• Nie Znaleziono Wyników

wcześniej je usunąć. Żadna organizacja nie zatrzymuję się na jednym miejscu. Musimy iść naprzód, by prowa ­ dzić naród do socjalizmu.

M a c ie j E lc z e w s k i

i m p e r i a i i z m

W tru d n y c h w a run ka ch pisana b yła praca „ Im p e ria liz m ja k o najwyższe stadium k a p ita liz m u “ . L e n in p is a ł ją na w y g n a ć ' w Z u ry c h u , w o kre sie szalejącej p ie rw szej w o jn y św iatow ej, w cza­

sie, gdy ty lk o n ie lic z n a garść s o cja listó w pozostała w ie rn a uchwa­

ło m kongresów m ię dzyn a ro d ow ych i stała tw a rd o na stanow isku a n ty w o je n n y m .

L e n in p ra g n ą ł wydać swą pracę leg a ln ie w c a rskiej R o s ji. P i­

sze o ty m w p rze d m o w ie d a tow anej ju ż w P io tro g ra d z ie , 26 k w ie tn ia 1917 r .:

„B ro e z u rę pisałem m ając ną wwględaie carską cenzurę. D la ­ tego też n ie ty lk o m usiałem ja k n a js u ro w ie j ograniczyć się do a n a lizy w yłącznie teoretycznej — zwłaszcza eko n om iczn e j — ale i fo rm u ło w a ć niezbędne n ie lic z n e uw agi dotyczące p o lity k i, z najw iększą ostrożnością, za pom ocą a lu z y j, lyan czopowym — p rz e k lę ty m ezopow ym ję z y k ie m , do któ re g o stosowania carat zm u­

szał w szystkich re w o lu c jo n is tó w , k ie d y b r a li do r ę k i p ió ro w celu napisania pracy ^le g a ln e j“

*)-A je d n a k m im o w a ru n k ó w w ojennych, k tó re o d c in a ły Lenina od źró d e ł zagranicznych, m im o cytowanych ¿zastrzeżeń samego autora, m im o p o d ty tu łu „S z k ic p o p u la rn y “ , książka ta jest p ie rw ­ szym i najlepszym opracow aniem m arksisto w skim okresu htsto- ryeanego, zwanego im p e ria liz m e m .

M ark» w ykazał, że w n ie u c h ro n n y m ro z w o ju k a p ita liz m u b ur- żuaeju „w ytw a rza przede w szystkim swoich w łasnych grabarzy.

J e j zagląda i zwycięstwo p ro le ta ria tu są je d n a kow o iiieuniik-

«kome“ * * ) .

L e n in , poddając g ru n to w n e j n a u kow ej an a lizie okres pamowa- OWI ko jtkiu łu m onopolistycznego, d o w ió d ł, że je st to wyższa i oetotnia fo rm a k a p ita liz m u , że je st to k a p ita liz m zam ierający, że stwwraa on w a ru n k i, w k tó ry c h re w o lu c y jn a klasa rob o tn icza apel-

wrceacie fu n k c je grabarzy b u r iu a z ji,

W ko ń cu w. X I X i na początku w. X X m onopóle ka p itn lia tycz-

*** slaj<J się podstawą życia gospodarczego. E k o n o m iś c i niiesz- ernńw-y, cloetezcgając to zja w isko ■ o p isując jc , s ta li albo na stanow isku apologetycznym , albo też, k ry ty k u ją c sam fa k t ko n

w ładzy e ko n om iczn e j, a zatyin i p o lity c z n e j, prze", coca« m niejszą gruipę m agnatów fim ainsowo-przcmysłuwych, w ic 1 7 w możność re fo rm łagodzących złe s k u tk i p o lit y k i ka p ita Ih ty e a n e j. Na ta k im stanow isku stał np. a n g ie ls k i drobnoiiwosz- czańaki dcuvokrota J. A . Tlobson, a utor w ydanej w r. 1902 k s ią ż k i

»d m p e ria H a m “ .

!>o » w y i b łę d n y c h w n io skó w p rz y o m a w ia n iu im p e ria liz m u doooh rów nież te o re tycy z obozu socjalistycznego, ja k ICautsky, Cunow, Róża L u x e m b u rg . L e n in w ykazał natom iast grzcbieżczą, za­

borczą naturę im p e ria liz m u okresu ciągłych n ie u n ik n io n y c h stare

* ’rojew o n ow y p o d z ia ł świata, w o je n im p e ria listyczn ych .

I-emin «»poczytna analizę im p e ria ltM iiu od opisu k o n c e n tra c ji P ro d u k c ji, na bazie k tó re j powstają m onopolistyczne zm ow y ka PśtaKttów. Przytacza on szereg danych z p rzo d u ją cych ówcześnie k ra jó w k a p ita lis ty c z n y c h : N ie m ie c , Stanów Z jednoczonych Am c- r > * i P ó łn o c n e j, W ie lk ie j B ry ta n ii. „W ro k u 1901 najw iększych Pr-zcdaięhżomw (w U S A ), r. p ro d u k c ją wynoszącą 1 m ilio n

thda-■*) W . L e n in i—i Im p e ria liz m ja k o najwyższe » tadium kaptłaUz- p lu - Bzkie p o p u la rn y . „K s ią ż k a “ , 1947, sir. 128.

* * ) . K . M a rk s i E r. Engels — M a n ife s t p a r tii kom unistyoenej.

ró w i w yżej, b y ło 1900 (ma 216.180, c z y li 0,9% ) — z a tru d n ia ły Cne 1,4 m il. ro b o tn ik ó w (na 5,5 m il., c z y li 25,6% ), a ic h p ro ­ d u k c ja w y n o siła 5,6 m ilia rd a (na 14,8 m ld ., c z y li 3 8 % ). Po u p ły w ie 5 la t, w r. 1909, o d p o w ie d n ie c y fry w y n o s iły : 3060 przed s ię b io rs tw (na 268.491 — 1,1% ) z. 2,0 m il. ro b o tn ik ó w (na 6,6 3 0 ,5 % ) * 9)0 m ld . d o la ró w p ro d u k c ji (na 20,7 m ld . — 4 3 ,8 % )“ . ( Sir. 19) * ) .

D alszy ro z w ó j k a p ita liz m u poszedł c a łk o w ic ie we wskazanym przez L e n in a k ie ru n k u . W e d łu g danych am erykańskiego zrzesze­

n ia m niejszych p rzem ysłow ców w o je n n ych , zaw artych w sprawo­

zd a n iu p t. „K o n c e n tra c ja ekonom iczna i druga w o jn a światowa“ , stopień k o n c e n tra c ji k a p ita łu w p rz e d e d n iu d ru g ie j wojtny świa­

to w e j prze d sta w ia ł się w U S A następująco:

„1 . 45 n a jw ię kszych tow arzystw tra n s p o rto w y c li dysponowało 92% w szystkich urządzeń tran sp o rto w ych w k ra ju .

2. 40 n a jw ię kszych in s ty tu c ji użyteczności p u b lic z n e j dyspono­

w ało ponad 80% w szystkich urządzeń użyteczności p u ­ b lic z n e j.

3. 20 n a jw ię kszych b a n ków rozporządzało 27% o g ó ln e j sumy k re d y tó w i w k ła d ó w w szystkich banków .

4. 17 n a jw ię kszych tow arzystw ubezpieczeń na życie dyspono­

w a ło p o n ad 81,5% a ktyw ó w w s zystkich tow arzystw ubezpie­

czeniowych.

5. 200 n a jw ię kszych tow arzystw niefinam sowych posiadało ponad 55% a ktyw ó w w szystkich rniefinansowych tow arzystw vr oa- ły m k ra ju .

6. Jedna dzesiąta p ro ce n tu to w arzystw a kcy jn y c h am erykań­

s kich rozporządzała 52% a ktyw ó w w szystkich to w arzystw ak­

cy jn y c h w k ra ju .

7. Jedna dziesiąta p ro c e n tu to w arzystw za bierała 50% czystego dochodu w szystkich tow arzystw akcyjn ych .

8. M n ie j a n iż e li 4% tow arzystw p rzem ysłow ych zabierało 84%

czystych dochodów w szystkich p rze d się b io rstw przem ysłow ych.

9. N ie ra n ie j a n iż e li 33% o g ó ln e j w artości w szystkich tow a­

ró w __ w yp ro d u ko w a n e zostało w w arunkach, w k tó ry c h na czterech n a jw ię kszych p ro d u c e n tó w przypada 75% p ro d u k c ji Stanów Z jednoczonych.

10. Ponad 57% o g ó ln ej w artości w szystkich to w a ró w — w y p ro ­ dukow ane zostało w w a runkach, w k tó ry c h na czterech n a j­

w iększych pro d u ce n tó w przypada 75% p ro d u k c ji Stanów Z j e dnoczonych.

11. Jedną dziesiątą pro ce n tu w szystkich p rz e d s ię b io rs tw w k r a ­ ju s ta n o w iły przedsiębiorstw a z a tru d n ia ją ce pow yżej 500 ro ­ b o tn ik ó w . Z a tru d n ie n i w n ic h s ta n o w ili 40% n ie ro ln ic z e j lu d n o ś c i, za tru d n io n e j w k ra ju .

12. W przem yśle — 1,1% prze d się b io rstw , k tó re z a tru d n ia ją p o ­ nad 500 ro b o tn ik ó w — z a tru d n ia ły 48% lu d n o ści p ra cu ją ce j w przem yśle całego k r a j u '” 1).

* ) W szystkie n u m e ry s tro n ic w nawiasach z k s ią ż k i L e n in a

„Im p e ria liz m ja k o najwyższe sta d iu m k a p ita liz m u “ . W yd.

„K s ią ż k a “ , 1947 r. ^

* * ) Dane zaczerpnięte z a rty k u łu Jerzego K o w a le w skie g o „ K o n ­ centracja k a p ita łu w Stanach Zjednoczonyfch“ . N ow e D ro g i, m a­

rzec 1947. Str. 188 — 189.

N a czele ty c h ko lo só w stoją p o tę g i „ro d z in n e “ M organów , D u P o n tó w , M e llo n ó w i R o cke fe lle ró w .

L e n in o kreśla ściśle c h w ilę ostatecznego zastąpienia starego k a p ita liz m u , opartego na w o ln e j ko n k u re n c ji!, przez mowy, m o­

n o p o lis ty c z n y , na początek X X w ie ku .

W tym , o kresie ,¿konkurencja przeistacza się w m o n o p o l“ — pisze L e n in . „W y n ik a stąd o lb rz y m i postęp w u społecznieniu p ro d u k c ji... K a p ita liz m w swym sta d iu m im p e ria lis ty c z n y m bezpośrednio doprowadza do najwszechstronniejszego uspołecz­

n ie n ia p ro d u k c ji, wciąga, żc ta k po w ie m , k a p ita lis tó w , w brew P.h w o li i świadom ości, do jakiegoś nowego p o rzą d ku społeczne­

go, przejściow ego od c a łk o w ite j zdolności k o n k u re n c ji do c a łk o w i­

tego uspołecznienia“ . (Str. 26). Lecz „p ro d u k c ja staje się spo­

łeczna, ale przyw łaszczenie pozostaje pryw atne. Społeczne ś ro d k i p ro d u k c ji pozostają p ryw atną własnością n ie w ie lk ie j łic z b y osób . (S tr. 27. P o d kre śle nia T . G .).

W fo rm ie im p e ria liz m u w ięc k a p ita liz m n ie zm ienia sw oich za­

sadniczych cech: eksploatacja mas pracujących, kryzysy — is tn ie ją nadal. Is tn ie je także k o n k u re n c ja , a c z k o lw ie k w n o w e j fo rm ie . K o n k u r u ją ze sobą m ia n o w ic ie k a rte le , tru s ty , syndykaty, k o n ­ cerny. M o n o p o le ka p ita listyczn e n ie usuwają także chaotyczmości i bezplanowośei gospodarki ka p ita lis ty c z n e j.

Równocześnie z ko n ce ntra cją w przem yśle zachodzą analogiczne procesy i w bankow ości. W ro z d z ia le „B a n ic i i ic h nowa ro la “' w yka zu je L e n in , ja k na m iejsce m ałych i lic z n y c h ba n ków w y ra ­ stają potężne prze d się b io rstw a finansow e. L e n in podaje za Schul- ze-G aevernitz‘em, że „w k o ń c u 1909 r. 9 w ie lk ic h ba n ków b e r liń ­

s k ic h zarządzało 11,3 m ilia rd a m arek, c z y li o ko ło 83% ca łe j sumy n ie m ie c k ie g o k a p ita łu bankowego. W Am eryce n ie dziew ięć, ale d w a n a jw ię ksze b a n k i m ilia rd e ró w R o c k e fe lle ra i M organa pa­

n u ją nad k a p ita łe m w ysokości 11. m ilia rd ó w m arek.“ (S tr. 41).

„R ów nocześnie zwiększa się zależność przem ysłu od n ie w ie lu g ru p bankow ych... Jeżeli b a n k ^zb ie ra “ w swoich rękach k a p ita ły o g ro m n ych ro zm ia ró w , je ż e li prow adzenie rach u n kó w bieżących danego przedsiębiorstw a pozwala b a n k o w i — a ta k w łaśnie b y ­ wa — coraz szczegółowiej i coraz d o k ła d n ie j poznawać położenie ekonom iczne nowego k lie n ta , to w rezu lta cie o trz y m u je m y co*

ta z zupełniejszą zależność k a p ita lis ty przem ysłowego od banku.

Jednocześnie ro z w ija się, że ta k pow iem , u n ia osobista banków z n a jw ię k s z y m i p rze d się b io rstw am i p rze m y s ło w y m i i h a n d lo w y m i, zla n ie się je d n y c h i d ru g ic h za pom ocą posiadania a kc y j, za p o ­

m ocą wstępowania d y re k to ró w b a n ków do ra d nadzorczych (albo zarządów ) p rze d się b io rstw handlow o-przeinysłow ych i o d w ro tn ie .“

’{S tr. 42).

T a k w ię c następuje zrastanie się k a p ita łu bankow ego i p rze m y­

słowego i nie u ch ro n n e panow anie o lig a rc h ii finansow ej, o lig a rc h ii d ysponującej tym , co się nazywa k a p ita łe m finansow ym , Z a g a d n ie n iu tem u L e n in poświęca ro z d z ia ł pt. „ K a p ita ł finansow y i o lig a rc h ia finansow a“ . R o z d z ia ł rozpoczyna się cytatem z książ­

k i H ilfe rd in g a „D a s F in a n z k a p ita l“ , w k tó ry m a u tor opisuje, ja k pow staje k a p ita ł finansow y.

„W c ią ż wzrastająca część k a p ita łu przem ysłowego — pisze H il- fe rd in g — n ie należy do ty c h przem ysłow ców , k tó rz y go używają.

Praw o rozporządzania k a p ita łe m o trz y m u ją o n i w yłą czn ic za p o ­ śred n ictw e m b a n ku , k tó ry w stosunku do n ic h re p re ze n tu je w ła ­ ś c ic ie li tego k a p ita łu . Z d ru g ie j s tro n y b a n k m usi wciąż wzrasta­

jącą część swoich k a p ita łó w lo k o w a ć w przem yśle. W sku te k tego staje się on w coraz w iększym sto p niu k a p ita lis tą przem ysłow ym . T a k i k a p ita ł b a n k o w y — zatem k a p ita ł w fo rm ie p ie n ię żn ej — k tó r y w ten sposób w rzeczyw istości przeistacza się w k a p ita ł przem ysłow y, nazywam k a p ita łe m finansow ym . K a p ita ł fin a n sow y zatem — to k a p ita ł zn a jd u ją c y się w rozporządzeniu banków i stosowany przez przem ysłow ców ." (S tr. 48).

L e n in , u z u p e łn ia ją c w y k ła d H ilfe rd in g a , pisze: „K o n c e n tra c ja p ro d u k c ji i m on o p o le wyrastające z te j k o n c e n tra c ji, zlewanie się

a lb o zrastanie b a n kó w z przem ysłom — oto h is to ria p o w ita n ia k a p ita łu finansowego i treść jego p o ję cia .“ '

Le nin p o ka zuje następnie ś ro d k i, p rz y pom ocy k tó ry c h o lig a r­

ch ia finansow a spraw uje swe panow anie. Jednym « n ic h je st tzw.

system u d zia łó w , p ozw alający k a p ita lis to m przez zaw ładnięcie j)e- w ną częścią akcyj w je d n y m rę kiu za rzą d za ć o lb rz y m im i k a p ita ła ­

m i, w ie lo k ro tn ie przew yższającym i ic h k a p ita ł w łasny. T a k w ięc m im o istn ie n ia dużej ilo ś c i d ro b n ych akcjomar,¡uszów n ic nastę­

p u je b y n a jm n ie j proces „d e m o k ra ty z a c ji k a p ita łu ‘, lecz w rzeczy­

w istości tzw. dem okratyzacja je st je d n y m ze sposobów wzm ożenia pBtęgi finansow ej (str. 50). Poza ty m „ k a p ita ł fin ansow y, s k o n ­ centrow any w tych samych rękach i ko rzystający z faktycznego m o­

n o p o lu , ciągnie ogrom ne i wciąż wzrastające z yski z założyciel- stwa, z e m is ji p a p ie ró w w artościow ych, z pożyczek państw ow ych itp ., u trw a la ją c panow anie o lig a rc h ii fin a n sow ej, nakładając na całe społeczeństwo haracz na rzecz m o n o p o lis tó w “ (str. 54).

„W y ją tk o w o wysoka zyskowność e m is ji p a p ie ró w w artościow ych, ja k o je d n e j z g łów nych operacja k a p ita łu finansowego, odgrywa bardzo ważną ro lę w ro z w o ju i u trw a le n iu o lig a rc h ii fin a n sow ej.

(S tr. 56). K a p ita ł fin a n sow y zagarnia także p o d swą w ładzę o l­

b rz y m ie te re n y rolne .

T a k więc k a p ita ł finansow y, k tó r y p o w sta ł na skutek zaistnienia m on o p o ló w , pro w a d zi do w zm ocnienia r o li tychże m o n o p o lis tó w we w szystkich gałęziach gospodarki k a p ita lis ty c z n e j.

W p ły w k a p ita łu finansow ego na rządy państw ka p ita lis ty c z n y c h je st o lb rz y m i. Państwo przestaje być „stró że m nocnym , czego d o m a g a li się k a p ita liś c i w okresie lib e ra liz m u . Następuje n ie ty l­

k o zrastanie się k a p ita łu bankow ego z k a p ita łe m p rzem ysłow ym , ale z k o le i rzeczy zrasta się k a p ita ł fin a n sow y z aparatem państ­

w ow ym . Rządcy państw ka p ita lis ty c z n y c h to albo p o ten ta ci fin a n ­ sowi, albo ifch słudzy. T o zrośnięcie się k a p ita łu finansowego i. rządzącą k lik ą w id a ć b y ło w yraźnie na p rz y k ła d z ie h itle ro w ­ skich N ie m ie c , a de m o n strują to całem u św iatu procesy zb ro d n ia ­ rz y w o je n n ych i p otentatów finansow ych w N o rym berdze.

P odobne zjaw iska m ożna zauważyć i w in n y c h k ra ja c h . We F ra n c ji n p. osławione 200 ro d z in k a p ita lis tó w finansow ych od d ało k r a j na pastwę h itle ro w c ó w . W p ły w M organów , R o c k e fe lle ró w i D u P o n tó w na p o lity k ę Stanów Zjednoczonych staje się ja s k ra ­ wszy z każdym dniem .

„ D la starego k a p ita liz m u przy c a łk o w ity m p anow aniu w o ln e j k o n k u re n c ji ty p o w y b y ł w ywóz tow arów . D la najnowszego k a p ita ­ liz m u w w arunkach panow ania m o n o p o ló w typ o w y stał się w y ­ wóz k a p ita łu ." (S tr. 63). L e n in stwierdza, że w w ie k u X X pow stał ogrom ny „n a d m ia r k a p ita łu “ w k ra ja c h p rz o d u ją cych , k tó re uzy­

s k u ją m onopolistyczne stanowisko.

„D o p ó k i k a p ita liz m pozostaje k a p ita liz m e m , n a d m ia r k a p ita łu je s t obracany n ie na p o d niesien ie pozio m u życiowego mas w da­

nym k ra ju , alb o w ie m b y ło b y to o b niżeniem zysków k a p ita lis tó w , ale na po d niesien ie zysku drogą wyw ozu k a p ita łu za granicę, do k ra jó w zacofanych. W ty c łi zacofanych k ra ja c h zyski są zazwyczaj w ysokie, ho k a p ita łó w je st m ało, cena z ie m i stosunkowo n ie w ie l­

ka, płaca robocza miska, surowce lanie. M ożliw o ść wywozu k a p i­

ta łu powstaje w sku te k tego, że szereg k ra jó w zacofanych został ju ż w ciągnięty w w ir k a p ita liz m u światowego, zbudow ano ju ż lu b rozpoczęto budow ę g łów nych l i n i i k o le jo w y c h , zapewnione ju ż zo­

stały elem entarne w a ru n k i ro z w o ju p rzem ysłu itd . Konieczność w y­

wozu k a p ita łu powstaje w skutek tego, że w n ie k tó ry c h k ra ja c h k a p ita liz m „n a z b y t d o jrz a ł“ i k a p ita ło w i b ra k (w w a run ka ch za­

cofania ro ln ic tw a i nędzy mas) pola d la zyskow nej lo k a ty .“ (S tr.

64). Przed pierwszą w o jn ą światową e ksp o rto w a ły k a p ita ł głów ­ nie A n g lia , F ra n cja i N iem cy. A n g lia na p rz y k ła d u m ieściła w ro ­ k u 1914 za granicą k a p ita ły w wysokości 75— 100 m ilia rd ó w fra n ­

k ó w . L e n in oblicza roczne zyski tych trzech k ra jó w na sumę 1,6 do 2 m ilia rd ó w dolarów .

W yw óz k a p ita łu przyśpiesza w pewnym s to p n iu ro zw ó j

kapita-r*

liz m u w k ra ja c h , w k tó ry c h się in w e stu je . A le k ra je ra p o rtu ją c e k a p ita ły n ic m aję w p ły w u na ro d z a j in w e stycyj, gdyż k a p ita *SC1 zagraniczni ro z w ijS ją zw ykle te gałęzie p ro d u k c ji, k tó re p rzyn 9 im największe z y s k i,' p n e c t a M w i* ją c się z d ru g ie j stron y wsze ■ k im dążeniom w yzw oleńczym k r a jó w k o lo n ia ln y c h i P» 0 nyeh. „M o n o p o lis ty c z n e związka k a p ita lis tó w , k a rte le , syn y- tru s ty , dzielą p o m ię d zy sobą przede w szystkim ly n c k wewnęt >

•zagarniając p ro d u k c ję danego k ra ju w swoje h a rd z ie j lu b n ® 1 zupełne posiadanie. A le w w a run ka ch k a p ita liz m u ryn ce w trz n y jest silą rzeczy związany z ry n k ie m zew nętrznym . ap ^ dawno ju ż s tw o rz y ł ry n e k światowy. I w miarę, tego, j J wywóz k a p ita łu i p o d każdym względem rozszerzał się 7‘

zagranicznych i k o lo n ia ln y c h stosunków i „s fe r wp ywow w iększych zw iązków m on opolistycznych, lnie.g rzeczy w 5>

„n a tu ra ln y “ p ro w a d z ił do światowego p o ro z u m ie n ia pom iędzy m i, do u tw o rz e n ia m ię dzyn a ro d ow ych k a rte li. (S tr. > .

W ro k u 1897 b y ło o k o ło 10 m iędzynarodow ych k a rte li, w i 1 '

1910 o k o ło 1.000. . . ’ , aie

P om iędzy m ię d z y n a ro d o w y m i zw iązkam i k a p ita lis tó w to .y w alka o p o d z ia ł świata. P rz y czym „k a p ita liś c i dzielą swia n

w skutek swej szczególnej z ło śliw o ści, ale dlatego, że o- stopień k o n c e n tra c ji zmusza do w kroczenia na tę drogę ’ , m ania zysku ; p rz y czym dzielą go „w e d łu g k a p ita łu , „w m u S

ły “ ... siła zaś zm ie nia się w zależności od ro z w o ju ekonom

■ i po lityczn e go “ (ątr. 76— 77). „ a

Pod k o n ie c w ie k u X I X świat został ju ż p o d zie lo ny. A c m ię dzy zw iązkam i k a p ita lis tó w nie zakończyła się- 1 rzcciw m i trw a ona stale o n ow y p o d z ia ł świata, p rz y czyim zaostrzę ciw ie ń stw na tym tle doprowadza do coraz częstszego ro z s trz jS a^

zbrojnego is tn ie ją cych zatargów. T ra k ta ty p o k o jo w i ą ,, - w parni na drodze do p o d z ia łu sfer w p ły w ó w Pra? pom ocy sto

’w ojennych. Stąd w y p ły w a dalsze zaostrzenie przeciw ieństw P®

dujące dalszo w a lk i m ię d z y państw am i im perialistyoztiyn:

nieodłączną cechą im p e ria liz m u . Hów

Specjalne znaczenie w walec o zagarnięci® nowych y m a zagadnienie surowców. M o n o p o l je st wówczas c a łk o w ity ł> , je ś li w łada ź ró d ła m i surowców. T o też między m o n o p o ^ Pwa nieustanna zażarta w a lka o źródła surowców, g< /u ‘

« if one n ic znajdow ały. , , -m).

W a lka o p o d z ia ł świata doprowadza do różnych orm ^ ic i poszczególnych k ra jó w od m ocarstw im p e ria listyczn y« ■ « 'wygodniejszą“ dla tych m ocarstw fo rm ą zależności są ko o - 1VoC* lcg0 is tn ie je ,„szereg przejściow ych fo rm za eznoset

^ o w e j.“ Is tn ie ją „ró ż n o ro d n e fo rm y k ra jó w za leżn ych, sam odzielnych, w rzeczyw istości zaś oplatanych siecią za fin a n sow ej i d yp lo m a tyczn e j.“ (S tr. 87). L e n in w ym ie n ia u l ^ kła d o w o P ersję, C h in y , T u rc ję ,

Argentynę, Portugalię-

„ < _

<lzaj !U stosunki p o m ię d zy po szczególnymi • w i e lk i im i ..

łvczne-&lw a m i is tn ia ły zawsze, ale w epoce im p e ria liz m u ap . j g_

. ’ inko czesc * * * “

go

‘*uu is tn ia ły zawsze, ale w epoce im p e ria ../—

stają się one powszechnym systemem, wchodzą j a J° c-ę -

< 0wa do sumy stosunków „p o d z ia łu świata , Pr7t sz

" ogniw o o p e ra c ji k a p ita łu finansowego. (Str. 88)-

«O dyhy trzeba b y ło — pisze L e n in w rozdziale V I I , » liz m j« k o Odrębne stadium k a p ita liz m u “ - dać m o ż liw ie n Sę f °k re ś le n ie im p e ria liz m u ,' to należałoby powie* / *J»

t itd iz m jest to m on opolistyczne stadium h a p ila i~m

Podkreślenie T . G .). . {)

A le L e n in rozszerza tę d e fin ic ję , w ym ie n ia jąc pię< zas j CRc1' im p e ria liz m u . Są to : 1) ko n centracja p ro d u k c ji i ^

Posunięta do la k wysokiego stopnia ro z w o ju , że stworzy P0le.; 2) ^ a n ie się k a p ita łu bankowego z przemy«*0« ^ ^ 1^en*c na podstawie tego k a p ita łu fin a n sow eg o , > • karmi k 3

4) p o d z ia ł świata m ię dzy m on o p o listyczn ym ' *w . lo ja lis tó w ; 5) zakończenie te ry to ria ln e g o p o d zia łu ku

’ "ię d z y n a jw ię k s z y m i k ra ja m i ka p ita lis ty c z n y m i.

Taik w ię c „im p e ria liz m je st to k a p ita liz m na ty m stadium roz­

w o ju , k ie d y u kształtow ało się panow anie m on o p o ló w i k a p ita łu finansow ego, k ie d y n a b ra ł w yb itn e g o znaczenia w ywóz k a p ita łu , rozpoczął się p o d z ia ł świata przez m iędzynarodow e tru s ty i zakoń­

czony został p o d z ia ł całego te ry to riu m k u li z ie m s k ie j przez naj większe k rą je ka p italistyczne (str. 90).

Żaden z te o re tykó w obozu socjalistycznego n ie p o tr a fił zdobyć d ę na tak ścisłe o kreślenie im p e ria liz m u , zawierające wszystkie jego cechy zasadnicze. Słuszność te j d e fin ic ji została p o tw ie rd z o ­ na zresztą w ie lo k ro tn ie przez życie. B łędna analiza zjaw iska sto­

sowana przez in n y c h te o re tykó w p ro w a d ziła do b łę d n ych wnios­

kó w . I ta k K a u ts k y n p. podaje taką d e fin ic ję im p e ria liz m u :

„Im p e ria liz m je s t to p ro d u k t wysoko rozw iniętego k a p ita liz m u przem ysłowego. Polega on na dążeniu każdego przem ysłowego na­

ro d u kapitalistycznego do p o d b o ju i przyłączania do siebie coraz to w iększych obszarów agrarnych (p o d kre śle n ie K autskytógo) bez w zględu na to, ja k ie na ro d y je zam ieszkują.“ (Str. 92).

L e n in w ykazuje, że im p e ria liz m je s t p ro d u k te m k a p ita łu fin a n ­ sowego, a n ie przem ysłowego, że państwa im p e ria listyczn e m ają na celu zagarnianie m e ty lk o obszarów agrarnych, ale wyciągają rę k ę „p o w szelkie zie m ie “ (str. 92).

M ie liś m y p ó źn ie j szereg p rz y k ła d ó w wym oiwnie wskazujących, żc tereny wysoce uprzem ysłow ione lu b bogate w k o p a lin y b y ły w łaśnie prze d m io te m rozgryw ek, w a lk a nawet w o je n m ię dzy im ­ p e ria lis ta m i. K a u ts k y n ie uważał zresztą im p e ria liz m u za ostatnią fazo k a p ita liz m u . Pisze o n : „ Z czysto ekonom icznego p u n k tu w .- dzenia n ic je st n ie m o żliw e, że k a p ita liz m p rze żyje jeszcze jedną nową fazę, przeniesienie p o lity k i k a rte li na p o lity k ę zagraniczną, fazę u ltra -im p e ria liz m u , cz y li n a d -im p e ria liz m u i zjednoczenia d m perializm ów całego świata, a n ie ic h w a lk i, fazę zaprzestania w o je n p rz y k a p ita liz m ie , fazę w sp ó ln e j eksploatacji * " ia ta prze*

m iędzynarodow o zjednoczony k a p ita ł finansow y - (Str. 94 9a).

m iędzynarodow o zjednoczony k a p ita ł finansow y - (Str. 94 9a).

Powiązane dokumenty