• Nie Znaleziono Wyników

żyjące baterje.

B u d a p e s z te ń s k ie T o w arzy stw o M e ta p sy c h ic z n e p rz e p ro w a d z iło o s ta tn io sz ereg ek sp e ry m e n tó w z n o w ą „ ż y j ą c ą b a t e r j ą e l e k t r y c z n ą “. O so b n ik ie m tym je s t 63-letni z ie m ia n in , h r a b ia J a n B e r e n y i . Z a u w a ż y ł on, iż z p alcó w jego w y d o b y w a ją się is k r y e le k try c z n e . D o św ia d c z e n ia w y k a z a ły , iż o rg a n iz m h rab ie g o w y d zie la w p e w n y c h m o m e n ta c h e le k try c z n o ść o dość d u ź e m n a p ię c iu . S am em zb liże n ie m r ą k p o tra f i on n p . z m ie n ić k ie ru n e k ig ły m a g n e ty c z n e j, a n a ­ wet la m p a neo n o w a, tr z y m a n a p rze z niego, z a ś w ie c iła się. —< Tego ro d z a ju z ja ­ w isk a n ie je d n o k ro tn ie o p isy w a n o ju ż w lite r a tu r z e m e ta p s y c h ic z n e j. S p e c ja ln ie za jm o w a ł się n ie m i m . i. n ie m ie c k i Inż. G rü n e w a ld . W o d d z ia le d la b a d a ń m ó z­

gu, b e rliń sk ie g o I n s ty tu tu C e sa rz a W ilh e lm a , s tw ie rd z ili n a k r ó tk o p rz e d w ie lk ą w ojną d w aj n ie m ie c c y b ad a cz e, K o rn m ü lle r i T ö n n ie s, iż m ózg lu d z k i w y sy ła stale, ta k ż e p o d cz as sn u , e le k try c z n e p rą d y . S ą one w p ra w d z ie b ard z o słab e, lecz m ożna je m ie rz y ć i re je s tro w a ć . S tw ie rd z o n o ta k że , iż m ózg lu d z k i p o s ia d a n a t u ­ ra ln e w ła s n o śc i św ie tln e , p rzy c zem m ózgi lu d z i u m y sło w o ru c h liw s z y c h żyw iej św iecą, n iż lu d z i m n ie j a k ty w n y c h . D r G eorge W . G rille tw ie rd z i, iż m ó zg lu d z k i w yd ziela p rz e w a ż n ie św ia tło k o lo ru zielonaw ego, co n a s u w a n a m n a m y śl w y p o ­ w ied zen ia ja sn o w id z ó w o k o lo rze lu d z k ie j a u ry . B a d ac ze ci s ą z d a n ia , iż zn a le ź li fizyczne dow o d y n a is tn ie n ie a u r y , k tó r a w e d łu g n ic h o ta c z a z e w n ę tr z n ą p o w ło k ę cielesn ą i s k ła d a się z d w u w a rs tw . W e w n ę trz n a w a r s tw a w y n o si podobno 12 cm , zaś z e w n ę trz n a 3—4 cm. W a r s tw a w e w n ę trz n a p rz y c ią g a m a g n e s, z czego w n io ­ sk u ją , iż o w a a u r a lu d z k a je s t z ja w is k ie m e le k try c z n e m . — Dziś w ie m y z re sz tą także sk ą d in ą d , że k a ż d y człow iek je s t szczególnego r o d z a ju „ z b io rn ik ie m “ e le k ­ tryczności, ta k że z ja w is k a w r o d z a ju w yżej o p isa n eg o , n ie s ą n ic ze m n ad z w y - czajnem . T yle ty lk o , że u o so b n ik ó w ty c h z ja w is k a te w y s tę p u ją z n a cz n ie siln ie j i ja s k ra w ie j, niż u w ięk szo śc i ludzi.

N a jw ię k sz y m i n a jb a rd z ie j b o d aj z n a n y m fe n o m e n e m tego ro d z a ju , to c h e m ik M. G. R etgen, w ła ś c ic ie l f a b ry k i w y ro b ó w c e ra m ic z n y c h w p o b liż u B o u lo g n e -su r- Mer. R e tg e n p o słu g u je s ię w sw y c h d o św ia d c z e n ia c h e le k tr y c z n ą ż a ró w k ą 4-świe- cową o 25 w a tt. P o szczegółow ej k o n tro li p rze z fachow ców , s ta je n a ta f li sz k la n e j i ż a ró w k a ta , k tó r ą p o d a je m u je d n a z osób k o n tro lu ją c y c h , z a św ie c a się w jego rękach. K ilk a k ro tn ie z m ie n ia o n ża ró w k i, ta k że o ja k im ś tr ik u n ie m a tu m ow y.

Także A n g lja m a sw ego „e le k try c z n e g o cz łow ieka". J e s t n im F r y d e r y k S t o n e . O rg a n iz m jego w y d z ie la p rą d e le k try c z n y o ta k s iln e m n a p ię c iu , że le k a ­ rze s to ją tu w obec z a g a d k i. O sta tn io czyniono z n im p ró b y w sz p ita la c h , p o d cz as k tó ry ch o k az ało się, że s a m e d o tk n ię c ie jego r ą k u c h o ry c h n a n e u r itis , bóle zębów, głow y, lu b re u m a ty z m , p rz y n o si c h o ry m z n a cz n e p o le p sze n ie. (P ro b le m ten łączy się w ięc z z a g a d n ie n ie m t. zw. m a g n e ty z m u żyw otnego). T ak ż e G rek P a n a j o t i s C u l u m v a c h i s , 28-letni s tu d e n t u n iw e r s y te tu w A ten a ch , posiada podobno a n a lo g ic z n e w ła sn o śc i. S ła b a e le k try c z n a ż a ró w k a z a św ie c a się przy z e tk n ię c iu z jego ciałe m . I o n m a m ie ć b a rd z o sz c z ę śliw ą rę k ę do m a s a ż u osób p o raż o n y ch .

Do tej ta k ż e g ru p y z a g a d n ie ń b io -fizy c zn y c h n a le ż y p ra w d o p o d o b n ie zaliczyc zjaw isko, o k tó r e m donosi „ K u r je r W a r s z a w s k i“ z 23 VI b. r. W e d łu g o d n o śn e j notatk i, o d k ry to n o w ą „ św ie c ą c ą k o b ie tę “, p o d o b n ą do te j, k tó r a p rz e d ro k ie m m niej w ięcej w y w o ła ła ty le d y s k u s ji w św iecie n a u k o w y m . T y m ra z e m n ie z w y k le to zjaw isk o z a u w aż o n o n a 12-letniej córeczce m u r a r z a z p ó łn o c n o -w ło slu ej w io sk i V a m p u z z o . M niej w ięcej p rz e d m ie s ią c e m — o p o w ia d a pro b o szcz m ie jsc o w y

— gdy dziecko to po k ilk u ty g o d n io w e j ch o ro b ie po r a z p ie rw sz y o p u śc iło łóżko i leżało o z m ro k u w h a m a k u , do p o k o ju w sze d ł b r a t d ziew cz y n k i i sp o strz e g ł, ze z leżącej p r o m ie n iu je d ziw n e św ia tło , co ta k go p rz e ra z iło , iż w y b ieg ł z p o k o ju w zyw ając m a tk ę . G dy ta w esz ła do p o k o ju , św ia tło w id n ia ło jeszcze z u p e łn ie w yraźnie, a le w n e t o sła b ło i znikło. — Z a w ia d o m ie n i o te rn m e p o sp o lite m z ja ­ wisku le k a rz m ie jsc o w y i proboszcz, p o s ta n o w ili n a p rz e m ia n czu w ac p rz y

315

d zieck u . P rz e z k ilk a clni n ic n ie za u w aż y li. D opiero p ią te g o d n ia spostrzegł

i w zrok m ój p rz e n io s ła m z te k s tu n a n ag łó w e k , by w re szc ie sk ie ro w a ć go n a liczbę ro k u , c z y ta ją c z p ra w e j k u lew ej s tr o n ie 1936 (a w ięc 6391).“ K iedy in d z ie j p y ta się m a tk a : „co m a m w k ie s z e n i? “ O dpow iedź: „ P ie n ią d z e .“ „ Ile ? " „Jed n e g o la ta .“ O k az u je się, że ta k je s t rzeczy w iście. W re szc ie k aż e się In d z e g ło śn o śp ie ­ w ać p io se n k ę, k tó r ą m a tk a śp ie w a w m y śla c h . I te n e k s p e r y m e n t u d a je się c a ł­

kow icie...“

T yle w sp ó łp ra c o w n ik n ie m ie ck ie g o ty g o d n ik a . W id zim y , że is tn ie je jeszcze w iele z a g a d e k człow ieka, k tó re p rz y d z isie jsz y m s ta n ie n a s z e j w ied z y s ą n ie ­

w y tłu m a c z a ln e m u M. W ik to r.

Dziesiąty Obóz J. Krishnamurti w Holandji.

W d n ia c h od 24 lip c a do 5 s ie rp n ia b. r. w łą c z n ie o d b y ł się w O m m en, w H o la n d ji obóz, n a k tó r y m w y g ło sił stre sz c z e n ie sw ej n a u k i z n a n y m y ślic ie l h in d u s k i J. K ris h n a m u rti, a u t o r w ie lu dzieł, w y d a n y c h w o ry g in a le w ję z y k u a n g ie ls k im a tłu m a c z o n y c h n a 16 języków , m ię d z y in n e m i i n a polsk i.

Obozy podo b n e o d b y w a ją się w I n d ja c h , w K a lifo rn ji i w E u ro p ie . O sta tn io o dbył się obóz w O jaj w K a lifo rn ji w m a ju b. r. P o p rz e d n i obóz, k tó r y odbył się w H o la n d ji w r o k u 1933, z ro m a d z ił p rze szło 3000 osób ze w sz y s tk ic h s tr o n św ia ta .

Obóz ro zb ito w la s a c h so sn o w y c h n a w rz o so w isk a c h , p o d k ie ro w n ic tw e m S ta r C am p M a n a g e m e n t. W obozie w zięło u d z ia ł 35 n a ro d o w o ści.

J a k w iem y id e o lo g ją K ris h n a m u rtie g o i z a d a n ie m , k tó re sobie p o sta w ił, je s t dopom óc lu d z io m do w y z w o le n ia się z w ięzów s a m o lu b s tw a , o k ru c ie ń s tw a , w y z y ­ s k u i s tr a c h u . D opom óc ś w ia tu , by n ie było w y z y sk iw a c z y i w y z y sk iw a n y c h . K r is h n a m u r ti chce w y zw olić cz ło w ie k a od ja r z m a w sz y s tk ic h b o ja źn i, od s tr a c h u p rze d ży ciem i lę k u p rz e d śm ie rc ią .

K r is h n a m u r ti p rz e m a w ia do w sz y stk ic h , n ie tw o rzy ż a d n e j se k ty , a n i k o ś ­ cioła, n ie n a le ż y do ż a d n e j o rg a n iz a c ji a n i to w a rz y stw a .

W c z a s a c h n a s ile n ia n ie n a w iś c i n aro d o w o ścio w y c h , r a s o w y c h i k la so w y c h n a u k a K ris h n a m u r tie g o i sposób jej sz e rz e n ia s ą rz e c z ą z n a m ie n n ą .

„Encyklopedia Britannica" o Różokrzyżowcach.

T a je m n ic a o ta c z a ją c a h is to rję R óżokrzyżow ców b y ła n ie w ą tp liw ie p rz y c z y n ą o gro m n eg o z a in te re so w a n ia , ja k ie o rg a n iz a c ja t a zaw sze w zb u d z a ła . D latego też n ie od rzeczy będzie za p o zn a ć się z h is to r ią Z a k o n u R óżokrzyżow ców a szcze­

g ó ln ie z o sta tn ie m i b a d a n ia m i w te j d zied zin ie, k tó re r z u c iły z u p e łn ie now e ś w ia tło n a p o w sta n ie i d z ia ła ln o ść tego sto w a rz y sz e n ia . U ła tw i to ró w n ież w ła ś c i­

w e u s to s u n k o w a n ie się do pow odzi n a jro z m a its z y c h f a n ta s ty c z n y c h h is to rji, ja k ie z w y k le o ta c z a ją s p ra w y m a ło zb a d an e .

U w aża m y , że źró d łe m m ia ro d a jn y c h in fo rm a c y j s ą zaw sze e n c y k lo p e d je, szczególnie g d y chodzi o pow ażn e w y d a w n ic tw a w z n a c z e n iu św ia to w em . E n c y ­ k lo p e d je ta k ie b o w iem k o r z y s ta ją zazw y c zaj z pom o cy s z ta b u w y b itn y c h so e cja - listó w w k a ż d e j d ziedzinie, a co n a jw a ż n ie jsz e , z a jm u ją sta n o w isk o ściśle n e u t r a l ­ ne, nie z a b a rw io n e t a k ą lu b in n ą te n d e n c ją , co n ie zaw sze m o ż n a p ow iedzieć o p ra c a c h p o szczeg ó ln y ch au to ró w .

317

Do n a jb a r d z ie j z n a n y c h i ciesz ąc y ch się n a jw ię k s z y m a u to ry te te m encyklo-

Z a k o n nie p o z o sta je w ż a d n y m s to s u n k u lu b o k re ś lo n y m k o n ta k c ie z in n e m i o r g a n iz a c ja m i o c h a r a k te rz e b r a te r s k im (m a s o n e rja ), p o m im o że w R y tu a le S zkoc­

k im W o ln o m u la rs tw a is tn ie je s to p ie ń p o św ię co n y „R ose C roix". W ie lu h is to ­ ry k ó w w o ln o m u la rs tw a w y k az ało , że n o w o c z e sn a m a s o n e r ja b y ła z a p o c z ą tk o w a n a p rzez je d n o s tk i w y szk o lo n e w r y tu a le R óżokrzyżow ym , je d n a k Z a k o n n ie w y s u ­ w a w ty m k ie r u n k u ż a d n y c h p o s tu la tó w a n i roszczeń. Is tn ie je c o p ra w d a w olno- m u la r s k a o rg a n iz a c ja ró żo k rzy ż o w a , ja k np. S o cie tas R o s ic ru c ia n a A n g lia z sie ­ d zib ą w L o n d y n ie, złożony w y łą c z n ie z w o łn o m u ła rz y , je d n a k o r g a n iz a c ja ta nie n a le ż y do M ię d zy n aro d o w ej R a d y R óżokrzyżow ej. R ów nież n ie k tó rz y w y zn a w c y filozofji w sch o d n iej u ż y w a ją ty tu ł u R óżokrzyżow iec, je d n a k n ie m a ją oni nic w spólnego ze w s p o m n ia n y m Z ak o n e m ."

J a k z p o w y ższy ch d a n y c h w y n ik a :

a) Z a k o n R óżokrzyżow ców is t n ia ł z n a c z n ie w cześn iej n iż to g łosi p o p u la rn a

w e rsja , i _

b) zało ż y cie lem Z a k o n u n ie b y ł C h r is tia n R o s e n k re u z ,

c) d o k ła d n e j d a ty z a ło ż e n ia Z a k o n u n ie d a się n a u k o w o u s ta lić , gdyż g in ie o n a w p o m ro ce dziejów . N a p o d sta w ie z e b ra n y c h d o ty c h c z a s fa k tó w m o ż n a je d ­ n a k w n io sk o w ać, że Z a k o n p o w s ta ł n ie w E u ro p ie a ra c z e j w E g ip cie, a w ięc je s t on ja k b y d a lsz y m c ią g ie m d a w n y c h ta jn y c h szk ó l h e rm e ty c z n y c h ;

d) Z a k o n is tn ie je n ie p rz e rw a n ie do czasów o b ec n y ch i p o s łu g u je się sk ró c o n ą n a z w ą „AMORC", a jego ju r y s d y k c je o b e jm u ją c a ły ś w ia t;

e) sy m b o lem Z a k o n u je s t K rzyż z je d n ą ró ż ą w jego śro d k u .

P ow yższe d an e , b ęd ą ce r e z u lta te m o s ta tn ic h n a u k o w y c h b a d a ń w te j d zied z i­

n ie i u m ie sz czo n e w n a jp o w a ż n ie js z e j e n c y k lo p e d ji św ia ta , n ie w ą tp liw ie u ła tw ią n a m w ła śc iw e u sto s u n k o w a n ie się do o g ro m n e j ilo ści ró ż n y c h o rg a n iz a c y j, p o s ił­

k u ją c y c h się n a z w ą „R óżokrzyżow cy". (R. M.)

Rozwój nauk przyrodniczych wrogiem „wolnej" myśli.

M iędzy lic zn e m i r e f e r a ta m i w y g ło sz o n em i n a o s ta tn im zjeździe w o ln o m y śli­

cieli w P ra d z e r e f e r a t p rz e d ło ż o n y p rze z d r S c h a c k e rla , d o c e n ta c h e m ji n a u n iw e r ­ sy te cie M a s a ry k a w P ra d z e , z a s łu g u je n a s p e c ja ln ą u w ag ę .

D r S c h a c k e rl d ow odził w n im , że n a u k i p rzy ro d n ic z e , n ie ta k d a w n o źródło, z k tó re g o w o ln o m y śliciele n a jc h ę tn ie j c z e rp a li p rz y a ta k a c h n a re lig ję i sz e rz e n iu bezbo żn ictw a, n ie ty lk o p r z e s ta ły d o sta rc z a ć a te is to m b ro n i, lecz p rz e c iw n ie , s ta ły się fro n te m , n a k tó r y m w o ln a m y śl n a jb a rd z ie j m u s i się b ro n ić. S tw ie rd z ił n a s tę p ­ n ie, że t. zw. p r z y r o d n i c z y p o g l ą d n a ś w i a t , d o s z u k u j ą c y s i ę w e w s z y s t k i c h o b j a w a c h ż y c i a p r a w m e c h a n i k i , z a w i ó d ł c a ł k o w i c i e i d z i ś p o g l ą d t e n u z n a ć m o ż n a r a c z e j t y l k o z a p r a w d o p o d o b n y o b o k i n n y c h n i e m n i e j p r a w d o p o d o b ­ n y c h , p r z y c z e m p r a w r z ą d z ą c y c h t e r n p r a w d o p o d o b i e ń ­ s t w e m , n i e z n a m y z u p e ł n i e .

Nafta — lekarstwem przeciw reumatyzmowi?

W tu re c k ie m cz aso p iśm ie le k a r s k ie m „T ib D ü n y a ti“ p o d a je d r H e c to r S a ra - fidi ciek a w e w y n ik i d łu g o le tn ic h b a d a ń n a d d z ia ła n ie m leczn iczem n a f ty n a c h o ro ­ by sta w ó w . Dr. S e ra fid i od c z te rd z ie s tu l a t leczy w te n sposób re u m a ty z m , że m a s u je ch o re sta w y n a ftą . N ie p r z y k ła d a o n o k ła d ó w z n a fty , lecz p o p ro s tu m a s u je ch o re s ta w y rę k ą , zw ilżone n a f tą , w c ie ra ją c w te n sposób n a ftę w okolicę chorego sta w u . W te n sposób m e c h a n ic z n y m a s a ż p o łą c z o n y je s t z leczn iczem d z ia ła n ie m n a fty . D r S e ra fid i m e to d ę sw ą o p a rł n a sp o s trz e ż e n ia c h m e d y c y n y lu d o w ej, k tó r a od d a w ie n d a w n a ju ż p o d o b n y ch sposobów z d o b ry m s k u tk ie m u ż y w a p rze ciw p rz e w le k ły m , a n a w e t o s try m ch o ro b o m sta w ó w .

„N ow e św ia tła .“ W y d a w n ic tw o p o św ięco n e z a g a d n ie n io m p sy c h icz n y m , w y­

ch o w a w c zy m i filozoficznym , o rg a n S t o w a r z y s z e n i a F i l a d e l f ó w*), k tó re g o celem i z a d a n ie m je s t sz erz e n ie w ied z y d u ch o w e j, a ta k ż e d ziała ln o ść fila n tro p ijn a . W p rz e św ia d c z e n iu , że zd ro w ie fizyczne cz ło w ie k a zależy w zn a cz­

n e j m ie rz e od cz y n n ik ó w p sy c h icz n y ch , w y d a w n ic tw o n a s p ra w y te z w ra c a sp e­

c ja ln ą u w ag ę . P rz y ta c z a fa k ty z d u m ie w a ją c y c h u z d ro w ie ń p rz y pom ocy w iary i w oli, p o d a je p e w n e w sk a z ó w k i h ig je n ic z n e o d n o śn e do o d d y c h a n ia 2) i od ży w ia­

n ia .8) W m o cy n a sz e j je s t u su n ię c ie k lę s k i ch o ró b p rze z życie u m ia r k o w a n e i h i ­ g je n icz n e. S trz ec się trz e b a z a tr u w a n ia o r g a n iz m u przez, sp o ż y w a n ie m ię sa a szczególnie w ęd lin , a lk o h o lu , ty to n iu i w sze la k ieg o r o d z a ju za strz y k ó w . Ł ącz­

n ie ze sło ń cem , p o w ie trz e m , w o d ą i s k ro m n e m o d ży w ia n ie m , o d p o w ied n ie n a s ta ­ w ia n ie d u c h o w e je s t ź ró d łe m siły i z d ro w ia , je s t d ro g ą do o d ro d z e n ia ludzkości.

W ie d z a p sy c h ic z n a w y zw o lić n a s m oże od w ie lu d olegliw ości, od w ie lu c ierp ień i n ie d o m a g a ń — tk w ią w n ie j m a ło d o tą d z n a n e , a cu d o w n e i u z d ra w ia ją c e moce, k tó re p rzy sz ło ść w ydobędzie i w yzw oli.

F ila d e lfy p o d d a ją su ro w e j k ry ty c e ta k ro zp o w sz e c h n io n y dziś w y zy sk w szel­

k iego ro d z a ju fa łsz y w y c h w ró żb itó w , k a b a la rz y , as tro lo g ó w i c h iro m a n tó w , p o s łu ­ g u ją c y c h się k r z y k liw ą r e k la m ą , m a te r ja ln e cele m a ją c ą n a w zględzie. O d d ziały ­ w a ją oni n a ła tw o w ie rn ą p u b lic zn o ść, szk o d zą c i u tr u d n ia ją c p o stę p isto tn e j w ied z y d u ch o w e j, k tó r e j p o trz e b u je , k tó r e j p r a g n ie i s z u k a sp o łe cz eń stw o w s p ó ł­

czesne, p o g rąż o n e w m a te r ia liz m ie .

W p r o g ra m ie p r a c i z e b ra ń S to w a rz y sz e n ia u w a g a zw ró c o n a je s t p rz e d e - w sz y s tk ie m n a w iedzę d u c h o w ą 4), a ta k ż e n a d o św ia d c z e n ia z d zied z in y sp e c ja l­

n y c h w ła śc iw o śc i p sy c h ic z n y c h , ja k ja sn o w id z e n ie , u z d ro w ie n ia n a odległość itp.

D opuszczone s ą w sp ó ln e m o d litw y , p r o d u k c je m u z y c z n e i d y s k u s je n a różne te m a ty , ja k n p .: s z tu k a m e d y ta c ji, a u r a lu d z k a , u d u c h o w ie n ie życia.

N ie b ra k w iad o m o ści o s to w a rz y s z e n ia c h p o k re w n y c h ja k „U n j a d u c h o w a n a r ó d u " 5), w s k ła d k tó re j w ch o d z i 700 zespołów z o rg a n iz o w a n y c h n a p o d sta w ie s ie d m iu n a s tę p u ją c y c h z a sa d :

1. O jcostw o B oga, 2. B r a te rs tw o lu d z i, 3. O bcow anie z d u c h a m i i a n io ła m i, 4. N ie ś m ie rte ln o ść d u szy , 5. O d p o w ied z ialn o ść o so b ista, 6. N ag ro d y i k a r y w d r u ­ gi em ży ciu za dobro i zło p o p e łn io n e n a ziem i, 7. W ia r a w n ie sk o ń c z o n y postęp, k tó r y m oże być u d z ia łe m k a ż d e j lu d z k ie j duszy.

C iekaw e s ą s p ra w o z d a n ia z p o sie d ze ń s to w a rz y sz e n ia „F i a t L u x “ ), d o ­ św ia d c z e n ia z m e d ja m i, a r ty k u ł o fo to g ra fji d u ch ó w , o p isy se a n só w ze sły n n y m ja sn o w id z e m a n g ie ls k im , D aw id e m B edbrook. W szę d zie i zaw sze p rz e w ija się w n ic h p rz e św ia d c z e n ie , że „życie z ie m sk ie to je d e n z p rz e ja w ó w ży c ia w iecznego, że je d y n ie is to tn e m je s t życie w e w n ę trz n e “.

Z p o m ię d z y w y m ie n io n y c h k sią że k , n a szczególne p o le ce n ie z a s łu g u ją : D a w i d B e d b r o o k : „ D a ry d u c h o w e “ w sk a z ó w k i u ła tw ia ją c e k sz ta łc e n ie w ła d z d u ch o w y c h . — N i c o l a s S t r a t i : „B ęd z iem y z d ro w i“, w sk az ó w k i dla ch o ry c h , d ro g i i śro d k i u z d ro w ie n ia . H e le n a W itk o w sk a .

*) „ C la rte s n o u v e lle s “. P a r is (XV) 4 r u e B e llo n i, I ze sz y t 1936 r.

2) O ddech d u c h o w y (re s p ir a tio n p sy c h iq u e).

') W e g e ta ria n iz m — p rz y rz ą d z a n ie p o tra w i w sk az ó w k i, ja k się żyw ić należy.

4) E n s e ig n e m e n t s p ir itu a lis te . ) U n io n s p ir itu a lis te n a tio n a le .

6) N icea, 1 r u e C ais de P ie rla s ._______________________________________________

W y d a w c a i r e d a k to r: J. K. H a d y n a , K ra k ó w , ul. G rodzka 58 m . 5

Powiązane dokumenty