaniska i dochodząc niebawem do bardzo wygodnej, „górnej" drogi w Doi. Olczyskiej (por. r. 7 pod b).

U w a g a : Na zdradliwych urwiskach wapiennych Nosala rosną obficie szarotki, które już niejedną pochłonęły ofiarę.

10. Dolina Jaworzynka i Grota w Magórze.

Niezbyt rozległa, dość posępne wrażenie wywierająca dolinka w najbliższem sąsiedztwie Kuźnic (na płd.-wsch.

80 —

od nich), zwiedzaną bywa najczęściej w przejściu ku Hali Gąsienicowej, na którą wiedzie tędy jeden z głównych szla­ ków.

W zamykających Doi. Jaworzynkę od płd., północnych ścianach Ko p y M a g ó r y (ok. 1704 m.), leży na wysokości ok. 1460 m. obszerna i piękna jaskinia wapienna. Główna jej komora — do której sprowadza nieco ku dołowi schodzący, wielkiemi złomami zasłany i filarem skalnym w dwa przej­ ścia rozdzielony przedsionek — liczy ok. 40 m. długości, 16 szerokości, a 12 m. wysokości i zachyla się w lewo, tworząc drugą dość obszerną komorę. W przedłużeniu głów­ nej komory napotykamy jeszcze trzy mniejsze izby, z któ­ rych ostatnia przechodzi w pionowy, ok. 20 m. wysoki tu­ nel. Dno pieczary zalega namuł i odpadłe od ścian rumo­ wiska, wśród których znajdowano niejednokrotnie kości nie­ dźwiedzia jaskiniowego.

D r o g a : Z Zakopanego do Kuźnic (por. r. 8). Tuż po­

za budynkiem restauracyjnym zwracamy się w lewo, ku wsch., a przeszedłszy przez most na Bystrej, zaraz w pra­ wo. Podążając za czerw. zn. wzdłuż potoku, zwanego Ja­ worzynką (po kilkudziesięciu krokach odgałęzia się w pra­ wo droga do Doi. Kasprowej i Goryczkowej) wchodzimy w leś­ ny wąwóz doliny i minąwszy turniczkami obramione jej zwężenie, w 15 min. docieramy do niżnich szałasów na „ Ha l i J a w o r z y n c e " (ok. 1094 m.).

Stąd na Halę Kasprową Niżnią por. r. 11.

Chcąc zwiedzić „ Gr ot ę w M a g o r z e " , kierujemy się przez halę ku płd., za zn. niebieskiemi i czerw., wzdłuż su­ chego zazwyczaj łożyska potoku i minąwszy górne szałasy, w 15 min. dochodzimy do podnóża, w dolnej części rzad­ kim lasem porosłego grzbietu, opadającego ku pn. od Wiel­

— 81 —

kiej Kopy Królowej i przedzielającego dolinę na dwa ra­ miona. Stąd jeszcze kilkaset kroków lewą (wsch.) gałęzią doliny, poczem za zn. nieb. dolną z dwu odchodzących w prawo — poprzez wspomniany grzbiet — dawnych dróg kopalnianych. Znalazłszy się w prawej odnodze doliny, po­ suwamy się po zboczu Gładkiego Jaworzyńskiego, a na­ stępnie odginającą się od drożyny kopalnianej w prawo (ku górze) ścieżką w zakosy, stromo i dość uciążliwie, i w 45 min. stajemy przy wejściu do groty.