i t
(Z r y c i n ą ) .
W
dziełku o pieniądzach Piastowskich wykazałem, jak dalece dokładny rozbiór wykopalisk ważne dla nauki przynosi wypadki, i jak nieodzowną jest rzeczą dla osią- gnienia w nićj pewności, najmniejsze średniowiekowych m onet odkrycie z wszelką skrupulatnością notować.Zwracając raz jeszcze na ten przedmiot uwagę świa
tłych lubowników numizmatyki naszćj, opiszę im jedno z pomiędzy kilku tegorocznych wykopalisk, zawierają
ce w sobie monety przed r. 1 3 0 0 wybijane; wykopali
sko niewielkie wprawdzie, ale zbogacające naukę nader ciekawemi szczegółami, i mogące posłużyć do uzupeł
nienia wydanego przezemnie o monetach Piastowskich dziełka.
W ykopalisko Pinczowskie.
W końcu zeszłego miesiąca, przyniesiono do nabycia p. Beyer, warszawskiemu numizmatykowi, kilkadziesiąt sztuk średniowiekowych pióniędzy, ze znaczną ilością rąbanego na kawałki srćbra i niektóremi jubilerskiemi ozdobami, oczywiście z nieznanego dotąd wykopaliska pochodzących. Zapytany sprzedawca zkądby je miał*
9 4 NOWOŚCI n u m i z m a t y c z n e.
oświadczył: że przed kilku tygodniami wynalezione zo
stały niedaleko od miasta Pińczowa, w wiosce, której n a zwiska nie chciał wymienić; zapewnił oraz, że cały skarb nabył z pierwszćj ręki, i że z niego nic nikomu nie ustępował. Z tych wszystkich okoliczności wnosić*
by należało, że i wykopaliska pinczowskiego albo wcale nic, albo mało co na bok odeszło, zanim go p. Beyer otrzymał.
W ykopalisko to (jakem wyżćj namienil), z trzech składało się szczegółów:
1
) z ozdób jubilerskich;2
) ze srćbra w kawałkach niewyrobionego; 3) z monety.1) Ozdoby jubilerskie razem wzięte ważyły łutów 168, a wykonane były z czystego sróbra, dosyć misterną, i zresztą znaną już robotą X i X I wieku. Pomiędzy niemi były
2
dętki całkowite, jedna także wprawdzie na kilka połamana kawałków, dająca się przecież w zupełności odbudować; a zresztą same tylko ułamki, z których o całości trudno powziąć wyobrażenie.Każda z dętek ma odmienne na sobie wyrabiane zy
gzaki, a ogólna ich budowa pokazuje, że nie do zausznic służyły, ale że były nawlekane na sznurek i przeznaczo
ne do noszenia na szyi, tak, jak to dotąd kobićty na Wołoszczyznie czynią.
2) Srćbra niewyrobionego znajdowało się sztuk 169, ważących razem łutów 71 y
2
wagi polskićj, a to podług następującego wyszczególnienia:1 kawałek ważył około łu tó w 3.
3 kawałki ważyły po łutów 2.
2 8
%
1
.6
kawałków ważyły po gran 1 8 0 .9
120
.NOWOŚCI NUMIZMATYCZNE. 9 5
3 2 kawałków ważyły po gran 6 0 .
3 2 - - 40.
2 6 — — — 3 0 .
3 8 - - — 2 0 .
1 4 — — — 15.
3 - - — 10.
0 — — — 5 .
W iększe kaw ałki, srebra wylewane były poprostu na piasek, hez żadnćj formy; mniejsze widocznie od rą
bywane z większych, narzędziem do dłuta podobnem, ostrze atoli zarazem u dołu i z boku mającćm. Zdaje s ię , że w tóm odrąbywaniu jakąś współm ierność z ka
wałkami całkowiteini starano się zachować.
3) Pieniądze w wykopalisku pinczowskióm znalezio
ne, były jedne całkowite , drugie w sztukach połama
nych albo pociętych na połówki, ćwiartki, a nawet mniejsze kawałki. Pomiędzy temi ułamkami można było rozpoznać ślady monet Etelreda II angielskiego ( 9 7 8 — 1 0 1 6 ) ; Hermana arcybiskupa kolońskiego ( 1 0 3 6 — 1056); Ottonowskich z krzyżem i świątynią (1); wen- dyjsko-polskich z krzyżem niemieckim ( 2 ) . Z pięciu kawałków acz dosyć wyraźnych, nie mogłem całości od
gadnąć, nie mając pod ręką ani należytego monet śre- dniowiekowych zbioru, ani dzieł potrzebnych do ich po
równania.
Całkowitych monet dostał p. Beyer z wykopaliska pinczowskiego tylko sztuk 4 9 , u te były następujące:
o) Węgierskie: Stefana 1 ( 9 9 7 — 1 0 3 8 ) sztuk 3; wszy
stkie z napisem: Regia erntas.
(1) Gotz: K aiserm iin ze n . T ab . X IV , n r. 139, 141 i t. d.
(2 ) P ie n ią d z e P iastó w tab. III, ty p . 12.
9 6 NOWOŚCI NUMIZMATYCZNE.
Węgierskie: Andrzeja I ( 1 0 4 6 — 1 0 6 0 ) sztuk 14;
z tych jedna z napisem: M egia civitas, inne z napisem:
Pannoneja.
b) Czeskie: Spitigniewa ( 1 0 5 5 — 1 0 6 1 ) (1), sztuk 1.
Brzetysława II ( 1 0 9 5 — 11 0 6 ), sztuk 2 (2).
c) Niemieckie: z krzyżami i świątynią O ttonow ską, sztuk 4 zupełnie zniszczonych. D w ie z nich wyobrażone na tab. pod liczbą
10
i11
.d) W rocław ski denar z głow ą świętego Jana i ś w i e cznikiem żydowskim (zobacz na dołączonćj tablicy pod liczbą 4.
e) W endyjsko-polskie z krzyżem patryarchalnym sztuk 1 2 (na tab. f.
8
i 9); z krzyżem niemieckim sztuk 9 (na tablicy f. 5 .6
. 7).Pomiędzy niemi nie było żadnego z całkowitem imie
niem R yxy, ale w liczbie ostatnich, tojest niemieckim krzyżem naznaczonych, znajdował sie jeden od innych wyraźniejszy, na którym w otoku wyczytać można było Scs. (Sanctus) Petrus. Zdaje sie wiec, że na Świętopie
trze był wybity. (Zobacz na tablicy pod liczbą 5).
f) Nieznanych pieniążków było sztuk 3.
Z tych jeden przypomina bardzo monety przypisywane Henrykowi Kłótliwemu (3); ma bowiem po jednćj stro
nie taką samą rączkę Opatrzności, po drugiej krzyż nie
miecki. Z napisu widać tylko MAS albo MVS, z czego sie trudno całości domyśleć; waży gran. 17. (Wyobrażo
ny na tablicy pod liczbą
2
).Drugi fabryką swoją do denarów z głową ś. Jana zu
pełnie podobny, tak źle je st dochowanym, że nic na nim
(1) Zobacz: P ien iąd ze P iastów II tab. m o n et czeskich f. 2.
(2) T am że, tab. I I I , f. 3 i 4.
(3) Gotz: K aiserm iin ze n . T ab. X V II, n r. 188, 189.
NOWOŚCI NUMIZMATYCZNE.
97
zrozumieć nie można. Kilka rysów jakie dostrzedz m o
głem, wyobraziłem na tablicy pod liczbą 3, aby b a d a czom ułatwić porównanie jego ze znanemi średniowie- kowemi pieniądzmi, i tym sposobem jego znaczenie o d gadnąć.
Trzeci nareszcie na czyściejszym od innych srćbrze wybity, także mocno w wielu miejscach zatarty a naw et spękany, przedstawiał na stronie głównćj słabe ślady popiersia twarzą wprost obróconego, w płaszczu klamrą zapiętym, i kilka wyraźnych liter alfabetu cyrylskiego, z których daje się wyczytać napis: B O A ..
6
CA ... BT>Bolesław, na stronie odwrotnej krzyż patryarchalny, a z napisu otokowego tylko litery ./IGC... BT> są wido
czne, reszta zaś zatarta. Słowem, że tak na stronie głó
wnej jak i na odwrotnej tego pićniążka, najpodobnićj domyślać się można imienia Bolesława w ruskiem wypi
sanego narzeczu. W a g a jego 16 gran z górą wynosi.
Jeżeli znalezione pod Pińczowem dwie Brzetysławow- skie czeskie monetki, należą istotnie do Brzetysława II ( 1 0 9 5 — 1 1 0 6 ), tak jak dotąd przez numizmatyków są uważane, wykopalisko to obejmowałoby w takim ra zie pomniki menniczne z czasu pomiędzy rokiem 9 7 8 a 1 1 0 6 .
W tym przeciągu czasu było trzech Bolesławów w Czechach, a dw óch w Polsce. Pieniądze czeskich Bolesławów są dokładnie znane; do nich monetka z ru s
kim napisem pod Pińczowem znaleziona, w żaden spo- sob odnoszoną być nie może, bo się różni od nich nie- tylko mniejszą wagą, ale naw et całą powierzchowno
ś c ią byzantyńskie pieniądze najbardziej przypominającą;
a że nosi na sobie imię Bolesława, jedynie więc na roz
kaz polskiego monarchy mogła być wybitą.
Tom 1. Stycień 1848. ,
13
98
N O W O Ś c i WJMIZMATYCZNE.Należy ona do monet zwanych w technice numizma
tycznej solidami, i pod tym względem podchodzi pod pierwszą epokę numizmatyki Piastów, która się przed wstąpieniem na tron Bolesława II zakończyła. Nie mo
żna jej więc komu innemu jak Bolesławowi I, tojest Chrobremu przypisać.
Mamy więc teraz jeden pióniądz, który z pewnością do panowania tego monarchy odnieść można. Stopa w nim najwięcej do niemieckiej stopy zbliżona, rysunek zaś na byzantyńskich ukształcony wzorach. Rzuca on niemałe światło na inne monety dotąd Chrobremu przy
pisywane, a w dziełku „Pieniądze Piastów” na tab. I wy
obrażone. Jakoż krzyż patryarchałny je st na nim taki sam, jak na denarze tab.
6
ze zbioru Tadeusza Wolańskie- go pochodzącym; że zaś na tamtym imię monarchy w łacińskim wypisane jest języku, widać więc, że ten w prowincyach ruskich a najpodobnićj w samym Kijowie wybitym został. Wybicie to po r. 1 0 1 8 , tojest po zdobyciu ostatecznem Kijowa mogło mieć miejsce.
Wprowadziw szy tę monetkę w szereg monet pinczow- skich epoki oznaczonej, otrzymamy następującą chro
nologiczną tabliczkę:
Monety anglosaksońskie Etelreda II . . 9 7 8 — 1 0 1 6 .
— polskie Bolesława C hrobrego. . 9 9 2 — 1 0 2 5 . węgierskie Stefana I .
kolonskie Herm ana II węgierskie Andrzeja I
. 9 9 7 - 1 0 3 8 . 1 0 3 6 — 1 0 5 6 . 1 0 4 6 - 1 0 6 0 . . . ? - 1 0 5 8 . 1 0 5 5 — 1 0 6 1 . wendyjsko- polskie.
czeskie Spitigniewa
— czeskie Brzetysława I I ... 1 0 9 5 — 1 1 0 6 .
Widzimy z tej tabliczki, że nieprzerwany ciąg pano
wali migdzy monetami pinczowskiemi, dochodzi tylko do r. 1 0 6 0 , a kończy się monetą czeską Spitigniewa ( 1 0 5 5 — 1 061). Po nićj następuje 3 4 lat wcale nieza- pełnionych i znowu wychodzą dwa denary dotychczas przez numizmatyków do panowania Brzetysława II od
noszone.
Okoliczność ta utrudza niewymownie oznaczenie epo
ki, w którćj wykopalisko pinczowskie w ziemie zagrze
bane być mogło. Od roku 1 0 5 8 panował w Polsce Bolesław II (Śmiały), którego monety w wykopalisku skromowskiem zostały wykazane; po nim nastąpił w r.
1 0 8 1 W ładysław Herman, którego także monety pozna
ne w kilku wykopaliskach, żadnej już nie ulegają w ą t
pliwości. Jedne i drugie koniecznie pod Pińczowem zna
leźć się były powinny, gdyby wykopalisko to p o r. 1 0 9 5 miało być w ziemię ukryte. Śladu ich jednak nie widać.
To wszystko naprowadza mię na domysł, że owe przy
pisywane dotąd Brzetysławowi II monetki, rzeczywiście do Brzetysława I należą. Są one z czyściejszego srebra wybite niż pićniądze Spitigniewa, a rysy na nich więcćj są zatarte niż na tym ostatnim; co przekonywa, że dlużćj w obiegu być musiały. Badania nad monetami czeskiemi w wykopaliskach, mogłyby to domniemanie stanowczo sprawdzić, i wykazać, kiedy sie rzeczywiście w numizma
tyce czeskiej okres denarów zaczyna, który tym sposo
bem nie od panowania Spitigniewa jak dotąd, ale już od końca panowania Brzetysława I kłaśćby wypadało.
To jedno przypuściwszy, żadna już nie zachodzi tru dność w zrozumieniu pinczowskiego wykopaliska; Brze- tysław bowiem I panował między r. 1 0 3 7 a 1 0 5 5 , i monety jego wchodzą przedziwnie w szereg innych
NOWOŚci NUMIZMATYCZNE. 9 8
1 0 0 NOWOŚCI NUMIZMATYCZNE.
z tego wykopaliska pochodzących, a zachowujących nie
przerwany ciąg chronologiczny. Z monet polskich zawie
rać ono powinno pomniki menniczne z końca panowania Bolesława I Chrobrego, oraz z dwóch jego następców Mieszka II i Kazimierza I: a że na epokę tych ostatnich same tylko tak zwane wendyjskie monety w nićm wy
padają, nowy więc przynosi dowód, że to jest moneta nasza, na podobieństwo niemieckiej i wendyjskiej wybi
jana.
W takim razie epokę zakopania skarbu pod Pińczo
wem, należy między r. 1 0 5 5 a 1 0 5 8 położyć.
W arszaw a, d. 20 listopada 1847 r.
K . Stronczyński.