• Nie Znaleziono Wyników

Podstawy wyboru lub rezygnacji ze stosowania GMO w produkcji rolno- rolno-spożywczej

Firmy z branży spożywczej nie wykorzystujące surowców GM deklarują świadome unikanie GMO w produkcji. Producenci ci dbają, aby wyroby firmy nie zawierały składników

9

135

GM, a produkcja nie opierała się o wykorzystywanie enzymów wytwarzanych przez mikroorganizmy GM.

Producenci wykorzystujący GMO w produkcji stosują lecytynę sojową z soi GM. Lecytyna jest dodatkiem do żywności, który jako tzw. emulgator jest stosowany do stabilizacji emulsji stanowiących mieszaninę substancji hydrofilowych (np. woda) i hydrofobowych (np. olej). Lecytyna jest produktem wytwarzanych w procesie wyciskania oleju z nasion roślin oleistych, głównie z nasion soi. Znaczną większość lecytyny sprzedawanej na rynku ekstrahuje się z oleju sojowego (95% lecytyny to lecytyna sojowa) [178]. Ilość wykorzystywanej lecytyny jest niewielka i stanowi bardzo mały procent w całkowitej masie wyrobów, ale jej zastosowanie może radykalnie zmieniać jakość produktów końcowych.

Badania przeprowadzone wśród producentów pasz wykazały, że surowiec GM (śruta sojowa GM) jest wykorzystywany powszechnie. Śruta sojowa GM importowana jest z Argentyny, Brazylii, w niewielkiej części ze Stanów Zjednoczonych. Według badanych na etykietach produktów zamieszczona jest informacja, że składnik paszy – śruta sojowa pochodzi z soi GM. Istnieje możliwość produkcji paszy opartej o wykorzystywanie wyłącznie składników niezmodyfikowanych genetycznie. W tym przypadku konieczne jest stworzenie osobnej linii produkcyjnej, aby zapobiec niezamierzonemu zanieczyszczeniu produktu materiałem GM.

Producenci branży spożywczej i paszowej, którzy wykorzystują GMO w produkcji, dokonują wyboru surowca GM ze względu na niższą cenę. Materiały GM są tańsze od ich konwencjonalnych odpowiedników. Bardzo istotnym czynnikiem są bowiem koszty produkcji – niższe w przypadku stosowania surowców GM. Zdaniem producentów przeciętny konsument w swych decyzjach nabywczych kieruje się przede wszystkim ceną produktów, jest to element, który w najwyższym stopniu determinuje zachowanie nabywcy. Wyrażona została opinia, że „konsument (…) wybierze produkt tańszy, jeśli ma do wyboru dwa produkty

zbliżone jakościowo”.

Producenci deklarują ponadto, że dostęp do surowca niezmodyfikowanego genetycznie (w przypadku lecytyny sojowej i śruty sojowej) jest utrudniony. Materiały te na rynku występują przede wszystkim jako surowce GM. Wytwórcy podkreślają jednocześnie, że surowce GM i surowce konwencjonalne charakteryzują się identyczną jakością i właściwościami. Producenci pasz twierdzą, że importerzy śruty sojowej mają w swojej ofercie wyłącznie materiał GM.

Producenci stosujący lecytynę z soi GM przekonani są ponadto o wysokiej jakości surowca i nie zamierzają rezygnować z jej wykorzystywania. Przyznają jednak, że nie oznakowują

136

swoich wyrobów jako zawierających GMO, ponieważ są przekonani o braku konieczności etykietowania produktów. Zdaniem wytwórców, brak wymogu znakowania wynika z faktu niewielkiej zawartości lecytyny sojowej w masie wyrobu finalnego. Działanie takie świadczy o braku wiedzy producentów o obowiązujących przepisach prawnych dotyczących etykietowania wyrobów. Przepisy wyznaczają bowiem tzw. próg znakowania, który kształtuje się na poziomie 0,9% zawartości GMO w masie produktu, ale wartość ta wyznaczona jest dla składników mających charakter przypadkowy lub gdy ich obecność jest nieunikniona ze względów technologicznych. Próg znakowania nie dotyczy składników GM wykorzystywanych w produkcji wyrobów w sposób celowy.10

Ponadto brak wiarygodnej informacji o poszczególnych parametrach jakościowych produktu sprawia, że konsument wprowadzany jest w błąd przez producenta. Informacje dotyczące składu, w tym obecności lub braku obecności modyfikacji genetycznych jest podstawą dokonania świadomego wyboru przez nabywcę.

Firmy spożywcze, które deklarowały niestosowanie GMO w produkcji rezygnowały z jego wykorzystywania ze względu na niechęć konsumenta. Stosowanie GMO w produkcji wiąże się bowiem z dodatkowym oznakowaniem wyrobów firmy jako zawierających składniki GM. Zdaniem przedsiębiorców dodatkowe etykietowanie to „jest strzał do własnej

bramki, producent nie ma szans sprzedać tego produktu”. Wśród przedsiębiorców

powszechne jest przekonanie, że informacja o zawartości GMO w produkcie działa na niekorzyść producenta. Zdaniem wytwórców informacja o zawartości GMO może wpływać na wybór konsumencki, powodując odrzucenie takiego produktu przez kupującego. Wyrażona została obawa, że „konsumenci jak przeczytają na opakowaniu, że są składniki GM to mogą

niechętnie podchodzić do wyrobów”.

Zdaniem przedsiębiorców, konsumenci nie posiadają szerokiej wiedzy na temat GMO, a to powoduje powstanie postawy lękowej i odrzucenie tego, co nieznane. W opinii producentów, żywność niezmodyfikowana genetycznie utożsamiana jest przez konsumenta z produktami naturalnymi i zdrowymi, natomiast nabywanie i spożywanie produktów GM odbierane jest jako zachowanie ryzykowne, o nieznanych skutkach zdrowotnych – „wyroby zawierające

GMO kojarzą się bardzo niedobrze, jeżeli chodzi o zdrowotność. Kojarzą się z wprowadzaniem obcych składników do produktów”.

Unikanie GMO i związanego z tym znakowania wynika więc wyłącznie z uwarunkowań rynku konsumenckiego (Rys.3).

10

137 Rys. 3. Podstawy wyboru surowców GM i konwencjonalnych przez producenta i konsumenta

Źródło: opracowanie własne

Producenci pasz stosują śrutę sojową GM ze względu na niższą cenę. Zakup śruty sojowej niezmodyfikowanej genetycznie jest dla firmy paszowej nieopłacalny. W przewidywaniu producentów nie byłoby bowiem popytu na droższe pasze wyprodukowane z użyciem wyłącznie składników konwencjonalnych. Zdaniem wytwórców „rolnika nie stać,

żeby kupić coś droższego”. Wykorzystanie surowców niezmodyfikowanych genetycznie

wiązałoby się ponadto z koniecznością przeprowadzania kosztownych analiz laboratoryjnych w kierunku potwierdzenia braku obecności GMO. W opinii wytwórców pasz środki żywienia zwierząt oznakowane są jako produkty zawierające śrutę sojową GM. Producenci twierdzili, że informacja ta nie wpływa na decyzje nabywcze rolników. Najważniejszym czynnikiem decydującym o wyborze produktu jest bowiem cena, niższa w przypadku stosowania składników GM. Zakup paszy o wyższej cenie spowodowałby spadek opłacalności produkcji zwierzęcej (również produkcji jaj i mleka) dla rolnika.

3) Posiadanie dokumentów gwarantujących brak obecności GMO w produktach