• Nie Znaleziono Wyników

Poza połączeniami spójnikowymi w średniowiecznej polszczyźnie pojawiają się również konstrukcje mieszane, spójnikowo-przyimko-we.

7.1.2.1. Dodawanie

Konstrukcje przyimkowe odzwierciedlające proces dodawania występują jedynie w Biblii królowej Zofii i są najprawdopodobniej kalkami czeskiego wzoru. Pierwsza z nich to konstrukcja z przyimkiem ku + dat., znana w staroczeszczyźnie (z przyimkiem ke), która służyła wyrażaniu liczb pośrednich od 100 do 200 i zanikła pod koniec XV wieku (Basaj 1974: 172): I był jest Adam żyw ku trzydzieści i ku stu lat (BZ Gen 5, 3); Potem Nachor był jest żyw po urodzeniu Tare [ku]

*trzemdziesiąt a ku stu lat (BZ Gen 11, 25); I była są lata żywota Amra-mowa siedm a trzydzieści ku stu lat (BZ Ex 6, 20). Charakterystyczny jest szyk owych grup, w którym wyrażenie oznaczające setki zajmuje ostatnią pozycję w szeregu.

Ze względu na brak tego typu konstrukcji w polszczyźnie tłumacz Biblii, dostosowując składnię tekstu do rodzimego języka, modyfikował ją przez dodawanie przyimka również w członie pierwszym, a co za tym idzie, zmieniając również formę pierwszego liczebnika zgodnie z wymogami przyimka.

Druga konstrukcja to wyrażenie przyimkowe ze + instr. Użyta została zaledwie trzy razy w Biblii królowej Zofii w grupach liczebni-kowych wyrażających liczby powyżej 1000. Znajdują one podstawę w staroczeskiej wersji Biblii: *wszytcy z korzenia jego zbor bojownikow pięćdziesiąt a siedm tysiącow se cztyrmisty (BZ Num 2, 8)/ padesat a .VII. tisicow se čtyrzmi sty (BZUrb); a wszy[t]tek zbor bojownikow, jeż to zliczoni są, trzy a pięćdziesiąt tysiącow se cztyrmisty (BZ Num 2, 30)/ tři a padesat tisicow se čtyřmi sty (BZUrb); pięćdziesiąt a dziewięć

tysiącow ze trzemisty (BZ Num 1, 23)/ padesat a .IX. tisycow se třmi sty (BZUrb)76.

Jak widać, w omawianych ciągach liczebnikowych kolejność liczeb-ników w grupie nie musi zależeć od liczby, do której się odnoszą, czyli nie występuje jeszcze uporządkowanie od zbioru większego (dziesiąt-ki) do mniejszego (jedności). Tego typu konstrukcje wraz z grupami liczebnikowymi zbudowanymi na zasadzie koniunkcji zbliżają się swoją postacią do połączeń szeregowych.

7.1.2.2. Odejmowanie

Koniunkcja zbiorów nie była jedynym sposobem tworzenia tzw.

liczebników złożonych. Lucien Lévy-Bruhl opisuje model operacji licz-bowej opartej na odejmowaniu, który funkcjonuje w plemieniu Jorubów.

W systemie tym wartości powyżej 15 uzyskuje się przez odejmowanie od 20 odpowiedniej liczby (1992: 250–251). Taki system liczenia był związany z wyobrażeniami przedmiotów liczonych najczęściej.

W staropolszczyźnie, poza dodawaniem zbiorów, stosowano również system ich odejmowania. Działo się tak przede wszystkim wtedy, gdy określano duże sumy pieniędzy: cso mię Świętomir wręczył w Żydy w ośm’dziesiąt grzywien {przez jednej} s tego mię nie wypłacił (P 363);

Jakom ja nie winowat pięćdziesiąt groszy bez dwu Janowi Wolskiemu rękojemstwa (Warsz 913); zapłacić ma zań pięćdziesiąt kop przez dwu kopu (Sul 93); wziął szkody czterdzieści a sto i dwie grzywnie mimo sześćdziesiąt grzywien przez dwu (KL 512); jako Guncerz Pradel za-płacił Potrowi Zyberlichowi Nietążkowo i Unino spełna i nie ostał mu dłużen piącidziesiąt grzywien przeze dwu (KS 335); jakom dwadzieścia grzywien przez dwu gr<z>iwnu groszow szyrokich zapłacił za część dziedziny Jakuszew<y> in Jarosławki (KS 684a); jako Przybysław nie brał jinego lista i rękojm za sto grzywien przez trzy i za dziesięć grzywien (KS 429); jako dla niezapłacenia pieniędzy za pan Jana Jezierskiego czterdziejści grzywien przez połtory szkodzien jem dziesięć grzywien (P 1343). Elementy działania wyrażone mogły być za pomocą różnych jednostek obrachunkowych, np.: Jakośm ja za Parzysza ręczył i przy

76 Basaj odnotowuje tego typu konstrukcje jako rzadkie i nie wyróżnia ich w opisie (1974: 160).

tem był i ty-m pieniądze otliczał dziewięćdziesiąt gr<z>ywien przez dwu kopu; a miedzy tymi pieniędzmi pięćdziesiąt grzywien i pięć grzywien praskich a ostatek pospolniej monety (P 1499). Grzywna była jednostką monetarną dzielącą się na 48 groszy, kopa natomiast była jednostką obrachunkową zawierającą 60 groszy – mamy tu działanie dość skom-plikowane: (90 x 48) – (2 x 60) = 4320 – 120 , co daje 4200 groszy, w tym 2640 (55 x 48) groszy praskich. Ostatek, czyli 1560 groszy (26 kop), odliczone było w monecie pospolnej – najprawdopodobniej chodzi o poługroszki, czyli kwartniki (Szymański 1983: 592–593).

Odejmowanie stosowano również przy określaniu wieku, np.: iże gdyż ci święty Jan jest{ci} on był sto lat przez jednego lata star (Kgn 181r); Nachor był we cztyrdzieści leciech bez jednego (BZ Gen 11, 24);

Potem Nachor był we *cztyrdzieści leciech bez jednego a urodził Tare (BZ Gen 11, 24); oraz czasu: Dwadzieścia i pięć lat w starz był, gdy począł krolować a przez jenego trzydzieści lat krolował w Jerusalemie (BZ IV Reg 18, 2); a w piąci leciech był Amazyjasz, gdyż był począł krolować a przez jenego XXXci lat krolował w Jerusalem (BZ II Par 25, 1). Liczono w ten sposób zarówno osoby, jak i przedmioty: A csoż, acz będzie przez piąci pięćdziesiąt sprawiedliwych, zagubiszli prze pięć, aczci grzeszne, wszystko miasto? (BZ Gen 18, 28); jakom ja nie kazała siedmi kmiotowicom a osmemu panicu tknąć kołow siedmidziesiąt przeze trzy po granicy (PY 554); iże pani Febronija <s> swym synem s Maciejem z Krąpiewa nie urąbiła połtorasta przerębli przeze cztyr (P 1451); <p>orąbił mi s ośmią kmiot dwieście a sam dziewiąty drzewa przez dwudzieścia drzewa (GN 341).

Odejmowano zazwyczaj liczby mniejsze od 5 (najczęściej 1 i 2).

Wyjątkiem są konstrukcje, w których odejmuje się dziesiątki od setek.

Substrakcja występowała także w grupach z liczebnikami ułamko-wymi. Odejmowanie z jednej strony pokazuje powiązanie systemu z wyobrażeniem ilościowym przedmiotów liczonych (dziesiętnym – na co wskazuje również budowa liczebników oznaczających liczby 11–19 oraz nazw oznaczających dziesiątki), z drugiej – jest wykładnikiem zło-żonej operacji, w której z abstrakcyjnego (w znaczeniu nieistniejącego w rzeczywistości) zbioru odejmowano równie abstrakcyjny element, by określić liczbę wymierną w rzeczywistości.