• Nie Znaleziono Wyników

Komisja Badania Zbrodni Niemieckich w Lublinie (1944) 1945–1949. Działalność badawcza i dokumentacyjna

Artykuł opisuje działalność badawczą i dokumentacyjną pierwszej z powstałych na Lubelsz-czyźnie organizacji do zbadania zbrodni niemieckich, tj. Okręgowej Komisji Badania Zbrodni Nie-mieckich w  Lublinie. Została ona powołana w  sierpniu 1944 dzięki Polsko-Radzieckiej Komisji Nadzwyczajnej do badania zbrodni niemieckich popełnionych na Majdanku. OKBZN w Lublinie funkcjonowała w latach 1945–1949. W niniejszym tekście opisane zostały jej: struktury, przemia-ny wewnętrzne, podstawy działania. Scharakteryzowano również akta, które zostały przez nią wytworzone (są one przechowywane w Oddziałowym Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie) – od struktury jej zespołu archiwalnego, po charakterystykę formalną i treściową akt.

Słowa kluczowe

OKBZN w Lublinie, Okręgowa Komisja Badania Zbrodni Niemieckich w Lublinie, MKBZN w Lublinie, Miejska Komisja Badania Zbrodni Niemieckich w Lublinie, OW KBZN w Lublinie,

Oddział Wojewódzki Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Lublinie, badanie zbrodni niemieckich, akta OKBZN w Lublinie

Po wydarzeniach z  lat 1939–1945 oczywistym stało się dążenie Polaków do znalezienia i  pociągnięcia do odpowiedzialności ludzi, którzy brali udział w  ich wyniszczaniu poprzez tworzenie obozów koncentracyjnych, mordowanie niewin-nych, czy też zamierzenie zniszczenia kraju, w którym dziś żyjemy. Z tego powodu jeszcze przed zakończeniem II wojny światowej, w  roku 1944 podjęto pierwsze kroki w celu utworzenia organizacji, które miałyby badać zbrodnie dokonane na ziemiach polskich. Okręgowa Komisja Badania Zbrodni Niemieckich w Lublinie powstałą na początku sierpnia 1944 r. dzięki Polsko-Radzieckiej Komisji Nadzwy-czajnej do badania zbrodni niemieckich popełnionych na Majdanku. Jak sama na-zwa wskazuje – podstawowym zadaniem tej organizacji było zbieranie wszelkich materiałów dowodowych, które mogłyby pomóc w pociągnięciu do odpowiedzial-ności ludzi, którzy powinni ponieść konsekwencje za zbrodnie dokonane w tym obozie koncentracyjnym – zarówno na ludności polskiej, jak i na jeńcach włoskich i radzieckich.

Komisję tę podzielono na działy: (1) sądowo-śledczy, (2) medycyny sądowej, (3) ekspertyz technicznych, (4) sprawozdawczo-informacyjny, (5) redakcyjny – do

opracowania dokumentów hitlerowskich. Wynikiem jej działalności był przede wszystkim obszerny materiał dowodowy, który stworzył podstawę do sporządze-nia aktu oskarżesporządze-nia przeciwko Niemcom, którzy działali na Majdanku. 27 listopa-da 1944 r stanęli oni przed Specjalnym Sądem Karnym w Lublinie. Pięciu członków załogi SS obozu na Majdanku zostało skazanych 2 grudnia 1944 r. na karę śmierci..

„Owocem” prac tejże Komisji było także utworzenie Państwowego Muzeum na Majdanku czy też tworzenie prac na temat zbrodni tam popełnionych. Z czasem narastała potrzeba utworzenia Komisji ukierunkowanej na większy obszar, niż tyl-ko obóz tyl-koncentracyjny na Majdanku. Nastąpiła więc reorganizacja Komisji. Roz-poczęto badania na terenach byłych obozów, tj. Treblinki i Zamościa oraz zaczęto wzbogacać strukturę organizacyjną – m.in. o komisję wojewódzką w Białymstoku, czy też o delegatury w powiatach (np. Siedlce) i gminach (np. Nowy Miedzeszyn)1.

Oddział Wojewódzki Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Lublinie (1945–1945)

Podczas posiedzenia Prezydium Krajowej Rady Narodowej (KRN) 29 marca 1945  r., słusznie stwierdzono potrzebę utworzenia komisji do zbadania zbrodni niemieckich w Polsce, działającej przy Prezydium KRN2. Decyzją KRN z 29 marca 1945 r. powołano do życia Główną Komisję Badania Zbrodni Niemieckich w Pol-sce (GKBZNwP). Jej Prezydium ukonstytuowało się 8 maja 1945 r., podczas pierw-szego posiedzenia, na którym ustalono jego skład, wstępną listę członków i – co ważniejsze z punktu widzenia jej działania – projekt regulaminu3. Właściwy regu-lamin został ogłoszony tuż po uzyskaniu opinii Biura Prawnego KRN, tj. 17 maja 1945 r.

W art. 1 niniejszego regulaminu przedstawione zostały bardzo szczegółowo za-dania Komisji:

a) „zbieranie materiałów i przeprowadzanie badań dotyczących zbrodniczych działalności niemieckich władz państwowych, władz partyjnych NSDAP, a także wszelkich innych instytucji niemieckich i przedstawicieli społeczeń-stwa niemieckiego w stosunku zarówno do obywateli polskich zamieszka-łych w Polsce lub przebywających za granicą, jak i do obywateli wszelkich innych państw, którzy w tym okresie stale lub chwilowo przebywali na zie-miach polskich,

b) ponadto Główna Komisja, jako czynnik nadrzędny wobec istniejących poprzednio lub zawiązanych jednocześnie wszelkich lokalnych instytucji

1 C. Pilichowski, Badanie i ściganie zbrodni hitlerowskich 1944–1974, Warszawa 1975, s. 3–4.

2 M. Motas, Główna Komisja Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce i jej oddziały terenowe w 1945 – wybór dokumentów, Warszawa 1995, s. 11, 1945 marzec 29. Wyciąg z protokołu posiedzenia Prezydium Krajowej Rady Narodowej.

3 Ibidem, s.  20–23, 1945 maj 8, Warszawa. Protokół pierwszego posiedzenia Prezydium Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w  Polsce; 1945 [maj], Warszawa. Załącznik do protokołu posiedzenia Prezydium GKBZNwP z dnia 8 maja 1945 r. pt. „Regulamin Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce, urzędu-jącej przy Prezydium Krajowej Rady Narodowej”.

o  charakterze tym samym lub pokrewnym, kieruje ich pracami dalszymi, wykorzystuje dla ogólnych celów wyniki ich badań, przejmuje nadzór nad ich zbiorami materiałów i dokumentów, z drugiej zaś strony jako czynnik równorzędny, współpracuje z wszelkimi instytucjami centralnymi o charak-terze pokrewnym, zwłaszcza z Instytutem Pamięci Narodowej przy Prezy-dium Rady Ministrów, któremu przekazuje wyniki swych badań zarówno w  postaci już opracowanej dokumentalnie, jak i  w  postaci materiałów do opracowania przez zespoły wyżej wspomnianego Instytutu,

c) ponadto zadaniem Głównej Komisji jest pilne i ciągłe czuwanie, aby wyniki pracy badawczej, zarówno jej własne, jak instytucji jej podlegających czy jej pokrewnych, były rozprzestrzeniane pod postacią odpowiednich publika-cji wśród najszerszych rzesz społeczeństwa polskiego, przekazywane w od-powiedniej formie i na odpowiednim poziomie do wiadomości zagranicy oraz udostępnianie dla pracy badawczej wszelkich instytucji zagranicznych o charakterze pokrewnym”4.

Organem technicznym i wykonawczym GKBZNwP było Biuro Głównej Komi-sji, które podlegało bezpośrednio Prezydium Głównej Komisji. Do jego obowiąz-ków należało:

• rozsyłanie zaproszeń na plenarne posiedzenia GKBZNwP i  na zebrania podkomisji,

• koordynowanie prac poszczególnych podkomisji i oddziałów wojewódzkich,

• współpraca z instytucjami centralnymi o charakterze pokrewnym, a zwłasz-cza z Instytutem Pamięci Narodowej, m.in. w układaniu i przeprowadzaniu ankiet, opracowywaniu materiałów i  publikowaniu ich za pośrednictwem radia, prasy itp.,

• przechowywanie i segregowanie materiałów zebranych przez Główną Ko-misję, jej podkomisje i  oddziały wojewódzkie, ale również nadsyłanych z kraju i zagranicy, które po wykorzystaniu przekazywało do archiwum In-stytutu Pamięci Narodowej.

W art. 7. poruszono temat terenowych oddziałów Głównej Komisji. Ustalono, że może ona powoływać oddziały wojewódzkie, które miały w obowiązku badanie zbrodni popełnionych na terenach według ich właściwości. Wszystkie ich działa-nia znajdować się miały pod ścisłą kontrolą członków Głównej Komisji i w poro-zumieniu z dyrekcją Biura, której powinny nadsyłać sprawozdania z działalności i wszelkie materiały przez nie zebrane. Kierowników oddziałów wyznaczał dyrek-tor Biura w porozumieniu z Prezydium Głównej Komisji.

Oddział Wojewódzki Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w  Lu-blinie (Oddział Wojewódzki GKBZN w  LuLu-blinie) teoretycznie działał od marca 1945  r., jednak prace tego oddziału, jak i  innych (z  wyjątkiem szczególnej ak-tywności Oddziału Krakowskiego, który mógł się pochwalić dużym dorobkiem

4 Ibidem, s.  26–27, 1945 maj 17, Warszawa. Regulamin Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce przy Prezydium Krajowej Rady Narodowej.

w opracowaniu materiałów dotyczących obozu w Oświęcimiu) nie odznaczały się szczególną intensywnością ze względu na niewystarczającą ilość środków fi nan-sowych niezbędnych do realizowania swoich podstawowych zadań, czy też z po-wodu braku podstaw prawnych regulujących prace oddziałów wojewódzkich5. Wielokrotnie podczas posiedzeń Głównej Komisji poruszano sprawę konieczno-ści koordynacji prac oddziałów wojewódzkich z organami centralnymi. Z tego po-wodu na podstawie pisma z 8 maja 1945 r. do Lublina został delegowany Michał Onyśko, który miał zorganizować Komisję Wojewódzką Badania Zbrodni Nie-mieckich (wyłączając sprawy Majdanka) i  – w  imieniu Głównej Komisji – pro-wadzić prace z tym związane6. Podczas zebrania organizacyjnego 16 maja 1945 r.

ustalono skład komisji oraz jej cele i zadania na szczeblu wojewódzkim. Szczegó-łowo określono także, na jakie materiały należy zwrócić uwagę, stwierdzając, że powinny być następujące:

• materiały dotyczące zabójstw, rabunków, aresztowań, maltretowania i znę-cania się nad ludźmi, wywożenia ich czy podpalania,

• materiały dotyczące mordowania ludzi w obozach – tu skrupulatnie nale-żało określić, w jaki sposób dokonywano zabójstw, ilu ludzi w ten sposób zginęło oraz jaki system katowania w danym obozie obrano,

• materiały, które pomóc mogły w ustaleniu wszelkich istniejących na terenie Lubelszczyzny obozów, przy czym istotne były informacje dotyczące:

• daty funkcjonowania tych obozów,

• danych personalnych osób, które były w nich kierownikami i katami,

• ilości ludzi, która przeszła dane obozy, w tym: ilu ludzi zginęło i ilu się uratowało – w tym wypadku należało ustalić ich nazwiska i adre-sy, w celu spisania z nimi protokołów zeznań,

• fotografi e morderstw niemieckich, pamiętniki ludzi, którzy przeszli przez obóz, dokumenty zbrodni, afi sze, plakaty urzędowe rozwieszane przez Niemców, a dotyczące sądzenia, rozstrzeliwania i wieszania ludności,

• materiały, które mogłyby okazać się pomocne w  ustaleniu, jakie osiedla, wsie, miasteczka lub miasta zostały przez Niemców wysiedlone, spalone lub w jakikolwiek inny sposób zniszczone.

Wielką uwagę zwracano na indywidualność każdego przypadku. Forma spisy-wania zeznań świadków cechowała się w pewnym sensie rygorem. Każdy wypadek należało opisywać osobno, podając: miejscowość, datę dokonanego czynu, nazwi-ska i adresy sprawców, nazwinazwi-ska poszkodowanych wraz z ich adresami, przebieg sprawy, w miarę możliwości skrócony, ale dokładny oraz nazwiska i adresy ewen-tualnych świadków. Opis miał być sporządzony w formie protokołu podpisanego przez władzę administracyjną państwową lub samorządową, względnie sądową.

Możliwych załączników (dokumenty, zdjęcia) dołączano do protokołu. Wszelkie

5 Ibidem, s. 36, 1945 lipiec 6, Warszawa. Protokół posiedzenia Prezydium Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce.

6 Ibidem, s. 94–103, 1945 grudzień 7, Lublin. Sprawozdanie z działalności Oddziału Wojewódzkiego w Lubli-nie Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce za czas od 14 maja do 1 grudnia 1945 r.

dane miały być autentyczne, a na wypadek odpisów dokumentów – poświadczone przez sąd bądź urząd państwowy7.

Postanowiono także zorganizować w  każdym mieście powiatowym i  każdej gminie województwa lubelskiego odpowiednie komisje. W skład terenowych or-ganów Oddziału Wojewódzkiego GKBZN w Lublinie mieli wchodzić przedstawi-ciele rad narodowych, władz administracyjnych, związków zawodowych, władz szkolnych, partii politycznych, prasy, sądownictwa i  co ważne – przedstawiciele miejscowego społeczeństwa. Wyżej wymienieni mieli za zadanie uświadamianie społeczeństwa, jak ważne jest ujawnienie wszystkich aktów zbrodni, których do-puścili się Niemcy podczas okupacji. Oprócz tego zobligowani byli do zbierania dokumentów, fotografi i, sprawozdań, czy też przeprowadzania dochodzeń. Za-znaczano wówczas, że należy dotrzeć do najmniej dostrzeganych wsi czy osiedli po to, by żadna zbrodnia niemiecka, nazywana ówcześnie hitlerowską, nie została nieujawniona i niezbadana. Pomóc w tym miała ścisła współpraca z nauczyciel-stwem, Milicją Obywatelską i organizacjami społecznymi. Po zebraniu zostały ro-zesłane odpowiednie pisma do Urzędu Wojewódzkiego Lubelskiego, który miał za zadanie dostarczyć odpowiedni okólnik w sprawie zorganizowania komisji po-wiatowych i gminnych do starostw popo-wiatowych oraz kuratora okręgu szkolnego, który miał z  kolei wysłać go do inspektorów szkolnych. Oni zaś rozesłali go do wszystkich nauczycieli swojego powiatu z poleceniem zbierania dowodów zbrodni niemieckich. Pisma wysłano również do Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, zobowiązanego do zbierania dowodów i  informowania Oddziału Wojewódzkiego GKBZN w Lublinie o odkrytych zbrodniach, oraz do Wojewódz-kiej Rady Narodowej, która miała się zwrócić do powiatowych rad narodowych, podkreślając znaczenie współpracy. Po wstępnych pracach organizacyjnych dele-gat w  porozumieniu ze  Specjalnym Sądem Karnym w  Lublinie otrzymał liczne odpisy wyroków, które zapadły w sprawach przeciwko zbrodniarzom niemieckim i  volksdeutschom. Zawiązał także współpracę z  redakcjami miejscowych pism, dzięki czemu społeczeństwo było na bieżąco informowane i wzywane do dziele-nia się swoimi doświadczedziele-niami z Komisją. Mając na celu jeszcze szersze rozpo-wszechnienie działań Komisji na terenie Lubelszczyzny, a co za tym idzie większą efektywność, skontaktowano się z Wojewódzkim Urzędem Informacji i Propagan-dy w Lublinie, który za pośrednictwem swoich powiatowych komórek rozpoczął akcję zbierania materiałów.

27 czerwca 1945  r., podczas drugiego zebrania Oddziału Wojewódzkiego GKBZN w Lublinie postanowiono włączyć do Komisji przedstawicieli Wojska Pol-skiego, Kurii Biskupiej, sądownictwa oraz studentów Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W  wyniku tego Kuria zobowiązała się do delegowania do Komisji jednego z księży oraz do wysłania do dekanatów odpowiedniego okólnika, w któ-rym polecano proboszczom uświadamianie ludności podczas mszy o konieczno-ści dzielenia się dowodami zbrodni niemieckich, wskazywania miejsc straceń, czy grobów pomordowanych, tak by komisje powiatowe i gminne mogły prowadzić

7 Archiwum Państwowe w Lublinie [dalej: APL], Miejska Komisja Badania Zbrodni Niemieckich w Lubli-nie [dalej: MKBZN w Lubliw Lubli-nie], sygn. 1, k. 6, „Cele Komisji dla zbadania zbrodni w Lubli-niemieckich”.

dochodzenia mające na celu ustalenie istotnych faktów. Dzięki wizycie delega-ta w Specjalnym Sądzie Karnym w Lublinie, skład Komisji Wojewódzkiej zasilił prezes tego sądu oraz jeden z  prokuratorów. Dowództwo Okręgu Wojskowego (DOW) w Lublinie dobrowolnie zobowiązało się do delegowania do Komisji ofi -cera, a także do wydania odpowiedniego rozkazu, na skutek którego wszystkie jed-nostki wojskowe DOW Lublin miały zbierać dokumenty i składać je na ręce dele-gata DOW Lublin. Żeby dotrzeć do młodzieży, należało zredagować odpowiednie pismo o celach i zadaniach Komisji, a później rozesłać je do wszystkich nauczycieli województwa lubelskiego, którzy mieli zachęcić młodzież do aktywnego udziału w zbieraniu dowodów zbrodni niemieckich. Do studentów Komisja miała dotrzeć poprzez profesorów, którzy pismo owe mieli przekazać zainteresowanym. Jeśli chodzi o studentów, po zredagowaniu odpowiedniego pisma o celach i zadaniach Komisji, rozesłano je poprzez kuratorium do wszystkich nauczycieli wojewódz-twa lubelskiego, a  egzemplarz wręczono jednemu z  profesorów dla rozdzielenia wśród studentów8, którzy byliby zainteresowani zbieraniem dowodów. Poszukując materiałów, dokumentujących zbrodnie niemieckie, ustalono, że spora część ory-ginalnych dokumentów Gestapo i innych organów władz niemieckich, które zo-stały znalezione na terenie Lublina i w jego okolicach, zozo-stały zabrane z Muzeum na Majdanku przez ob. Skrzeszewską do Urzędu Bezpieczeństwa w Lublinie, skąd wywieziono je do siedziby Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w Warsza-wie9. Nie okazało się to jednak tak kłopotliwe, jakim się wydawało. Po rozmowach z prokuratorem, delegat, będąc w Warszawie, dowiedział się, że może mieć do nich bezproblemowy dostęp. Dzięki uruchomieniu biura Oddziału Wojewódzkiego GKBZN w  Lublinie oraz przeprowadzonej propagandzie zaczęli zgłaszać się do niego ludzie, którzy opowiadali o zbrodniach. Liczba osób, które chciały podzie-lić się swoimi doświadczeniami ciągle wzrastała. W tej sytuacji Komisja zwróciła się z  prośbą do prezesa Sądu Apelacyjnego w  Lublinie o  przydzielenie do biura Komisji sędziego, który miał się zająć spisywaniem protokołów z rozmów ze zgła-szającymi się świadkami. W  odpowiedzi prezes przydzielił sędziów do Komisji Wojewódzkiej w  Lublinie oraz Komisji Powiatowych w: Lublinie, Lubartowie, Krasnymstawie, Kraśniku, Chełmie, Włodawie, Puławach, Zamościu, Hrubieszo-wie, Biłgoraju i Tomaszowie Lubelskim.

W  lipcu 1945  r. odbyły się dwa zebrania Oddziału Wojewódzkiego GKBZN w Lublinie, podczas których powołano do życia Miejską Komisję Badania Zbrodni Niemieckich w Lublinie oraz zaczęto poruszać temat utworzenia oddzielnej sekcji, w której obowiązkach leżałoby zajmowanie się sprawami ściśle związanymi z Maj-dankiem. Sprawę Miejskiej Komisji poruszę dalej, ponieważ – jak na tamte czasy – był to twór dość specyfi czny.

W  okresie od marca do października 1945  r. Oddział Wojewódzki GKBZN w Lublinie mógł pochwalić się m.in. ustaleniem: miejsc na terenie województwa

8 Ustalenie nazwiska profesora okazało się niemożliwe. Informacja została podana bardzo ogólnie, w for-mie apelu.

9 AIPN Lu, MKBZN w Lublinie, sygn. 1, k. 40, „Protokół zebrania organizacyjnego Specjalnej Komisji dla Badania spraw Majdanka, odbytego w dniu 23 stycznia 1946 r. w gmachu Sądu Okręgowego, przy ul. Krakowskie Przedmieście 76, w gabinecie ob. Prezesa Sądu Okręgowego”.

lubelskiego, w  których funkcjonowały obozy pracy, jeńców wojennych, śmierci, koncentracyjne itp., z  uwzględnieniem liczby potencjalnych ludzi, którzy dany obóz przeszli. Liczby obozów w danym powiecie były różne. Patrząc na statystyki, można wyciągnąć wniosek, że im większy odsetek ludności żydowskiej w danym powiecie, tym liczby obozów i ofi ar wyższa. Przykładem niech będzie powiat To-maszów Lubelski – tutaj znajdowało się (według informacji na 20 października 1945 r.) 11 obozów, przez które przeszło 2.568.200 osób10. Ale z danych statystycz-nych dotyczących ofi ar egzekucji masowych i grobów masowych wynika, że w po-wiecie Tomaszów Lubelski zginęło: 508 Polaków, 1.504.055 Żydów, 119 Ukraińców i 1 cudzoziemiec (być może jeniec sowiecki)11.

Oddział Wojewódzki GKBZN w Lublinie działał od marca do listopada 1945 r., kiedy ogłoszono dekret o  utworzeniu Głównej i  Okręgowych Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce z 10 listopada 1945 r.

Miejska Komisja Badania Zbrodni Niemieckich w Lublinie (1945–1947) Przy omawianiu działalności Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Lubli-nie w Lubli-nie sposób pominąć zorganizowanej na szczeblu miejskim – Miejskiej Komi-sji Badania Zbrodni Niemieckich w Lublinie (dalej: MKBZN w Lublinie). Mimo swego krótkiego epizodu z pewnością okazała się ona pomocna we współpracy:

początkowo z Oddziałem Wojewódzkim Głównej Komisji Badania Zbrodni Nie-mieckich w Lublinie, a później z Okręgową Komisją Badania Zbrodni Niemiec-kich w Lublinie.

12 lipca 1945 r. odbyło się spotkanie organizacyjne, podczas którego dostrze-żono potrzebę powołania osobnej komisji, która miałaby objąć zasięgiem swojego działania wyłącznie teren Lublina ze względu na ogrom zbrodni popełnionych na jego terenie12. W porozumieniu z Tadeuszem Kadurą, prezydentem miasta, na ze-braniu tym dokonano podziału prac tej komisji oraz ustalono jej skład. Prezydent miasta w imieniu Zarządu Miejskiego zobowiązał się do całkowitego jej utrzymy-wania, opłacając pracowników, dając jej lokal, umeblowanie itp. Był to wyjątkowy twór, jak na ówczesną rzeczywistość, ponieważ na szczeblu miejskim istniała wów-czas tylko jedna komisja – Warszawa Miasto13. MKBZN w Lublinie miały tworzyć trzy sekcje: (1) badań zbrodni w  obozach, (2) straceń i  grobów oraz (3) praso-wa. Zaznaczano, że komisja ta ma reprezentować zarówno czynnik urzędowy, jak i przede wszystkim społeczny.

Pierwszym przejawem działalności MKBZN w Lublinie było wezwanie skiero-wane do mieszkańców Lublina 7 sierpnia 1945 r. z prośbą o zgłaszanie znanych im

10 M. Motas, Główna Komisja Badania…, s. 99–100, 1945 grudzień 7. Sprawozdanie z działalności Oddziału Wojewódzkiego w Lublinie Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce za czas od 14 V do 1 XII 1945 r.

11 Ibidem.

12 APL, MKBZN, sygn. 1, k. 1, „Protokół spotkania organizacyjnego Komisji do Badania Zbrodni Niemiec-kich w Polsce dla m. Lublina, odbytego w dn. 12 lipca 1945 r. w gmachu Zarządu Miejskiego, przy ul. Krakowskie Przedmieście 78, w gabinecie Prezydium Miejskiej Rady Narodowej”.

13 A. Gałan, Okręgowa Komisja Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Lublinie 1944–1999, Lu-blin 2010, s. 69.

faktów zbrodni niemieckich14. Zainteresowanie okazało się duże, o czym świadczą ogromne ilości zeznań pozyskanych przez tę komisję (piszę o tym w dalszej części pracy). Początki działalności komisji były bardzo trudne. Wiązały się z poszukiwa-niem odpowiedniego lokalu, w którym członkowie mogliby właściwie wypełniać swoje obowiązki. Dlatego też dopiero 18 sierpnia 1945 r. odbyło się drugie posie-dzenie plenarne MKBZN w Lublinie, podczas którego wybrano nowego przewod-niczącego. Do przeprowadzenia śledztw powołano dwóch sędziów oraz dokoop-towano nowego członka do sekcji grobowo-ekshumacyjnej15 oraz podjęto się akcji wzywania społeczeństwa do współpracy poprzez rozklejanie w mieście afi szy, póź-niej publikując ogłoszenia w prasie, aż po komunikaty w radiu.

Kolejne posiedzenie miało miejsce 10 listopada 1945  r. Jego wynikiem było przede wszystkim sprawozdanie z dotychczasowej działalności, obejmującej okres od 18 sierpnia 1945 r. (tj. drugiego posiedzenia) do 10 listopada 1945 r. We wspo-mnianym piśmie: poruszono temat trudności w rozpoczęciu pracy (warunki lo-kalowe), problem fi nansowania i  zaległości w  wypłacie wynagrodzeń (sprawy materialne), podsumowano dotychczasową jedenastotygodniową działalność, która przyniosła 165 zeznań świadków16, dzięki którym wstępnie ustalono zamor-dowanie przez Niemców 21.774 osób. Oprócz tego dokonano oględzin sądowo--lekarskich zbiorowego grobu na Rurach Jezuickich, w wyniku których ustalono, że w okresie od 29 czerwca do 15 sierpnia 1940 r. zamordowano tam około 450 osób, spośród których rodziny zidentyfi kowały 6 ciał, a komisja ustaliła nazwiska 34 osób17.

Podczas posiedzenia w dniu 23 stycznia 1946 r. powołano Specjalną Komisję dla Badania Spraw Majdanka18, która miała prowadzić sprawy niezależnie od MKBZN w  Lublinie. Słuszność utworzenia takiej komisji uzasadniano tym, że Majdanek był jednym z największych obozów koncentracyjnych na terenie Europy, stąd jego zbadanie winno być możliwie najdokładniejsze. Wzięto pod uwagę także dużą liczbę dokumentów i  eksponatów z  obozu na Majdanku, które po wojnie

Podczas posiedzenia w dniu 23 stycznia 1946 r. powołano Specjalną Komisję dla Badania Spraw Majdanka18, która miała prowadzić sprawy niezależnie od MKBZN w  Lublinie. Słuszność utworzenia takiej komisji uzasadniano tym, że Majdanek był jednym z największych obozów koncentracyjnych na terenie Europy, stąd jego zbadanie winno być możliwie najdokładniejsze. Wzięto pod uwagę także dużą liczbę dokumentów i  eksponatów z  obozu na Majdanku, które po wojnie