• Nie Znaleziono Wyników

Rozdział 3. Podstawowe nurty feminizmu

3.2. Feminizm liberalny

Feminizm liberalny definiuje istniejące stosunki społeczno-polityczne jako

nie-korzystne i dyskryminujące kobiety. Dąży do zrównania kobiet i mężczyzn w świetle prawa oraz do wykreowania neutralnego ustroju państwowego, w którym podejmowane przez ludzi role społeczne pozbawione byłyby podziału na kategorie żeńskie i męskie. Ponadto zmierza do uchwalenia idealnego prawa, które nie zauważałoby płci i zapew-niało takie samo traktowanie wszystkich obywateli258. Domaga się równych praw poli-tycznych i ekonomicznych. Postuluje zmianę spojrzenia na tożsamość ludzką, apelując o dostrzeżenie w każdym człowieku zarówno pierwiastków męskich, jak i kobiecych259. Feminizm liberalny ma najdłuższą tradycję historyczną. Narodził się na przełomie XIX i XX wieku. Swoje zasady czerpie z ideologii liberalizmu, a więc promuje: samodziel-ność, wytrwałość, gotowość do podejmowania ryzyka, prawa obywatelskie, wolny ry-nek, na którym bez przeszkód kobiety mogłyby konkurować z mężczyznami260. Źródeł feminizmu liberalnego poszukuje się w następujących kontekstach: osadzenie ruchu fe-ministycznego w historii idei (oświecenie), moment historyczny (wiek XIX okresem walki o prawa kobiet), liberalizm (rozumiany jako światopogląd społeczno-polityczny) i wreszcie inspiracje filozoficzne (z naciskiem na poglądy społeczne)261. Reprezentantki tego nurtu feminizmu są zdania, że problem sytuacji kobiet wynika z podziału na role kobiece i męskie. Kobiety łączy się z rolami dotyczącymi sfery prywatnej, a zatem z ro-dziną, wychowywaniem dzieci, dbaniem o gospodarstwo domowe. Mężczyzn z kolei wiąże się ze sferą publiczną, czyli pracą zarobkową, podejmowaniem decyzji, rządze-niem czy udziałem w polityce. Płeć męska jest postrzegana i oceniana indywidualnie na podstawie umiejętności i zasług, zaś płeć żeńska w kontekście spełniania oczekiwań

256 Za: M. Łoś, dz. cyt., s. 54 i n.

257 Na peryferiach feminizmu. O czarnoskórych i latynoamerykańskich feministkach,

http://www.ma- ska.psc.uj.edu.pl/varia/artykuly?p_p_id=56_INSTANCE_CVGinNlIwZo9&p_p_lifecycle=0&p_p_state- =normal&p_p_mode=view&p_p_col_id=column-3&p_p_col_pos=1&p_p_col_count=2&groupI-d=40768330&articleId=46951490 (dostęp: 21.08.2017).

258 Tamże, s. 57.

259 A. Szahaj, M.N. Jakubowski, dz. cyt., s. 150.

260 R. Tokarczyk, dz. cyt., s. 533.

261 A. Bratek, Filozoficzno-społeczne źródła feminizmu liberalnego, http://www.anthropos.us.edu.pl/

albo też wywiązywania się z zadań właściwych dla roli kobiety. Takie postrzeganie rzeczywistości stanowi barierę i utrudnienie dla kobiet, które chcą się realizować poza domem, pracować w zawodach uznawanych za męskie, sprawować władzę. Mężczyznom odpowiada taki stan rzeczy, dlatego nie są zainteresowani zmianami. Kobiety natomiast w większości obawiają się zmian, gdyż są przekonane, iż podział na role kobiece i męskie wynika z natury i cech wrodzonych, których się nie da zmienić262. Filozoficzna podstawa feminizmu liberalnego leży w koncepcji indywidualizmu, którego stanowisko jest takie, że jednostka ludzka jest istotna sama w sobie, a więc wszystkie jednostki są tak samo wartościowe z moralnego punktu widzenia. Mają one prawo do równego traktowania bez względu na płeć, kolor skóry, rasę, wyznawane zasady czy religię. Wszystkie jed-nostki mają prawo uczestnictwa i dostępu do życia publicznego bądź politycznego, a wszelka forma dyskryminacja kobiet w tym zakresie winna być zakazana263. Zdaniem Agaty Bratek nie należy dawać się jednak zwieść rewolucyjnym poglądom liberalnego indywidualizmu, feministki dostrzegają bowiem, że jeśli analizować układy społeczne z punktu widzenia miejsca i roli kobiety, to rzekomo rewolucyjne koncepcje liberalne niewiele w istocie zmieniają. Dowodem jest choćby znany z egalitarystycznych deklara-cji Thomas Hobbes, a zaraz po nim John Locke. Z jednej strony twierdzą oni, że z natu-ry ludzie są równi i absolutnie wolni, jednak w stosowania umowy społecznej w pań-stwie „zapominają” o kobietach, których obecność nie jest nigdzie uzasadniana. Locke ‒ liberał nie kryje, że uznaje „naturalną” zależność kobiety od mężczyzny264. Magdalena Środa podsumowuje: „Krytyki feministyczne przyjmują więc, że indywidualistyczny liberalizm nie stanowi zerwania z paternalizmem, lecz zmianę jego formy: ze stanowi-ska tradycyjnego przeobraża się w paternalizm nowożytny”265. Feminizm nurtu liberal-nego to przede wszystkim feminizm reformistyczny, czyli taki, który dąży do otwarcia życia publicznego na równą konkurencję między kobietami i mężczyznami. Feministki liberalne nie walczą o zniesienie podziału na prywatną i publiczną sferę życia, lecz uwa-żają, że reforma jest konieczna po to, aby zapewnić równość praw w sferze publicznej266.

262 E. Lisowska, dz. cyt., s. 20.

263 A. Heywood, Ideologie…, s. 260.

264 A. Bratek, dz. cyt.

265 M. Środa, Indywidualizm i jego krytycy. Współczesne spory między liberałami, komunitarianami

i feministkami na temat podmiotu, wspólnoty i płci, Warszawa 2003, s. 301.

266 A. Humm, Słownik teorii feminizmu, przeł. B. Umińska, J. Mikos, Wydawnictwo Naukowe Semper,

Warszawa 1993, s. 66. Szeroko na temat podziału publiczne – prywatne zob. P. Dybel, Sz. Wróbel, Granice polityczności, Instytut Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk, Fundacja Aletheia, Warszawa 2008, s. 328 i n., a także W. Kymlicka, Współczesna filozofia polityczna. Wprowadzenie, przeł. A. Pawelec, Spo-łeczny Instytut Wydawniczy Znak, Kraków 1998, s. 272 i n. Podkreśla się też, że relacja między sferą pry-watną i publiczną uwikłana jest w szerszą relację natura – kultura. Napięcie między nimi uwidacznia się w debacie poświęconej relacjom pomiędzy związaną z kobietą sferą prywatną i utożsamianą z mężczyzną sferą publiczną – patrz szerzej: A. Titkow, D. Duch-Krzysztoszek, B. Budrowska, Nieodpłatna praca kobiet. Mity, realia, perspektywy, Wydawnictwo IFiS PAN, Warszawa 2004, s. 22.

Feminizm liberalny uchodzi za najbardziej zracjonalizowany, najszerzej akceptowany i najskuteczniejszy nurt feminizmu. Oczekiwał on przede wszystkim formalnej równości kobiet, a następnie równości faktycznej, co z kolei miało być warunkiem ich wolności rzeczywistej. Ten rodzaj feminizmu nie interesuje się sferą prywatną życia kobiet i ak-ceptuje podział na sprawy prywatne i publiczne. Walczy za to o uwzględnienie polityki

pro choice, czyli za wolnym wyborem w kwestii macierzyństwa oraz prawem do legal-nej, bezpiecznej aborcji267. Do podstawowych założeń feminizmu liberalnego zalicza się brak wpływu regulacji prawnych, społecznych czy państwowych na seksualność czło-wieka. Ten typ feminizmu ma charakter bardziej reformistyczny niż rewolucyjny, szuka możliwości poprawienia sytuacji kobiet w ramach działającego systemu demokratyczne-go, zamiast dążenia do przewrotu; ale przede wszystkim jest to określony styl myślenia i działania, który cechuje ludzi działających w różnorodnych organizacjach. Ludzi, cza-sem nawet o odmiennych poglądach, łączy wspólny cel ‒ wyrównanie społecznej sytu-acji kobiet i mężczyzn oraz uregulowanie tych możliwości w postaci przepisów praw-nych. Do najważniejszych postulatów należą ekonomiczne prawa dla kobiet, równy dostęp do edukacji oraz właściwa opieka medyczna, a także przepisy prawne chroniące wymienione postulaty. W pierwszej linii zainteresowania stoi także zagadnienie równo-ści kobiet w pracy zawodowej z mężczyznami. Ten nurt feminizmu stał się inspiracją teoretyczną dla zbudowania kilku organizacji, z których najważniejszą jest Narodowa Organizacja Kobiet. Niezwykle istotnym osiągnięciem przedstawicielek omawianego nurtu feminizmu było doprowadzenie do dokonania zmian w prawie odnoszącym się do znęcania się nad kobietami i uregulowania kwestii odpowiedzialności za gwałty. Femi-nizm liberalny bywa krytykowany za ustawianie w centrum najbardziej fasadowych ele-mentów seksizmu. Na początku ten nurt w ogóle nie zamierzał angażować się w sferę prywatną, a zatem i kwestię seksualności czy cielesności, co niejednokrotnie stawiano mu jako zarzut (m.in. czyniły to feministki radykalne). Jednak o jego wewnętrznej sile stanowiła stałość, spójność oraz umiejętność dynamizowania ruchu kobiecego, jako że jego postulaty są kształtowane w zgodzie z liberalizmem. Kolejny zarzut stawiany libe-ralizmowi to abstrakcyjna i indywidualistyczna koncepcja „ja” promowana w ramach liberalizmu, prowadząca zdaniem krytyków do przedkładania dobra indywidualnego nad dobro ogółu, co jest sprzeczne z realiami życia ludzkiego, w których jednostka jest czę-ścią ogółu, często od niego zależną. Do kluczowych zagadnień ideologicznych należy włączyć dyskryminację płciową oraz pojęcie równości. U historycznych podstaw liberal-nego feminizmu leży indywidualistyczna hierarchia wartości, na którą składały się zwłaszcza: godność i samorealizacja jednostki oraz możliwość samookreślenia, bez nad-rzędnej wizji roztaczanej przez społeczeństwo. Feminizm liberalny, jeżeli go określić

jako szkołę myśli politycznej, powinno się w zasadzie traktować, zdaniem Agaty Bratek, jako feminizm egalitarystyczny, bo swoista cecha tej orientacji polega na domaganiu się równego traktowania kobiet i mężczyzn. Należy zwrócić uwagę, że w pierwotnych zało-żeniach chodziło o równość w świetle prawa. W sedno zainteresowań feminizmu liberal-nego trafia określenie: „feminizm praw kobiet”. Ruch ten miał swoich krytyków, jednak-że jemu zawdzięczamy pojawianie się i względnie stabilne utrzymywanie się na horyzoncie teoretycznym feminizmu jako autonomicznej formacji. Przy wszystkich swo-ich słabościach, począwszy od pomijania wagi zróżnicowania wśród samych kobiet, czy-li reprezentowaniu potrzeb głównie białych, bogatych kobiet z klasy średniej, femini-zmowi liberalnemu trzeba przyznać zasługi we wprowadzeniu reform prawnych i edukacyjnych, które wpłynęły na poprawę jakości życia kobiet268.

Podsumowując, feminizm liberalny proponuje ewolucyjną rekonstrukcję prawa z wykorzystaniem tradycyjnych instytucji przy częściowo zmodyfikowanych pojęciach. Zakres reformy powinien uwzględniać naturalną równość płci możliwą do wyartykuło-wania za pośrednictwem wielu definicji i ich interpretacji, uzupełnionych respektującymi kobiece doświadczenia społeczno-polityczne nowymi kategoriami uosabiającymi różno-rodność osoby ludzkiej i jej relacji z innymi podmiotami. Szansa na zrealizowanie celu zrównania statusu kobiet i mężczyzn postrzegana jest w strategii politycznej odwołującej się do pierwowzoru, pozbawionej stygmatu różnicy, oświeceniowej idei emancypacji. Czytelność i atrakcyjność tego hasła gwarantuje jego szeroką społeczną akceptację269.