• Nie Znaleziono Wyników

południowo - wschodni

W dokumencie Chrześcijanin, 1994, nr 3-4 (Stron 27-30)

odwiedziny

"w okręgu Południow o Wschodnim rozpo­

cząłem od udziału w posiedzeniu Okręgo­

wego Kolegium D u­

chownych, które odbyło się dnia 4 grudnia 1993 r. w Stalowej Woli.

Tego też dnia uczestniczyłem w pier­

wszym nabożeństwie w Stalowej Woli.

Zbór ten zgromadza się już w innym, odremontowanym i znacznie wygod­

niejszym niż poprzednie, pomieszcze­

niu. Obok sali nabożeństw, po wielu latach uciążliw ego dojeżdżania aż z Przeworska - zamieszkał tu także pastor Zboru wraz z rodziną.

W Zborze działa niewielka, ale dość dobra grupa prowadząca śpiew i uwiel­

bianie.

N astępnego dnia, w niedzielę 5 grudnia, wraz z Prezbiterem Okręgo­

wym br. Bolesławem Osieczko i wielo­

ma innymi pastorami tegoż okręgu uczestniczyłem w inauguracji Zboru w Zamościu. To historyczne miasto nie miało dotąd zbyt wiele szczęścia do dobrego przykładnego świadectwa, stąd gorącą naszą modlitwą do Boga było, aby ta nowo powstająca społeczność była św ia tło ścią i przykładem dla mieszkańców Zamościa. Na razie Zbór korzysta z lokalu wynajmowanego w przedszkolu. Pocieszające jest to, że na miejscu zamieszkał Pastor Zboru, by zająć się o rg an iz ac ją działalności Zboru. W krótce w ystąpim y praw ­ dopodobnie do władz miasta o wska­

zanie i przydział lokalu na cele sakral­

ne. Jest to jedyny zbór w całym woje­

wództwie zamojskim, tym w iększą więc musimy otoczyć go troską.

W poniedziałek 6 grudnia udaliśmy się do M ielca, aby w ziąć udział w nabożeństw ie zorganizow anym w Dom u K ultury przez tam te jszą placówkę Zboru w Dębicy. Patrząc na zaangażowanie członków tej placówki, można być przekonanym, że w roku 1994 powstanie tu samodzielny zbór.

Spełnione już są wszelkie wymagania, tzn. jest podstawowa, stabilna grupa zborowników licząca ok. 15-20 osób, jest lider grupy oraz lokal na zgro­

madzenia.

Wtorek 7 grudnia spędziłem w Prze­

myślu usługując wieczorem podczas nabożeństwa. Problemem tego zboru coraz bardziej staje się sytuacja loka­

lowa. Przyrost w Zborze powoduje, że brak jest wolnych miejsc. Zbór staje więc przed decyzją: albo rozbudowa, co praktycznie jest niemożliwe, albo utworzenie drugiego zboru w innej dzielnicy Przemyśla i wynajęcie na ten cel świetlicy lub innego pomieszczenia.

Z Przemyśla udaliśmy się do Jasła na środowe nabożeństwo ewangeliza­

cyjne organizowane przez zbór kraś- nieński. W tamtejszej szkole muzycznej w ynajęto salę, zaproszono grupę śpiewającą z Ewangelicznej Wspólnoty Zielonoświątkowej i rozdano wiele zaproszeń mieszkańcom Jasła. Wieczo­

rem zgromadziło się około 120 osób, by słuchać Słowa Bożego i uczest­

niczyć w koncercie pieśni chrześci­

jańskiej. Po usłudze Słowem Bożym zgłosiło się na modlitwę o pojednanie z Bogiem około 20 osób. Mam nadzie­

ję, że niektóre z tych osób pozostaną

i wraz z ju ż nawróconymi utw orzą w przyszłości kolejny zbór. Szansa taka istnieje, bowiem jeden ze starszych Zboru w Rzeszowie ma zamiar nieba­

wem otoczyć opieką grupę jasielską.

W mieście tym, z inicjatywy Zboru w Krośnie, prowadzona jest też praca w zakładzie karnym.

Rzeszów, to kolejny Zbór, który od­

w iedziłem w czw artek 9 grudnia.

Pisaliśmy już na łamach “Chrześcijani­

na”, że Zbór ten posiada nowo wybu­

dowany obiekt, gustownie wyposażony.

System atycznie prow adzona praca przyczynia się do rozrostu Zboru, czego dowodem są kolejne ochrzczone osoby.

Po usłudze, na wezwanie, także i tu niektóre osoby prosiły o modlitwę, aby doświadczyć przebaczenia grzechów.

Ostatnim zborem, jaki w tej podróży odwiedziłem, był Zbór w Tarnobrzegu.

Niewielki to Zbór, ale już rozpoczął pracę misyjną w Sandomierzu. Zgro­

madzają się w Domu Kultury i notują już niewielki przyrost. Wierzę jednak, że Pan żniwa spełni ich modlitewne oczekiwania na przebudzenie.

Michał Hydzik

M ło d z ie ż p ó łn o cn eg o okręgu naszego Kościoła spotkała się w noc n o w o ro c z n ą w budynku zboru elbląskiego. Dzielono się świadectwa­

mi przeżyć z Bogiem , recytowano wiersze, było dużo śpiewu. W tym ostatnim w yróżniała się m łodzież zboru w Tczewie - prawdziwej “kuźni młodych talentów”. Gości witał prezb.

Witold Kantorek, pastor miejscowego zboru, Słow em u sługiw ał diakon M arek K o zło w sk i - dy rek to r Duszpasterstwa Młodzieży Kościoła Zielonoświątkowego w Polsce. (M.K.)

PIOTRKÓW TRYBUNALSKI 16 stycznia - ordynacja na diakona oraz wprowadzenie w urząd pastora br. L e c h a Ł ę c k ie g o . O rd y n o w ał prezbiter naczelny M ichał Hydzik w asyście p rezb itera okręgow ego Włodzimierza Rudnickiego.

ZDZIESZOWICE

W dniu 6 lutego br. w zborze

‘Nadzieja” w Zdzieszowicach odbyła się ordynacja na diakona i wprowadze­

nie w urząd pastora br. M ariusza Muszyńskiego. Jest on jednym z zało- żcieli tego Zboru, który prężnie się rozwija. Obecnie stoi przed nim zadanie doprowadzenia do stanu używalności obiektu, który będzie służył Zborowi, a także przeznaczony jest na działalność wśród uzależnionych.

Słow em B ożym i m o d litw ą u słu ­ giwali z-ca prezb. nacz. Marian Suski i prezb. okręgowy Jan Cieślar.

= =

W dniu 5 lutego br. w zborze

“Ostoja” w Opolu odbyła się w konfe­

rencja biznesmenów na temat: “Wiara i podejm ow anie d ecy zji” . W ykład prowadził prezb. Korneliusz Wojnar.

W dyskusji podkreślano wagę dobrze

rozum ianej biblijnej postaw y we wszystkich sferach życia, a w szczegól­

ności w działalności gospodarczej.

Postanowiono zapraszać na następne konferencje nie tylko właścicieli jednos­

tek gospodarczych, ale także osoby pełniące funkcje kierownicze w róż­

nych przedsiębiorstwach oraz przed­

stawicieli tzw. wolnych zawodów.

Konferencja została zorganizowana przez Misję Wśród Biznesmenów.

GŁUBCZYCE

Zbór w Głubczycach zorganizował ewangelizację w sali kinowej miejs­

cow ego D om u K ultury, na której Słowem usługiwali: prezbiter Leszek Mocha i prezbiter naczelny - Michał Hydzik.Na ewangelizacyjne spotka­

nia, które odbyły się w dniach: 28 - 30 stycznia br. przybyło sporo ludzi spoza zboru. O dpow iadali oni na wezwania zwiastujących, wychodzili do przodu. Niektórzy oddawali serca Jezusowi, inni prosili, aby się modlić o ich uzdrowienie.

M uzyką służył zborow y zespół muzyczny, nad organizacyjną stroną przedsięwzięcia czuwał pastor zboru Czesław Kaźmirów wraz grupą braci.

Bardzo zachęcający dla zboru jest fakt, że w ielu ludzi w ich m iejs­

cowości potrzebuje zbawienia, Bożej pomocy w życiu i nie wahają się oni skorzystać z szansy ja k ą stw arza ewangelizacja organizowana przez zbór zielonoświątkowy. (K.G.)

WARSZAWSKIE SEMINARIUM TEOLOGICZNE

Rozpoczyna nabór na nowy rok studiów. Obowiązuje 3-letni program nauczania. Składają się nań wykłady i ćwiczenia oraz zajęcia praktyczne w Zborach.

Inform acji udziela i zgłoszenia przyjmuje do dnia 15 maja br.:

Sekretariat WST ul. Wyborna 20 03-681 Warszawa teł. (2) 679 72 41 fax (2) 678 42 48

"ARKA"

-Zbór Zielonoświątkowy w Gliwicach poszukuje gospodarza obiektu koś­

c ie ln e - w czasow ego w Ż elaznie gmina Krzywin, woj. leszczyńskie.

Kontakt:

Eugeniusz Janowski Gliwice

tel./fax (0-32) 38 12 10

UWAGA! UWAGA!

Do nowego ośrodka w K ętach dla osób uzależnionych prowadzonego przez M isję TEEN CHALLENGE pilnie potrzebny pracownik z wyksz­

tałceniem wyższym (kierunek: psy­

chologia lub resocjalizacja).

Jedno z zadań: prowadzenie świet­

licy terapeutycznej.

Zgłoszenia prosimy nadsyłać do 20 kwietnia pod adresem:

MISJA TEEN CHALLENGE Zbigniew Urbaniak

Broczyna 11 77-203 Dretyń

t

3-4/94

W I A ii: J S C I ZE Ś W I

~ E ~

Ruch zielonoświątkowy w Hiszpani miał początek 70 lat temu. Rok 1923 to ważna data dla hiszpańskich zielono­

świątkowców. Właśnie wtedy przyjechali tutaj pierwsi misjonarze ze Szwecji. Julia i Martin Wahl sten przybyli do miasta Gijon (Asturias) do małego zboru kierowanego przez szwedzkiego baptys­

tę, Adolfa Nordellego, który przyłączył się do ruchu zielonoświątkowego. Z tego zboru wyszedł pierwszy hiszpański pastor zielonoświątkowy, Antonio Rodriguez Ben (1895-1981). Pierwszy chrzest odbył się 15 czerca 1923 r.

W roku 1927 przybył do Hiszpanii kole­

jny szwedzki misjonarz - Sven Johnson, który najpierw udał się do Gijon, a następnie do Madrytu. Pierwszy chrzest w Madrycie miał miejsce 7 czerwca 1931 r. Były to bardzo trudne czasy. We wrześniu 1933 r. kościół zielono­

świątkowy został zarejestrowany przez władze państwowe.

W czasie wojny domowej władze zajęły wszystkie miejsca modlitwy, a Antonio Rodriguez o mało co nie został stracony. W czasch dyktatury zbory znajdowały się pod ogromną presją. Kościół rzym sko-katolicki w Hiszpanii, nieprzychylny zielono­

świątkowcom, szczególną uwagę poświęcał obserwacji poczynań mis­

jonarzy i kaznodziei wpływając negaty­

wnie na nastawienie do nich władz.

Dzisiaj ruch zielonośw iątkow y w Hiszpanii reprezentowany jest przez ponad 10 denominacji. Społeczność ewangeliczna w Hiszpanii liczy łącznie ok. 80 000 członków i 1500 miejsc modlitwy. Jest także spora grupa sympa­

tyków uczestnicząca w spotkaniach, (rk)

Pod koniec ubiegłego roku odbyło się w Atlancie, w stanie Georgia coroczne spotkanie Wspólnot Zielonoświątkowych Ameryki Północnej (PFNA). Podkreś­

lono tam konieczność pojednania i odnowienia pomiędzy wspólnotami zielonoświątkowymi Amerykanów pochodzenia afrykańskiego oraz anglo

-Amerykanów. Prezb. Gibert Patterson stwierdził, że istnieje niebezpieczeństwo, iż rozłam między tymi dwiema grupami, jaki miał miejsce na początku tego stule­

cia oraz powszechne w minionych latach konflikty w Stanach Zjednoczonych na tle rasowym mogą nadal się utrzymywać.

Przeb. Jack Hayford wyraził ubolewanie z powodu tego rozłamu i braku zaintere­

sowania problemami afrykańskich Ame­

rykanów w przeszłości. Obaj mówcy wy­

razili nadzieję, że nastąpi odrodzenie oraz rozwinie się współpraca pomiędzy tymi dwiema grupami.

Wybrano także nowe kierownictwo Wspólnot Zielonoświątkowych w Ame­

ryce Północnej na okres 1993 - 1994.

Kolejne spotkanie odbędzie się w 1994 r.

W Memphis, w stanie Tennessee. Mowa będzie przede wszystkim o dialogu i strategii działania na wiek XXI.

Zaproszonych zostanie 100 pastorów afro-amerykańskich i 100 pastorów anglo-amerykańskich z całych Stanów Zjednoczonych, (rk)

“Szukanie woli Bożej dla Europy”

było głównym tematem spotkania Europejskich Wspólnot Zielonoświąt­

kowych (Pentecostal European Fellow­

ship - w skrócie PEF), które odbyło się w Emmetten, w Szwajcarii w dniach 24- 26 styczna 1994r. PEF odpowiada za Europejskie Konferencje Zielonoświąt­

kowe organizowane co trzy lata.

Najbliższa odbędzie się w Bordeaux, we Francji, od 3 do 7 sierpnia tego roku.

Komitet PEF spotyka się co roku.

Gospodarzem ostatniego spotkania był Jakob Zopfi. Było na nim obecnych ok.50 członków komitetu. Podczas spotkań kładziono nacisk na modlitwę i wspólnotę duchową. Witając uczest­

ników, Jakob Zopfi podkreślił znaczenie duchowej jedności pomiędzy braćmi,

którzy w ciągu lat nauczyli się trwać razem, tak w czasie błogosławieństw, jak i problemów.

Duchowi przyw ódcy z Europy Wschodniej mówili o silnym wzroście zborów zielonoświątkowych w Polsce, Czechach, na Węgrzech, w Słowacji i Rumunii. Roman Biłaś, przewodni­

czący Związku Zielonoświątkowego, działającego w państw ach byłego ZSRR, mówił o wielkiej duchowej otwartości, ale także o wpływach na ruch zielonoświątkowy religijnych i politycznych napięć. Zaapelował także o pomoc w budowie kościołów zielono­

świątkowych w Moskwie i Kijowie.

John Wildrianne z Wielkiej Brytanii przedstawił raport o duchowej sytuacji w różnych krajach Europy. Głos zabrali także liderzy z innych państw, mówiąc m.in. o wspólnym szukaniu woli Bożej przez liderów, o duchowej jedności w pracy, o dynamicznej współpracy w Europie.

Wszyscy uczestnicy byli zgodni, że koniecznie trzeba mobilizować siły w modlitwie o przebudzenie w Europie, mając nadzieję, że konferencja w Bor­

deaux “Europo, obudź się!” będzie początkowym sygnałem wielkiego duchowego przebudzenia na naszym kontynencie, (rk)

Dr. John Kie Vining, koordynator Służby dla Rodziny, agendy Zborów Bożych w Ameryce Północnej, jest w trakcie kompletowania listy zawodo­

wych doradców zielonoświątkowych.

Vining oczekuje na zgłoszenia od osób, które spełniają następujące kryteria:

uzyskały co najmniej tytuł magistra w dziedzinie poradnictwa lub innej pokrewnej na jakiejś liczącej się uczel­

ni, są członkami instytucji pozwala­

jących osiągnąć przygotowanie na poziomie akademickim i nabrać do­

świadczenia z zakresu poradnictwa; są zaangażowane w poradnictwo - mini­

mum 5 godzin tygodniowo; są zielono­

świątkowcami “z przeżycia” i aktywny­

mi członkami w swojej lokalnej społe­

czności. (rk)

i W i W i

S C I P N I J N E

W dokumencie Chrześcijanin, 1994, nr 3-4 (Stron 27-30)

Powiązane dokumenty