• Nie Znaleziono Wyników

Oryginalność myślenia na podstawie opowiadania

ANALIZA UZYSKANYCH WYNIKÓW

4.1.4. Oryginalność myślenia na podstawie opowiadania

W ramach rozwiązywania zadania nr III studenci mieli napisać interesujące opowiadanie, inspirując się obrazkiem przedstawionym w zadaniu II. O sposobie oceny tego zadania - połączonej metodzie sędziów kompetentnych oraz badaniu częstości pojawiania się tema­ tyki opowiadania napisałam w podrozdziale 3.1.

W wersji TM Ti tematyka opowiadania była oceniana następująco: 0 p. - brak opowiadania,

1 p. (pow. 23 powtórzeń) - banalne, krótkie sprawozdania z tego, co obrazek przedstawia,

2 p. (11-13 powtórzenia) - opowiadanie na temat miłości, rozstania, kłótni; bez wnikania w relacje,

3 p. (5-10 powtórzeń) - krótkie historyjki na temat miłości, rozstania, kłótni z zarysowaną fabułą,

4 p. (2, 3, 4 powtórzenia) - opowiadania inspirowane bajkami, ana­ logie do piekła i nieba, opowieści o kosmitach, o ludziach cho­ rych, o patologiach,

i p. (pojedyncze pomysły) - np. impresja na temat Boga, opowiada­ nie o zakupie niewolnicy na targu, opowieść o nieudanej wy­ prawie w góry.

Poniżej zamieszczam przykłady ocenionych w ten sposób opo- /iadań. W ostatecznej punktacji oceny były weryfikowane przez sę- ziów kompetentnych ze względu na pozostałe kryteria podane w in- trukcji do zadania.

Opowiadania ocenione w TMTi na 1 punkt:

Ten obrazek przedstawia sytuację, z którą bardzo często spotykamy się w życiu, pomiędzy dwojgiem ludzi. Z powodu jakiejś bardzo trudnej sy­ tuacji życiowej, która przekreśliła sens dalszego życia osoby A, znajduje się ona w stanie depresji, nie potrafi sobie znaleźć miejsca wśród ludzi. I nagle spotyka ją osoba B, która chce je j pomóc i mówi jej, że to co się wydarzyło nie jest takie straszne, że można z tym żyć. Po pewnym czasie osoba B prosi osobę A o pomoc i teraz ona przyjmuje ją z otwar­ tymi rękoma.

Opowiadanie ocenione w TMTi na 2 punkty:

Są to bardzo bliskie sobie osoby,, prawdopodobnie małżeństwo, które się rozpada. Ona bardzo go kocha, natomiast on je st nieczuły na je j błagania i prośby. Porzuca ją, odchodzi. Nie chce jej, kłóci się z nią o drobiazgi. Nienawidzi, a w końcu nawet uderza. Ona upada, lecz nawet klęcząc z płaczem błaga go o zostanie. Jednakże on je s t zdecydowany zabiera swoją walizkę, trzaska drzwiami i szybko biegnie po schodach. Ona je st w rozpaczy, całe je j życie legło w gruzach. Nie wie co ma z sobą zrobić! Opowiadanie ocenione w TMT1 na 3 punkty:

Mężczyzna bardzo spieszył się do pracy. Był roztargniony i zdenerwo­ wany, ponieważ wstał znacznie później niż zazwyczaj i w związku z tym pozostało mu zaledwie kilka minut do dojścia do przystanku. Do pracy spóźnić się nie mógł, ponieważ m iał inspekcję. Z przeciwka nadbiegła dziewczyna, która znajdowała się w podobnej sytuacji. Spieszyła się do szkoły na klasówkę. ‘Wpadli’ na siebie. Dziewczyna bardziej odczuła zde­ rzenie i upadła. Mężczyzna przepraszając pomaga dziewczynie wstać. Opowiadanie ocenione w TMTi na 4 punkty:

Jest godzina 550. W mieszkaniu dzwoni budzik. Rodzina tzn. Maria, Jacek i ich dwójka dzieci Patrycja i Jasiek niechętnie, ale stanowczo budzą się do nowego dnia. Ktoś włącza radio, trochę ospale szukając przycisków. Rozlega się głos spikera prowadzącego gimnastykę poranną. W głowie

Marii zajaśniała pewna myśl:

- Może i oni całą rodziną spróbowaliby zaczynać dzień od „rozruszania kości". Ich tryb życia, ciągła gonitwa za rzeczywistością sprawiły, że wszyscy stali się leniwi. Nawet dzieci trudno wysłać na spacer, bo wciąż ślęczą nad książka/ni. Powiedziała do męża: - Może i my byśmy spró­ bowali.

- C o ? - odrzekł zaskoczony. - N o - trochę się poruszać.

Jacek spojrzał na nią dość dziwnie, ale po chwili namysłu pomysł mu się spodobał.

Dzieci wyszły ju ż z łazienki i zobaczyły, że rodzice posłusznie wykonują ćwiczenia, które prowadzi spiker radiowy. Z uśmiechem dołączyły do ro­ dziców, choć były trochę zdziwione. Po kilku minutach cała rodzina wy­ glądała jakby trochę radośniej. Miło zacząć dzień w taki sposób. Opowiadanie ocenione w TM Ti na 5 punktów:

B ył piątek, popołudnie. Jak co tydzień wybraliśmy się z Piotrem na małą 3-dniową łazęgę. Zawsze lubiliśmy chodzić sami, choć to co było między nami to tylko wspaniała, dość długo ju ż trwająca przyjaźń. Szukaliśmy właśnie szlaku, kiedy z lewej strony ukazały się dwie postacie. Były to trochę młodsze dziewczyny, które rzuciły się na nas, krzycząc z daleka, że chciałyby pochodzić po górach i najlepiej dołączyć się do kogoś. Przy­ stanęliśmy na to niezbyt zachwyceni, ale trudno. My też kiedyś szliśmy pierwszy raz. Zastanawiałam się tylko, ja k cudowne trzeba mieć pomysły, żeby na tak krótką wyprawę wziąć tak ogromne i ciężkie plecaki, jak miały Monika i Ewa - tak się przedstawiły. Długo nie zapomnieliśmy tej wyprawy. Dziewczyny tak szybko straciły siły, że ja musiałam ciągnąć Ewę za ręce, a Piotr zajmował się Moniką, która co chwilę padała na kolana i błagała o odpoczynek. Te właśnie scenki przedstawia obrazek. Późną nocą dotarliśmy do schroniska. My z Piotrem chyba mamy na razie dość naszych wędrówek”.

W wersji TMT2 tematyka opowiadań i ich ocena były następujące: 0 p. - brak opowiadania,

1 p. - sprawozdanie z tego „co obrazek przedstawia”,

2 p. - opowiadania na temat szkoły, czyśćca, tortur, ze słabo zary­ sowaną fabułą,

3 p. - opowiadania z wyraźnie zarysowaną akcją, najczęściej na te­ mat szkoły, np. fabryka uczniów, maszyna do niszczenia fanta­ zji, nieuczesane myśli profesora,

4 p. - opowiadania inspirowane bajkami np. o Twardowskim, o kos­ mitach; z morałami; z postaciami wróżek i czarownic,

5 p. - pojedyncze pomysły np. o fabryce brzydkich zabawek, o „by­ łym hydrauliku, który czyścił rury”, wizje po zażyciu narkotyków. Poniżej zamieszczam przykłady ocenionych w ten sposób opo­ wiadań.

Opowiadanie ocenione w TMT2 na 1 punkt:

Obrazek ten przedstawia piekło. Duży diabeł stoi i pilnuje. Niegrzeczni ludzie są sprawdzani, później się ich paruje i wypuszcza żeby grzeszyli dalej. A grzecznych oddaje się na tortury. Kładzie się ich na łoża made- jowe i straszy trupimi czaszkami.

Opowiadanie ocenione w TMT2 na 3 punkty:

Kiedyś na lekcji historii Jacek zamiast „przyswajać" sobie nowe wiado­ mości myślami b ył bardzo daleko od szkoły. Myślał ja k pięknie byłoby, gdyby zamiast tradycyjnej szkoły stworzył fabrykę ludzi mądrych. Wcho­ dziłoby się do niej jako uczeń pierwszej klasy, a wychodziłoby jako czło­ wiek po studiach. Nie trzeba byłoby uczyć się, pisaś klasówek i odpo­ wiadać - wszystko wbijałaby do głowy specjalna maszyna. Jaka to byłaby oszczędność czasu, energii i pieniędzy. I może jeszcze jakieś małe udo­ skonalenia. Może wybór przyszłego zawodu? Tak, to byłoby najlepsze. Tylko czy nie wszyscy chcieliby być wysokimi urzędnikami lub osobisto­ ściami z dużymi pensjami? Może nie wszyscy, ale zdecydowana wię­ kszość. Tak więc chyba ta szkoła nie je st całkiem idealna. Może wrócę do rzeczywistości. Wtedy rozległ się dzwonek i Jacek uradowany wybiegł z klasy.

Opowiadanie ocenione w TMT2 na 3 punkty:

Pewnego dnia niemłody już nauczyciel jednej ze szkół podstawowych wymyślił maszynę do wlewania uczniom oleju do głowy. Była ona niezbyt skomplikowana i przy tym bardzo skuteczna. Nauczyciel niewiele robiąc po prostu stał na szczycie maszyny (co widać na załączonym obrazku) i pociągał za dźwignię uruchamiającą cały mechanizm. Dzieci wchodziły do maszyny pojedynczo i po licznych przygodach wychodziły ju ż bardzo mądre i na dodatek parami, co bardzo ułatwiało im życie. Mnie też takie coś przydałoby się.

Opowiadanie ocenione w TMT2 na 4 punkty:

Na początku byłem bardzo roztargnionym chłopcem, miałem nieuczesane włosy, kudłate myśli, których w nijaki sposób nie mogłem opanować i uzewnętrzniały się w moim wyglądzie zewnętrznym i zachowaniu. Wte­ dy to, gdy dobiegałem osiemnastego roku życia, usłyszałem o szkole reklamowanej pod jakże miłym tytułem „Pralnia mózgów". Nie mając nic

do stracenia, postanowiłem zaryzykować, a nuż się uda ułożyć sobie ży­ cie u zarania dorosłości.

Wszedłem do budynku, położyli mnie na taśmociąg, na którym znajdo­ wało się jeszcze kilku mojego pokroju. Najpierw nalali nam oliwy do gło­ wy, a potem stary belfer nakładał nam do głów swoje mądrości. I o dziwo udało się. Wyszedłem ze szkoły ja k świeżo narodzony, niewinny niczym niemowlę, a przy drzwiach spotkałem mojego starego kolegę, który nie dał się namówić na pranie mózgu. Po krótkiej rozmowie znowu rozczo­ chrałem włosy i poszliśmy bawić się do piaskownicy. Może kiedyś jesz­ cze raz skorzystam z oferty tej szkoły.

Opowiadanie ocenione w TMT2 na 5 punktów:

W pięknej krainie bajek, gdzie zawsze panował spokój i harmonia pew­ nego dnia niespodziewanie pojawił się człowiek z XXI wieku. Początkowo zafascynowany b ył pięknem krainy Bajdocji, lecz szybko znudził mu się świat wyobraźni. Postanowił zaprezentować mieszkańcom kilka wynalaz­ ków dwudziestowiecznych. Wszyscy trochę ze strachem, ostrożnie po­ czątkowo przyglądali się olbrzymiej maszynie cyfrowej. Kiedy Bajdocjanie przekonali się, że urządzenie to nie gryzie, nie kopie i nie połyka, zaczęli go rozkręcać, dokręcać i rozbrajać. Ciekawskich było zbyt dużo, aby fale przybywających ogarnąć. Człowiek XXI wieku załamał całkowicie ręce, pozwalając robić im, co chcą. W rezultacie cały świat bajek przewrócił się do góry nogami, a człowiek opuścił Bajdocję, pozostawiając ich sa­ mych sobie.

Zestawienie wyników z pomiaru oryginalności myślenia TMT2 i TMT2 z zadania III „Opowiadanie”, osiągniętych przez grupy eks­ perymentalne i kontrolne zawiera tabela 12.

Tabela 12. Oryginalność myślenia (opowiadania). Zestawienie wyników Pp i Pk w grupach eksperymentalnych i kontrolnych

Ema N=15 Emb N=12 Emc N=10 Kmd N=14 Kme N=12 Eba N=10 Kbb N=13 I Pomiar Ep 29 30 30 47 33 23 39 | początkowy Xp 1,93 2,50 3,00 3,36 2,75 2,30 3,00 J Pomiar £k 57 43 38 43 30 31 32 końcowy xk 3,80 3,58 3,80 3,07 2,50 3,10 2,46

Różnice mię- £ic-£p 28 13 8 -5 -3 8 7

| dzy Pk a Po Xk-Xp 1,87 1,08 0,80 -0,29 -0,25 0,80 -0,054 | Wielkość t-Studenta t=5,01 t=2,69 t=1,86 t=0,66 t=0,46 t=1,47 t=0,82 I Interpretacja statystyczna p<0,01 b. istotna p<0,05 b. istotna nie­ istotna nie­ istotna nie­ istotna nie­ istotna nie­ istotna

Diagram 4 wyraźnie ilustruje zmiany, jakie zaszły pod wpływem eksperymentu w grupach E oraz nieznaczne obniżenie poziomu zdol­ ności oryginalności myślenia w grupach kontrolnych.

1 Em a — Pn i \ ( \ i Em b Em c Eba

Km d Km e Kbb

)iagram 4. Oryginalność myślenia (opowiadania). Graficzne zestawienie średnich Pp i Pk w grupach eksperymentalnych i kontrolnych

Różnice są istotne statystycznie w grupach Em a i Em b. Poniższe estawienie uzupełnia dane o wynikach pomiaru oryginalności my­ lenia.

abela 13. Oryginalność myślenia (opowiadania). Zróżnicowanie wyni­