• Nie Znaleziono Wyników

W Internecie istnieje pewien serwis, w  którym można anonimowo ocenić nauczy ciela akademickiego3. Ma swój ranking wykładowców (z całej Polski), od tych najlepiej ocenianych, do tych ocenianych najgorzej. Jak to zwykle z takimi rankingami bywa, zapewne są to sądy su biektywne, być może krzywdzące daną osobę, niesprawiedliwe, a może jest w nich jakaś prawda? Wiem z relacji zawo-dowych z nauczycielami akademickimi, że zdarzyło się kilka przypadków, kiedy

3 Zob. www.ocen.pl [dostęp: 29.11.2014].

któryś z nich poczuł się „źle oceniony” i wymusił na serwisie usunięcie stamtąd swojego nazwiska. Byli też tacy, którzy próbo wali z pomocą informatyków uczel-nianych dojść do tego, który student zamieścił na ich temat w ich odczuciu nega-tywny komentarz. Ale są nauczyciele akade miccy, którzy po zakończeniu swoich zajęć proszą, aby studenci ich ocenili, jak chcą: anonimowo bądź podpisując się, gdyż ta ocena będzie dla nich informacją zwrotną, jak pracowali.

Przeglądając ten ranking w  serwisie ocen.pl i  czytając opinie studenckie, wybrałem kilka z nich dla zaprezentowania. Każda opinia dotyczy jednego pra-cownika akademickiego. Wybierałem takie osoby, na temat których było wiele komentarzy, starając się, aby te komentarze dotyczyły kwestii merytorycznych, a nie odczuć i emocji studenta względem konkretnego nauczyciela akademickie-go. Skala ocen w tym serwisie jest taka jak w szkole – od 1 do 6 i dotyczy takich aspektów, jak: sprawiedliwość, przydatność zajęć, przyjazność, jasność zajęć, ła-twość zaliczenia, uroda. Potem ocena jest uśredniana. Z grupy najniżej ocenia-nych wybrałem tych pracowników naukowych, którzy plasowali się w przedziale ocen od 2 do 2,5, zaś z tych ocenianych najlepiej – osoby mające ocenę powy- żej 5. Oto kilka wybranych opinii:

Totalny brak fachowości, rozkojarzona, niesprawiedliwa, bez jasnych za sad oceniania – wręcz dyskryminuje osoby systematyczne, najlepiej mają u  niej ci co podchodzą do jednego zaliczenia po kilka razy – bo właśnie ich zwalnia z egzaminów i wystawia im oceny wyższe!!! A później zaniża oceny m.in. tym co zaliczają za pierwszym podejściem.

Jedna wielka tragedia – przedziwny sposób prowadzenia wykładów, rze komo mający na celu nauczenie studentów myślenia (którego sam wykładowca nie prezentuje), sypanie poprawkami i warunkami na prawo i lewo, potworne zadufanie w sobie, odwoływanie konsultacji po ogłoszeniu nieuzasadnionych wyników (czyżby strach przed wściekłymi studentami?). Najgorszy wykładowca na wydziale.

Najpierw powinna wybrać sie do logopedy. twierdzi ze jego wykłady są autorskie, po czym daje spis lektur gdzie można przeczytać słowo w słowo co dyktuje. Gdy ktoś zbyt wiele napisze ‑nie czyta zakładając ze jest złe. Nie można wiec mieć za dużo wiedzy a przynajmniej nie więcej niż ona ‑ czyli najlepiej być przeciętniakiem.

Włancza, załancza, dołancza, tam pisze… cały czas poprawia innych a sama tak mówi :P, dokłada bez sensu roboty studentom i sobie; wszyscy marnują jej cenny czas i swój przy okazji, a jest zupełnie odwrotnie.

Kto robi egzamin poprawkowy dla ponad 200 osób z tego samego zagad nienia :O i chce żeby sie nic nie powtarzało ?? tylko ktoś wierzący w cuda :D wiec nie chce was załamy‑

wać ale życzę wam powodzenia na poprawce :) a i tak wszystko to będę plagiaty :) wiec do zobaczenia za rok na egzaminie :P

Brak slow żeby napisać co myślę… niestety facet zamiast uczenia zajmuje sie podrywa‑

mi. a  co do uczenia w  ogóle niezrozumiale tłumaczy i  nikt go nie rozumie. poza tym mówi tak cicho ze trzeba by było mięć aparat słuchowy, żeby to usłyszeć.

Brak u niego umiejętności dydaktycznych, jest kompletnie nieprzyjazny studentowi, a co najgorsze nie daje żadnych materiałów, nie poleca żadnych podręczników, a wyświetlane

treści na rzutniku pokazuje w  tempie ekspresowym, żeby czasem student za dużo nie przepisał, potem nie ma z czego się uczyć a jego bawi jak ludzie się męczą na zalicze‑

niach i lubi powtarzać: „przecież to było omawiane na zajęciach!”.

Typ naukowca samotnika, na pewno nie pedagoga! Nie wiem, czy wiedzę ma czy nie, bo przez rok rzetelnego chodzenia do niej na wykłady nie nauczyłam się niczego, więc nawet nie mam do czego porównać. Rozwalały mnie przykłady podawane po hiszpańsku i fran‑

cusku, jakby wszyscy od urodzenia byli wielo języczni, a zwłaszcza hiszpańsko ‑francuscy.

Ogólnie beznadzieja! Egzamin zda łam fartem, bo był test wyboru. Nie rozumiałam ani poleceń, ani odpo wiedzi…4.

Opinie dotyczą wielu elementów procesu dydaktycznego, czasami wykra czają poza ten aspekt i pewne emocje mają tutaj swoje ujście. Tak jak wspom niałem, każda z zaprezentowanych tu ocen dotyczy jednego nauczyciela aka de mic kiego, a  każdy z  nich pracuje w  innym ośrodku akademickim. Wszyscy mieli ponad dziesięć opinii, niektórzy kilkadziesiąt, ale nie było w tych opiniach ani jednej pozytywnej. Być może prowadzący nie czytali tych komentarzy i nie wiedzą, jak ich widzą studenci?

A jak piszą studenci o osobach pozytywnie ocenionych?

Wspaniały człowiek, wykłady są bardzo interesujące, a atmosfera na egza minie bardzo przyjazna.

Jest też wspaniałym prodziekanem – żadnej sprawy nie odkłada na póź niej, studenci Go uwielbiają…

Bardzo sympatyczna, zajęcia ciekawe, prowadzone zawsze w  miłej atmos ferze. Dzięki jej pracy ten dość trudny i teoretyczny przedmiot staje się przy jemny i o wiele prostszy do objęcia umysłem. Ćwiczenia bardzo wartościowe i wręcz niezbędne w ramach raptem półrocznego kursu logiki. Zaliczenie wymaga rzetelnego przygotowania, ale nie ma z nim problemu. Po tych zajęciach zostają jak najlepsze wspomnienia i ze wszystkimi przed‑

mówcami można się tylko zgodzić. : ‑)

Cudowny człowiek. Zajęcia z nim to prawdziwa przyjemność ;) Bardzo ubolewałam kie‑

dy jednorazowo nie mogłam być obecna na wykładzie. Wykład, to rozmowa ze studen‑

tem, gdzie trzeba myśleć, można przekazać swoją myśl. Człowiek czuje się komfortowo i bardzo sympatycznie. Polecam ;) Egzamin nie jest trudny, pytania proste, jeśli cokol‑

wiek się przyswoiło. Wiem, że wielu ściągało na przedterminie, jednak ja z przedterminu nie skorzystałam, bowiem nie zdążyłam się nauczyć, a z szacunku do przedmiotu i dr.

S… nie mogłabym ściągnąć bądź nie napisać prostej rzeczy, ponieważ czułabym ogrom‑

ny wstyd. Pozdrawiam serdecznie ;)

Jak można zauważyć, czytając te opinie, zdania na temat wykładowców są bardzo różne, rzec można – skrajne. Czy w tym zestawieniu znalazłby się Mistrz, zakładając, jak wcześniej podałem, różne powody podjęcia studiów? Sądzę, że w gronie tych najlepiej ocenianych istnieje taka możliwość. Czy ci słabo oceniani

4 Cytaty pochodzą z serwisu www.ocen.pl [dostęp: 29.11.2014].

mogą zmienić swoje podejście do pracy, do wyzwań z nią związanych? To chyba zależy od osobowości danego człowieka i wrażliwości na krytykę, od chęci po-prawienia w swojej pracy tego, co szwankuje, a na co zwracają uwagę studenci.

Ale takie zmiany wymagają osobowości i chęci.

Badania

W związku z  niniejszym artykułem postanowiłem przeprowadzić niezbyt duże badania, gdyż kwestia oceny i oceniania jest mi bliska z powodu zajmowa-nia się tą problematyką badawczo. Oprócz badań na niewielkiej grupie studen-tów (N = 87) odniosę się do wycinka badań przygotowywanych do monografii, nigdzie jeszcze niepublikowanych. Tutaj próba badawcza obejmowała 767 osób w przedziale wiekowym 23–55 lat. Badanie przeprowadziłem z wykorzystaniem kwestionariusza wywiadu, ale wybrane jednostki objęte zostały pogłębionym badaniem narracyjnym, do którego odniosę się na końcu moich wniosków pod-sumowujących.

Co mnie interesowało w przypadku studentów? Głównie to, jakie znaczenie ma dla nich nauczyciel akademicki i czy oceniał ich sprawiedliwie w ich odczu-ciu. Porównałem dwa roczniki – I rok i III rok (tabela 2.).

Tabela 2 Znaczenie oceny dla studentów pedagogiki, przyszłych nauczycieli

Jestem oceniany sprawiedliwie, według

kryteriów [%]

Nauczyciel akademicki nie bierze pod uwagę naszych uwag odnośnie do oceniania,

nie zmienia ocen [%]

Mam odczucie, że na różnych przedmiotach inni są lepiej

oceniani niż ja [%]

I rok N = 42 75 90 20

III rok N = 45 85 100 50

Źród ło: Badania własne.

Można zauważyć, że zdania studentów I  i  III roku nieznacznie się różnią.

Niemniej jednak ich odczucia odnośnie do sprawiedliwości oceniania są nega-tywne. W ich przekonaniu nauczyciel nie ocenia sprawiedliwie, a innych ocenia lepiej. Tak twierdzi połowa studentów z  III roku i  20% z  I  roku. Zaskakujące, albo i może nie, są opinie samych nauczycieli akademickich (tabela 3.). Prawie jednogłośnie twierdzą, że ich ocenianie jest sprawiedliwe i w razie wątpliwości konsultowane ze studentami oraz że przedstawiają kryteria ocen i  wedle nich dokonują oceny.

Tabela 3 Opinia nauczycieli akademickich na temat oceniania studentów

Sprawiedliwie oceniam oceny nauczyciela są spore. Kiedy te dwie oceny się różnią, student ma poczucie krzywdy.

W tabeli 4. prezentuję fragment wyników z większych badań. Osoby badane odnoszą się do oceniania z perspektywy czasu, kiedy emocje już opadły. Ich po-czucie ewentualnej krzywdy przekłada się na stan obecny.

Tabela 4 Subiektywne poczucie krzywdy osób dorosłych wobec oceniania

23–30 lat

N = 269 31–55 lat N = 498 Czy masz wrażenie, że gdybyś w szkole dostawał

lepsze oceny, to Twoja droga edukacyjna i życie potoczyłyby się zupełnie inaczej?

Czujesz się skrzywdzony przez oceny w szkole,

wracasz do tego czasem myślami? Tak 15 18

Nie 55 74

W tym miejscu rodzi się u mnie pewna refleksja, a mianowicie: skoro czuję się skrzywdzony ocenianiem, doświadczam takich zdarzeń, to kształcąc się na nauczyciela, w  tym nauczyciela akademickiego, powinienem o  tym pamiętać, starać się oceniać sprawiedliwie. A  jednak będąc nauczycielem na jakimś po-ziomie edukacyjnym, powoduję u swoich uczniów poczucie krzywdy. Gdzie tkwi problem, który na pewno jest bardzo złożony?

Odniosę się również do fragmentu badań jakościowych, gdzie jedna z  res-pon dentek udzieliła mi takiej informacji:

Moi rodzice nie uczestniczyli w  życiu wsi, a  do kościoła jeździliśmy do innej miejsco‑

wości. Przez to czułam się trochę gorsza i dawało się to odczuć na tle klasy. Ci rodzice, którzy się udzielali, mamy piekły ciasto na uroczystości szkolne, ojcowie pomagali na plebanii: uczyli się dobrze, zawsze wzorowi, a wiedza nie miała tu znaczenia, ale wtedy jeszcze tego nie rozumiałam […]. Zawsze byłam uczniem przeciętnym, niczym się nie wyróżniałam, choć zawsze byłam solidnie przygotowana do lekcji. Występy konkursy zarezerwowane były i  z góry przeznaczone dla tych „lepszych” uczniów. […] Choć na początku szkoły średniej byłam zakompleksiona i niepewna siebie, to pomału zaczęłam odbudowywać swoje poczucie wartości. Jest to zasługa ludzi i nauczycieli, których póź‑

niej spotkałam na swojej drodze. […] Do dziś mam poczucie, że zawsze ktoś jest, lepszy, mądrzejszy. Pewniej czuję się, gdy ktoś jest o krok przede mną, kto za mnie zadecyduje, a ja jestem w cieniu.

Można odnieść wrażenie, że niewłaściwa postawa i  przede wszystkim oce-nianie nauczyciela przyniosły określone skutki u  badanej osoby. Wiele osób w rozmowach ze mną, odnosząc się do czasów edukacji zarówno podstawowej, jak i  akade mickiej, wskazuje na niesprawiedliwość w  ocenianiu przez nauczy-cieli, które to odczucie powraca później w myślach, w emocjach. Jednak kiedy my stajemy się oceniającymi, to nasze postępowanie jest różnie odbierane przez tych, których oceniamy – wielu ocenianych czuje niesprawiedliwość.

Podsumowanie

Niniejszy artykuł opisuje znaczenie oceniania dla różnych podmiotów, za-równo studentów, jak i uczniów. Poprzez subiektywne odczucia studentów sta-rałem się pokazać pewne zataczane koło zdarzeń, które skutkuje tym, że student podejmujący pracę w  placówce też dokonuje oceny, której sam wcześniej doś-wiadczał. I mimo że niejednokrotnie ma poczucie krzywdy związanej z tym fak-tem, to jednak nieświadomie lub mniej świadomie postępuje niezgodnie z tym, co powinien w tym zakresie czynić. Dostrzega błędy u nauczyciela, krytykuje go na forach, ale sam w jakimś zakresie postępuje podobnie. To samo dotyczy na-uczycieli akademickich. Uważają oni, że ich ocena jest sprawiedliwa, i dokonują jej według ustalonych zasad i kryteriów, jednak odbiór tej oceny jest jakże różny, i to u wielu roczników.

Czy istnieje sposób na zmianę tego stanu rzeczy? W  moim odczuciu naj-właściwsza byłaby rozmowa, dyskusja ze studentami dotycząca tej kwestii, wy-jaśnienie sobie wszelkich wątpliwości i niedopowiedzeń, przejrzystość oceny. Te elementy istnieją, ale gdzieś tkwi problem, który trzeba naprawić.

Krzysztof Zajdel

The Importance of Academic Teacher Evaluation

Summar y

The author discusses the complex issue of teacher evaluation, assessing its importance for both students and teachers. On the basis of his own research, the author presents subjective opin-ions of students which result in the phenomenon in which a student conducts the same evalua-tion they have been subject to earlier. Despite the lingering feelings of resentment, the students – consciously or not – do not adhere to the proper rules of conduct. They notice other teachers’

mistakes and criticize them publicly while acting in a very similar way. This problem can be also seen in the case of academic teachers and the evaluation of students. Is there a way to change this state of things? According to the author, the most sensible course of action would be a conversa-tion, a  discussion with students regarding the issues of mutual evaluaa conversa-tion, as well as building trust in their relationships.

Key words: teacher, evaluation, the importance of assessing and evaluating

Krzysztof Zajdel

Die Bedeutung von der Beurteilung eines Hochschullehrers

Zusammenfassung

In seinem Aufsatz erörtert der Verfasser vielschichtiges Problem der Beurteilung und der Benotung, und deren Bedeutung für Studenten und Schüler. Auf eigene Forschungen gründend präsentiert er subjektive Empfindungen der Studenten im Bereich der Benotung und behauptet, dass der eine Schularbeit annehmende und früher zu bewertete Student auch zu benoten ver-sucht. Obwohl er auch mehrmals diese Evaluierung für Unrecht hält, handelt er mehr oder we-niger unbewusst nicht übereinstimmend mit der geltenden Vorgehensweise. Der Student nimmt die Fehler des Lehrers wahr, prangert sie in Internetforen an, doch verhält sich selbst in gewissem Maße ganz ähnlich. Das Problem geht auch Hochschullehrer und Studenten an. Ist es möglich, den Sachstand zu ändern? Der Verfasser vertritt die Meinung, es wäre am besten, mit den Stu-denten über wechselseitige Evaluierung, Relationen und Vertrauen offen zu diskutieren.

Schlüsselwörter: Lehrer, Beurteilung, Bedeutung von Beurteilung und Benotung

Wyzwalanie odwagi dzieci