PRZED I PO KOMUNJI ŚWIĘTEJ
PODCZAS WOJNY I
Miłosierny i najłaskawszy Panie Boże zastępów, słusznie Twoje plagi na nas przypuszczasz, bo do
brocią Twoją wykarmieni, Ciebie tak wiele razy ciężko obraziliśmy, za co nas sprawiedliwie nie tak nieprzyjacielski miecz, jako Twoja v wszechmocna ręka gubi. Atoli jako winę naszą wyznawamy, tak się do Twego nieskończonego miłosier
dzia uciekamy, i wielkim głosem z pokorą wołamy : nie zatracajże do ostatka dziedzictwa Twego. Wi
dzisz, o Boże dobrotliwy, co się z nami i karkami naszemi dzieje;
oto się niewinna chrześcjańska krew leje, ubóstwo w krwawych Izach tonie, świątnice Twoje i miejscaświęte gwałt cierpią. Wspo
móżże nas i mocą Twojej obrony od srogiego nieprzyjaciela wyzwól, abyśmy Twoją silą jego starłszy, najświętsze Imię Twoje w pokoju chwalili. Amen.
II
Boże, który łamiesz i kruszysz wojny, a tych, którzy w Twojej obronie nadzieję pokładają niewy
mownie cieszysz, obróć oczy Twoje na pokorne nasze wołania do Cie
bie, i przez przyczynę świętych Twoich męczenników i żołnierzy : Zygmunta, Florjana, Maurycego, Sebastjana, Eustachego, Jerzego i inszych wybranych sług Twoich, mianowicie Królestwa Polskiego Patronów, daj Wojsku naszemu
— 125 —
nie w swoim orężu, ale w Twojej Boskiej sile ufającemu, pożądane zwycięstwo, wybaw nas od pysz
nych i zajadłych nieprzyjaciół na
szych, a jako Ojciec łaskawy, przy
wróć nam upokorzonym pożądany pokój, któryś za dusze nasze drogi bardzo okup łaskawie przyjął od Syna Twego najmilszego Jezusa Chrystusa, który z Tobą żyje i kró
luje na wieki wieków. Amen.
III
Wszechmogący wieczny Boże, Panie nasz, miłosierdzia pełen, któryś był z ojcy naszemi, i woj
skom ich przez Aniołów Twoich najtrudniejsze zwycięstwa dawałeś, i z tylu ich niebezpieczeństw wy
prowadzałeś — racz się nakłonić z pomocą i obroną Twą ku nam, którzy w Prawicy Twojej całe ufa
nie i nadzieję naszą składamy.
— 126 —
Przyjmij, o Boże,ludu Twego proś
by, aby ustały kary Twoje, na które przez grzechy nasze zasłu
żyliśmy ; a daj nam całość i zba
wienie, przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen.
Od wojny, powietrza, głodu i ognia, wybaw nas, Panie !
Ojc^e łias% i t. d. Zdrowaś Marjo i t. d.
IV
ANTYFONA
O Pani moja! Święta Marjo, Twojej łasce i osobliwej straży i wnętrzom miłosierdzia Twe
go dzisiaj, i każdego dnia i w go
dzinę zejścia mego, duszę moją i ciało moje Tobie polecam, wszyst
ką nadzieję i pociechę moją, wszystkie uciski i dolegliwości moje, żywot i koniec żywota
moje-— 127 moje-—
go Tobie poruczam, aby przez Twoją najdostojniejszą przyczynę i przez zasługi święte Twoje, wszy
stkie uczynki moje były sprawo
wane i rządzone według Twojej i Najświętszego Syna Twego woli.
Amen.
v. Wejrzyj na pokorę sług Twoich i niedopuszczaj im podlegać nie
bezpieczeństwom, o Marjo.
r. W potrzebach naszych niech doznamy słodkiej pomocy Twojej, o Marjo.
MÓDLMY SIĘ
O Najsłodsza Boga mojego Matko, najpiękniejsza między Cór
kami ludzkiemi, Panno najmiło
sierniejsza, serca mojego, wszyst
kich spraw i potrzeb moich u Boga i przed ludźmi Patronko i Opiekunko, we wszystkich trwo
gach, uciskach i
niebezpieczeń-— iz8 niebezpieczeń-—
stwach gwałtownych jedyna nadzie
jo moja; najśliczniejsza Marjo, wejrzyj na mnie najłaskawszem okiem macierzyńskiej opatrzności Twojej, strzeż mię i broń w każ
dej z nieprzyjacielem utarczce, zastaw mię tarczą Twej pomocy, na której ja najbezpieczniej po Bogu moim polegam, wierząc za
pewne, że zginąć nie mogę, jeżeli mię z łaskawych rąk Twoich nie wypuścisz, do których się teraz z zupełną nadzieją i jako najpo
korniej garnę. A osobliwie wtenczas mię wspomagaj, kiedy wojnę czart i piekło, grzechy i ciało przeciwko mnie podnosić będą, aby dusza moja krwią najsłodszego Jezusa mojego odkupiona na wiekuiste zatracenie nie dostała się. Przez mękę i krew tegoż Jezusa Chry
stusa Pananaszego, który z Bogiem Ojcem żyje i króluje na wieki.
Amen.
— 129 —
MODLITWA
DO NAJŚWIĘTSZEJ MARJI PANNY O UPROSZENIE SZCZĘŚLIWEJ ŚMIERCI
O Najświętsza Marjo, Matko dobroci i miłosierdzia, kiedy wspomnę na grzechy moje, i o chwili śmierci pomyślę, dreszcz po członkach moich przebiega i lica moje płoną ze wstydu. Matko pełna słodyczy, we Krwi Chrystusa i w Twojej przyczynie, nadzieję moją pokładam. O Pocieszycielko strapionych, nie opuszczaj mię w tej chwili i racz mię w tym wiel
kim smutku pocieszyć. Jeżeli teraz tak mocno mię dręczą wyrzuty sumienia, niebezpieczeństwo no
wego upadku i surowość spra
wiedliwości Boskiej, a cóż to będzie przy zgonie? Ulituj się, i nim śmierć nadejdzie, wyjednaj mi żal wielki za grzechy, prawdziwe
na-9
— 150 —
wrócenie i stałą wierność Bogu przez resztę życia mojego; w chwili zaś śmierci, o Marjo, Nadziejo moja, wspomagaj mię w okropnych tęsknotach, jakie mnie ogarną, wzmacniaj mnie, abym nie wpadł w rozpacz na widok nie
prawości moich, które szatan przed oczy nasuwać mi będzie, natchnij mię wtedy, abym Cię częściej mógł wzywać, abym oddał ducha, wy
mawiając Twoje i Twojego Syna najsłodsze Imiona.
O Boże moj, który skazawszy na śmierć cały naród ludzki, czas jej
^ przed nami ukryłeś : daj mi łaskę
* Twoją, iżbym wiernie Twych Spra
wiedliwych naśladując, świętobli- wie resztę dni życia mego prze
pędzał. Panie, Jezu Chryste, za mnie na Krzyżu konający, i za krzyżowników swoich do Ojca Przedwiecznego modlący się : proszę Cię pokornie przez Rany
Twoje Najświętsze, któreś poniósł dla zbawienia mojego, racz mi zjed
nać zasługami swojemi śmierć szczęśliwą; nie dopuść, iżbym bez przyjęcia Sakramentów świętych umrzeć miał; daj mi natenczas łaskę prawdziwej skruchy i żalu za grzechy, a przybądź na ratunek nędznej duszy moiej* Amen.
-PfC 4
MODLITWY ZA JEŃCÓW
I
Najsprawiedliwszy Boże i Świa
ta całego jedynowładny Panie, w którego mocy jest życie i śmierć ludzka, w którego rozrządzeniu jest wolność i niewola, Ty według najświętszej mądrości Twojej, i na niewinnych sług Twoich dopusz
czasz więzienie i onych z niego bez wszelkiego obrażenia cudownie wyprowadzasz. Ściągnij miłosierną rękę Twoją na rozwiązanie wię
zów Ziomków i Braci naszych dla obrony Wiary i Praw Twoich, w niewoli u nieprzyjaciół Ojczyzny naszej, gdziekolwiek więzienie po
noszących, a racz ich miłościwie uwolnić. Dla zasług sromotnego w domu Arcykapłana więzienia Pana
— 133 —
naszego Jezusa Chrystusa, który z Tobą w jedności Ducha Św. żyje i króluje Bóg przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Potem pmówić trzy pacierze i trzy' pozdrowienia na uszanowanie więzie
nia Chystusowego.
ii
0 Boże przedwieczny, dobroci i litości pełen! Ty sam wszystkiem rządzisz, w Twojem ręku jest wszystko; od Ciebie nam dobro
dziejstwa i kary przychodzą, a przed pociechą i obroną Twoją żadne miejsce nie zakrywa tych, którzy w Tobie ufność położyli.
Tyś uratował Józefa i Dawida;
Tyś ocalił Daniela od lwów, Jo
nasza od przepaści morskiej; Tyś wszystek lud Izraelski z niewoli Egipskiej cudowną mocą Twą wyzwolił i wywiódł. Ufamy, o
Pa-— 134 Pa-—
nie i Ojcze nasz, ufamy i wiarę mocną mamy, że i dla tych, dla których ludzie nic nie mogą, Ty wszystko możesz. Za więźniami prosim Cię, Panie ; o Boże, usłysz wołania i jęki od Ciebie ratunku czekających; litość swą nad niemi okaż — -niech będą pocieszeni wszyscy płaczący, którzy Cię chwa
lą ; który żyjesz i królujesz Bóg w Trójcy Przenajświętszej po wszyst
kie wieki wieków. Amen.