• Nie Znaleziono Wyników

Jerzy Ciba, Jolanta Trojanowska, M aria Zołotajkin, Mala encyklopedia pierwiastków, WNT, War­ szawa 1996, wyd. I, 198 s.

Mala encyklopedia pierwiastków jest w istocie małą encyklopedią, która w sposób zwięzły,

usystematyzowany podaje czytelnikowi bogaty zestaw informacji o poszczególnych pierwiastkach Autorzy starali się znaleźć odpowiedni kompromis pomiędzy książką-encyklopedią, a książ- ką-zbiorem właściwości fizycznych. Moim zdaniem zwyciężyła koncepcja książki poradnika/kalen­ darza chemicznych i fizycznych właściwości pierwiastków. Ucierpiał na tym opis dotyczący wy­ stępowania, otrzymywania, a przede wszystkim zastosowania poszczególnych pierwiastków, a więc tego zestawu informacji, którego zwykle oczekuje się w encyklopedii.

Książka napisana jest w układzie bardzo przejrzystym — na każdy pierwiastek najczęściej poświęca się dwie sąsiadujące strony. Czyni to korzystanie z książki łatwym i wygodnym. Można mieć zastrzeżenia co do wyboru niektórych danych — niekiedy wyraźnie widać, że dwie strony to zbyt wiele miejsca dla danego pierwiastka, a w innych przypadkach za mało.

Przedstawione dane o pierwiastkach są na ogół rzetelne, co dobrze świadczy o autorach, którzy sięgnęli do wiarygodnych źródeł. Nie zawsze są to jednak źródła najnowsze — a dotyczy to przede wszystkim zastosowania pierwiastków i ich związków, w mniejszym stopniu ich właściwo­ ści.

Jedną z cech współczesnej chemii jest olbrzymi rozwój syntezy nowych związków (nowych materiałów), spektakularny postęp w badaniach struktury i szerokie zastosowania w różnych dziedzinach życia. Aktualnej informacji na te tematy oczekuje czytelnik sięgający po wydawnictwa typu „encyklopedie” lub „poradniki”. Podam kilka przykładów wskazujących na to, że ta książka takich oczekiwań nie spełnia:

— wśród przykładów wodorków metali brak przykładu wodorków metali przejściowych, — brak informacji o wodorze jako paliwie,

— brak wzmianki o fulerenach, poliwęglanach — nowych tworzywach, związkach metaloor­ ganicznych,

— brak wzmianki o związkach diazotu (kompleksy azotu molekularnego z metalami przejś­ ciowymi).

To przykłady dla kilku pierwszych pierwiastków — można je przytoczyć również dla innych. Prawie dla każdego pierwiastka można było zaniechać podawania np. zbyt wielu przykładów trudno rozpuszczalnych związków lub przykładów bardzo podobnych związków na rzecz większej dawki informacji o zastosowaniu i znaczeniu pierwiastków i ich związków.

Książka na pewno znajdzie wielu czytelników i doczeka się szybko drugiego wydania. Myślę więc, że autorzy rozważą powyższe uwagi i wzbogacą część opisową w kolejnym wydaniu kosztem

430 NOWE WYDAWNICTWA

np. zestawień izotopów, rozpuszczalności przypadkowych związków lub zestawienia metod anali­ tycznych stosowanych do oznaczania danego pierwiastka.

Pomimo powyższych uwag oceniam książkę jako interesującą i pożyteczną, która na pewno znajdzie czytelników również wśród osób niezawodowo interesujących się chemią.

Jó zef J. Ziółkowski

Marek Orlik, Reakcje oscylacyjne, porządek i chaos, Wydawnictwa Naukowo-Techniczne, War­ szawa 1996, 360 s , 176 ry s, 4 ta b , oprawa miękka, cena 23 zł

Książka doktora M arka Orlika Reakcje oscylacyjne, porządek i chaos jest obszernym opraco­ waniem, jednym z pierwszych w Polsce, poświęconym reakcjom oscylacyjnym. Chociaż omawiane w niej zagadnienia termodynamiki procesów nieodwracalnych oraz teorii chaosu deterministycz­ nego przeznaczone są głównie dla chemików, to z pewnością również fizycy, biolodzy, geolodzy, a także lekarze znajdą dla siebie wiele interesujących problemów, bowiem reakcje o regularnym, okresowym, jak również nieprzewidywalnym, czyli chaotycznym przebiegu stanowią wspólną ce­ chę wielu układów odległych od stanu równowagi, do których, poza pewnymi fizycznymi i chemi­ cznymi układami nieożywionymi, należą wszystkie żywe organizmy i ich zespoły. Matematyczny opis tych zagadnień jest trudny i złożony, pojawiają się pojęcia fraktali, atraktorów, bifurkacji. Wydaje się jednak, że opracowanie uniwersalnego, matematyczno-fizycznego modelu, prowadzące­ go m.in. do wyjaśnienia mechanizmów samoorganizacji materii, może okazać się jednym z kluczo­ wych etapów w rozwoju nauki, tym bardziej że podobny, matematyczny opis dotyczy również niektórych dyscyplin, tak pozornie różnych od chemii i fizyki ja k ekologia, psychologia czy so- cjologia.

Chemia procesów oscylacyjnych jest odległa od powszechnie znanych, klasycznych zasad przebiegu reakcji odwracalnych. XIX-wieczne pojęcie równowagi chemicznej nie nadaje się do opisu chaosu deterministycznego. Jest to chemia o zupełnie nowym obliczu, której matematyczna strona staje się coraz bardziej przystępna i zrozumiała dzięki szybkiemu rozwojowi nowoczesnych technik komputerowych.

Recenzowana książka składa się z siedmiu rozdziałów, uzupełnienia oraz spisu literatury i skorowidza.

W rozdziale pierwszym zdefiniowano pojęcie reakqi oscylacyjnych oraz przedstawiono zarys matematycznego opisu liniowej i nieliniowej termodynamiki procesów nieodwracalnych. Wyjaś­ niono pozorną sprzeczność między treścią II zasady termodynamiki a spontanicznym tworzeniem nierównowagowych uporządkowań w układach reagujących. W prowadzono pojęcie bifurkacji — chaotycznych w skutkach zmian sposobu zachowania układów w trakcie ich ewolucji — oraz pojęcie fluktuacji — losowych, lokalnych odchyleń parametrów stanu od wartości średnich, które odgrywają istotną rolę w samoorganizacji materii ożywionej i nieożywionej, czyli w tworzeniu struktur odległych od stanu równowagi, zwanych strukturam i dyssypatywnymi.

Struktury dyssypatywne, w których zasadniczą rolę odgrywa przepływ cieczy, generowany czynnikami fizycznymi lub chemicznymi, opisano w rozdziale drugim. Omówiono wiele laborato­ ryjnych i naturalnych struktur konwekcyjnych oraz wskazano na ich wspólne elementy z mechani­ zmami chemicznych reakcji oscylacyjnych.

W kolejnym rozdziale przedstawiono wybrane modele reakcji oscylacyjnych: najstarsze — Lotki oraz Lotki-Volterry, nowsze — znane pod nazwami Brukselatora, A lternatora i Auto- calatora, oraz model zachowania bistabilnego — reakcję Schlógla. Omówiono podstawowe pojęcia teorii katastrof, za pomocą której podejmowane są próby matematycznego opisu zjawisk i proce­ sów pozornie tak odległych od siebie, ja k np. przejścia między różnymi stanami w przebiegu reakcji chemicznych, przejścia fazowe w układach fizykochemicznych, praca serca, procesy różnicowania tkanek, ekologiczne modele narodzin i śmierci, zachowań ludzi i zwierząt.

W rozdziałach od czwartego do szóstego omówiono wybrane przykłady reakcji oscylacyj­ nych w układach homogenicznych, głównie w roztworach wodnych i gazowych. Podano przykłady

NOWE WYDAWNICTWA 431

procesów periodycznego wydzielania gazów z roztworów oraz wytrącania osadów w żelach, a tak­ że przykłady tworzenia szlachetnych minerałów w procesach geologicznych. Wspomniano też o oscylatorach enzymatycznych, ze szczególnym uwzględnieniem procesu glikolizy, oraz o oscyla­ torach fotochemicznych. Omówiono grupę oscylatorów heterogenicznych, dla których oscylacyjny charakter związany jest z istnieniem granicy faz. Dominującą grupą tych oscylatorów są układy elektrochemiczne, w których przebiegają procesy elektrodowe.

W rozdziale siódmym omówiono elementy teorii chaosu deterministycznego, czyli zachowa­ nia praktycznie nieprzewidywalnego, w którym można dopatrywać się złożonego, ukrytego po­ rządku. Badania nad chaosem deterministycznym, intensywnie rozwijające się w ostatnim dwu­ dziestoleciu, okazały się niezmiernie istotne dla zrozumienia wielu zjawisk przyrody, które tylko pozornie wydają się podporządkowane wyłącznie prawom statystycznym. Wiele uwagi poświęcono wpływowi losowych zaburzeń zewnętrznych lub zaburzeń celowo projektowanych na zachowanie układów chaotycznych.

W ostatniej części, zatytułowanej „Uzupełnienia”, poza dodatkowymi informacjami dotyczą­ cymi sposobów matematycznego modelowania układów oscylacyjnych, omówiono budowę kilku typów reaktorów oraz układów pomiarowych do badania reakcji oscylacyjnych, a także podano przepisy laboratoryjne 12 efektownych reakcji oscylacyjnych, możliwych do wykonania w przecięt­ nie wyposażonych pracowniach chemicznych.

Opracowanie zawiera odnośniki literaturowe do 53 wydawnictw książkowych oraz 317 prac oryginalnych, pogrupowanych według poszczególnych rozdziałów oraz problemów, których

doty-Książkę uważam za publikację bardzo wartościową, ponieważ porusza problemy, które w naszym kraju wciąż jeszcze są mało znane, co niewątpliwie wynika z braku polskojęzycznych publikacji n a ten temat, a także z tradycyjnego zazwyczaj modelu kształcenia. Napisana jest z dużą starannością, o trudnych zagadnieniach mówi językiem prostym i zrozumiałym. Istotną jej zaletą jest zamieszczenie bogatego materiału ilustracyjnego do omawianych zagadnień w formie tabel, rysunków i wykresów. Adresowana jest głównie do studentów starszych lat studiów chemicznych, młodych pracowników naukowych oraz nauczycieli akademickich. Jednak, ze względu na jej walo­ ry popularyzatorskie, z pewnością spotka się z dużym zainteresowaniem uczniów i nauczycieli szkół średnich, a nawet podstawowych, pasjonujących się naukami przyrodniczymi.