• Nie Znaleziono Wyników

M atka Boska Szkaplerzna orędow niczka w iern ych

Id e a o r ę d o w n ic tw a i o p ie k i M a tk i B o s k ie j S z k a p le rz n e j b y ła w X V I I i X V I I I stu leciu b a rd zo s z e r o k o p o jm o w a n a . C y p ria n a S. M a r ia p o ś w ię c ił k i l ­ ka r o z d z ia łó w s w e g o d z ie ła 202 w n ik liw e j in te r p r e ta c ji s łó w M a d o n n y w y p o ­ w ie d z ia n y c h do św . S zym on a S tock a. Z d o k o n a n e j p r z e z n ie g o s z c z e g ó ło w e j a n a liz y tek stu o b ja w ie n ia w y n ik a , ż e o b ie tn ic a o p ie k i M a r y i d o ty c z y ła w i e ­ lu r ó ż n o r o d n y c h d z ie d z in ż y c ia . R ó w n ie ż na n ie k tó r y c h ob razach b ra c k ic h w s p e c ja ln y sp osób za zn a cza n o p e w n e p r z e ja w y o r ę d o w n ic tw a i p o m o c y M a t ­ k i B o s k ie j S zk a p le rz n e j. N a p rz y k ła d , na w ie lu d o ty c h c z a s o m ó w io n y c h p r z e d ­ s ta w ie n ia c h u k a z y w a n o M a r y ję ja k o w y b a w ic ie lk ę dusz w c zy ś ć c u c ie r p ią ­ cych .

N ie z w y k ł y p ro g ra m ik o n o g r a fic z n y p o sia d a p o w s ta ły w 3 ć w ie r c i X V I I I w ie k u r o k o k o w y fe r e tr o n p o c h o d z ą c y z k o ś c io ła O O . K a r m e litó w T r z e w ic z ­ k o w y c h w T r u t o w ie 203. Z n a jd u je się na nim p ię ć r ó ż n y c h p rz e d s ta w ie ń m a la r­ skich. W d re w n ia n e j d e k o r a c y jn e j ra m ie o k a la ją c e j g łó w n y o b ra z u m ie s z c z o ­ n e z o s ta ły c z t e r y m n ie js z e k w a t e r y z a w ie r a ją c e o s o b n e s cen y . Ś ro d k o w a , c e n ­ tra ln a k o m p o z y c ja p rz e d s ta w ia w ę d r ó w k ę na g ó r ę K a rm e l (il. 189). N a w ie r z ­ ch o łk u g ó r y z n a jd u je się k la s z to r św . E liasza. W b ra m ie d w u w ie ż o w e j b u d o ­ w li s to ją d w a j z a k o n n ic y i za k o n n ic a k a rm elita ń sk a . C a ła g ó r a usiana je s t k o ­ lo r o w y m i k w ia ta m i. N a g ó r ę K a rm e l w s tę p u ją r ó w n o le g le d w ie p ie lg r z y m k i s k ła d a ją c e się z d u c h o w ie ń s tw a i osób ś w ie c k ic h . P o p r a w e j s tro n ie k o m p o z y ­ c ji u k azan o p r z e d s ta w ic ie li stanu d u c h o w n e g o , a p o p r z e c iw le g łe j s tro n ie o s o ­ b y ś w ie c k ie . M o ż e m y z a u w a ż y ć s to p n io w ą g ra d a c ję h o n o ró w i g o d n o ś c i n a ­ m a lo w a n y c h p osta ci. O s o b y p ia s tu ją c e n a jw y ż s z e u rz ę d y w h ie ra rc h ii k o ś c ie l­ n e j i p a ń s tw o w e j z o s ta ły u k a za n e na c z e le p ro c e s ji. P o w y ż e j g r u p y z a k o n n i­ k ó w w s p ie r a ją c y c h się na p ro s ty c h k ija c h p ie lg r z y m ic h p rze d s ta w io n o d w ó c h b is k u p ó w z m itra m i na g ło w ie tr z y m a ją c y c h w rę k a c h p a s to ra ły . N a d nim i sto ją d w a j k a r d y n a ło w ie u brani w c h a ra k te ry s ty c z n e k a p elu sze, d z ie r ż ą c y w d ło n ia c h a rc y b is k u p ie k r z y ż e o ra z d w a j p a p ie ż e w tia ra c h t r z y m a ją c y w r ę ­ kach k r z y ż e p a p ie s k ie . N a p r z e c iw k o m ęsk ich p r z e d s ta w ic ie li stanu d u c h o w n e ­ g o p ie lg r z y m u ją o s o b y ś w ie c k ie . U p o d n ó ża g ó r y ro z p o c z y n a sw ą w ę d r ó w k ę gru p a s z la c h ty u b ra n ej w t r a d y c y jn e s tr o je p o ls k ie . D a le j s to ją p o s ta c ie o d z ia ­ ne w e d łu g m o d y fra n c u s k ie j z t y p o w y m i p eru k a m i na g ło w ie . M o ż liw e , ż e 202 Cyprian a S. Maria, op. cit., s. 44 - 74, rozdział 8. W ykłada te słowa błogosławio-ney Panny M ariey z obiawienia Błogosławionego Szymona: rozdział 9. W ykłada insze słowa: w którym kto umrze wiecznego nie ucierpi ognia; rozdział 10. W ykłada szerzey te słowa; rozdział 11. Zadaie niektóre wątpliwości około słow przerzeczonych; roz­ dział 12. Potwierdza tę prawdę niektórymi cudami; rozdział 13. Inakszym wyrozum ie­ niem wykłada pomienione słowa: w którym kto umrze, wiecznego nie ucierpi ognia; rozdział 14. W ykłada insze słowa a to znak zbawienia; rozdział 15. W ykłada drugie słowa obiawienia: to jest Zbawienie w niebezpieczeństwach.

203 KZSwP, t. U , woj. bydgoskie, red. T. Chrzanowski i M. Kornecki, z. 9, pow.

Vi ten sposób, p rz e d s ta w io n o d w o rz a n k ró le w s k ic h . P o n a d nim i u k a za n o o d z ia ­

n y c h w g r o n o s ta jo w e p ła szcze, z k o ro n a m i na g ło w ie s y m b o lic z n y c h k r ó ló w i k s ią żą t c h rześcija ń sk ich . D w ie n a jw y ż e j u m ie s zc zo n e o s o b y u b ran e w m e ta ­ lo w e z b r o je z n a rzu c o n y m i na n ie p ła szcza m i tr z y m a ją w d ło n ia c h b erła . C h a ­ r a k te r y s ty c z n e , za m k n ię te k o r o n y p o d b ite m a te ria łe m z n a jd u ją c e s ię na ich g ło w a c h , p o z w a la ją p rzy p u s zc za ć , że id z ie tu o c e s a rzy . P o w y ż e j obu p r o c e s ji zn a jd u je się gru p a c zte re c h d o s to jn ik ó w k a rm elita ń sk ich . S z c z e g ó ły ic h s tro ­ ju ś w ia d c z ą o w y s o k ic h fu n k cja ch , k tó r e p e łn ią w h ie ra rc h ii k o ś c ie ln e j. N a t o ­ m iast b ia ło -b r ą z o w y k o lo r y t szat w s k a z u je na ic h p r z y n a le ż n o ś ć d o zak on u k a rm e lita ń s k ie g o . P rz e d s ta w io n e p o s ta c ie o p a trz o n o p od p isa m i. P o s tro n ie du­ c h o w ie ń s tw a z o s ta li u m ieszczen i p a p ie ż e D IO N IS IU S i T E L E S P H O R U S . S w . D io n iz y 204 za sia d a ł na S t o lic y P io t r o w e j w la ta ch 2 6 0 -2 6 7 . P o n ty fik a t św . T e ­ le s fo r a 205 p rzy p a d a n a jp r a w d o p o d o b n ie j na lata ok. 125- 136. Z a n im zosta ł p a p ie ż e m ż y ł ja k o e re m ita na g ó r z e K a rm e l. C z c z o n y je s t ja k o ś w ię t y za k on u k a rm e lita ń s k ie g o . Ł a c iń s k ie in s k r y p c je p o z w a la ją nam o k r e ś lić p o s ta c ie u k a ­ za n e p o d ru g ie j stro n ie. Są to\ ś w ię c i p a tr ia r c h o w ie A L B E R T U S i P E T R U S T H O M A S , ubrani w s tro je k a rd y n a ls k ie i a rc y b is k u p ie p aliu sze. Sw . A lb e r t 206 biskup V e r c e lli, p ó ź n ie js z y p a tria rch a J e ro z o lim y , w la tach 1207 - 1209 u stan o­ w ił p ie r w s z ą r e g u łę k a r m e litó w . W r a z z E lia szem c z c z o n y je s t ja k o ś w ię t y p r a w o d a w c a zakon u . N a to m ia s t św . P io tr T o m a s z 207, g e n e r a ł za k o n u k a r m e li­ tó w ż y ł w X I V w ie k u . P e łn ił fu n k c ję a rc y b is k u p a K r e t y o ra z b y ł ty tu la rn y m pa tria rch ą . .P o n a d p o sta c ia m i d o s to jn ik ó w k a rm elita ń sk ich , p o n iż e j w ie r z ­ c h o łk a g ó r y u n osi się a n io łe k t r z y m a ją c y w p r a w e j r ę c e b ra c k i s z k a p le r z z za zn a c zo n y m i na p łatk ach m o n o g ra m a m i IH S i M A R Y A (il. 190). P o w y ż e j s zk a p le rza u m ieszczo n a z o s ta ła ła ciń sk a in s k r y p c ja O M N IB U S O M N I A (w s z y ­ stkim w s z y s tk o ) — b ę d ą c a c y ta te m W u lg a t y z p ie r w s z e g o listu św . P a w ła d o K o r y n tia n (1 K o r, 9,22)208.

M o t y w w ę d r ó w k i na g ó r ę K a r m e l p o ja w ia s ię w ik o n o g r a fii k a rm e lita ń - s k ie j na p r z e ło m ie X V I i X V I I w ie k u . N ie k ie d y w y k o r z y s t y w a n o g o , b y p r z e d ­ s ta w ić d z ie je zak on u . N a o b ra z ie a u to rs tw a o .S zy m o n a od D u cha Ś w ię te g o , n a m a lo w a n y m w 1678 rok u , z n a jd u ją c y m się w k o le k c ji fra n c u s k ie g o z g r o m a ­ d ze n ia O O . K a r m e litó w B o s y c h 209, w ę d r ó w c e na g ó r ę K a r m e l to w a r z y s z ą s c e ­ n y ilu s tru ją c e e p iz o d y z d z ie jó w zak on u . Id ą c a w g ó r ę p r o c e s ja z a k o n n ik ó w zo s ta ła u m ieszczo n a w s z e ro k o ro z b u d o w a n y m k r a jo b r a z ie , zaś z n a jd u ją c y s ię p o n iż e j k o m e n ta rz tłu m a c z y o w e w y d a r z e n ia z ż y c ia K a rm elu . W lite ra tu rz e m is ty c z n e j w ę d r ó w k a na g ó r ę K a r m e l p o sia d a ła ś c iś le o k r e ś lo n e zn a c ze n ie . W i e l k i re fo r m a to r m ę s k ie j lin ii za k o n u k a r m e lita ń s k ie g o św . Jan od K r z y ż a z a ty tu ło w a ł je d n o ze s w o ic h g łó w n y c h d z ie ł D r o g a na G ó r ę K a rm e l. G ó r y w tr a d y c ji b ib lijn e j s y m b o liz o w a ły d o s k o n a ło ś ć i p ię k n o d u c h o w e . S ła w io n a w P iś m ie Ś w ię ty m g ó r a K a rm e l, z w ią z a n a z p o c z ą tk a m i za k o n u k a rm e lita ń ­ s k ie g o stała s ię r ó w n ie ż s y m b o le m k u ltu r e lig ijn e g o . Ś w ię t y Jan o d K r z y ż a na p o c z ą tk u s w e g o d z ie ła z a m ie ś c ił w ła s n o r ę c z n y s zk ic r y s u n k o w y te j g ó r y

204 K. Z i m m e r m a n n, Dionisius Papst, w: LChI, pod red. E. Kirschbauma, t. 6,, 1974, szp. 59 n.

205 A. A . S t r n a n d , Telesphorus, w: LChI, pod red. E. Kirschbauma, t. 8, 1976, szp. 422.

206 L. S c h ü t z , A lb ert von V e rce lli (von Jerusalem) w : LChI, pod red. E. Kirsch­ bauma, t. 5, 1973, szp. 76.

207 L. S c h ü t z , Petrus Thomas, w: LChI, pod red. E. Kirschbauma, t. 8, 1976, szp 193 n.

208 Cytat według B iblii Tysiąclecia: „stałem się wszystkim dla wszystkich, żeby oca­ lić przynajmniej niektórych" (1 K or 9,22).

209 Katalog W ysta w y L'art du X V IIe siècle dans les Carmels de France..., op. cit., s. 121.

d o s k o n a ło ś c i o p a tr z o n y k o m e n ta rza m i w fo r m ie n a p is ó w 210. R ó w n ie ż in n i p i­ sa rze a s c e ty c z n i i r e lig ijn i p r z e d s ta w ia li p ra c ę nad u d o s k o n a le n ie m d u szy ja k o w s p in a n ie s ię na g ó rę . P o d o b n ą m y ś l w y ja w ia nam k o m p o z y c ja na fe r e tr o n ie z T ru to w a . O s o b y id ą c e w p r o c e s ji n a le ż ą c e do r o d z in y za k o n n e j b ą d ź b ra c tw a s zk a p le rza ś w ię te g o , w s p in a ją c się na g ó r ę K a r m e l s ta ra ją się osią gn ą ć k a rm e- lita ń s k i id e a ł ż y c ia , k t ó r y s y m b o liz u ją t r z y p o s ta c ie za k o n n e s to ją c e w b ra ­ m ie k la sztoru . D ro g ę do o s ią g n ię c ia te g o celu w s k a z u ją c z te r e j w ie lc y ś w ię c i k a rm e lita ń s c y : D io n izy , A lb e r t, T e le s fo r i P io tr T o m a sz. Ł a ciń sk i napis u m iesz­ c z o n y o b o k tr z y m a n e g o p r z e z a n io łk a s zk a p le rza d o d a tk o w o o b ja ś n ia sens u k a ­ z a n e j s cen y . B ra ck i s z k a p le rz p r z e z n a c z o n y je s t d la w s z y s tk ic h lu d zi r ó ż n y c h s ta n ó w d ą ż ą c y c h na g ó r ę K a rm e l. S ło w a ła c iń s k ie j in s k r y p c ji w y ja ś n ia ją , że c z c ic ie le s zk a p le rz a o tr z y m u ją w s z y s tk o , to z n a c z y r ó ż n o ro d n e ła s k i i p r z y w i­ le je , p o m o c w r o z w o ju d u c h o w y m o ra z w ż y c iu d o c ze s n y m . R ó w n ie ż s c e n y p rz e d s ta w io n e w c z te re c h b o c z n y c h k w a te r a c h ilu s tru ją c e p o s z c z e g ó ln e p r z e ­ j a w y o r ę d o w n ic tw a M a tk i B o s k ie j S zk a p le rzn e j, łą c zą s ię z la p id a rn y m t e k ­ stem O M N IB U S O M N I A . D w ie g ó rn e k w a t e r y p r z e d s ta w ia ją k o m p o z y c je s y m b o lic zn e , w p r z e c iw ie ń ­ s tw ie d o scen d o ln y c h o b a rd z ie j n a r r a c y jn y m c h a ra k terze. N a p r a w e j g ó r n e j k w a te r z e (il. 191) zo s ta ła u k azan a k lę c z ą c a p o sta ć lu d zk a z e w z n ie s io n y m i w g ó r ę ręk o m a . Z le w e j s tro n y k lę c z ą c e g o c z ło w ie k a zn a jd u je się gru p a d ia ­ b łó w . C ie m n o s k ó re r o g a te d e m o n y o s k rzy d ła c h n ie to p e r z a i d łu g ic h o g o n a c h

sta ra ją s ię p rz e c ią g n ą ć g o na s w ą stron ę. P ie r w s z y z d ia b łó w s w y m i szpon am i c h w y ta k lę c z ą c e g o za r ę k ę . N a p r z e c iw k o z ły c h d u ch ów , p o p r a w e j s tro n ie z n a jd u je się arm ia a n io łó w . N a g ło w a c h m a ją z b ro jn e h e łm y o z d o b io n e g r z e ­ b ien ia m i z p ió r. W rę k a c h tr z y m a ją o k r ą g łe ta rc ze i lan ce. A n i h is to r y c z n y s tró j a W a n tica , na k t ó r y s k ła d a ją s ię m.in. m o d n e w o k re s ie ren esan su plu- d ry , ani su m iaste w ą s y n ie u p o d a b n ia ją p r z e d s ta w io n y c h w o jo w n ik ó w do w y ­ s ła n n ik ó w n ieb a . J e d n a k że c h a ra k te r s c e n y p o z w a la nam w id z ie ć w ty c h p o ­ s ta cia ch w a lc z ą c e z a s tę p y a n io łó w . P rz e d s ta w io n a k o m p o z y c ja p rzy p o m in a „R o z m y ś la n ie o d w ó c h s zta n d a ra c h ''211 z Ć w ic z e ń D u c h o w n y c h św . Ig n a c e g o L o y o li. W s w y m d z ie le au tor p r z e c iw s ta w ia c e le i m e to d y d zia ła n ia L u c y fe ra i C h rystu sa, w d z ie d z in ie o d d z ia ły w a n ia na dusze. N a k o ń c u r o z w a ż a n ia św . Ig n a c y z a le c a o d d a n ie s ię w o p ie k ę M a tk i B o s k ie j „ p ie r w s z a ro z m o w a s k ie ro w a n a d o P a n i n a szej, ż e b y m i u zy s k a ła u S y n a i P an a s w e g o ła s k ę a b y m ię p r z y ją ł p o d s w ó j szta n d a r” 212. W ty m a s p e k c ie p r z y ję c ie p o d sztan d ar C h rystu sa o zn a cza w z ię c ie na s ie b ie o b o w ią z k u a p o s to ls tw a w o b e c in n y c h dusz213. A n a liz u ją c o m ó w io n e p r z e d s ta w ie n ie w ty m u jęciu , p r z e c iw s ta w io n e g ru p ie d ia b łó w z a s tę p y w o jo w n ik ó w to n ie a n io ły le c z a p o s to ło w ie , u c z n io ­ w ie M e s ja s za , k a p ła n i, je d n y m s ło w e m c a ły K o ś c ió ł w a lc z ą c y , o w a m ilit ia

C h r is ti m a ją c a p o m a g a ć du szom w ic h z b a w ie n iu i d o jś c iu d o B oga. U g ó r y

p o n a d o b ło k ie m p o w ie w a z a w ie s z o n y na k r z y ż u sztandar. S p o g lą d a na n ie g o k lę c z ą c y c z ło w ie k . P o je d n e j s tro n ie c h o r ą g w i zn a jd u je się m o n o g ra m im ie ­ n ia Jezus, a p o p r z e c iw le g łe j im ie n ia M a r y ja . C z ę ś c io w o zn iszczo n a ła ciń sk a in s k r y p c ja [ V E X j I L L A S A L U T IS (S ztandar z b a w ie n ia ) tłu m a c z y z n a c z e n ie p r z e d s ta w io n e j s c e n y . T y m s y m b o lic z n y m sztan d arem z b a w ie n ia je s t w ła ś n ie s zk a p le rz. N ie p r z y p a d k o w o na p o w ie w a ją c e j c h o r ą g w i za zn a c zo n o m o n o g r a ­ m y IH S i M A R Y A w y s tę p u ją c e na b ra ck ich szk a p lerza ch . S zk a p le rz s ta je się 210 Sw. Jan od Krzyża, Droga na Górę Karmel, przeł. z hiszpańskiego i oprać. o. Ber­ nard od Matki Bożej, K raków 1948, s. 13.

211 Sw. Ignacy L o y o l a , Pisma wybrane, Komentarze, t. 2, oprać. M. Bednarz przy współpracy St. Filipowicza i R. Skórki, K raków 1968, s. 128 nn.

212 Ibidem, s. ,130. 218 Ibidem, s. 399.

p o m o c ą w w a lc e z siła m i zła. C y p r ia n a S. M a r ia w s w o im d z ie le o p is u je w i ­ d ze n ie , k tó r e m ie w a ł o. F ra n c is ze k Y e p e s s : „ m ię d z y in n y m o b ja w ie n ie m n ie ­ b ie s k im k tó r e m ie w a ł te n m ąż B o ży , to się zn a y d u je na d w ie r z e c z y s ię n ay- b a rd z ie j c z a rc i skarżą, k tó re im s zk o d ę w ie lk ą c z y n ią : P ie rw s z a , sk a rżą się na tych , k t ó r z y są p r z y c z y n ą d ru gim d o n a b o że ń s tw a k u P a n n ie N a ś w ię ts z e y . D ru ga, na ty c h k t ó r z y n oszą ś w ię t y s z k a p le rz k a rm e lita n o w , d lą k t ó r e g o w ie le im dusz g in ie , g d y u m ie ra ią w nim , a b a rd zo m a ło ich na sw ą stro n ę ż y s - k u ią ” 214. Jak p o d a je d a le j au tor p ie r w s z e j c z ę ś c i S k a rb u k a r m e lita ń s k ie g o : „ p o ty m ż e zro zu m ia ł ten że , ż e t r z y r z e c z y są, k tó r e c z a r ty trap ią, y k tó r y c h o n i barzo, n ie n a w id zą . N a p rz ó d , k ie d y m ian u ią Im ię n a sło d sze Iezu s. D ru ga, k i e ­ d y m ian u ią Im ię ś w ię te M a ria . T r z e c ia , k ie d y n oszą h ab it N a ś w ię t s z e y P a n n y z g o r y K a r m e lu ” 215. P rz e d s ta w io n a na fe r e tr o n ie scen a s y m b o liz u je c ią g łą w a l ­ k ę o du szę c z ło w ie k a p o m ię d z y ducham i ś w ia tła i ciem n o ści. C h rz e ś c ija n in r o z d a r ty p o m ię d z y d o b rem a złem , d o z n a je z b a w ie n n e j p o m o c y n ie b a za p o ­ ś re d n ic tw e m s zk a p lerza . O ty m c u d o w n y m ratunku p isze C y p r ia n a S. M a ria w ro z d z ia le o b ja ś n ia ją c y m o sta tn ie s ło w a o b ja w ie ń M a tk i B o s k ie j: „p o ło ż ę , m ó w i P an B og, łu k m o y na o b ło k a c h , y w s p o m n ię na p r z y m ie r z e m o ie z w a m i: y to się te ż tu iś c i znam i, b o ć c zę s to k ro ć p o ło ż ę te n znak, to ie s t s z k a p le rz ś w ię ty , na o b ło k a ch , to iest z a w ie s z ę g o na lu d zia ch chm urą g r z e c h ó w y z ł o ­ ści c ie m n o ś c ią z a ć m io n y c h z ły m i n a ło g a m i y o b y c z a ia m i p r z e w r o tn y m i ucią- żo n y c h : (...) a b y te n na kim te n zn ak p o ło ż ę , b y ł z s w y c h c ie m n y c h chm ur o ś w ie c o n y y w y p o g o d z o n y a b y ś w ia tło ś ć o n e sk ry tą , to ie s t ła s k ę B ożą d o s e r ­ ca s w e g o p r z y ią ł " 216.

P r z e c iw le g ła g ó rn a k w a te r a (ił. 192) p r z e d s ta w ia z a w ie s z o n y na tle n ieb a z a k o n n y s zk a p le rz. Z n a jd u je s ię on p o n a d in n y m i in s y g n ia m i w ła d z y i g o d ­ n o ści ziem sk ich . P o n iż e j z a k o n n e g o s zk a p le rza na tle n ieb a z o s ta ły u m ie s z c z o ­ ne: p a p ie s k a tiara, w ie n ie c la u ro w y , o ra z r ó ż n e r o d z a je k o ro n , w ś r ó d k tó r y c h w y r ó ż n ia m y cesarsk ą, k ró le w s k ą , z d o b io n ą k w ia to n a m i, z p a łk a m i z a k o ń c z o ­ n y m i p e rła m i o ra z c o ro n a m u ra lis . W e d łu g zasad p rz ę d s ta w ie ń e m b le m a ty c z- n y ch w y o b r a ż e n ie p la s ty c z n e u zu p ełn ia s e n te n c ja w fo r m ie ła c iń s k ie g o n a p i­ su. U m ie s zc zo n a na b rze g u r a m y in s k ry p c ja , n ie w o ln a od g ra m a ty c z n y c h b łę ­ d ó w R E G I N A M U R E X M A IO R E S P O N D E T H O N O R IU S g ło s i, że pu rpu ra k r ó ­ lo w e j p r z e w a ż a w ię k s z e h o n o ry . W ty m u ję c iu z w y k ł y s u k ie n n y s zk a p le rz p o sia d a w ię k s z ą g o d n o ś ć n iż d r o g o c e n n e k o r o n y . W d z ie le C y p ria n a a S. M a ­ ria o d n a jd u je m y c ie k a w e u w a g i d o ty c z ą c e za c n o ś c i s zk a p lerza . A u to r p r z y t a ­ cza sły n n ą w iz ję św . T e r e s y , p o d cza s k t ó r e j M a tk a B oska p o d a r o w a ła je j d r o ­ g o c e n n y łańcuch. In te rp re tu je je d n a k ż e to w id z e n ie w d o s y ć n ie z w y k ły s p o ­ sób. W ie lk a m is ty c z k a k a rm e lita ń s k a d o ś w ia d c z y ła o b ja w ie n ia w z w ią z k u z d rę c z ą c y m i ją n ie p o k o ja m i d o ty c z ą c y m i z a ło ż e n ia n o w e g o k la s zto ru św , J ó ­ z e fa , w e d łu g zasad p ie r w o t n e j r e g u ły z a k o n n e j. W s w e j A u t o b io g r a f ii św . T e ­ resa p isze, iż w y d a w a ło je j się, że M a tk a B oska z a w ie s iła na j e j s z y i d r o g o ­ c e n n y z ło t y łań cu ch z k r z y ż e m 217. N a to m ia s t C y p r ia n a S. M a r ia o p is u je s ły n ­ ną w i z j ę w n a s tę p u ją c y c h s ło w a c h : „d n ia ie d n e g o g d y nasza ś w ię ta M a tk a T e re s s a Z a k o n u K a r m e lita ń s k ie g o R e fo rm a to rk a na w y s o k ie y b o g o m y ś ln o ś c i ia sn ym o k ie m w P r a w d ę w ie k u is tą p a trz y ła , o b a c z y ła P a n n ę N a ś w ię ts z ą w g r o ­ m a d zie w ie lu a n io łó w k tó ra łań cu ch ie d e n b a rzo k o s z to w n y na s zk a p le rz ie y za w ie s iła ; a b y ty m p o k a za ła , ia k o d r o g ie y y w ie l k i e y w a g i ie s t te n ś w ię t y h ab it k t ó r y w o cza ch lu d zk ich zd a się b y ć suknem , ale n ie b ie s k im o b y w a t e ­

214 Cyprian a S. Maria, op. cit., s. 79 n. 215 Ibidem, s. 80.

216 Ibidem, s. 82.

217 Katalog w ystaw y L'art du X V IIe siècle dans les Carmels de France,.., op. cit.,

lom ie s t z ło te m c z y s ty m ". A u to r p is ze d a le j: „n ie c h ż e tu te d y , o Pan n o B ło g o ­ sła w io n a , u stąpią p re c z h e r b y zie m s k ie , n ie c h sie n ie m i ś w ia t y ie g o k o m p a ­ n ia s z c z y c i: d o s y ć nam na tw y m h e rb ie n ieb ie s k im , k t ó r y nam d a ie ś w ia ­ d e c tw o , ż e ś m y są syn am i tw em i. P ó d ź c ie ż te d y , k t ó r y k o lw ie k w m iło ś c i M a - r y e y k o r z y s ta c ie ; p o d ź c ie a k u p c ie s o b ie b e z z ło ta y sreb ra skarb n ie o s z a c o - w a n y , h erb n ie b ie s k i, zn ak M a r y e y ” 218. O m ó w io n a p o w y ż e j k w a te r a fe re tro n u p o sia d a p ro g ra m ik o n o g r a fic z n y o tre ś c ia c h z b liż o n y c h do m y ś li w y r a ż o n y c h w d z ie le o. C y p ria n a . R ó w n ie ż a n a liza p o z o s ta ły c h k w a te r w z e s ta w ie n iu z t e k ­ stam i k s ią że k p o ś w ię c o n y c h n a b o żeń stw u do M a tk i B o s k ie j S zk a p le rzn e j p o ­ zw a la s z e rz e j z in te rp re to w a ć n a m a lo w a n e scen y.

D w a d o ln e p rz e d s ta w ie n ia u k a zu ją K r ó lo w ę K a rm e lu w s p o m a g a ją c ą w ie r ­ n ych . N a w ize ru n k u u m ie s zc zo n y m p o l e w e j s tro n ie fe re tro n u (il. 193) M a r y ja w k o r o n ie na g ło w ie , ubrana w stró j k a rm elita ń sk i, u nosi się w n ieb io sa ch . M a tk a B oska w c h a r a k te r y s ty c z n y sp osób w y c ią g a ram ion a, ro z p o ś c ie r a ją c w g e ś c ie o p ie k i p o ły s w e g o p łaszcza. P o n iż e j, w d o ln e j c zę ś c i k w a t e r y p rz e d ­ s ta w io n o n ie s z c z ę ś liw e w y p a d k i. Jed n a z p o s ta c i spada z ru szto w a n ia , d r u g ie ­ g o c z ło w ie k a p r z y w a la w a lą c y się b u d yn ek , k to ś in n y to n ie , p o d cza s g d y c z w a rta p osta ć g in ie w ogn iu . S cen ę ob ja śn ia u m ie s z c z o n y na k r a w ę d z i k w a ­ t e r y n apis A U X 1 L 1 A T R 1 C E M P O R R 1 G IT I L L A M A N U S (P o m o c n ą p o d a je ona d ło ń ). W ty m w y p a d k u K r ó lo w a K a rm e lu w y s tę p u je ja k o M a tk a Boska N i e ­ u s ta ją c e j P o m o c y , ra tu ją ca s w ą n a d ziem sk ą m o c ą lu d zi w ró ż n y c h n ie s z c z ę ś ­ cia c h lo s o w y c h . O p ie k a M a tk i B o s k ie j S z k a p le rz n e j ro z ta c z a się nad w s z y s t k i­ m i lu dźm i, k t ó r z y u le g a ją n a g ły m i n ie p r z e w id z ia n y m w y p a d k o m . N a k o le jn e j k w a te r z e (il. 194) ta sama p ostać M a r y i w s tro ju k a rm e lita ń s k im p o ja w ia się nad scen ą u k a zu ją cą k o n a ją c e g o w o to c z e n iu ch o ry ch . L e ż ą c y na ło żu u m ie ­ r a ją c y c z ło w ie k w p a tr u je s ię w M a tk ę B oską. U je g o w e z g ło w ia sied zą d w ie m ęs k ie p o s ta c ie z g o d n ie z e z w y c z a je m o d m a w ia ją c e z k s ią ż e k m o d litw ę za k o n a ją c y c h , b ą d ź c z y ta ją c e o d p o w ie d n ie fr a g m e n ty p s a lm ó w i E w a n g e lii. C a ła scen a p rz y p o m in a p rz e d s ta w ie n ia ars b e n e m o r ie n d i w y s tę p u ją c e w sztu ce p o ls k ie j X V I I i X V I I I w ie k u 219. S ta tu ty b ra c tw a s zk a p le rza ś w ię te g o w w y p a d ­ ku c h o r o b y bąd ź a g o n ii ś c iś le o k r e ś la ły sp osób p o s tę p o w a n ia c h o re g o . A n o ­ n im o w y au tor Z a k o n u T r z e c ie g o N a y ś w ię ts z e y M a r y i P a n n y z g o r y K a rm e lu w sió d m y m ro z d z ia le z a ty tu ło w a n y m „ O c h o ry c h y u m a rły c h ", p isze: „ ja k t y l ­ k o brat lub sio stra c h o ro b ą ia k ą od B oga n a w ie d z e n i będą, n a ty ch m ia st p rze d u ż y w a n ie m le k a rs k ic h s p o s o b ó w , s p o w ie d ź y S. K o m m u n ię m aią o d p r a w ić " 220. T a k ż e na p o z o s ta łe o s o b y n a le ż ą c e do k o n fra te rn i sta tu ty n a k ła d a ły p e w n e o b o w ią z k i w stosunku d o u m ie r a ją c e g o w s p ó łb ra ta . In n i c z ło n k o w ie b ra c tw a p o w in n i w ty m w y p a d k u „c h o r u ią c y c h n a w ie d z ić , m ile ich c ie s z y ć , d o c ie r ­ p liw e g o b o le ś c i z n ie s ie n ia za ch ęca ć, z m iło ś c i b r a te r s k ie y słu żyć, y w n ie d o ­ statku W ed łu g p rz e m o ż e n ia dać p o m o c " 221. Ratunku od M a r y i o c z e k u je n ie

218 Cyprian a S. Maria, op. cit., s. 73 n.

219 Za wiadomości na temat polskich przedstawień sztuki dobrego umierania dzię­ kuję pani M onice Klim owskiej. Głośna lektura odpowiednich fragmentów Pisma Święte­ go według zaleceń podręczników ars moriendi miała służyć zbudowaniu chorego i utwierdzeniu go w wierze, nadziei i miłości. Odczytywano również m odlitwy i litanie do świętych. W dydaktycznych wizerunkach dobrego umierania przedstawiano Matkę Boską jako główną orędowniczkę np. na rycinie zatytułowanej Nauka umierania chrze­

ścijańskiego znanej z wydania z 1675 roku Nauki dobrego y szczęśliwego umierania

Jana Januszowskiego, na obrazie powstałym w 1625 roku z katedry gnieźnieńskiej, na polichromii kościoła parafialnego w Olszówce sprzed 1744 roku i na ilustracjach Gra- duału karmelitańskiego z 1644, przechowywanego w kościele OO. Karm elitów Trzew icz­ kowych na Piasku w Krakowie oraz księgi bractwa różańcowego z kościoła OO. Domi­ nikanów w Krakow ie z 1694 roku.

"o Zakon trzeci Nayświętszey M aryi Panny..., op. cit., s. 75. 221 Ibidem, s. 75 n.

ty lk o u m ie ra ją c y . K u M a tc e B o s k ie j k ie r u ją s w e s p o jrz e n ia r ó w n ie ż k a le c y i c h o r z y z n a jd u ją c y s ię o b o k łó ż k a k o n a ją c e g o c z ło w ie k a . K o m e n ta rz d o s c e ­ n y s ta n o w i ła ciń sk i n apis: Q U ID Q U ID O P T A S D A B IT I L L A M A N U S (ta ręk a da c o k o lw ie k p ra g n ie s z ). C h o r z y o c z e k u ją o d M a tk i B o s k ie j u zd ro w ie n ia , na­ tom ia st u m ie r a ją c y p ra g n ie d o b r e j śm ierci.

P rz e d s ta w io n e w obu d o ln y c h k w a te ra c h s c e n y u k a zu ją ró żn e p r z e ja w y o p ie k i M a tk i B o s k ie j S z k a p le rz n e j n ad c zło n k a m i b ra ctw a . W s ło w a c h o b ja ­ w ie n ia s k ie r o w a n y c h d o św . S zy m o n a S to c k a M a r y ja d o k ła d n ie o k r e ś liła cha­ ra k te r s w e j p o m o c y . C y p r ia n a S. M a r ia w X V ro z d z ia le S k a rb u k a rm e lita ń ­

s k ie g o , „ W y k ła d a d ru g ie s ło w a o b ia w ie n ia t o ie s t z b a w ie n ie w n ie b e z p ie c z e ń ­

s tw a c h "222. A u t o r ro z ta c z a p rz e d n am i o b r a z y lite r a c k ie , w s w e j tre ś c i z b liż o ­ n e d o scen p rz e d s ta w io n y c h na d w ó c h d o ln y c h k w a te r a c h fe re tro n u . Za p o m o ­ cą s łó w m a lu je ró ż n o r o d n e w iz je o p ie k i M a r y i: „ b o ie s t ż y w o t nasz tak s ła b y z e c o m om en t p r a w ie n ie ie s te ś m y b e z p ie c z n i: c o ć m i b o w ie m ż e m oc w c ie le : co za p o k o y s ta te c z n y y tr w a ły : dziś w id z ie m y c z ło w ie k a m ło d e g o , m o c n e g o , ż y w e g o , p r z y ie m n e g o , p ię k n e g o , a liż g o iu tro d o g ro b u p ro w a d zą . C zem u ż to z a b ito g o n ie s p o d z ia n ie , n a g le um arł, c h o ro b a g o z n is z c z y ła , b u d y n e k g o abo c ię ż a r ia k i p r z y w a lił, o tru to ; ab o ty m p o d o b n y m ś w ia ta n ie s z c z ę ś c ie m z a g in ą ł” . C z y ta m y d a le j „ o t o m a m y n ie b ie s k ie o b ia w ie n ie P a n n y N a ś w ię t s z e y k tó ra S. S z y m o n o w i o b ie c u ie , iż s z k a p le rz ś w ię t y ie s t d o ś w ia d c z o n a zb ro ia , y zb a ­ w ie n ie w n ie b e z p ie c z e ń s tw a c h (...) w s z y t e k b o w ie m ś w ia t o n y c h la t w y ż s z y c h w id z ia ł y z d u m ie w a ł się, ia k o n a s zy B ra cia z ta k w ie lu n ie b e z p ie c z e ń s tw , y z ły c h to n i są w y r w a n i. Z a ra z b o w ie m o d te g o czasu, ia k o P an n a N a ś w ię ts z a h a b it te n ś w ię t y z t a k o w ą o b ie tn ic ą z n ie b a spuściła, d z iw n a rz e c z , ia k o ich w i e l e za p o m o c ą ie g o z c h o ro b p o w s ta ło ; ia k o w i e l e le c ą c z w y s o k a z a c h o w a ­ n y ch ; ia k o w ie lo m strze lb a n ie s z k o d z iła ; ia k w i e l e z w ie r z n ie p o ża rł, ia k w ie lu m o rze , n ie p r z y ia c ie l, r z e k i, słu szn ie n ie p o to p iły , ia k w ie le u s zło rą k r o z b o y n ik o w , n a ia z d o w c za rto w s k ic h , n ie z b o ż n y c h g u s e ł y c z a ró w , a ż e ied - n y m s ło w e m za m k n ie, ia k o o d w ie lu n ie z lic z o n y c h n ie s zc zę ś c ia , y n ie b e z p ie ­ c z e ń s tw t e g o ś w ia ta w y z w o lo n y c h z o s ta ło ” 223. N a p o tw ie r d z e n ie s w y c h s łó w a u tor p r z y ta c z a lic z n e c u d o w n e p r z y p a d k i u z d ro w ie ń i w y jś c ia z n ie b e z p ie c z ­ n y c h o p re s ji. R ó w n ie ż w r o z d z ia le X I I C y p r ia n a S. M a r ia o p is u je r o z lic z n e cuda s zk a p le rz a ś w ię te g o . N i e t y lk o ra tu je o n p rz e d k u la m i ż o łn ie r z a p o d cza s o b ro n y B red y, le c z r ó w n ie ż och ra n ia s a m o b ó jc ę z P a d w y 224. P o d o b n e u w a g i na tem a t s z k a p le rz a p o w ta r z a d ru gi au tor S k a rb u k a r m e lita ń s k ie g o ks. P r z e ­ m y s ła w D o m ie c h o w s k i. T łu m a c zą c o b ie tn ic ę M a tk i B o s k ie j z ło ż o n ą św . S z y ­ m o n o w i S to c k o w i, u k a zu je p o d w ó jn y c h a ra k te r te j o p ie k i. S z k a p le rz b ro n i z a ró w n o du szy, ja k i cia ła k a ż d e g o w sp ó łb ra ta . M a r y ja z a tw ie r d z iła „ o s o b li­ w ą o p ie k ę y o b ro n ę, za ic h ż y w o ta , ta k ż e y p r z y skonaniu . Z a ż y w o t a a b y B racia y S io s tr y n ie t y lk o w r o z m a ity c h s w o ic h ch orob a ch , u tra p ien ia ch , n ie ­ b e z p ie c z e ń s tw a c h y p o trze b a c h d o c ze s n y c h , p r ę tk i ra tu n ek o d n ie ś li, a le te ż w z g lę d e m du sze (c o ie s t n a y w ię k s z a r z e c z y n a y o s o b liw s z a ła sk a ) ż e b y się o p ie k ą i e y o s o b liw ą s z c z y c ili, y w i e l e d o b r o d z ie js tw d u c h o w n y c h p rz e z o t r z y ­ m a li, z w ła s z c z a to, ż e b y z a w s z e ile się tk n ie s a m e y B ło g o s ła w io n e y P a n n y staran n ie, B racia w ła sce b o ż e y ż y li (...) p r z y śm ie rc i zaś a b y w s z y s c y B racia y S io s try z t e g o ś w ia ta w ła s c e B o ż e y z e s z li, a w ie c z n e g o p a le n ia n ie d o ­ z n a li" 225. T e d w a a s p e k ty o p ie k i M a tk i B o s k ie j S z k a p le rz n e j ilu s tru ją t r z y b o c zn e k w a t e r y fe re tro n u p r z e d s ta w ia ją c e w a lk ę o d u szę c z ło w ie k a o ra z p o ­ m o c M a r y i w n a g ły c h w y p a d k a c h , c h o ro b ie i śm ierci.

222 Cyprian a S. Maria, op. cit., s. 74 n. 223 Ibidem, s. 75.

224 Ibidem, s. 64.

F e re tro n p o w s ta ł w k rę g u za k on u k a r m e litó w t r z e w ic z k o w y c h . Ś w ia d c z y o ty m h e rb p ie r w o tn e j g a łę z i za k o n u u m ie s z c z o n y w d o ln y m kartu szu d r e w ­ n ia n e j ra m y. P o n iż e j herbu z n a jd u je s ię m y ln ie o z n a c z o n y s tr a w e s to w a n y ła ­ c iń s k i c y ta t z k s ię g i Iza ja s z a 35,1— 2 (L A T I J A E X U L T A T I O DE C A R M E L G JE­ R E M 48 (rad ość i w e s e le z K a r m e lu )226. P rz y p u s z c z a ln ie fe r e tr o n p r z e z n a c z o n y b y ł dla b ra c tw a s zk a p le rza ś w ię te g o . A u t o r ta k r o z b u d o w a n e g o p ro g ra m u ik o ­ n o g r a fic z n e g o o z ło ż o n y c h tre ś c ia c h te o lo g ic z n y c h b y ł n a jp r a w d o p o d o b n ie j k a rm e litą , m o ż e n a w e t c z ło n k ie m z g ro m a d z e n ia is tn ie ją c e g o p r z y k o ś c ie le w T r u to w ie . T ru d n o o k r e ś lić c z y b e zp o ś re d n io in s p ir o w a ł s ię d z ie łe m o. C y ­ p ria n a a S. M a ria . N a le ż y je d n a k p rzy p u s zc za ć , ż e b y ło m u on o znane.

F e r e tr o n z T r u to w a s ta n o w i w y j ą t k o w y p r z y p a d e k ta k s z e ro k o u k a za n e g o p ro g ra m u o r ę d o w n ic tw a M a tk i B o s k ie j S z k a p le rz n e j. W sztu ce p o ls k ie j is t­ n ie je b a rd zo m a ło p r z y k ła d ó w p rz e d s ta w ie ń ilu s tru ją c y c h id e ę o p ie k i m a r y j­ n e j, z w ią z a n e j z k o n k r e tn y m ty p e m n a b o ż e ń s tw a np. d o M a t k i B o s k ie j R ó ża ń ­ co w ej. c z y S z k a p le rz n e j. P e w ie n o d p o w ie d n ik fe re tro n u z T r u to w a s ta n o w i p o ­ c h o d z ą c y z 1 p o ł o w y X V I I w ie k u o łta rz M a tk i B o s k ie j z Ż y w c a 227, p o s ia d a ­ ją c y d w a s k rz y d ła z c z te re m a w e w n ę tr z n y m i k w a te r a m i u k a zu ją c y m i r ó ż n e p r z e ja w y p o m o c y M a tk i B o s k ie j R ó ż a ń c o w e j. R ó w n ie ż o m ó w io n y w p o p r z e d ­ nim ro z d z ia le , p o c h o d z ą c y z 1 p o ło w y X V I I I w ie k u o b ra z M a tk i B o s k ie j S zk a ­ p le r z n e j o r ę d o w n ic z k i w ie r n y c h z k la s zto ru na P ia sk u w K r a k o w ie w y r a ż a p o ­ d o b n e treści. O r ę d o w n ic tw o M a tk i B o s k ie j S z k a p le rz n e j n ie z o s ta ło złączone- z ż a d n y m i w y d a r z e n ia m i p o lity c z n y m i, d o n io s ły m i w d z ie ja c h R z e c z y p o s p o li­ te j. T łu m a c z y to b ra k w o t y w n y c h o b ra z ó w M a tk i B o s k ie j S z k a p le rz n e j u p a­ m ię tn ia ją c y c h c u d o w n e w y d a r z e n ia o c h a ra k te rze o g ó ln o -p a ń s tw o w y m bądź- o g ó ln o -k o ś c ie ln y m . N a l e ż y je d n a k n ad m ien ić, że r ó w n ie ż M a tk ę B oską S zk a p ­ le rz n ą c z c z o n o ja k o M a tk ę B osk ą Z w y c ię s k ą . W s ta w ie n n ic tw u K r ó lo w e j K a r ­ m elu p r z y p is y w a n o zn is z c z e n ie w 1565 ro k u tu reck ieji f l o t y p o d M a ltą , o b r o ­ n ę w 1601 ro k u w ło s k ie j p r o w in c ji K a la b r ii i m iasta B ian co p rze d T u rk a m i o ra z o b r o n ę w 1656 ro k u b e lg ijs k ie g o m iasta V a le n c ie n n e s 228. In d y w id u a ln ą

Powiązane dokumenty