• Nie Znaleziono Wyników

Przytaczane już wcześniej dane dotyczące udziału sektora rolnego w PKB wskazują, że w najbogatszych krajach świata jest on niewielki i wciąż maleje. Paradoksalnie jednak, w krajach tych skala wsparcia dla sektora rolnego jest największa. Niezależnie od poziomu rozwoju rolnictwo pozostaje bowiem sektorem osobliwym18. Teoria ekonomii wskazuje co najmniej kilka przyczyn tego zjawiska. Na wstępie rozważań wspomnieć trzeba o tzw. kwestii agrarnej. Problem określany również mianem kwestii rolnej, czy też kwestii chłopskiej był już sygnalizowany, wymaga jednak dookreślenia. Kwestia agrarna dotyczy w sferze

18 Całościowe zestwienie specyficznych cech sektora rolnego w zakresie czynników pracy, kapitału, ziemi oraz produkcji, produktów i rynku odnaleźć można w opracowaniu Żmiji [2011, s. 57].

45 ekonomicznej zapewnienia przez sektor rolny bezpieczeństwa żywnościowego, w sferze społecznej, deprywacji i odstawania chłopów od pozostałych grup społecznych, zaś w sferze politycznej, zanikania chłopów, jako osobnej warstwy społecznej [Zegar 2010, s. 780]. W istocie swej problem wynika z niekonkurencyjności czynnika ziemi wobec dwóch pozostałych – pracy i kapitału, w warunkach przymusu konsumpcji żywności. W związku z tym, osoby gospodarujące ziemią, dla zaspokojenia potrzeby żywnościowych innych, są „skazane na permanentny dysparytet dochodów, wynikający przede wszystkim z braku mobilności owego czynnika” [A. Czyżewski i Matuszczak 2011, s. 5]. Można zatem mówić o pewnym niedostosowaniu rolnictwa do konkurencyjnej gospodarki rynkowej i związanych z tym problemach niższej wydajności pracy w rolnictwie oraz niższego poziomu dochodów rolniczych [Wilkin 2009, s. 11]. Okazuje się więc, że problem rolnictwa wynika z czynnika ziemi, który ogranicza wzrost produktywności pracy, przez co również dochody w rolnictwie są niższe19 i tworzy się niekorzystny dysparytet, stanowiący istotę kwestii agrarnej. Zjawiska te przybierają natomiast na sile wraz z postępującym wzrostem ogólnogospodarczym, gdyż występujące corocznie różnice kumulują się. Zatem w bardziej rozwiniętych krajach skala potrzeb interwencji jest większa.

Problem rozważać można również przez pryzmat mikroekonomicznej analizy gospodarstw i rynków rolnych. Zgodnie z prawem Engla dynamika popytu na artykuły rolnicze w krajach rozwiniętych jest relatywnie niska. W warunkach rosnącej produktywności rolnictwa prowadzi to do nadprodukcji, która obniża ceny artykułów rolniczych. Jednocześnie gospodarstw wpadają w pułapkę tzw. "kieratu technologicznego" (ang. technological treadmill)20. Zjawisko to polega na zwiększaniu podaży produktów rolnych w sytuacji spadku ich cen, co prowadzi do dalszych spadków cen [Kusz 2012, s. 59]. Widoczne było to np. w rolnictwie UE w 2013 roku, kiedy to doszło do silnych spadków cen surowców rolnych (w szczególności jaj kurzych, owoców i zbóż). Największe gospodarstwa odpowiedziały bardzo dużym wzrostem wydajności (w warunkach stałego poziomu subsydiów), którego wartość to ponad 60% dochodu z poprzedniego roku. Niemniej ok. 90% z tego wzrostu wypłynęło z rolnictwa przez ceny. Trudno wyrokować, co było skutkiem, a co przyczyną, tzn. czy największe gospodarstwa zwiększyły wydajność w reakcji na spadające ceny surowców rolnych, czy może ceny

19 Tę linię argumentacji podważa Rembisz [2010, s. 16]. Stwierdza on, że czynnik ziemi nie musi być barierą rozwoju, gdyż jej rosnące ceny zwiększają automatycznie wartość aktywów pozostających do dyspozycji rolników, co nie dzieje się w przypadku działalności pozarolniczej. Ponadto ziemia może w przyszłości stać się źródłem dochodów z dostarczania dóbr publicznych.

20 Problem kieratu technologicznego rozwija w swojej pracy B. Czyżewski [2017]. Wyróżnia on wiele typów kieratu, w warunkach których funkcjonuje sektor rolny. W szczególności kierat rynkowy, technologiczny, rynku ziemi, socjologiczny i stopy wzrostu.

46 surowców spadały z uwagi na silny wzrost produktywności. Pewne jest jednak, że procesy te są współzależne [B. Czyżewski i Majchrzak 2015, s. 120]

Wytłumaczenia na gruncie ekonomii politycznej dostarcza Swinnen [2009, s. 4]. Wskazuje on, że wraz ze wzrostem dobrobytu w kraju zachodzą liczne zmiany natury strukturalnej. Spada udział wydatków na żywność, co zmniejsza sprzeciw wobec cenowego wsparcia produkcji, objawiającego się wyższymi cenami żywności. Równocześnie spada udział ludności zatrudnionej w rolnictwie, co powoduje zmniejszenie kosztów wsparcia, przypadających na jednego zatrudnionego poza sektorem rolnym. Jednocześnie, zgodnie z teoria grup interesu Olsona [1965], mniejszym zbiorowościom łatwiej i taniej jest się zorganizować, tworząc skuteczne lobby. W końcu dochody w sektorze rolnym wzrastają wolniej niż w jego otoczeniu, co stanowi dla rolników zachętę do "inwestowania" swoich zasobów w alternatywne źródła dochodu, przyjmujące formę pomocy rządowej (tzw. renta polityczna). Spostrzeżenie to odnieść można również do teorii relatywnej deprywacji, wskazującej, że w sytuacji, gdy większość społeczeństwa osiąga wyższe dochody, rolnicy w krajach rozwiniętych czują się ubożsi, przez co aktywniej walczą o wsparcie [Poczta-Wajda 2015, s. 157]. Powyższe rozważania umiejscowić można w obrębie teorii wyboru publicznego (ang. public choice) [A. Czyżewski i Kułyk 2013].

Sięgając do teorii ekonomii, uzasadnienia silniejszego wsparcia sektora rolnego w państwach rozwiniętych upatrywać można także po stronie zawodności rynku [Stiglitz 1987]. Wyróżnić należy cztery główne kategorie zawodności rynków, z których każda w mniejszym lub większym stopniu dotyka sektora rolnego: (1) niedoskonałą konkurencję21; (2) asymetrię informacji22; (3) istnienie dóbr publicznych23; (4) istnienie efektów zewnętrznych24. Deprecjacja sektora rolnego poprzez mechanizm konkurencji rynkowej objawia się w relacjach cenowych artykułów rolniczych i pozarolniczych. Zależność tę obrazuje wskaźnik nożyc cenowych. Gdy ceny materiałów nabywanych przez rolników rosną szybciej niż ceny produkowanych przez nich towarów, rozwierające się nożyce cen zmniejszają dochody rolnicze. Występowanie tego zjawiska w gospodarce Polski potwierdzają badania B. Czyżewskiego i Mrówczyńskiej-Kamińskiej [2011]. Dowodzą one, że w długim okresie następuje drenaż nadwyżki wypracowanej w sektorze rolnym. W czasie dekoniunktury

21 Konkurencja niedoskonała to sytuacja w której przedsiębiorstwa są w stanie odróżnić swoje produkty od innych, w związku z czym mają pewien wpływ na ich ceny [Mankiw i Taylor 2015, s. 449].

22 Asymetria informacji to sytuacja, w której dwie strony mają dostęp do innych informacji [ibidem, s. 415]. 23 Dobra publiczne to dobra, które nie stanowią przedmiotu rywalizacji i nie podlegają zastrzeżeniu dostępu [ibidem, s. 355].

24 Efekt zewnętrzny, pozytywny lub negatywny, to sytuacja kiedy decyzja jednej osoby ma wpływ na dobrobyt osoby postronnej, która nie została uwzględniona przy podejmowaniu decyzji [ibidem, s. 35].

47 rolnictwo ponosi straty niewspółmiernie duże do realnych zmian swojej produktywności zaś w okresie ożywienia gospodarczego uzyskiwane renty nie rekompensują w pełni wcześniej poniesionych strat. Zjawisko to stanowi pokłosie słabej pozycji konkurencyjnej rolnictwa w łańcuchu dostaw. Zauważyć można postępującą "asymetrię koncentracji" [A. Czyżewski 2015a, s. 14] pomiędzy rolnictwem i pozostałymi ogniwami w łańcuchu dostaw żywności – sektorem przetwórczym, sektorem handlu oraz sektorem dostarczającym środki produkcji rolnej. Postępujące szybciej w otoczeniu rolnictwa procesy monopolizacji [Runowski 2004] dają możliwość narzucania cen, co stoi w sprzeczności z założeniami doskonałej konkurencji25. Procesy te przybierają jeszcze na sile wraz z postępującą globalizacją. Paradoksalnie, uwolnienie rynku ponad granicami państw nie jest równoznaczne z wolną konkurencją. W praktyce, uwolnienie rynku dla rolnictwa oznacza swobodę dla nielicznej grupy podmiotów gospodarczych dysponujących kapitałem (monopoli) [Sobiecki 2015, s. 43]. Świadoma występowania problemu jest również Rada Unii Europejskiej [2016], która w konkluzji, w sprawie wzmocnienia pozycji rolników w łańcuchu dostaw żywności oraz zwalczania nieuczciwych praktyk handlowych identyfikuje najważniejsze problemy w tych obszarach i proponuje rozwiązania instytucjonalne zmierzające do poprawy sytuacji.

Problem asymetrii informacji szczególnie silnie objawia się na styku rolnictwa z sektorem bankowym i ubezpieczeniowym. W kontekście tego pierwszego mówić można o dwóch płaszczyznach oddziaływania asymetrii informacji. Z jednej strony banki ograniczają możliwość pozyskania kredytu lub zwiększają jego koszty ze względu na przekonanie o niekorzystnym dla nich rozkładzie informacji o kondycji finansowej potencjalnego kredytobiorcy i opłacalności kredytowanego przedsięwzięcia. Z drugiej strony rolnicy są mniej skłonni do zawierania umów kredytowych ze względu na przekonanie o niekorzystnej dla nich różnicy w wiedzy posiadanej na temat warunków umowy kredytowej [Kata 2011, s. 128]. Wśród konsekwencji występowania zjawiska asymetrii informacji wskazać można efekty zewnętrzne w postaci wyższych kosztów transakcyjnych, które w sposób niezasłużony obciążające podmioty uczciwe i ostrożne. Mają one postać selekcji klientów w formie badania wiarygodności kredytowej oraz ograniczenia podaży kredytów niezależnie od poziomu stopy procentowej [Daniłowska 2008, s. 41]. W skrajnych przypadkach dochodzić może do całkowitego zaprzestania akcji kredytowej. Problem ten z kolei jest jeszcze wyraźniej widoczny

25 Świadomość występowania tych procesów istniała już w latach 60-tych, kiedy to Pohorille [1964, s. 9] pisał, że w rolnictwie kapitalistycznym "następuje nasilenie procesu koncentracji, coraz silniej zwierają się kleszcze monopoli wokół rolnictwa, zaostrza się problem rynków rolnych, interwencjonizm państwowy odgrywa coraz donioślejszą rolę w rozwoju gospodarki".

48 na rynku ubezpieczeń rolnych. Dostępne w ofercie prywatnych firm produkty ubezpieczeniowe nie chronią bowiem dostatecznie dobrze przed ryzykiem systemowym związanym z działalnością rolniczą. W przypadku niekorzystnych zjawisk atmosferycznych, powodujących znaczne straty na rozległym obszarze, firmy ubezpieczeniowe nie są skłonne do oferowania zabezpieczenia lub oferują je po cenach niedostępnych dla rolników. Podobnie sytuacja wygląda z ubezpieczeniem dochodów, potrzebnym w przypadku wystąpienia "klęski urodzaju" [Goodwin 2001, s. 646].

Współcześnie najsilniej jednak akcentuje się, w kontekście rolnictwa państw rozwiniętych, rolę jaką sektor ten odgrywa w dostarczaniu dóbr publicznych oraz negatywne efekty zewnętrzne powstające przy okazji prowadzonej w nieodpowiedni sposób produkcji. Wynika to ze swoistego przewartościowania w obrębie potrzeb, jakim sprostać ma współczesne rolnictwo. W piramidzie Maslowa [1943] wyżywienie zaliczone jest do potrzeb podstawowych, których zaspokojenie jest warunkiem koniecznym ujawnienia się potrzeb wyższego rzędu, takich jak zachowanie jakości środowiska czy dobrostanu zwierząt. Można zatem powiedzieć, że skuteczność sektora rolnego państw rozwiniętych w zaspokajaniu potrzeb żywnościowych postawiła przed nim zupełnie nowe wyzwania. Idąc o krok dalej można za Borysem [2009] podważyć aktualność teorii Maslowa. B. Czyżewski [2012, s. 169] sugeruje nawet, że "w społeczeństwach na określonym poziomie rozwoju piramida potrzeb przestaje być piramidą, a zbliża się do kształtu prostokąta (lub trapezu), wówczas potrzeby z najniższych pięter przestają dominować w hierarchii ważności i kolejności zaspokajania". Takie postawienie sprawy zrównuje wagę wszystkich dóbr dostarczanych przez sektor rolny i stanowi teoretyczną podstawę popularnej współcześnie koncepcji wielofunkcyjności rolnictwa. Teoria ta zakłada możliwość pełnienia przez sektor rolny szeregu funkcji:

funkcje zielone – zarządzanie zasobami ziemi w celu utrzymania jej wartościowych właściwości, stwarzanie warunków dla dziko żyjących zwierząt i roślin, ochrona dobrostanu zwierząt, utrzymanie bioróżnorodności i poprawa obiegu substancji chemicznych w systemach produkcji rolnej;

funkcje błękitne – zarządzanie zasobami wodnymi, poprawa jakości wód, zapobieganie powodziom, wytwarzanie energii wodnej i wiatrowej;

funkcje żółte – utrzymywanie spójności i żywotności obszarów wiejskich, podtrzymywanie i wzbogacanie tradycji kulturalnej oraz tożsamości wsi i regionów, rozwój agroturystyki i myślistwa;

funkcje białe - zapewnianie bezpieczeństwa żywnościowego i zdrowej żywności (food security and food safety) [Wilkin 2009, s. 18, za: van Huylenbroeck i in. 2007].

49 Wśród powyższych funkcji zidentyfikować można takie, które posiadają znamiona dóbr publicznych oraz pozytywnych efektów zewnętrznych. Dobra publiczne dostarczane przez sektor rolny to zachowanie bioróżnorodności, utrzymanie walorów estetycznych krajobrazu, zapewnienie warunków dla rekreacji, akumulacja wody, odżywczy recykling i utrwalenie dzikiej przyrody, ochrona przed zjawiskami atmosferycznymi, czy ochrona przeciwpowodziowa [A. Czyżewski i Kułyk 2011, s. 18, za: Cahill 2001; van Huylenbroeck i Durand 2003; Brouwer 2004]. Jeżeli chodzi o zewnętrzne efekty działalności rolniczej, to wyróżnić można zarówno te ujemne, jak i dodatnie. W przypadku zasobów wodnych z jednej strony dochodzi do ich skażenia nawozami i pestycydami, z drugie jednak rolnictwo ogranicza spływ wód i chroni przed powodziami. Sektor przyczynia się też do zanieczyszczenia powietrza poprzez emisję gazów cieplarnianych, pochłania jednak również dwutlenek węgla. Prowadzi do erozji gleb, lecz może także jej zapobiegać. W przypadku wiejskiego krajobrazu, może go niszczyć poprzez odory i hałas, tak samo jak tworzyć jego walory [Zegar 2007a, s. 13]. Kierunek oddziaływania zależny jest od sposobu prowadzenia działalności rolniczej. Ten zaś, który sprzyja maksymalizacji wytwarzania dóbr publicznych i minimalizacji skali występowania negatywnych efektów zewnętrznych stać może w sprzeczności z ekonomicznym celem maksymalizacji zysku. Stąd też uzasadnione jest postrzeganie interwencjonizmu w rolnictwie jako mechanizmu wynagrodzenia za dostarczane dobra publiczne i internalizacji kosztów społecznych negatywnych efektów zewnętrznych produkcji rolnej. Postrzeganie takie związane jest nierozerwalnie z koncepcją zrównoważonego rozwoju.

Na kanwie rozważań dotyczących zrównoważonego rozwoju rolnictwa powstało wiele terminów pokrewnych. Dla wszystkich nich punkt wyjścia stanowi tenże paradygmat, jednakże akcentowane są różne jego elementy. W pierwszej kolejności wskazać trzeba na koncepcję łączącą zrównoważony rozwój rolnictwa i obszarów wiejskich (ang. Sustainable Agriculture and Rural Development, SARD). Bezsprzecznie są one z sobą powiązane i nie można mówić o zrównoważonym rozwoju wsi bez zrównoważonego rolnictwa [Żmija 2014, s. 150], jednakże inne są instrumenty oddziaływania w kierunku wsparcia rolnictwa, inne zaś w kierunku rozwoju obszarów wiejskich26. Opracowanie to bezpośrednio dotyczy rolnictwa, dlatego w dalszej części tekstu koncepcja zrównoważonego rozwoju analizowana będzie w tym kontekście.

26 Najwyraźniej rozdział ten widać w strukturze wsparcia w ramach wspólnej polityki rolnej. Od reformy WPR w ramach Agendy 2000 istnieje wyraźny instytucjonalny rozdział na narzędzia I filaru, skupiającego się na rozwoju rolnictwa oraz II filaru, finansującego rozwój obszarów wiejskich [A. Czyżewski i Stępień 2012, s. 147-150].

50 Klasycznie pojmowane rolnictwo zrównoważone określić można jako takie, które kojarzy trzy komponenty, mianowicie następuje w nim dostosowanie wolumenu i dynamiki wzrostu podaży żywności do popytu, zapewnia utrzymywanie satysfakcjonującego poziomu dochodów ludności rolniczej oraz hamuje, minimalizuje degradację środowiska naturalnego [Kowalski 2010, s. 22]. Zegar [2005, s. 8] traktuje zrównoważone gospodarowanie w rolnictwie, jako bazujące na stosowaniu nienaruszających równowagi środowiskowej praktyk rolniczych, które zapewnia korzyści ekonomiczne i przyczynia się do rozwoju społecznego. Powyższe definicje to jedynie wybrane przykłady pochodzące z rozległego katalogu, którego przeglądu dokonano już w ramach innych opracowań [Matuszczak 2013, s. 88-89; Sakai 2009, s. 8]. Chcąc je podsumować, powtórzyć można za Wosiem [1992], że pojęcie zrównoważonego rozwoju rolnictwa jest niejednoznacznie definiowane w literaturze światowej, jednakże definicje te posiadają pewne cechy wspólne, takie jak: (1) wykorzystanie zasobów naturalnych w sposób umożliwiający ich samoodnawianie; (2) przyrost produkcji rolnej osiągany jedynie drogą wzrostu produkcyjności zasobów, a nie zużywania ich; (3) małą podatność rolnictwa zrównoważonego na wahania i wstrząsy; (4) symbiozę celów rolniczych i ekoregionalnych.

Wśród terminów pokrewnych wyróżnić można kilka najpopularniejszych. Model rolnictwa wielofunkcyjnego [Roszkowska-Mądra 2009, s. 91-98; Wilkin 2010, s. 20-23; A. Czyżewski i Kułyk 2011, s. 17-20; Adamowicz 2004, s. 16-25] zwraca przede wszystkim uwagę na wypełnianie przez sektor nie tylko funkcji produkcyjnych, ale również i pozaprodukcyjnych, w postaci dostarczania dóbr i usług publicznych, w coraz większym stopniu dostrzeganych i docenianych przez społeczeństwa. Model rolnictwa społecznie zrównoważonego [Woś i Zegar 2002; Zegar 2007b, s. 284-285] ujmuje rolnictwo w sposób holistyczny, traktując je jako element systemu środowiskowego, nie dający się wpisać w ramy jednego ściśle określonego modelu. Jednocześnie istotę tego modelu stanowi działanie jednostek, które nie zagraża długookresowym interesom społeczności. Uwypuklenie społecznej sfery zrównoważenia rolnictwa odpowiada szczególnie specyfice wysokich zasobów pracy w rolnictwie polskim i kwestii rozdrobnienia agrarnego [Floriańczyk i Buks 2013, s. 38]. Podobne bariery rozwoju napotyka również wiele innych państw, które przystąpiły do UE po 2004 r. Model dualnego rozwoju rolnictwa [Matuszczak 2007; Kumar 1970] objawia się współistnieniem w ramach sektora rolnego dwóch subsektorów – rolnictwa komercyjnego i gospodarstw socjalnych lub jak wskazuje Zegar [2007b, s. 6] rolnictwa industrialnego i zrównoważonego. Autor wskazuje ten model, jako najbardziej prawdopodobny w dającej się przewidzieć przyszłości. Wśród terminów pokrewnych wskazać można jeszcze jeden, kluczowy z punktu widzenia tego opracowania – zrównoważoną intensyfikację.

51 6 Zrównoważona intensyfikacja27 jako kierunek rozwoju rolnictwa

Postulaty intensyfikacji produkcji rolnej, z zachowaniem zasad zrównoważonego rozwoju (ang. sustainable intensification, SI) zaczęto wysuwać w połowie lat 80-tych. Natrafić można na opracowania z tamtego okresu identyfikujące potrzebę "zrównoważonej intensyfikacji plonów z obecnie żyznych ziem, w nawiązaniu zarówno do produkcji roślinnej, jak i zwierzęcej" [Speth 1984] oraz "promocji zrównoważonej intensyfikacji i wykorzystania zasobów wodnych i powiązanych zasobów naturalnych, a także propagowania kompatybilnego wielokierunkowego ich zastosowania, które nie wyklucza przyszłych możliwości stosowania lub obecnej wartości tych zasobów" [Burbridge i Maragos 1985, s. 5]. W późniejszym czasie termin kojarzony był głównie z agroleśnictwem [Raintree i Warner 1986, s. 51; Arnold 1987, s. 177]. W końcu, w 1989 roku M. S. Swaminathan [1992, s.16] podkreślił rolę, jaką w procesie zrównoważonej intensyfikacji odgrywa postęp techniczny, pozwalający pogodzić dwa, sprzeczne dotychczas paradygmaty. Prawdziwym kamieniem milowym w rozwoju teorii był jednak rok 1992, kiedy to potrzeba „efektywności środowiskowej” (ang. eco-efficiency) rolnictwa została dostrzeżona przez politycznych decydentów podczas Szczytu Ziemi w Rio de Janeiro. Termin ten oznaczał produkcję „większej wartości, przy mniejszym oddziaływaniu na środowisko” (ang. „more value with less impact”) [Tittonell 2014, s. 53]. Choć baza Web of Science wskazuje pierwsze prace publikowane pod hasłem zrównoważonej intensyfikacji w roku 1997, odnaleźć można także szereg wcześniejszych opracowań poświęconych konceptualizacji tego pojęcia. Wskazać można m.in. pracę De Haena [1993, s. 507], który identyfikuje związki przyczynowo skutkowe i sprzężenia zwrotne pomiędzy zrównoważoną intensyfikacją rolnictwa, a rozwojem obszarów wiejskich (rys. 4.). Proces ten może oddziaływać na rozwój obszarów wiejskich dwutorowo. Większa produktywność zasobów oznacza ich mniejsze zużycie, a co za tym idzie lepiej chronione środowisko naturalne. Oszczędzane są zasoby takie jak woda, gleba, powietrze.

27 Podobnie jak w przypadku zrównoważonego rozwoju wskazać można szereg terminów pokrewnych do zrównoważonej intensyfikacji, akcentujących potrzebę zwiększenia produkcji żywności bez szkody dla środowiska [Pretty i Bharucha 2014, s. 1577], takich jak "podwójnie zielona rewolucja" (ang. „doubly green revolution”), "rolnictwo alternatywne" (ang. „alternative agriculture”), "wiecznie zielona rewolucja" (ang. „evergreen revolution”), "intensyfikacja agroekologiczna" (ang. „agroecological intensification”), "zielona żywność" (ang. „green food”), czy "zieleńsza rewolucja" (ang. „greener revolution”). Godfray i Garnett [2012, s. 19-20] do katalogu powyższego dodają jeszcze ekologiczną intensyfikację (ang. “ecological intensification”), permakulturę (ang. “permaculture”), rolnictwo ekologiczne (ang. “organic agriculture”), intensyfikacja ekofunkcyjna (ang. “ecofuctional intensification”), rolnictwo adaptowane do zmian klimatycznych (ang. climate smart agriculture), ekoefektywność (ang. eco-efficiency), optymizm technologiczny (ang. technological optimism) Terminy te uznać można za tożsame z określeniem "zrównoważona intensyfikacja".

52 Rysunek 4.

Rola zrównoważonej intensyfikacji rolnictwa w pobudzaniu rozwoju obszarów wiejskich

Źródło: [De Haen 1993, s. 507]

Jednocześnie wyższa produktywność oznacza wyższe dochody pobudzające wzrost zarówno w sektorze rolnym, jak i poza nim. Prowadzi to do zmniejszenia ubóstwa i związanej z nim presji na środowisko naturalne. A zatem poprawa następuje we wszystkich trzech wymiarach zrównoważonego rozwoju – ekonomicznym, społecznym i środowiskowym. Mając na uwadze rolę jaką w procesie zrównoważonej intensyfikacji odgrywają innowacje, trzeba też w tym miejscu przytoczyć pracę Scherr i Hazella [1993], którzy przy wykorzystaniu teorii innowacji indukowanych28 tłumaczą w jaki sposób ewoluuje podejście rolników do zasobów naturalnych, wraz z ich postępującą degradacją (rys. 5.).

28 Teoria innowacji indukowanych opisuje proces, w którym wdrażanie nowych rozwiązania w rolnictwie stanowi odpowiedź na zmiany w dostępności podstawowych dla rolnictwa czynników wytwórczych – pracy i ziemi. Od zasobów tych czynników i stopnia ich koncentracji uzależniony jest kierunek ewolucji rolnictwa. W sytuacji

Zrównoważona intensyfikacja rolnictwa

Wyższa produktywność zasobów

Mniejsze zapotrzebowanie na nowe zasoby (woda, ziemia)

Lepsza ochrona środowiska Zrównoważony rozwój rolnictwa Wzrost gospodarczy poza rolnictwem

Redukcja ubóstwa Mniejsza presja populacyjna

Bardziej zrównoważony rozwój obszarów wiejskich

53 Rysunek 5.

Inwestycje indukowane w zarządzaniu zasobami naturalnymi

Źródło: [Scherr i Hazell 1994, s. 9]

Przebieg krzywej I obrazuje przewidywane zmiany zasobów naturalnych, zachodzące zgodnie z teorią innowacji indukowanych. W fazie A wraz z rosnącą populacją rośnie presja na środowisko naturalne, jednak nie niesie to jeszcze negatywnych konsekwencji w sferze ekonomicznej, gdyż pierwotny stan zasobów jest relatywnie wysoki. Degradacja środowiska zaczyna odbijać się na sferze ekonomicznej dopiero w fazie B. Wraz z postępującą degradacją zasobów naturalnych rośnie ich wartość - stają się one coraz rzadsze, a koszty związane z ich degradacją rosną. Powoduje to wzrost przychodów z innowacyjnych działań podejmowanych w celu zahamowania ich degradacji. W fazie C działalność ta zaczyna rekompensować z nawiązką bieżące ubytki w zasobach naturalnych, co prowadzi do odbudowy ich bazy. W fazie D dalsza poprawa efektywności wykorzystania zasobów naturalnych i większe wykorzystanie zasobów antropogenicznych prowadzi do osiągnięcia wyższej niż pierwotna (NR2) bazy zasobów naturalnych (NR3). Rys. 5 prezentuje również dwie alternatywne ścieżki rozwoju, obrazujące sytuacje, w których inwestycje indukowane nie wystąpiły (III) lub wystąpiły z opóźnieniem (II). Może ona mieć miejsce, gdy nie ma możliwości optymalizacji