• Nie Znaleziono Wyników

Elem enty planowej gospodarki turystycznej w Karpatach

K a rp a ty P olskie są je d n y m z g łó w n y c h te re n ó w tu ry s ty c z n y c h i u z d ro w is k o w y c h w naszym k ra ju . P la n o w a akcja, m ająca n a celu w a r­

tość te re n ó w k a rp a c k ic h o d p o w ie d n io podnieść i dla d o b ra re g io n ó w g ó rskich oraz e k o n o m ii n a ro d o w e j o d p o w ie d n io w y k o rz y s ta ć — nasuw ała się od w ie lu la t. Już przed w o jn ą rozpoczęto o p ra co w yw a ć p la n ro z w o ­ jo w y — na razie dla n ie k tó ry c h o k o lic (tzw . „p ie rw s z a a n k ie ta zako­

p ia ń s k a “ , zw ołana z in ic ja ty w y sta ro stw a p o w ia to w e g o w N o w y m T a rg u w 1912 r. w Zakopanem ), potem dla w ię kszych re g io n ó w . W listo p a d zie 1919 r. oraz w m a rcu 1929 r. o d b y ły się I I i I I I a n k ie ta w spraw ach T a tr, ro z w o ju Zakopanego i Podhala. W n a s tę p n ym ro k u podobna an­

k ie ta o bjęła zagadnienia K a rp a t W schodnich i p o trz e b y ro z w o jo w e oraz in ­ w e s ty c y jn e ta m te jszych le tn is k , z d ro jo w is k oraz o ś ro d k ó w tu r y s ty k i i sp o r­

tó w zim o w ych . A n k ie ty te, o rg a n izo w a n e z in ic ja ty w y i p rz y w sp ó łu d zia le M in is te rs tw a R obót P u b liczn ych , g ro m a d z iły w d y s k u s ji i p rz y u k ła d a n iu tez i p o s tu la tó w najtęższe i n a jb a rd z ie j fachow e g ło w y sp e cja listó w z ró ż n y c h dziedzin, p ra cu ją cych w za kre sie zain te re so w a ń g ó rs k ic h z da­

nego re g io n u a lb o d zia ła ją cych bezpośred nio w te re n ie .

D a w n o ju ż P o lskie T o w a rz y s tw o T a trz a ń s k ie w yszło z poza z a in te ­ re sow ań czysto ta trz a ń s k ic h oraz c z a rn o h o rs k ic h i sw o im p lanem in w e ­ s ty c y jn y m (schroniska, szlaki, propaganda, a kcja w y d a w n ic z a i tp.) ob ję ło całe K a rp a ty P o lskie w ra z z P odkarpa ciem . R ó w n ie ż in n e org a n iza cje społeczne ja k Z w ią z e k H a rc e rs tw a P olskiego, k lu b y zrzeszone w Pol.

Zw . N a rc ia rs k im i in. p ro w a d z iły sw o ją akcję w obszarze K a rp a t. S pra­

w a m i te re n ó w g ó rs k ic h począł się coraz s iln ie j in te re so w a ć P a ń s tw o w y U rzą d W y c h o w a n ia F izyczn e g o i P. W . S p ra w y tu ry s ty c z n e w K a rp a ta ch p ra g n ą ł re g u lo w a ć św ieżo u tw o rz o n y W y d z ia ł T u r y s ty k i M in is te rs tw a K o m u n ik a c ji. Pow stała konieczność s k o o rd y n o w a n ia a k c ji in w e s ty c y jn e j, je j w y ty c z n y c h i nadania je j re a ln y c h ram .

W te n sposób d o jrz a ła m y ś l p o w o ła n ia do życia dorocznych zjazdów , pośw ięcon ych p o trze b o m i p o stu la to m ro z w o ju całego pasa ka rp a c k ie g o z p u n k tu w id ze n ia tu r y s ty k i, k o m u n ik a c ji, z d ro jo w n ic tw a i urządzeń le ­ tn is k o w y c h . P ie rw szą tego ro d z a ju k o n fe re n c ję z w o ła ł w 1933 r. Pań­

s tw o w y U rząd W y c h ó w . F izyczn e g o i P. W. w W a rsza w ie , d ru g i K a r ­

p a c k i Z j a z d T u r y s t y c z n y o d b y ł się w czerw cu 1934 r. w Ja- rem czu z in ic ja ty w y M in is te rs tw a K o m u n ik a c ji, następne — z ra m ie n ia tegoż M in is te rs tw a — w m a ju 1935 r. w W iś le i w czerw cu 1936 r. w K r y ­ n ic y . W n astępn ych latach zjazdy nie o d b y ły się, je d n a k zapow ie­

dziano ich z w o ły w a n ie co parę la t, w w y p a d k u p ow stania is to tn y c h w a ­ ru n k ó w d y s k u to w a n ia nad p o trze b a m i bądź to zm ia n y ustalonego na k ilk a la t p ro g ra m u ro z w o ju K a rp a t, bądź też po w sta n ia now ego ty p u za­

gadnień, dotychczas dostatecznie n ie o św ie tlo n ych . C zte ry zjazdy k a rp a c k ie u ję ły w s z y s tk ie zagadnienia tu r y s ty k i k a rp a c k ie j w p ew ien lo g iczn ie u ło ­ żony p ro g ra m , o p a rty o bezpośrednie p o trz e b y te re n o w e na w y ty c z n y c h o p ra co w a n ych przez gro n o fachow ców , m ających n a jw ię ce j do pow iedze­

n ia w dziedzinie usta le n ia k ie ru n k u ro zw o jo w e g o K a rp a t i P odkarpacia.

P lan o p ra co w a n y na p o w yższych zjazdach o b e jm u je w ła ściw ie w s z y s tk ie e le m e n ty g ospod arki tu ry s ty c z n e j w K arpatach . Jest on u zu ­ p e łn ia n y , stale p o p ra w ia n y i d o p e łn ia n y, a to drogą w s p ó łp ra c y to w a ­ rz y s tw społecznych, o rg a n ó w sam orządu gospodarczego, stow arzyszeń re g io n a ln y c h oraz o rg a n iz a c y j tu ry s ty c z n y c h (P olskie T o w a rz y s tw o T a­

trz a ń s k ie , Pol. Z w ią z e k N a rc ia rs k i), zrzeszonych w a k c ji Z w ią z k u Z iem G órskich, k tó r y p ro w a d z i działalność w zakresie ro z w o ju k u ltu ra ln e g o i gospodarczego k ra in ka rp a c k ic h . W działalno ści te j poczesne m iejsce z a jm u ją zagadnienia k o m u n ik a c y jn e , m ające k a p ita ln e znaczenie dla s p ra w y ro z w o ju poszczególnych o k o lic K a rp a t.

Z a ło żyw szy, że o d p o w ie d n io prow a d zo n a propaganda g ó r i pieczo­

ło w ic ie przestrzegan a przez w ła ściw e c z y n n ik i p o lity k a u ła tw ia n ia szero­

k im rzeszom społeczeństw a dostępu i dojazdu do te re n ó w k a rp a c k ic h (p o lity k a ta ry fo w a , z n iż k i in d y w id u a ln e i g ru p o w e , p rz e ja z d y na k u rs y i obozy, akcja wczasów p ra c o w n ic z y c h i td.) spełniają w ła ś c iw ie swe za­

danie — pozostają do ro z p a trz e n ia trz y następujące zagadnienia 1) k o m u ­ n i k a c j a (sieć ko le jo w a , w ła ściw e połączenia p o c ią g o w i autobusów , sieć szos i d ró g d ojazdo w ych), 2) s i e ć p u n k t ó w n o c l e g o w y c h i od­

żyw czych (schroniska, stacje tu ry s ty c z n e i noclegow e, sch ro n y, gospody, b u fe ty tu ry s ty c z n e i tp.), 3) s i e ć s z l a k ó w t u r y s t y c z n y c h p rz y ­ stosow anych do ru c h u le tn ie g o i n a rcia rskie g o .

Każde z podan ych zagadnień posiada różne a s p e kty, zależnie od tego, czy w ię k s z y na cisk p o ło ży się na tu ry s ty k ę m asową czy in d y w i­

dualną, na tu ry s ty k ę d o ro słych czy m ło d zie ży, na_ tu ry s ty k ę ra id o w ą czy k ra jo z n a w c z ą lu b ta te rn ic k ą .

Na zjazdach k a rp a c k ic h w s z y s tk ie te a sp e k ty b y ły brane pod uwagę.

O lb rz y m i m a te ria ł, p rz e p ra c o w a n y w ciągu osta tn ich la t na zjazdach, ko n fe re n cja ch , ko m isja ch ró ż n y c h ciał, u rzę d ó w i o rg a n iz a c y j dał pod­

staw ę do uszere g o w a n ia h ie ra rc h ii p o trze b dla poszczególnych re g io n ó w A k c ja je s t prow a d zo n a w edle w skazań, k tó re głęboko w r y ły się w p rz e ­

ko n a n ia w s z y s tk ic h k o m p e te n tn y c h c z y n n ik ó w i sta n o w ią naogół d zisia j część ich o fic ja ln e g o p ro g ra m u działalno ści. P lan sieci p u n k tó w noclego­

w ych o p ra co w a n y je s t na podstaw ie w n io s k ó w Pol. T o w . T a trza ń skie g o (z d ro b n y m i je d y n ie k o re k tu ra m i, i plan te n p om ału w ciągu la t w p ro ­ wadza się k o n s e k w e n tn ie w życie. To samo d o ty c z y na ogół i szlaków tu ry s ty c z n y c h . W obu działach p rz y b y ły u z u p e łn ie n ia ze s tro n y Pol.

Zw . N a rc ia rs k ie g o a w dziale ośro d kó w tu ry s ty c z n y c h — ró w n ie ż ze s tro n y L ig i P o p ie ra n ia T u ry s ty k i.

W spraw ach k o l e j o w y c h przedsezonow e k o n fe re n c je w ła d z k o ­ le jo w y c h z o rg a n iza cja m i sp o łe czn ym i dopro w a d za ją do coraz w iększego ulepszania połączeń k o le jo w y c h .

S p ra w a m i d ro g o w y m i z a ją ł się Z w ią z e k Ziem G ó rskich i obecnie p rz y pom ocy B iu r P la n o w a n ia R egiona lnego p ro w a d z i ene rg iczn ą akcję w łaściw ego, a ta k niezbędnego, nasycania ziem k a rp a c k ic h d ro g a m i je z ­ d n y m i.

S chro n iska budow a ne b y ły d a w n ie j nieco bezładn ie, lecz je d n a k w e d łu g zachodzącej is to tn ie p o trze b y, p o d y k to w a n e j w zm ożeniem się w danej o k o lic y ru c h u tu ry s tó w . N astępnie P T T , a ta kże n ie k tó re k lu b y n a rc ia rs k ie poczęły p ro w a d z ić p o lity k ę k ie ro w a n ia w pew ne s tro n y K a r­

pa t ru c h u tu ry s ty c z n e g o przez propaga ndę ty c h o k o lic i u m o ż liw ia n ie w n ich p o b y tu drogą b u d o w y schronisk. W te n sposób stw orzono now e o ś ro d k i tu r y s ty k i, za k tó ry m i n ie je d n o k ro tn ie p o d ą żył ró w n ie ż ru c h le tn i­

s k o w y (np. Z w a rd o ń ). W 1935 r. na III K a rp a c k im zjeździe tu ry s ty c z n y m w W iś le d z ię k i u zg o d n ie n iu w szyskich w te j d zie d zin ie p o s tu la tó w Pol.

T o w . T a trz a ń s k ie g o i Pol. Z w ią z k u N a rc ia rs k ie g o z dążeniam i P aństw o­

wego U rzędu W ych o w a n ia F izycznego i P. W . oraz W y d z ia łu T u r y s ty k i M in . K o m u n ik a c ji, w yp ra co w a n o p la n in w e s ty c y j sch ro n is k o w y c h w K a r­

patach. P lan te n z a ją ł się n ie ty lk o rozm ieszczeniem o b ie k tó w , lecz u s ta lił także k o le jn o ś ć ich b u d o w y ora z k a te g o rie b u d y n k u pod w zględem jego ro z m ia ró w i c h a ra k te ru (pojem ność, ty p : s c h ro n isko bazow e w d o lin ie , lu b w p u n k c ie w y jś c io w y m , sch ro n isko I lu b 11 k a te g o rii pod w zględem k o m fo rtu , schron strzeżony). T y p y w zorcow e s c h ro n is k o p ra co w a ł P U W F . i P W . w p o ro z u m ie n iu z o rg a n iz a c ja m i tu ry s ty c z n y m i.

M im o bardzo d ro b n y c h o d ch yle ń , u c h w a lo n y w W iśle p ro g ra m po­

został w y ty c z n ą dla w s z y s tk ic h gosp o d a ru ją cych w K a rp a ta ch i je s t w y ­ k o n y w a n y e tapam i. P rz y k ła d e m w y k o n y w a n ia p la n u je s t zb udow a nie przez P. T. T. w ciągu o sta tn ich la t sc h ro n is k na W . R aczy, na Prze- g ib k u , na P o lic y , na P rze h yb ie , urzą d ze n ie s ta cyj tu ry s ty c z n y c h we w schodnie j części G orców i w B e skid zie Ś ro d k o w y m , b u d o w a sc h ro n is k na T urbaczu, pod D oboszanką i w B u rk u c ie , oddanie do u ż y tk u sch ro n isk na p rze łę czy W y s z k o w s k ie j, na R uszczynie, w M ołodzie, na S ku p o w e j, na B abie L u d o w e j, w P opadyńcu, na B a łta g u le i na P re łu czn ym .

O becnie pozostało n ie w ie le ju ż u zu p e łn ie ń w sieci sch ro n isk, n a to ­ m ia st przew ażna część p ra c y w in n a b yć s k ie ro w a n a na ich rozbudow ę, m o dernizację , adaptację dla w zrastającego w ciąż ru ch u . T y m w ięcej, że poza P. T. T. ró w n ie ż in n e organizacje ide a ln ą sieć sc h ro n is k p o w o li za­

p ełniają , szczególnie w K a rp a ta ch W schodnich, gdzie o b o k sch ro n isk PTT.

stoją sch ro n iska P rze m yskie g o Tow . N a rc ia rz y , S e kcji N a rc ia rs k ie j A ka d . Zw . S portow ego, Z w ią z k u H a rc e rs tw a Polskiego, K a rp a c k ie g o T ow . N a r­

c ia rz y , L ig i P opieran ia T u r y s ty k i i in. W dalszej przyszło ści ja k o n a j­

w a ż n ie js z y m i in w e s ty c ja m i są o d p o w ie d n ie now e sch ro n iska na B abiej Górze, w P ieninach, p rz y M o rs k im O ku w T a tra ch , na Z a ro śla ku pod H o­

w e rlą w m iejsce obecnych, p rze sta rza łych i n ie sp e łn ia ją cych odp o w ie d n io sw ej ro li, oraz w yko ń cze n ie b u d o w y sc h ro n is k na T u rb a czu , P rze h yb ie , w d o lin ie P ięciu S taw ów P o lskich, pod D oboszanką, w B u rk u c ie . Jeżeli uzup e łn i się nadto dostatecznie sieć sta cyj tu ry s ty c z n y c h i noclego w ych, znakom icie sp ełniają cych swą ro lę , to ten e lem ent g o s p o d a rki tu ry s ty c z ­ nej w K a rp a ta c h będzie na szereg la t w y p e łn io n y .

P otrzebne są studia na p o lu odpow ie d n ie g o k ie ro w a n ia p o lity k ą cen w schroniskach, sposobu zarządzania n im i, u d o stę p n ia n ia ich ja k n a jsze r­

szym rzeszom i td. W iąże się z ty m także spraw a s c h ro n is k p ry w a tn y c h . W te j dziedzinie panow a ła na w s z y s tk ic h zjazdach i obradach je d n o m y ś l­

ność, że osobom p ry w a tn y m n a le ż y pozw alać w ja k najszerszej m ierze u trz y m y w a ć p u n k ty noclegow e i gospody u podnóża g ó r t. j. w m iejsco­

wościach p o d g ó rskich , ośrodkach ru c h u tu ry s ty c z n e g o i n a rcia rskie g o , n a to m ia st niew skazane je s t z całego szeregu p rz y c z y n bu d o w a n ie przez je d n o s tk i sc h ro n is k w sam ym ob rę b ie g ó r. W górach g o spod arują w ła ­ ś c iw ie j i ra c jo n a ln ie j to w a rz y s tw a tu ry s ty c z n e , m ające ru ty n ę w ty m dziale p ra c y i biorące odpow ie d zia ln o ść m o ra ln ą za stosow ne gospoda­

ro w a n ie .

E le m e n t d ru g i, t. j. s z l a k i t u r y s t y c z n e od zjazdu w W iśle u z y s k a ły pow ażną pom oc w postaci o fic ja ln e j „ I n s t r u k c ji“ , w e d łu g k tó re j w in n y b y ć i naogół są one u trz y m y w a n e , zakładane i uzupe łn ia n e . Sieć ich obecnie w zra sta ju ż co ro k u bardzo nieznaczne, g d yż podnoszą się coraz częściej głosy nie bez uzasadnienia, że K a rp a ty są ju ż n a z b y t b a rw n y m i zn a ka m i pom alow ane, i że w w y p a d k u dalszego ro z w o ju sieci szlaków trze b a będzie p rz y s tą p ić do ka so w a n ia n ie k tó ry c h . W ka żd ym ra zie s y ­ tu a cja obecna w ym a g a n ie w ie lk ic h p o p ra w e k, n a to m ia st przew ażna część w y s iłk ó w o rg a n iz a c y j tu ry s ty c z n y c h (przede w s z y s tk im Pol. T o w . T a ­ trza ń skie g o , k tó re u trz y m y w a ło w 1937 r. ponad 4300 k m zn a ko w a n ych szlaków ) będzie m u sia ła b yć sk ie ro w a n a na o d p o w ie d n ią ko n se rw a cję sieci oraz na lepsze p rzysto so w a n ie je j do p o trze b tu r y s ty k i zim o­

w e j. Dodać należy, że w ostatnich latach osiągnięto ostateczne ro z g ra n i­

czenie te re n ó w zn a ko w a n ia na obszarze B e skid ó w Zachodnich, gdzie obok

P. T. T. z n a ko w a ło T o w . B e s k id e n -V e re in . P odobnie p rze p ro w a d zo n o ta ­ k ie samo uzgo d n ie n ie w m a syw ie C z a rn o h o ry p o m ię d zy P. T. T . a K a r­

p a c k im Tow . N a rc ia rz y i H a rce rstw e m .

Z d z ie d z in y k o m u n ik a c ji, w ażną je s t sp ra w a ra d ia , sieci te le fo n iczn e j i p ocztow ej. T u p la n o w o — w e d łu g h ie ra rc h ii potrzeb, o k tó re j p a ro k ro ­ tn ie ju ż w s p o m in a liś m y — łą czy się poszczególne sch ro n iska siecią te le ­ foniczną, d z ię k i p rz y c h y ln e m u dla te j s p ra w y sta n o w isku M in is te rs tw a Poczt i T e le g ra fó w . W s iln ie j fre k w e n to w a n y c h sch roniskach zakładane są p o ś re d n ic tw a p o c z to w o -te le k o m u n ik a c y jn e . N a to m ia s t spraw a sta cji ra d io w y c h w schroniskach o ddalo nych, p o ło żo n ych w y s o k o i po zb a w io ­ n ych połączenia tele fo n iczn e g o siecią d ru to w ą na slupach ze w zględu na m o ty w y o c h ro n y k ra jo b ra z u (np. w d o lin ie P ię ciu S taw ów P olskich), nie w yszła dotychczas ze stanu prób, badań i stu d ió w . A k c ja ta, o p a rta 0 podobne w z o ry w górach E u ro p y Zachodnie j m a o grom ne znaczenie przede w szystkie m dla ra to w n ic tw a górskiego.

N ie da się zaprzeczyć is tn ie n ia jednego jeszcze ele m e n tu ważnego w gospodarce tu ry s ty c z n e j w K a rp a ta ch , to je s t o c h r o n y p r z y r o d y 1 k r a j o b r a z u g ó r . W ciągu o statnieg o dziesięciolecia zo sta ły n ie ­ w ą tp liw ie u zyska n e w te j dziedzinie w ie lk ie osiągnięcia (u tw o rz e n ie P a rku N arodow ego w P ieninach , re z e rw a tó w na B a ra n ie j Górze, na B a b ie j Gó­

rze, w C zarnohorze, w ie lu d ro b n ie js z y c h w B eskidach Zachodnich i Ś rod­

k o w y m , na P ogórzu i w K a rp a ta c h W schodnich).

P o s tu la ty o c h ro n y p rz y ro d y d la te g o w y m ie n ia m y w śró d e lem entów g o s p o d a rki tu ry s ty c z n e j, że w in n y b y ć one za ta k ie i u nas uznane w całej p e łn i, zgodnie ze św ia to w ą o p in ią k u ltu ra ln ą , że o c h ro n io n y od­

p o w ie d n io k ra jo b ra z i p rz y ro d a g ó r są g łó w n ą podstaw ą is tn ie n ia t u r y ­ s ty k i g ó rskie j. W g ó ra ch gdzie p ię k n o p ie rw o tn e zostało zniszczone, p rz y ro d a skażona, a k ra jo b ra z u le g ł odkształcen iom przez z b y t daleko idące ro z w in ię c ie się p rz e m y s łu tu ry s ty c z n e g o — tam , po p e w n y m o k re ­ sie, ru c h tu ry s ty c z n y p o m a łu zaczyna słabnąć. D latego też ochrona w a r­

tości k ra jo b ra z o w y c h i p rz y ro d n ic z y c h naszych g ó r id zie p rze w a żn ie ró w n o le g le z ro z w o je m g o sp o d a rki tu ry s ty c z n e j, a ochrona p rz y ro d y i tu ry s ty k a nig d zie , w ięc i w Polsce, nie m ogą b yć uznane za c z y n n ik i sprzeczne ze sobą. P rze ciw n ie i u nas okazują się one z n a k o m ity m i s p rz y m ie rz e ń c a m i (np. P ie n in y ).

N ie bez znaczenia będzie sp ra w a u sta le n ia m iejscow ości w K a rp a ­ tach, k tó re w m y ś l w skazań lic z n y c h k o n fe re n c y j, zjazdów i na ra d m a­

ją spełniać ro lę b a z i c e n t r ó w t u r y s t y c z n y c h , l e t n i s k , z i m o ­ w i s k i u z d r o w i s k . Sieć ty c h m iejscow ości ustala ostatecznie M in i­

s te rstw o K o m u n ik a c ji (p o lity k a ta ry fo w a ), z jednej s tro n y ze Z w ią z k ie m U z d ro w is k P o lskich, z d ru g ie j z m ię d z y k o m u n a ln y m i Z w ią z k a m i L e tn is k o ­ w y m i oraz z L ig ą P o p ie ra n ia T u r y s ty k i, Z w ią z k ie m Z iem G órskich.

W sp ra w ie te j, a wszczególności p rz y u sta la n iu p o trze b in w e s ty c y jn y c h , ich ko le jn o ści itp ., nastaje coraz b a rd zie j p o c h w a ły god n y porządek i ład.

T e z y i w y ty c z n e , k tó re z w ie lk im tru d e m i z n a p ra w d ę d u żym na­

k ła d e m p ra c y w y p ra c o w a n o i rozpoczęto w pro w a d za ć w życie, nie mogą b y ć załam ane. Jest pożądane ze wszech m ia r, a b y akcja planow a, k tó ra trw a i ro z w ija się n o rm a ln ie , prow adzon a b y ła nadal we w sz y s tk ic h d zia ­ ła ch w y ż e j w sp o m n ia n ych . Je d yn ie lo g ic z n y p ro g ra m w sto su n ku do ca­

łości zagadnień k a rp a c k ic h a w ię c także do k w e s ty j tu r y s ty k i, je s t g w a ­ ra n c ją w zn ie sie n ia na w yż s z y poziom ro z w o jo w y re g io n ó w k a rp a ckich . N ie m ożna p rz y ty m zapom inać, że K a rp a ty są p a r excellence i w p ie rw ­ szej lin ii ziem ią tu r y s ty k i i le tn is k , k ra je m z d ro jo w is k , u z d ro w is k , sp o r­

tó w z im o w y c h i obozów w y p o c z y n k o w y c h . D la d o b ra K a rp a t i P odkarpacia n a le ży baczyć, żeby te n d zia ł ich życia ro z w ija ł się p o m y ś ln ie w r a m a c h p l a n ow e j a k c j i o g ó l n e g o p r o g r a m u r o z w o j u K a r p a t .

Powiązane dokumenty