• Nie Znaleziono Wyników

Ofensywa dolara 1947

P. Eleanor Roosevelt ogłosiła swój protest — dla interwencjonistów nie miało to oczywiście żadnego znaczenia. Trzeba było jednak uniknąć

3. PLAN M ARSHALLA

Konieczność nie tylko utrzymania, ale znacznego zwiększenia eksportu była oczywista dla sfer gospodarczych USA już w chwili zakończenia wojny. Koniec ten, chociaż zwycięski, nie byt całkowicie pomyślny. Zw y­

cięska, bogata, potężna Ameryka nie osiągnęła hegemonii nad światem — a więc spraw rozbudowanego ponad wszelką miarę przemysłu, przebudo­

wy przemysłu wojennego na pokojowy, utrzymania wysokiego poziomu życia i pełnego zatrudnienia nie można było rozwiązać zgodnie ze swoimi interesami — nie licząc się z korzyścią czy też krzywdą innych państw.

Związek Radziecki wyszedł z tej wojny z ogromnym prestiżem okupionym wkładem wszystkich sił narodów Związku i przelanej krw i. Prawie trzy­

dziestoletnia historia socjalistycznego państwa wskazywała jasno, że tam sił na odbudowę nie zbraknie, że tempo tej odbudowy będzie oszałamia­

jące i ze żadne braki ani niedostatki wewnętrzne nie skłonią rządu radziec­

kiego^ do ustępstw w stosunku do innych państw. Również państwa w których zapanował system polityczny zwany demokracją ludową i w których w dziedzinie gospodarczej przeprowadzono daleko idące upań­

stwowienie przemysłu i reformę rolną — nie okazywały chęci poddania się dyktatowi Stanów^ Zjednoczonych. Przyjmowały one pomoc UNRRA

’ pizyjęfyby chętnie każdą inną pomoc, wobec zniszczenia w czasie wojny pizetnysłu, lotnictwa oraz wyczerpania biologicznego ludności. Przyjęłyby chętnie ale nie za wszelką cenę; ponad wszystko bowiem oceniają one swą niepodległość i suwerenność — za których integralną część uważają niezawisłość gospodarczą od wszelkich czynników zewnętrznych Rów­

nież pozostałe państwa Europy, aczkolwiek bardziej czułe na wpływy wiel­

kiego kapitału, nie okazywały wielkiego zapału do poddania się wpływom amerykańskim i ograniczyły do ostatnich możliwości swój import, forsu­

jąc eksport. Sytuacja więc handlu zagranicznego USA nie przedstawiała się pomyślnie.

Pierwszą myśl, rzuconą przez rząd Stanów Zjednoczonych dla ułatwie­

nia dióg na rynki światowe swym towarom — jest dobrze znane z pierw­

szych lat międzywojennych hasło powrotu do wolnego handlu, obniżenia barier celnych i zniesienia restrykcji gospodarczych. M iała to być Karta

OFENSYWA DOLARA 1947

287 Handlu Międzynarodowego. Trudno jednak było liczyć na sukces idei,

¡«ora juz po Pierwszej Wojnie Światowej zbankrutowała. Zwłaszcza że

^tany Zjednoczone jeszcze przed uchwaleniem obniżki barier celnych za­

bezpieczały się przed jej korzyściami dla innych państw w całkiem swoisty sPo_sób. Jest _to rozporządzenie wykonawcze Trumana, nakazujące zmiany w przygotowujących się traktatach handlowych (Dziennik Gospo­

darczy N r 49/47 z 1947 r.). Rozporządzenie to organizuje Komisję tary- i° w T której zadaniem ma być interwencja w „nieprzewidzianych wypad­

kach“ to jest w chwilach zbyt wielkiego impórtu towarów zagranicznych, zalecająca cofnięcie ulg celnych przez Departament Handlu.

Było to bez wątpienia przygotowanie precedensu na wypadek powszech- nego wprowadzenia zniżek celnych. A przy wielkiej przewadze gospodar­

n e j Stanów Zjednoczonych trudno było. spodziewać się, że dotknięte za­

rządzeniem Departamentu Handlu państwo odpowie tym samym w stosun­

ku do towarów amerykańskich.

Jasne jest, że taka droga nie budziła zaufania i obrady nad Kartą handlu w Genewie minęły w ciszy i zapomnieniu.

Uchwalenie pomocy dla Grecji i Turcji — a w związku z tym oficjalne intensyfikowanie zagranicznej polityki USA w kierunku interwencji w in­

nych państwach za pomocą środków finansowych w celu powstrzymania bsnących wpływów sił postępu i zapewnienia hegemonii monopolistyczne­

mu Kapitałowi amerykańskiemu, zwane doktryną Trumana, wymagało do­

pełnienia przez długofalowy plan eksportu na wielką skalę, dotychczas mznaną w dziejach gospodarstwa światowego.

§ Propaganda zaczyna się natychmiast po uchwaleniu doktryny Trumana.

am prezydent zwraca znowu uwagę na zbliżanie się kryzysu gospodar­

c z o . proponując zapobieżenie krachowi przez wyrównanie na rynku ewnętrznym — podniesienie płac i zahamowanie zwyżkowej tendencji

®n oraz otworzenie szerokich możliwości eksportowych dla towarów yprodukowanych w USA. Proponowanym środkiem do tego celu jest maj jeszcze międzynarodowy celny układ gospodarczy.

.- Tak zainaugurowana kampania propagandowa w zasadzie podobna ,° *ej’ *jtórą posługiwano się przy forsowaniu doktryny Trumana, o ileż

Marshall nie

prze-n v „ . -- ' **—J “ *** *“ “ VJ l u i o Ł U Ł w m i p u m u u j ui a m a j u w ZnlSZCZÓ-lar •1 9 § ranicza on *yrn samym fundusze tej akcji do 350 milionów do- sta° W’ JUŻ na ten Cel Przeznaczonych. 23 maja, ustępujący podsekretarz 1947U .Dean Acheson w mowie radiowej charakteryzuje gospodarczo rok osh Jako rrok wielkieg ° eksportu amerykańskiego, który prawdopodobnie , 9 cyfrę 16 m illardów dolarów. Zwraca uwagę na grożący kry- r £ i tóre£ ° powodem będzie wyczerpanie środków finansowych importe- w towarów amerykańskich — i zaleca udzielenie tym krajom wysokich

■ zyczdc, gdyż jeśli kraje Europy i A zji nie odbudują się — nastąpi krach Podarczy, zubożenie świata i zagrożenie bezpieczeństwa. Jest to pierw-uaK gwałtowniejsza i efektowniejsza!

Oto według doniesienia PAP z Waszyngtonu z dnia 20 maja

^ Wiądczył na konferencji prasowej w Departamencie Stanu, że

W KI 1 h l 1 7 i n r 7 V C 7 ł n ć o i r A 7 0 7 n r 7 o n i a n n m n n y A] o 1 / r o

288 WŁADYSŁAW HOLTZMAN

sza oznaka, że zagadnienia doktryny Trumana zaczynają rozszerzać się poza granice Grecji i Tufcji. W tym samym czasie, jak donosi Daily M ail z Nowego Yorku, Truman wydał polecenie wszystkim zagranicznym placówkom amerykańskim, aby zbadały zapotrzebowanie na dolary, które pokryłyby import towarów amerykańskich. I komentuje to jako opraco­

wywanie podstaw szerokiego planu pożyczkowego.

Przemawiając w stanie Jowa — kandydat prawie oficjalny na prezy­

denta USA z ramienia partii republikańskiej Harold Stassen zaleca prze­

znaczenie 10% produkcji amerykańskiej w ciągu lat 10 na fundusz spe­

cjalny, który służyłby: utrwaleniu pokoju międzynarodowego, podniesie­

niu dobrobytu i zagwarantowaniu wolności na święcie.

Wreszcie Departament Stanu USA, według doniesień API z Waszyng­

tonu z dnia 26 maja sugeruje konieczność rozpatrzenia sytuacji, wynika­

jącej z faktu, że eksport amerykański dwukrotnie przekracza import. Wy­

czerpywanie się zasobów dolarowych i zdolności nabywczej krajów impor­

tujących towary amerykańskie grozi załamaniem z powodu braku środ­

ków na opłacenie importu.

Wszystkie te oznaki rozszerzenia interwencji dolarowej, polityki „żabi- jania dwu ptaków jednym kamieniem — sprzedaży większej ilości towa­

rów amerykańskich i interwencji w obce życie polityczne“ — jak to zgrab­

nie określa Daily Worker są szeroko komentowane w prasie, zwłaszcza postępowej. Ten odłam prasy ostrzega przed zbyt pochopnym przyjmo­

waniem „uwarunkowanych dolarów amerykańskich“ . Franc-Tireur prze­

powiada nawet, że niedługo kapitaliści amerykańscy będą aż nadto szczę­

śliwi, gdy będą mogli udzielać pożyczek, tym razem wolnych od wszelkich warunków politycznych, by ocalić siebie samych od katastrofy. Chodzi jedynie o solidarne przetrzymanie ataku amerykańskich żądań, o stano^' cze wyeliminowanie wszelkich politycznych uwarunkowań udzielanych po­

życzek. Przy tej okazji Parisien Libre przypomina oświadczenie p re m ii ra francuskiego Ramadier, bynajmniej nie przeciwnika popierania prawi­

cy przez Amerykę: „Nadchodzi chwila, kiedy kredyty międzynarodowe nie mogą więcej być uzyskiwane w płaszczyźnie finansowej czy gospodarczej' a każda wierzytelność jest dyktowana przez rzeczywistość polityczni Wtedy w grę wchodzi i niepodległość polityczna“ .

Tak więc stwierdzić możemy, że jedyną większą niespodzianką, jak3 zaskoczyć mogła opinię publiczną amerykańską i światową, mógłby byc jedynie fakt, że właśnie sekretarz stanu Marshall, który dnia 20 maj3 oświadczył że: „nie przewiduje w najbliższej przyszłości rozszerzenia p0' mocy dla krajów zniszczonych“ , w dniu 5 czerwca wystąpił z propozycja mi szerokiej pomocy dla zniszczonej Europy. Mamy tutaj do czynieni3 z pozorowaniem działania pod naciskiem okoliczności i wymowy argu' mentów, dla złagodzenia przeciwnej polityce interwencji opinii „przeciętni

■go Amerykanina“ .

Dnia 5 czerwca sekretarz stanu Marshall przemawiał w uniw ersytc^

Harvarda — jednym z najznakomitszych uniwersytetów Stanów Zjedn0' czonych. Treścią przemówienia było zagadnienie pomocy dla ' Europ?

OFENSYWA DOLARA 1947 289 w najbliższych latach. Marshall wezwał narody europejskie do jednocze­

nia się w celu osiągnięcia „zbawienia ekonomicznego“ . Stwierdził on, że rząd amerykański nie może jednostronnie narzucić programu ekonomicznej odbudowy Europy. Inicjatywa w tej sprawie musi wyjść od Europy; Stanom Zjednoczonym pozostanie „przyjazna pomoc“ w ustaleniu programu euro­

pejskiego i poparcie tego programu „w miarę możności“ . Marshall przy­

puszcza, że Europa będzie potrzebowała pomocy z zewnątrz przez najbliż­

sze trzy — cztery lata aż do osiągnięcia „stabilizacji politycznej i zapewnie­

nia pokoju“ .

Pierwszym warunkiem pomocy jest ustalenie przez narody europejskie

»lub przynajmniej przez szereg tych narodów“ wspólnego programu, a więc Powinny one dokonać obliczenia swych potrzeb i swych zasobów pod kątem Rdzenia zużytkowania wszelkich własnych środków i sił dla odbudowy — 1 ustalenia wysokości niedoboru, który ewentualnie zostałby pokryty przez Stany Zjednoczone. Zanotujmy wreszcie tezę podstawową:

„Nasza polityka nie jest skierowana przeciwko jakiemuś krajow i lub doktrynie, ale przeciw głodowi, nędzy, rozpaczy i chaosowi“ .

Zawarte w mowie harvardzkiej Marshalla propozycje określane są po­

wszechnie przyjętym mianem „planu Marshalla“ .

O ile dziwnym instrumentem polityki zagranicznej USA jest doktryna Trumana — to jeszcze dziwniejszym instrumentem gospodarczej części tej doktryny jest plan Marshalla. Jest on bowiem jeszcze bardziej ogólniko­

wo sformułowany i jeszcze mniej oficjalny. O ile doktryna Trumana jest Podstawą zmiany kierunku polityki zagranicznej USA na mocy uchwalenia Przez Kongres pomocy dla Grecji i Turcji, uargumentowanej koniecznoś- 9?. intensyfikacji ustosunkowania się Stanów Zjednoczonych do reszty świata — o tyle plan Marshalla jest luźną propozycją urzędującego m ini­

m a spraw zagranicznych Stanów skierowaną do narodów Europy. I tylko We. Dopiero skwapliwe podjęcie tej propozycji przez państwa Europy Zachodniej, chęć nadania mowie haryardzkiej powagi i znaczenia uczy­

ł a z tych propozycji — „plan“ .

, W sporach, jakie wybuchły później dokoła kwestii istnienia lub nieistnie- P1^,,planu Marshalla“ , nieistotnym było samo zagadnienie. Już na podsta­

wie mowy harvardzkiej można powiedzieć, że nie daje ona żadnego prawa do twierdzenia, że jakikolwiek plan pomocy dla Europy był wypracowany.

Zresztą dopiero w końcu maja Truman polecił placówkom dyplomatycz- nVni (JSA zebrać odpowiednie dane. Spory w tej dziedzinie były bez­

przedmiotowe, a nieporozumienie wypłynęło z chęci nadania większej wagi Propozycjom Marshalla — oraz usprawiedliwienia pośpiechu w podjęciu rzuconej przez niego inicjatywy.

.,Na razie stało się tylko tyle, że Marshall w mowie, której nigdy nie Zakomunikowano oficjalnie rządom europejskim, zaproponował, by naro- ay europejskie ułożyły same bilans swych zasobów i potrzeb, oraz przy­

rzekł współdziałanie Stanów Zjednoczonych“ — jak brzmiały nieoficjalne komentarze Waszyngtonu.

290 WŁADYSŁAW IIOLTZMAN

Ostatnie wreszcie słowo w kwestii istnienia lub nieistnienia planu M a r­

shalla jako opracowania akcji pomocy Europie wypowiada Departament Stanu, reasumując propozycje Sekretarza Stanu:

Euiopa musi zbadać swoje własne zasoby i nie może przeznaczyć ich na cele mne niż gospodarcze. Ma sama się porozumieć, zorganizować i za­

wiadomić Waszyngton, który sprawę zapotrzebowania rozpatrzy w świe-' tle zasobow własnych.

Wszelkie iluzje rozprasza wreszcie oświadczenie Snydera, ministra fi­

nansów Stanów Zjednoczonych.

Plan Marshalla nie zawiera żadnych zobowiązań Stanów Zjednoczonych

w sprawie pomocy dla Europy. J y

Natomiast Truman oświadczył, że popiera „propozycje Marshalla“

jTejskief16 P° m0Cy d 3 Eur°Py’ °Partei na maksymalnej samopomocy euro-Senator Vandenberg, przeciwnik doktryny Trumana, który jednak dał I w yst§pował w charakterze republikanina-imterwencjoni-n ’ ilP r^ republikanina-imterwencjoni-n ih u t’ Z-G ° republikanina-imterwencjoni-n 1 -jef ° P?1? 3 republikanina-imterwencjoni-nie P°Pr ? żadrepublikanina-imterwencjoni-nych dalszych pożyczek

„o ile republikanie me będą mieli pozytywnego stosunku do tej sprawy“ .

^ yr dCa dru,giego, skrzydła republikanów, izolacjonista Taft, zarzuca ra d o w i marnotrawstwo dolarow i absolutną bezczynność w kierunku obniżki cen na wewnętrznym rynku Stanów Zjednoczonych.

. W . tym stani,e °Pinii w chwili otwarcia tzw. Konferencji Paryskiej me wiadomo było, czy i kiedy Kongres o większości republikańskiej zechce rozpatrzyć i zatwierdzić pomoc dla Europy. J

Zanim zajmiemy się sprawą Konferencji Paryskiej - rozpatrzmy po­

krótce kwestię, która związe się niebawem silnie z planem Marshalla Jest to sprawa odbudowy przemysłowej Niemiec Zachodnich. Stwierdziwszy — i to w niedługim czasie po zakończeniu wojny — że wielki kapitał nadal dostrzega egoistycznie tylko swój własny interes i to na krótką metę obli- ezony, me dziwimy się już licznym i dawno odzywającym się za z u p e ł n ą

c h i l , ° J ą Nr ieC g ° SOm' Nat° miast ch?ć czynienia" z N ie m ie i Za?

chodnich cenłrum wpływów anglosaskich w Europie — to oznaka budzą­

cego się imperializmu amerykańskiego, popieranego oczywiście z całych sił przez monopolistyczny kapitał, widzący w ekspansji Stanów Zjednoczo­

nych swoje obecne i przyszłe korzyści.

Łatwo na tym tle zrozumieć raporty b. prezydenta Hoovera o sytuacji

\v Niemczech. Już w początkach 1947 r. mówi on o konieczności pomocy żywnościowej, zbywając bardzo poważną sytuację na tym odcinku we Włoszech, Francji, Belgu, Holandii i Wielkiej Brytanii twierdzeniem że jest ona zbhzona do normalnej. Tłumacząc podatnikom amerykańskim koniecz­

ność wydatkowania na ten cel sumy V* miliarda dolarów, ukazuje jedno­

cześnie możność oszczędzenia je j przez maksymalną intensyfikację eks­

portu, a więc i przemysłu niemieckiego, i to nie tylko lekkiego, który dłu­

go jeszcze nie będzie mógł opłacić importu, ale właśnie ciężkiego. Kie*

rownictwo przemysłu winni objąć Niemcy, pod nadzorem Sojuszniczej Ko­

misji Kontroli, która zapobiegnie dostosowaniu go do celów wojskowych.

OFENSYWA DOLARA 1947 291 Poglądy swoje wypowiada Hoover najzupełniej jasno dnia 27 maja Przed podkomisją Kongresu wskazując na Niemcy i Japonię jako na gra­

nice cywilizacji zachodniej, których należy bronić. Wiąże się to jak naj­

bardziej bezpośrednio z doktryną Trumana i w dalszej konsekwencji z pla­

nem Marshalla. Staje się widoczne — że wprowadzenie w życie „p o lity­

ki obrony cywilizacji zachodniej“ jest związane z równouprawnieniem, a nawet pierwszeństwem Japonii i przede wszystkim Niemiec w planach odbudowy. Wiadomo bowiem wszystkim, że pierwszym zadaniem „obro­

ny“ jest właśnie umacnianie „granic“ .

Wielka Brytania i Francja podejmują myśl Marshalla entuzjastycznie.

Zarówno Wielka Brytania ściśnięta kleszczami układu finansowego anglo- arnerykańskiego, obciążona wydatkami na okupację Niemiec i odcięta od rynków niedolarowych, jak i Francja również zadłużona w Stanach Zje­

dnoczonych i walcząca z wielkimi powojefinymi trudnościami gospodarczy­

mi — potrzebowały szybkiej finansowej pomocy. Rezultatem ożywionej działalności ministrów Bevina i Bidault jest skierowanie zaproszenia do ministra Molotowa na konferencję w sprawie planu Marshalla do Paryża już w dniu 18 czerwca — w 2 tygodnie po mowie w Harvard. Mimo licznych zastrzeżeń, wysuwanych przez prasę radziecką, min. M ołotow za­

proszenie przyjął i Konferencja Paryska trzech ministrów spraw zagra­

nicznych rozpoczęła się dnia 26 czerwca.

Propozycje postawione przez Marshalla państwom europejskim nie w y­

magały przyjęcia ich przez wszystkie państwa Europy. „Pierwszym w a­

runkiem pomocy jest ustalenie przez narody europejskie lub przynajmniej Przez szereg tych narodów wspólnego programu“ — a więc możliwość

°bjęcia planem pomocy tylko części terytorium Europy. Już w parę dni Po mowie harvardzkiej Daily Worker wzmiankuje, że projekt pomocy dą­

ży do podziału Europy. Na ten fakt zwracają również uwagę politycy

* ekonomiści rosyjscy, którzy odnieśli się bardzo krytycznie zarówno do Spodziewanych politycznych warunków udzielenia pomocy jak i do ewentu­

alnych prób stworzenia przy tej okazji Zjednoczonych Stanów Europy, co byłoby już jaskrawym przeciwstawieniem Zachodu Wschodowi. Próby takie Scharakteryzował jeszcze w 1946 r. pr. Benesz w wywiadzie dla Interna- Honal News Service: „Większość państw europejskich nie zgodziłaby się Ua plan federacji europejskiej, gdyż taka federacja bez Związku Radziec­

kiego mogłaby się łatwo przekształcić w federację wymierzoną przeciwko

^Wiązkowi Radzieckiemu“ . Również staranna analiza tendencji rozwojo­

wych ekonomiki amerykańskiej, wykazująca wzmożenie dążności do im ­ perializmu, nie czyniła polityków rosyjskich skłonnymi do w iary w zanie- chanie doktryny Trumana i traktowania oferty Marshalla jako bezintere­

sownej ofiary na rzecz wyniszczonej Europy.

Przez wzięcie udziału w Konferencji Paryskiej min. M ołotow w imie- n>u Związku Radzieckiego wykazał jak najdalej idącą dobrą wolę w kie- rUnku poparcia oferty amerykańskiej. Związek Radziecki zadeklarował Współpracę w utworzeniu „listy potrzeb“ Europy. „Konferencja uważa,

nie wchodzi w zakres jej zadań nakreślenie planu gospodarczego dla

292 WŁADYSŁAW HOLTZMAN

państw europejskich, gdyż nakreślenie takiego planu dla całej Europy»

nawet przy udziale pewnych innych państw, nieuchronnie prowadzi do na­

rzucenia przez wielkie potęgi europejskie swej woli innym krajom euro­

pejskim, oznaczać będzie ingerencję w sprawy wewnętrzne tych państw i pogwałcenie ich suwerenności“ .

Ten wstęp do wysuniętych przez min. Mołotowa propozycji radziec­

kich wyjaśnia zarówno stanowisko projektodawców jak i dążenia delega­

cji angielskiej i francuskiej do opracowania powszechnego planu wyko­

rzystania zasobów własnych Europy przed zwróceniem się do Ameryki.

Propozycje francuskie zaczynają się od utworzenia „Komitetu Współ­

pracy“ , którego sprawozdanie określi „rozw ój produkcji wynikający z jed­

nej strony z wysiłków poszczególnych państw europejskich, a z drugiej strony z wymiany towarowej pomiędzy krajam i europejskimi — na pod­

stawie inform acji udzielonych dobrowolnie przez kraje; zgłaszające współ­

udział“ . Zawarte w zakończeniu zastrzeżenie niepodejmowania żadnych czynności sprzecznych z zasadą suwerenności narodów jest frazesem, je­

żeli jednocześnie przyjmuje się warunek „zużytkowania wszelkich włas­

nych środków i sił dla-odbudowy“ — tworzy się w związku z tym ogólny»

a więc uczestników obowiązujący plan wykorzystania wspólnego posiada­

nych zasobów — aby po nadwyżkę dopiero, uwarunkowaną akceptacją planu, zwrócić się do Stanów Zjednoczonych, które oczywiście zechcą mieć wpływ i kontrolę nad wykonaniem planu i wykorzystaniem pomocy.

Potrzeba pożyczki nie była traktowana w Rosji jako konieczność zmusza­

jąca do zgody na udzielenie kredytodawcy prawa wglądu w swoje sprawy wewnętrzne, w racjonalne zużycie zasobów własnych' i dostarczonych w ramach kredytów. Stosunek zniszczenia organizmu gospodarczego do osiągnięć planu pięcioletniego jest wystarczającym dowodem właściwego zużycia zapasów i wykorzystania sił roboczych. Rosja może natomiast pragnąć i przyjąć — wraz z innymi państwami Europy — zwykłą pożycz­

kę na dobrych' warunkach. W tym też kierunku szły dalsze propozycje radzieckie — stworzenia „listy potrzeb“ jako sumy potrzeb wszystkich kra­

jów Europy, zbadania możliwości udzielenia pomocy przez USA, wreszcie przeprowadzenia realizacji tej pomocy. Utworzony Komitet Pomocniczy miał na podstawie zebranych od państw europejskich wykazów — opra­

cować ogólny plan, mając przy tym na uwadze, że w pierwszym rzędzie winny być uwzględnione potrzeby krajów, które ucierpiały na skutek agresji niemieckiej i które wniosły swój wkład do sprawy zwycięstwa so­

juszników. Takiej gwarancji ani Anglia ani Francji w protokóle umieścić nie chciały. Tendencja odbudowy Niemiec i włączenia ich do tworzonej pod naciskiem Stanów całości gospodarki europejskiej jest tu najzupełniej wyraźna.

Tak więc min. Mołotow został postawiony przed perspektywą rezygna­

cji z części suwerenności narodów Związku Radzieckiego, zgody na odbu­

dowę niebezpieczeństwa agresji niemieckiej, możliwości przerwania pod obcym naciskiem ożywionych stosunków handlowych już zawiązanych — oraz przystosowania radzieckiego planu odbudowy do wymogów państw kapitalistycznych — w zamian za niepewne korzyści stworzenia planu

OFENSYWA DOLARA 1947 293 ogólnoeuropejskiego oraz pomoc w niewiadomej wysokości i na nieustalo­

nych jeszcze warunkach. Realna polityka rosyjska nie mogła poświęcić Posiadanych już korzyści i samodzielności w zamian za niejasne obietnice.

Na ostatnim posiedzeniu konferencji dnia 2 lipca min. Mołotow oświadcza, że na propozycje brytyjsko-francuskie zgodzić się nie może, gdyż nie opie­

rają się one na współpracy gospodarczej, lecz na zasadzie dominacji wiel­

kich mocarstw.

Prasa radziecka zarzuca mocarstwom zachodnim, że nie tylko spo­

dziewały się odmowy ze strony Związku Radzieckiego, ale że same starały się konferencję zerwać, aby prowadzić dalsze pertraktacje o pomoc ame­

rykańską. Świadczyć ma o tym zarówno fakt zamknięcia konferencji w chwili wysłania przez rząd francuski zaproszenia dla 22 państw na no- Wą konferencję nad planem „współpracy europejskiej“ jak i odrzucenia Propozycji radzieckich, wybadania rządu Stanów Zjednoczonych w spra­

wie wysokości ewentualnej pomocy. W tych warunkach na konferencji nawet nie omówiono zasad planu Marshalla („Prawda“ , 6. 7. 47 r.).

Konsekwencje przyjęcia pomocy amerykańskiej są już tak wyraźne, że 9 państw odmawia wzięcia udziału w naradach i przygotowaniach euro­

pejskiego planu odbudowy. Są to: Związek Radziecki, Czechosłowacja, Jugosławia, Polska, Bułgaria, Rumunia, Węgry, Finlandia i Albania.

W konferencji udział wzięły: Wielka Brytania, Francja, Austria, Belgia, Dania, Grecja, Irlandia, Islandia, Włochy, Luksemburg, Holandia, Norwe­

gią, Portugalia, Szwecja, Szwajcaria, Turcja. Interesy Niemiec Zachodnich reprezentowały władze okupacyjne. Hiszpania nie była zaproszona.

Jednym z pierwszych rezultatów planu Marshalla^ zanim jeszcze nabrał

Jednym z pierwszych rezultatów planu Marshalla^ zanim jeszcze nabrał