• Nie Znaleziono Wyników

System konstytucyjny Singapuru

8. Prawa i wolności jednostki oraz system ich ochrony

Często można spotkać się z opinią, że w Singapurze prawa obywatelskie są ogra-niczone. Precyzyjniej byłoby jednak wskazać, że w państwie tym trwa ograni-czone ich wprowadzanie, gdyż za czasów kolonialnych brakowało praw tych w stopniu jeszcze o wiele bardziej dotkliwym128. Punktem wyjścia do kształ-towania się systemu swobód i praw obywatelskich współczesnego Singapuru był Dekret o bezpieczeństwie wewnętrznym (Internal Security Act), ogłoszony na całych Malajach przez władze brytyjskie w 1948 r., po wybuchu powstania komunistycznego. Obowiązywał on w Singapurze przez 12 lat, a dopiero później i stopniowo zaczęto łagodzić rozmaite jego restrykcje. Dekret ten bardzo ograni-czał i tak niewielkie prawa, z jakich korzystali autochtoni w kolonii zarządzanej przez Brytyjczyków, a poszerzał znacznie uprawnienia administracji (np. każdy mieszkaniec mógł być zatrzymany i osadzony w więzieniu bez wyroku sądowego na podstawie samych podejrzeń władz, że jest on zamieszany w działalność wy-wrotową; w praktyce minister spraw wewnętrznych mógł przedłużać takie aresz-towanie bezterminowo). Obowiązywała drastyczna cenzura, zakaz zgromadzeń itp. Władze niepodległego Singapuru nie tyle więc ograniczały prawa obywateli,

124 K. Gawlikowski, Kraje Azji Południowo-Wschodniej…, s. 290 i nast.

125 Początkowo uznawano, że władzę po sędziwym Lee Kuan Yew, zgodnie z dynastyczno--rodową zasadą sukcesji, obejmie jego syn, generał Lee Hsien Loong.

126 W 2004 r. Goh Chok Tong zrezygnował z funkcji premiera i stał się ministrem seniorem. 127 M. Ochwat, op. cit., 83.

ile dosyć powoli rozszerzały ich katalog, wedle krytyków – nazbyt wolno, ale trzeba pamiętać, że realizowały one odmienny od zachodniego model państwa. Opierał się on nie na prawach obywateli jako autonomicznych jednostek, lecz na zasadzie troski państwa o potrzeby całej społeczności.

Ograniczenia odnoszą się przede wszystkim do sfery praw politycznych i swo-bód obywatelskich, choć zostały wprowadzone jeszcze przez Brytyjczyków (Dekre-tem o bezpieczeństwie wewnętrznym, który nadal obowiązuje z różnymi zmiana-mi i uzupełnieniazmiana-mi). Ogranicza się swobodę działań opozycji, wolność mediów, prawa do tworzenia partii politycznych i organizacji zgromadzeń itp. Cenzurze – obyczajowej i politycznej – podlega nawet prasa zagraniczna sprzedawana w Sin-gapurze, filmy, a nawet napisy na nagrobkach. Cenzura obejmuje również Internet. Ograniczenia te nie budziły jednak do niedawna protestów w Singapurze, gdyż są one uzasadniane koniecznością utrzymania wysokiego tempa rozwoju kraju, jego stabilności, jak też „wzorowego porządku społecznego” (orderly society) ak-ceptowanego tu powszechnie jako ideał.

Obowiązuje tu, jeszcze od 1959 r., m.in. zakaz strajków, ale w sporach pracow-niczych skutecznie mediuje państwo. Ono też określa wysokość płac odpowiednio do popytu i podaży. Związki zawodowe zostały inkorporowane do oficjalnej struk-tury zarządzania i mają służyć zaspakajaniu rozmaitych potrzeb pracowników oraz dbać o wydajność pracy. Związki prowadzą też własne, dochodowe przedsiębior-stwa (m.in. sieć supermarketów), a przewodniczący Narodowej Konferencji Związ-ków Zawodowych (National Trade Union Congress, NTUC) jest z urzędu członkiem rządu w randze ministra. Przyjęto zasadę „wzajemnego zaufania i współpracy” w stosunkach między pracownikami, pracodawcami oraz państwem, aby zmaksy-malizować produkcję, zyski i przyspieszyć rozwój kraju. Wytworzono szczególny etos wspólnej pracy dla dobra wspólnot oraz kraju, odwołując się do zasad kon-fucjańskich. Wprowadzono tu swoiste „zarządzanie społeczeństwem” i wpajano dyscyplinę społeczną w celu stworzenia możliwie doskonałego porządku. Państwo dbało o wykształcenie obywateli, zapewnienie im dobrobytu i zwalczało najmniej-sze nawet przejawy zachowań kryminalnych. Można by określić wręcz ten system jako „prawicowy socjalizm”129.

Przy dość wyrównanych standardach życia i nastawieniu na konsumpcję moż-na zaobserwować powszechne przyjmowanie podobnych poglądów, standardów i aspiracji. Nikłe są zaś zainteresowania sprawami politycznymi, nie ma również warunków do ukształtowania znaczącej opozycji, czy też kontestacji istniejącego systemu politycznego. Dostrzegalne są jedynie rozmaite symptomy zwiększonej go-towości do biernego uczestnictwa w wyłanianiu kolejnych administracyjnych ekip drogą wyborów. „Klasa pracująca” nie różni się w tym istotnie od „klasy średniej” i przyjmuje podobną kulturę polityczną. Coraz powszechniej spotyka się jednak opinie, że rządzący (wywodzący się z klasy najbogatszych) powinni bardziej liczyć się z opinią publiczną, a uznanie sprawności władz w zarządzaniu gospodarką kraju

nie oznacza bezkrytycznej aprobaty dla wszelkich ich poczynań i nie wyklucza pewnych aspiracji demokratycznych.

Podsumowując, podejście rządu do praw człowieka w Singapurze najlepiej ilu-strują priorytety jego polityki, która daje pierwszeństwo interesom grupy i społecz-nej harmonii nad potrzebami jednostki, a więc stawianie narodu nad społecznością i społeczeństwa nad jednostką, traktowanie rodziny jako podstawowej komórki społeczeństwa, uznanie i wsparcie oferowane wspólnotom, a nie jednostkom, pro-mowanie konsensusu zamiast rywalizacji oraz rasowej i religijnej harmonii130.

Ilustracja 1.Protest w obronie wolności słowa w Singapurze

Źródło: https://www.hrw.org/world-report/2014/country-chapters/singapore (dostęp: 22.03.2017).

Podstawowe prawa i wolności obywatelskie określa część IV konstytucji, w któ-rej nie znajdziemy tak fundamentalnych – z zachodniej perspektywy – gwarancji, jak prawo do udziału w wyborach, prawo własności czy zakaz tortur. Jednocześnie zakaz pozbawiania życia został w taki sposób sformułowany w tym akcie norma-tywnym i doprecyzowany w orzecznictwie sądowym, że umożliwia orzekanie kary śmierci w przypadkach określonych przez prawo stanowione, także to uchwalone przed wejściem w życie obowiązującej ustawy zasadniczej. Omawiana część kon-stytucji jest niezwykle lakoniczna – z europejskiego punktu widzenia (obejmuje bowiem tylko 8 unormowań, tj. art. 9–16) – i gwarantuje jednostce następujące pra-wa i wolności: prawo do życia, wolność osobistą, wolność sumienia i wolność prze-mieszczania się, wprowadza zakaz niewolnictwa i przymusowej pracy (mające cha-rakter absolutny), zakaz retroakcji prawa karnego oraz powtórnego sądzenia za ten sam czyn, zasadę równej ochrony praw (mającą charakter zasady nienaruszalnej),

a w odniesieniu do obywateli Singapuru także wolność słowa, zgromadzeń i zrze-szania się (która może być ograniczona m.in. ze względu na porządek publiczny). Przepisy te zostały skopiowane z konstytucji Malezji uchwalonej w 1957 r. i na pod-stawie Aktu Niepodległości inkorporowane do systemu konstytucyjnego Republiki Singapuru. Jednocześnie, jak wskazywał pierwszy premier państwa Lee Kuan Yew, dla dobra rozwoju, bezpieczeństwa i w celu zapobieżenia propagowaniu idei ko-munizmu poświęcono pewne wolności i swobody obywatelskie (prawo własności, zakaz tortur, w tym kar naruszających godność), hołdując zasadom salus populi

su-prema lex oraz salus republicae susu-prema lex131. Należy sobie zdawać przy tym

spra-wę, że Lee Kuan Yew nigdy nie pretendował do tytułu lidera demokracji. Pragnął natomiast uczynić ze swego kraju „republikę konfucjańską”, którą charakteryzuje sprawność i uczciwość rządów, harmonijne współżycie przedstawicieli różnych ras, religii i narodowości, a przede wszystkim konsekwencja w urzeczywistnianiu wy-tyczonych celów132. W praktyce dążenie za wszelką cenę do osiągnięcia dobrobytu społecznego w warunkach demokracji konfucjańskiej odbywa się kosztem praw człowieka, także tych, jak się wydawało, przyrodzonych i niezbywalnych. Pewne nadzieje na poprawę sytuacji w omawianym zakresie miało przynieść członkostwo Singapuru w ASEAN, lecz – jak wskazano wyżej – przynajmniej na razie okazały się one płonne133.

131 Zasady te nadal stanowią przestrzeganą dyrektywę działania władz publicznych oraz stosowania prawa przez sądy (por. wyrok Sądu Wyższego [1994] 3 SLR (R) 209, teza 40). 132 M. Bankowicz, op. cit., s. 224.